(usunięte przez administratora)
Wystarczy zobaczyć sytuację na stołówce i wszystko jasne
No to ładne rzeczy. Dramat!!
A co to portal randkowy jest... Co kogo to obchodzi.. Zajmij się pracą albo no nie wiem może szydełkowaniem.. Własne brudy pierze się w domu a nie takie pierdolety wypisujesz
A Ty co sędzia sprawiedliwy.To idź i powiedz im to w oczy a nie wypisywać takie brudy.
nie pierwsza nie ostatnia w tej firmie .Smutne jest to, . że wpierw przysięgają , a później się puszczają, z palantami.Po prostu dzi... oboje krzywdzą innych,pocieszające jest to że i tak nie będą szczęśliwi ,i w samotności tej decyzji zawsze będą żałować.
Podobno na 02, będzie miejsce na kombajn,ktoś coś wie.
A ja szukam jakiegoś romansu i nic mi nie chce wpaść,może być chłopak albo dziewczyna ,bez różnicy .
podoba mi się to to , tak jak pawełek przez małe p Nie ha ha...
też lubi używane zdezelowane , mogą być zajechane, ponieważ tłok mały, również zdezelowany jak jego chory mózg
Nie jest to pierwszy taki przypadek na magazynie .Tam to może norma Chorzy. Ludzie ,
nie, tej to nikt już nike chce
Mężatka, ty lepiej się zainteresuj co robi twój mąż. Dużo bym ci mogła opowiadać z kim i gdzie! Hahahah. A nie obrabiasz innym tyłki!
to ty pawełku? o tym że zaczepiasz chłopców na mieście to już od dawna ptaszki śpiewają. na pewno na siłowni jakiegoś spotkasz.
Dzisiejsze jedzenie w kantynie a raczej jego brak to żenada. Zero wyboru. Rosół z kostki rosołowej. Brak wybory posiłków. To KPINA!!!! Nie umywają się do poprzedniej kantyny. Najgorsze jest to ze się nie uczą i nie wyciągają wniosków. Jednym słowem lipa!
W czym Ty masz problem to nie jedz tam i po temacie. Zachowujesz się jakbyś jakbyś u Gessler się stosować a w domu konserwy jesz. Daj sobie luzu i zrób sobie kanapki do pracy i nie będziesz więcej narzekał mistrzu smaku i stylu
Ja rozumiem ze są osoby którym wystarczy micha ziemniorów do szczęście ale w dobie światowej gastronomi to nie wszystko. Żeby to jeszcze była Polska pyszna kuchnia to bym zrozumiał. Ja nie wymagam krewetki itp. Ale niech to będzie dobre i żeby był wybór. Ciekawe skąd wczoraj się wzięły skrzydełka, pewnie z przedwczoraj!!! Ludzie to nie świnie. Płaca i chcą zjeść dobrze i zdrowo. Zaraz ktoś powie ze Drex dopłaca, i dobrze bo nikt by tam nie jadł. A właściciele niech docenią przywilej prowadzenia tam kantyny a nie zachowują się jak by mieli gwiazdkę Michelina.
Biedny chłopcze z magazynu z zabitej wiochy dechami , ja rozumiem ze dla ciebie to wypas i szczyt marzeń. Ale ja niestety nie podzielam twojego entuzjazmu. A pro po Magdy Gessler. Gdyby nie ona to w ciąż byś jadł mrożonki w restauracjach i najtańsze produkty jakie tylko są na rynku. Ona robi dobra robotę dla konsumenta. Ale taki tępak z magazynu tego nie pojmie bo jest tylko niedouczonym ludkiem któremu został tylko magazyn. To przykre!
Poiglota to celowe czy powinno się pisać poliglota słyszałeś o literówkach itp? Również pozdrawiam.
Czy ktoś wie na czym stanęło ze stazowym dla brygadzistow ?
Trzeba przyznać, że właściciele kantyny szybko zareagowali na uwagi pracowników. Jest lepiej z dnia na dzień, jedzenia nie brakuje, smaki zup bardzo się poprawiły i temperatura obiadu wreszcie odpowiednia. Po wpisie na tablicy w kantynie mieliśmy wątpliwości czy dotrzymają słowa i jesteśmy pozytywnie zaskoczeni. Jeszcze niech poprawią wentylację, zeby pozbyć się smrodu palonego tłuszczu i będzie super. Tak trzymać , dziękujemy za szybką reakcję.
Dokładnie :-) byłam kilka razy i jestem zadowolona, obiadu jeszcze nie jadłam ,ale póki co jest ok. Tylko niestety podłoga za ladą i na zapleczu pozostawia wiele do życzenia. No i te smród z frytury. W sobote nie da sie siedzieć bo śmierdzi
Powiedziałem co wiem, oni czego oczekują i co maja, na czym polega praca, było kilka pytań technicznych. Pytali o angielski i dlatego nie dostałem pracy, bo już długo nie używam.
O doświadczenie, wiedzę techniczna , co robiłem, sprawdzali język angielski, o finanse, okres wypowiedzenia
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Polecam wszystkim, którzy obecnie komentują, tudzież szukają sensacji pewne słowa przeczytane na pewnym portalu społecznościowym by wzięli sobie do serca skoro ich niska samoocena opiera się tylko i wyłącznie na krytyce i zadawaniu ciosów innym aby się dowartościować.... Otóż. "Zasadę mam prostą... Nie zaglądam innym do portfeli, łóżka i sumienia... Patrzę i zaglądam za to w swoje odbicie w lustrze z nadzieją że zawsze zobaczę człowieka... Nie świnię..."
(usunięte przez administratora)
A co komu do tego ?
Te wszystkie bzdury to chyba piszą osoby z najbliższego otoczenia,a po chwili patrzą się prosto w oczy .
(usunięte przez administratora)
Raczej niech ona da spokój swojemu mężowi ,szkoda faceta, co on teraz musi przeżywać-współczuje
Ludzie to hieny. Dajcie spokój -to aż dziecinne zaczyna się robić, dzieci w przedszkolu bywają mądrzejsi.
Brawo dla osób, które w pierwszym i drugim dniu pracy nowej kantyny potrafia już wszystko i wszystkich zmieszać z błotem, ocenić, osądzić i jeszcze polecieć do Internetu uprzejmie donieść. BRAWO. Jakim cudem ja się pytam, no jakim, bo to rzecz NIEWIARYGODNA, siedziecie jeszcze w DREXIE, a nie opalacie sie na plazach Mauritiusa, w jedej dłoni trzymając drinka z parasoleczką, a drugą pisząc recenzję nowej restauracji do poczytnego międzynarodowego pisma, na którą czekaja tysiące Waszych czytelników? Tacy znawcy, tacy specjaliści, co poszło nie tak? A teraz inaczej. Jest taki jeden sposób postępowania konstruktywny - podejść i zwrócić uwagę. Ten spsób działa. Dzięki temu można mieć lepszą kantynę na przykład. Jest też teoria, albo rzecz wynikająca z kultury osobistej bardziej - dać komuś szansę zanim się zrobi burzę. Jeśli zamiast tego ktoś leci do Internetów i wypisuje swoje żale, łazi po firmie i obrabia tyłki, bo mu sie należy najwyższej klasy obsługa, bo przeciez jest taki piękny i taki mądry i taki wspanialszy od całej reszty świata, to z tego nie będzie lepszej kantyny, tylko szalejące plotki. A plotki juz się robią nieaktualne. Bo kantyna zaczyna organizacyjnie sie uczyć, zaczyna byc coraz lepsza, a jedzenie maja naprawde dobre i przede wszystkim świeże. Jakby porównac w poprzednia kantyną, to przepaść jakościowa. I jeszcze jedno - dostaliście kantyne, dostaliście dofnansowanie - to Wam sie nie należy, to jest dobra wola pracodawcy. Nie trzeba z tego korzystać. Ale żeby latać i takie plotki siać? WSTYD Pozdrowienia dla wszystkich, którzy wiedzą co to jest kultura osobista i potrafili sie zachować i wstrzymac przez chwilę od komentarzy.
Normalnie jadłbyś pół chleba suchego i zwyczajną to się ciesze że masz coś ciepłego do żarcia.
Jasne, za to wam biurowym wszystko się należy. Które danie kupię ze zniżką na kartę w godzinach 9-10 ? Dania obiadowe od 11 do 17. Który dział produkcji ma wtedy przerwę ?
Czy trzeba znać język angielski czy nie jest to wymagane ? Dajcie znać.
Nie mam pojęcia kto wypisuje takie bzdury i dlaczego, co wy ludzie jecie w domach? Jedzenie w nowej Kantynie jest pyszne, świeże i co najważniejsze W KOŃCU dostosowane do pory dnia! Każdy powinien znaleźć coś dla sieie, no chyba, że opiera swoje codzienne wyżywienie na fast foodach i przetworzonych produktach, świata poza nimi nie widząc. Tutaj jest normalne, domowe jedzenie, które smakuje bardzo dobrze,a nawet jeśli ktoś ma jakieś uwagi to właściciele je chętnie przyjmują. Ludzie mają taki problem, że zawsze im coś nie pasuje, zanim docenić to, że mają możliwość zjedzenia ciepłego posiłku, wypicia darmowej kawy i udostępnione miejsce w którym mogą usiąść i spokojnie zjeść. Nie wszystkie firmy zapewniają coś takiego pracownikom, więc uważam, że warto wprowadzić trochę pozytywnego nastawienia do swojego życia bo nikt nie chce słuchać wiecznych narzekaczy.
Zgadzam się w 100%. Narzekać mogą tylko Ci co na codzień nie jedzą zbytnio normalnych posiłków albo poprzewracało się w głowach i myślą, że wszystko się im nalezy. Siedząc nieraz słyszalem głupie komentarze a czemu nikt nie jest taki odważny i nie pójdzie nie powie co by można było zmienić. Jedzenie jest bardzo smaczne a ludzie przesadzają. Straszna afera się robi
Witam,chciałbym zapytać czy praca w sobotę w tym zakładzie jest obowiązkowa? Czy kierownik może zabrać premie jeżeli nie przyjdę w sobotę do pracy?
Jak dla mnie to na soboty zmuszaja szkoda tylko że nie można tych sobót odebrać kiedy ty chcesz tylko wtedy kiedy im pasuje to się pytam poco robić soboty. Niby jedna w miesiącu pracująca ale gdzie to jest napisane pan kierownik widać co chce to robi razem z dyrekcja nas mają za nic.
Ja tam nie narzekam jedzenie pyszne tylko szkoda że nie ma flakow
Placki ziemniaczane z proszku, ziemniaki porre z proszku 3 dni gołąbki 3 dni pierogi w środku zamrożone. Zupa 2dni grzybowa cena jak w najdroższym hotelu 200 gr 5.00 złoty. Ludzie my nie mamy zarobków dużych. Ludzie grupowa rezygnują z kantyny To jest cennik dla bior a nie dla niewolnikow☹️☹️☹️☹️☹️
Przecież jeden niby pracownik pisał że jedzonko przepyszne.
Osobiście uważam, że danie dnia np powinno być wydawane do godz 18:30 ,a nie do 17 tylko (tak jak w poprzedniej kantynie) z racji tego że poniektórzy mają w późniejszych godzinach przerwy np o 18 , a idąc po godzinie 17 praktycznie nie ma żadnego wyboru ,żeby osobiście coś sobie nałożyć.
Bardzo smaczne jedzenie mamy w nowej kantynie, nareszcie spory wybór posiłków śniadaniowych w porze porannej, duży wybór wymyślnych sałatek, jajka sadzone, tosty ,zapiekane bułeczki( z własnego wypieku nowego operatora kantyny). Ziemniaki smaczne ( z dodatkiem masła),dania urozmaicone,) ogólnie jedzenie smaczne i przede wszytskim apetyczne. Szkoda,że nie każdy docenia ,że jako jeden z niewielu pracodawców DWS zapewnia nam takie warunki pracy , pracodawca postarał się o remont kantyny pracowniczej w tak krótkim czasie nie szczędząć sił i środków, szkoda , ogromna że nie wszytscy doceniają ,że są dopłaty do posiłków ,naprawdę w JG jest niewiele takich firm . Osobiście jestem bardzo zadowolona i wdzieczna swojemu pracodawcy, bardzo dziękuję za takie warunki pracy .
Przepyszne są zupy w nowej kantynie tak dobrych nie gotowała nawet moja babcia
Kierownik moze zabrac premie za nie przyjście w soboty ale za jakis czas premie wpakuja w podwyżki i nie dlugo nie beda mieli co zabrać dzięki naszemu rzadowi i bat im się skończy chyba ze predzej się wyniosom
Szukałam informacji w Internecie na temat nowej kantyny DWS ponoć o nazwie Imbir i Kurkuma ale niestety niczego takiego nie znalazłam. Nie wiem, kto podjął taką decyzję i dlaczego doszło do zmiany kantyny na gorszą , może ktoś prywatnie kogoś nie lubił, ale to co pokazali przez parę dni wychodzi poza wszelką godność każdego pracownika firmy DWS. Wchodząc do kantyny, każdy musi być przygotowany na to, że po takiej wizycie będzie capił, dosłownie capił olejem z frytozy, następne moje spostrzeżenie jest takie, że ludzie pracujący na pierwszą zmianę a mający przerwę śniadaniową o godz. 09 nie mają praktycznie, żadnego wyboru dań a jajecznica czy kiełbasa nawet w cenie 16 zł, za kilogram, to mówiąc delikatnie lekka przesada., przychodząc na obiad, także nie ma szaleństwa. Nastawieni są na dania smażone na głębokim tłuszczu, brak dań lekkich a ostatnio ogórkowa była w kolorze czerwonym, dzisiaj miała być zupa krem z brokułów a była jakaś koloru bordo. Obsługa jest znudzona a jak są jakieś pytania odnośnie dań to wzruszają ramionami, brudne sztućce, tłuste talerze, niedomyte szklanki taka właśnie jest wizytówka nowej kantyny. Wczoraj zabrakło frytek, bo oczywiście normalnych ziemniaków nikt nie będzie gotował, to panie powiedziały, że można zjeść z bułką. A jeszcze jedno nie ma limitu 300 zł jest tylko 150 zł, drugi limit nie może się nazywać limitem, tylko kartą kredytową, ponieważ płacisz pełną kwotę, czyli 32 zł,.za dania na wagę.
Zgadzam się, nic ciekawego ta nowa kantyna. Gołąbki 3 dni, gdzie na trzeci dzień były podane na "danie dnia". Biorąc danie dnia liczylam na duża porcję, ale porównując obiady z Euforii gdzie czasami były nie do zjedzenia (porcje były takie duże) to teraz nawet się nie najem. Wiele ludzi już zrezygnowało i kolejni rezygnują jeżeli nic się nie zmieni to wątpię że ktokolwiek będzie tam jeść.
Odnośnie kantyne. To jakieś nieporozumienie. Tace na których są noszone talerze masakra brud (usunięte przez administratora) Same talerze też wołają o pomstę do nieba, brudne zacieki i tłuste. Jeżeli chodzi o dania dnia to nakładają takie porcje że dziecko w przedszkolu ma większą ilość. Jeżeli ta firma której właściciele założyli dziwną nazwę tak ma funkcjonować to życzę im powodzenia. Sam personel będzie chyba to jadł.
Jaka jest płaca na produkcji
Na początek 2200 na rękę teraz może 2350 po podwyżce. Pół roku plus 100 zł rok plus 200, 2 lata 400. Za tydzień nocek dodatkowo 100 zł. Tak mówią ale pracując rok dostaje około 2500 na rękę (licząc bez podwyzki ale mam jeszcze ten podatek bo nie przekroczyłam 26 roku życia) pozdrawiam
2820 brutto+500 brutto "premia" Dodatki: - po 6 miesiacach 100 - po 12 kolejne 100 (w sumie 200) - po 33 kolejne 200 (w sumie 400) Nocki +25%
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w DWS Draexlmaier?
Zobacz opinie na temat firmy DWS Draexlmaier tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 620.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w DWS Draexlmaier?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 569, z czego 181 to opinie pozytywne, 136 to opinie negatywne, a 252 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy DWS Draexlmaier?
Kandydaci do pracy w DWS Draexlmaier napisali 8 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
