Opinie o LARGO GROUP Sp. z o.o.
Pracowałam przez kilka miesięcy zatrudniona przez Largo w Warszawie.(usunięte przez administratora) Na początku wszystko super. Z czasem zaczęła robić co chciała. Miała gdzieś grafik układamy przeze mnie (studiowałam dziennie i nie mogłam pracować w pełnym wymiarze godzn). Nie informowała o wprowadzonych zmianach, a potem dzwoniła z pretensjami,że ktoś nie przyszedł. Czasami zostawialam szkołę żeby iść do pracy. A Pani(usunięte przez administratora)chyba nawet nie ogarniała wszystkiego,bo zdarzyło się,że zjechała mnie,że niby nie przychodziłam do pracy mimo tego,że byłam cały czas. Nie wspomnę o tym,że przestała odpisywać na wiadomości. Grafików nie wysyłała, albo wysyłała tylko do wybranych osób, inni musieli się przypominać żeby to zrobiła. Albo o 10 wysyłała informację żeby ułożyć grafik i odesłać informację do 11,w momencie kiedy ludzie byli w pracy i nie mieli jak tego zrobić. Nawet kierownicy sklepu narzekali. Generalnie nie polecam samej Pani. Reszta ok.
Poleciłabyś pracę w tym miejscu osobom, które nie mają doświadczenia zawodowego? Jestem ciekaw, czy udało Ci się nauczyć czegoś, co może Ci się przydać w dalszej karierze zawodowej. To dosyć istotna informacja.
Poleciłbym biedronkę... Od razu umowa o pracę od reki. 3k idzie zarobić z miejsca i w łuk benefitow. Do tego można dziennie się mylić do 10zl i nie odejmują z pensji. Uczą szybko sprawnie i solidnie. I wyplata co 10 nie 21 Tam nauki w bród. Kasa, liczarka,kody, obsługa taśmy, krojenie owoców, wypiek pieczywa, dostawy, nocki , wydawanie naklejek kuponów , wydawanie zwierzaków , obsługa streczownicy , obsługa zgniatarki do kartonow , wymiana beli , szybka obsługa , zasady kasjerskie.
Do tego nie wolno palić na zewnatrz...tylko na 2 końcu carffa gdzie nim dojdziesz minie pół przerwy. Co z tego że musisz wypiąć kasetkę znaleźć wolna kasę żeby ją tam wpiąć będąc np na ost kasie a wolna kasetka będzie na początku już ci czas liczą od zejścia z kas. (usunięte przez administratora) Socjal hahaha szafka z kawą cukrem itd zamykana (usunięte przez administratora)na klucz.jak na wierzchu coś będzie to masz fart Obslugujesz po 12h więc wolniej ci idzie jebać kierownik powie że w połowie taśmy masz wciskać że Nast klient ma podejść. Albo zadzwoni ci to powiedzieć gdy ty wydajesz reszty paragony bony kupony naklejki i resztę (usunięte przez administratora) Rozmianka zapomnij wyłącznie po telefonie do kierownika i jego przyjściu z drobnymi. Poczekasz trochę z klientem. (usunięte przez administratora)
Pracuje w largo od 3 MSC na reducie na Jerozolimskich. Niestety dobrze wypowiedzieć się nie mogę o tej firmie. Niewiele plusów : sam wybieram dni i godziny w jakich chcę pracować. Ludzie z largo na kasach jak ja zawsze pomogą nowemu. Można pogadać jakoś czas leci. Minusów ech...: Kierowniczka odpisuje kiedy ma chęć za godzinę, dzien , tydzień. Gdy powiemy że chcemy więcej godzin wstawi 3 dni wolne w całym miesiącu i 10,h albo po 12h więc trzeba uważać co się mówi. Często nie odbiera telefonów...od większości a to wstęp. Gdy zapytamy o zaliczkę zbyje nas że czemu wy nie chodzicie do pracy według grafiku...zmieni temat. Po wielkich bólach dowiemy się że nie ma tygodniówek czy dwu -//- ponieważ terminy wypłat są w dane dni za okres od dnia x do dnia y. Dalej przelewy choć wysyłają co czwartek to zazwyczaj widzimy je u SB dopiero w pt. Jeśli dobrze wypełnimy umowę bo jeśli trzeba będzie ją poprawić usłyszymy że pieniądze dostaniemy przez to jako wyrównanie przy najbliższym Nast terminie wypłat. Jeśli jednak wypłaca te zaliczkę w terminie to pod warunkiem że codziennie będziemy się przypominać kierowniczce bo inaczej nie ma bata. Będzie jakiś problem. Do tego miejsce pracy nie stałe dziś mogą być tarasy za miesiąc galeria Bemowo. A na każdym carffie stawką jest inna w umowach więc radzę czytać. Do tego niedorzeczny termin przy umowie o pracę. Robisz od np 1 grudnia do 31 a wypłata wszędzie 10 , nie tu... W largo do 21 więc. 51 dni. Więc ten miech bez hajsu i następny też bo hajs pod koniec co jest niedorzeczne. I jak ktoś chce więcej hajsu musi mówić na początku zlecenia że chce się rozliczyć z pitem 0.. Dalej za 1 dzień szkolenie nie płacą więc nie radzę długo się uczyć. Wiadomo za braki w kasie potrąca nam z pensji. Przerwa do 8h 15 min płatna , jak robisz 12h masz 2 przerwę ale już ci za nią nie płacą .
Wypłaty zgodnie z terminem a nawet wcześniej!!niektórzy biorą tygodniowki po czym kilka dni nie przychodzą do pracy po czym często jestem proszony o wzięcia zastępstwa koordynatorka Karolina w porządku dostosowuje mi zmiany do zajęć na uczelni że wszystkim da dogadać!!!
Chyba sama sobie pisała opinie. Jak większość tutaj, wystarczy się wczytać w treść i przełożyć na logiczne myślenie.
Ja tam sobie chwalę. Wypełniłem umowę i kasa na czas. Lamentują najczęściej Ci, którzy zapominają wypełnić umowy, albo mają do poprawy i czekają niewiadomo na co. Śmiać mi się chce z takich ziomali.
Jak na agencję pracy tymczasowej to Largo jest szokujące nieporadne w pośredniczeniu między sklepem, a pracownikiem i potrafi na przykład zatrudnić pracownika nie informując go, że powinien posiadać ważne badania sanepidowskie. A nawet jeżeli temat pojawi się to Largo nie ma żadnego problemu, żeby pracownik zaczął pracować, zanim te badania wyrobi.
Ja pracuje w Carrefour, trzeba czytać uważnie umowę. Jest napisane o poświadczeniu ważnej książeczki. Widocznie nie zapoznała się Pani z umową. Jeżeli ma Pani badania, a np książeczkę nie ważną to kierownik pozwala przyjść bo badania są ważne na całe życie a książeczkę podstemplowaną donieść.\ Ja polecam. Plus że można dostawać zaliczki po 2 dniach bądź co 2 tygodnie.
Po co czytać umowę, skoro Largo samo jej nie przestrzega, a koordynatorka nawet nie zna jej treści?
co pani za głupoty wypisuje. Po pierwsze książeczka sanepidowska jest ważna 2 lub 5 lat. Kiedyś było tak, że była ważna bezterminowo ale od wielu lat jest inaczej. Wiem to bo miałąm własny sklep z garmażerką. Dziś ludzie podrużują po swiecie i w każdej chwili mogą przywieżć jakąś chorobę. Po drugie wcale tak nie jest, że wypłacają co dwa tygodnie. I prawdą jest, że o pieniądze trzeba się upominać tak samo dodzwonić się o cokolwiek i zapytać to koszmar. Także radzę omijać i szukać innych agencji. Ja porobię kilka dni i uciekam stamtąd.
Masz taką sytuację, że nie otrzymałaś pieniędzy za wykonaną pracę? Przedstaw, proszę szczegóły całej sytuacji. Chciałbym dobrze ją zrozumieć.
W umowie jest zapis, że Largo może po prostu Cię ukarać i odjąć karę od wypłaty. To jest umowa zlecenie, więc wtedy musisz po prostu iść do zwykłego sądu, żeby rozstrzygał czy mieli podstawy, żeby Cię ukarać. Po swoich interakcjach z koordynatorką podejrzewam, że Largo działa na zasadzie, że do pewnego nie poziomu nikomu będzie się chicało ciągać ich po sądach i po prostu machnie ręką. Na pewno nie obchodzi ich to jaką mają reputację.
Też nie dostałam za 1-dniową inwentaryzację, każdy dostał w pierwszym terminie, a ja miałam dostać w drugim terminie 21.11.2019r,bo umowę miałam nieaktywną i jeszcze nie przesłali mi pieniędzy.
(usunięte przez administratora)
To standardowa procedura. Nie mniej jednak, żadne danie nie zostały pobrane ani nikomu udostępnione.
Polecam. Kasa dobra. 18,75 na inwentaryzacji za godzine. Dostalam po obiecanym tygodniu. Wszystko ok. Ktoś wie kiedy następna inwentaryzacja ?
Ma ktoś numer do kadr Largo Group?
Ja pracuje na Wilenskim w Largo. Nigdy mi się nie zdarzyło, aby wypłata była później. Biorę zaliczki. Z reguły są co 2 tygodnie albo w piątek albo w poniedziałek w zależności jak mi bank zaksięguje. Wypłata się zgadza. Grafik dostałem dostosowany z powodu zajęć na uczelni. Niestety to prawda co piszą. Osoby w większości z zaliczek to totalna pat*****. Przychodzą i się kłócą. Czasem nawet przyjdą pijani. Na mojej zmianie chłopak który nie przychodzil 2 tygodnie dzwonił do koordynatorki ze ma trudna sytuacje. Jak za kilka dni koordynatorka dala mu zaliczkę nie było go kolejnych kilka dni bo pił. Później chyba został zwolniony.
Ja pracuje rok i polecam. Od razu należy wiedzieć że jest możliwość zaliczkę 90% co 2 tygodnie. Wychodzą one w czwartki bądź piątki. Niestety większość osób zatrudnionych jest "mało inteligentnych" i myśli ze pieniądze są od razu na koncie. Oczywiście, jeżeli ktoś nie przychodzi ma wtedy wypłaty tak jak w umowie po przepracowanym miesiącu. Większość osób dostaje zaliczki i później nie ma ich kilka dni bo pije. Taka jest rzeczywistość. Grafik w Carrefour ul. Głębocka 15 elastyczny. Kierowniczki i koordynatorka miła. Kontakt szybki. Umowy online. Jeżeli jest w umowie napisane, ze wypłata jest do 21 to raczej jest to 19,20. Nie należy spodziewać się wcześniej. Minus, że są późno. Polecam zamówienia internetowe.
Jestem pracownikiem Largo od 6 miesięcy, osoby wypisujące tutaj negatywne opinie to osoby zrywające umowy z dnia na dzień bądź nie obrażając (usunięte przez administratora) Kasa nie jest powalająca, możliwość zaliczek - nie TYGODNIÓWEK jak niektórzy piszą w formie 70-80 % co 2 tygodnie, przelew zawsze jest w czwartek, więc w zależności od banku najpóźniej w piątek. Niestety ale osoby kłócące się to osoby tylko za zaliczki, sam słucham od kierowniczek, że zbliża się czwartek i potem piątek i sobota nie ma nikogo w pracy. Nie ma żadnych kar choć powinny być, często ja jak i inni mamy wydłużane zmiany przez osoby nie przychodzące. Wystarczy podejść na sklep i zapytać pracowników pracujących dłużej jak jest naprawdę. Ja polecam choć jeżeli chcesz być milionerem to nie tutaj. Koordynatorka ok, jeżeli ktoś mysli, że pracuje cały dzień to nic bardziej mylnego. Do 17-18 zawsze można się dodzwonić, w weekend jak coś mi raz wypadło napisałem smsa i mi odpisała. Polecam jak najbardziej.
Ja dostałam zaliczkę. I również pracuje na Rembielińskiej. Pewnie z racji świąt nie zaksięgował bank. Pracuje od 8 miesięcy. I zawsze dostaje co 2 tygodnie. Wcześniej brałam raz w miesiącu ale sytuacja mnie zmusiła. To, że jest to procentowo w pełni rozumiem. Dorabiam W Largo a jestem pracownikiem Auchan. Firmy dostają różnice kasjerow po przepracowanym miesiącu. Nie wiedzą czy pracownik ma różnice. Dlatego się tak dzieje a to 20% to jest zabezpieczenie. Piszę Pan bzdury. Prosze przeczytać umowę. Firma wypłaca Panu wcześniej. Powinna po przepracowanym miesiącu do 21. Prosze iść do inspekcji. Wyśmieją Pana. Zarówno firma Modus jak i Largo nie (usunięte przez administratora) Pana. Nikogo nie obchodzą Pana długi których Pan nie płacił a obraża Pan kogoś. Prosze podejść do kierownika sklepu to Panu wytłumaczy. A polecam zapoznać się z umową. Polecam firmie by zgłosiła Pana post na policje i wyciągnęła konsekwencje za obrażanie. Tym bardziej ze widzę, że podał Pan nawet dane osoby.
Ja dostałam zaliczkę. I również pracuje na Rembielińskiej. Pewnie z racji świąt nie zaksięgował bank. Pracuje od 8 miesięcy. I zawsze dostaje co 2 tygodnie. Wcześniej brałam raz w miesiącu ale sytuacja mnie zmusiła. To, że jest to procentowo w pełni rozumiem. Dorabiam W Largo a jestem pracownikiem Auchan. Firmy dostają różnice kasjerow po przepracowanym miesiącu. Nie wiedzą czy pracownik ma różnice. Dlatego się tak dzieje a to 20% to jest zabezpieczenie.
Jestem studentem i gdyby nie Largo, miałbym ciężej w życiu. Pracuję z różnymi ludźmi na sklepi, mniej lub bardziej rezolutnymi. Wypełniłem umowę, dostarczam co semestr na czas legitymacje, pilnuje ewidencji w markecie. Szczerze? Wynagrodzenie nie jest powalające, ale jest uczciwe i na czas. Przeszkoliłem się, mogę pracować na wykładaniu towaru, na kasie, na stoisku z wędlinami. Robię swoje i dostaję za to pieniądze. Dostaję pita, zaświadczenia do dodatku mieszkaniowego i pożyczki na autko. Byłem w Amazonie i tam mnie rozliczali czy chodzę szybko czy za wolno. A tutaj robię swoje i nikt mi nic nie pieprzy. Serio, jest całkiem OK. Jak się zmęcze jednym sklepem czy działem , idę sobie na inny. W Szczecinie jest wporzo.
---Warszawa--- Wypłaty za miesiąc i zaliczki na czas były tylko przez okres pierwszego miesiąca. Niektórzy współpracownicy skarżyli się, że im nadal nie wypłacono za poprzednie miesiące i zaczynali szukać innej pracy albo w przypadku niektórych wypłacili, ale nie na czas. Bardzo się dziwiłam i chciało mi się wierzyć,że mnie to omije, bo na początku zatrudnienia miałam wątpliwości. Jak to sobie wyobrażacie, że ludzie mają pracować za darmo? Czy firma ma poważne problemy finansowe, że nie jest w stanie wypłacić nawet tą najniższą krajową? Tracicie i klientów i pracowników. Pracownicy nie przychodzą pracować wg grafiku, albo w ogóle nie przychodzą. .. no, bo po Dlatego ciągle szukają nowych pracowników. Dla przyszłych pracowników: wypłatę według umowy będziecie mieli dopiero w następnym miesiącu, ale nie 5-go i nawet nie 10-tego, jak to jest w innych normalnych firmach, a do 21 dnia następnego miesiąca. Jak tu ktoś pisał i jak to przewiduje umowa istnieje możliwość zaliczek, ale to nie jest obowiązek. Komuś się wypłaca, a komuś nie. Zaliczki dotyczą już przepracowanego miesiąca (bez zastrzerzeń), według tego, jak to wygląda w idealnym świecie: zaliczki jest dwie. Miesiąc dzieli się na dwa okresy: do 18 i po 18 (albo inna liczba, czyli mniej więcej środek miesiąca) i odpowiednio wypłaca się te zaliczki, pierwsza powinna być (powtarzam dotyczy to idealnego świata) gdzieś miedzy 21 i 24 tego miesiąca, druga między 5 a 9 (mniej więcej) następnego miesiąca. Reszta wypłacana jest do 21 i 22. Pewnie to dlatego, że firma czeka aż będą opłacone wystawione przez nią faktury dla sklepów. Nadal nikt ze współpracowników z Largo nie otrzymał drugiej zaliczki za poprzedni miesiąc, trzymam kciuki, że reszta będzie wypłacona przynajmniej według umowy. I znomu pojawia się pytanie: czy to codzienne praktyki, taki model biznesowy, bo czarny lud bez wykrztalłcenia i leniwi itp. , nie zasługuję nawet na to, a my w tym czasie zatrudnimy nowych albo firma ma problem z płynnością finansową?
Pani Mario, pracuję na Rembielińskiej i serio... mamy 1.11.2019 r. wczoraj pani (usunięte przez administratora)( działa na wielu dzielnicach ) powiedziała, że zaliczka została wykonana rano, więc powinna przyjść tego samego dnia... (usunięte przez administratora). Przed zatrudnieniem pracowałem w modus, szczerze tamta firma nie dość, że punktualna co do godziny z wypłatami ( serio nie musiałem się martwić o wypłaty, tylko raz zrobiono mnie w (usunięte przez administratora) to był lipiec, spodziewana wypłata : około 700 złotych, wypłata wg. modus: 344 ziko ) , to jeszcze rzetelna, sama koordynatorka miła i stanowcza ;) jednak stawka mała :( 13,5 ziko .
Generalnie od początku same problemy. Pani ustala grafik jak chce i informuje już po fakcie, a teraz od ponad miesiąca czekam na swoją wypłatę. Nie wiem jak jest w innej lokalizacji,ale galerii Mokotów stanowczo nie polecam ... Od kiedy upominam się o swoją wypłatę (która miała być w systemie tygodniowym) Pani na początku (po miesiącu upominania się o zaległe wynagrodzenie) stwierdziła, że płatności tygodniowych nie ma w umowie(pomimo iż treść ogłoszenia,oraz ustalenia i zapewnienia ustne mówiły wlaśnie o takiej formie rozliczeń), następnie,że przelew zostanie wykonany 04.01.2019,a potem zerwała kontakt. Nie odbiera telefonów, nie odpisuje na sms . Bardzo przykra sytuacja, przed świętami nie dostałem.ani grosza, a Pani,ktora pracuje dla firmy largo , ktora z kolei reprezentuje takiego giganta jakim jest Carrefour mówi i polazuje jawnie,że ma to w (poszanowaniu) . Czy takiego zachowania oczekujemy w XXI wieku od.pracodawców ? Człowiek ciężko pracuje, niejednokrotnie wspomagając firmę własnym kosztem by zostać jawnie oszukanym ? Okradzionym ? Proszę stabowczo przemyśleć zatrudnienie w firmie Largo Group S.A. Moje sugestie dla Largo Group S.A.: Stanowczo sprawdźcie osoby zajmujące się rekrutacją i stanowiące piecze nad pracownikami najniższego szczebla, bo bez nich nie będzie was . Co mógłby zrobić pracodawca aby poprawić atmosferę w firmie: Stanowczo sprawdźcie osoby zajmujące się rekrutacją i stanowiące piecze nad pracownikami najniższego szczebla, bo bez nich nie będzie was.
Całkowicie się zgadzam. Omijajcie tą firmę z daleka! Nie dajcie się nabrać! Opinia dotyczy Warszawy.
A wiecie może jak jest w innych lokalizacjach? Znalazłam ogłoszenie o pracę w Legnicy https://www.nuzle.pl/kasjer-kasjerka-legnica,37752534 . Jest w nim wyraźnie napisane, że pracownik sam ustala dni, w których chce pracować. Z Waszych opinii wynika, że bywa z tym różnie. Może to ktoś potwierdzić? Dzięki wielkie!
Ja mam na inwentaryzacje dzis i jutro Piekar i Zabrza tylko i tez nwm jak z wyplata mam nadzieje ze bedzie tego 8smego na koncie
Dzien dobry mam dwie inwentaryzacje dzis i jutro po 12h na jedna noc dostanie sie za to tak jak pisala mi pani ze 8smego listopada bardzo prosze o odpowiedz
Praca ok, wypłata na czas. Możliwe zaliczki co 2 tygodnie.
A jak jest z wypowiedzeniem umowy? Dopiero mam zacząć pracę na kasie, ale wiadomo, szukam czegoś na stałe i jeśli znajdę to z tej pracy wolałabym odejść. Sa jakieś problemy?
Wypłata na czas, pomoc w dotarciu na miejsce, generalnie bardzo sprawny kontakt z pracodawcą. Jak najbardziej polecam:)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w LARGO GROUP Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy LARGO GROUP Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 13.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w LARGO GROUP Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 12, z czego 3 to opinie pozytywne, 5 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy LARGO GROUP Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w LARGO GROUP Sp. z o.o. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.