Opinie o ZBUD Sp. z o.o.
Hej wszystkim. Cieszę że któregoś pięknego dnia po x razie jakim na mnie doniesiono ( tak ty Krystianeczku i Boczuniu co ciągle wodę porzyczasz z biurowca ) zrezygnowałem z tej szlachetnej , charytatywnej pracy. Czas to opisać rzetelnie jak tam jest. No to za zaczynamy: Rozmowa rekrutacyjna: kładowiec (gównodowodzący) i ten z rowerem na nosie rozmawia ze mną o kompetencjach, niedokonczyłem zdania a tu nagle zmiana tematu, tym razem zarobki - tylko nikt nie wspomniał wtedy że premi nie zobacze, że chorobowe się odpracowuje. Umowa ku mojemu zdziwieniu godzinowa ( pomyśl co dostaniesz na pasku w styczniu i kwietniu/maju )- etap 1 rozczarowanie. Wdrożenie do pracy : Od początku słyszałem zrobisz kilka błędów to sie nauczysz ( nauczyłem się tylko ile można zapłacić mandatu). Zagryzasz zęby mówisz sobie w głębi duszy dasz radę, zaczynasz pytać , prosisz o pomoc..... (Tu spuszczam zasłonę milczenia) - tu nie ma nauki , nie ma na to czasu, bo jak już sie ktoś nad Toba pochyli to będzie że sie opoerdalasz. A kolega z nazwiskiem podobnym do imienia za chwilę cię znajdzie na monitoringu - Donos . Premie juz ma u szefa. Etap 2 flustracja Praca : Pracujesz juz kilka miesięcy i zdajesz sobie sprawę że jesteś w ciemnej (usunięte przez administratora) Twoja wypłata nigdy sie nie zgadza bo jest jedna taka osoba która sie o to zatroszczy . Mandaty + złe liczenie godzin + uwala ci premię uznaniową. Donosi kazdy praktycznie na każdego, ludzie zachowują sie jak zwierzęta byle być na górze i spijać śmietankę (boczek). Biedni projeckt menadżerzy sami nie wiedzą co sprzedają brak obycia , oprócz Pana Przemysława dla niego szacunek. Technolog to nie wie jak sie nazywa - mało ciekawa robota w zbudzie. Po tych wszystkich donosach i kabaretkach życiowych postanowiłem sie zwolnić. I jestem szczęśliwy, i nie dajcie sobie wmówić że nie ma dla was pracy. Zawsze ją znajdziecie, tylkovyrzeba dojrzeć do decyzji by nie pluć sobie za parę lat w twarz. Opuśćcie ten kołhoz bo za niedługo utonie............
Rozmach i rozmach mało co całego rynku w Dąbrowie nie wykupił pod budowę hali a teraz lipa może czas zwinąć klamoty sprzedać ci jest jeszcze coś warte i resztę życia spędzić na wakacjach panie prezesie a tych pana doradców pogońic w samych skarpetkach z goło dupo
Ale o tych co tam pracują to nie pomyślałes naszczescie prezes mamy nadzieję że tak nie myśli ale z tymi skaepetkami i tam tego to się i zgadzam.
Miałem i ja możliwość pracy w tym zakladzie i na samym początku swojej opini NIE polecam tego zakładu. Najgorsza jest pycha niektórych wielkich jak okularnik i kładowiec bo ; wszystko wiedzą ; i każdym gardzą . Mnie na początku mówili pana praca mi się podoba i uśmiechali się jak Judasz . Ponadto pełno konfidentów i lizusów donoszących , mówiących nie prawde i chociaż nikt nie zarzucił mi braku wiedzy ,doświadczenia lub że coś zrobiłem żle usłyszałem bez żadnej zapowiedzi musimy się rozstać
Niestety, sytuacja jaka zapanowała w Europie tylko spotęguje kryzys w tej branży. Należy się spodziewać, że kwiecień, maj a może i czerwiec to będzie walka o każde zamówienie. Szacuję, że sporo firm pójdzie (niestety) śladami Noresu. Zostaną te, które mają wypracowany zapas finansowy lub wcześniej przygotowany portfel zamówień. Znając nasze, nasze realia nie sądzę, by były to polskie firmy. Wszak większośc właścicieli ma na wszystko (usunięte przez administratora) W każdym razie zdrowia Wam życzę!
W zakładzie dominuje klamliwe bezzasadne kablowanie do dyrekcji przez takich co już się nie liczą są osamotnieni trzyma ich przy życiu tylko konfidentka i oklamywanie zeczywistosci zrobią wszystko żeby się wy grzebać trochę wyżej coś takiego jak koń czy kucyk jak kabanos czy (usunięte przez administratora)to jest już (usunięte przez administratora) bez honoru bez ambicji zero nuul
Boczek,Mendys i inne konfitury wasz czas kiedyś się skończy!! odpowiecie za wszystko.Jak można rujnować taki zakład???Boss naiwny człowiek manipulują nim jak chca????????????PARODIA!!!!!
Niestety nie odpowiedzą, bo zawsze będzie winny szary pracownik! A prezes jak odda zakład w inne ręce to długo nie będzie trzeba czekać na upadłość bo podejście do pracownika jest jakie jest tych z biura i brygadzistów. Powodzenia
Branża dźwignicowa w Polsce powoli się kończy. Nie dlatego, że nie ma zamówień. Branża się kończy bo nie wytrzymuje pazerności właścicieli. GZUT zaorany, Nores właśnie poległ, FUD ledwo zipie, Rialex sprzedany. Na rynku zostaną duże zagraniczne koncerny typu Konecranes czy GH Cranes i kilku małych "żuczków" którzy obrabiać będą to, czego nie będą chcieli wziąć krezusi. Sami wykończymy tą branżę. Jak czytam opinie o ZBUD to przykrość mnie bierze. Kilka lat temu kosiliście konkurencję, wyprodukowaliście własny wciągnik, firma wydawała się filarem na polskim rynku. Ale widocznie zarząd już swoje zarobił i teraz ludzie tylko przeszkadzają. Przykre, ale dopóki nie zmieni się mentalność żadna polska marka próby czasu nie przetrzyma.
Nikt nikim nie manipuluje. Po prostu właściciel już swoje zarobił i dalsze ładowanie kasy w ten interes go nie interesuje.
Prezes o połowie rzeczy niema pojęcia co wyprawiaja komar z grilowcem że mierzą ludziom czas stoją nad nimi że stoperem że chcą wprowadzać jakieś zmiany w produkcji bez jego wiedzy pracownikom mówi się że nie muszą tak dokładnie robić ale szybciej że gruba nagrywa ludzi i udostępnia nagrania a na to jest chyba paragraf bo bez zgody osób to robi. Szkoda trochę tego zakładu zszedł na psy ale pracy naszczescie nie brakuje do okola. Za prezesa było całkiem inaczej i on rozumiał pracownika wkoncu dzięki nim jest tym kim jest i sam zna robotę od podszewki, a nie jak ktoś pojęcia niema i wchodzi na gotowe i myśli że jest teraz bosem
No i zaczęło się, nieprzedłużanie umów (w sam raz na zimę), zwolnienia i zatrudnianie za najniższą stawkę (lub za pośrednictwem PUP'u). Traktowanie ludzi przedmiotowo :|
Nie przedłużanie umów . Zwolnienia mają być bo pracownicy generuja za duże koszty. Wg pani z ochrony 15 % ludzi pracuje reszta sie obija. A jesli chodzi o ostatnie pomysły tej pani i tego pana w okularach w sprawie parkingów to ludzie okradaja firme i dlatego pracownicy z hal ponizej maja parking pod biurowcem a ci pracujacy kolo biurowca maja parking pod piekarnią.( "Jest podejrzenie ze wytaczarke wywiezli w bagaznikach").
Traktowanie ludzi przedmiotowo? Chodziło przecież po zakladzie ze zięć prezesa wprowadził zakaz przychodzenia pracowników do okienka kadrowej. Stwierdził ze nie życzy sobie żeby brudasy chodziły koło biurowca. No to wiesz jaki maja szacunek do pracowników.
Ludzie przecież Ona ma połowę rodziny na zakładzie. Na każdej hali i wydziale, czasem nawet po 2-3 donosicieli, przeważnie tych co najbardziej na nią nadają.(usunięte przez administratora)
Boczek dalej jest tylko się zmieniła twarz. Brawo zastraszanie ludzi jest na porządku dziennym. Oby tak dalej w tym zakładzie.
Wypytujecie się o pieniądze za urlop wypoczynkowy a zjakiek racji się pytam pracodawca nie musi wam tego wypłacać........... Boooooo nikt nie składa wniosku o dofinansowanie do urlopu, bo tylko na tej podstawie można takie dofinansowanie rozpatrywać drodzy pracownicy
No i jak już by ktoś dostał ( choć to mało prawdopodobne bo nie słyszałem o socjalu w tym zakładzie) to go zwrócić będzie musiał jak chorobowe? Nie będę pisał że to bzdura ale życzę powodzenia. Pozdrawiam pracowników
Za niedługo nie można się będzie wypróżnić bo będzie to generowało zbyt wielkie straty
Szkoda czasu na staż, nic się nie nauczysz. Tylko czas się dłuży bo stażysta nie ma co robic.
co tam sie dzieje w tym zbudzie o co tam chodzi ???????
Czy pracodawca Zbud Sp. z o.o. Zakład Budowy Urządzeń Dźwignicowych motywuje w jakiś sposób swoich pracowników?
@Pytanie 1 Czy mógłbyś rozwinąć swoją wypowiedź? Chętnie się dowiemy co miałeś na myśli. Napisz jeszcze proszę jak ogólnie oceniasz pracę w Zbud Sp. z o.o. Z góry dziękuję.
Dosłownie,czyli chodzi taka jedna .obserwuje i wlepia mandacik np 200 zł.Dowiadujesz się o tym przy wypłacie.Super nieee.
Mandaty są wystawiane za pracę niezgodną z przepisami, czy chodzi o inne sprawy, bo nie wytłumaczyłeś dokładnie dlaczego są stosowane. Czy często zdarzają się takie sytuacje?
Czy Zbud Sp. z o.o. Zakład Budowy Urządzeń Dźwignicowych zatrudnia studentów?
Dobrze jest w takim razie wiedzieć, że w Zbud zatrudniani są studenci. Ale teraz rodzi się kolejne pytanie. Jestem mianowicie ciekawa, jak w przypadku osób uczących się wygląda dostosowanie grafiku pracy. Czy mogą one liczyć możliwość dostosowania do swoich potrzeb?
Do potrzeb zbudowskich na pewno, może dostaniesz 1/2 etatu. Ale tutaj jako student praktykant nauczysz się jak ksero dziala. Szkoda twojego czasu i zachodu, tam się czas zatrzymał........
(usunięte przez administratora)
MASNO NI
20 na godz znak jest na bramie
Jak wygląda płaca? Firma dając ogłoszenie np. 18 zł na godzinę daje na umowie 15zł i premie 500 zł. Jeżeli niedajboże jesteś chory , premii nie zobaczysz dopóki nie spłacisz chorobowego. Oprócz tego z tej premii jak już ktoś pisał jakieś mandaciki zabierają itp. A na kwitku tak mieszają żeby tylko się pracownik nie mógł doliczyć. Nadgodziny są ale nie na wszystkich działach.
Firma zatrzymała się w latach 70-80 . Donoszenie na pracownika , mandaty , dojenie pracownika ile się da za minimum . Kto w tych czasach daje umowę godzinową?? Przecież to jest śmieszne. Jak widzę opinie że jest w firmie dobrze to wiem że piszę to znajom (y-a) szefa. Nie polecam ludziom którzy cenią sobie spokój . Chcesz chaosu śmiało zatrudnij się , będziesz śmiał się z swojej żałosnej wypłaty jaka dosstaniesz. Dodam że będzie inna niż się umawiałeś-aś. Pani z okienka i tak zrobi szachermacher.
Firma -chaos. Marnotrawstwo czasu i zachodu. Sami nie wiedzą czego chcą. Niepotrzebnie się fatygowałam. Omijać szerokim łukiem
Bez przesady, nie jest tak znowu źle. Wypłata terminowo, nadgodziny, możliwość wyjścia wcześniej, gdy jest taka potrzeba. Wszystko do dogadania. Zawsze ZBUD idzie na rękę pracownikowi.
A taka Pani w okienku na pewno się zatroszczy by ci zamiast godziny wsiąść więcej z wypłaty niż ta "godzinę ". Mandaciki na Malarni po 100 zł to normalnka. Nadgodziny ??? Pfff jakiś żart.... Andersena za dużo czytacie :p a z kładowcem rozmowa to jak z gołębiem gra w szachy , poprzewraca wszystkie pionki narobi na sam środek szachownicy i stwierdzi że wygrał . Tyleee , czas na wypke.
Super, że akurat nie masz większych zastrzeżeń co do tego pracodawcy. Nadmieniłeś o terminowych wypłatach, nadgodzinach, itp. A mnie jeszcze ciekawi, czy pracując w Zbud można liczyć na jakieś atrakcyjne dodatki pozapłacowe? Powiesz mi coś na ten temat?
Bardzo dobry kontakt z działem marketingu. Szybkie i konkretne odpowiedzi.
Co sądzicie o nowej Pani ochroniarz?
Ludzie wypowiedzenia skladaja, coś się kończy widzę - będą musieli szykować złote klatki.
Wszędzie jest dobrze gdzie nas nie ma. Spoko firma tylko potrzebne są chęci do pracy!!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w ZBUD Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy ZBUD Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 34.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w ZBUD Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 22, z czego 8 to opinie pozytywne, 5 to opinie negatywne, a 9 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
