Co sądzicie o imprezach integracyjnych w firmie Altar? Czy często się odbywają? Czy pracownikom podoba się organizacja, hotele, atrakcje? Jakie wrażenia po ostatniej imprezie? Czy było dużo alkoholu? Czy towarzystwo dopisało?
Ostatnio nie było imprezy firmowej. Pewnie dlatego że bilans zysków i strat NARAZIE wychodzi na zero.
Impreza była 16.09.2017, dwudniowa, w hotelu Sielanka. Frekwencja dopisała, humory również, a zabawa trwała do bardzo białego rana:)
Jeśli nie zgadzasz się z tym twierdzeniem @czytający w zbożu, oczywiście to rozumiem, każdy ma prawo do swojego zdania. Ale jeśli sam możesz coś dodać od siebie, na temat tych kwestii, to dołożysz się tylko do zwiększenia różnorodnych komentarzy na temat Altaru.
@czytający w zbożu czasami warto jest poznać wiele opinii na dany temat. Być może są na temat ewentualnych szkoleń w firmie zdania dość podzielone, a każde wnosi dodatkową wartość w dyskusji na forum.
@Kendo jest wiele osób w tym wieku, które chętnie się rozwijają. Pytanie - czy firma zapewnia jakieś dodatkowe szkolenia, żeby taki rozwój zapewnić? To ważne też z punktu widzenia młodszych pracowników - każdy kiedyś dobije do tego wieku.
Najdziwniejsza rozmowa, na której byłem. Zapytano mnie na samym początku, czy mógłbym pracować w jednym zespole z ... nekrofilem. Co to w ogóle ma wspólnego z programowaniem? No ja pierd...!
Czy mógłbyś pracować w jednym zespole z nekrofilem?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
No i (usunięte przez administratora) ci w (usunięte przez administratora) synku!
Kolego nie podszywaj się pod nick " czterdziestolatek". Nie używam wulgaryzmów. Co do niejakiego "Kendo" - temat zamknięty.
Człowieku? O czym ty piszesz? Spadłeś z huśtawki w dzieciństwie? LOL To nie sa żadne programy! Tak w ogóle to nie jest tutaj mowa o informatykach tylko o programistach. Człowieku! O co ci chodzi? Po co prowokujesz?
Nie podniecaj się synku. Nic nie nie wiem o programach, które wymieniłeś. Nie muszę, bo nie jestem informatykiem i nie pracuję w tej firmie. Przypadkowo przeczytałem te Twoje wypociny... . Ale tak może pisać biedny,zakompleksiony chłoptaś. Pora iść do specjalisty, póki nie jest za późno. Bez odpowiedzi. (choć wiadomo, że taki typ człowieka zawsze musi coś napisać, by dumnie żyć w przekonaniu " ale mu dowaliłem".
Nie podniecaj się synku. Nic nie nie wiem o programach, które wymieniłeś. Nie muszę, bo nie jestem informatykiem i nie pracuję w tej firmie. Przypadkowo przeczytałem te Twoje wypociny... . Ale tak może pisać biedny,zakompleksiony chłoptaś. Pora iść do specjalisty, póki nie jest za późno. Bez odpowiedzi. (choć wiadomo, że taki typ człowieka zawsze musi coś napisać, by dumnie żyć w przekonaniu " ale mu dowaliłem".
A ty co sobą reprezentujesz? Jakie nowe technologie znasz? Siedzisz w C, czasem Javie i myślisz, że na tym świat się kończy. A nawet nie umiesz napisać programu, żeby był wydajny. Słyszałem anegdotę sprzed 15 lat, jak to jeden raport w liczył się ponad 2 tygodnie, a musiał być gotowy na koniec miesiąca. A jak się wywalił błędem, to już nie było po co go uruchamiać po raz drugi, bo i tak by się nie wykonał czas. Więc z czym w ogóle do ludzi, stetryczałe dziadki? Dzisiaj w normalnej firmie za taki ZONK poleciałbyś w 5 minut. Znasz Angulara? Co możesz powiedzieć o React? Znasz websevisy REST? Nie? I ty uważasz się za dobrego programistę?
W tej firmie pracuje zdecydowanie za dużo 40-letnich i starszych programistów. Uważam, że programista w tym wieku powinien albo być właścicielem swoje firmy i nią zarządzać, albo pracować na kasie w Lidlu. Bo niestety progamista w tym wieku jest jak stary dziad na emeryturze. Zero polotu, zero błyskotliwości, zeto znajomości nowych technologii. I co taki np. kierownik zespołu może przekazać swoim podwładnym, jeżeli każdy z nich jest bardziej wartościowym pracownikiem od niego? To promowanie dziadków źle się skończy dla Altara. Zresztą już to widać.
Dużo osób odeszło do innych kieleckich firm IT i sobie chwalą, więc jednak w tej firmie jest źle nawet w porównaniu z innymi kieleckimi. Nie znam osoby nie narzekającej na zarobki tutaj, a pracowałem i wiem co piszę. Myślę, że moja opinia jest bardziej wartościowa niż jakichś teoretyków, bo ja tu byłem. Szczerze to bardzo żałuję, że nie odszedłem wcześniej.
Hej, czy pracuje jeszcze w tej firmie niejaki Pokurcz? Szukam z nim kontaktu - ważna sprawa.
Najpierw ty przeczytaj ze zrozumieniem obowiązki.
W tym roku minęło 5 lat jak odeszedłem z pracy (ci którzy pracują jeszcze, wiedzą o kogo chodzi). Nawet sekundy nie żałowałem podjętej decyzji. Dziś mogę tylko powiedzieć, że warto było odważyć się, podjąć ryzyko i rzucić wszystko na jedną szalę. Teraz wiem, że żyję i że do pracy nie trzeba iść jak na skazanie - praca może być przyjemna. Pozdrawiam.
Tylko bez takich, baranie! I kto tu nie umie czytać? www.pracuj.pl/praca/programista-kielce,oferta,5393530
Mnie rzuciła się jedna rzecz w tym ogłoszeniu o pracę, gdzie nie widziałem podobnej praktyki w innych ogłoszeniach. Ogłoszenie na programistę java lub programistę C ? Gdybym ja aplikował w ramach takiego ogłoszenia to miałbym obawy, że chcąc pisać w Javie byłbym rzucony na C. Pewnie przesadzam, ale tak jak pisałem przed chwilą bardzo dziwna praktyka.
Napisane jest "Programista". A główne obowiązki to: - Możliwość rozwoju zawodowego poprzez udział w projektach informatycznych - Wsparcie doświadczonych programistów oraz przyjazną atmosferę pracy - Pakiet socjalny - pakiet medyczny, karnety do klubu fitness, bilety na basen, bilety na gokarty, imprezy integracyjne - Elastyczny czas pracy dla osób studiujących Czyli o co chodzi? Takie "obowiązki" to równie dobrze może mieć panienka parząca kawę. Masz mnie za idiotę?
tzw. "Programisto", skoro czytanie ze zrozumieniem jest dla ciebie trudne, masz problem z ctrC i ctrV, zmień zajęcie. W ogłoszeniu jest pełna informacja, skopiowałeś nie ten fragment.
Ostatnio pojawiło się na pracuj.pl ogłoszenie z Altaru na programistę. Ale nie napisali o jakiego programistę chodzi, a przecież w dziesiejszych czasach ważna jest specjalizacja. Czy oni o tym nie wiedzą, czy to jakaś pomyłka "w druku"? Wiecie coś więcej na ten temat?
Ale przecież tam wszystko jest napisane. Skoro nie zauważyłeś tego, może warto pomyśleć o ... zmianie zawodu?
@GoWork... somewhere else - no i mamy cię! Nic nie piszesz akurat w czasie, kiedy jesteś na urlopie. Nietrudno sprawdzić, kto kiedy jest na urlopie - nie pomyślałeś o tym? Masz prze....
Chciałem zapytać, czy cały czas jest praktykowane w Altarze zatrudnianie ludzi na własną działalność. Na przykład jak ten jeden dyrektor, który miał konszachty z prezesem, jeździł z nim na żagle. Co z tego, że pracował jak na etacie, miał nawet swoje stanowisko i funkcję w firmie. Co na to ZUS? Co na to prawo? Pewnie nic, no bo jak miała być kiedyś kontrola legalności oprogramowania w firmie, to kilka dni wcześniej był mail od osoby z otoczenia prezesa, że "mamy informację od policji, że będzie kontrola". I to jest normalne? To jest poważna firma? Śmiech na sali.
O kogo chodzi? Ludzie powiedzcie, bo bardzo mnie to ciekawi. Plizzz!!!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Altar?
Zobacz opinie na temat firmy Altar tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Altar?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 1, z czego 1 to opinie pozytywne, 0 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Altar?
Kandydaci do pracy w Altar napisali 7 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.