Opinie o NetART Sp. z o.o. Nazwa.pl
Na drugim profilu tej strony, tej firmy, jest mnóstwo komentarzy, pozytywnych... Ale... NIEPRAWDZIWYCH. Odeszłam stamtąd i znalazłam normalnego przełożonego. Widzę poniżej że zadowoleni ludzie są tylko z DOKu, no cóż.. Może wam tam dobrze, a może brak ambicji? Dzwonić i zachęcać do kupna słabej oferty? Wasz wybór :)
nieprawdziwych? przeciez kazdy moze miec wlasne, subiektywne odczucia na temat pracy tam prawda?to, ze tobie sie nie podobalo nie znaczy ze kazdy podziela twoje niezadowolenie
nieprawdziwe? no popatrz nie kazdy ma takie nastawienied o swiata jak ty czyli opluc i hejtowac ludzie pracujacy sa zadowoleni a poki co widze sami anonimowi
Wszystkim, którzy zastanawiają się nad pracą w nazwa.pl, polecam ich drugi profil na goworku. Tam jak na dłoni widać najważniejsze "wartości" tej firmy w komentarzach niby-praciwnikow(usunięte przez administratora)
dziwne, mam zupelnie inne odczucia. Wlasciwie to odnosilem wrazenie, ze tam wlasnie nagonke kreca trolle bo nie moge sie podpisac pod zadna negatywna opinia
Fajna praca, telefonów mało :)
Zapomniałem dopisać że chodzi o dział ZOT z tymi telefonami. Już tam nie pracuje. Nadal twierdzę że część zadań w tej pracy była fajna. Tylko to nie jest samodzielne stanowisko. Albo jest to zmienne jak kobieta ???? Poza tym w dużej większość fajni ludzie - zwłaszcza DOK Krosno i DZS Rzeszów (dzięki za wszystko czego się nauczyłem od Was). Stanowisko obsługi technicznej klienta polecam młodym ludziom którzy chcą zobaczyć jak zorganizowana jest duża firma IT. I na tym zakończmy ???? Dziękuję wszystkim za współpracę.
(usunięte przez administratora)
hihi, lepiej bym tego nie ujeła xD
Nie polecam pracy w tej firmie! Brak szacunku, brak umiejętności, brak wiedzy, niedziałający sprzęt dla pracownikow( lider w branży IT?hahah), niedziałający internet ( bardzo często). Generalnie firma stawia na ludzi którzy pracują 24h, na urlopie i na L4 też!
W jakiej firmie kadra zarządzająca działu wymienia się, co kwartał ? – w nazwa.pl. To świadczy nie o ludziach, którzy tam pracowali a o zarządzie. Jaki zarząd firmy zmienia strategiczną osobę, jaką jest dyrektor marketingu, co cztery miesiące i cały dział przy okazji? Należy w takim razie odpowiedzieć sobie na pytanie czy osoby zarządzające są dobrymi managerami? Można się pomylić, co do osoby, ale aby w przeciągu roku średnio, co cztery miesiące wymieniać wszystkich managerów? Sami odpowiedzcie sobie na pytanie czy to dobre środowisko pracy… Praca w weekendy to oczekiwanie tak jak praca po 12- 16 godzin dziennie. Maile przychodzące od zarządu przez całą dobę „norma” w tej firmie i na takiego maila należy natychmiast odpowiedzieć ….
Jaki preses, takie soo!
(usunięte przez administratora)
To i tak mają wielkie szczęście iż pozwu do Sądu od nazwa.pl nie dostali na pożegnanie xD
(usunięte przez administratora) Pisane są również fałyszwe informacje jakoby Kraków mial cos robic za Warszawe. Nic takiego nie mialo miejsca, najpierw zlikwidowano dzial w Krakowie a potem stworzono dzial mrkt w Warszawie. Znicze pojawiły się w Krakowie i pracownicy z Warszawy przyjeżdżający do centrali je widzieli. Warszawski zespol po tym jak zorientował się jak potraktowano krakowski zespół zaczal się rozsypywac. Płatne malowanie trawy na zielono na drugim profilu jest absurdalne i naprawde, nikt nie wierzy w te slowa. Sluzy to tylko podniesieniu ego zarządzajacych, zeby mieli te swoje 5 gwiazdek. Co z tego, że to nieprawda i są fałszywe. Jak wiekszosc rzeczy w tej firmie. Nie wszystko da się kupic.
xDDDDDDD
Ja pracuję w DOKu i muszę powiedzieć, że nie ma na co narzekać. W naszym dziale atmosfera jest świetna i aż chce się przychodzić do pracy. To nie jest prawda, że pracowników nikt nie docenia. Jeżeli ktoś bierze na poważnie te pracę i chce się rozwijać, to zapewniam że czekają go ciekawsze zadania niż odbieranie telefonów po 8 godzin dziennie. Przełożeni bardzo szybko dostrzegają takie osoby. Żeby było jasne - bardzo mi szkoda ludzi z Warszawy i Rzeszowa. Przykre jest to, co się wydarzyło. Należy jednak pamiętać, że nazwa to CORPO w najściślejszym znaczeniu tego słowa. Decyzje biznesowe są takie, a nie inne. Jeżeli coś okazuje się nierentowne, to się chyba tego nie trzyma. Nie dziwcie się, że to się stało z nienacka. Jakby wam ktoś powiedział, że za chwile będziecie zwolnieni, to siedzielibyście na L4 pół roku. Rozumiem Wasze rozgoryczenie, ale postarajcie się zrozumieć ten mechanizm działania. To samo sie tyczy opinii byłych pracowników, że ktoś pisał maile z pretensjami, że coś nie jest zrobione. Serio? Można mieć pretensje, że ktoś oczekuje realizacji powierzonych zadań? To CORPO, firma funkcjonuje dzięki współpracy międzydziałowej. Jeżeli w którymś miejscu tryb sie zatrzyma, to skutki mogą być opłakane. Nie, nikt mi nie zapłacił za komentarz :) Tak, ja też mogę jutro zostać zwolniony przez "decyzję biznesową". To jednak nie wpłynie na opinię jaką mam o firmie i o pracy. Po prostu tak skonstruowany jest świat, dobrze to przyjąć do wiadomości.
Ktoś po dzisieejszych zwolnieniach w Warszawie przechodzi do Krakowa ?
W Krakowie przecież nikogo nie było z zespołu mrkt, dlaczego kłamiesz?
Pracuję w Dziale Obsługi Klienta już ponad rok i jestem bardzo zadowolony. Atmosfera w pracy jest bardzo przyjazna a ludzie pomocni. Każdy z nas przychodzi do pracy z uśmiechem na twarzy. Praca na początku wymaga sporej ilości nauki, ale szkolenia są prowadzone w taki sposób, że wystarczą chęci aby uzyskać potrzebą wiedzę. Koordynatorzy zawsze znajdą czas aby nas wysłuchać i wesprzeć w każdej kwestii. Nikt mi nie zapłacił za tą opinie, są w tej firmie ludzie, którzy naprawdę lubią swoją prace.
Dziękujemy za opinię. W nagrodę otrzymuje Pan bon o wartości 7,50 zł na zakup wacików w popularnej polskiej drogerii;)
twoja opinia po części może być zgodna z prawdą. Jednak wykonujesz pracę w systemie zmianowym. Nit nie pisze do Ciebie maila o 5 nad ranem czy dzwoni o 23 - chyba że masz akurat swój nocny dyżur ;). Nie zgodzę się z opinią odnośnie szkoleń bo to w tej firmie nigdy nie funkcjonowało i nie funkcjonuje. Pewnie są jakieś prezentacje, które tworzą z potrzeby rzeczy sami koordynatorzy bo dział zarządzania zasobami ludzkimi skupia się na 2 obszarach - pozyskaniu pracowników i sprawach kadrowych. Nie istnieje w tej firmie system szkoleń wewnętrznych, tym bardziej system szkoleń zewnętrznych – w sumie to żaden system szkoleń tu nie funkcjonuje :). Porozmawiaj chwilę z kierownikiem działu czy jego praca jest tak przyjemna jak ty z perspektywy pracownika call center ją widzisz. Prawda jest taka że to jedyny dział ,który tak funkcjonuje reszta marketing, IT, nawet HR czy księgowość funkcjonują tam dokładnie tak jak opisują to poszczególne osoby ... sam fakt, że wspominasz o tym, że nie dostałeś za ten wpis nagrody świadczy o tym, że to powszechna praktyka w tej firmie i to powinno zastanowić każdego kto chce tu aplikować...
Nie wypowiadam się jak jest w innych działach bo w nich nie pracuje i nie wiem jak jest. Jest to moja szczera opinia o pracy w DOKu, nie mamy problemów ze szkoleniami, jeśli zgłaszamy zapotrzebowanie to są również szkolenia. Nie słyszałem również aby firma zmuszała kogoś do pisania pozytywnych opinii. Jeśli ktoś się zastanawia czy zacząć pracę w DOKu, to mogę z czystym sumieniem polecić tą pracę.
Mógłbyś do swojej wypowiedzi dodać coś na temat zarobków, które oferuje firma nazwa.pl na stanowisku, które opisałeś? Przede wszystkim chciałbym wiedzieć, czy pracownik ma stałą i niezmienną pensję, czy może uzależnioną od ewentualnych uznaniowych premii? Sprecyzuj, proszę tę kwestię.
Hehe pewnie dostałeś zapas z firmowego socialu :) budżet na szkolenia na pracownika to 20 zł rocznie można szaleć :) I te talony na jedzenie podczas firmowej wigilii :D
w dziale obsługi klienta ustawowe minimum plus władek jagiełło brutto. Jak sprzedajesz dużo masz też dobre siano ale musisz sprzedawać
Tez tak myśle. Szczególnie ze Tomasz wysypał się z komentarzem O wspólnikach którzy stworzyli nazwę to są jego słowa on się tytułował królem nazwy. Wiec Tomaszu idź skosić trawę pod domem chyba na kredyt nie?
Osobiście uważam ,że tylko dzięki "staremu" zarządowi ta firma doszła tak wysoko.Ale teraz to już historia,leci na łeb na szyję. Nikt już nie kupi nazwy nawet za 20 mln.
Nie pracuje w nazwa.pl, a u konkurencji i muszę przyznać że jak to czytam to współczuję nowym pracownikom. DOK da się wyszkolić w kilka dni, jeśli zna podstawy oczywiście. W przypadku przejścia z innej branży, zupełnie innej dziedziny w dwa tygodnie ogarniesz tyle by obsługiwać klienta (który najczęściej nie wie nic na temat hostingu). Jeszcze raz trzeba podkreślić pracuje w konkurencji i nigdy nie byłem zmuszony do czytania maila poza godzinami pracy "work life balance" musi być zachowany. A atmosferęa tutaj w tych postach potwierdza tylko słabą atmosferę w pracy. Nigdy bowiem nie musiałem bronić pracodawcy na forum.
U W A G A ! nie polecam SZCZERZE praczy w tej firmie, finanse - księgowość też omijajcie, nowe oferty czyhają
Wielka szkoda że nie byłeś zadowolony ze swojej pracy, jednak Twoja wypowiedź nie mówi zbyt wiele. Może opowiesz dokładniej co nie odpowiadało Ci w pracy w nazwa.pl? Chodzi o wynagrodzenie, atmosferę, brak szkoleń? Napisz dokładniej żeby inni ludzie odwiedzający to forum mogli mieć szerszy pogląd na aktualną sytuację panującą w firmie.
Nazwa skończcie z tym śmiesznym PR em ? Jeżeli chcecie się wypowiadać piszcie z oficjalnego konta a nie podszywajcie się pod osoby prywatne ? Mnóstwo osób już się wypowiedziało na temat pracy w tej firmie łącznie z tymi których właśnie zwolniliście w Warszawie ... Pytacie o szczegóły a jak ludzie szczerze piszą zgłaszanie to administratorom że niby ktoś łamie regulamin... zacznijcie od siebie ...
Łukasz ja też nie polecam pracy w tej firmie, zarobki w miarę ale są duże haczyki (if you know..),stres, nagonka, niejasne komunikaty, atmosfera... Hah! Im niższa osoba tym mniejsze kompetencje :) a szpilki nie pomogą... :) Nikt nie chce wylewac wszystkiego na forum, ale uwierz mi, te wszystkie posty nie biorą się z wymyslu ludzi :)
Co to za słowo ,,obluc"? Jak na kogoś kto zarzuca ludziom od PR brak znajomości zasad poprawnej polszczyzny wykazujesz się wyjątkową jej nieznajomością ;) Cóż za ironia.
To chyba dalej nie rozumiesz może dlatego zostałeś zwolniony i to z Warszawy .... konkretnie co ci nie leży powiedz no i dlaczego twoja duma pozwoliła Ci pracować w tak złej firmie. Przecież zakładam ze takich specjalistów jak Ty rynek chłonie to po co się męczyłes?!! Ktoś cię zmuszał? Mogłeś pokazać swoją wyższość i prezesowi rzucić wypowiedzenie czemu czekałeś do dnia kiedy Cię zwolnią? No wez się przyznaj
To duży statek,który nabiera wody.Potrwa trochę zanim pójdzie na dno.Już przechyla się na prawą burtę......
A mógłbyś napisać, czy osoba młoda bez doświadczenia zawodowego mogłaby nauczyć się czegoś, podejmując pracę w firmie nazwa.pl? Jestem ciekaw, czy przed rozpoczęciem wykonywania powierzonych obowiązków można liczyć na szkolenie wprowadzające. Bądź tak uprzejmy i przedstaw, jak to w rzeczywistości wygląda.
Piszecie już kolejne pozwy? Bo tutaj pewnie też tylko i wyłącznie kłamstwa? (usunięte przez administratora) Wszędzie w mediach kłamią, tylko nazwa mówi prawdę
Nie pracuje już w nazwie, ale jak czytam te komentarze to się nóż w kieszeni otwiera. Byli pracownicy mówią co myślą o pracodawcy, fakt nie grzeszą kulturą - w rewanżu wyzywani są od hejterów. Rozumiem, że nowa moda i rozkaz od Króla? Zresztą historia poczynań Król pokazuje, że to nie pierwszy jego przypadek... Może już nowa metoda na "czarny PR" (tak, kiedyś Piotr nawet wprost tak mówił - czarny PR to też PR). Gdzieś w komentarzach przewinął się wątek "kto jest liderem" i jak czytać wyniki finansowe - no coż, nazwa ma doświadczenie w przedstawianiu wyników tak aby zawsze być liderem (vide top100.pl i rankingdomen.pl - oba pokazywały te same dane, i oba inne firmy wskazywały na liderów... tfu przepraszam przecież oba rankingi bazowały na tych samych danych, ale na różnych ich wycinkach). Za moich czasów - nikt nie kradł.. tfu wynosił mleka czy papieru (bo takich luksusów nie było), pieniądze były marne, za to atmosfera była bardzo dobra. Czytając wszystkie wypowiedzi widzę, że zmieniła się tylko atmosfera - szczucie wszystkich na wszystkich. Nie trzeba nikogo znajomego pytać co słychać w firmie - (usunięte przez administratora) bijące i z biura i od byłych pracowników pokazuje cały obraz tej firmy. Drogi potencjalny nowy pracowniku - zanim zaaplikujesz zastanów się i poczytaj komentarze. A potem zrób rachunek - ile wpisów widzisz pisanych "bardzo podobnie", ile według Ciebie jest pisanych "pod dyktando", a ile jest wylewania brudów na kolegów z zespołu (wytykanie kredytów, wierność, czy kłamanie że ktoś się "zasiedział"). Serio, żadnej ze stron nie stać na kulturę i nie stanie gdzie popadnie?
- słabe płace, bardzo. - zero szkoleń rozwijających. - ogromna rotacja. - maile poza godzinami pracy. - brak płatnych nadgodzin. - brak stabilności pracy. - brak spójności w decyzjach kierownictwa (chaos decyzyjny). - nagłe ucinanie projektów bez podania przyczyny. - brak szacunku zarówno do człowieka jak i wykonywanej przez niego pracy.
serio? mam wrażenie że w zupełnie innej firmie pracowałam. Zarobki są ok - może nie szałowe ale ok, rotacja średnia, czasami ktoś odchodzi ale naprawdę nie często, maile można odbierać w godzinach pracy, a stabilność zatrudnienia własnie jest duża. No i ja nie spotkałam się z brakiem szacunku. Nawet jak się coś działo to zostało w kulturalny sposób przekazane
Często jest tak, że trzeba zostać po godzinach? Skoro z tego, co napisałeś, nadgodziny nie są płatne, to zastanawia mnie, czy możliwe jest, aby odebrać nadliczbowe godziny w postaci wolnych dni? Proszę, abyś rozwinął ten punkt swojej wypowiedzi i napisał, jak to w rzeczywistości wygląda.
Hehe warszawa nie lepsza dziś pracujesz jutro nie ... 4 kierowników marketingu w rok ... jeden członek zarządu wytrzymał 3 mc ale co tam rotacja mała... ;)
Uscislajac - nie każdy dział ma płatne nadgodziny, jedne mają inne nie. Odebrać je trzeba bo nikt za darmo nie pracuje, w uzgodnieniu z kierownikiem/koordynatorem.
Rotacja nie jest średnia tylko bardzo duża, proszę nie zakłamywać rzeczywistości bo doskonale wiem ile osób odeszło lub zostało zwolnionych w czasie gdy tam pracowałem i nie jest to średnia liczba często osoby były zwalnianie lub odchodziły same z bezsilności po miesiącu i to ze stanowisk kierowniczych, to bardzo źle świadczy o pracodawcy. Brak stabilności jest wypadkową tak dużej rotacji, jest to oczywiste ponieważ jeżeli można kogoś zwolnić ze stanowiska kierowniczego po miesiącu, dwóch tym bardziej można to zrobić z pracownikiem każdego szczebla, bez podania przyczyny. Maile po godzinach to norma, pracownicy biorą ze sobą laptopy do domu by odpisywać w czasie wolnym - oczywiście nie wszyscy pracownicy lecz jeśli chodzi o tych, którzy posiadają wyższe stanowiska niż szeregowy pracownik działu jest to norma.
PR owiec też miesiąc popracować to sobie agencję wzięli a co tam .... ta firma nie potrzebuje PR'u jak widać sama dla siebie jest najlepszą wizytówką:)
Potwierdzam.
Skoro w Twojej ocenie pracownicy otrzymują laptopy do domu, aby na bieżąco odpisywać na e-maile, to chciałbym dowiedzieć się, czy pracodawca pracę w domu klasyfikuje również jako pracę po godzinach? Można liczyć na otrzymanie gratyfikacji pieniężnej za poświęcony wolny czas?
Czyli rozumiem, że nie można liczyć na dodatkowe wynagrodzenie z tego tytułu. W takim razie szkoda, tym bardziej że poświęcamy swój wolny czas na wykonywanie powierzonych obowiązków. Jestem ciekaw, czy jest możliwość, aby pracować w firmie nazwa.pl tylko na pół etatu? Np. w formie pracy zdalnej, aby odpowiadać na pytania klientów?
@Bronisław nie, nie ma takiej możliwości i zapewne w najbliższym czasie nie będzie. Większość działów nie ma nawet możliwości pracy zdalnej, co już w większości firm IT staje się normą (tych poważnych). Ale w sumie nazwy pod względem podejścia nie sposób już nazwać firmą IT, tylko raczej marketingowo-sprzedażową. Czy to dobrze można ocenić po wypowiedziach na tej stronie :)
A tu się muszę nie zgodzić. Praca zdalna nie była nigdy problemem w każdym razie w Krakowie, nie wiem jak w Warszawie ;)
Dobrze wiesz to podaj liczby czy może na policji je podasz bo wiedzę widzę posiadasz ciekawe czy zgodna z prawda i ciekawe czy ta rotacja wg twojego mózgu jest standardowa krakowska czy jednak duża ale tylko dla Twoich realiów.
(usunięte przez administratora)
Pani Kasiu, pracowniczko nazwa.pl. Po pierwsze, przed zamieszczeniem komentarza w obronie firmy, w której Pani pracuje sugeruję zapoznanie się z podstawowymi zasadami interpunkcji, gramatyki oraz ortografii (tutaj podpowiem, niewiele zamiast nie wiele). Jeżeli faktycznie z komentarzy wylewał się hejt, to rzecz jasna nie można tego popierać, niemniej Pani wypowiedź również nie wystawia firmie najlepszego świadectwa. Prawdę mówiąc tak zaciekły, wręcz zarozumiały ton mnie osobiście raczej zniechęcił do aplikacji do waszej firmy. Ponadto chciałbym zauważyć, że nadal znajduje się tu kilka opinii, np. tych dotyczących pracy jako Młodszy Administrator Linux (de facto na to stanowisko miałem aplikować). Pokrywają się one z zamieszczonymi wcześniej, niezbyt pozytywnymi wypowiedziami(eufemistycznie ujmując) i zdają się dość realnie odwzorowywać realia pracy w firmie. Co do przytoczonej fali zwolnień, to temat ten temat również był tu wcześniej poruszany i doskonale Pani wie, że nie jest do końca prawdą, to co Pani napisała. Pozostawiam do przemyślenia i pozdrawiam.
Kasiu naucz się proszę poprawnej pisowni bo troszkę wstyd. I radzę również ukrócić przerwy w pracy :)
Przepraszam że zapytam - A PANI SIE PODPISAŁA POD SWOIM POSTEM???? Skoro tak pięknie jestw Nazwapl, a tu jest hejt to może śmiało się pani ujawnić wszyscy pracownicy zapewne staną za panią murem - czego się Pa(usunięte przez administratora)
Dla wszystkich aplikujących, styl tej wypowiedzi i postawa to tylko przedsmak tego co was czeka w codziennej pracy .... Warto się zastanowić czy to dobre miejsce pracy i czy chcecie pracować dla osób, które będą zakładać, że jesteście nierobami ...
Pan piszemy z dużej litery
Taka niestety jest prawda i mówią o tym głośnika ex pracownicy którzy chętnie chcą chodzić na piwo z aktualnymi. Co jest zabawne ze jeszcze nie widza w tym problemu. Bo nikt z nimi nigdzie chodzić nie chce. Ale chcą się dowiedzieć. Cokolwiek. Ludzie musza być tak przesiąknięci jadem i żółcią ze piszą takie farmazony albo musza być ex członkami zarządu którzy na bezrobociu maja duuuuzo czasu i łudzą się nadzieja ze szef czyta ich wypociny. Co jest zabawne. No bo ktoś jest spracowany i w tych teamie to nie bezrobotnych mam na myśli. Ale idźmy dalej - ktoś kilka dni temu słusznie zauważył ze każdy hejt na nick były. O dziwo od 2 dni hejt przyjął już inna gębę bardziej ludzka. I tak zastanawiam się myślicie ze na kimś te puste słowa bez pokrycia zrobią wrażenie? Serio tak myślicie ? Jeśli w to wierzycie to chyba wasza sytuacja ekonomiczna w najbliższym czasie nie uleganie zmianie. Wnioski nasuwają się same. Trzeba jeszcze wyjaśnić te hejty...które sugerują ze ludzie się zwalniają...sami. To ja potwierdzam ze chyba prezes z nich rezygnuje i to masowo. A zasadnicza różnica czy się zwalniasz czy Ciebie zwalniają i do powiedzenia nie masz nic. Odnośnie marketingu tez się odniosę bo jako pierwszy wysłałem e-mail do prezesa ze chyba coś nie tak jest skoro dyktorka nie wiedziała jakie usługi sprzedaje nazwa, co więcej pisała o tym tekst o czym sama nie rozumiała. Ten tekst przyszedł do mnie miał iść do prezesa. I już do prezesa nie doszedł bo niestety mógłby być to tekst promujący kaszankę z Lidla. Mniej więcej tyle samo konkretów i rzeczowości. Błyskotliwa znajomosc produktów nazwa pl sprawiła ze firma podziękowała tej osobie. Wiec po co mydlicie oczy ludziom? Jak słyszę wywody byłego prezesa bo 100% jest to ze komentarze o wspólnotach są jego - a skąd to wiem bo Tomaszu procowalem za Ciebie i wiem jak bardzo twierdziłeś ze to Ty wymyślasz wszysyko i dzięki tobie nazwa stoi bo szef ma ja w (usunięte przez administratora) Jak się okazało wystarczyło mieć osobisty kontakt z szefem Ze ty byes pionkiem i to jeszcze który polowe rzeczy nie wykonywał a czym szef dowiadywał się po pół roku. Chcesz dyskutować to chodź na fakty! Fakty tez sa takie ze 3 osobowy zarząd został zwolniony i jak widać nie podbijają rynku ani słuch po nich zaginął. Jeszcze mam coś dodać? To dodam se ten sam zarząd wynosił paczki dla swojej rodziny z firmy, oraz ryzy papieru do drukarki jeśli mówimy o lojalności. Jeśli jeszcze trzeba coś skomentować to rzeczowo. I faktycznie (usunięte przez administratora)byłeś ostatnia osoba która w roku 2014 rozumiała co to wynik finansowy, bilans i zysk. Nawet raz dostałeś zjebe od właściciela za swoje mądrości przy wszystkich na spotkaniu. Ze mógłbyś po 15 latach wie douczyć czegoś.
Dziś pracujesz, jutro już Cię nie ma i to dosłownie bo niektórzy " eksperci ", " managerowie " swoich zespołów odchodzą lub są zwalniani niejednokrotnie bo miesiącu lub jeszcze mniej. Kierunek firmy jest tak na prawdę nieznany, puste frazesy kierownictwa można skomentować jedynie ciszą bo aż szkoda słów. Chaos organizacyjny. Zero pojęcia o zarządzaniu ludźmi, zamknięcie się w gabinecie wydaje się jedyną obraną taktyką. Jeśli macie choć trochę ambicji, nie zateudniajcie się tam.
A jakie puste frazesy masz na myśli? Bo mnie to strasznie ciekawi, jak tak duże rotacje tłumaczy sama góra, żeby uspokoić pracowników?
Góra nie uspokaja pracowników :) nie podoba się to nie musisz pracować - proste, nie licz na żadne tłumaczenia.
Jaki lider? O czym Ty piszesz? Długie powtarzanie pustego frazesu nie czyni tego frazesu faktem. Każdy się może nazwać jak chce, ja na przykład - królową angielską. Myślisz, że jak będę to powtarzać wystarczająco długo, to stanie się to prawdą?
Jeden z królewskich synów powiedział kiedyś, że podobają mu się Polki, więc z tą królową angielską wcale nie jesteś bez szans;) NIe wiem czy to rzeczywiście lider. Podaje jakieś liczby na swojej stronie o sprzedanych domenach. Nie robiliby chyba tego, gdyby było to nieprawdziwe?
Pokaż mi firmę w której po 3mc członek zarządu odchodzi , nowa dyrektor marketingu 3 mc i odchodzi, dyrektor finansowa 1 dzień odchodzi, kierownik marketingu odchodzi po kolejnych 3 mc ... W tym czasie cały zespół marketingu zmienia się 3 x ....
Może trzeba szanowny umieć czytać te sprawozdania. Bo zależy co bierzesz pod uwagę zadłużenie Home to pewnie bije na głowę nazwę. Nikt się ścigać nie chce
Odchodzą czy są zwalniani? To diametralna różnica .... wiec ustalmy tej jakże duży szczeg twojej wypowiedzi. Bo chyba nie wiesz kto z kogo zrezygnował.
Odradzam pracę w tej firmie na dowolnym stanowisku w dowolnym dziale. To, co jest wspólne dla wszystkich stanowisk to: • brak wsparcia od przełożonych • brak bezpiecznej atmosfery w firmie • pozostawienie samemu sobie w praktycznie wszystkim • oczekiwania niewspółmierne do pensji, zwłaszcza mając na uwadze fakt braku przechowywania wiedzy w firmie - dokumentacja nie istnieje, w kodzie pełno szpagatów, często nikt nie umie odpowiedzieć czemu coś działa w taki, a nie w inny sposób • zamiatanie spraw pod dywan, byleby się właściciel nie dowiedział Prócz tego, nierynkowa pensja na praktycznie każdym stanowisku. Atmosferę ratują nieco ludzie, ale tych z doświadczeniem jest z miesiąca na miesiąc coraz mniej.
ja mam raczej spoko odczucia, pare miesiecy pracy za mna ale bez dramatow. czasami sa jakies spiny jak trzeba cos zrobic na asap, ale gdzie ich nie ma
Rozumiem, że jesteś obecnie zatrudniony w firmie. Jak długo w niej pracujesz? Ponieważ interesuje mnie, jakie nazwa.pl warunki zatrudnienia oferuje na początku rozpoczęcia z nią współpracy. Rozwiń swoją wypowiedź i napisz, czy można liczyć na umowę o pracę i jak długo trwa ewentualny okres próbny?
To po kolei: - właściciel robi porządki od trzech lat? Wtedy poleciał prawie cały zarząd - obecny na zasadzie pseudo awansu się "uratował". Nawet został powiększony w zeszłym roku o jednego członka zarządu, ale ten zrezygnował po 3 miesiącach. Co oznacza, że właściciel robi porządki Z tego, co wiem w spółce za robienie porządków jest odpowiedzialny zarząd. Pisząc tak mówisz jasno, że obecny zarząd to marionetka, która wykonuje polecenia właściciela. (usunięte przez administratora) - samodzielność to ważna cecha, a mówi Ci coś taki zwrot jak OnBoarding? Można być samodzielnym jak masz ku temu narzędzia a nie, kiedy przychodzisz do firmy, w której nie ma żadnej wiedzy, (bo wszyscy są nowi) i nawet komputera nie masz przygotowanego, bo ktoś z IT zapomniał, że się pojawisz w biurze. - w tej firmie nie ma żadnych zasad poza wytycznymi właścicielskimi, które często są sprzeczne ze sobą. - nie ma na przykład księgi identyfikacji wizualnej poza opracowaniem z przed 10 lat w formie papierowej książeczki. Graficy mają niezły ubaw jak zewnętrzna agencja prosi ich o chociażby podstawowego brand booka:), ale co tam zawsze można wysłać pocztą :) To tylko przykład, ale powiedz mi jak może istnieć dokumentacja w firmie, w której nikt nie jest zainteresowany przekazywaniem wiedzy? Osoby podejmując decyzję o odejściu od razu są odcinane od wszystkiego i wysyłane na urlop. Zero ciągłości - przychodzi nowa osoba i sama dokopuje się do najprostszych rzeczy. - kto jest bez szkoły w tej firmie to wszyscy doskonale wiedzą... Co do tego, że od stycznia nikt nie odszedł to kłamstwo. Ponownie zmienił się szef marketingu, PR także ponownie nie ma szefa. Co do samego działu marketingu, jakim cudem tak kompetentny HR i zarząd z właścicielem nie może znaleźć kompetentnych ludzi? Rynek krakowski okazał się niewystarczający a warszawski także? Może na świecie trzeba poszukać,(usunięte przez administratora)Ci wszyscy super doradcy zarządu przecież mieli znaleźć same lokomotywy? I nie udało się? - rynkowe wynagrodzenie? Jakoś to rynkowe pozytywne wynagrodzenie nie wpływa na pozyskanie ekspertów w kluczowych obszarach. Mówisz, że są niekompetentni a przecież dobre wynagrodzenie powinno przyciągnąć super ekspertów...? Chyba, że opinia o firmie ma jakieś znaczenie? Warunki pracy normalne a nie jak na pańszczyźnianym dworze? Podsumowując, wypowiedzi takie jak Twoja są bardzo niewiarygodne, każdy, kto miał styczność z tą firmą wie o tym doskonale. Jeżeli piszesz to sama z siebie jest mi Ciebie szkoda, bo albo dostałaś za to talon do Rossmanna albo żyjesz w iluzji. Jeżeli jesteś przedstawicielem agencji PR, (co jest bardziej prawdopodobne) to podstawowa zasada mówi, że kłamstwo ma krótkie nogi.
No też bym miał jak bym dostawał talony za takie wpisy :) przecież cały program motywacyjny jest zbudowany wokół tego... nagrody za aktywność na FB i inne. Za Goworka pewnie więcej się dostaje bo trzeba kłamać :D
Jak dotrwasz to 3 mc okresu próbnego ... umowa o prace to zależy ale biorąc pod uwagę w jakiej są desperacji to możesz negocjować twardo :) Generalnie unikaj jak ognia tej firmy to nie miejsce pracy a (usunięte przez administratora) ...
Opinia napisana bez ładu i składu a przede wszystkim z błędami logicznymi. Ciekawe, gdzie w nazwa.pl przyjmują bez szkoły :D - możliwe, że do call center. W oddziale warszawskim na 90 % wszyscy mają wykształcenie wyższe, co innego w Krakowie, np. w dziale IT ;) Jestem osobą, która odeszła z Warszawy i jakoś mam wykształcenie i doświadczenie. Jakich dokumentów brakuje? Podstawowych procedur. Jak ktoś się zwalnia lub zostaje zwolniony to reszta zespołu nie umie go zastąpić. Nie istnieje system wdrożeń na żadne stanowisko - albo ktoś ci przekaże swoją wiedzę, albo ucz się sam. W PR i marketingu było i jest mnóstwo doświadczonych ludzi, ale najpierw trzeba posłuchać, co dany specjalista ma do powiedzenia, a nie kazać rozpoczynać jeden plan, który zmienia się w zupełnie inny po tygodniu. Jak coś ma się poprawić, jak większość osób została zwolniona zanim zdążyła zrealizować strategię, która została narzucona? Nie ma efektów, ponieważ kadra zarządzająca nie ma pojęcia co robi. Ci fachowcy są tak nieodpowiedzialni, że nie wiedzieli nawet o tym, że ich biuro prasowe stało na prywatnym koncie jednego z pracowników :D nie wiedzieli tego nawet, gdy go zwalniali - poinformował ich dopiero inny pracownik z tego działu na niższym stanowisku - śmiech na sali. Nie istnieją procedury i manuale do żadnych raportów czy innych zestawień. Jeżeli chodzi o wynagrodzenie to niektórzy zarabiają niewspółmiernie dużo za brak jakichkolwiek efektów podczas, gdy inne osoby nie mające czasu iść do toalety dostają marny grosz - ile sobie wynegocjujesz na początku tyle będziesz zarabiać, a zazwyczaj obowiązki będą wykraczać dużo poza jedno stanowisko (piszę to z doświadczenia). Plus taka puenta na koniec: nie polecam nikomu pracy w tym obozie. Nie pozdrawiam
Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę ale w tym kraju jestesmy wolnymi ludzmi. Kazdy ma prawo do swojej opinii ale nie powinien narzucac jej innym. Ja pracuje w tej firmie od pol roku. Byly wzloty i upadki, chwile zalamania i szczescia. Zacisnelam poslady podszkolilam sie i idzie mi dobrze ale nie pisze wszedzie wszem i wobec jak jest cudownie i nie zachecam innych do zatrudnienia. Poprostu robie swoje i juz. Znajomy podeslal mi twoj wpis bo teraz sie wacha czy sie zatrudniac. Ja zachwalam ty krytykujesz. Chyba kazdy powinien przekonac sie na wlasnej skorze czy praca mu odpowiada a nie opierac sie na czyichś przekonaniach.
Możesz napisać coś więcej na temat szkoleń, które odbyłaś, aby móc lepiej wykonywać powierzone obowiązki w firmie nazwa.pl? Zastanawia mnie, czy były to szkolenia organizowane przez samego pracodawcę, czy może brałaś w nich udział na własną rękę. Zachęcam do sprecyzowania wpisu na ten temat.
Oczywiście że mogę. Ty uju czemu to ich nie upomniałś... bo wcześniej nie zobaczyłam ( podobno, inno językowi)Co mam zrobić... zadzwoń. Jak dobrze :D
W samo sedno ... śmiech na sali... zarząd ręcznie sterowany przez właściciela... który sam daje wytyczne do adwors...
Marionetkowy zarząd ręcznie sterowany przez właściciela to tylko i aż tyle ... Nie miejcie złudzeń ....
Nie dziwne, że nigdzie nie dostałeś więcej na start niż w nazwie złotowłosy. Bez studiów nie zbija się kokosów :D
,,Nazwa chyba jest jedna z nielicznych tak perfekcyjnie zorganizowanych firm w Krakowie." Tak zorganizowana że niektórzy już nie pracujący nadal mają dostęp do swojej firmowej poczty ;)
A co to znaczy obwinąć? :D Jednak studia by się przydały, jak widać
Ewa, ty idź w końcu do szkoły i się sama naucz, przede wszystkim poprawnej polszczyzny. Sam nie piszesz do nikogo na pan/pani, a ludzi na GoWorku chcesz uczyć. Do tego potrzeba elementarnej wiedzy
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w NetART Sp. z o.o. Nazwa.pl?
Zobacz opinie na temat firmy NetART Sp. z o.o. Nazwa.pl tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 12.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w NetART Sp. z o.o. Nazwa.pl?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 7, z czego 1 to opinie pozytywne, 5 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy NetART Sp. z o.o. Nazwa.pl?
Kandydaci do pracy w NetART Sp. z o.o. Nazwa.pl napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
