Czy Weltech organizuje swoim pracownikom szkolenia podnoszące ich kompetencje?
Jak rozumieć " bez praktyki"? Chodzi o ludzi bez doświadczenia? Czy brak ćwiczeń praktycznych?
dzień dobry. widziałam jedną z ofert dla montera konstrukcji stalowych. chłopak ma ponad półroczny staż z sobą więc idealnie wpasowuje się we wskazane wymogi. Wynagrodzenie zostało wskazane jako liczone od 5,200 zł. jakie mogą być potencjalne maksy?
Co wchodzi w socjal Weltech?
A jak jest w przypadku stanowisk biurowych?
Zagadka opału już rozwiązana? Od paru dni nikt do zapytania się nie odnosi a mnie również ono zaciekawiło, podobnie jak zresztą oferta pracy dla technologa, która widnieje na takim portalu od jakichś 2óch tygodni. Po opisie widzę, że to praca na dwie zmiany, pytanie tylko jak ciężka? jak ją oceniacie? czy da rade żebyście także wspomnieli parę słów o zarobkach już na kolejny rok? Są podwyżki jakieś?
Anonki, słuchajcie co się ostatnio odjebało xD. Przeglądam sobie ogłoszenia pracy i nagle patrzę, a tam Weltech. Najpierw się śmieje, ale czytam dalej, że to praca w dynamicznie rozwijającej się firmie z perspektywami, adekwatne wynagrodzenie, przyjemne środowisko i jeszcze do tego (usunięte przez administratora) ścieżki rozwoju. Pomyślałem sobie, że w sumie to niczego innego ze swoimi kwalifikacjami nie dostanę i może warto się zgłosić. Poprosiłem kumpla Patryka żeby mi zrobił CV do weltechu, bo było w wymaganiach a ja nawet nie wiedziałem co to jest. Patryk mówi, że mordo nie takie rzeczy się robiło i że mi wyśle za godzinkę. Równo po godzince dostałem maila od Patryka, ściągnąłem plik i wysyłam gdzie trzeba. Następnego dnia dzwoni do mnie jakaś babeczka i serdecznie mi gratuluje dostania się do drugiego etapu rekrutacji. Czułem się dobrze, bo chyba pierwszy raz się gdzieś dostałem. Nie mogłem wymyślić skąd ona wie cokolwiek o moim doświadczeniu, które nie istniało, ale w sumie co to za różnica. Na miejscu jakiś kierownik zaprosił mnie do swojego gabinetu, przegląda jakiś papierek (chyba to moje CV xD) i mówi, że bardzo się cieszy, że w końcu ktoś zgłasza się na stanowisko inżyniera produkcji. Trochę się zawstydziłem i mówię, że ja to raczej na jakieś niższe stanowisko – malowanie, albo może czyszczenie, a on się zaczął śmiać i mówi zdziwionym głosem, że Panie Anonie, bardzo Pan jest zabawny, ale przejdźmy do rzeczy. Nie wiedziałem zupełnie co się dzieje, a on zaczyna wymieniać „mhhmm, studia z zarządzania na Harvardzie, wieloletnie doświadczenie w branży gastronomicznej, w zasadzie to nie ma o czym rozmawiać, zaczyna Pan pracę od jutra, a dokumenty to jakoś przy okazji”. Patryk Ty (usunięte przez administratora) XD Najpierw mi się wydawało, że to wszystko mnie przerasta i wracam do domu grać w starcrafta, ale w końcu uznałem, że (usunięte przez administratora) carpie diem, może być całkiem zabawnie i już nieco bardziej elokwentnym głosem powiedziałem, że może na mnie liczyć xD. Następnego dnia wstałem o 7:00, założyłem garniak jeszcze od studniówki i zaczesałem włosy na żel do tyłu jak Gordon Gekon ze znanego filmu o biznesie „Wall Street”, bo w końcu jak mam być menadżerem to chyba muszę wyglądać jak manadżer. Wziąłem taki rozpierdziany neseser od starego, wsadziłem kalkulator, notatnik i kilka długopisów. Psikłem jeszcze bossem pod pachy i byłem gotowy do wyjścia. Punkt 8:00 zjawiam się pod makdonaldem, którym miałem zarządzać. Chwile podziwiałem z wielką dumą lokal od zewnątrz, a następnie zbiłem pionę z tym takim plastikowym klaunem pedofilem i wszedłem do środka. Wszyscy pracownicy stali w środku równo i czekali tylko na mnie. Powiedzieli „dzień dobry, Panie Anonie, bardzo nam wszystkim miło Pana poznać i oczywiście jesteśmy do Pańskiej dyspozycji”, po czym wszyscy ukłonili się jednocześnie. W tym momencie pojąłem słowa Francisa Underwooda o wyższości władzy nad pieniędzmi. Po tym, jak wszyscy pracownicy przedstawili mi się, zapowiedziałem, że będziemy teraz wdrażać nowatorski system zarządzania KNUT, który poznałem na Harvardzie xD Jeden z moich poddanych – Arek – powiedział, że przecież to Weltech i tu nie ma miejsca na żadne nowatorstwo. Nie miałem pojęcia o co chodzi, więc pokazowo wy(usunięte przez administratora)rka na zbity ryj i powiedziałem, że tak skończy każdy cw(usunięte przez administratora)tóry zakwestionuje harvardzki system zarządzania i moje rozkazy. „Tak, Panie” odpowiedzieli wszyscy xD. Jeśli wiedziałem coś o zarzadzaniu, to właśnie to, że trzeba wszystkich trzymać krótko, wzbudzać niepewność i strach o swój los.. To były zmiany głównie wizerunkowe, po których przyszedł czas na zwiększenie obrotów w moim lokalu. Zwiększenie obrotów w weltechu to bułka z masłem i nie rozumiem, czemu żaden inny manadżer na to jeszcze nie wpadł. Wystarczy poprawić produktywność pracowników, ale to było banalne. Podchodziłem do każdego pracownika po kolei i mówiłem „szybciej”, a jak nadal produktywność nie była na zadowalającym poziomie to mówiłem „no szybciej”. Wierzcie lub nie, ale to doskonale działało. Po jakimś czasie zdecydowałem się na pewną automatyzację i komendę „szybciej” puszczałem z nagrania przez głośniki. Wszystko zapi(usunięte przez administratora) w zegarku i dostawałem kolejne gratulacje i podwyżki xD Oferta była spójna i dopracowana, model biznesowy dopięty na ostatni guzik, a pracownicy zmotywowani jak nigdzie indziej. Uznałem, że to dobry moment aby się trochę zabawić. Czasem podchodziłem na koniec hali i mówiłem, że teraz ja przez chwilę poobsługuję załadunek xD. Jak ktoś zaczynał podjeżdżać to przez takie radyjko mówiłem „spier(usunięte przez administratora)eliśmy się razem z inżynierami machając przez okienko do kierowców odjeżdżających z piskiem opon . Czasem odpowiadałem „dupa”(usunięte przez administratora)dy śmieliśmy się jeszcze bardziej. Innym razem kodowałem wypalarkę tak, że dwie osoby dostawały ten sam element potem patrzyłem jak dwaj brygadziści biją się o niego xD
nie mam pytań xD
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Czy ta firma zajmuje się też handlem opałem? Widziałem jak wożą drewno kominkowe i chciałbym kupić.
Czy dalej jest tak jak w maju 2022?! Czy coś się poprawiło na lepsze. Mam iść pracować na wypalarce plazmowej. Chciałbym czegoś więcej się dowiedzieć o pracy w kolektor.
(usunięte przez administratora)
Wszyscy z niego korzystają czy są może osoby które jednak się wstrzymują? I tak w ogóle to wszyscy mogą z nich korzystać? Chodzi mi o różne działy. Ta inżynier procesu dla przykładu? Oferta mi od was wyskoczyła, mój partner ma kwalifikacje i zastanawiam się czy by mu nie podrzucić oferty od was. Cos więcej o tych socjałach napiszecie? jakieś jeszcze zmiany wprowadzili?
Czy Weltech organizuje swoim pracownikom szkolenia podnoszące ich kompetencje?
i jak te szkolenia s u was organizowane? macie je jakoś po godzinach czy w trakcie pracy raczej są? dla biura także cos organizują? jaki zakres?
Jak rozumieć " bez praktyki"? Chodzi o ludzi bez doświadczenia? Czy brak ćwiczeń praktycznych?
Czy rozmowa kwalifikacyjna do Weltech odbywa się w siedzibie firmy?
W weltechu jest super, je*ać jak (usunięte przez administratora) za 20 zl na godzinę przy umowie zlecenie 200 zl
Na Weltechu świetna atmosfera, piździ tutaj jak cholera, po szatni biega władca termometra, nie ominie ani metra. Wszystkie wskaźniki skrupulatnie chowa, mądra głowa... mądra głowa... Na co komu Chochołowskie termy, czy tam inne gorące źródła, tu w Weltechu prawdziwy klimat poczujesz, na naszej łaźni się nieźle zahartujesz! Na nic prośby, pisma, mowy, nie przegadasz mądrej głowy. Wentylacja tu nie istnieje, wszędzie grzyb i wszystko pleśnieje, na suficie czy tam ścianie, a na piętrze nawet... Kanie. Nawet gość z PiPu przymknął oko, "ciepło tu macie jak w Maroko!", torbę koniaków dyskretnie schował i ładnie tatuś mu podziękował. Ale co tam warunki pracy - to niewiele, przecież najważniejsze by zadowoleni byli wlasciciele. Słupki zysków pną się do góry, nawet Arteonowi już nie straszne chmury, piękna wiata pod auta powstała, nie straszna jej ulewa ani pierzynka biała. Inwestycja budzi podziw u każdego, tak się to robi w Weltechu kolego! Taki to nasz władca ciepła, tak o zakład się troszczy, więc dziękujmy mu wszyscy, bo się jeszcze rozzłości...
W jaki sposób są weryfikowane są umiejętności kandydata na rozmowie kwalifikacyjnej w Weltech?
Zgodzi? czyli negocjacje jakieś są przeprowadzane? na co ewentualnie patrzą i od jakiej kwoty zaczynać?
Są przeprowadzane. Uwagę należy zwrócić na to, że na umowie będzie o 300zł mniej niż się człowiek dogadywał na rozmowie.
...i co dalej? bo tak to chyba nie podpisze? mówią wtedy, że przełożą to na premię czy coś? ludzie mimo wszystko postawieni w takiej sytuacji i tak decydują się na współpracę?
Cz2. - ogrzewanie na hali to fikcja jest ale nie ogrzewa - Ogrzewanie na szatni jest włączane dopiero jak na zewnątrz jest poniżej 0 st - Kontrole kierownictwa w łaźniach i szatniach - Niebezpieczna praca (np jazda suwnicą nad ludźmi z kilku tonowymi detalami) - Miałeś wypadek to twoja wina (BHP-owiec to kre...yn pierwsze pytanie to czy miał kask jak nie to minus 500zł z wypłaty zamiast zapytać czy nic ci nie jest) - Montaż nie skompletowanych zleceń (brak detali, montaż na raty a jesteś rozliczany z czasu) - Pracujesz w Weltech to jesteś potencjalnym (usunięte przez administratora) - Pracujesz w Weltech to jesteś potencjalnym alkoholikiem - Praca w wysokim hałasie (przy przepłaconej kontroli wszystko jest ok) - Bardzo duże zapylenie (siadają zatoki, przy przepłaconej kontroli wszystko jest ok, a schodzisz po dniówce jak górnik po szychcie) - Brak odpowiedniej wentylacji - Gdy na Malarni czyszczą pistolety całej rozpuszczalnik wisi w powietrzu - Odciągi na wypalarce plazmowej są nie sprawne i cała tablica mendejejewa wisi w powietrzu - Po 7-o letnim remoncie dachu w trakcie opadów deszczu ciężko znaleść miejsce żeby nie być mokrym - Skargi zażalenia „tam są drzwi” - Koleś z Narzędziowni ma głęboko to ze nie masz czym robić „nie ma i nie będzie” - Koleś z Narzędziowni kupuje i wydaje narzędzia z Kauflandu (K-Clasic) i wyzywa ludzi od „nieporadnych idiotów co nie umieją używać narzędzi” gdy te się rozsypują od samego parzenia Dobrze ze już zakończyłem karierę w tym cyrku i pozdrawiam całą załogę oprócz kierowników (inżynierów) ludzi z biur oraz wspaniałego łysego od toyoty co zarządza tym zakładem
2021 bez zmian. Totalny brak szacunku do ludzi. Każdy jest mierzony tą samą miarką. (usunięte przez administratora) na każdym kroku. Oczekują cudów za miskę ryżu. Jest niebezpiecznie notoryczne wypadki z czego większość nie zgłoszona. Idziesz na L4 z powodu wypadku, to w nagrodę brak premii. Jeśli masz ambicję i swoje zdanie to uciekaj jak najdalej. Pseudo Kierownicy, którzy leczą swoje kompleksy pomiatając ludźmi.
Dzięki za informację.Poszukuję pracy a ten zakład ma trochę ofert.Ale zawsze czytam opinie.Pracowałem już w takich zakładach jak opisujsz,gdzie nie dbano o pracownika tylko hasło "do roboty, a jak uwagi to fora ze dwora".Więc wierzę w ten opis bo sam widziałem takie sprawy w innych zakładach.No niestety jest wiele takich firm i one zwykle ciagle pozukują pracowników bo ludzie odchodzą.Ciezko dziś znaleźć dobrą firmę.Więc szukam dalej.Pozdrawiam.
omijać tę firmę z daleka
Ok, ok, a dlaczego? To nic konkretnego, podaj konkretne argumenty, bo wiele kandydatów chętnie się dowie, dlaczego ma niby omijać firmę.
Przyjdź to się dowiesz! Komedia! Przyjmuje Kierownik a masz pracować pod patałachem z firmy kogucik a nie pod Weltechem!!! Jeszcze masz sobie zapłacić sama za badania i mieć własne ubranie robocze! Komedia!!! Nie ma umowy o pracę! Takie firemki nie mają racji bytu a pracuje tam proforma! Resztę znajdziesz we wcześniejszych wpisach i wszystko to jest prawda!!!
Umowy o pracę nie ma to rozumiem, że jest jakaś inna forma umowy np zlecenie?? No bo chyba nie pracujecie całkowicie na czarno...
A co Ty (usunięte przez administratora) ? Główny kierownik ma na to wplyw dobrze o tym wiesz, zatrudniają za 500 brutto na umowie smieciowej, pięć set brutto !!! Godzin możesz nawet 450 zrobić w miesiącu, Księciu Wolyn.. da Ci 4 stowy premi, a slup/pociotek/cymbał pod ktorym jesteś jeszcze Ci 19 procent zabierze bo on ma podatki. Szkoda że nie pochwali się ile ma kosztów zeby zbijać podatki, od kierownika do "slupa" ktory Cie zatrudnia każdy to (usunięte przez administratora) Na moim przykładzie kiero Wołyń mówił że będzie normalna umowa finalnie barany dalej smieciowki wystawiają, miesiąc na zakładzie robisz a przed wypłata przyniesie Ci umowę z datą półtora miesiąca wstecz żebyś mu umowę podpisał, kim kolwiek osobo jesteś (zuzanna) weź (usunięte przez administratora)
Ktoś tu jeszcze niedawno widzę, że nabijał się z wynagrodzenia z października 2021, aż ciekawa jestem ile wynosiło? Teraz jest identyczne czy coś udało się podnieść? ;)
A ja zlozylem cv i robia 3 miesiac. jest klawo. lepi jak dostana troche mniejsza piniondze (25 plus premja) ale zawsze wyplacone na czas niż ta twoje w katowicach 27 z poslizgiem 3 miesiące!! A godaja ze nagrody i tak dyrektor wyplaci bo zawsze maluckich poratuje, to dobry czlek. ida na drugo zmiana
Ta 25 plus premia chyba 18zl i premia oczywiście mowimy o spawaczach zreszta gdzie te tłumy pod brama co miały byc busy przyjeżdżać juz nawet ukraina tam niechce robic a gdzie dobrzy fachowcy dostali tylko lepsza robote i dali dyla i kazdy ciśnie wetlech nie ma tam nic narzedzia z kauflanda jeszcze gość w narzędziowni totalny (usunięte przez administratora) cisnie ludzi ze nie potrafia ich uzywac Jak sie pytam skoro sie to nowka juz sypie kierownik chodzi obiecuje a potem swiruje pawiana dyrektor w oknie z telefonem i tylko dzwoni po kierowniczkach i pospiesza robote totalny (usunięte przez administratora) w tamtym roku powyciagali klamki w kiblu potem masz sie odbijac karta za kibel papieroska itp firma totalne (usunięte przez administratora) jedyny plus ze robota latwa i dobre spawarki reszta dnooo lepiej robic cie indziej niz marnować czas tam
Czy w Weltech zaszły jakieś zmiany od momentu pojawienia się ostatnich opinii?
Pod jakim względem jest gorzej? Chodzi o atmosferę, wynagrodzenie, czy coś innego? Może opowiesz o tym nieco więcej? :) Co powinno się Twoim zdaniem zmienić w Weltechu, aby pracowało się tu lepiej? Jak sądzisz?
Pod każdym. Atmosfera do (usunięte przez administratora) wynagrodzenie do (usunięte przez administratora) ludzie do (usunięte przez administratora) Robią po 2-3 miesiące i uciekają. Kierownik produkcji tylko obiecuje. Do końca roku zostanie tam kilkunastu ludzi. A to wszystko dzięki panu dyrektorowi i jego indywidualnemu podejściu do każdego pracownika hahaha
O to faktycznie jakby wszystko się tam waliło, a jak wygląda proces rekrutacji do firmy, skoro tyle osób stamtąd ucieka, trwa ona krócej, aby zastąpić szybko wolne miejsce czy się długo czeka na odpowiedź ?
Ludzie w firmie to muszą kochać pana dyrektora że się złożyli na nową furę z własnych pieniędzy Wspaniała atmosfera i wspaniały człowiek aż żal chyba wrzucę na stare śmieci
Przecież tu można wpisać co się podoba może już nie robię a może przeciwnie!!! Dziady „kierują” tym cyrkiem
Hej, chciałabym uzyskać jakieś informacje odnośnie awansu w Weltechu. Na stronie firmy widziałam, że poszukują między innymi pomocnika malarza-lakiernika. Po jakim czasie od zatrudnienia można liczyć na przejście na wyższe stanowisko? Jak trzeba sobie na to zapracować i jak się wykazać?
Pracowałem w kilku firmach, ale ta jest najgorsza, jaką w życiu spotkałem. Negatywne opinie jakie można tutaj przeczytać, niestety ale są prawdziwe. Lepiej omijać tą firmę z daleka.... .
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Weltech?
Zobacz opinie na temat firmy Weltech tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 17.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Weltech?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 12, z czego 1 to opinie pozytywne, 7 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Weltech?
Kandydaci do pracy w Weltech napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.