Mnie również "czytelnicy" nie przeszkadzają, zaczynam się denerwować dopiero gdy zwijają gazetę w kulkę i odkładają na półkę. Naprawdę tak trudno jest złożyć gazetę tak jak była i odłożyć? W szczególności dotyczy to dzienników. Jak później sprzedać takiego gnieciucha innemu klientowi? Z drugiej strony to jest najmniejszy problem w całym tym syfie. Jeśli chodzi o pokrywanie kosztów przez pracowników za towar przeterminowany to jest to niezgodne z prawem. Dziwię się więc, że nowy koordynator wpadł na tak głupi pomysł. A jak Wam się podoba nowy podział KR?
Ale KR wykonują polecenia Koordynatora- dlaczego nic się nie odezwą- boją się o swoją posadę??!! za którą zgodnie z ich opinią mają marne płacone........... Ale jakby tak podliczyć wynagrodzenie, prowizje(ktore zależą od naszej mrówczej pracy, diety (pewnie naciągane godziny żeby było więcej kasy) i korzystanie z samochodu służbowego ( kilometrów ile wlezie, paliwo) to robi się fajna kwota. To po co się narażać przełozonemu, lepiej na ślepo robić co każe.
JEŻELI KTOŚ WYSTAWI MI NOTĘ ZA PRZETERMINOWANY TOWAR Z JEDNYM DNIEM SKŁADAM WYMÓWIENIE, CHOCIAŻ WIELE INNYCH CZYNNIKÓW SKŁADA SIĘ NA TĄ DECYZJĘ. ALE O TYM JAKI MNIE JUZ W TEJ FIRMIE NIE BĘDZIE.
samira - ja od razu poszłabym do Sądu Pracy gdyby firma wystawiła mi notę za przeterminowany towar, o czym poinformowałam swojego KR. Nie miał argumentów do dyskusji.
no mi właśnie przeszkadza taki jedne bo ogólnie to niech sobie czytaja ale ten jeden siedzi do 1.5 godziny !!!!
Mi osobiście "czytelnicy" nie przeszkadzają ale mam alergię na zdrapeczkę za złotóweczkę : )Mamy w sklepie koleżankę, która sprzedaży komplementarnej nie prowadzi a z tego mamy prowizję ale proponuje te cholerne zdrapki i to te za złotówkę a potem łażą jak zombi i myślą, że majątek wygrają.
macie jakies sposoby na "czytelników" w saloniku ?
Zostałam zaproszona na spotkanie rekrutacyjne. Więc ubrałam się stosownie. Przyjechał Gość w butach sportowych i spodniach typu "dzinsy", koszula typy tani chiński tishert. Spotkanie w kawiarni. Pan mówi ,że proszę sobie coś zamówić. Dodał ,że w granicach finansowego rozsądku. Wiec co zamówić ? Zamówiłam wodę :-). Rozmowa może z 10 minut. Po przedstawieniu oferty zapytałam czy przy tej ofercie po odliczeniu kosztów zarobię choć minimalną krajową. Odpowiedź: WSZYSTKO ZALEŻY OD PANI. Szybko podziękowałam. Za wodę oczywiście zapłaciłam sama. Żabka do kwadratu.
Czy zarobie choś minimalną krajową.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Tylko pozazdrościć ,my wszystko ręcznie nawet drukarki nie mamy i o pomyłkę łatwo . Swoją drogą to ciekawe dlaczego nie wszystkie punkty są wyposażone jednakowo ?
To nawet nie chodzi o drukarkę, tylko o dok DKD w formie elektronicznej, (poproście swoją księgową aby wam taki wzór elektroniczny DKD wysłała) lub wyślijcie ogólnego e"malina do sklepów to ktoś na pewno podeśle tak aby można go było wypełnić pulpicie komputera, apotem gotowe wyliczenia przepisywać na dkd papierowy skoro nie macie drukarki, a tak na marginesie my też mamy ją od niedawna,
ktoś@ to prawda, ale niektóre sklepy pewnie dalej liczą ręcznie dkd, a przy tym u nas zawsze było mnóstwo pomyłek. oj co się nasiedziałam z koleżanką nad dokumentami, czasami mózg nam parował żeby wszystko powyjasniać i być na cacy coby się centrala nie czepiała :)
nic nie mamy z lotto a gdy jest kumulacja to przecież jest totalna masakra ;/ latamy jak oszalałe a nikt tego nie docenia. Założe się że nikt z ,,biura,, nie dałby sobie rady. I później się dziwić ,że na inwenteryzacji są braki, gdy jest jedna osoba na zmienie to jak ma sobie dać radę ? no jak ? ehhhh coraz częściej myślę o zmianie pracy bo dłużej tak się nie da.
marża lotto dla pracodawcy to w zależności od obrotu( im większy tym większy procent) od 6 do 10% od utargu minus unieważnienia, od zdrapek zawsze 10% Gdyby nie zmienił się system premiowania lotto, a w zasadzie gdyby nie był zniesiony, to Przy obecnym obrocie kolekturze w naszym sklepie, premia wynosiłaby 200zł na pracownika. a jest tłuste 0.
braki mamy nie duze nie mozemy narzekac :) ale za to dkd wogle nie sprawdzamy nie ma czasu :) wysylamy taka jak jest. polecam :)za cos tym ksiegowym chyba tam placa w koncu my i tak duzo robimy za nich.
Ja pracuję w tej firmie 5 lat i jeszcze nigdy nie płaciłam not inwenaryzacyjnych. Trzeba po prostu pilnować , sprawdzać i jeszcze raz sprawdzać jeżeli jest współpraca miedzy pracownikami na punkcie nie ma szans na złą inwenaryzację. trochę zachodu z tym jest ale ja nie wyobrażam sobie inaczej , tak byłam szkolona i tak chcę pracować. Mimo utrudnień , problemów i niskich płac (za niskich w stosunku do obowiązków i stażu pracy) uważam że trzeba sie starać bo to jest nasza praca . Ja również myślę o zmianie pracy , bo to co było 5 lat temu a teraz to ogromna róznica.
Nie bardzo rozumiem co jest do sprawdzania w dok DKD, wpisujesz na bieżąco kp i kw system sam wylicza kwotę,kasa na DKD musi się zgadzać z kasą fizyczną jaką masz przygotowaną do konwoju, konwój raz lub dwa razy w tygodniu jak jest błąd to go wyłapujesz przy każdym zliczaniu pieniędzy do konwoju i wszystko, my wysyłamy DKD następnego dnia lub góra po 2 dniach :)
Nie jest łatwo ,mimo starań ciagle jakieś ale. A jak radzicie sobie z brakami i rozbieżnościami miedzy AX a stanem fizycznym,nam ciagle wystawiają noty . Inwentaryzacja to tez jakaś ściema,ciagle braki nigdy na plus.A ile po DKD wysyłacie dokume dokumenty nam ostatnio schodzi do 7 lub 8 dnu bo nie ma kiedy sprawdzić a trzeba jeszcze uczyć nowych i ciagle coś. Tez macie taką rotację'?
Niestety bardzo to przykre i smutne o czym piszecie ale potwierdzam to wszystko prawda.Sama jestem pracownikiem tej firmy i nie raz myslałam nad zmianą pracy.Niema przerw,jest tyle tych samych kupujących ludzi ze czasem nie mozna wyjsc do łazienki(ta sama jedna osoba przychodzi nawet 5-6 razy na Twojej zmianie),brak klimatyzacji w sezonie letnim,nie mamy nic za utargi lotto choc ganiamy jak głupie,ciągle dokładają samych obowiazkow teraz jeszcze jakies srodki na owady i komary a moze we wrzesniu dołoza podreczniki szkolne, a moze lody albo kawe i ciasto bedziemy sprzedawac, a moze podkoszulki ???? kto wie co nasza firma jeszcze wymysli.Dodatkowo dla kontroli czy przypadkiem się nie obijamy nasyłają Tajemniczych Klientow.Człowiek a w tym kobieta jest w stanie bardzo duzo wytrzymac ale na litosc Boską ile jeszcze mozna udzwignac takiego ciezaru za 1300 zł miesiecznie.
tab- dobrze piszesz szkoda tylko ze nikt sie tym nie przejmie :( bo jak to kiedy mi ktos powiedzial na moje miejsce jest 5 innych, nie wazne ze nic nie potrafiących.
Skąd macie takie informacje o płaceniu za towary przeterminowane? A z jakiej racji się pytam!!! Czy to my ustalamy panogramy na słodycze i umieszczamy w nich rzeczy które się nie sprzedają? Czy to my robimy odgórnie zatowarowania? Jeżeli mają takie pomysły to w pierwszej kolejności niech płaci za to KR, który naciska żeby zamówić to i tamto bo gdzieś się sprzedaje, później ta która robiła odgórnie zamówienie i ustalała planogram jak i również koordynator KR bo on naciska KR. A my z jakiej racji????? To jest niezgodne z naszymi prawami pracowniczymi. Już sam brak bramek i to że musimy płacić za towary skradzione. OBOWIĄZKIEM PRACODAWCY JEST ZAPEWNIENIE TAKICH WARUNKÓW PRACY ABY MÓGŁ JĄ WYKONYWAĆ. A jak to robić jak tłumy na sklepie tłumy przed kasą a ty prowadź sprzedaż implementacją zachęcają do zakupu e-papierosa tłumacz itd. A równocześnie obserwuj ludzi czy ktoś coś nie wynosi. Te durne pomysły wymyślają ludzie, którzy nigdy nie stali za kasą i nie wiedzą o czym mówią i czego od nas żądają!!!!CHYBA ŻE IM WSZYSTKO JEDNO KTO ZA TO ZAPŁACI - PRACOWNIK CZY ZŁODZIEJ. Takie odnoszę wrażenie że tak jest. Gdyby im zależało na ludziach tam pracujących to - wróciliśmy do etatów sprzed cięć i dali jakieś udogodnienia. Już samo to że brak przerw, nie ma kiedy wybrać urlopów. Mamy jeszcze zaległe z zeszłego roku....... CORAZ GORZEJ A KR TYLKO MYDLĄ OCZY ŻE PODEJŚCIE DO PRACOWNIKÓW SIĘ ZMIENIŁO!!!!! Pytam się gdzie????? Może do tych w biurze i KR bo do nas na pewno nie!!!!!! Nam dokładają tylko nowych obowiązków i zwiększają wymagania!!!! Tyko że niektórzy zapominają że GDYBY NIE CI LUDZIE STOJĄCY ZA LADĄ I WYPRUWAJĄCY SOBIE ŻYŁY NIE BYŁO BY FIRMY. Drodzy kierownicy i pracownicy biura radzę to przemyśleć!!!!
napewno firma ma cos zl lottka za darmo pradu by nie pobieral :)juz pal licho slodycze po terminie bo nie ma ich jakos duzo ale oeljki to faktycznie masakra szczegolnie te z princa co wciskaja nam krotki termin. Ktos pisalo 20 olejkach nam jak sie 10 sprzeda to jest fajnie :)
Pracownik nic nie ma,Firma ma,bo by tego nie prowadziła w salonikach bez zysku :))
Pracownik też ma-kupę roboty za darmo...Mnie osobiście ten totolotek przy życiu utrzymuje,a szczególnie uwielbiam zdrapeczki...Wrrrrrr...
ja słyszałam,ze oni z lotka nic nie mają ze to tylko na przyciągniecie klienta w sensie "kupi lotka i przy okazji gazetkę"
U nas jak nic przeterminują się olejki do e-papierosów sprzedajemy ich w porywach może ze 20 na miesiąc,a odgórne zatowarowanie idzie w setkach sztuk!! Paranoja jakaś!!!
a co powiecie na temat pokrywania kosztów towarów przeterminowanych? - nowy pomysł koordynatora KR. Jest to śmieszne z tego względu że dużo terminuje sie towaru z odgórnego zatowarowania...
A Nasza KR jest naprawdę świetna. Mam nadzieję że się nic nie zmieni. A co do pracy w Tabaku mam klika zastrzeżeń i żali Na razie zachowam to dla siebie. Jak zmienię pracę to dam czadu na tej stronie. Mam żal za jedną sytuację szczególnie.
przykre to że jesteśmy pomiotami, zamiast docenić że jest obsługiwane lotto, opłata rachunków, paczki i wkrótce nie wiadomo co jeszcze to ciągle jest źle, bo za mało wysoko albo nisko marżowych, a niech stanie tu ktoś z szanowanego kierownictwa i zobaczy jak się na zakrętach nie wyrabia bo kumulacja, nie mówiąc o wyjściu do wc czy zjedzeniu czegoś w spokoju....
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w TABAK POLSKA Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy TABAK POLSKA Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 55.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w TABAK POLSKA Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 45, z czego 8 to opinie pozytywne, 17 to opinie negatywne, a 20 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy TABAK POLSKA Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w TABAK POLSKA Sp. z o.o. napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
