Nigdy czegoś takiego u nas nie było.Jak tak można bruździć w swoje gniazdo przecież też tu pracujesz dobrze się czujesz z tymi oszczerstwami które w 100%odbiegają od prawdy.Jeżeli Ci się nie podoba zwolnij się i daj innym w spokoju pracować .Jest też coś takiego jak rozmowa .Może warto porozmawiać z kierowniczkami co Cię boli jeżeli oczywiście stać Cię na odwagę powiedzieć to którejś prosto w oczy.
Jakie nie było? Tak czytam i czytam i opinie są niektóre z początku roku i z końca poprzedniego, ale tam kierownicy nie nakręcali afery i szybko ucichło. Na innych portalach też są opinie nie przychylne. Ja pracuję na Sikorskiego i tutaj więcej jest opinii złych ale nikt takiej afery nie rozpętuje jak ktoś coś napiszę to zazwyczaj nie reagują.tu jedna się żali że do kibla nie może kiedy chce chodzić i od razu afera jakby nie wiadomo co się stało. Jestem w szoku.
Pogotowie jedną zabrało ,wogóle co tam się dzieje.Takie upały i wieczne pretecje.Kierownik nigdy nie faworyzuje bo zrobi się bałagan i dlatego tak mają.Nie podam nazwiska bo rodo jedna jest co potrafi sklucic .Kierownik to rzecz święta napewno nie koleżanka.Widocznie słaby zespół skoro taki bałagan.
Gwoli ścisłości Omdlenie - to brzmi groźnie, ale napisz przyczynę omdleń, a co za tym idzie przyjazdów karetki, bo chyba nawet było to dwa razy.
Pogotowie nie zabrało ani jednej ani drugiej kasjerki widocznie jesteś niedoinformowana to po pierwsze a po drugie nie znasz powodów omdleń bądź zasłabnięć to sobie nie odpowiadaj.
Jak będzie trzeba to przyjadą i 3 raz w końcu ludzkie życie najważniejsze. A przyczyny nie znasz to się nie wypowiadaj. A jak coś Tobie nie pasuje to przyjdź do sklepu i tam wylej swoje żale a nie tutaj anonimowo. Bardzo nudne musi być te twoje życie.
U was zawsze się dużo dzieje nie ma nudy.Dobrze że już te krzesła nie parują bo można czegoś dorwać.Która tam tak roznosi ten syf.Potem padają jak muchy .Gorzej niż Ukrainki.Dobrze że koniec bo można zdechnąć,teraz badań nie robią bo wynaleźli świetne leki.
Witam Pracuje na kasie na Leonharda od niedawna , niestety opinie opisujące nadzór kasowy są prawdziwe mam nadzieję że ustrzege przyszłe kandydatki do pracy bo rotacja jest ogromna, przerwy liczone są co do sekundy od chwili wylogowania z kasy, jak się spoznie chwile to straszenie naganą.. za 3600 brutto nie warto niszczyc sobie życia. To że ta wredna zastępczyni poszła na zwolnienie bo zaciążyła będzie może normalniej bo sama co 30min na fajeczke a dziewczyny tyrały i nie raz słuchały wyzwisk od klientów bo ochrony na kasach niema :( szukam nowej pracy byle JAK NAJDALEJ OD OBI!!! Ostrzegam nie zatrudniacie się na kasy w tej firmie!!!!!! Poczytajcie sobie wszystkie opinie tu i na google OBI Olsztyn Leonharda zmienicie odechce wam się!
Nie spotkałam się z liczeniem przerw co do sekundy to po pierwsze druga kwestia kierowniczki nie są takimi potworami jak wy tu chcecie z nich zrobić a trzecia kwestia wszędzie są klienci roszczeniowi i trzeba sobie również z takimi radzić to nie przedszkole że będzie przy tobie kierownik i ochrona stać i pilnować żeby niedajboze nikt Ci z klientów przykrości nie sprawił ????????
Co ty piszesz za bzdury? Nowy pracownik nie pracuje na pok, od czasu do czasu dziewczyny nam pokazują co i jak tam działa, ale na stałe siedzimy na kasach. Nie wierzę, że to napisał ktoś nie dawno zatrudniony bo z pok nowe dziewczyny mają tyle wspólnego co twój komentarz z prawdą. Przerw też nikt nam z zegarkiem w ręku nie liczy.
Wiesz co zastanawia mnie po jaką cholerę robisz (usunięte przez administratora)Musisz byc zdrowo walnięta na umyśle żeby po kłamać na temat punktu info, pisać bzdury wyssane z palca na temat wynagrodzeń, usilnie chcesz skłocić ekipe, ktora tam pracuje i po co?naprawde jak masz taki okropny problem chetnie zorganizujemy zrzutke na dobrego psychiatre dla ciebie poszukamy najlepszego.
Przecież sinbdowa bo domyślam się że o nią chodzi jeszcze nie poszła na L4 z tego co się dowiedziałam niedługo idzie ale rzeczywiscie służbistka. Wszystko zgodnie z procedurami zero człowieka. Współczuję i na pewno nie wrócę do tej firmy! Nie wiem jak na działach ale przez takich ludzi zarządzających odradzam pracę w tej firmie nawet jak ktoś napisał za 3600 na start!
Przerwa 15 min do 5 godz.Po (usunięte przez administratora)tam idziecie niech same (usunięte przez administratora)przecież to zgrana ekipa.Na sam widok to kobiety za wsi nieogarniętę.Mówia że po wyglądzie się nie ocenia.
Ostatnio byłem klientem waszego obi, zamówiłem produkt internetowo z odbiorem w sklepie. Widzę kolejkę i ustawiam się w niej z nadzieją, że pewnie jakoś to szybko pójdzie ale nie, czekam i czekam i kolejka nic do przodu. Obserwuję kasjerki, myślę pewnie jedna z nich podejdzie jak obsłuży klientów, ale gdzie tam! Obsłużyła i czeka na następnych więc podchodzę, tłumacze o co mi chodzi a Pani mówi, że ona nie wyda mi tego towaru bo nie może. Zarządzałem wezwania kierownika i jakoś moment dało się to załatwić. Ludzie, mamy XXI wiek, zamawiam coś przez internet to chyba nie chce czekać w bardzo długich kolejkach, zatrudnijcie więcej ludzi albo niech kasjerki będą odpowiedzialne za wydawanie towaru, bo to nie jest fajne i człowieka zniechęca.
Obserwuję często kolejki w różnych sklepach... I powolność ich przesuwania się jest w 90% winą klientów... Dlaczego?? Szczytem jest rozmawianie przez telefon a momencie płacenia... Bardzo powolne pakowanie zakupów... "A mi się coś jeszcze przypomniało", " a ja jednak tego nie chcę". Pakowanie zakupów, a potem długie grzebienie w torbie w poszukiwaniu portfela... Etc etc etc...
Jeszcze mi kazali z agencji iść do nich poewidencje pracy za lipiec jeszcze nie dostałam kasy co za syf.To jakiś koszmar co się dzieje w tym Olsztynie..Może im podarować bo na sądy mnie nie stać ,inspekcja pracy tylko patrzy ile w łapę dadzą.20 lat temu też był ten (usunięte przez administratora) i malaria.Gdyby nie wiocha i (usunięte przez administratora) !
Jak komus sie nie podoba, polecam sie zwolnic a nie wypisywac takie glupoty. Az oczy bola !
Wysoko oceniam pracę i postawę P. Roberta z działu farb. Ujmująca życzliwość i fachowe doradztwo spowodowały, że wizyta w sklepie okazała się nie tylko skuteczna, lecz także bardzo przyjemna (mimo że wybrany asortyment nie należy do moich ulubionych ;)).
Nie polecam pracy w obi jako kasjerka, na szczęście z tego (usunięte przez administratora) się zwolniłam. Ciągle zmieniany grafik, ustawiany tak że (usunięte przez administratora) mają więcej na rano niż reszta, ci których się nie lubi zapieprzaja od 10 do 18 albo na popołudnie bo po co komu życie prywatne, najlepiej żyć tylko obi. Zastępczyni kierownika Pani. A jest bardzo hamska, nie potrafi radzić sobie ze stresem i z byle powodu warczy na kasjerki. Wyjście do toalety? Blagaj żeby iść, a to i nie zawsze możesz za to kierownik może latać do kibla co 15 minut, brakuje kasjerów? Phi, Pani zastępczyni nie siadzie na kasę nawet na 5 minut żeby dziewczyny mogły skorzystać z toalety. Dużo by pisać, ale jedno jest pewne to wielki (usunięte przez administratora) na kółkach
Ja tam też pracowałam jakiś czas temu i to jest fakt, że grafik czasem się zmienia ale gdzie się nie zmienia? Czasem ktoś zachoruje i trzeba tą osobę zastąpić. Pani "A" na nikogo nigdy nie krzyczała, potrafi zwrócić uwagę, ale nie krzyczeć. Żeby iść do WC też nigdy problemu nie miałam, jeśli jest zmiana kasjerów i akurat nie ma kto zastąpić to po prostu mówią, żeby się wstrzymać te 5 min aż dziewczyny przelogują się na kasie. Błagać o wyjście do WC? Trzeba jedynie zadzwonić, że chce się iść ale to tylko ze względu bezpieczeństwa, gdyby pracownik gdzieś zemdlał czy spadł ze schodów to kierowniczki wiedzą gdzie go szukać. Nie pisz bzdur, jestes pewnie zła bo albo nie przedłużono Ci umowy albo za coś konkretnego cię wylali. Ja polecam tą pracę, pracujesz 8 godzin i idziesz do domu, wypłata też na czas. Atmosfera też jest fajna, dziewczyny pomocne, życzliwe, kierowniczki też bardzo wyrozumiałe.
Jestem w Obi prawie codziennie. Nie raz słyszałem jak kasjerki dzwonia gdzieś pytają o cos kierowniczke i sie zgadza. Zawsze usmiechniete dIewczyny kierowniczki tez. Widac ze jestes sfrustrowana. Grafik jak w kazdej pracy nie raz jest zmieniany. I co?To jest problem? Dziewczyno ogarnij sie.
Dziewczyno.. brak słów. Skoro jest tak źle jak piszesz czemu reszta tam pracuje tyle czasu a nowe dziewczyny co doszły razem z tobą nie uciekły a są wręcz bardzo zadowolone? Swoją drogą nie wiem czy wiesz ale pomówienia i oszczerstwa, obrażanie.... cóż jest na to paragraf zwłaszcza jesli nikt nie poprze twoich wywodów. Zastanów się 2 x zanim napiszesz kłamstwa i bzdury bo może się to obrócic przeciw Tobie. Nie dawalaś sobie rady, popełniałaś błędy ale trudno przyjać na klatę krytykę trzeba sie mścić. Dziecinne i chore zachowanie. Poza tym nie umiałaś przyznać się do błedów. Na kamerach wszystko nagrane a ty twardo "to nie ja"" ja nic nie zrobiłam". A tak przy okazji dziewczyny chodzą do toalety i wracają do pracy. Nie tak jak ty. Z toalety nie raz potrafiłaś sobie robić drugą przerwę.
Ja ją poprę,mogę z nią iść i poświadczyć tak samo ja w Biedronce tylko znajome i układy.Sama jesteś baba i piszesz o tej toalecie stare się nie spowiadają że idą.Jedna zemdlała,drugą gorącza,trzecia gorączka.Może pan dyrektor zajmie się tym bo to jego wychodek.Mobig,jeżeli ktoś mówi że zwalnia bo zawsze prosisz o drobne albo ci dają do podpisania świstek nawet nie wiesz co podpisujesz.Blagam już nie chce więcej takich kierowniczek,niech ktoś ostrzega przed takimi po (usunięte przez administratora) się stresować.Co miesiąc ogłoszenie nawet co dwa tygodnie.Podpisz się pod spodem jeśli chcesz coś z tym zrobić.Nie chodźcie tam bo tam tylko znajome Maryny pracują.
Ciekawa jestem którą jesteś kasjerka.Nie wszystkie dzwonią do toalety.Stare pracownice nie muszą jak zauważyłam,dlaczego mnie postawiły na tą kasę główna gdzie duże utargu,jakoś sobie poradziłam tylko (usunięte przez administratora)nie pasowało,wszyscy powoli dojdą do wniosku że tak się nie da.Jedną mondrale postawią na boczne kasy i siedzi tylko i ładnie wygląda ,ty zapindalasz i jeszcze od kierowniczej zjeba za to że się starasz.Zawsze znajdą kogoś,kto nie wie jak tam jest,układy i wredne kierowniczki,świadcza tylko o tym ciągłe ogłoszenia.
Siać ty chociaz raz na kasie ,zobaczysz jak będziesz zmęczony tym wiecznych gadaniem ,ulubienicę zawsze są pod ochroną.Ja nic nie mówię że są pracownicę z dużym stażem tylko są też te wykorzystywane które niestety krótko pracują.Powodzenia oby tak dalej nie chce porównywać was do jednego zakładu pracy,gdzie pracują Karolinki.
Nie strasz policją i paragrafami bo mam prawo do własnego zdania. Opisałam jedynie swoje odczucia, nigdzie nikogo nie obraziłam, a za pozostałe wpisy ja nie odpowiadam, widocznie nie tylko ja mam takie zdanie i takie odczucia.
Skanery już naprawili? Na jednej kasie to telefon nie działa i jak zadzwonić do kibla.One się tam czują bezpiecznie,te panie z BIP to choinki nie pracownice kompetentne.Chętnie bym zobaczyła ten papier który podpisałam ,wiem że są takie układy kasjerek .Wogóle trzeba się zastanowić kilka razy zanim się tam pójdzie niech one same rozegrają między sobą grafiki,nikt na nikogo nie będzie (usunięte przez administratora).Jesli nie masz tam znajomych to nie idź .Jedną to walczyła w boksie taką mocna szkoda że do pracy się nie rwie.Dziewczyny dajcie się na spokój z taką pracą,wogóle brak szacunku .To są te same źbla co w Biedronce 10 godz na kasie i nie ma przerwy dopiero po wyjściu do domu każą ci podpisać że byłaś na przerwie.Kazdy ma też obowiązki i rodzinę w domu.Naprawdę jestem pracowita niech ktoś doceni .Szarpać komuś nerwy bo ktoś ma większą gębę od ciebie......Jeszcze sierpień potem już zamkną i odpoczniecie!
Chyba trochę Cię poniosło z tym siedzeniem po 10 h na kasie bo żadna tyle zmian nie ciągnie tylko 8 h przerwy jeszcze się nie zdążyło żeby któraś kasjerka nie miała widać że jesteś sfrustrowana osoba która widocznie nie nadaje się do pracy i tyle :) Proponuję zatrudnić się w Biedronce zobaczyć jak tam wygląda praca i wtedy porównywać bo ani jedna linijka z tych twoich wypocin nie jest prawdą .Choć sądzę że skoro tu nie dawałaś rady to tam po jednym dniu by Ci podziękowali Pozdrawiam :)
Ja piszę tylko pod jednym nickiem, a co takiego napisałam co można podciągnąć pod oszczerstwa? Że trzeba prosić się o wyjście do toalety, że jest taka a nie inna atmosfera? Nigdzie nikomu nie ublizylam, nigdzie nikomu nie grozilam, a widać prawda boli. Jak widać nie tylko mi się nie podobało skoro tyle komentarzy się posypało.
A co kogo obchodzi co Ty robiłaś w biedronce i ile godzin pracowałaś.Teraz pracujesz w Obi .Tu nie musisz nosić pampersów tylko normalnie wychodzisz do toalety I brudna szyja twojej kierowniczki ten nikogo nie interesuje. Nasze są czyste i pachnące.Weź ogarnij się dziewczyno bo jak czytam te komentarze to niedobrze mi się robi.
Chyba niezbyt bo wszystkie zdychały w lipcu coś jest na rzeczy.Pewnie nas te robaki pogryzły.Jezeli zatrudniona była przez agencję i wy ja tak potraktowaliscie to tylko świadczy o waszych układach.Obi to kibel! Pracujesz za groszę przez agencję na wszystkie mundre.Smialo po dwóch tygodniach startowała bym na kierowniczkę tylko pewnie góry bym nie zaliczyła.Tak byłam wytresowana.Mysle że niepotrzebne wam dodatkowe dziewczyny ja w szczycie byłam sama to nie rozumiem po co wam tyle.Pewnie przez agencję musi (usunięte przez administratora) na pozostałe które takie mundre.Slepe wejście,dofinansowanie albo Karolinę z zespołem Downa z Makdonalda,jest bardzo miła i pogodna.
Nie wiem co kieruje Tobą pisząc takie bzdurny, nigdy nie spotkałam się z mobbingiem w tej pracy, każdy jest dla siebie miły i traktujemy innych jak oni nas... To takie naturalne ???? . Wszyscy pracujemy w okresie bardzo niedogodnym, każdy z nas może źle się czuć i to nie dramat, doceniamy naszą pracę bo w tych czasach o dobrą pracę jest trudno. No tak dla młodej osoby to takie trudne jest pracować z zasadami, w głowie nie praca tylko balety i obsmarować na GoWork OBI. Pracowałam w Biedronce i nie układy ale bycie dobrym pracownikiem daje przywileje ???? Radzę poszukać pracy leżącej za dobre pieniądze.
Na twoim miejscu bym się obawiała miejscu przyjścia do pracy bo już wszyscy wiedzą kto stoi za tymi słowami .Zobaczymy jak będziesz się czuła w gronie tych " najgorszych " Także zapraszamy jutro :)
Jak dobra jak przez agencję szukacie,idźcie do Liroy dużo lepiej płatną.Cięzko tam się dostać.Co powiecie jak trzy przyjęte i padły.Za takie pieniądze (usunięte przez administratora) żebyś ty miała dobrze,to chore.Ta pani z Biedronki chyba nie pracuje bo wyszła afera z panem ochroniarzem.Nie widzę jej.
Jeszcze straszą,jak Biedronce co za syf.Nawet się nie boją.Jest paragraf dla każdego o nierównym traktowaniu pracownika,oszczerstwa gdzie można sprawdzić na kamerach.Boli mnie to że zwalniają bez przyczyny przez agencję,bo nie chcą dać umowy.Ja nie mogłam wyjść z kasy głównej bo jeszcze z rana nie były na przerwach.To ja taki kiepski pracownik że beze mnie wszystko się wali .No coś tu jest nie tak.Radzę tej dziewczynie złożyć CV w Liroy słyszałam od pracownika że mają w sezonie podwójne wypłaty..Mile jest to że ktoś doceni twoją pracę.
Takie rzeczy to między bajki wloz wszędzie dobrze w Leroy i Castoramie to po co tu siedzisz i zapychasz nam etat nie dość że na samym początku (usunięte przez administratora) L4 to jeszcze robisz z siebie kozła ofiarnego ? Każda jest po równo traktowana więc nie pisz takich bzdur bo to jest stek kłamstw i za oszczerstwa i pomówienia jest odpowiedzialność karna jeśli jeszcze o tym nie wiesz. Nie podoba się to się nie męcz i odejdź bo teraz tym bardziej przez takie Karoliny z bipu nie będziesz zaakceptowana .
Odejdź i nie psuj nam atmosfery poki się nie zatrudniły nowe osoby to zespół był zgrany pojawiły się hieny i chcą namieszać szczyt :)
Ja nawet nie byłam na l4 chyba coś ci się pomyliło. I mnie nie zapraszaj do pracy bo ja nigdy tam już nie wrócę. Nowe tylko były dobre jak trzeba było za kogoś przyjść do pracy a teraz złe
Według was to nikt się nie nadaje, ja pracowałam ciężko ale lepiej człowieka zwolnić i przez agencję to nic nie warty człowiek. Wszyscy są źli a nowi to już wogole. Ciekawe jak ta dziewczyna co pierzesz jej bródy na forum to czy dalej będzie taka zadowolona z pracy. Kierownik i robi takie coś? Dziewczyno jak to przeczytasz to podpisz się tu pod spodem ja ci pomogę znaleźć inną robotę. W Castoramie albo Leroy jest o wiele lepiej. Tam nie będziecie mdleć
Gdyby tak każdego gnoili jak mówisz i by się nikt nie nadawał to byłby duże rotację i non stop nowe twarze a jednak tak nie jest .
Właśnie widzę że ciągle u was zmianiaja się kasjerki, co tydzień albo dwa są ogłoszenia. Ciągle są nowe osoby. Do tego kierownik wyciąga jakieś brudy kasjerów. Wstydu w tej firmie to nikt nie ma, czyta to cały Olsztyn i całe wioski wokół.
Szukanie pracowników przez agencję to po to aby taka jak Ty miała lżej a i w Biedronce są pracownicy z agencji. Tak moja praca mi się podoba i jak patrzę a niestety codziennie na takie jak Ty siedzące w kasie to zastanawiam się po co przyszłaś do tej pracy, jak Ci źle to ustąp miejsca komuś kto będzie pracował a nie siedział jak żaba na liściu. Chciałabym stanąć z Tobą oko w oko ciekawe czy będziesz miała tyle samo bzdur do powiedzenia? Żal mi Ciebie...
Przecież ustąpiłam miejsca już tam nie pracuje, czego nie rozumiecie? Patrząc na to co tu się dzieje to wcale nie żałuje. dostanę się do Castoramy i tam chociaż normalne pieniądze zarobię. I przestańcie mnie zapraszać do pracy bo ja tam nie wruce. A wy ciągle przyjdz i przyjdź.
Nie psuje sobie krwi,nie warto to baby ze wsi z pegeerów.Wykorzystuja dziewczyny przez agencję żeby te sobie odpoczęły.Agencja to zapchaj dzióre.Olsztyn schodzi na psy,miasto wysiedleńców.Mnie ochroniarz z Biedronka glapal za szyję i przydusił,Biedronka go nie chciała zwolnić dopiero jak paragrafem się zaslonilam i poszłam na policję to go zwolnili,może przenieśli.Widzisz co się dzieje one to koleżanki tych z biedry na Jagiellońskiej,teraz się poprzenosily.Nauczka dla innych żeby nie chodziły tak,zwłaszcza przez agencję.Presja mobing na te dziewczyny aby jak najwięcej.Słoma z butów wychodzi.
Wcale nie zapchaj dziura nikt nikogo nie zmusza aby przychodził przez agencję jest potrzeba to mogą dziewczyny przychodzić dorobić sobie atmosfera jest bardzo dobra nigdy bym nie porównała to atmosfery w Biedronce ale widocznie skoro w Biedronce z tobą problemy były to i wszędzie będą .
Niech któraś udaru dostanie ,jakaś starsza pani,nie koniecznie musi mieć zatory,wystarczy że jej będzie rosło ciśnienie wśród czaszkowe.No i kierowniczką strzeli w lep bez pistoleta.Taka tylko przestroga,to nie są już żarty co się tam dzieje.Ty wcale nie żałuj tylko trzeba ostrzegać wież że taka bomba ciągnie się przez całe życie nigdy tego się nie zapomina.
Bajki są już między nogi może ci wyjdzie Karolcia z BIP..Tylu się rzeczy dowiedziałam że jestem taka beznadziejna.Bo p.kierownik po miesiącu już siedziała na informacji a po kilka miesiącach była kierowniczką.No bo na górze jest fajnie a pani kierownik też jest fajna.
W sobotę pracowałam szósty dzień w tygodniu pod rząd.Druga rzecz miałam najwiętszę pieniądze na kasie,trzecia rzecz nie możesz wyjść z kasy bo jesteś sama w szczycie,trzecia rzecz jadłam szybko tylko 15 min reszta miała 30 min,czwarta rzecz za marne groszę,piąta rzecz wszyscy mordę darli ,szósta nie działały skanery i tel potem jak odchodziłam naprawili.Jakie są plusy tego całego bałaganu?Mogłam dorobić raczej zemdleć i być na zwolnieniu tydzień jak tamta.Wuj z tym rozwojem polskim wolę już wsadzić ambicje i iść klatki schodowe sprzątać.Bo dziewki w agencji też się pomiata.
Wracając do skanerów to nie jest wina kierowniczek źe nie działają przecież to wy używacie tego sprzętu gdybyś go odkładała normalnie a nie waliła nim napewno by działał.Skupcię się nowe Panie na swojej pracy i wykonywaniu obowiązków a nie zajmuje cie się baczną obserwacją innych.Ja mam jeden etat i jedną pensję i nie mam zamiaru pracować za trzech. Stary pracownik obsłuży 5 klientów z usmiechem na twarzy a Wy jednego nie mozecie.Powodzenia.
Na markecie przy ulicy Leonarda fruwaja jakieś owady. Nie dość ze wyglądają jak szerzenie, to strasznie kąsają. Nie dość ze pracowników to i klientów. Zróbcie coś z ta plaga bo nikt do pracy nie będzie przychodził. A nie daj Boże jak ktoś uczulony na ich jad.. to zaraz l4 i kierownictwo nosem kreci, i obgaduje na palarni. I te lepy na muchy porozwieszane na ogrodzie to nie jest rozwiązanie problemu.
,ineczej tego ująć nie można. Jak to jest że są równi i równiejsi? Chodzenie z Kierownikiem co 30min na fajke, Nie ma to jak lizanie rowa ;D śmiechy chichy a drugi przynosi Ci obiadki do pracy i się z tym niekryje :DDDDDDD Dyrekcja szkoda gadać, aczkolwiek pan Rafał zastępca dyrektora, człowiek którego bardzo szanuje. :) Każdy na każdego donosi (prawie każdy, są wyjatki) żeby tylko się podlizać. Nie ważne jak się starasz i co robisz, lepiej pobjedać i lizać (usunięte przez administratora) jak być normalnym pracownikiem. JAK W KAŻDEJ KORPORCJI Więć jeżeli nie macie honoru i zdrowie wam nie miłe to zapraszam w natłok klientów i nieograniczonego niezadowolenia Pana Ż. bo wszystko musi być pod linijkę! :D
Na ogrodzie jak zamawiamy obiad to i dla kierownika też to i na fajke z nami wyskoczy co poł godziny ;) chociaż sam nie pali,odpracowywac też nie musimy :) dobrze jest po przebudowie ludzi full premie robimy. Pozdrawiamy Sikorskiego xD
Nie chodzi o zamawianie tylko o przynoszenie obiadów pracownikowi. Mężczyzna kobiecie, gdzie ta kobieta ma chłopa I dzieci. I czy to nie jest faworyzacja? Każdy to widzi nikt nic nie mówi bo się boi. Taka firma Tak koleżanko o Tobie mowa.
A co to kogo obchodzi kto komu i po co obiady przynosi, czy kto z kim idzie na szluga, widać mocno sie nudzisz w robocie ze tak obserwujesz zamiast robota sie zajac. Jak chcesz pod kims dolki kopac to uwazaj bys sam w nie nie wpadl.
Przestrzegam potencjalnych klientów zakupów w ogródku OBI-pracuje tam na kasie młoda dziewczyna, która jak jej się zwróci uwagę na nieprawidłową obsługę wpada w histerię, płacze wzywa kierowniczkę, ochronę i policję!!! A wystarczy tylko sprawnie i właściwie obsługiwać klienta. ZENADA!!!
Potwierdzam byłem tego dnia w obi i za to jak panią potraktowano to ja bych chciał z dyrektorem rozmawiać. Została pani z kolejki wyproszona a wtedy ochrono się zastawiajo itp nie powina ta dziewczyna tam już pracować za tako akcje to były ostatnie raczej zakupy moje w tym nowym obi
Witam. Pochodzę z małej miejscowości. Do OBI trafiłem kilka lat temu. Wcześniej pracowałem w firmie którą szkoda mi było opuszczać ale los chciał inaczej. Nikt tam nie donosił, nikt nie skarżył i nikt nikogo nie obmawiał. Cóż, o OBI nie mogę tego napisać. Z jednej strony dla mnie to była szkoła życia i dzisiaj już wiem że tu nie ma kolegów, nie ma się przyjaciół i nigdy nie należy nic nikomu powiedzieć a broń Boże już o sobie. Są tylko współpracownicy z którymi należy rozmawiać dyplomatycznie bądź urzędowo bo tak jest najbezpieczniej i robić swoje. Wiadomości parafialne rozchodzą się tu w mgnieniu oka, szybciej niż w rodzinie. Szkoda że ludzie nie pilnują swoich spraw a intersują się cudzymi i mają z tego pożywkę i spełnienie a później udając że nic się nie stało podczas rozmowy opuszczają wzrok. No cóż, tylko pogratulować...
(usunięte przez administratora)
Wez się do roboty a ni(usunięte przez administratora). głupoty
Na dziale farb i oświetlenia zauważalne jest w jakie zażyłości wchodzi pani kierownik z pracownik. Ja rozumiem że lubią się ale żeby życie prywatne przynosić do pracy. Mało tego. Przychodzić na kacu, i śmierdzieć alkoholem? Pani A. niech Pani w końcu weźmie się do roboty bo te kawki wyjdą pani bokiem. A pani J niech nie będzie taka nadęta 40 paro latka bo odstrasza pani klientów swoim zachowaniem a nie wspomnę o wyglądzie. I zacznij się szanować a nie zachowujesz się się jak szon
Otak ,potwierdzam ! Zażyłości tam są od początku, a ten kto nie chciał pić czy imprezować został z działu mieszkać wywalony, bo odstawał od reszty No cóż wolę być normalna, niż zmieniać swoje zachowania i upodobania , żeby potem reprezentować niski poziom ...
Ogólnie praca dosyć ciężka i fizyczna, ludzie na działach w większości bardzo fajni. Jednak wielmożny dyrektor Piotr to jedno wielkie nieporozumienie. Nie umie rozmawiać z ludźmi, traktuje jak śmieci, i uważa że ludzie powinni wręcz mu dziękować na kolanach ze on ich zatrudnia. Dyrektor Rafał super człowiek, bez zarzutu kiedy trzeba to opierdzieli, ale i sam weźmie sie do roboty. Naprawdę tego gościa wszyscy szanują.
Syf na magazynie, dziwię się ze ktoś kupuje tutaj towar, który wyglada jak ze śmietnika. Dużą część kierowników zachowuje sie jak prezesi, nie potrafią zadbać o towar i porządek na sklepie. Dziewczyną na kasach tez przydałoby sie szkolenie ze znajomości asortymentu sklepu.
Słuchajcie rozmawiałem dziś z znajomym z marketu z Suwałk tam to dopieronbyk czarny czwartek. Zwolnili kierownika,3 z-ca oraz Z-ca dyrektora. Oczywiście zwolnił ich Pan W a nie ich Pani dyrektor. A za co? Za to że jeden drugiemu przeceni jakąś rzecz. Kpina to w takim razie większość kierowników w całej sieci powinna lecieć. Reszta załogi boi się o własne stanowisko gdyż nie wiedza co będzie dalej, są przez nią zastraszani itp. Tak to jest ręką rękę myje. Stara miłość nie rdzewieje...
Tak to prawda, naszą dyrektorkę Baśkę nazywają dyktatorką bo taka prawda, straszy , zastrasza i tym sposobem rządzi oczywiście przy pomocy swojego Wiesia który tylko podpowiada jej jak zwalniać& A powody zwolnienia były fikcyjne bo od dawna razem z e swoim Wiesiem Groźnym szukali na nich haka# A to dla tego że pod koniec tamtego roku jeden że zwolnionych oskarżył ją o mobbing i było wewnętrzne śledztwo- przyjeżdżali z Centrali i przepytywali pracowników; więc się ich pozbyła podstępem za jakiś czas......
U nas w Suwałkach Dyrektorka - dyktatorka dostała niedawno do kompletu nową wice białą koszulę i też starą pannę- kolejną ulubienicę Wiesia. Czyszczą szeregi, wywalają co zdolniejszych bo boją się konkurencji????? No tak przecież nasza Dyktatorka to krawcowa. Zaczynała pracę w Obi od szycia firanek na Mieszkać a potem się skumała z Wiesiem i szybko błyskawicznie zaczęła awansować. U was też są takie cyrki ??????
Jaka atmosfera jest między działami w OBI?
I donosi na siebie do kierowniczki... Już 4 koleżnaki sa na zwolnieniach. Nowe kasjerki zatrudniły sie i zwolnily po 1 dniu! Odradzam!
Nie ładnie tak (usunięte przez administratora) w swoje gniazdo. Jesteśmy zgranym zespołem i nikt nikogo na siłę nie trzyma.Może kasjerka by się przedstawiła skoro robi takie wpisy i psuje nam reputację i atmosferę
Panie z info i kas nie mają pokory i 5 klepki. Jakby popracowały choć trochę na każdym dziale to by zobaczyły co to praca i współpraca. Bo na stanie na info i plotkowanie to zawsze mają czas a jak dyrekcja spojrzy z góry to uciekają w popłochu.
Ja juz nie będę się (usunięte przez administratora) rozpisywać kto tu nie ma 5 klepki. A jeżeli chodzi o dyrekcję to czy stoi czy nie stoi w oknie wykonujemy swoją pracę tak samo i nie jest to dla nas żaden postrach. Jeżeli chcesz poplotkować z nami zapraszamy tylko musi Ci brakować piątej klepki.
Dobrze powiedziane! Jak by tego było mało nie znają asortymentu bo niechcą, sprzedają roboty koszące warte 5400zl za 500zł bo nie rozróżniaja, chodzą na zwolnienia przez co doradcy Z WSZYSTKICH działów są szkoleni na kasjerów.. ale kasjerki na doradców już przeszkolić się nie da? No nie da bo brakuje im 5 klepki. Info poza dilowaniem kosmetykami z av... nie wie nic o bożym swiecie a nadzór to nawet jak by miał NAWET 10 kierowniczek z pks i pkp to i tak nie zapanuje nad 7kasjerkami i nie ogarnie chyba ze wypije kawke i zje ciasto. STANOWCZO ODRADZAM!!!!!!!!
A skoro mowa o dyrekcji człowiek niestabilny emocjonalnie ma gorszy dzień, to każdy biega z bolcem w (usunięte przez administratora) bo mu coś nie pasuje, a dzień wcześniej nie zwracał na to uwagi.
Mam pytanie, Czy nie można zorganizować wyborów pracownika działu kard? Albo chociaz na 3 miesiace zamienić z panią systemowiec? Obecna ciągle niema czasu,ciągle przyjdz poźniej,ubrań niema chodzimy w porawnych robiąc zajebistą wizytówke firmie :( nawet SKIEROWANIA NA BADANIA MUSIMY SAMI SOBIE WYPEŁNIAĆ(dostajemy druki) i sami szukać w kuwecie pasków za wypłate.. a ile razy nie przechodze do stołowki rozmawia przez prywatną komórke lub przeglada fejsa. Według ludzi pracujących na działach nie nadaje sie na tym stanowisku nie ma empati do ludzi i chyba twierdzi ze to my jestesmy dla niej a nie ona dla nas :( chcemy zmiany!!!!!!!
A zaszczytna funkcja ambasadora, centralnego sygnalista jeszcze funkcjonuje? Czy już wszystko wiedzą co chcieli wiedzieć?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w OBI?
Zobacz opinie na temat firmy OBI tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 44.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w OBI?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 37, z czego 8 to opinie pozytywne, 20 to opinie negatywne, a 9 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
