Wiadomosc do(usunięte przez administratora) nowego kierownika kontroli na WW15. Bardzo prosze o zainteresowanie sie majstrami z kontroli na tym wydziale co robia na zmainach szczegolnie na 2 i 3 zmainie . Jak bardzo sa zajęci pracą . Czy oni maja w umowie placone za np spanie w czasie pracy u mechaników . Albo siedza za biurkiem i pornosy oglądają. A jak im sie zglasza problem albo zeby twardościomierz przestawili do przestawki to im sie wogole (usunięte przez administratora) nie chce ruszyc
(usunięte przez administratora) w pracy nerwice pozizanie walka o 10 gros y w stawce zastraszanie zwolnieniem brak dobrych warunkow w pracy (usunięte przez administratora)klepanie po plecach i chzanienie dobrze robisz Wszyscy jesteście nikim. A wasi poganiacze będą dostawć i dostają kupe kasy. Nie pierwszy taki wpis i nie ostatni.
Drodzy Państwo pracujący w biurze, w działach bhp, planowania, czy innych zajmujących się organizacją pracy operatorów maszyn. Czy Wy chcecie doprowadzić ten zakład do upadłości, czy macie w tym jakiś inny cel? Chodzi o osłony, na które tyle środków inwestujecie w założeniach spełniające zasady bhp. Macie Wy jakiekolwiek pojęcie jak wygląda z nimi praca i czy one aby nie są jeszcze większym zagrożeniem dla ludzkiego zdrowia, nie tylko psychicznego, ale i fizycznego? Jeżeli operator ma zablokowaną możliwość manewru przy maszynie i musi nurkować w maszynę, żeby usunąć wiór, czy wybrać pierścienie, to to jest bezpieczne? Czy osłony, które wiszą nad czyjąś głową, bo ten ktoś musi się w jakiś sposób dostać do elementów, które musi usunąć, jest zgodne z bhp? Czy może dopiero jak komuś osłona spadnie na łeb, albo ktoś sobie zrobi krzywdę, bo musi takie akrobacje uskuteczniać, żeby cokolwiek ruszyło, da Wam coś do myślenia? Jeżeli Wasze myślenie jest ograniczone do wyidealizowanego obrazu pracownika, z którym maszyna zawsze świetnie współpracuje i jedyne ulepszenia, które tu są potrzebne, i na które macie chęć przeznaczać pieniądze to osłony, a nie inwestycja w generalny remont maszyny, tak, żeby PO PROSTU DZIAŁAŁA, to myślę, że nie do końca interesujecie się realnym procesem produkcji. Zamiast skupiać się na tworzeniu „ulepszeń” skupcie się w końcu na tym, co Wam pracownicy sugerują. Wytykają brak oprzyrządowania, części zamiennych, czy praca na niesprawnej, niedoinwestowanej maszynie, a Wy macie to w d.., bo Waszym zdaniem problem leży w 15 minutach na koniec zmiany. Ludzie wtedy sprzątają swoje stanowisko pracy, a Waszym zdaniem niby tyle można za ten czas pierścieni naprodukować, a porządek to się sam zrobi. Jak tak bardzo Wam zależy na tym, żeby jeszcze bardziej zmniejszyć kadrę pracowniczą, wśród tych nawet najbardziej zaprawionych w bojach, to muszę powiedzieć, dobrze Wam idzie. Zostaniecie sami wśród tego złomu opakowanego w super nowoczesne osłony i będziecie myśleć jak tu zrobić, żeby maszyny teraz sobie same pracowały.
Marne, czyli jakie? Podaj kwotę na rękę. Pisząc swoją wypowiedź sugerujesz, że można się dostać do pracy przez znajomości? Co dokładnie tutaj robisz?
Pojawiła się oferta na developera w IT. Jak się tam pracuje? Jak stosunki z managerem? Godziny pracy stałe? Jak biuro, socjal, dreskod?
Hahaha, z pewnością na dzień dobry dostaniesz nie wiele więcej niż minimalną krajową bo jak nie masz doświadczenia to za co płacić. Na specjalistę trzeba trochę doświadczenia. Dwa chcesz lepiej zarabiać WAWA,krak,trójmiasto otwarte koszty życia też wyższe. Trzy fakt NSK nie płaci najlepiej nawet na rynku lokalnym co kilka duzych firm mogłoby zmienić jakby się pojawiło w okolicy ale naszczescie mamy taka beznadzieję i nieudolne zarządzanie w samorządzie i sejmiku,że mozna o tym zapomnieć. Zresztą tam nie ma z kim rozmawiać bo większość to beton bez pojęcia o biznesie nie mówiąc o jakiejkolwiek roboczej znajomości języków obcych więc no to firmy się nie pojawia.
Witam, czy ktoś może powiedzieć jak wyglada praca na stanowisku wyżarzacza odkuwki w systemie 4 brygadowym ?
Przyjdź zobacz sam. Sam ocenisz. Papiery na wozki trza mieć chyba że zrobią ci kurs. Świątek piątek do roboty nawet w sylwestra czasem. Gorąco jak w piekle i hałas itd. Trudno tak opisać jak jest. Jednemu to pasuje drugi rezygnuje.
Znalazłem rekrutacje na młodszego inżyniera ds. aplikacji. Fajnie że jest tyle dodanych benefitów tylko czy na pewno nowy pracownik się na wszystko załapie. Po jakim czasie dostaje się dofinansowanie do gruszy? Trzeba przepracować jakiś okres żeby się należało?
Jakie są szczegóły, co do możliwości pracy zdalnej? Lubię w ten sposób pracować, a sama firma informuje o tym, podając, jako jedną z zalet. Chodzi o stanowisko Specjalisty ds. Zakupów. Pytań nasuwa się sporo, co do tego trybu pracy, choćby o to, czy w 100% zdalnie się tu robi?
Wcale się nie dziwię ze ktoś się nie zgłosi jak takie obsz czymury tutaj tak odpowiadają. Efektywnie pracować zdalnie tez trzeba umieć, ktoś się zapytał tutaj, otrzymał pyskowke taka ze ręce opadają. Może tu się spytać, ma prawo, tutaj piszą tez zwykli pracownicy do których nie ma dostępu z marszu, może chce poznać ich zdanie?
Czy ktoś wie, jak przebiegają rozmowy o podniesienie płacy? Pensja minimalna wzrasta w tym roku o 700 PLN brutto. Wszystko co wynegocjują ponad to, będzie podwyżką. Ktokolwiek ma jakieś informacje?
Co myślicie na temat pracy par w jedynych działach ? Nie uważacie ze to nie powinno mieć miejsca. Niektóre firmy nie dopuszczają do takich sytuacji chociaż kodeks pracy tego nie zabrania. Przykład mąż nastawiacz a żona pracuje na linii...nie uważacie ze jest zgrzyt???
W jednym dziale to pikuś, doniesienia ostatnich miesięcy stawiają pod znakiem zapytania że wątpliwej formy relacje między innymi działami są znacznie bardziej szkodliwe.
Upomnij się o szkodliwe jak ci coś takiego zaszkodziło w miejscu pracy.. bo to jedt codziennosc w firmach zatrudniajacych po 2000 praciwnikow hahaha
Codzienność no jak najbardziej, nie mierz wszystkich swoja miara. Normalizowanie takiego zachowania powinno być karane. Nie wiem jak po podobnych przeżyciach można było niszczyć komuś związek w podobny sposób, co za toksyczny charakter. Mając wiedzę ze ktoś jest w związku mowi sie do widzenia nawet jak interesant meczy dniami i nocami. Ktoś chciał ale ktoś dał. Zerowa moralność po obu stronach, to jest dramat.
Przecież nie jakośc tylko dyrektorzy ;D Pozdro poszczelone
Tutaj taka choroba jak pracujesz więcej niż 2 lata to tak gadasz ze nie wiadomo o co chodzi
Pytanie ma, ja Państwu koleżeństwu odpowiada cena posiłków z automatu? Na terenie szpitala na Kościuszki cena z podgrzaniem i sztućcami jednorazowymi to 18,90. To ja mam pytanie dlaczego posiłek z dofinansowaniem zakładu jest droższy niż analogiczny w cenie rynkowej? A gdzie jest rabat za dopuszczenie firmy do zamkniętego rynki (zakładowego) i zapewnienie pozycji monopolisty? Kto to negocjował?
Za tą cenę powinno być dofinansowanie gdzies 230-240 zł minimum a nie 5 zestawów dnia w mcu, albo 7 samych drugich dań. Jak bierzesz samo drugie to porcje bardzo małe... gdzie jakas waga ludzie...
Ten niby bufet powinien zostać zlikwidowany.Układy,układziki,a po (usunięte przez administratora) dostaje jak zwykle KOWALSKI.Ceny jedzenia powinny być proporcjonalne do zarobków.Ludzie nie mają prezesowych stawek,żeby móc kupować w TEJ JEDYNEJ niby stołówce Konkurencji nie ma więc hulaj dusza piekła nie ma i ceny(usunięte przez administratora).
Potwierdzam korupcja remont robiła firma a stołówkę prowadzi córka właściciela firmy remontowej z reszta gościu nawet swoim pracownikom mie potrafi wyplacic wypłaty moim zdaniem tym całym nsk powinna sie zainteresować propiratura korupcja przy przegartach na każdym kroku wszystko po znajomości pod stołem.
Chodzą słuchy, że kolejne zmiany się szykują na preprocessie pod kątem kadry zarządzającej. Ktoś coś słyszał? Kto traci funkcję i dlaczego? Macie jakieś przecieki?
To się zarznij finansowo za firmę, weź kredyt na 400 tys pln i kup sobie Maserati czy BMW7 i będziesz miał prestiż. Bo tak to wstyd xd. Setki ludzi wynika z tego,że się wstydzi w tej firmie bo nie ma auta powyżej dajmy 300 tys pln. Ale masz mózg nie ma co, nie od parady gigant intelektu jakich wielu w tej firmie, a tak serio mózg to chyba z wyprzedaży po takich tekstach. Ogarnij się
Chłopcze chłopcze weź, bo Ci się 4literunie podpaliły. Zacznijmy od tego, że piszę o kierownikach w górę, ich uposazenie jednak zobowiązuje żeby reprezentowali jakis poziom prawda? Nie oczekuje, że pracownik produkcyjny czy magazynu będzie śmigać nowym x7 czy innymi co ciekawszymi pojazdami. Chodzi po prostu o klasę na określonym szczeblu. Właśnie takie fordy, peguoety i citrony obniżają znacząco prestiż i już wiesz ze nie masz do czynienia z poważnym człowiekiem.
1/ Mógłbym być 2 krotnie Twoim ojcem 2/ Jak firma zasponsoruje to ok bo w.koszty sobie wrzuci, ale polityka firmy jest zgoła inna i kierownicy nie dostają aut sluzbowych więc nikt nie ma o obowiązku łożyć na auto bo jakiś Janusz mówi coś o prestiżu, weź się ogarnij i nie mów ludziom jak mają żyć i co kupowac aby Twoje gusta i widzimisię zaspokoić. Nawet jeżeli ktoś jest kierownikiem, nie znaczy,że go stać bo Janusz mu mówi,coś o jakimś zobowiązaniu. Hehe mentalność chłopa pańszczyźnianego w ramach zastaw a postaw się. Ogranij się synek bo Ci życie ucieka. 3/ Większość czesci auta mają wspólne niezależnie od marki np BMW i Stellantis czy Daimlera tudzież VW audi
Jestem ciekawy na ile firma inwestuje w pracownika. Bo czytam, że dla specjalisty personalnego mile widziana jest znajomość programu TETA, ale jak ja akurat nie miałem z tym styczności to warto liczyć na szkolenie z tego zakresu? Fakt, że cv można było wysyłać do 29.02, ale nie minęło wiele czasu i mimo to będę próbować.
(usunięte przez administratora)
Dobra No to wysyłam podanie do "obsługi klienta" i czekam na pozytywny rozwój wypadków. Fajna ta firma i człowiek popracuje, czegoś sie nauczy i się zrelaksuje.
Pojawiła się oferta na developera w IT. Jak się tam pracuje? Jak stosunki z managerem? Godziny pracy stałe? Jak biuro, socjal, dreskod?
Jeśli pracowałeś kiedykolwiek w jakiejś normalnej firmie IT, nie idź tą drogą. Manager nie potrafi nawet swojego stanowiska poprawnie napisać po angielsku na LinkedIn (Develompent Analist - to po angielsku??), faworyzuje swoich ulubiencow, motywacja poprzez zjeb.k3. W tej firmie wszyscy biegają w mundurkach, pierwszego dnia musisz iść po wyprawkę do jakiegoś lochu z czasow Gierka. Lancze je się w schowku na miotły, serio. Polecam już na rozmowie kwalifikacyjnej rozejrzeć się po placu, korytarzach, jaki to (usunięte przez administratora) i jak firma jest niedoinwestowana. Godziny pracy 8-16 sztywniutko, spóźnisz się 2 minuty i musisz się tłumaczyć. W dzisiejszych czasach cyrk.
Co ty za (usunięte przez administratora) opowiadasz???. Stołówek w tej firmie jest pełno. Każda ma lodówki, mikrofale, szafy wendingowe plus jest kantyna z gorącymi posiłkami. W biurach jest elastyczny czas pracy . Możesz przyjść na 7 a możesz na 9 i nie musisz tego nikomu zgłaszać.. Odzież ochronna jest bo to fabryka. Co w tym dziwnego???
1/ Elastyczny czas pracy 6:30-9:00 chyba, ze Twoj szef chce inaczej bo ma spotkania wew od 8:30 wiec tak kolorowo nie ma do konca. A spoznij sie minute (bo powyzej sie nie liczy) to sie tlumaczysz. 2/ Kantyna z prawdziwego zdarzenia istnieje od 3 tygodnii, wczesniej to byla nora. 3/ Z tymi miejscami do jedzenia bym nie przesadzal,sa dzialy bez bezposredniego dostepu. 4/ Odziezy ochronnej nie musisz nosic jak nie wchodzisz na hale cociaz jak sie miedzy maszyny nie pchasz buty na zmiane Ci wystarcza 5/ Firma stara sie z 10 letnim opoznieniem rownac bo standardow firm polskich ale ciezko to idzie. Mgliste awanse, szkolenia, sciezki kariery, kasa wysokoscia z prowincji (2-3 duze firmy spowoduja masowy odwrot fizycznych i sredniej kadry managierskiej w tempie cyklonu w Chinach a HR sie obudzi,ze jak to i zaoferuje miedzynarodowe projekty i srodowisko pracy oraz prace dla duzych innych firm XD zawsze z tego ogloszen rzalem jak kon bo jaki to benefit dla pracownika? Zwykle zapychanie ogloszenia ponad polowa bzdetow. Warunki i hajs bejbe. ) 6/ Wyniki nie fajne ale ałdi,bmw, volvo byc musi bo sie kadra zasmuci etc. dom-praca-dom ;-) a wyniki coz.....najlepsze sa cykliczne spotkania z pracownikami w formie email i udziale 0 osob ;-) etc...Podjescie kadr iscie w mongolskim stylu-sluchaj tepy ludu wodza. 7/ Odnosnie pracy w IT zalezy ktorym managerem bo moze bedziesz musial czupryne na zero zrobic i barbera poszukac lub jak coponiektorzy buchnac swojej kobiecie farbke do wlosow na bearda (XD)-koniecznie czarna. 8/ Musisz umiec spiewac, jak nie umiesz brzdekac riffow to spokojnie najwyzej trafisz do groupies (Sami swoi XD) 9/ Silne nogi, dobre buty to podstawa sukcesu i awansu (jak cos skasujesz to sie nic nie stanie XD, zabendowany serwer tez nie jest problemem, awaria lacza tez nie etc. pelen chill, terminy sa by byly bo cos trzeba wpisac XD) 10/ Jak trafisz na innego managera to ok, madry gosc 11/ Godziny ruchome od pazdz (cywilizacja w koncu po latach sie ukazala plebsowi ), biuro jak sie dogadasz, Firma tylko na zdobycie doswiadczenia, nie do zarabiania pinidzy na zycie (czytaj aby zbudowac dom i zyc jak czlowiek ni jak bidok za okruchy) no chyba, ze masz silne nogi i lubisz DOLNY SLUNSK, biuro jak sie dogadasz, jak tego szukasz to nie tutaj bo w zadnym dziale Ci nie naplaca chyba, ze patrz punkt 3 bo ni bylo z czego od lat - ale mimo tego, ze ni ma sa ByMyWu i Ałdi za suckesy. (Czytaj wladza sie wyzywi) 12/ Gute REISE jak pewnie powiedzialby wodz wodzow. Bylem, nie ma mnie i dziekuje. Hatarakimasu wyrobnicy.
Ty tu byłeś i już cie nie ma ..serio? To skąd tak dokładnie wiesz co sie tu dzieje zwłaszcza ostatnio..musisz być bardzo zainteresiwany/ zainteresowana. A tak by the way..nie przypominam sobie żeby ostatnio ktoś z własnej inicjatywy zwalnial sie z biura. :-), Jeśli chodzi o awanse i służbowe bryki to się zgadzam w całej rozciaglosci
Przecież to każdy wie. Na fajce zawsze najlepsze tematy wychodzą a nawet lepsze. Bieda idzie patrząc na rozwój sytuacji. Podobno mamy mieć druga stołówkę. Dofinansowanie dość niskie obiadów.
No weź. Firma się szarpnęła na 7,5 PLN dofinansowania za dzień. To jest coś, a mogła dać 5 PLN , tak aż 7,5 z 29. No to jest hit. Zarrtuje. Taki poziom dofinansowania to żenada i wstyd. Ktoś kto to ogarnial nie ogarnął do końca tematu bo w innych firmach w Kielach żarcie dwudaniowe mają 12-14 PLN. Słabo z żarciem. Plus na parkingach dziury po zimie nie naprawione czyli jak pogne felgę wiem do kogo zapukac.chodnik,też się zapada, z okien cieknie.
20k się w Kielcach nie zarabia w IT, ale 12-16k to chyba nie jakaś astronomiczna kwota?
chyba nasza firma mui z tego jakaś kasę porządną mieć jakis przekręt który pozwoli im na zwrot środków które przeznaczyli na dofinansowanie. Trzeba by pomyśleć i zastanowić sie czy i gdzie można takie cos zgłosił może jaka kontrol powinna byc. BO NIE CHCE MI SIE WIERZYĆ ZE JAK PODPISALI umowę z firmą na prowadzenie stołówki NIE MIELI wiedzy JAKIE BĘDĄ CENY. MUSIELI WIEDZIEĆ a jak nie ktoś powinien braknąć za to..
Nie chrzan że nie pójdziesz...pójdziesz.. bo masz 150 zeta na swojej karcie do zużycia. .. wiem że ceny są wyższe niż poprzednią kantyna oferowała i to nie jest fajne ale te 150 zeta wydasz jak każdy z nas. Pod koniec miesiąca nie dało się tam wejść bo było czarno od ludzi. Każdy chciał wykorzystać swoją kasę.
nie zmienia to faktu ze to jakiś wał niezły. Dofinansowania wychodzi 7,5 za każdy dzień pracy Sa ludzie co potrafią liczyć ???? I tak zestaw dnia 29zl -7,5 dofinswoania= 21,5 zl czyli standardowa cena jaka byla w starej stołówce i cena oferowana wszędzie poza zakładem pracy to powinno byc max 23zl do dego dofinswoania i finalna cena 15zł. Nie Negujemy samego Dofinswoania bo ono jest ok ALE CENY ???? SAMA ZUPA 12ZL ?? GDZIE POWINNO BYĆ MAX 8-9ZL MYŚLĘ ZE ZNALAZŁO BY SIĘ WIELE FILM PROWADZĄCYCH GASTRONOMIĘ GDZIE BYŁOBY W STANIE ORGANIZOWAĆ NAM POSIŁKI W CENIE 23 ZŁ ZA ZESTAW DNIA BO PŁACĄC Z FINAŁU CENĘ 15 ZŁ TO MYŚLĘ ŻE TU BYŁOBY CZARNO NA CO DZIEŃ A NIE TYLKO POD KONIEC I NA POCZĄTKU MIESIĄCA BO WSZYSCY CHCĄ WYKORZYSTAĆ.
Jest drozej faktycznie chociaz pamietam ze zestaw w czerwcu na stolowce nie kosztowal 23 tylko 26 albo 27.
A dla mnie to ok.. żarcie w miarę przyzwoite. Nie korzystamem z poprzedniej stolowki za często. Teraz mam kilka wejść za darmo i chętnie korzystam. Czemu by nie?
a jak by obiad kosztował 80zl to też bys był zadowolony I powisz ze starczy ci dofinswoanie na 2 obiady? SPÓJRZMY NA TO OCZAMI TAKIMI ZE JAK SKOŃCZY CI SIĘ ŚRODKI Z DOFINANSOWANIA TO MAŁO KTO BĘDZIE SKŁONNY ZAPŁACIĆ 30 ZŁ ZA ZESTAW DNIA W ZAKŁADZIE PRACY GDZIE TYLE ZAPŁACI W RESTAURACJI Z OBSŁUGĄ KELNERSKĄ
Ale nie kosztuje 80 zl wiec po co takie absurdalne przyklady. Nie chcesz, nie jesz. Twoj wybor. Idz do biedry - tam jest dofinansowanie i sporty, badz szczesliwy. Ja tez jem, jak daja a nie glupoty wymyslam. A jak sie skonczy to tez pojde bo mi sie gotowac nie chce i po sklepach lazic za tym wszystkim. Czas to pieniadz.
Nie ulega wątpliwości że obiady są za drogie. Żeby mnie się tam opłacało chodzić to tak naprawdę ten obiad to by musiał kosztować 10- 12 zł. Juz jest pusto na stołówce. Czarno Bykowska tylko wtedy kiedy ludzie mieli kasę na karcie a miesiąc się kończył. Dla mnie spoko jest to że mam 150 zł do wykorzystania a nie np 7.5 zl dofinansowania do obiadu bo wtedy to bym wogole z tego nie korzystał bo to zadba łaska. Ktoś kto chce tam jeść codziennie nic nie zyskał a osoby które nigdy nie jadły tak.
Ale po ilu latach dają taką stawkę w IT? Bo mnie by interesowała stawka z wejścia, doświadczenie kilka lat mam. Każdy rejon Polski ma różne wynagrodzenia?
Wszystko zależy od doświadczenia i umiejętności. Jeżeli nie jesteś seniorem z 7+ letnim doświadczeniem to chyba nie dostaniesz 12k brutto na start. Mogę się mylić bo oczywiście polityka nie pozwala rozmawiać o zarobkach i nie wiadomo kto ile zarabia.
Pracuje tu naprawde dlugo na stanowisku umysłowym.. niejedne studia, języki itd.. I mam.brutto 8200 łącznie z wszystkimi możliwymi dodatkami..Tak że tak..gratuluję pomysłu na 12 tysi miesiecznie
To i tak masz kupę hajsu, tez mam duży staż, więcej niż 1 studia, język a do 7000 brutto mi daleka droga i to ze wszystkimi dodatkami, absencja, stażowe, premia. :) takie są realia No i obowiązków na 2 stanowiska.
Znam takich którzy mają podstawy ponad 8 tysi bez wliczenia dodatków przy krótkim stażu...nie ma reguły. Pensje są utajnione więc można robić co się chce
Oficjalnie się mówi ze początkujących kierownicy u nas maja 8k brutto podstawy w działach związanych z produkcja , takie info z wydziału. Jak jest w rzeczywistości nie wie nikt.
Na razie to wszyscy kierowcy biora sie z wewnatrz. Nie wiem kiedy ostatnio byla rekrutacja na kierownika. Pewnie przed pandemia.
To strasznie słabo zarabiacie w tym NSK. 8k brutto to się w dużych korpo na dzień dobry zarabia jako byle specjalista.
Hahaha, z pewnością na dzień dobry dostaniesz nie wiele więcej niż minimalną krajową bo jak nie masz doświadczenia to za co płacić. Na specjalistę trzeba trochę doświadczenia. Dwa chcesz lepiej zarabiać WAWA,krak,trójmiasto otwarte koszty życia też wyższe. Trzy fakt NSK nie płaci najlepiej nawet na rynku lokalnym co kilka duzych firm mogłoby zmienić jakby się pojawiło w okolicy ale naszczescie mamy taka beznadzieję i nieudolne zarządzanie w samorządzie i sejmiku,że mozna o tym zapomnieć. Zresztą tam nie ma z kim rozmawiać bo większość to beton bez pojęcia o biznesie nie mówiąc o jakiejkolwiek roboczej znajomości języków obcych więc no to firmy się nie pojawia.
Niech mi ktoś wytłumaczyć ten fenomen...dlaczego pracownicy jednych biur mają klime a innych nie ???. Spójrzmy na budynek ww2..biuro na dole bez klimy a stołówki obok juz klimę mają. Biura na piętrze...prezes , księgowość, IT- klima jest..potem kolejne biuro w którym pracuje mnóstwo osób z różnych działów klimy brak i HR.. klima już jest
To już chyba pytanie do kierownictwa. Co oni mówią na ten temat? Jak gdzieś klimy nie ma, to czy dadzą chociaż jakieś wiatraki albo dodatkową przerwę w pracy?
Możesz sobie w tym czasie umyć spocone wypier / dziane brudne du pisko i potem znowu zapi... hehehihi
Dlatego nawet mi się nie chce takiemu odpowiadać. Ja zawsze bronie ludzi z hali. Wiem że ciężko pracują w kiepskich warunkach. Doceniam ich wysiłek ale przykro mi ze ludzie z produkcji są tak wrogo nastawieni do ludzi z biur. My mamy że sobą współpracować. Uzupełniać się. Firma Noe będzie funkcjonować bez jednych i drugich. Nie ma tu lepszych i gorszych.
Nie ma lepszych i gorszych haha, czy ty tu wogole pracujesz :)? Jak ktoś ma z kimś współpracować jak na wejściu traktuje się ciebie z góry jak plebeja do zap.
Pomijając tych (usunięte przez administratora), o których piszesz weź sobie zestaw swoje stwierdzenie że nie ma lepszych i gorszych i porównaj to sobie choćby z tak trywialnym przykładem jak stan w jakich znajdują się łazienki i jaki papier toaletowy tam jest. Fizole mogą sobie to zaobserwować tylko jak mają szkolenia. Albo szatnie i prysznice rodem z najgłębszego prlu Jesteś pewien(a) że serio jesteśmy traktowani na równi?
No cóż ja mam napisać. Nie jestem osobą odpowiedzialną za budżet firmy i dysponowanie nim. Szatnie damskie dla biur nie są wcale super. Kobity mają po pół szafki bo nawet miejsca nie ma na całą albo przebierają się w toaletach bo szafki wogole nie mają. Dla mnie istotne jest to żeby pracownicy niezależnie od tego czy są fizyczni czy z biur traktowali się na równi bo są równie ważni. Każdy wykonuje potrzebna pracę.
Z tym że każdy wykonuje potrzebna pracę bym nie wychodził przed szereg. Jest kupa rzeczy robionych bez planu ładu i składu, zazwyczaj zrzucana przez kierownictwo i dział przykładowo bhp z którym no szeregowi muszą się mazgaic bo "rozwój hehe" i "może mi się trafi podwyżka", " to potrzebna praca która ktoś musi wykonac bo statystyki raporty i tabele, prezentacje". Jest też trochę etatów zajmowanych przez osoby z którymi nie ma za bardzo co zrobić bo się nie nadają nawet do obierania ziemniaków ale zajmują etaty i każdy zadaje sobie pytanie: jakie ma plecy ze jeszcze tu siedzi? Kwestie związków nie będę poruszał bo trzeba by otworzyć osobny wątek żeby to wszystko podsumować. Spanie na nockach a potem zdziwienie ze cos trzeba sortować, że są opóźnienia, maszyny się psują.
Ja już nie chce wnikać w to co kto robi tak dokładnie bo wszędzie znajdą się " szczególne przypadki" Czym zajmuje nasze BHP..hmm głównie chyba raportowaniem ile jest dni od ostatniego wypadku oraz rozsyłaniem info o wypadkach jakie miały miejsce w innych fabrykach. Nie wiem czy ktoś czuje się bezpieczniej w firmie dzięki nim :-p
Ja Ci odpowiem, szukaniem pracy na pracuj.pl jak większość osób byle stąd się zawinąć bo warunki kiepskie od socjalno bytowych po pieniądze i poza płacowe benefity ale chyba to celowe działanie zakładu.
Widzę że bez zmian, a nie ma mnie już jakiś czas. Czasem znajomki podsyłają kogo was szukają. Dziwne, tak jakby brak specjalsow i team liderów poszczególnych grup i to w dużej fabryce . Zle to świadczy o warunkach. Zwalniaja się nawet umyslowi. Przypadek?
Nasze BHP siedzi cicho bo prezes im płaci ale na związki ludzie płacą składki oni są przedstawicielami załogi mowa zwłaszcza o trzech panach na etcie domagajcie się od nich poprawy warunków albo zmięcie związki niech oni pujdą na wydziały pracować może w tedy docenią co stracil a na wdziałach nawet nie ma wody w butelkach dopiero jak ktoś zasłabnie i karetka wjedzie na zakład to Klimę włączają i woda w butelkach się znajdzie przykład z piątku na ww14 .Nie wstyd Panu ,, PANIE " Prezesie
A w lato też nie włączają Wam klimatyzacji? To ile jest stopni podczas pracy? A jakieś wiatraki jakby ktoś sobie przyniósł z domu? Czy po takim wydarzeniu jak ktoś zasłabnie, to wtedy uzupełniona jest woda na dłuższy czas czy tylko na moment przyjazdu karetki?
Temp miejscami to 45 stopni wzwyż. Po prostu piekło na ziemi. Wiatraków z domu nie można przynosić,trzeba się zadowolić tym co oferuje zakład. Od razu zaznaczę że te rozwiązania są o (usunięte przez administratora) potuc Wiatraki dmuchają gorącem a te klimy warte fortunę to lipa Tak czy owak pracuje tam paręnaście lat i idzie się oswoić z pewnymi niedogodnościami.Praca nie lekka ale można dać radę,wystarcza chęci które czasem ciężko znaleźć.Nie namawiam,nie polecam
To po komentarzach widzę, że trwa to już od jakiegoś czasu. Żadne rozmowy z przełożonymi nie przynoszą skutku jeśli chodzi o poprawę warunków pracy? Chyba ciężko o dobrą wydajność jak taka temperatura wokół. Czy firma w ogóle zezwala czasami na pracę z domu jeśli chodzi o stanowiska biurowe?
Ile kasy na święta?
Hej, właśnie opowiecie coś o premiach? Myślę o tym, czy tu aplikować, ale chciałabym wiedzieć, czy są właśnie premie poza pensjami. Na święta były jakieś dodatki czy bonusy? Jak był, to jakie? I czy na wielkanoc też są jakieś premie?
Są na święta 100-500 zależy co tam prezes sypnie. za brak absencji 350 Oraz zależne od reklamacji, braków, wykonania planu. Jakieś 0-8%
To trzeba jakiś konkretny okres przepracować żeby dostawać premie czy każdy nowozatrudniony może ją dostać? Ktoś tu pisał przedziały ile można dostać na święta. Od czego zależy ta kwota, od humoru prezesa czy może od wyników? Wtedy świąteczna premia jest jeszcze wypłacana przed świętami?
Czy w NSK Bearings Polska S.A. pracuje się na open space?
Cześć, ja się chciałem przyjąć na elektromontera, a przynajmniej myślę nad tym. Wyjaśni tylko ktoś, jak ta czterobrygadówka wygląda? Nigdy nie pracowałem w takim systemie, o jakim tam napisane jest w tym ich ogłoszeniu, które znalazłem. Jakie godziny macie?
Praca od 6.30 do 14.30 drugie zmiany 14.30 do 22.30 i trzecie 22.30 do 6.30. Czterobrygadowka charakteryzuje się tym że pracujesz też w weekendy, masz dodatek za pracę w niedzielę, a wolne masz na tygodniu i jeden weekend w miesiącu wolny. Ot cała filozofia
Za sobotę nie ma żadnego dodatku? Jeśli jest za niedzielę, to w jakiej wysokości? Jeśli chodzi o to wolne na tygodniu, to pracownik może zadecydować, który dzień to będzie? :) Całkiem okej to wygląda, myślę nad aplikacją.
nie decydujesz kiedy wolne za wekend... jest grafik na 4 miesiące... jest w sumie 1 dzień w miesiącu czasem można go zamienić
To kto ustala ten grafik? Można go zmieniać czy jest on sztywny i bez poprawek? Zamiana musi iść z innym pracownikiem czy wtedy nakreśla się zmianę w samym grafiku? Za weekendy chociaż więcej płacą?
Zamiast zadawać głupie pytania wpisz sobie w wyszukiwarkę "Czterobrygadowka grafik". Dowiesz się tam na czym polega tego rodzaju system pracy i, że jest on sztywny. Jedyna opcja to urlop.
Jak podaje Biedronka, ponad 65tys. pracowników w sklepach otrzyma wynagrodzenie wyższe od 650zl do 900 brutto od 1 stycznia 2024. Średni wzrost wynagrodzeń w sklepach wyniesie 17%
Spokojnie..my niedługo osiągniemy poziom najniższej krajowej bo ona ciągle wzrasta a nasze pensje niewiele
Sa jakieś nowe przyjęcia do logistyki? Podobno zwolniło się miejsce?
A są jeszcze jakieś alternatywne sposoby niż redukcja pracowników? Widzę, że teraz szukają do was specjalisty ds. księgowych i podatków, może firma od tej strony próbuje najpierw zareagować w tym temacie? Akurat nie uderzam w ten konkretny dział, mimo wszystko ciekawią mnie warunki, teraz jak kogoś szukają to rotacja czy powiększenie zespołu?
Przestań straszyć zobacz jaka jest średnia wieku załogi i jak młodzi tu walą drzwiami i oknami ile osób jest na zw.lekarskim i w sumie nie ma kto robić jedynie tłoczno się zrobiło w biurach
Weź ty się pracuś di roboty zamiast rozliczać kogoś z pracy. Nie porównuj pracownika biurowego do robotnika na hali bo między nimi jest przepaść. 3 lata bylejakiej zawodówki wystarcza żeby znaleźć się na hali. Żeby pracować w biurze .. 4- 5 lat szkoła średnia,5 lat studia plus podyplomowki,plus nauka języków, obsługi różnych programów...
Chyba Cie kolego ego za bardzo poniosło :) przepaść, jasne znajdują się jednostki naprawdę doskonale wykształcone ale przesadzasz. Nie masz tez szacunku do drugiego człowieka.
Ależ mam szacunek czemu mi cos probujesz wnowic. Taka jest prawda. Każdy robi swoje wg swoich umiejętności,predyspozycji i wykształcenia. Nie ma się co obrażać. To co chcesz mi powiedzieć że w NSK żeby być pracownikiem fizycznym trzeba pół życia poświęcić na naukęw roznych szkolach i uniwesytetach??? No raczej nie..
Widac juz odklejenie , nie znasz rynku młodego pracownika i w rzeczywistości nie jest jak piszesz. Rynek to nie bajka, zasiedziałes się w swojej bańce. Ludzie w większości przypadków godzą się na gorsza prace bo maja zobowiązania i nie mogą wyjechać i się rozwijać a awans tutaj kosztuje często lata i nie jest gwarantowany.
No to powiedz mi kto te byle jakie łożyska produkuje?? Ludzie z biur czy ludzie z hali? Ludzie z biur są zapleczem. Tworzą plany,zajmują się zamówieniami,kupują komponenty,wysyłając świat to co fabryka wyprodukukuje..organizują warunki do pracy a łożyska produkują pracownicy z hali..do logo masz pretensje o kiepska jakość i czemu to Ludzie z biur mają stanąć do sortowań.. szczerze..myślę że gdyby po krótkim przeszkoleniu stanęli do tych stołów zrobili by to świetnie.
Ja tak tylko z boku się przyglądam temu ględzeniu, sam sobie zaprzeczasz. Osoby decyzyjne z biur odpowiedzialne za kluczowe dostawy, organizacje procesów i ich nadzór są tlem mówisz. Jest z gola odwrotnie. My wykorzystujemy wasza organizacje i wiedzę co jest kluczowe i to co wyjdzie to rezultat waszego zarządzania i decyzji, a ty piszesz ze zaplecze. Są działy wsparcia nie mowie ze nie ale to zazwyczaj logistyka i utrzymanie maszyn. Ty tu wogole pracujesz czy siedzisz gdzies na home office i z nudów farmazony strzelasz, wypełniasz nic nie dające tabelki audyciki procedurki czy co.
Tak..siedzę i procedurki napitalam..wiem jedno ludziom z produkcji nigdy w życiu się nie dogodzi. Oni zawsze uważają ze są gorzej traktowani,tylko oni pracują a ci z biura to tylko kawka i klepanie w klawiaturkę. Nie wiem nikt kto tej lekkiej biurowej pracy nie wykonywał jaka ona potrafi być obciążająca.. psycha czasem siada
Może dlatego, że od kiedy spora obsada znająca się na rzeczy przeszła na emeryturę. Zwłaszcza w sektorze planowania. Macie guzik pojęcia i tylko obciążacie swoją nieudolnością całą resztę i przede wszystkim firmę
Ja pracuje biurowo i może czasem naprawdę idzie się zamotać, ale nigdy nie zamieniłbym tego na robote fizyczna. Jak coś nie wychodzi to stres ten sam, a szczerze to więcej bólu brzucha miałem przy harówce fizycznie niż umysłowej.
Pracuje tu kilka lat na produkcji. Wiem jak wyglda praca na produkcji ale i wiem jak sie pracuje w biurze. I niech nikt nie mówi jak to ciężko w biurze. Nikt tam nie pracuje na starych, rozwalajacych się maszynach. Tylko na nowych komputerach, na wygodnych fotelach. Następna sprawa to działy wparcia dbają o produkcje? Chyba żeby ich wyczyścić z urlopów, bo ktoś zle zaplanował, zapomniał zamówić detalu czy komponentów,bo coś tam. Z reszta ile osób z biura przyszło by na produkcje? Myśle, ze nikt. A z produkcji do biura poszłoby sporo osób i myśle, ze daliby sobie rade lepiej niż duża cześć osób, które tam pracują.
Jakoś na produkcji nie widzę pola do redukcji. Już teraz sezon grypowy może spowodować obsuwę planu przy braku rezerw personelu a ile jeszcze osób odejdzie na emeryturę? Co do dyskusji o wyższości pracowników fizycznych nad psychicznymi to bezapelacyjnie lżejsza jest ta w biurze a obciążenie psychiczne można przepracować, bólu pleców nie przepracujesz. Mam wiele lat pracy biurowej za sobą, pracy w sprzedaży, proszę tego nawet nie próbować porównywać. @Obserwator, wielu pracowników produkcji ma odpowiednie wykształcenie, brakuje im podstawowej w Kielcach kompetencji - krewnego na stanowisku decyzyjnym.
Z tą sprzedażą to jest tak 50/50 prawda. Zarabiasz na prowizjach, np w dziale handlowym nsk u nas, ale musisz cos robić, a nie grzać etat i się uśmiechać, chodzić na piwka i spendy. Popytajcie z reszta po działach, są ludzie którzy chcieli się tam przenieść i jak widać kwestie finansowe nie były satysfakcjonujące.
Jak teraz jest rozwiązana sprawa covidu? Jest jakiś limit dni który trzeba pozostać w domu? Covid zaczyna szaleć zwłaszcza w szkołach.. tylko patrzeć jak w firmie będzie pogrom
Wiadomo już kiedy likwidacja czterobrygadówki?
Stawki proponowane są śmieszne niskie, najniższą krajową+ 300 zł dodatku jak nie weźmiesz L4 to w dzisiejszych czasach kpina z potencjalnego pracownika tym większa że to bardzo duży zakład i znana mark
Co do firmy NSK Kielce moge napisac tyle,omijac z daleka jak to mowia brud ,smrod i dziadostwo.Budynki stare nie remontowane,pozarastany teren a wymogi co do ruchu na terenie jak w NASA.Zarobki wiadomo najnizsza krajowa,jesli ktos mysli ze jakis tam kierownik zarabia krocie myli sie grubo.Jakis dyrektor,kierownik czy inny to tylko marionetka w rekach japonczykow,tu rzadzi Japan i od niego wszystko zalezy.Jesli ktos niema wyksztalcenia a chce sie czegos nauczyc to owszem z tym ze co komu po takiej nauce w realnym swiecie?
Slabo obserwujesz... powiedz czemu zaden z zatrudnionych tu kierownikow czy dyrektorow sam nie rezygnuje z pracy??? kazdy sie trzyma stolka bo kasa jest swietna zwlaszcza na kieleckie warunki.
Chyba żartujesz. Kierownicy których znam też szukają pracy w okolicach bo kokosów nie ma w NSK. Zresztą od szeregowego kierownika każdy myśli jak się zawinąć bo podwyżki słabe były przez ostatnie lata i ludzie realnie zbiednieli. Kolejna podwyżka winna być lekko 25-30% ale o tym tylko pomazyc.
Spokojnie, nikt nikomu wspolczuc nie musi. Najwyzej sobie nawzajem bedziemy. Kierownicy odchodza do lepiej platnycg, szeregowi tez. Taki cykl, szukasz tam gdzie lepiej. A jak ktos z tego powodu ma bok (usunięte przez administratora) coz polecam inna lepiej platna jako balsam. Zdrowia.
podaj jednego kierownika albo dhrektora ktory stad odszedl sam z wlasnej woli....
tos mnie ubawil...nie odeszli bo mieli mala male pensje tylko dlatego ze nie wytrzymali presji i ciaglego (usunięte przez administratora) o wyyniki a to jedt różnica
Dobrze wiedzieć wszystko i mieć na wszystko odpowiedzi. Pomaga w życiu. Ja tam wiem jedno - NSK może (usunięte przez administratora) płaci, ale przynajmniej nie jest mała firmą odziedziczoną po tatusiu gdzie z dnia na dzień może się zwinąć bo synuś np gra na giełdzie i (usunięte przez administratora)fundusze. Pamiętaj - zawsze możesz odejsc - nikt ci nie każe tu pracować.
Prawie każdy płacze jaka bieda a nagle coraz więcej osób zapisuje się do związków bo zwolnienia tuż tuż hahaha takie to zło tutaj pracować. Hipokryci.
Odszedłem dawno temu. Pojechałem w Świat. Zarobiłem dużo. Praca nie była lekka ale życie było kolorowe. Zbliżam się do emerytury. Dla pracowników NSK mam radę. Osiągnąć coś możesz tylko wtedy jeśli nie będziesz baranem w stadzie. Jeśli jesteś wśród baranów, inwestuj w siebie, bądz innowacyjny, ucz się, Oczywiście rozumiem, że układy i powiązania(usunięte przez administratora) rodzinne mogą być nie do pokonania. Jeśli jednak masz dośc odwagi ruszaj w Świat. Jeśli nie masz pozostań w stadzie baranów i nie narzekaj. Niczego tym nie zmienisz a będziesz zdrowszy. Olej to i zarabiaj na życie.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w NSK Bearings Polska S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy NSK Bearings Polska S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 220.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w NSK Bearings Polska S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 178, z czego 23 to opinie pozytywne, 59 to opinie negatywne, a 96 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy NSK Bearings Polska S.A.?
Kandydaci do pracy w NSK Bearings Polska S.A. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.