Opinie o ASTEK Polska Sp. z o.o. w Warszawa

Poniżej znajdziesz opinie byłych i aktualnych pracowników o firmie ASTEK Polska Sp. z o.o.. Znajdziesz poniżej też opinie kandydatów do podjęcia pracy w ASTEK Polska Sp. z o.o. o rekrutacji.


Branże: IT i telekomunikacja - doradcy techniczni

Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o ASTEK Polska Sp. z o.o. w Warszawa

EM
Inne
 Pytanie

Dlaczego tak często dochodzi do zmian osobowych na stanowiskach Competence Center Manager (aktualnie ERP i ADA)?

anonim
Inne

A na co można tu awansować to w ogóle jeszcze i po jakim czasie? Czy ścieżka rozwoju z każdego stanowiska może być podobna? Tak poza tym czy trudno wbić się teraz na te pozycje?

anonim
Inne

A na podstawie czego może to cale zaufanie stracić? To o czym teraz tu piszecie dotyczy głównie stanowisk CCM? Jaki przypada teraz zakres zadań? Kto go w zasadzie ustala?

Marlenka
Inne

Poważnie nie wiedzie jaki jest zakres zadań na danym dziale? mnie akurat do tego konkretnego nie ciągnie, nie znam go nawet. Zaczyna mnie zastanawiać przy tym to jak współpraca pomiędzy innymi w takim razie wygląda? również inne działy miedzy sobą nie są pewne wzajemnej odpowiedzialności?

maksiu - rekruter
Kandydat
 Pytanie

Cześć, jak oceniacie obecnie sytuację w zespołach rekruterskich w Asteku? Czytam bardzo negatywne komentarze. Czy nadal są KPI nie do osiągnięcia? Ile osób zostało zwolnionych w poprzednim roku i skąd wynika przyczyna? Ile rekrutacji przypada na jednego rekrutera w zespole, jaka atmosfera panuje wewnątrz zespołu? Mocno zastanawiam się nad waszą firmą.

Stix
Były pracownik
@maksiu - rekruter

Maksiu, nie wiem jak jest teraz, ale ponad rok temu odeszło / zostało zwolnionych dużo osób, dzięki którym praca w astek miała jeszcze sens. Później zrobiło się bardzo nieprzyjemnie, pojawili się niekompetentni ludzie, niewspierający team leaderzy i odklejeni od jakichkolwiek realiów, kontrolujący dyrektorzy. Ja swoim odejściem uratowałem swoje zdrowie psychiczne i ani przez moment nie żałowałem decyzji mimo że zostawiłem tam paru dobrych ziomków. Możliwe, że po ostatniej wielkiej zmianie coś się zmieniło na plus, ale raczej nie

dev
Inne
 Pytanie

Z perspektywy konsultanta IT na B2B: 1. Brak jakiejkolwiek komunikacji z Astek, cała "współpraca" ogranicza się do wypełnienia przepracowanych godzin raz w miesiącu oraz krótkiego telefonu co kilka miesięcy. 2. Nie wiem kto jest moim menedżerem/opiekunem/przełożonym, zmieniało to się kilka razy, za każdym razem jedyną interakcją był krótka, dwuminutowa rozmowa telefoniczna. 3. Najwyraźniej nie mają pojęcia czym zajmują się ich konsultanci, pytano mnie w jakim projekcie pracuję i co w nim robię (tak, Astek pyta własnego konsultanta czym on się zajmuje). 4. Cała praca odbywa się wyłącznie we współpracy z docelowym klientem, można zapomnieć, że Astek istnieje. 5. Brak możliwości rozwoju, brak benefitów pozapłacowych, brak podwyżek. Oczywiście brak płatnych dni wolnych, ławki w przypadku braku projektu, czy godzin na pracę/rozwój poza głównym projektem. Podsumowując, jeżeli odpowiada wam stawka oraz projekt, oraz nie przeszkadza wam fakt, że po drodze Astek pobiera prowizję (zapewne niemałą) nie dając nic w zamian, to można brać. Pytanie tylko, po co w takim razie taki pośrednik?

Harry Potter
Były pracownik
@dev

Przykro się czyta takie komentarze, bo sporo ludzi, w tym ja, starało się to przez ostatnie kilka lat zmienić, a potem przyszła kadra, która zaczęła rotować ludzi i trudno było zbudować jakąś relacje z konsultantem, który na co dzień pracuje u klienta.Fajny pomysł z działem resource managerów, zabito właśnie tym ze odbierano im osoby, która znali i przerzucano do innych, kompletnie niszcząc sens ich pracy, a ich manager nie miał jaj by postawić w tej sprawie veto. No i od 2019 roku Astek nie zrobił integracji dla konsultantów, są tylko jakieś lokalne wypady na piwo.

nick
Inne
@dev

I nie dajcie się nabrać na to, co piszą w swoich ogłoszeniach, dopytujcie o wszystko dokładnie, bo można się potem zdziwić: - opieka medyczna, karta sportowa - tak, ale musisz sam sobie to opłacić - centra kompetencyjne - teoretycznie podobno coś takiego istnieje, w praktyce w ciągu 2 lat odbyło się jedno wstepne spotkanie online bez żadnych konkretów, w twoim czasie wolnym (czyli poświęcasz swój czas, a oni ci za to nie płacą, moze na szczescie bylo to tylko raz) - szkolenia - co kilka miesięcy dostajesz link do krótkiego, godzinnego webinaru, na który możesz dołączyć w czasie wolnym (bezpłatnie), nie są personalizowane pod twoje stanowisko, tylko do każdego lecą te same, przez cały czas mojej pracy, temat żadnego z nich nie było interesujący - wsparcie ze strony astek - nie ma czegoś takiego. Możesz zadzwonić do menedżera, przypomnieć mu kim jesteś i zgłosić swoje prośby/uwagi, a on będzie udawał, że się przejmuje (albo i nie), po czym o tobie zapomni i nie wróci do tematu - możliwość rozwoju - nie ma czegoś takiego. Masz pracować w projekcie u klienta i nie zawracać głowy firmie astek

Juras
Pracownik
@dev

Ja osobiście nie widzę problemu z tym, że jestem "sam sobie ". Osobiście nawet uważam, że jest to sytuacja na plus. Nie dotyczy mnie wiele wewnętrznych zasad klienta. Prowadzenie durnych statystyk w wewnętrznych systemach itd.Jeżeli chodzi o wynagrodzenie. Stawki za jakie świadczę usługi są nieosiągalne dla pracowników etatowych klienta, więc praca przez pośrednika mi odpowiada. Ale fakt, niewiedza menadżerów o zakresie moich obowiązków jest żenująca:) pozdrawiam

Kodziak
Kandydat

Ktoś opisał jak tam jest. Uniknąłem rozczarowania. Java Dev nie chcą w takich miejscach pracować.

brak
 Rozmowa kwalifikacyjna
Przebieg rekrutacji

Spotkanie w spokojnej i przyjaznej atmosferze

Pytania

Głównie o doświadczenie i wizje pracy i zarządzania. omowienie technologii i tematyki pracy

  • Poziom rozmowy:
  • Rezultat: Dostałem pracę
logo firmy Monter instalacji teletechnicznych
Siemianowice Śląskie
Ipmedia Sp. z o.o.
Wyślij CV
logo firmy Programista PLC, HMI, SCADA
Ostrów Wielkopolski
Zakład Przemysłowych Systemów Automatyki Sp. z o.o.
Wyślij CV
logo firmy Scrum Master/Agile Coach
Warszawa
GoWork.pl
(540 opinii)
Wyślij CV
Aplikuj na wiele ofert
anonim
Były pracownik

(usunięte przez administratora)

anonim
Inne

nie wiem czemu tak podkreślasz, że ktoś poszedł na L4. Był to wcześniej u was jakiś konkretny problem z nim czy o co chodzi? a z urlopami tak na marginesie jak sytuacja wygląda? trzeba jakoś się dostosowywać czy raczej nie ma problemu?

hlip
Inne
@anonim

Wszyscy pracownicy są podejrzewani lub oskarżani o to, że biorą lipne L4, żeby sobie zrobić urlop.

Danusia
Inne

Piaskownica i plac zabaw zarządzane przez bezduszne dyrektorki podejmujące decyzje pozbawione sensu biznesowego. (usunięte przez administratora)nawet najlepszych pracowników do granic ich wytrzymałości emocjonalnej, jedynie dlatego, że nie pasują osobowościowo pani dyrektorce. Redukujesz się jedynie do liczby w arkuszu kalkulacyjnym, a nawet jeśli znajdujesz się na szczycie tabeli, to jeśli nie odpowiadasz osobowościowo kogoś z kierownictwa, zostajesz szybko zrównany z błotem. Szczególnie śmieszna jest dyrektorka rekrutacji, która kreuje się jako empatyczna i propracowniczą, lecz w rzeczywistości odpowiada każdemu pracownikowi, że „nic nie wie”, a następnie zwalnia ludzi z dnia na dzień albo zamiata sprawy podwyżek pod dywan albo awansuje swoją przyjaciółeczkę. Gdy rynek się odmrozi, pewnie 3/4 rekrutacji zniknie, a panie dyrektorki będą żałowały, że nie zastąpią tych najlepszych pracowników, których wcześniej opluwały i ignorowały, nie chcąc skorzystać z ich doświadczenia. Chyba wisienką na torcie jest dyrektorka sales, która nie mówi po angielsku, ale się do tego nie przyzna i będzie cię gasslightować, że anglojęzyczny dyrektor powiedział coś innego niż usłyszałeś. Cały dział sprzedaży tworzą osoby bez ŻADNEJ wiedzy na temat IT. Juniorki uczą juniorki, ale ich nieudolność w sprzedaży produktu O KTÓRYM NIE MAJĄ POJĘCIA spada oczywiście na rekrutacje, której uwagi biznesowe oparte na wiedzy rynkowej i technologicznej są traktowane jak zagrożenie i atak.

3
Mama
Inne
@Danusia

Nie zapomnij o japońskiej praktyce nieodzywania się do pracownika, który ci nie pasuje i nie dopuszczanie go do głosu <3

Hihi
Inne

Trzepanie wyników na wykorzystywaniu innych, a potem kopanie pod nimi dołków to norma. Niektórzy przyszli na gotowe i myślą że są niewiadomo kim i mogą traktować ludzi, którzy faktycznie muszą zapracować na swoje jak (usunięte przez administratora)

do "nie ma nic za darmo"
Były pracownik

Tylko problem polega na tym, że większość ludzi, "która miała wyniki" odeszła już kilka miesięcy temu. Sam odchodziłem z kilkoma wartościowymi osobami i nie mieliśmy problemu ze znalezieniem pracy. Bardziej martwiłbym się o Ciebie/ludzi Twojego pokroju, bo skoro Twoją jedyną kompetencją jest dryfowanie w tym (usunięte przez administratora) i wchodzeniu w (usunięte przez administratora) osób nad Tobą to zasmucę Cię - ciężko będzie Ci z tym na rynku pracy, zwłaszcza w branży, która jest bardzo mała a opinie o "managerach" i ich podnóżkach, szybko idą w świat.

Hihi
Inne
@do "nie ma nic za darmo"

O to, to! Jeśli twój styl zarządzania i pracy to regularny (usunięte przez administratora) i dryfowanie na faworyzacji dyrektora to w tych czasach możesz sobie poszaleć co najwyżej w januszexie w szczebrzeszynie dolnym. W większości firm raczej głośne krytykowanie pracowników na openspace czy dopytywanie i żartowanie sobie z życia prywatnego czy nawet wyglądu pracowników nie są tolerowane. ;)

Wodogłowie
Inne
@do "nie ma nic za darmo"

W tym momencie garstka pracowników wyrabia KPI, ale i tak zbierają baty za to, że firmie się nie powodzi. W mojej ocenie każdy w rekrutacji jest bardzo kompetentny, ale przy współpracy z osobami niekompetentnymi nie mają szansy na robienie zatrudnień przy takim chaosie organizacyjnym, ilości pracy na 5 osób i współpracy z niekompetentnymi osobami, które na jakakolwiek sugestie reagują agresją.

Pani od Mem-ów
Inne
 Pytanie

Świetnie, że podzieliłaś się swoimi opiniami. Lepiej nie mogłaś podsumować współpracy z Tobą. Tak jak nic nie robiłaś i ciągle szukałaś sensacji pracując, tak ciągle szukasz sensacji odwracając kota ogonem. KPI być może wyrabiałaś na stałych skargach. Byłaś pierwsza do donosów i podlizywania się dyrekcji. Fałszywa koleżanka osób, na wyższych stanowiskach i własnego zespołu. Jak Ci nie wyszło, plułaś jadem dookoła na wszystkich. Nie potrafiłaś, nawet jak to ładnie określiłaś dryfować na gotowym. I muszę Cię rozczarować, Ciebie nie ma i nie znikneliśmy z powierzchni mapy. Nie znikniemy i dalej będziemy. Byłaś tak fantastyczna, że już nikt o Tobie nie wspomina. Bardzo cię bolały wewetrzne awanse. Jesteś na tyle obłudna, ze Twój zespół za Twoich czasów ani razu nie miał zmiany stanowiska pomimo wyrobionych indywidualnych KPI. Jeszcze przypadkiem wejdą na Twoje miejsce. Zepsujesz każdy zespół rekrutacyjny w który wejdziesz bez względu na to, jak będzie dobry. Ciekawe dlaczego nie pracujesz również w TP o którym opowiadałas wymyślone zakresy obowiązków, nijak mające się do Twojego stanowiska. Gdybyś miała jakąś wiedzę, byś wiedziała czym jest kultura pozytywnego feedbacku. Jakiego mema z tej historii utowrzysz?

2
Hihi
Inne
@Pani od Mem-ów

Ale wy jesteście śmieszni zakładając, że jestem kimś konkretnym, a nie niezależnym obserwatorem z boku lub pracownikiem, który sam złożył wypowiedzenie. Kochanie, wszyscy w tej firmie widzą co się dzieje, prawie każdy ma takie zdanie i wszyscy w tej firmie poza osobami, które stosują (usunięte przez administratora) nienawidzą z wami współpracować.

DK
Były pracownik
 Pytanie

Ktoś tu już słusznie zauważył, są dwa Asteki ten dla konsultantów, zwykle a b2b i ludzi "z biura", dwa różne światy. Jak jesteś konsultantem to pewnie wystawiasz fakturę raz na miesiąc i generalnie robisz swoje, na zbyt wiele liczyć tu nie można, konkurencja już dawno odjechała, no ale niestety wychodzi tu cała prawda o tym że żyjemy w kraju postkolonialnym, przynajmniej w oczach francuskich właścicieli. Lata temu przyjechali, wybrali jedynego człowieka, który mówi w ich (usunięte przez administratora) języku, bo sami nie czuli potrzebują nauczyć się a miarę komunikatywnie angielskiego. No i ten pan, mógł tu sobie drzeć (usunięte przez administratora), upadlać ludzi a skargi do centrali spuszczano w kiblu, póki się faktury zgadzały. Mniej więcej rok temu przestały się zgadzać, więc dostał ultimatum, niestety, nasz bohater wcześniej działał zgodnie ze swoją mentalnością zarządcy plantacji i wycinał co zdolniejsze osoby bo mogły by zbyt zyskać w oczach metropolii i może zagrozić jego pozycji. Jeśli nawet ich nie wycinał to odchodziła a w ich miejsce pojawiali się coraz gorsi managerowie, tacy co mieli ambicje ale nie bardzo pomysł na zarządzanie, którzy myślą że przyznanie się do błędu czy nie wiedzy przed podwładnymi jest największa hańbą i lepiej brnąć w swoje idiotyczne pomysły. No a faktury się nie zgadzały, było ultimatum więc man Dyrektor Zarządzający biegał po firmie jak kurczak bez głowy wymyślając coraz to głupsze pomysły, dodatkowo mianował najdelikatniej mówiąc, przeciętnych managerów "dyrektorami". Rynek ogólnie jest ciężki, trudno skusić kandydatów, klienci tną budżety, co więc wymyśla nasza Gazela Biznesu? Pracownicy biurowi musza przychodzić do biura nie 3 a 4 razy w tygodniu. W międzyczasie rotacja w dziale sprzedaży doszła do takiego absurdu że klient dostaje w ciągu niecałego roku 5 "opiekunów" i z 6 już nawet nie chce gadać, bo to strata czasu, a ten biznes to z znacznym stopniu relacje, nawet ci sprzedawcy, którzy jakimś cudem zostali i sa tu od lat potracili klientów, bo trzeba było przetasować ludzi w jakieś "silosy" wzorowane na Francji. Miałes klienta bankowego od 5-7 lat, przykro mi ale teraz jesteś przypisany do silosa telekom a twojego klienta zabierze nowy sprzedawca. Efekt już jest, cześć klientów zamroziła współpracę z Astek. Problemem firmy nie jest kryzys, czy rynek ale kadra kierownicza, która nie ma pomysłu ani wizji i nie potrafi nic poza wykonywaniem rozkazów "Francji", problem w tym że francuski management kompletnie nie zna specyfiki rynku i nigdy nie zadali sobie trudu żeby przyjechac i szczerze pogadać z pracownikami, spoza wierchuszki, która nawija im makaron na uszy. Nie polecam, zwłaszcza początkującym bo zrazicie sie do pracy w "korpo" czy "IT" a to serio jest fajna branża, tylko nie w Astek Polska.

były sales
Były pracownik
@DK

Nic dodać, nic ująć. W sedno Jako sales słyszałem na własne uszy, bo na szczęście pracowałem zdalnie - zero pomysłu, podłe uśmiechy gdy jest wynik i człowiek staje na głowie, (usunięte przez administratora) publiczne jak tylko jest słabiej. Zero wsparcia zarówno gazeli biznesu jak i pseudo managerów Zero kultury organizacyjnej, zero jakiegokolwiek wsparcia

Jacek
Pracownik
 Pytanie

Lubisz pracować z ludźmi bez doświadczenia? Chcesz trafić do miejsca, w którym człowiek liczy się ostatni? Lubisz żyć w strachu a praca w wiecznym chaosie sprawia Ci przyjemność? Lubisz kiedy management na 99% odpowiada NIE ewentualnie NIE WIEM? Świetnie! ASTEK to miejsce dla Ciebie :)

Lanka
Inne

Nie, moeie tu o sytuacji, w której masz w umowie zapisane KPI, ale co chwila dyrekcja każe ci robić obowiązki spoza zapisów czy nawet wyręczać dyrekcję w jej obowiązkach i działasz nagle za połowę działów firmie za tą samą stawkę, a na rozliczeniu maja (usunięte przez administratora) co zrobiłeś, bo nie dowiozłeś wyników

Kandydat
Inne

Pracownik podczas rekrutacji obiecał kontakt do 2 tygodni od odbycia rozmowy, niezależnie od przebiegu procesu rekrutacyjnego. Niestety nigdy nie otrzymałem żadnej informacji zwrotnej.

Stefan
Pracownik
 Pytanie

Nie polecam, dlaczego? umowa b2b to jeden wielki bat na pracownika, w umowie pracownik nie ma żadnych praw, za to firma Astek Finance (bo z tą firmą podpisuje się umowę), stary CoreServices w umowie zabezpiecza siebie wzdłuż i w szerz. Brak płatnych urlopów. Brak ławeczki - koniec projektu - brak wynagrodzenia. Praca na dniówki - ryzyko obcięcia pensji jak projekt się nagle zakończy. Bardzo dużo papierologii - pracujesz w astek finance, oni cie leasingują do innej firmy, na koniec dnia potwierdzasz ile godzin przepracowałeś, na koniec miesiąca w ich systemach uzupełniasz dane ile przepracowałeś, później oni to akceptują (albo i nie - czytaj umowe "praca dobrze wykonana"), dopiero masz zgode na wystawienie faktury i czekasz. Czyli mówiąc krótko oni nie robią nic, a zgarniają kase (%) za pracę, którą Ty wykonujesz :) ideolo :) Powtarzam - umowa B2B niekorzystna dla pracownika! konsultujcie umowy ze swoimi prawnikami. Czytajcie dokładnie umowy, żebyście potem nie płakali, jak przyjdzie wam zapłacić XXXXX sumkę :)

Ryszard
Były pracownik
@Stefan

Nie zapominaj o 25% marży od każdej faktury (czyli ty dostajesz za swoją prace 75% i jeszcze odejmij podatki chorobowe i urlopowe ) i pamiętaj - Astek nie udziela żadnego wsparcia - mój opiekun zadzwonił do mnie dwa razy raz na początku by coś tam miłe pogadać i na koniec jak dowiedział się że klient kończy kontrakt - oni tam zupełnie nic nie wiedzą w Asteku co się u klienta dzieje a twój rozwój mają w D… - wycisnąć i dawać kolejnego . Jedno z moich gorszych doświadczeń zawodowych.

Kontraktor
Były pracownik
@Ryszard

Tak działa praktycznie każda kontraktornia i outsourcing. Za nic nie odpowiadają ponad "znalezienie muła do pracy".

Ryszard
Były pracownik
@Kontraktor

Na szczęście od paru lat to się zmienia. Dlatego już nie robię dla Asteku, bo u nich nic się nie da i „tak jest wszędzie”. No nie jest. A młodym polecam - jeśli nie macie noża na gardle negocjujcie, próbujcie u tego samego klienta sami albo przez inną firmę. Astek to (usunięte przez administratora)

Paola
Pracownik
 Pytanie
@Stefan

Przecież w ramach umowy B2B świadczysz innej firmie swoje usługi jako przedsiębiorca, partner biznesowy a nie pracownik. W ramach B2B nie jesteś pracownikiem firmy, doczytaj. Nie ma czegoś takiego jak płatny urlop na B2B (chyba że się dogadasz, ale to już dodatkowy przywilej, coś jak benefit a nie obowiązek świadczenia). Także nie jest tak, że "pracujesz w astek finanse", tylko świadczysz usługi na rzecz tej firmy, których wykonanie firma potwierdza na koniec miesiąca, co w tym nadzwyczajnego? Jeszcze mi się nie zdarzyło od ponad dwóch lat współpracy z tą firmą, żeby mi nie potwierdziła wykonanych usług lub nie zapłaciła faktury. "oni nie robią nic, a zgarniają kase (%) za pracę, którą Ty wykonujesz" - na tym polega body leasing, Astek załatwia Ci assignment na projekcie u klienta, jak jesteś taki zbulwersowany ta formą współpracy to zawsze możesz zatrudnić się u takiego klienta sam, nikt Ci nie broni ;)

1
Marcin
Kandydat
 Pytanie
@Paola

@Paola. Dobry komentarz. Dzięki. A jak wygląda w Twoim przypadku marża od faktury, którą wystawiasz? Faktycznie Astek pomniejsza kwotę z faktury o 25% jak wspomniano powyżej?

Stefan
Były pracownik
@Paola

dobrze Paolo, juniorko z działu HR XD a „body leasing” to sobie chyba nad monitorem powieszę :) powodzenia w rekrutacjach kolejnych, pewnie wam źródło kandydatów wysycha.

X
Pracownik
@Stefan

@Paola takim jak ty to firma mogłaby i nakładać i 90% marży jak już i tak masz syndrom sztokholmski

Ex kontraktor na wypowiedzeniu
Były pracownik
@Stefan

W kwestii umów nie podzielam Twojej opinii i chyba nie widziałeś umów firm konkurencyjnych...

Losowe Imie Meskie
Były pracownik
 Pytanie
@Stefan

Od siebie dodam, sprawdźcie sobie te "benefity" Asteka bo to też wielkie niedopowiedzenie jest :D Znaczy jest Medicover jak sobie za niego zapłacisz. I podobnie z resztą. To tak jakbym mówił: u mnie w firmie można jeździć Teslą. Jak sobie kupisz XD Słowo klucz na rekrutacji, zawsze o to pytajcie: płatne czy bezpłatne?

Mikołaj
Pracownik
 Pytanie
@Paola

Przecież podpisujesz z Astek umowę że nie bedziesz pracował bezpośrednio u tego klienta przez 2 lata od rozwiązania umowy z Astek, wiec @Paola jak nikt mi nie broni?

Informatyk
Były pracownik
@Stefan

Dokładnie tak, zostałem na ławeczce 2 miesiące, gdy udało się zdobyć projekt to okazało się pierwszego dnia, że będę na 5 projektach jednodześnie z 5 daily każdego dnia. Nie podpisałem umowy z ich klientem i powiedziałem, że nie mam zamiaru w taki sposób pracować to ASTEK poprosił mnie żebym sam się dogadywał z klientem. Klient powiedział, że jak mi nie pasuje to żebym oddał laptopa. Po 1 dniu pracy oddałem go, a następnie ASTEK rękoma swoich prawników wysłał mi pismo, że mam zapłacić 30 k bo przestałem pracować. Ciężko zrozumieć poziom obecnej (usunięte przez administratora) wśród kontraktowni (handlarzy (usunięte przez administratora)

Prezes
Pracownik
@Stefan

Proste jak konstrukcja cepa. Albo idziesz do kogoś do pracy na etat lub zakładasz swój biznes i lecisz z klientami. Po kiego grzyba dajecie się wciągać w B2B przecież to kompletnie nieopłacalne i bezsensu. JDG w dzisiejszych czasach - litości…

@bylyPracownik
Były pracownik
@Kontraktor

firmie jak cos nie pasuje zwalnia specjalnie 25go by nie zaplacic za ostatni miesiac. (usunięte przez administratora) 100%

Byltakiktos
Były pracownik
@@bylyPracownik

Oj tak, pamiętam tę kwietniową serię zwolnień moment przed majówką :)

anonim
Inne
@Byltakiktos

Jak to jest na umowie ujęte ze można w ten sposób to zrobić? I czy na każdym stanowisku tak są spisane te zasady? Jest teraz wiele ofert powystawianych i zastanawiam się w jaki sposób rozmawiać o ustaleniach. Na pierwszej rozmowie gada się o umowie czy kiedy?

lockhead
Kandydat

Człowiek traci czas na rekrutację, na końcu rozmowy pytam jeszcze czy decyzja zwrotna będzie niezależnie od wyniku, niejaka Pani Sylwia mówi mi że tak, jak najbardziej. Mija termin na udzielenie feedbacku więc dzwonię żeby się czegoś dowiedzieć ale wtedy następuje zlewka i udawanie że nie znają człowieka... Brak szacunku i tyle, nie polecam

anonim
Pracownik

(usunięte przez administratora)

ZuzaLalkaNieduża
Były pracownik
 Pytanie

A co w niej świetnego? Traktowanie ludzi jak (usunięte przez administratora) Przedmiotowe podejście? Brak kompetentnych managerów? To są te zalety?

anonim
Były pracownik

(usunięte przez administratora)

anonim
Inne

O układaniu czego mowa? chce się upewnić, bo potem ktoś pisał, że to świetna firma i nie wiem czy to jakieś rozbieżności czy po prostu jakieś inne obszary oceniacie? jest jakieś zapotrzebowanie teraz na kierownika / lidera?

Roxi
Inne

Czy stanowisko Analityk Biznesowy jest nowe w firmie? Przeglądam oferty pracy w firmie, i sporo etatów jest właśnie wolnych na to miejsce, w różnych lokalizacjach. Czy to prawda, co piszą o zarobkach? Wynagrodzenie wynosi 14 500 zł brutto na umowie o pracę? :) Oferta wygląda w porządku, ale może macie jakieś swoje przemyślenia o specyfice pracy i warunkach?

Em
Były pracownik
@Roxi

Astek to kontraktornia (na rynku są lepsze), pytanie do jakiego klienta Cię wyślą, bo tu bywa różnie i od tego zależy, czy będzie Ci tam dobrze, czy nie.

Amanda
Inne
@Em

Bywa różnice, czyli w sumie zależy to od szczęścia tak? Nie da się jakoś wpłynąć na te decyzje? Pewnie nie, ale kusze zapytać, może masz jakieś rady? Ty jak trafiłeś?

Ciekawy
Kandydat
 Pytanie
@Em

To jakie są te lepsze kontraktornie? ;)

EM
Były pracownik
@Ciekawy

Natek, Sii, Awareson np. Astek ma osiągać konkretny wzrost i zatrudnienia - nic innego ich nie interesuje, bo takie jest oczekiwanie Francji.

Roksana
Inne
@EM

A co im z tego wzrostu? Prócz samego zwiększenia liczby zatrudnionych należy także ich jakoś u siebie utrzymać? Są na to jakieś wdrażane sposoby czy jak na razie mimo wszystko ludzie się trzymają i nie ma potrzeby? Z jakich innych powodów są zmotywowani?

Kkkk
Inne

Wszystko byłoby fajnie, praca super. Szkoda, że na open space słychać agresywne krzyki sales na pracowników.

1
Kandydat
Kandydat

Zamierzałem aplikować na stanowisko Administrator systemów Windows w Astek rezygnując z obecnej dość stabilnej pracy. Dobrze że jest takie miejsce jak gowork dzięki któremu można uniknąć nacięcia się na niefajnego pracodawcę i zaoszczędzenia sobie nerwów. Dziękuję za wszystkie opinie!

A1
Pracownik

Firma ma słabe podejście, brak komunikacji, menadżerowie nie potrafią wypełnić sowich obowiązków. Opóźnienia w wypłatach.

M.
Kandydat
 Pytanie

Cześć, czy mógłby ktoś wypowiedzieć się na temat pracy na stanowisku Business Manager? Jakie widełki firma proponuje? Dzięki wielkie i wymarzonych karier życzę! :)

x
Pracownik
@M.

Nie ma widełek na większości ogłoszeń. Aplikuj jeżeli jesteś zdeterminowany/a i odporny/a i negocjuj dobrze. Dużo będzie zależało od tego, do którego silosa trafisz.

M.
Kandydat
 Pytanie
@x

Dzięki! Co to znaczy silosa? To nie jest praca bezpośrednio dla Asteka? Taki Business Manager, jak mniemam, zajmuje się m.in. pozyskiwaniem firm, którym nasi Talent Aquisition Specjalsi podsyłają kandydatów? Dobrze rozumiem?

Sprzedawca
Pracownik

Nowe biuro powoduje jeszcze gorszy "Inny Silos to wrogowie". Ludzie tutaj nie mówią sobie nawet cześć.

2
Jaga
Inne

Widziałam liste wymagań w ofercie pracy jako SAP Architect. I tam wymieniają, że chcą znajomości SAP, S/4HANA, Success Factors, Jira+Confluence, BPMN, UML, Microsoft Teams, Viva Connections. I czy to oznacza, że rekrutacja obejmuje sprawdzenie znajomości tego wszystkiego? Jest też opcja zatrudnienia jak zna się niektóre te elementy, a nie wszystkie?

Zostaw merytoryczną opinię o ASTEK Polska Sp. z o.o. - Warszawa

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w ASTEK Polska Sp. z o.o.?

    Zobacz opinie na temat firmy ASTEK Polska Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 135.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w ASTEK Polska Sp. z o.o.?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 85, z czego 19 to opinie pozytywne, 57 to opinie negatywne, a 9 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

  • Jak wygląda rekrutacja do firmy ASTEK Polska Sp. z o.o.?

    Kandydaci do pracy w ASTEK Polska Sp. z o.o. napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.

gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
ASTEK Polska Sp. z o.o.
Przejdź do nowych opinii