Czy Biuro Detektywistyczne Mirosław Pasieczny organizuje swoim pracownikom szkolenia podnoszące ich kompetencje?
Z usług pana Mirosława jestem bardzo niezadowolona. Dowody które zbierał dostałam nieczytelne, zamazane i nie nadające się do wykorzystania. Uzyskany adres zamieszkania który "wysledzil " okazał się mylny. Większość dopowiedziana i przelana na papier w formie jego przemyśleń a nie materiałów które mogłyby potwierdzić jego słowa. Pieniądze wyrzucone w błoto.
Witam Panią podpisującą się inicjałami "Mk". Chcę odnieść się do wystawionej opinii. xxx"Dowody które zbierał dostałam nieczytelne, zamazane i nie nadające się do wykorzystania. " xxx Pewnie dotyczy wykonanych zdjęć. Otóż zdjęcia są wykonywane w warunkach o ograniczonym świetle, bez lampy błyskowej wykorzystując dużą czułość matrycy aparatu foto, w ruchu bez przyłożenia. Ktoś, kto zajmuje się fotografiką wie, że takie zdjęcia nie będą jakościowo dorównywały zdjęciom wykonanym w studio fotograficznym lub ze statywu z wcześniejszym przygotowaniem. Ale też nie oto w tych zdjęciach chodzi. Chodzi o rozpoznawalność osób i udokumentowanie okoliczności zdarzenia. I te dane zawsze znajdują się w dokumentacji zdjęciowej i jednoznacznie potwierdzają opisane zdarzenia i osoby. xxx"Uzyskany adres zamieszkania który "wysledzil " okazał się mylny." xxx Takie dane wynikają z okoliczności zdarzenia a nie z Wydziału Meldunkowego Urzędu Miasta. Niekoniecznie osoby pod wskazanymi adresami zamieszkują a jedynie tam w tym czasie przebywały i nie mogło być mowy o pomyłce, ponieważ za podawanie danych nieprawdziwych ponoszę odpowiedzialność karną. xxx"Większość dopowiedziana i przelana na papier w formie jego przemyśleń a nie materiałów które mogłyby potwierdzić jego słowa."xxx To jest największa bzdura napisana w tej opinii. Jak napisałem wcześniej ponoszę odpowiedzialność karną za podawanie nieprawdziwych informacji w swoich sprawozdaniach. Gdyby ta "niezadowolona kobieta" zapoznała się z ustawą o usługach detektywistycznych to dowiedziała by się, że zawarte w sprawozdaniu informacje muszą być potwierdzone. To jest obowiązek a nie widzimisię detektywa. W moich sprawozdaniach nie ma miejsca, na moje jak to określiła ta Pani dopowiedzenia i przemyślenia. Nie jestem powieściopisarzem. Bajek nie opowiadam. Nie boję się żadnej konfront
Detektywie Mireczku. Porażkę trzeba przyjąć na klatę. Jesteś słabym detektywem i tyle. Przy kolejnych zleceniach upewnij się tylko czy aby Twój zleceniodawca nie pasuje do opisu Twojej historii.
Jako obserwowany nie polecam. Ale nie powiem mam świetny przykład parodii na yt. Sąd również zaśmiał się z błędów w protokole. Porażka, Pan Mirosław robił mi zdjęcie stojąc na przeciwko mnie. Szkoda mi zleceniodawcy bo stracił pieniądze za które mógł kupić coś dla dziecka.
Szanowny Panie Obserwowany. Nie wiem o jakich okolicznościach pan wspomina, ale przypuszczam, że dla pana nieprzyjemnych i które w ostatecznym rozrachunku skończyły się przegraną sprawą w sądzie. Inaczej nie wylewałby pan żółci. Co do sugestii, że Zleceniodawca za wydane na moje usługi pieniądze mógłby kupić coś dziecku, to przypominam sobie pewnego pana, który też miał dzieci ale pieniądze wolał wydawać na panienkę i w ten sposób zaspokajać swoje wynaturzone potrzeby, zachcianki, fanaberie zyciowe i potrzeby rozporkowe. I ten pan wcale nie myślał o swoich dzieciach ale tak samo grzmiał, że pieniądze zamiast na moje usługi jego żona mogła wydać na buty dla dzieci. Żona mogła a ten ktoś już nie mógł, bo on musiał wydać je na panienkę. Oczywiście, że jego wydatek był uzasadniony. Co tam dzieci. Dziećmi ma zajmować się żona a macho panienkami. Myślę że w pana przypadku jest podobnie a może i tak samo. Jest Pan takim samym (usunięte przez administratora) jak wielu bohaterów rozporkowych. Na przyszłość proszę pamiętać, że dzieci i żona są ważniejsze od przygódek rozporkowych. Mam nadzieję, że Sąd sprawiedliwie orzekł i teraz przygódek rozporkowych będzie mniej, bo trzeba płacić alimenty. I tak na zakończenie, najpierw trzeba myśleć głową a później...... Z uszanowaniem dla mojego Zleceniodawcy.
Witam. Korzystałam z usług Pana Mirosława kilka miesięcy temu. W tym samym czasie korzystałam też z usług innego biura detektywistycznego (dużego), tak więc mam porównanie. Pan Mirosław jest bardzo skutecznym detektywem. Działa szybko, elastycznie i z dużym zaangażowaniem. Raport przygotowany przez P. Mirosława był doskonałym i wystarczającym dowodem dla sądu, tak że żadne inne dowody nie były potrzebne. Oprócz tego biuro P. Mirosława jest konkurencyjne cenowo. Polecam i uważam, że to zdecydowanie lepszy wybór niż duże biura.
Serdecznie dziękuję. Staram się. Każda osoba, która zwraca się do mnie ze swoim problemem jest jedyną i niepowtarzalną a jego sprawa najważniejszą. Wszystkiego najlepszego Pani Anno. Z uszanowaniem Mirosław Pasieczny
Czy pracodawca P.Pasieczny zatrudnia swoich pomocników na umowę zlecenie czy też umowę o pracę?A może inna formę zatrudnienia? Czy zleceniodawca jest poinformowany że pracę wykonuje ktoś inny?