@Xoxo, czyli jakiekolwiek benefity są świadczone w Auto-Hak? Dlaczego jednak piszesz, że są one śmieszne? Czy zechcesz zgłębić ten temat tu na forum?
W dzisiejszych czasach pracownicy coraz częściej oczekują od firmy zapewnienia benefitów pozapłacowych. Jak wygląda ten aspekt w Auto-Hak Sp.j. Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Usługowo-Handlowe Henryk i Zbigniew Nejman?
Za 10-12 zł. netto to niech sami sobie pracują na spawalni , po co w tej firmie pracować skoro człowiek nie jest w stanie utrzymać samego siebie a co dopiero rodzinę z pracy na rzecz tej firmy jaki to ma sens ? Popatrzcie sobie ile kosztuje utrzymanie wynajętego mieszkania w słupsku i ile zostanie na życie po wypłacie w tej firmie .
Dajcie sobie spokój z tą firmą , stawka na start dla spawacza to 10 zł. netto a po x czasie może wskoczy na 12 netto . Uważam że auto hak zatrzymał się w czasie z płacami dla pracowników , szkoda na nich czasu z uwagi na koszty życia jakie trzeba ponieść w słupsku głównie chodzi o koszty utrzymania wynajętego mieszkania .
Co wy wogole piszecie ludzie!! Wyciągacie to co się dzieje pomiędzy pracownikami a szefowie siedzą w biurze i to wszystko czytaja i uwierzcie że nie dość że mają wszystko na tacy to jeszcze śmieją się z was !! Zachowanie godne dzieci z podstawówki !!
Czego się spodziewałeś jak większość z osób udzielających się tutaj nie umie nawet sklepać poprawnie kilku zdań po polsku? Zresztą to widać w komentarzach. :)
Nie ma znaczenia czy z komórki czy nie. Ja piszę z komórki i potrafie postawić kropkę czy przecinek i trzymać się poprawnej polszczyzny. Nie mówiąc o tym, że niektórych zdań z tych komentarzy na da się zrozumieć, można się ewentualnie domyślić o co chodziło. Ludzie próbujecie się wybronić przed obelga w waszą stronę czy w jakiś sposób bronić zakładu, a jedyne co da się zrozumieć w waszych komentarzach to bluzgi. W większisci komentarzy i tych na plus i na minus nawet sensownych argumentów nie ma. Jakby rzeczywiście przedrzeźniały się dzieci z podstawówki.
Na tacy? Zakładając, że wszystko co piszą to prawda można się grubo pomylić. Zawsze się znajdzie jakiś czubek co będzie się mścił, bo niektórym się wydaje, że wszystko im się należy choćby siedzieli na tyłku albo stali i podpierali hale.
Pracowałem tam i było ok jest paru (usunięte przez administratora) ale, zawsze i wszędzie się trafiają. Ale faktycznie spawalnia i lasery to nie za ciekawe działy.A czy na laserach dalej rządzi pseudo ekspert który traktuje ludzi z góry, a jak ktoś chce się czegoś nowego dowiedzieć to nie pokaże bo się boi że ktoś może być lepszy od niego.A jak będziesz dociekal i dopytywał to tak jak byś wyrok na siebie wydał. Kilka tygodni i nie pracujesz. I sa tacy co mogą się spuzniać albo cały dzień na telefonie siedzieć i nic z tym się nie robi, bo oni mogą.A jak roboty jest więcej to faktycznie ludzi z innych działów ściągają do pomocy ,a pany z laserów dalej po kontach stoją i czekają aż ktoś robotę za nich zrobi.Wie ktoś może czy ten pseudo majster dalej tam pracuje ?
a co pracy swojej nie masz i na internecie z nudów siedzisz bo coś chciałeś se pokazać? :)))) buhahahaha jeszcze napisz coś o sobie jak ty mocno zapi..rdalasz i do czego się nadajesz szkoda czasu faceciku na ciebie i twoje jęczenie
a propos jak ci nie pasuje to ludzie normalni po prostu sobie pracę zmieniają, i nie pracowałeś tylko dalej tam pracujesz, a pocieszać to się możesz i mieć pi.dę ale ze swoich narzekań i smarkania bo świat ci się zmienił nagle w tej pracy i masz pokoju z widokami bo wszyscy mieli zobaczyć (nie wiem czy bez klamek) bo coś ci wiecznie dolega a jaki głupi ty jesteś to już wszyscy widzieli
Pracuje tu ponad 1,5roku i nigdy nie miałem problem z wypłatą czy urlopem zawsze szli członkowie na rękę. A jak komuś nie pasuje to może szukać sobie lepszej pracy. Spawalnia
Z mojej strony praca w tej firmie to była bardzo dobra decyzja. Zacząłem od małej stawki, ale że wtedy nie miałem żony ani dzieci, zachęcony obietnicami regularnych podwyżek postanowiłem wyczekać i teraz po około 6 latach mam co prawda tyle co pracownicy pracujący te 5-6 mies. ale + wypracowane stażowe. Zaczynałem od 8,50zl/h co uważam było bardzo śmieszną stawką, niedawno wskoczyło 15zl czyli prawie dwa razy więcej niż na początku. Po wszystkich premiach wychodzi mniej więcej 15,50 na rękę. To całkiem dobry pieniądz chociaż biorąc pod uwagę tempo rozwoju firmy uważam, że pracownicy pracujący już kilka lat powinni mieć minimum te 3000 na rękę. W obecnych czasach może i z taką kwotą nikt się jakoś szczególnie nie wzbogaci, nawet ten co nie pije i nie pali, a przynajmniej będzie podstawa do jakiegoś rozsądnego kredytu i do zostania w tym miejscu do emerytury, i oczywiście liczyć kasy na buty nie będzie trzeba. Duża możliwość rozwoju, tylko trzeba chcieć. Co do współpracowników: różni są ludzie, jak wszędzie jednych się ,,trawi" drugich nie, każdy ma inny charakter ale nikt nikomu problemów nie robi z każdym się jak dotąd udaje porozumieć pracownicy w większości przypadków się szanują, następuje naturalna selekcja tzn. cwaniaki raczej długo nie zostają. Masz swoją pracę, robisz ją dobrze i się o nic nie martwisz. Od tych około 6 lat bardzo chwale i jestem wdzięczny za możliwość pracy na jedną zmianę dzięki temu wciąż jestem w tym zakładzie. I to nie żadne lizanie ... Tak to wygląda z mojej perspektywy. Polecam szczególnie młodym, z rozsądnymi oczekiwaniami.
Jak tacy mocno w gębie jesteście to zapraszam na ślusarnia zobaczymy na co was stać MASZYNY CZEKAJA MOZNA SIE WYKAZAC ŚLUSARNIA JEST NAJLEPRZA !!!!
Patologia jakich mało. Zacznijmy od atmosfery w pracy. Picie i zapieprzanie za osoby pijane to norma w zakładzie. Panowie Nejman chyba kamery dla picu maja w zakładzie. Człowiek chce być uczciwy, odpisuje wszystkie godziny, które musi wyjść szybciej lub się spóźnił. A gnojek jeden z drugim przychodzi na którą chcę, wychodzi wcześniej i jeszcze sobie nadgodziny w ten dzień wpisze. Soboty też wpisują i nie przychodzą. W tym przypadku też kamery nie działają chyba. Większość majstrów na hali to porażka. Staną i gadają całymi dniami. Jest 2 takich, którzy stoją za maszyna czy gdziekolwiek i pół dnia tak gadają i nic nie robią. A pójdą jeszcze do P. Marcina lizać mu (usunięte przez administratora) i "kablowac" na innych ale jak widać Pan Marcin to lubi, bo nic się nie zmieniło długo długo. Już nie mówiąc o tym, że jak ma się coś do załatwienia z ww Panem to nagle ma 1000 spraw na minutę do zrobienia, telefon mu dzwoni albo nagle musi wyjść. Nie ma czasu i później Cię znajdzie później tzn możesz się 2 lata upominac. Oczywiście w czasie jak majsterowie prowadzą ważne dyskusje ktoś musi zrobić za nich. To ściągnąć jakiegoś gowniarza na lasery z innego urządzenia albo na ślusarnie. Niech robi oni muszą kawę wypić. 7 czy 8 co za różnica. A teraz trochę o pracy. Pieniądze na czas. Podwyżki są dosyć często np 0.50 gr ale jak nie lizesz (usunięte przez administratora) majstrów i P. Marcina zapomnij o podwyżce nieważne ile byś tam pracował. Niektórzy nie mają nawet najniższej krajowej. Wyrównują to "premiami" żeby nikt nie zgłosił. I tak majster przyjdzie co drugi dzień i powie "bo Ci całą premie zapi....ole". Gdyby biedny jeszcze mógł a nie zdaje sobie sprawy, że niektórzy ludzie samej wypłaty (bez premii) dostają grosze i można byłoby to na spokojnie zgłosić gdzie trzeba ale postrasztc musi. W każdym razie obiecują dużo, wymagają dużo ale podwyżka za miesiąc. Przez 2-3lata to samo. Za miesiac. Warunki tragiczne, pyły, metale. Wszystko się osadza na płucach. Oczywiste praca bez masek. Na hali 40 stopni a klimatyzacja zapchana. Praca nie warta pieniędzy, nerwów i zdrowia
Najwięcej narzekają Ci co nie chcą pracować tzw. Lesery.... Pracowało tu dużo takich ludzi którzy po miesiącu rezygnowali np.2 szwagrów teraz tylko jeden to podobno wszędzie im było źle, cały czas marudzili, a tak naprawdę dwie lewe ręce....Nabrali się jakiś specyfików i kasza z mózgu. Pracuję tu od ponad 10lat i nie narzekam godziny od 7-15 jak ktoś chce nadgodziny to zawsze można zostać, pieniądze na czas, urlopy kiedy chcesz więc nie wiem czego to się czepiać jak na Słupskie warunki to nie Warszawa ludzie opanujcie się.
Tak ty kur wo parowo (usunięte przez administratora) pierwsza kakao lize szybko Marcinowi gejozo ty i twój rudy przyjaciel co się w (usunięte przez administratora) pchają w pakamerze
Siedzą i na (usunięte przez administratora) cały czas a jak się powie że zmiana mostka lub haka to po godzinie przychodzą bo muszą film obejrzeć, (usunięte przez administratora) tylko spochly od żarcia i siedzenia i marudzi jeden z drugim że mało kasy a za robotę się wziąść to będzie więcej geje
daj se spokój bo lasery to początek produkcji i największy zapiernicz, jak nie pasuje ślusarni i spawalni bo boże im pomocy, i jeszcze spierniczą detale i haki, po cichu przychodzą i dorabiaj i zatrzymuj specjalnie laser prymusom ze pawalni i ślusarni bo się zdenerwowali paroby i coś zje.ali, katorga i niech Marcin ich nauczy że żądzić to se w domciu bo x czasu ludzie pierniczą pogadajcie se do siebie a rodzine powiększycie i będziecie mieli komu pierniczyć, a faktem jest to że lasery mają najmniejszą stawkę i nie chcę wymieniać kto bo to śmiech na sali a robić muszą właśnie za takie parówy
Lipa mało płacą i wymagają bóg wie czego 10 zł brutto wstyd moja ciotka ma więcej sprzatajac haha nie polecam a spawalnia to wogule nakupywal robotów a niema kto robić za 10 zł i wymagania dymu pełno udusić się można
A na spawalni taka rotacja ludzi ze daj spokój za 10 zł brutto niby na godzinę a patrzy na ilość nie polecam
Ale przynajmniej nie głodujemy tak jak ty.........
Jeśli ktoś planuje pracować na laserach w tej firmie, to powinien wiedzieć że bedzie obsługiwał trzy lasery jednocześnie, niezły kocioł.
Po prostu, stoją trzy lasery w rzędzie, obok nich regał z blachą, dostajesz rysunki detali i ilość jaką masz wypalić, ładujesz blachę na laser, z gotowych programów na dany detal wybierasz ilość np.20 szt i układasz na arkuszu i puszczasz maszynę, w między czasie lecisz na nastepną i robisz to samo , puźniej ściągasz wypalone , jak któraś przestaje palić to przerywasz zdejmowanie detali i lecisz ją programować żeby nie stała bez pracy. Czasem ktoś z sąsiedniego lasera jak ma wolną chwile i chęć pomoże albo jeszcze bardziej namiesza że już nie wiadomo co i gdzie się pali .
Za 11 zł/h to mogę co najwyżej na jednym laserze się poobijać. Miłej pracy, ile tam dziś na hali ? 35*C czy więcej.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Auto-Hak Sp.j. Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Usługowo-Handlowe Henryk i Zbigniew Nejman?
Zobacz opinie na temat firmy Auto-Hak Sp.j. Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Usługowo-Handlowe Henryk i Zbigniew Nejman tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Auto-Hak Sp.j. Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Usługowo-Handlowe Henryk i Zbigniew Nejman?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 3, z czego 0 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!