po co ktoś pisze o nowym dyrektorze, skoro ja pracuje w firmie już dłuższy czas i dyrektor się nie zmienił, ludzie nawet dobrze zmyślać i nie umiecie, jak już ktoś chce pisać takie bzdury to niech przynajmniej dobrze się nad tym zastanowi.
Zorientowany - 2011-01-27 21:24:42 Ciekawe rzeczy dzieja sie obecnie w zakladzie. Magazyny puste a surowców do produkcji brak. Ludzie nie maja w co pakować towaru. Ale bzdury piszesz
Ciekawe rzeczy dzieja sie obecnie w zakladzie. Magazyny puste a surowców do produkcji brak. Ludzie nie maja w co pakować towaru.
żaden zwolniony handlowiec nie napisze prawdy jak i za co został zwolniony, wiec i nie napisze dobrze o swoim byłym pracodawcy.
u mnie w regione jest podobna sytuacja, jak sie chce zarobic kase to wystarczy troche checi i serca w sprzedaz wszystko mozna rozwiazac
tygrysa powinni zamknąć w lesie, bo straszy małe dzieci, u mnie w regionie od chwili kiedy zacząłem pracy tygrys praktycznie znikł z pulki, tego badziewia nikt nie chce kupować, zresztą nie ma się co dziwić skoro kupili linie produkcyjna od flipsa która miała iść na złom. Pozdrawiam wszystkich normalnych przedstawicieli a nie obiboków
No to mamy już nowego d.handlowego? Ciekawe kogo...... i czy nie będzie gorszy niż poprzednik
Szukaja Dyrektora Handlowego ale na sieci handlowe z tego co wiem. Reszta orłów podobno pracuje dalej i dalej kreca na boku inne firmy - sprzedaz. Firma placi i nich placi jak maja pieniadze.
Szukaja Dyrektora Handlowego ale na sieci handlowe z tego co wiem. Reszta orłów podobno pracuje dalej i dalej kreca na boku inne firmy - sprzedaz. Firma placi i nich placi jak maja pieniadze.
co wy gadacie flipsy sa dobrum produktem i z niesamowita roracja az zal mi (usunięte przez administratora) sciskal jak kolega uzupelnia wymieciony towar a ja scieram kurz ze swojego....a i obrot tez robil ciekawy wiec na ksae nie narzekal...ale jak sie pracuje tak sie ma ....a wlasnie co jest ztym tematem polmleku kupili bgk bo cos o uszy sie obiło...
ss - 2010-12-21 22:42:16 Ludzie fakty:1600 zł brutto podstawy i 3 % po przekroczeniu 30 000 zł sprzedaży(mało komu się udaje po to naprawdę dużo chrupek:)).Bardzo silny kontroling.Nie tylko gps,ale i permanentna kontrola papierowa i przez rks.Auto to seicento z kratą.Za prywatne km-płacisz.I to są fakty,a nie komentarze i domysły.Aha,no i zero komentarza-sami sobie odpowiedzcie,czy to dobra oferta.... płatne km to wymóg skarbówki , prawie wszystkie firmy już to stosują GPS również - upilnuj taką organizację w terenie ( kto pracuje to się nie boi ) , ale znowu coś się dzieje bo Dyrektora Handlowego poszukują :)
anonim - 2010-12-23 21:38:47 marek3232 - 2010-12-22 19:58:13 Pracowałem w Flipsie prawie rok, jeszcze za czasów Myrchy gdzie dyrektorem był Jurek Byczkowski a regionalnym Ewa Byczkowska ale widze że nadal w tej firmie nic się nie zmieniło.Obsługiwałem pas nadmorski i okoliczne miejcowości. Plany można było wypracować jak ktoś się przyłożył do pracy bo za moich czasów była podstawa i procent od sprzedaży. W sezonie letnim wyciągałem 2400 poza sezonem 2000 tyś z pracy byłem zadowolony ale do czasu jak zaczeły sie problemy finansowe po wtopieniu kasy przez [usunięte przez administratora] w nową maszynę do produkcji ,która okazała się bez użyteczna.Do lipca wypłata na czas a póżniej zaczeły się zaliczki i całkowite wstrzymanie wypłat.[usunięte przez administratora] wisiał mi pieniądze za ponad trzy i pół miesiąca pracy, rozmowy nic nie pomogły ciągłe ściemnianie że za tydzień , za dwa pieniądze dostane. Uznałem że nie mam się co dalej pogrążać i się zwolniłem.Po miesiącu skierowałem sprawę do sądu pracy i wygrałem.Komornik sciągnął całą zaległą sumę wraz z odsetkami po prawie roku.Wszystko mam udokumentowane.Więdz po opiniach innych że po przejęciu Flipsa przez Grupe GFK nic się nie zmieniło.samochody faktycznie seje bez klimy i z kartami paliwowymi nie raz można było się najeść wstydu że karta zablokowana z powodu braku płatnośći.Jeżeli jest ktoś zainteresowany szczegółami pisać na marekx32@vp.pl kiedy to było, teraz flipsy kupił od syndyka polmlek a ten raczej nie ma problemów finansowych Było to całkiem niedawno.Z tego co widzę co piszą koledzy nic się nie zmieniłow tej dziadowskiej firmie, a Ty co boisz się ujawnić swojego nicka może jesteś z tej firemki
marek3232 - 2010-12-22 19:58:13 Pracowałem w Flipsie prawie rok, jeszcze za czasów (usunięte przez moderatora)gdzie dyrektorem był (usunięte przez moderatora) a regionalnym (usunięte przez moderatora) ale widze że nadal w tej firmie nic się nie zmieniło.Obsługiwałem pas nadmorski i okoliczne miejcowości. Plany można było wypracować jak ktoś się przyłożył do pracy bo za moich czasów była podstawa i procent od sprzedaży. W sezonie letnim wyciągałem 2400 poza sezonem 2000 tyś z pracy byłem zadowolony ale do czasu jak zaczeły sie problemy finansowe po wtopieniu kasy przez(usunięte przez moderatora)w nową maszynę do produkcji ,która okazała się bez użyteczna.Do lipca wypłata na czas a póżniej zaczeły się zaliczki i całkowite wstrzymanie wypłat.(usunięte przez moderatora)wisiał mi pieniądze za ponad trzy i pół miesiąca pracy, rozmowy nic nie pomogły ciągłe ściemnianie że za tydzień , za dwa pieniądze dostane. Uznałem że nie mam się co dalej pogrążać i się zwolniłem.Po miesiącu skierowałem sprawę do sądu pracy i wygrałem.Komornik sciągnął całą zaległą sumę wraz z odsetkami po prawie roku.Wszystko mam udokumentowane.Więdz po opiniach innych że po przejęciu Flipsa przez Grupe GFK nic się nie zmieniło.samochody faktycznie seje bez klimy i z kartami paliwowymi nie raz można było się najeść wstydu że karta zablokowana z powodu braku płatnośći.Jeżeli jest ktoś zainteresowany szczegółami pisać na marekx32@vp.pl kiedy to było, teraz flipsy kupił od syndyka polmlek a ten raczej nie ma problemów finansowych
Pracowałem w Flipsie prawie rok, jeszcze za czasów (usunięte przez moderatora)gdzie dyrektorem był (usunięte przez moderatora) a regionalnym (usunięte przez moderatora) ale widze że nadal w tej firmie nic się nie zmieniło.Obsługiwałem pas nadmorski i okoliczne miejcowości. Plany można było wypracować jak ktoś się przyłożył do pracy bo za moich czasów była podstawa i procent od sprzedaży. W sezonie letnim wyciągałem 2400 poza sezonem 2000 tyś z pracy byłem zadowolony ale do czasu jak zaczeły sie problemy finansowe po wtopieniu kasy przez(usunięte przez moderatora)w nową maszynę do produkcji ,która okazała się bez użyteczna.Do lipca wypłata na czas a póżniej zaczeły się zaliczki i całkowite wstrzymanie wypłat.(usunięte przez moderatora)wisiał mi pieniądze za ponad trzy i pół miesiąca pracy, rozmowy nic nie pomogły ciągłe ściemnianie że za tydzień , za dwa pieniądze dostane. Uznałem że nie mam się co dalej pogrążać i się zwolniłem.Po miesiącu skierowałem sprawę do sądu pracy i wygrałem.Komornik sciągnął całą zaległą sumę wraz z odsetkami po prawie roku.Wszystko mam udokumentowane.Więdz po opiniach innych że po przejęciu Flipsa przez Grupe GFK nic się nie zmieniło.samochody faktycznie seje bez klimy i z kartami paliwowymi nie raz można było się najeść wstydu że karta zablokowana z powodu braku płatnośći.Jeżeli jest ktoś zainteresowany szczegółami pisać na marekx32@vp.pl
Ludzie fakty:1600 zł brutto podstawy i 3 % po przekroczeniu 30 000 zł sprzedaży(mało komu się udaje po to naprawdę dużo chrupek:)).Bardzo silny kontroling.Nie tylko gps,ale i permanentna kontrola papierowa i przez rks.Auto to seicento z kratą.Za prywatne km-płacisz.I to są fakty,a nie komentarze i domysły.Aha,no i zero komentarza-sami sobie odpowiedzcie,czy to dobra oferta....
czytam doskonale ale ty piszesz bez zrozumienia. w prosty sposob udowodnilem ze wypowiedzi niektorych osob pracujacych kiedys w tej firmie sa o kant (usunięte przez administratora) potluc gdyz nawet nie znaja nazwisk swoich przelozonych. a twojej wypowiedzi wogole nie rozumiem. nic nie wnosi nowego a logiki w niej rowniez nie zauwazylem. skonczyles jakas szkole wogole bo skoro 15 lat jestes PH to raczej chyba nie koniecznie no chyba ze jestes taki ambitny.....
"Wywolany do odpowiedzi" naucz sie czytac i kojarzyc fakty. Jedna osoba jako "ANONIM" pyta o nazwisko dyrektora a druga o prace w tej firmie. Zapytalem prace w tej fimie na stanowisko PH poniewaz nawet w sklepach mowia zle o firmie ktorra produkuje Flipsy. Nie chce wladowac sie w bagno. Pracuje jako PH od 15 lat i nie chce zmienic pracy do gorszej firmy.
"Wywolany do odpowiedzi" naucz sie czytac i kojarzyc fakty. Jedna osoba jako "ANONIM" pyta o nazwisko dyrektora a druga o prace w tej firmie. Zapytalem prace w tej fimie na stanowisko PH poniewaz nawet w sklepach mowia zle o firmie ktorra produkuje Flipsy. Nie chce wladowac sie w bagno. Pracuje jako PH od 15 lat i nie chce zmienic pracy do gorszej firmy.
brednie ... brednie .... i jeszcze raz brednie ... nie mam styczności z "tą" firmą ... czytam wypociny ludzi skrzywdzonych przez nią i scyzoryk mi się w kieszeni otwiera. Połowa nie umie nawet zdania poprawnie złożyć o ortografi nie wspomnę. druga połowa tylko umieszcza ogólniki, które zazwyczaj słyszę od życiowych nieudaczników albo kombinatorów. "anonimowa" co ty możesz ludziom doradzic jak ty nawet nie znasz nazwiska swojego dyrektora. Od razu można stwierdzić że wyżej niż stanowisko PH nie zajdziesz. Ciesz się jak dadzą Tobie szansę na dłużej w innym miejscu. A może poprostu od razu wróć do garów. Każdy z kto ma mózg a nie siano w głowie wie kto jest jego szefem.... widać że znasz się na swojej robocie haha żenada
Czy ktos wie jak nazywa sie obecny Dyrektor Handlowy w BGK?