Proszę napisać ile można zarobić jako ajent ruchu
Dzień dobry, Kwota jaką można zarobić zależy od wielu czynników. Po pierwsze, zależnie od punktu pierwszym składnikiem jest podstawa, która jest wypłacana niezależnie od pozostałych składników. Dodatkowo są jeszcze prowizje i premie, które zależą wyłącznie od tego co wypracuje Partner ds. Sprzedaży. Zachęcam do kontaktu z naszym zespołem rekrutacji - nr. 512 70 71 72 lub w wiadomości - rekrutacja@ruch.com.pl. Pozdrawiamy
Nie prawda, kwota podstawowa nie jest wypłacana niezależnie od pozostałych czynników. Są trzy czynniki aby dostać pełna postawę. - Dotrzymywanie godzin czynności punktu - brak wolnego bo obetną ci 1/3 - wpłacanie terminowo utargow Wystarczy że raz nie wpłacisz terminowo utarg to mogą ci obetnąć 1/3 - audyty, kontrole, planogramy. Źle jedna paczka papierosów to obcięta 1/3 Jak ktoś się postara to może za darmo robić :) Pełna postawa dotyczy pierwszych trzech miesięcy jak jest się nowym agentem. Wtedy kasy nie zabierają. Był młody agent to w drugim miesiącu pracy obcięli mu 1/3 gdzie to było dziwne (usunięte przez administratora)
I znowu nieprawdziwe informacje: 1. nie dotrzymanie godzin czynności to brak zgłoszenia na komunikatorze lub do MS. Jeżeli zgłosisz prawidłowo to nie ma potrącenia. Natomiast, jeżeli nie przyjdziesz do pracy i nikogo o tym nie powiadomisz to wtedy jest problem. Jak potrzebujesz załatwić lekarza, wywiadówkę etc wystarczy zgłosić wcześniej. 2. utargi - jak nie wpłacasz utargu to jest problem. Natomiast jeżeli wpłacasz a coś jest za późno księgowane to zawsze do wyjasnienia. 3. Jedyna kontrola to weryfikacja ułożenia fajek na szafie zgodnie z planogramem. Planogram masz na kasie POS. Jeżeli masz źle ułożone to ryzykujesz bo karany jest Ruch za brak utrzymania planogramu. Jeżeli braluje Ci 1 szt bo sprzedałaś to nigdy nie będziesz obciążony. Ale jeżeli brakuje Ci bo masz pomieszane stany, nie robisz autoinwentaryzacji albo pracownik Ci ukradł a ty nad tym nie panujesz to jest ryzyko. Mam nadzieję, że rozwiałem wątpliwości bo z powyższego posta wychodzi sporo nieprawdziwych informacji. A ludzie bezmyślnie czytają i wierzą. W interesie Ruchu jest aby nikt nie był obciążany potrąceniami bo wówczas będzie to znaczyło, że agenci pracują poprawnie.
Haha Ruch znowu odpłyną, właśnie tworze nutę balladę o tym jak jest w Ruchu. Jako artysta mogę sobie pozwolić na przekaz artystyczny. Kit, nie zdradzaj tajemnicy biznesowej(usunięte przez administratora)
Taka to tajemnica że przy rozmowie z gościem od rekrutacji mówi jak jest i ty możesz każdemu powiedzieć bo nie wiąże cię żadna umowa. Byłem i od razu powiedziałem że NIE, nie wchodzę współpracę z Ruchem. Umowa (usunięte przez administratora), Pan mówi do mnie, tak mogę wziąć wolne kiedy chce a rzeczywistość jest inna. Rozmawiałem z agentem który czeka zakończenie współpracy to powiedział. Ładnie wygląda to na rozmowie a w rzeczywistości tak nie jest. Za zamkniecię punktu obcinają kasę. Zmiany weszły podobno w 2019 r. Wcześniej nie potrącali a na wolne musi być zastępstwo. Obiecali zarobku 5 tys przy obrocie na 34 tys netto miesięcznie przy podstawie 2 tys. Wszytko obliczyłem jest kit i nawet z premią tyle nie wyjdzie. I odejmij koszty działalności. Jest to niewolnicza praca. Oczywiście prowizji nie powiedzą ile jest bo to po podpisaniu umowy dają ci cały zbiór. Agent mi powiedział jaka prowizje mają. Ruch strasznie was wykorzystuje za takie grosze robić.
podstawę pomniejszają o każdą nieczynność zgłoszoną na Komunikatorze, oprócz wyjścia do toalety . jedynie zgłoszenia na Komunikatorze chronią przed zabraniem 1/3 z podstawy. natomiast co do prowizji i premii to jest przy nowych umowach prawie nie do wyrobienia. . u mnie e listopadzie sprzedaż ogólna na 140 procent jednak premii nie otrzymam ponieważ tylko na trzech parametrach jest powyżej stu ,a na czwartym poniżej . czyli mam samą podstawę + prowizja śmieszna bo 3 procent od sprzedaży i paczki. czyli poniżej najniższej krajowej brutto. idzie wyposażenie
Bzdury piszesz. Każdy punkt jest inny i ma inne wynagrodzenie. Agenci którzy składaja wypowiedzenia zazwyczaj po złości mówia źle o współpracy. Ciekawe, że wcześniej pracowali po klika lat i nie było problemu. Twoje wynagrodzenie zależy od obrotu jaki zrobisz.
Napisz za co Ci zabrali. W poście powyżej opisałem za co można miec potrącenie. Ale żeby dostac potrącenie to mocno trzeba sie postarac wiec napisz po prostu za co?
Ja myślę że to nie są bzdury ludzie pracują po 12 godz bez wolnego bez urlopu wyjść nie wolno bo za wszystko zabierają. Przez tyle godzin pracy po opłaceniu podadkow ZUS księgowa musiale jeszcze dołożyć bo mi brakło. I nikt mi nie powie ze praca tu jest idealna i nie mówię tu po złości tylko taka jest rzeczywistość
Dodalbym do tego, że przez pierwsze trzy miesiące jest luz, nie ma narzuconych planów sprzedaży, które mają wpływ na premię, ale po tym okresie zaczynają się schody. Są narzucane plany sprzedaży i niestety często są brane z sufitu, a wtedy pozostaje tylko podstawa plus 2,3 procent premii. Także lekko nie jest.
Tak, i kłucić się z ludzmi, narzekają że zamniete a do toalety wyjść trzeba. Do ludzi nie dociera że my dziennie po 12 godz pracujemy . Ich to nie obchodzi, masz być na ich życzenie. Ludzie myślą że kioskarze mają umowę o pracę i pracują 8 godz. Widzą do której jest punkt czynny i że od rana do wieczora ten sam agent pracuje. Oni czytać nie umią i szukają gdzie to pisze a mają to przed nosem, ale im się nie chce czytać i skargi piszą a karta wisi. Nawet na 30 minut wyjść kurde nie można do toalety się wybrać. Tak samo jest duża naklejka pod nosem Orlen paczka a pytają się czy mogą tu paczki odbierać i ze sprzedażą biletów tak samo. Jakby to była umowę o pracę to przy 12 godz dziennie było by 4 dni pracy 3 dni wolnego i by musieli zadtrudniac dwóch pracowników lub zmienić godziny czynności punktu tak jak ma jeden kiosk od 7:00 do 15:00 i pracują tam za 1000 zł. Też czekają na wypowiedzenie. :) Do nie których ludzi gadasz jak do słupa. Jak klient drze mordę to proszę bardzo brać kiosk Ruch za 2 tys miesięcznie i 300 godz pracować w miesiącu bez toalety i bez urlopu i niech ubiera pampersa. Chorowac też nie można - trzeba mieć zastępstwo Utargi też trzeba robić bo poczta do 17:00. I na poczta raz jest czynna raz nie czynna lub krócej bo mają problem kadrowy. Ludzie żyją w innym świecie. Chyba napisze do gazety artykuł w imieniu wszystkich agentów o zrozumienie. Szkoda się produkować. Albo napisze na dużej kartce o zrozumienie i wszystkie powody dlaczego punkt jest nie czynny 30 minut. Znając życie pewnie wtedy ktoś zrobi zdjęcie i doda to na fb lub do angory. Zamkne całkowicie kiosk, wypowiedzenie czeka i będzie płacz bo już paczek nie bada mogli odebrać ani gazet i fajek kupić. Nowy agent nie przyjdzie. Nie będę niszczyć zdrowia i idę do normalnej pracy. :) Do lekarza też będę iść w trakcie pracy i mam na ludzi wyjeaaaane, zdrowie ważniejsze niż 50 gr.
Każdy punkt jest inny tak. Obroty podobne a postawy całkiem inne. (usunięte przez administratora). Co roku powinna być postawa podwyższana z automatu. Ruch się dziwi dlaczego wypowiedzenia się sypią bo agenci się proszą o podwyżkę piszą pisma i nie chcą dać (usunięte przez administratora). Chcą żerować a MS nic nie robi. Najlepiej tylko zdjęcia robić i gadac przez tel cały czas i towar akceptować. On ma w (usunięte przez administratora) agentów. Tylko wymagania a to musi iść w dwie strony a nie tylko w jedną. Brak mi słów.... Książkę napisać to był by bestseller.
trzeba było do szkoły chodzić ,różne kursy robić , prawo jazdy , kurs spawacza , kucharza , i inne nie musielibyście siedzieć po 12 godz za kilka złotych , ja siedzę bo jestem niepełnosprawny i nie narzekam ,pracujemy we dwójkę po 6 godz i do renty mamy po 2500. a jak widzę w kiosku młodego zdrowego chłopa siedzącego i pierdzącego w stołek to coś z nim jest nie tak.
Co ty piszesz człowieku, to może niech współpracują tylko że emerytami i niepełnosprawnymi, bo mają renty i emerytury i mogą siedzieć/zarabiać po 2000 tys. Zastanów się o czym piszesz, co ma piernik do wiatraka.
Premię dostajesz gdy masz wykonane 95% planu i 90% na poszczególnych kategoriach, oprócz niskomarzowych. Jeżeli masz wykonane np na prasie 90%, a na pozostałych nie, ale podciagnąles fajkami i biletami i masz 95% całości, to za prasę dostajesz premię.
Jak Ci nie chcą dac podwyżki to pewnie masz słabo rentowny punkt. Ja uderzałbym dalej do regionalnego.
jakby nie było tych piętrzących w stołek , to gdzie byście paczki odbierali, i papierosy kupowali wiecznie narzekając że było tyle punktów a ,,wy,, musicie lecieć pół miasta. proszę otworzyć te zamknięte koło siebie punkty. może tą młoda osoba siedząca w tym punkcie ma rentę i nie może iść do fabryki , nie ma również znajomości w urzędach.
No to właśnie jest polityka Ruchu u mnie brak premi na dwóch pozycjach reklamacja odrzucona A dwa dni były nieczynnosci nie z mojej winy jeden inwentaryzacja drugi brak prądu
Dzień dobry, prośba o podanie numeru PSD na adres rekrutacja@ruch.com.pl. Prześlemy Pani zgłoszenie do Biura Sprzedaży Detalicznej. Pozdrawiamy
jak Ci narzucą plany sprzedaży z sufitu to i 4zł na godzinę wyciągniesz przy pełnym zusie,a tak na marginesie to współpracy z tą firmą nie polecę nawet najgorszemu wrogowi i wszystko w temacie!!!!!!!
bardzo mało nie polecam byłem ajentem 1 rok po rozwiązaniu z tą firmą już pół roku czekam na wynagrodzenie za ostatnie 3 miesiące pracy
Dzień dobry, prosimy o wiadomość ze szczegółami na adres rekrutacja@ruch.com.pl - postaramy się pomóc w rozwiązaniu sprawy. Pozdrawiamy
Ty kpisz sobie? Czy o drogę pytasz? Ludzie dają wypowiedzenia bo mają dość wyzysku? A dobrze o tej firmie może mówić i pisać tylko taki trol z annopola a nie ajent, agent czy jak kto woli partner biznesowy. W ruchu od zawsze jest lipa. Jeszcze księga jelenia. Człowieku na tym NIK dobrze nie wyjdzie a już szczególnie po przejęciu ruchu przez orlen. Jak ktoś ma trochę oleju w głowie to nie wejdzie w to (usunięte przez administratora) niektorzy mądrzeją po latach ale brawo tym ludziom. Lepiej iść na etat i mieć spokojna głowę. Polityka ruch nigdy nie była idealna a jest coraz gorsza. Nie wpieraj komuś ze to takie cudo w Warszawie może i te podstawy są większe ale i koszy większe. Niech ktoś sobie odliczy zusy, księgowa podatek. Zostanie mniej niż najniższa krajowa.
Najłatwiej narzekać zamiast wziąć się do roboty. Za mało zarabiasz to więcej sprzedawaj. Najwięcej krzyczą o małych wynagrodzeniach Ci sprzedawcy co boją się polecić klientowi wodę w upalny dzień i zapalniczkę do fajek.
Wcale nie trzeba sie mocno postarac. U mnie na poczatku wszystko bylo super a od sierpnia zaczeli tak odwalac ze szok, plany zawyzali o 14tys w gore w porownaniu do poprzedniego miesiąca. Kroją mnie za wszystko, za wg nich nieterminowe wplacanie utargow mimo ze mam dowody na to ze wplacam w czasie to reklamacje są odrzucane. wpazdzierniku dpstalam note 210 na 4000tys zl ktora musialam zaplacic bo przestali wyplacac pensje. Za niedotrzymanie godzin otwarcia chociaz jestem codzinnie od 7 do 17, wypowiedzenie już złożyłam, jestem pracownikiem od grudnia 2020, nie mam zamiaru być fundacja charytatywna na rzecz tej firmy. Mimo ze bardzo lubiłam ta prace, angazowalam sie, mam dobry kontakt z klientami, z bolącym sercem odchodze.
Zapomniałeś gościu dodać, że wasza gwarantowana baza miesięczna to jest Brutto. Czyli jak mówicie agentowi :masz pan 3500 gwarantowanego , bazowego wynagrodzenia to musisz agencie odprowadzić od tego VAT i ZUS. I juz zostaje ci z 3500 ok 2500. Jesli byś jeszcze oszalal ze szczęscia i zatrudnil pracownika to te z od niego Zusy polecą . Tak to Ruch mydli oczy wszystkim pokazując brutto a dając netto.
Wie co pisze. Emeryt przy podstawie załóżmy 3000 zł musi ponieść koszty działalności ok. 335 zł - składka zdrowotna i ok. 450 zł - podatek. Zostaje 2.215 zł. W przypadku kogoś, kto nie ma emerytury będzie to cały ZUS, chyba 1200 zł. Co zostanie?
Szanowny kolego, w kwoty masz podane netto w umowach i na rozliczeniach. Jeżeli jesteś vatowcem to doliczają do tego 23 procent VAT, jeżeli ryczałtowemu, to otrzymujesz tą kwotę netto. Teraz musisz sobie skalkulować, czy masz koszty i opłaca się być na blacie, czy na ryczałcie, gdyż VAT i tak musisz oddać do US.
Partner ds. sprzedaży - dobre sobie. 70 lat temu takich agentów "zatrudniali" w punktach zaczynających swoje nazwy od liter "K L". Jaki partner? Słowo partner powinno zobowiązywać do jakichkolwiek relacji partnerskich (wróć - masło maślane), relacji, które dają minimum możliwości współdziałania i integracji z Partnerem. W tej firmie natomiast jest relacja, którą można skwitować zasadą kija i marchewki z takim zastrzeżeniem, że tego kija jest dużo i na każdym kroku a marchewka jest od święta. Nie nazywajcie szamba perfumerią - w RUCH-u (Orlenie) nie ma partnerów - są dojne krowy i robole.
Ponieważ trzeba prowadzić własną działalność opłaca się ewentualnie tylko emerytom, którzy płacą tylko składkę zdrowotną
Po zapłaceniu podatku, zdrowotnego, ksiegowej, kosztow dojazdu do domu i na pocztę z utargiem, kosztu materiałów do pakowania zwracanych gazet, zostało mi w jednym miesiącu 680 zl za prace w piątek, świątek i niedziele od 6 rano do 18 wieczorem. Poza tym RUCH bezstresowo potrącał sobie za gazety których nie widziałam na oczy, tych których nie zwróciłam poniewaz nie bylo ich w rozpisce, i tych które zwróciłam ale zaginęły na sortowni lub w transporcie. Wyszło jakieś 2,20 za godzinę mojej pracy. O zwrot weksla inblanko żebrałam aż 7 miesięcy.
Drogi Ruch właśnie swoimi wymysłami zniszczyliście kioski.Przez wprowadzenie zmian zabranie towarow które schodziły straciłem mnóstwo klientów.Zrezygnowali z gazet-teczek ponieważ nie ma i zapewne nie będzie chemii. Zastąpienie tego ładowarkami tylko obniżyło utargi. Wyobrażam sobie że usiedliscie przy stole i podjeliscie decyzję że wszystkie kioski mają być na jedno kopyto,ale czy nie powinno być tak że to my musimy dopasować się do klienta? Prawda jest taka że kiosk =emeryt im nie trzeba słuchawek tylko mydła gazety i lakieru do trwałej.Po co kazaliscie wypełniać ankiety dotyczące lokalizacji ? swoimi decyzjami właśnie zabiliście kioski.U mnie utargi tak drastycznie poszły w dół że myślę że już to jest nie do podniesienia. Ludzie wchodząc śmieją się i mówią że to nie stacja paliw tylko kiosk żeby w kapciach zejść po pastę do zębów i gazetę do śniadania. Dlaczego nie przyjedziecie do kiosku na jeden dzień posłuchać co mówią ludzie czego im trzeba tylko zza biurka podejmujecie decyzję. Czy chodzi o to że chcecie żebyśmy sami podchodzili? Bo plany coraz częściej z tym towarem nie dowyrobienia.Na czym zrobić art.pozostsle nie mam czegoś takiego jak art. Pozostałe. Proszę jeszcze raz przemyśleć swoje decyzje bo myślę że te podjęte obecnie zniszczą kioski zupełnie .!! A jak nie będzie nas to nie będzie Was.
(usunięte przez administratora)
Za brak sprzedaży produktu dnia nie mogą ci zabrać z podstawy 1/3. Możesz co najwyżej dostać karę 100 zł za brak sprzedaży w danym dniu.
Oni mogą wszystko jak sie okazuje i naprawdę czuja sie bezkarni... ja mogę to potwierdzić nie tylko " na słowo" bo przez ponad 3-miesiące kiedy biegło wypowiedzenie mojej umowy ajencyjnej co się dało to dokumentowałem czy papierowo czy elektronicznie. Do tej pory jeszcze mi nie przelali ani grosza wynagrodzenia za ostatni miesiąc za kwiecień a ja oczywiście do 10-tego musiałem zapłacić wynagrodzenie pracownicy która pracowała u mnie w kiosku na niecały etat. Zbliża się termin płacenia niemałego ZUSu (do 20-go) oraz podatku dochodowego i VAT (do 25-go)! Ma ktoś pomysł jak mam uczciwie zdobyć pieniądze na to nie otrzymując uczciwie zarobionych pieniędzy w kwietniu? P.S. Jak by ktoś miał namiary na dobrego prawnika w Warszawie który miał juz do czynienia z dużymi organizacjami przestępczymi to byłbym wdzięczny za namiary
Nie byłbym taki pewien. Jeszcze niedawno nie mogli wcale za to ukarać. To czego nie mogli zawrzeć w umowie zrobili odniesienie do księgi agenta a tam jest samowola. Odpowiednio interpretując mogą zrobić wszystko aby agenta wyzyskać ipuścić w skarpetkach
Niestety jeszcze poczekasz. Niby w ich instrukcji jest zapisane że muszą rozliczyć w ciągu 4 tygodni ale już w ksiedze agenta jest że do 60dni. Jestem pewien że zajęcie wynagrodzenia na poczet ewentualnych niedoborów jest wbrew prawu które oni mają gdzieś i właśnie tak robią że wytrzymują wynagrodzenie a na koniec robią notę do faktury i obniżają o ewentualny niedobór. Robią to nawet wbrew swoim przepisom . Myślę że śmiało można wygrać z nimi sprawę cywilną o odsetki za opóźnienie w zapłacie faktury od siódmego dnia po wystawieniu tylko że to się nie opłaci i oni o tym dobrze wiedzą.
Dokładnie jest jak piszesz... nawet ich księga agenta i inne wewnętrzne procedury często same przeczą sobie. Sam znalazłem mnóstwo błędów które na początku nawet zgłaszałem do poprawy ale jakoś wszyscy mieli to gdzieś. A największego głupa z siebie robił mój ostatni tak zwany Menadżer Sprzedaży. Rodo to nie przytoczę ani imienia ani nazwiska... :) W każdym razie wsadzili jakiegoś młodego szczyla z Bydgoszczy na to stanowisko w Warszawie który był nawet Ajentem kiosku Ruchu przez jak się chwalił długi okres gdzieś w Bydgoszczy. Nawet na początku zapowiadał że zależy mu na dobrych ajentach, że wie jak postępuje Ruch z Ajentami i będzie o nas walczył... a naobiecywał niestworzone rzeczy i myślał ze się na to nabiorę. Entuzjazmu starczyło mu chyba na kilka tygodni i szybko zapomniał że był ajentem... (usunięte przez administratora) i słoma z butów bardzo szybko z niego wyszło i jak to każdy burak który przyjedzie do stolycy robić karierę szybko zaczął traktować bezczelnie, chamsko i z góry podległych mu ajentów i robić wszystko co mu rozkażą chyba jeszcze większe buraki na wysokich stołkach w Warszawie... on był tak nimi zauroczony a nawet zapałał do nich gorącą miłością że ślepo im wierzył we wszystko co oni mu powiedzieli jak jakiś wyprany z mózgu członek jakiejś sekty... :-)))) Jak jego pieski, czyli my ajenci byliśmy grzeczni to nas nawet chwalił i tytułował "kochani", "szanowni" itp. :-))))) A tylko niech który podskoczył Jaśnie Panowi Ł.Dz. to ten sie prześcigał w wystawianiu not i kar powołując się na umowy czy księge ajenta. W ostatniej mojej rozmowie z nim tak go biedaczynę rozdrażniłem pytaniami o zasadność jego kary i prośbami o poparcie jego zarzutów jakimiś paragrafami z umowy albo z księgi agenta że się wrażliwy chłopczyna tak obraził i wkurzyl na mnie że mi "upierdzielił" 12% z tak zwanego stałego wynagrodzenia za kwiecień za niezgodny planogram na papierosy i za promocje ale z oceny... marcowej :-)))) Tak, tak... "odwalił" mi kasę za kwiecień nie za kwietniową ocenę a wystawioną za marzec... dlaczego za marzec a nie za grudzień 2023? Wtedy miałem niezgodne większość planogramów bo chyba sie domyślacie co sie działo przed świetami - mógłby mi "uwalić" conajmniej połowe tej niby stałej części wynagrodzenia... poza tym że mnie orżnęli na sporą kasę to chociaż miałem trochę beki z nich...
(usunięte przez administratora) nasz ms wysyłka tyle info o sprzedaży dnia że już mi się znudziło czytać . dziś sprytnie dostajesz fakturę za dany miesiąc a później się okazuje że przelewają mniej bo jakaś nota, teraz będę korektę faktury wystawiać, ponieważ nie mogę płacić podatku od tego co na papierze skoro przychód jest mniejszy
Oooo zobaczcie! Partnerów szukają i to wszędzie...:-) Hmmm... pięknie brzmi "partner"... tylko że ja to mam chyba jakieś inne pojęcie słowa "partner". A jeszcze potem można zostać "multipartenerem"... ja raczej siebie bym określił w tym byłym "związku partnerskim" jako multifrajera :))))) Hahaha! A i stałe wsparcie Menadżera Sprzedaży oferują! Też raczej mam inne pojęcie słowa "wsparcie" zupełnie inne niż mój "wspierający" eks-MS... No a to już przebój ale Ci co nie wiedzą to się nabiorą - wynagrodzenie stałe oraz premie i prowizje od sprzedaży! Moje stałe wynagrodzenie nigdy nie było stałe... chyba że im chodzi że "stale w dół" :-)))) I premie i prowizje! Może od teraz już będą płacić te premie i prowizje... szkoda że ja sie nie załapałem... :))) No i te dodatkowe benefity... no tego to ja w Orlen w RUCHaniU nie miałem! Może ktoś się z Was skusi? Przewiduję że byli agenci będą wracać tłumnie na stare śmiecie tak jak tłumnie wracają teraz do kraju emigranci z UK :)))) Zapraszam do szczegółowego przejrzenia oferty - link poniżej: https://www.gowork.pl/oferta/partner-ds.-sprzedazy-ruch-s.a,5UxEePJcFbyvHhJWMhmSEk,warszawa P.S. Szanowny Ruchu czy dostane kasę za polecenie? :)))))
jakie dokumenty trzeba uszykować jak się zdaje punkt, może ktoś wie
Wysyłasz wypowiedzenie - potem wysłuchujesz lamentów KS-a lub MS-a. Za jakiś czas otrzymujesz odpowiedź z firmy, że łaskawie wyrażają zgodę na wypowiedzenie umowy (lub nie dostajesz - zależy od ogarnięcia ludzi w centrali). KS informuje cie o dacie inwentaryzacji i to wszystko. Ostatniego dnia sprzedaży dostajesz WZ na prasę całą. Ze swojej strony musisz tylko zrobić kopię każdego pisma i dokumentu jaki wystawi ci RUCH żebyś nie został w lesie
Cała masa stoi pustych zamkniętych kiosków po rozmowie MS okazuje się że albo będą wszystkie zamykać albo nie ma prądu w kiosku Dlaczego MS tak traktują ? Bo nie chcą więcej pracy bo więcej kiosków to więcej obowiązków dla nich Wymyślają różne przeszkody to jak może być dobrze jak firma może prosperować jesli ma takich pracownikow
Dlaczego MS nie chcą zatrudniać w kioskach ludzi którzy się sprawdziło pracująca w tej firmie przez lata o co tu chodzi?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
PTP Accountant Specialist - temporary role/ 6 mnts
Do Ruch u mnie puste pułki brak towaru nie dotrzymujecie umowy zatowarowania kiosków zapraszam na kontrolę do kiosków jeszcze tak źle nie było będę składał reklamacje przy rozliczeniu miesięcznym z waszej winy bo brak towaru do tak wysokich zegarów
nie wiem co jest z zaopatrzeniem ale taka bieda była parę lat temu jak ruch miał upaść i był nie wypłacalny powiedzcie kiedy będzie podwyżka zarobku za orlen paczka jak tylko wprowadzili do kiosków tak agentom nie dali grosza więcej tylko tyle lat pięćdziesiąt groszy od sztuki parodia
Kolejna dostawa tylko papierosy i słodycze od trzech miesięcy składam zamówienia interwencyjne nic nie przychodzi półki puste plany kosmiczne czym to mamy wyrabiać słodyczami wszystkich zegarów tym się nie da jest to celowe działanie na niekorzyść agenta czas się zwijać gratuluję wiedzy w zatowarowywaniu kiosków
U mnie to samo. Od 2 miesięcy zamawiam towary interwencyjnie i nic poza papierosami i słodyczami nie przychodzi. Nie mam kremow do golenia, dezodorantow, spirytusu salicylowego, past do zębów, kremów do rąk, kremów Uroda, płynów do naczyń, płynów do płukania, żelow pod prysznic,proszku do prania, gilz 500 I wiele innych, klienci o to pytają bo zawsze kupowali i przez te braki towaru tracę klientów. Plany są mocno zawyżone..mam aż o 8 tyś wyższy plan niż w poprzednim miesiącu...nie ma szans go wykonać tak że też składam wypowiedzenie...mam dosyć.
(usunięte przez administratora)
Orły zawsze ustalały plany, a dodatkowo zamyka się masa kiosków. Z tego co wiem, firma ma ustaloną ogólną sprzedaż i było to podzielone na wszystkie punkty. Jeśli się zamyka np. 10 kiosków to automatycznie plany tych dziesięciu przechodzą na pozostałe, czynne PSD. A fachowcy w centrali jedyne co potrafią to mówić, że to system tak nadziela. Z resztą tak samo jest z prasą i FMCG. Zobaczcie - zejdzie ze stanu jeden napój, a dostajesz 10 bo tak system nalicza. Po co weryfikować stany? Po co prowadzić gospodarkę magazynową jeśli jakaś maszyna sobie sama działa i robi co chce. Nad każdym systemem musi być nadzór - niestety w RUCH maszyny są mądrzejsze od ludzi.
Ogólnie jest wielki burd..stosy gum przeterminowanych, maszynki Glo, olejki P-1 mnóstwo napoi nikt tego nie zabiera straty kolosalne . Gdzie jakąkolwiek kontrola nad tą firmą później szukają jak to przerzucić na agenta ,myślą że podnosząc cenę np.na mydło Bambino za 6,99 wyrównają straty to chora firma
zawsze tak było że straty wyrównywanie podnoszeniem cen, wszystkie punkty, które nie wyrabiają planogramow zostaną zamknięte, zmienioną lokalizacją i zastąpione wynalazkami z Orlenu, straty gonią straty, codziennie klienci pytają o lusterka, grzebyki, obcinaczki, pędzelki do golenia, nawet brak zielonego kremu co zawsze był, a oni twierdzą że się nie sprzeda . ja planogramow nie wyrabiam, nie mam czym, teczki wszystkie zlikwidowane, nawet gazety się nie sprzedają
Tak jak pisałem na początku kwietnia że plan nie do zrobienia i oczywiście nie wyrobiłem cały miesiąc na grosze za darmo siedzenia.Towaru brak więc nie ma na czym zrobić .Przyszedł Maj i znowu to samo plany z kosmosu. Moim zdaniem oni chcą żebyśmy sami rezygnowali bo chcą zrobić orlenowskie wszystkie.To się w głowie nie mieści.I szukają pieniędzy kontrolę po 2 razy w tyg z planogramow.Tylko pytam gdzie sumienie takich osób widzą że 280 godz pracy bez wc bez urlopu bez dnia wolnego.Drogi ruchu trochę współczucia bo przyszła majoweczka to na uropikach siedzieliście zaraz wakacje a my Nie!!!!!
Ruch to potrafi uwalić agentów, miesiąc krótszy o 3 dni, towaru jak na lekarstwo (oprócz stop cafe), tego pod dostatkiem, a plany wzięte z kosmosu, wynagrodzenie poniżej minimalnej. Także drogi, kochany RUCH-u będziemy musieli się pożegnać, ale spokojnie, masz sporo MS-ów, bez problemu zastąpią agentów, mają wprawę w polecaniu, (będą SMS-y wysyłać do klientów) z obowiązkiem zakupu, sprzedaż poszybuje pod niebiosa. Pozdrawiam wszystkich agentów.
ceny poszybowały w kosmos, jakież było dziś zdziwieniem klientki , która przyszła po czekoladę, w kwietniu 2 szt kosztowały 5 a dziś prawie 9 to jest promocja. utargi spadają z dnia na dzień, zrezygnowali z towaru o , który codziennie pytają klienci i wychodzą zawiedzeni,
Czy ktoś może się wypowiedzieć na temat lotto,W miejscu gdzie zainteresowanie jest zerowe ,ile można na tym zarobić, czy naprawdę zwiększyły się wasze utargi po wprowadzeniu tej usługi?
Nic nie poprawiło - jest jeszcze gorzej. Pełno (usunięte przez administratora)przychodzi tylko po to żeby wypłacić wygraną - bo w kiosku masz kasę. Jeżeli masz duży punkt to spoko - keno i szybkie600 podratuje inaczej bryndza.
Dziękuję za odpowiedź, czy ruch może mnie zmusić do założenia lotto? (grożą wypowiedzeniem)
Korzystaj że chcą wypowiedzenie i uciekaj . Bo jak sama będziesz chciała to jest 3 miesiące. A tak od nich jest z końcem miesiąca. Teraz ta praca to (usunięte przez administratora) Utopią Cię psychicznie, albo karami finansowymi. A z Lotka to oni mają z nas utarg. My dostajemy skrawek. Nie warto.
Dokładnie tak jest jak mówisz. Wilcza część idzie dla RUCHU a ty dostajesz znikomą część.
Dobrze się zastanów pamiętaj że Totolotek w Ruchu to nie ta jak mają w kolekturach.W Ruchu wszystko jest na Ciebie każda pomyłka płacisz Ty Ruch z zabiera wszystko Ty masz z tego marne grosze kłopotów co nie miara popytaj w swoim mieście może ktoś ma to w Ruchu ale pamiętaj podpiszesz już się z tego nie wycofasz już to przechodziliśmy zamknęło się dużo punktów Tak czy inaczej nikt Cię nie może zmusić bo to duża odpowiedzialność a zarobek znikomy
A mnie nawet nie zapytali czy chce mieć lotto w kiosku tylko dostałam 2 dni temu wiadomość że zgłosili mój kiosk do lotto i w ciągu kilku dni przyjedzie przedstawiciel podpisać ze mną umowę tylko że ja nie chce żadnego lotto i nie zamierzam nic podpisywac. Nawet nie zapytali o zdanie A podobno jesteśmy partnerami. Jak chcą lotto to niech podpisują sobie na siebie bo ja odpowiedzialności za to brać nie będę.
Przedstawiciel z LOTTO nie podpisze z Tobą żadnej umowy. Umowa z Totalizatorem jest trójstronna. AGENT-TOTALIZATOR-RUCH/ORLEN. Z czego Agent to takie piąte koło u wozu. Po podpisaniu umowy jeszcze czeka Cię szkolenie - czyli 2 dni zamknięty punkt i teraz zaczynają się kwiatki. Jeżeli masz dobrego KS-a to pół biedy - dostaniesz przynajmniej "dniówkę" ale nikt Ci nie zmniejszy planów i może zablokuje w PSD dostawę paczki i dzienników. Jeśli KS ma luźne podejście do Agenta to życzę powodzenia. U mnie do centrali LOTTO było 150km w jedną stronę i przez 2 dni ganiałem, bo nikt mi nie wyłączył prasy ani paczek - ani zarobku ani logiki
No właśnie i ruch bierze z tego pieniądze a Agenci mają jakieś ochlapy. Z tego co wiem to jest 14gr od kuponu A u mnie gdzie zainteresowanie Lotto jest praktycznie zerowe to jest bez sensu wogole otwierać. Lotto powinno być w kioskach gdzie jest wejście do środka A nie w kiosku z okienkiem tak jak u mnie przy ruchliwej ulicy i do tego bez parkingu w pobliżu. Ja się nie zgodzę na lotto zwłaszcza że przegieli z tym że nawet kierownik nie zadzwonił do mnie w tej sprawie...Tak się nie robi za plecami. Niech się lepiej zajmą zatowarowanien kiosku bo plany tak są zawyżone że nie da się ich wykonać zwłaszcza jak brakuje towaru.
A do tego wymyśla żeby sprzedawać ileś kuponów dziennie gdzie ludzie teraz nie mają pieniędzy bo nawet rezygnują z gazet i może ja będę musiał sam te kupony kupować dlatego stanowcze NIE dla Lotto. Ja ludzi do hazardu nie mam zamiaru namawiać więc nie będę się pakować w Lotto.
U was też MS szukają (usunięte przez administratora) na otworzenie kiosku 30 kwietnia w niedzielę już ręce opadają co im jeszcze przyjdzie do glowy
a jakie będą konsekwencje jak nie otworzysz? wiadomo czy to w ogóle się opłaci? i kto konkretnie weryfikuje ten wynik, jedna osoba ile takich kiosków może mieć pod sobą?
Jak masz w umowie że w niedzielę masz nieczynny kiosk to nie mogą cię zmusić do pracy w niedzielę 30 kwietnia ani w żadną inną niedzielę handlową. Ludzie w niedzielę handlowe to jeżdżą do galerii a nie do kisoku. U mnie np w sobotę tak mniej więcej od 12 to już nie ma ludzi A co dopiero w niedzielę.
Witam czy ktoś prowadzi sklep tej sieci? Jak wyglądają zarobki?
Witaj, Jeżeli jesteś zainteresowany ofertą prowadzenia ORLEN w ruchu to skontaktuj się z nami telefonicznie 512707172 lub mailowo: rekrutacja@ruch.com.pl.
Od razu napiszcie prawdę - własna działalność na niskich poborach, od których trzeba odprowadzić wszystkie składki i podatki. Siedzenie w starej budzie od rana do nocy bez zaplecza socjalnego. I ciągłe nękania ze strony KS-ów i innych kontrolerów. A wszystko to wynagrodzone jakimiś marnymi groszami
Nie wiem, ale mając jakieś doświadczenie w "starych" formatach jestem gotów ręczyć za to że jest tak samo źle lub jeszcze gorzej
Jeżeli porywasz się z motyką na słońce wystarczy poczytać opinię agentów nie trzeba być bystrzakiem żeby to zrozumieć a rekruterzy kolorują bo mają z tego kasę rzeczywistość jest całkiem gorzka
Wg mnie jest to opłacalne tylko jako dodatkowy dochód. Oczywiście, wszystko, o czym piszą agenci to prawda, ale można sobie z tym poradzić, tylko trzeba dużo samozaparcia i walki.
Że co? Jako dodatkowy dochód? Stwierdzenie dodatkowy dokładnie obnaża opłacalność finansową tej współpracy(czyli nie da rady po opłaceniu ZUS i innych , wyżyć tylko z tej działalności.) . Tylko jak to zrobić Siedząc 280 godzin miesięcznie , rozliczamy z każdej minuty (oczywiście bez zaplecza WC itd.. Po drugie z czym dasz radę sobie poradzić samozaparciem i walką?. Z menegerem sprzedaży np. P. Magdą która kilka razy dziennie wysyła SMS i straszy karami . Czy może z KR. np.P. Danielem który wiedząc że plany sprzedażowe były o wiele zawyżone a nie zgadza się na naliczenie premii. Z cenami z kosmosu, brakiem podstawowego towaru który z powodzeniem się sprzedawał iz tym że na nic nie masz wpływu a odpowiadasz za wszystko finansowo bo to wpływa na sprzedaż z ktorej masz naliczane zarobki iwiele wiele innych. Każda awaria kasy , prądu czyli przerwa w sprzedaży , brak towaru , i.inne nie powodują zmniejszenia planu sprzedażowego co dodatkowo uniemożliwia wykonanie i tak zasłużonych planów sprzedażowych. Jeśli to wszystko potrafisz to ci gratuluję.
DZIĘKUJĘ ks pani Magdzie Ż. region Lublin, nałożyła na mnie karę, która zmotywowała mnie do złożenia wypowiedzenia . Roztanie wynagrodziło mnie. JESZCZE raz - WIELKIE DZIĘKUJĘ.
Coś mi się wydaje że pani Magda ma więcej takich dobrych uczynków na koncie . Ja też dzięki niej już jestem na wypowiedzeniu . Mam nadzieję że firma jej podziękuje za skuteczne zredukowanie ilości kiosków.
Odnośnie tej wspomnianej kary to było wcześniej występowało jakieś ostrzeżenie? I co to tak w zasadzie chodzi, faktycznie Orlen miał jakkolwiek dopomóc?
Kary pojawiają się z tzw. nienacka - przychodzi pismo pocztą z informacją, że jest nałożona kara i mniej więcej za co ale wyjaśnienie jest tak skonstruowane, że trudno ci się do tego odnieść
Za brak sprzedaży produktu dnia ,każdego dnia jest inny produkt do polecenia ,nie sprzedaż jest kara
Jest w umowie i jest to kara za brak realizacji promocji i wysokość tej kary 100 zł.
a jaka jest kara dla Ruchu za brak towaru takiego jak chce klient a nie tego co sprzedać nie idzie.
No właśnie... oni naprawdę czują się bezkarni choć (usunięte przez administratora) a nawet łamią prawo i wszelkie zasady przyzwoitości... traktują ajenta jak śmiecia bo ajent nie ma kasy na prawników i łapówki... a oni maja :(
Ręce opadły!! nie jest możliwe wyrobienie takich planów.Znowu cały miesiąc pracy za pół darmo.
Ja wypowiadam umowę dość tego . Kiedyś plany były przed ,26 każdego miesiąca teraz dają później żeby nie zdążyć z wypowiedzeniem .
Tragedia koleś z rekrutacji spoko fajnie wytłumaczył wszystko wiadomo ze koloryzują . Toruń nie polecam , pani menager nie nadaje się się na swoje stanowisko , miała zadzwonić zeby się spotkać pogadać wytłumaczyć , ale chyba jej język ucięli bo nie potrafi się nikt odezwać ,
Dlaczego do kiosków nie są dostarczane znaczki pocztowe mimo zamówień interwencyjnych brak znaczków a chcecie żeby polecajki były sprzedawane klient zainteresowany kartkami pyta czy są znaczki jeżeli jest brak odchodzi bez kartek
właśnie, właśnie, klienci przychodzą po znaczki bo na poczcie kolekcji i są zdziwieni że brak, a zawsze były. papierosów też tyle co kot napłakał, z dnia dzisiejszego,klient chciał po 2 sztangi z 4 rodzajów papierosów a tu tyle co w szafie po parę sztuk, i na czym my mamy robić sprzedaż jak podstawowego produktu brak , i jeszcze jedno na tym cały rankingu widać ilu agentów kupuje produkt dnia, wszyscy co sprzedają po 1 sztuce
Kilka lat temu harowalem za 1600 złotych od 6 do 18 codziennie, tylko wolne niedziele. Zdzierstwo i (usunięte przez administratora) w biały dzień. Złozyłem wypowiedzenie, jednak przez swoją głupotę uciekłem z miasta w którym miałem punkt. Co mi teraz zostało? Płacić weksel 50 tysięcy...
Do Ruch Proszę o informację w którym punkcie w księdze agenta jest zamieszczony paragraf o przymusowym wykupywaniu przez ajenta towaru narzuconego przez ruch i karanie go za brak sprzedaży a gdyby to było w salonie samochodowym to co też bym musiał co dzień auto kupić w żadnym sklepie nie ma takiego czegoś owszem polecanie ale nie przymus sprzedaży proszę o odpowiedź
Jakiś czas temu był Vivus w kioskach (pożyczki), też były kary dla agentów za nie "sprzedanie" pożyczki, skończyło się nieprzyjemnie dla Ruch-u. Nagłaśniać sprawę, Fakt i inne media czekaj tylko na takie "kwiatki"
Widzę że Ruch nie zamierza odpowiedzieć na moje pytanie no cóż czego się spodziewać taka jest komunikacja między partnerami doskonale wiecie że to jest nie legalne więc przestańcie gnębić agentów
W księdze agenta masz wykaz kar, tam jest napisane, że agent może zostać finansowo ukarany za brak realizacji wytycznej. W tym przypadku wytyczną jest odgórny nakaz polecania konkretnych towarów. Teraz wszędzie w każdej firmie handlowej ekspedientka poleca, w Rossmanie przy kasie zawsze słyszę o kremie, szamponie, maseczce.
Interpretowanie tego zapisu jako przyzwolenie na straszenie karami za nie sprzedanie polecajki jest zwykłym nadużyciem i w żaden sposób nie uprawnia żadnego MS do wykorzystywania go w ten sposób.
I znowu powtórka z rozrywki plany z kosmosu towaru brak czym to wyrobić kto układa i zatwierdza te plany ktoś bez mózgu brak towarów zamawianych interwencyjnie brak tutek brak znaczków słodyczami nie zrobimy wszystkich zegarów
Zarząd ma plan obrotowy i rozdziela na punkty. Kioski się zamykają i plany na pozostałych są rozdzielane. Już to przerabialiśmy przy masowym zamykaniu kilka lat temu. Wtedy zarząd obniżyl swoje plany. Przy obecnym nie liczyłabym na to.
Czyli ostateczne konsekwencje, jakie tak naprawdę w tym momencie przewidujesz? I co to tak naprawdę miałoby mieć na celu?
(usunięte przez administratora)
UUUU od 6 do 12 to jakiś szok !!!! Większość tyra od 6 do 18,19 a nawet 20. Jak?? Się kombinuje. A to listonosz coś załatwi a to ciocia Jadzia coś załatwi a to się usiądzie i płacze :D
Piszę na kasie -wyjście do księgowej ,godzinę albo więcej,jeszcze nikt mi kasy za to nie zabrał
Dokładnie tak jest. Rozliczają co do sekundy. Szkoda tylko, że na swoją korzyść. Nikt nie patrzy, że się pojawiasz w pracy np. 30min wcześniej żeby przyjąć gazety i towar, ale jak zamkniesz minutę przed czasem to już potrącenia
Do mnie nawet Warszawka dzwoni że kiosk nie czynny więc nawet do butelki nie ma czasu nasikać bo odrazu telefon że klient nie mógł odebrać paczki ludzie opamiętajcie się my też jesteśmy ludźmi i też mamyyyy potrzeby np wyjścia do wc
Też miałem taką sytuację. Jeden bezczelny klient, a drugi taki sam z centrali. Następnym razem jak będę wysyłał paczkę z dokumentami za miesiąc to zastanowię się czy nie podesłać również czy nie podesłać im zawartości buteleczek z wiadomo czym celem ich zdeponowania przez RUCH
Drodzy MS przypominam że do komunikacji służy aplikacja na kasie POS a nie prywatne nur
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Ruch S.A?
Zobacz opinie na temat firmy Ruch S.A tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 514.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Ruch S.A?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 475, z czego 33 to opinie pozytywne, 211 to opinie negatywne, a 231 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Ruch S.A?
Kandydaci do pracy w Ruch S.A napisali 12 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
