Opinie o KARIERA ZDROWIT S.A.
Na str farmacja.pl jest chyba 10 ofert tak mi sie wydaje ze tyle nowych punktow sie otwiera
Pracowałam w różnych aptekach: prywatne, sieciowe....w zdrowicie również. Listy, cele, koszyki....to jest w każdej sieci. Nie ma się co oszukiwać. Aale zastanawia mnie jedna rzecz, co sie dzieje w zdrowicie???tyle ogłoszeń i to na każde stanowisko w każdym miejscu praktycznie?? O co chodzi? Az tak zle???
Żenada... czy każdą dobrą opinię na temat tej sieci pisze ktoś podstawiony przez "geniuszy marketingu"?
Jak już piszesz opinie anka3 jako kobieta to staraj się zachować chociaż pozory autentyczności i trzymaj poprawną formę. Ale wam przefasowali mózgi. Pracowałem w tej firmie 2 lata stracone dwa lata nie polecam jeśli macie chociaż odrobinę szacunku względem siebie i pacjentów nie wchodzcie w to bagno
Jest w sumie nacisk na wyniki, ale jest też optymalne wynagrodzenie za osiągnięcie celu sprzedażowego. Grunt to trafić na dobrego kierownika. Ja nawet na życzenie się przeniosłam z jednego punktu do drugiego, bo zmieniła mi się trochę sytuacja życiowa. Nie było problemów organizacyjnych.
Apteki Zdrowit są dobrze zorganizowane. Obsługa pacjentów leci racjonalnie. Nie ma przestojów i przesadnego wyniszczania pracowników. Sam od trzech lat pracuję i mam spokój z umową i z płatnościami pensji na czas. A to jest dla mnie właściwie krytyczną wartością.
Bo takie rzeczy jak dobra organizacja czy optymalne wynagrodzenie powinny być normą, a nie jakąś wielką łaską pracodawcy... Z tym wynagrodzeniem to też nie przesadzajmy, bo nic tylko szukają sposobów na obcięcie premii - tajemniczy pacjent (a raczej klient stacji benzynowej), przykasówki, beznadziejne listy odsprzedażowe, wysokie marże czy teraz nowość - liderzy. Nie ma to jak wartościowe leki zamieniać pacjentom na suplementy, bo góra tak sobie życzy. Kpina i nic więcej. Jeszcze będą sszkolenia robić pt" jak wcisnąć schorowanej staruszce esseliv zamiast essentiale", no płakać się chce... do czego zmierzają te apteki...
Jest w sumie nacisk na wyniki, ale jest też optymalne wynagrodzenie za osiągnięcie celu sprzedażowego. Grunt to trafić na dobrego kierownika. Ja nawet na życzenie się przeniosłam z jednego punktu do drugiego, bo zmieniła mi się trochę sytuacja życiowa. Nie było problemów organizacyjnych.
zgadzam się, praca w zdrowicie jest żartem.
Fakt faktem, wypłaty na czas (niestety premie w "kopertach") z nadgodzinami niestety wszystko od kierownika zależy, bo jak się trafi na sknerę to i na prądzie chce zaoszczędzić ;/ Niestety polityka firmy pozostawia wiele do życzenia i co raz częściej zastanawiam się nad zmianą, bo ileż można wysłuchiwać o listach sprzedażowych, koszykach, złotówkach, teraz jeszcze jakieś beznadziejne cyrki z "liderami"... no rzygać się chce, jeden wielki marketing i nic więcej. Przecież to nie jest sklep. Jak ludzie mają zaufać farmaeutom, jak kładzie się nacisk na techników (do tego stażystów), którzy każdy proponowany przez firmę badziew sprzedają i nachalnie wciskają pacjentom. Nic tylko wieczne kombinowanie, żeby apteka dobrze wypadła przed koordynatorami, a jak trzeba leki na recepte wykupić too nic tylko do zamówienia. W aptece powinny być leki na pierwszym miejscu...
Zostałam w końcu mgr farmacji. Już na studiach kontaktowałam się w sprawie zatrudnienia z apteką. Otrzymałam bardzo rzeczowe wskazówki i obietnicę stażu oraz dalszego zatrudnienia. Wszystkie obietnice zostały spełnione. Praca w aptece jest stosunkowo przyjemna. Wiadomo, że człowiek ma obowiązki. Zdrowit pomaga jednak wybijać się młodym, często niedoświadczonym jeszcze osobom. Ja teraz mam większe kwalifikacje, ale nie zamierzam odchodzić od nich :)
To co się dzieje w Zdrowitach to jest jakaś masakra, dojenie NFZtu poprzez dobijanie niewykupionych leków, które później lądują w "plusach", jakieś pieprzone listy odsprzedażowe, wciskanie suplementów zamiast leków... wieczne pitolenie, że tego za mało poszło, tamtego za mało poszło... A leków na recepte wieczny brak. Sklep z kolorowymi pudełkami. Marketingu więcej niż w Tesco czy innym spożywczaku. Mafia. Jedna wielka mafia. Jakim cudem Zdrowit ma leki za 1zł, skoro w hurtowni kosztują po 150zł? Przekręt goni przekręt. Współczuje bardzo tym magistrom i technikom bez sumienia, którzy trajkotają jak przekupy na targu, opiewając spray "nie chrap" czy inne badziewie z listy, czy z zalegaczy. Najlepiej mieć w d*pie dobro pacjenta, toż to tylko kolejna krowa do wydojenia.
nic tylko cisnac ludziom to co firma sobie zyczy... i tak dzien po dniu, walka o sprzedaz... gorzej niz w zabce czy innej biedronce. juz szukam innej pracy, mam nadzieje ze ta sieciowka nie wykonczy wiecej prywatnych aptek.
A skad ta pewnosc, ze zdrowit nie bierze udzialu w tzw "lancuchu odwrotnej dystrubucji" ? Bo u nas to, ze leki sa i nagle znikaja to standard. Podobn mieli zwiekszyc kontrole, ale z tego co widze to nadal przekrety sa.
Ciekawe skad nagle wzial sie wysyp pozytywnych opinii po napisaniu prawdy o przekretach tej sieci... Tajemniczy pacjent, ktory rozlicza nas z tego czy polecilismy badziewny produkt to standard. Gorzej niz na stacji benzynowej. Gdyby mogli to by podtruwali ludzi, zeby wiecej lekow kupowali. My mamy nawet odgorny przymus sprzedazy lekow na recepte, bo zakupione w marcu zeszlego roku i trzeba sie pozbyc z magaynow bo przeciez polki jakimis suplami niewiadomego pochodzenia trzeba zapchac. Porazka!!! Wprowadzaja jakies beznadziejne cyrki - koszyk, koszyk, koszyk. Tak sie nie da pracowac. Pacjent to dojna krowa i nic wiecej...
Hej obroncy najlepszej sieci na Slasku !! Ile wam placa za pozytywny komentarz? 2,49 zl ? Tyle co za oddany smsem glos na najlepszy hotel w Polsce?? Czy macie inna stawke? Tosz to nie sms tylko wpis, to ile wam kierownicy placa pod stolem razem z premua??????
Pierodlenie głupot... każdy ma swoje zdanie.. tylko skoro komus źle i tak narzeka to po co nadal pracuje w tej sieci? Ludzie zastanówcie się nad jednym... czy w kazdej pracy jest kolorowo i idealnie?? Każda sieć ma wady i zalety.. w każdej są sposoby żeby przyciągnąć pacjentów... czy to promocje,czy jakies gadżety... ale żeby mówić ze się leki wywozi.. każdy farmaceuta chyba wie ze od kilku lat jest coraz wiekszy problem z deficytami.. ze są co raz wieksze limity w hurtowniach na standardowe leki... pomyslcie czy w innych sieciach jest tak super pieknie? Jeśli tak to zmiencie prace... nikt przecież siła was niee trzymie..
A ja myślę, że większość opinii jest wyolbrzymionych i nieprawdziwych. Pracuje mi się w tej aptece bardzo dobrze, atmosfera jest w porządku. Nie zamieniłabym w tym momencie tej apteki na żadną inną. I oby tak zostało. Pozdrawiam
Niestety wszystkie negatywne opinie są prawdziwe. Zastanówcie się chcący zmienić pracę na Zdrowit. Atmosfera w aptekach beznadziejna. Nie polecam!!!
W tym kraju praca nie jest przymusowa .Każdy sam decyduje gdzie pracuje. Nie wiem co jeszcze robisz w tej sieci skoro tak Ci tutaj źle. Piszecie że firma sama pisze pozytywne komentarze a ja myślę że te negatywne pisze konkurencja :)))
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w KARIERA ZDROWIT S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy KARIERA ZDROWIT S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 54.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w KARIERA ZDROWIT S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 22, z czego 1 to opinie pozytywne, 17 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy KARIERA ZDROWIT S.A.?
Kandydaci do pracy w KARIERA ZDROWIT S.A. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.