DOBRY WIECZOR ,PRACOWAŁEM U PANA ROBERTA MOZDZENIA I CHWALE SOBIE U NIEGO PRACE ,PRACOWALEM 7 LAT TEMU ,A NAWET JUTRO JADE DO NIEGO NA ROZMOWE O PRACE I PEWNIE COS ZJEM ....POZDRAWIAM BRACIA RAF/GRZ/Z CZELADZI.....PS OD KAPUSTY
Nie polecam. Ponad 2 godziny czekania na obiad - gdy chcieliśmy już wyjść to nagle pojawiły się wszystkie dania, niestety okazało się że mięso było twarde i niedopieczone. Jedno danie zwróciliśmy tak też jeden z gości wyszedł głodny. Więcej tam nie zawitamy na rodzinny obiad
Zgadzam się z tym postem , osobiście przekonałem odnośnie do dania mięsnego, ująłbym "prawie beton" niedający się pogryźć, jedynym plusem to jest wystrój wnętrza . Nie polecam.
Tutaj ciezko o lepsza kasę? po prostu nikt nie wspomina o napiwkach a goście jeszcze na jedzenie sie skarżą, to już chyba całkiem kaplica…
Kierownictwo to banda a raczej para (usunięte przez administratora) brak szacunku dla pracownika. Nie polecam pracy w tym miejscu chyba że lubicie bym niewolnikami
Kliencie, chcesz być szanowany? Omijaj to miejsce szerokim łukiem.
Czy firma Borowa Chata Karczma Robert Możdżeń kieruje się zasadą równości w płacach kobiet i mężczyzn? Chodzi o równorzędne stanowiska.
Kiedyś szło jeszcze zarobić ale teraz panuje w pracy nerwówka . Właściciel oszczędza na wszystkim ponieważ wyłudzał VAT i ma problemy skarbowe
Hahaha ale głupoty piszesz kobieto ...problemy a kto ich nie ma w dzisiejszych czasach z czym kolwiek ... A z tym "oszczędza" mam z Ciebie ubaw ...???????????? Dawał i daje dalej zarobić (usunięte przez administratora)
Niby to karczma ale więcej pralnia faktur €€€ masz dodatkowe koszty na firmie - Robson kupi wszystko i przemieli
Dzisiaj niedziela a o godzinie 16'30 placek ziemniaczany miałem czekać 1'30 minut bardzo dziękuję nie skorzystałem
Jedzenie smaczne ale czuć brud w restauracji. Rece się lepią do stołow. Jesli chodzi o jedzenie pyszne duzo niedrogo. Smacznie.
Nie zgodzę się z wypowiedziami ...jest czysto,kącik dla dzieci idealny,sala jest po remoncie jak można zauważyć .... Stoliki przecierane na bieżąco...nowy wystrój,dodatkowe oświetlenie , jest poprostu ładnie i schludnie...plus plac zabaw,altanka.. Każdy narzeka a wraca tam jak bumerang. Porcje duże i smaczne.Obiady dnia również w normalnej cenie .Jak zresztą ktoś tu zauważył można brać porcje na pół a jak bierzesz całą resztę można zapakować na wynos.Ludzie robią problem z czegoś co tak naprawdę jest prostym rozwiazaniem.POLECAM Z CZYSTYM SUMIENIEM ❤️
Jak długo trwa proces awansu w Borowa Chata Karczma Robert Możdżeń?
Szkoda, że tylko klienci piszą. Czy ktoś z pracowników mógłby napisać jak się pracuje?
Jedzenie smaczne ale porcje są bardzo przesadzone. Owszem odpowiednie do ceny ale całą porcje może chyba zjeść tylko potężny mężczyzna po ciężkiej pracy fizycznej. Z tego powodu jeżeli korzystam to tylko przy dowozie, wtedy jeden obiad jest na dwie osoby. W restauracji szkoda pieniędzy na dania na dwie osoby i zostawienie połowy porcji. Obsługa jest nie najlepsza. Długo się czeka na obsługę a gość jest zbędny. Ogólnie rzecz biorąc polecam jedzenie jeżeli masz meeega duży apetyt.
To należy zamówić pół porcji, albo jedną i np. dwa talerze i po problemie, większość ludzi je "normalnie" czyli sporo.
Nie raz zamawiałem pizzę z borowej chaty i nigdy nie było problemu, zawsze była idealnie dopieczona do dzisiaj... gdy otrzymałem pizzę mokrą na surowym cieście (normalnie mokre surowe ciasto do pizzy) postanowiłem połowę zareklamować gdyż dopiero wtedy zwróciłem na to uwagę (wiadomo byłem głodny). Kierowca zabrał pizzę spowrotem na reklamację. Otrzymałem po jakimś czasie odpowiedź że reklamacja została odrzucona bo gdyby była surowa nie zjadłbym ani kawałka. Gdy zapytałem o ciastko które akurat dzisiaj było surowe a za każdym razem zamawiam taka samą pizzę pani mi odpowiedziała że pieczarki puściły soki i dlatego jest mokra, czyli jeśli upieczone ciasto polejemy wodą według Pani normalne jest to że zrobi się mocna papka (gdyby to był pomidor to jeszcze rozumiem). Temat się zakończył. Po ponad pół godziny zadzwoniłem zapytać kiedy pizza zostanie mi zwrócona to zostałem poinformowany ze zareklamowałem wiec jest już w śmietniku i że nie będzie Pani ze mną dyskutować na ten temat. SAM BYŁEM PIZZERMANEM I PIERWSZY RAZ SIĘ SPOTYKAM Z CZYMŚ TAKIM JAKIEŚ BAJKI O PUSZCZANIU SOKU Z PIECZAREK DLATEGO Z CIASTA ZROBIŁA SIĘ PAPKA BO JAK JEST DOBRZE WYPIECZONE NIC TAKIEGO NIE MA PRAWA ZAISTNIEĆ, POZA TYM NIE RAZ U NICH ZAMAWIAŁEM I JAKOŚ NIC TAKIEGO NIE MIAŁO MIEJSCA NAWET W MAŁYM STOPNIU ZAPŁACIŁEM ZA PIZZĘ KTÓREJ CZĘŚĆ ZOSTAŁA WYRZUCONA PONIEWAŻ JĄ ZAREKLAMOWAŁEM PRZECIEŻ TO JEST JASNE ŻE PRZY REKLAMACJI CZEGOKOLWIEK I ODRZUCENIU JEJ, WIĘCEJ TEJ RZECZY NIE ZOBACZYMY PROSTE... BRAK SŁÓW NA JAKOŚĆ OBSŁUGI I PODEJŚCIE DO KLIENTA... ŻENADA PO PROSTU...... Moje sugestie dla Borowa Chata Karczma Robert Możdżeń: Nie raz zamawiałem pizzę z borowej chaty i nigdy nie było problemu, zawsze była idealnie dopieczona do dzisiaj... gdy otrzymałem pizzę mokrą na surowym cieście (normalnie mokre surowe ciasto do pizzy) postanowiłem połowę zareklamować gdyż dopiero wtedy zwróciłem na to uwagę (wiadomo byłem głodny). Kierowca zabrał pizzę spowrotem na reklamację. Otrzymałem po jakimś czasie odpowiedź że reklamacja została odrzucona bo gdyby była surowa nie zjadłbym ani kawałka. Gdy zapytałem o ciastko które akurat dzisiaj było surowe a za każdym razem zamawiam taka samą pizzę pani mi odpowiedziała że pieczarki puściły soki i dlatego jest mokra, czyli jeśli upieczone ciasto polejemy wodą według Pani normalne jest to że zrobi się mocna papka (gdyby to był pomidor to jeszcze rozumiem). Temat się zakończył. Po ponad pół godziny zadzwoniłem zapytać kiedy pizza zostanie mi zwrócona to zostałem poinformowany ze zareklamowałem wiec jest już w śmietniku i że nie będzie Pani ze mną dyskutować na ten temat. SAM BYŁEM PIZZERMANEM I PIERWSZY RAZ SIĘ SPOTYKAM Z CZYMŚ TAKIM JAKIEŚ BAJKI O PUSZCZANIU SOKU Z PIECZAREK DLATEGO Z CIASTA ZROBIŁA SIĘ PAPKA BO JAK JEST DOBRZE WYPIECZONE NIC TAKIEGO NIE MA PRAWA ZAISTNIEĆ, POZA TYM NIE RAZ U NICH ZAMAWIAŁEM I JAKOŚ NIC TAKIEGO NIE MIAŁO MIEJSCA NAWET W MAŁYM STOPNIU ZAPŁACIŁEM ZA PIZZĘ KTÓREJ CZĘŚĆ ZOSTAŁA WYRZUCONA PONIEWAŻ JĄ ZAREKLAMOWAŁEM PRZECIEŻ TO JEST JASNE ŻE PRZY REKLAMACJI CZEGOKOLWIEK I ODRZUCENIU JEJ, WIĘCEJ TEJ RZECZY NIE ZOBACZYMY PROSTE... BRAK SŁÓW NA JAKOŚĆ OBSŁUGI I PODEJŚCIE DO KLIENTA... ŻENADA PO PROSTU...... Co mógłby zrobić pracodawca aby poprawić atmosferę w firmie: Nie raz zamawiałem pizzę z borowej chaty i nigdy nie było problemu, zawsze była idealnie dopieczona do dzisiaj... gdy otrzymałem pizzę mokrą na surowym cieście (normalnie mokre surowe ciasto do pizzy) postanowiłem połowę zareklamować gdyż dopiero wtedy zwróciłem na to uwagę (wiadomo byłem głodny). Kierowca zabrał pizzę spowrotem na reklamację. Otrzymałem po jakimś czasie odpowiedź że reklamacja została odrzucona bo gdyby była surowa nie zjadłbym ani kawałka. Gdy zapytałem o ciastko które akurat dzisiaj było surowe a za każdym razem zamawiam taka samą pizzę pani mi odpowiedziała że pieczarki puściły soki i dlatego jest mokra, czyli jeśli upieczone ciasto polejemy wodą według Pani normalne jest to że zrobi się mocna papka (gdyby to był pomidor to jeszcze rozumiem). Temat się zakończył. Po ponad pół godziny zadzwoniłem zapytać kiedy pizza zostanie mi zwrócona to zostałem poinformowany ze zareklamowałem wiec jest już w śmietniku i że nie będzie Pani ze mną dyskutować na ten temat. SAM BYŁEM PIZZERMANEM I PIERWSZY RAZ SIĘ SPOTYKAM Z CZYMŚ TAKIM JAKIEŚ BAJKI O PUSZCZANIU SOKU Z PIECZAREK DLATEGO Z CIASTA ZROBIŁA SIĘ PAPKA BO JAK JEST DOBRZE WYPIECZONE NIC TAKIEGO NIE MA PRAWA ZAISTNIEĆ, POZA TYM NIE RAZ U NICH ZAMAWIAŁEM I JAKOŚ NIC TAKIEGO NIE MIAŁO MIEJSCA NAWET W MAŁYM STOPNIU ZAPŁACIŁEM ZA PIZZĘ KTÓREJ CZĘŚĆ ZOSTAŁA WYRZUCONA PONIEWAŻ JĄ ZAREKLAMOWAŁEM PRZECIEŻ TO JEST JASNE ŻE PRZY REKLAMACJI CZEGOKOLWIEK I ODRZUCENIU JEJ, WIĘCEJ TEJ RZECZY NIE ZOBACZYMY PROSTE... BRAK SŁÓW NA JAKOŚĆ OBSŁUGI I PODEJŚCIE DO KLIENTA... ŻENADA PO PROSTU......
Spoko jedzenie bardzo dobre kapusniak pierwsza klasa obsługa bardzo mila
Pierwszy raz w Borowej Chacie byłem ok 5 lat temu i do dzisiejszego dnia nic się nie zmieniło.Gdy chce się porozmawiać z właścicielem posyła personel czy to do reklamacji czy do omówienia warunków umowy.To żenujące że czai się gdzieś po zakamarkach obiektu i niema odwagi zmierzyć się z własnym brakiem profesjonalizmu.Jedzenie pozostawia bardzo wiele do życzenia.Obsługa nie wykwalifikowana(chyba gdzieś z łapanki)bezczelna i kłamliwa.Poza tym kurz wszędzie plus pajęczyny.Zadziwia mnie fakt,że jeszcze nikt z sanepidu nie był z wizytą w Borowej Chacie.Może się tam stołują za free? Moje sugestie dla Borowa Chata Karczma Robert Możdżeń: Panie Robercie może warto zaprosić do Borowej Chaty Panią Magdę Gessler.Może wtedy spostrzegłby Pan mankamenty i brak profesjonalizmu w Pana Chacie.Pewnie powie Pan że na brak klientów nie narzeka , ale proszę zauważyć że w Jaworznie niema takich obszernych lokali więc i niema konkurencji.Klient z braku laku weźmie i kit. Pozdrawiam i życzę więcej odwagi i empatii w stosunku do klienta,bo to on Pana utrzymuje.
Byłem 08.08.2018, ale po zjedzeniu tego dnia żurku mało nie zwymiotowlem kwaśny był ale od połowy taki kwas że się nie dało jakby tam ktoś wsypal ze dwie torebki kwasu cytrynowego i kiedyś jeszcze pizza prze niemiła sosy popsute zalatywaly plastikiem. Nigdy tam nie wrócę i nikomu nie polecam bo można się otruc. Pani kelnerka mówi cytuję , u nas taki kwaśny ' po czym uciekła.
Odradzam tą karczme,beszczelny właściciel ,zero szacunku do klienta i pracowników,już go widziałam z podbitym okiem,więc coś musi być na rzeczy.Wziąż sie podobno za zatrudnianie spawaczy,monterów i nimi tez pomiata,pluje im po prostu w twarz wiem bo mam kolege ktory u niego pracował.A na jedzeniu oszczedza jak tylko sie da.
Potwierdzam. Właściciel do odstrzału. PIP powinien się nim zająć. Tylko dla wielbicieli pomiatania i wyzwisk.
Jedzenie ok, ale czas oczekiwania tragiczny. Czas oczekiwania na kotleta z frytkami, to ~1,5 godziny. Skoro sobie weekendy nie radzą z zamówieniami, to powinni sobie zatrudnić więcej kucharzy.
Podpowiedzcie jak sie pracuje w karczmie? Szkoda, że tylko klienci piszą
Miałam przyjemność tam być kilkakrotnie ale ta karczma powinna nosić nazwę FITNESS SZOK BOROWA CHATA ponieważ czas oczekiwania to porażka :( na sam rachunek czekałam około pół godz. Jest ktoś chętny to radzę przyjechać po obfitym śniadaniu żeby doczekać się na obiad :) Jedzenie nie mają złe tylko zamawiając schab szefa to są tam surowe pieczarki i nie polecam, Porcje są duże więc trzeba resztę zapakować w pojemnik i brać do domu ( pojemniki dają za darmo )


Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Borowa Chata Karczma Robert Możdżeń?
+Zobacz opinie na temat firmy Borowa Chata Karczma Robert Możdżeń tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Borowa Chata Karczma Robert Możdżeń?
+Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 2, z czego 1 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!