Co od czasu dodania ostatniej opinii zmieniło się w plaster doro?
Nie rozumiem....Tyle lat niby przepracowałeś a tak ci było źle? Mogę się założyć , że gdyby cię nie zwolniono to jeszcze do tej pory byś tam pracował!! Jeśli komuś praca nie odpowiada to nie tkwi w niej tyle czasu !!! Najlepiej jest mścić się za zwolnienie z pracy :)
Witam ponownie. Czytam opinie na forum i mam chec sprostowac kilka wypowiedzi. Michal oczywiscie Twoja interpretacja byla calkiem niezla z podejsciem humorystycznym ale to dobrze. Moja wypowiedz opierala sie na caloksztalcie mojej pracy w tej firmie odkad zaszly pewne zmiany to 12 godzin w swieta sie nie pracuje jesli chodzi o terminy mialem na mysli asortyment typu mieso surowe pakowane tatar itp. Gdzie termin narzuca producent wynosi miedzy 4-7dni. Prace nazwe je gospodarczymi hmm no tak nie sa mi obce jednak godzilem sie na to ze wzgledu na wynagrodzenie o ktorym nie bede sie rozpisywal bo kazdy ustala to indywidualnie i sam decyduje czy dolozy swojej pracy czy jest to zakres obowiazkow ktory przekracza oferowane wynagrodzenie czy tez chec zaangazowania. Zdarzaly sie oczywiscie rzeczy ktore mogly denerwowacjednak nigdzie teraz nie jest idealnie jak ktos pracuje poprostu sie na to godzi. Jednak nie bede pisac o tym co mnie sie moglo nie podobac gdyz kazdy ma na to swoja osobista opinie dlatego trzeba sprawdzic popraktykowac i indywidualnie stwierdzic co jest nie ok. Kilka aspektow ktore czytalem jako negatywy w zaden sposob nie wplywaja moim zdaniem na charakter pracy i nie powinny znalezc sie na forum. Jednak od tego to jest ta strona zeby kazdy mogl sie wypowiedziec. Jesli macie dylemat czy isc musicie sami sprobowac jakby nie bylo wypowiadaja sie tu rowniez wieloletni pracownicy a po kilku latach nieco inny ma sie poglad na pewne zagadnienia.
No tos pojechal po calosci. Przeciesz idzie się do roboty a nie zapi........ no bo nie ma chlopa. Doswiadczylem * kto jest wolny i to mi wystarczylo ja sie do takich prac nie nadaje i juz mnie tam nie ma . A chlopcy na posylki siedza cicho ...... dalej nie ma urlopu na telefon? Bo to jest paranoja mowic po co sie chce wolne
Powiem tak Maciek to napisałeś , ja czytam w ten sposób Witam forumowicze ( SIEMKA ZIOMKI ). Obecnie nie jestem juz pracownikiem Plaster Doro ( DZIEKI BOGU ) wiec postanowilem sie wypowiedziec co nie co na temat tej firmy . Po wielu latach tam przepracowanych stwierdzam iz warunki pracy omowione sa na pierwszej rozmowie I tego co ustalone mozna byc pewnym ( I POCZUJESZ SIE JAK CZŁONEK RODZINY ). ( PÓZNIEJ I TAK CIE WYDYMAMY ) Nie zdazylo sie ze czas pracy siega 12 godzin ( NO CHYBA ŻE SĄ ŚWIETA , ALBO DORCIA JEST NIE W CHUMORZE ) wyplata zawsze na czas wedlug okreslonych ustalen z Szefowa( KASA SIE ZAWSZE ZGADZAŁA ) . Ekipa zgrana z wieloletnim stazem ( o czyms to swiadczy) ( TAK SWIADCZY ZE , DORCIA WIE O WSZYSTKIM O CZYM SIE MÓWI MIEDZY SOBA ) chetnie sluzy pomoca wykazujac sie niejednokrotnie cierpliwoscia ( I JEJ TEKST MÓJ ULUBIONY " nie widzę ruchu w kamerze " ) ktora jest niezbedna przy nauce ( NAUCE ZMIANY ETYKIETY Z DATĄ NA WEDLINIE , MYCIA ŚMIERDZĄCEJ SZYNKI ) osob ktore czesto sie do tego nie nadaja kazdy nowy pracownik ma szanse sie wykazac( W PRACACH OGRODNICZYCH , DZIOBANIU U SZEFOWEJ I.T.D. ) . Komentarz o ktotkich terminach wedlin swiadczy o niekompetencji jednego z Was I braku doswiadczenia gdyz sklad wielu produktow nie pozwala producentowi na wydanie terminu dluzszego niz 7 dni Panie Madry swoim komentarzem potwierdziles swoja zerowa wiedze na ten temat ( TOWAR SIĘ NIE SPRZEDAŁ I TRZEBA MU PRZEDŁUZĆ ŻYCIE ). Wyrozumialosc I podejscie do pracownikow ze strony Szefowej zdecydowanie dobrze o niej swiadczy ( TO ZNACZY ZE MIMO IZ JESTES DOBRYM PRACOWNIKIEM A DORCIA MA ZŁY DZIEN TO PO TOBIE ) gdyz ta cecha jest na najwyzszym poziomie ( POZIOMIE OD 1 -10 TO NACIAGANE 3+ 0. Jesli ktos nie chce pracowac zawsze znajdzie jakis powod podkuli ogon I napisze zlosliwie kilka nieprawdziwych zdan ukrywajac swoje Personalia. Wielu z Was zapyta dlaczego tam nie pracuje skoro jest tak dobrze??? Otoz firma dala mi wieloletnie doswiadczenie ktore otworzylo mi drzwi ( MIAŁEM JUŻ DOSYĆ , PSYCHA MI SIADAŁA ) I dalo odwage by otworzyc wlasna Dzialaslnosc. Reasumujac ( TERAZ CZUJE ZE ZYJE ) bierzcie sie Chlopy do roboty. Sprubowac warto a wtedy sami bedziecie mogli sie wypowiedziec. SORKI MACIEK NIC DO CIEBIE NIE MAM , ALE NIE MOGŁEM SIĘ POWSTRZYMAC ( TROSZKE PRAWDY NA WESOŁO ) Jak to mówią trzeba umieć czytać miedzy wierszami .
Maciek bzdury opowiadasz DORCIA to wielka pańcia która lubi imprezować , chłopaki są OK i pracuje tam tylko ten kto siedzi cicho nic się nie odzywa i przytakuje " tak pani Dorotko " , no a co poniektórzy to sam wiesz muszą z Dorcią wyskoczyć na wakacje albo na majówke żeby mieć na życie . Pracowałem tam i nie jest tak wesoło to trzeba skosić trawę , to pomalować coś u Dorotki , pociąć drzewo do domku w górach , zrobić jej zakupy co piątek do domu , przyciąć tuje , umyć jej auto , posprzątać to co nasrała Zuzia ( piesek Dorci ) , wykopać dół na liscie co spadają z drzewa ( pozdro dla CZESIA , dałeś rade ) . Jednym słowem zatrudniasz się za kierowca-magazynier , a lądujesz z miotłom w łapie i ogarniasz liscie i takie tam zajęcia dla ciecia . Ja osobiście nie polecam .
Witam wszystkich.Trafiłem na to forum bo chciałem podjąć pracę w firmie Plaster Doro byłem na rozmowie o pracę ale czytając niektóre opinie sam jeszcze nie wiem co zrobić.Szefowa firmy na rozmowie wydawała się bardzo w porządku miła,otwarta,sympatyczna itp.Firma ogólnie mała na pierwszy rzut oka w porządku.Wiadomo że wszystko zazwyczaj okazuje się w praniu dlatego Michał zwracam się do ciebie,bo Twoja opinia jest najnowsza,mam pytanie czy z tej firmy cię zwolnili,czy sam odszedłeś.Pytam bo nie wiem jak traktować twoją negatywną opinie o firmie.Jeśli Cię zwolnili to wiadomo nie będziesz obiektywny i będziesz hejtować wszystko i wszystkich... a jeśli się sam zwolniłeś może coś prawdy jest w tym co piszesz???Pytanie tylko w jakiej atmosferze rozstałeś się z firmą Plaster Doro???Z góry dzięki za odp.Pozdrawiam.Poszukiwacz
Powiem Ci tak kolego ja napisałem tylko prawdę , a to czy sam się zwolniłem czy też było inaczej to nie ma znaczenia. Chcesz spróbuj , ofert pracy na rynku jest dużo . Ja tam " przepracowałem " długo i czasem było dobrze a czasem szkoda gadać. Ale po co się zatrudniać w firmie która się nie rozwija , jak BYŁY napisał "po pierwsze praca od 4,30 do 14,00 albo dluzej to nie jest 8 godz po 2 nie ma cie kto nauczyć bo każdy szybko a mowia ze jesteś bublaz po 3 samaochdy wraki po 4 kibel bez papieru po5 sprzataczka jak agantka z wywiadu po6 psina szefowej w biurze ma swój fotel po7 kobitki przyklejone do biurek po8 stracony czas " i napisał prawdę , kilka aut które się sypia ze starości , a jak już się rozpadną to nie będzie czym wozić. Kierowcy z ciebie tam na pewno nie zrobią , ani magazyniera. Twój wybór
Hej slabeusze co harujevie nadal w plsterdoro boicie sie napisac jak jest . Bo widze za z Michala chlop z jajami . Piona brachu.
czesc chłopaki cos wam zdrade umow się z szefowa , przyjdźdo pracy mało rob a po kilku dniach ci powie ze się nie sprawdziles i jeszcze kase dostaniesz
po pierwsze praca od 4,30 do 14,00 albo dluzej to nie jest 8 godz po 2 nie ma cie kto nauczyć bo każdy szybko a mowia ze jesteś bublaz po 3 samaochdy wraki po 4 kibel bez papieru po5 sprzataczka jak agantka z wywiadu po6 psina szefowej w biurze ma swój fotel po7 kobitki przyklejone do biurek po8 stracony czas
Witam forumowicze. Obecnie nie jestem juz pracownikiem Plaster Doro wiec postanowilem sie wypowiedziec co nie co na temat tej firmy. Po wielu latach tam przepracowanych stwierdzam iz warunki pracy omowione sa na pierwszej rozmowie I tego co ustalone mozna byc pewnym. Nie zdazylo sie ze czas pracy siega 12 godzin wyplata zawsze na czas wedlug okreslonych ustalen z Szefowa. Ekipa zgrana z wieloletnim stazem ( o czyms to swiadczy) chetnie sluzy pomoca wykazujac sie niejednokrotnie cierpliwoscia ktora jest niezbedna przy nauce osob ktore czesto sie do tego nie nadaja kazdy nowy pracownik ma szanse sie wykazac. Komentarz o ktotkich terminach wedlin swiadczy o niekompetencji jednego z Was I braku doswiadczenia gdyz sklad wielu produktow nie pozwala producentowi na wydanie terminu dluzszego niz 7 dni Panie Madry swoim komentarzem potwierdziles swoja zerowa wiedze na ten temat. Wyrozumialosc I podejscie do pracownikow ze strony Szefowej zdecydowanie dobrze o niej swiadczy gdyz ta cecha jest na najwyzszym poziomie. Jesli ktos nie chce pracowac zawsze znajdzie jakis powod podkuli ogon I napisze zlosliwie kilka nieprawdziwych zdan ukrywajac swoje Personalia. Wielu z Was zapyta dlaczego tam nie pracuje skoro jest tak dobrze??? Otoz firma dala mi wieloletnie doswiadczenie ktore otworzylo mi drzwi I dalo odwage by otworzyc wlasna Dzialaslnosc. Reasumujac bierzcie sie Chlopy do roboty. Sprubowac warto a wtedy sami bedziecie mogli sie wypowiedziec.
Ten negatywne opinie to piszą nieudacznicy którzy przyszli do pracy i nie utrzymali się dłużej niż 2 tygodnie!!!Co oni mogą wiedzieć tej firmie????????????Przychodzą do pracy jako kierowcy a nie wiedzą jak z hurtowni dojechać do Olkusza czy Bytomia.Banda kretynów i głupków.Wiem to bo pracowałem tam 8 lat i sam takich nieudaczników musiałem uczyć????????????Bez nawigacji nie umieją wyjechać z Sosnowca ????????????Hurtownia ok ekipa w porządku Szefowa również.????????????Nie kierujcie się tymi negatywnymi opiniami bo to po prostu kłamstwa.Pozdrawiam starą ekipę i kij w (usunięte przez administratora) tym hejterom,nieudacznikom którzy piszą tu nieprawdę o firmie Plaster Doro.
Zgadzam się z w 100% jestem pracownikiem firmy i uwierzcie albo nie ale przyjęcie pracownika dobrego kumatego graniczy z cudem ludzią po prostu nie chce się pracować A atmosfera jest zaj....
Nie polecam tej firmy. I dla kupujących odradzam sprzedają wszystko jak leci nawet z datami które kończą się za tydzień lub parę dni sanepid powinien tam wpaść
(usunięte przez administratora)
cześć Wam. Z tego co widziałem to ostatnimi czasy niestety nikogo już w plaster doro nie poszukiwali. A powiedzcie szczerze - prawo jazdy kategorii B to uważacie za wymaganie?
Ta firma to jakiś dramat. Praca po 12 godzin codziennie, najniższa możliwa płaca. Szefowa to wielka pańcia. Zero szacunku do pracowników. NIe polecam. Sytuacje ratuje tylko fajna i zgrana ekipa.
masz racje robiłem tam pół roku masakra czarna dziura w życiorysie odradzam wszystkim to ma być hurtownia wędlin czy padliny notoryczne [usunięte przez moderatora] dat na towarach to standard szkoda czasu i nerwów za tą kasę.
syf kiła i mogiła nikomu nie polecam wytrzymałem tam 3 miesiace na rozmowie praca po 8 godzin tak pierwszy dzien puzniej od 4 do 16 nie płaci za nadgodziny, soboty. Obiecuje złote góry (usunięte przez administratora) prawda za 1600 zł tak to jest u prywaciarza.