Pytania do firmy GRUPA VERITAS Sp. z o.o.
W grudniu 2021 r. byłam 4 tygodnie u podopiecznego. Pierwszy raz z Veritas. W 90 % jestem zadowolona - miła i pomocna p. Estera z agencji. Test dostarczony kurierem, więc nie trzeba biegać i załatwiać. Wypłata sporo przed czasem. 10 % niezadowolenia, to właśnie podopieczny z lewostronnym paraliżem, do dźwigania. Fakt, rodziny nie mówią prawdy o stanie zdrowia swoich rodziców. Kto, by wówczas przyjechał? Raczej nikt. Trąbie o tym i pewnie nie tylko ja, od tego jest koordynator, by sprawdzić miejsce, do którego jedziemy.
Czy może ktoś mi udzielić odpowiedzi czy firma kłamie na temat stanu zdrowia podopiecznego jak mają to w zwyczaju niektóre znane firmy których nie będę wymieniać?
Witamy serdecznie, bardzo nam miło, że możemy pomóc w tej kwestii. Wszelkie informację dotyczące stanu zdrowia podopiecznego są podane szczegółowo już w ofertach publikowanych na naszej stronie: https://www.veritas-opieka.pl/oferty-pracy/ Nam również zależy na tym, aby osoby współpracujące z nami wiedziały gdzie wyjeżdżają, do jakiej rodziny i w jakim stanie jest podopieczny. Już w rozmowie z koordynatorem cała sytuacja związana ze stanem zdrowia seniora zostaję przedstawiona, tak jak nam została opisana, więc jeśli otrzymujemy dokładne informacje od klientów to przekazujemy je opiekunce. Bardzo ważne jest dla nas to, żeby opiekunki pracujące z nami zostały odpowiednio przygotowane oraz poinformowane, ponieważ z tak długim doświadczeniem jakie posiadamy w tej branży nie moglibyśmy sobie pozwolić na oszukiwanie zarówno klientów i osób pracujących z nami. Chcemy pomagać naszym opiekunkom, a jest ich już około 2 tysiące. Zatem zapewniam, że wszelkie informacje przekazywane są rzetelnie i dokładnie z naszej strony. Pamiętając o tym, że my otrzymujemy te informacje od rodzin lub samych podopiecznych. Na miejscu jednak są koordynatorzy, którzy zawsze pomagają w rozwiązywaniu wszystkich problemów. Także serdecznie zapraszamy do kontaktu, może w rozmowie telefonicznej rozwiejemy wszelkie wątpliwości. Pozdrawiamy
A ja myśle, ze żadne firmy nie kłamią, tylko kręcą niemieckie rodziny. Po prostu mówią tylko to, co chcą powiedzieć... Nie winiłabym żadnej agencji raczej...
Witamy serdecznie, stan podopiecznego jest opisywany już dokładnie w naszych ogłoszeniach o pracę, nam również zależy na tym, aby wszystko było wiadomo, przekazujemy wszystkie informacje, które otrzymujemy od rodziny, pozdrawiamy
Właśnie tu się zgodzę jest dużo firm które świadomie zatajaja prawdę o podopiecznych mimo że zmienniczka zdała relację , To jest wręcz obowiązek koordynatora żeby wiedział co u podopiecznej bo na tym polega ich praca
Witamy, tak jak wcześniej wspomnieliśmy, ogromnie nam zależy na tym aby wszystko było jasne, dlatego przekazujemy te informacje, które otrzymaliśmy od rodziny i nie zatajamy żadnych szczegółów, staramy się wspierać osoby pracujące u nas i cenimy sobie ich pomoc. Pozdrawiamy
Ja tez uwazam ze rodziny niemieckie klamia.Nie przedstawiaja firmie prawdy o stanie zdrowia starszej osoby.
Jestem od 3 dni na zleceniu-pierwszy raz zresztą ale nie z Veritas.Stan podopieczne jest inny niż mi powiedziano.Wczoraj rozmawiałam z synem babci i on mówi że powiadomił agencję w jakim jest stanie.Niestety agencja mi prawdy nie przekazała.Jak na razie nikt nie dzwonił spytać czy wszystko ok.I teraz pytanie-kto kłamie rodzina babci czy agencja?Komu wierzyć?Tak się po prostu nie postępuje.
Czy to prawda ze składki ZUS sa odprowadzane tylko od 80 euro a powinny być od średniej krajowej? (usunięte przez administratora)
Przestrzegam przed rozliczeniami w tej firmie, składki ZUS sa odprowadzane tylko od 50 euro a powinny być od średniej krajowej, Przepisy mowia o średniej krajowej, dlaczego prawie całe wynagrodzenie to diety za podroz służbową, ogromme oszczędności na składkach Zus, czy jesteście tego świadomi .
mozna zarobic tutaj kakretne pieniadze, nalezy sobie postwic pytanie jakim kosztem i ile jestesmy zdolni zniesc? ile udzwigniemy upokorzen, ,klamstw firmy....? czy i jak dlugo jestesmy w stanie pracowac w poczuciu niepewnosci, zagrozenia i totalnego osamotnienia ....? pleta tutaj bedzie slowo taruma ,ktora towarzyszy nam w pracy pod pseudoskrzydlami veritas
To chyba prawda , ta praca jest fajna tylko na początku bo wszystko nowe , później klapki z oczu spadają bo pracujemy 7 dni w tygodniu i co z tego że jesteśmy w fajnym miejscu jak nie można wyjść, albo można wyjść ale po natłoku obowiązków człowiek już nie ma siły:/ no chyba że ktoś ma mega wygodna sztele ale to jedna na tysiąc
Się zastanawiam kim trzeba być żeby wobec kogoś takie prostackie komentarze pisać, ja wiem że do opieki nie jeździ elita intelektualna ale niektórzy to się nawet nie nadają żeby reprezentować nasz kraj za granicą, te komentarze o "chlopach" to sobie zachowaj dla siebie ( widać co co niektórym chodzi po głowie całe dnie) przepraszam że nie na temat ale jak się widzi takie chamskie komentarze to aż korci odpisać i tacy ludzie jeżdżą nas reprezentować , A co do pracy to najwięcej się madruja ci co na same wygodne sztele jeżdżą i pracy nie posmakowali
Nie zgadzam się z tymi opiniami typu żenada albo rzucanie obelgami. To dopiero żenada. Jeżdżę w 1 miejsce, od lat, i nie zgadzam się z tymi komentarzami. Znam przez telefon większość pracowników z Wrocławia i nie mam problemu z niczym. Jeśli potrzebuje to dzwonię lub pisze na FB do rekrutera i tylko tam. Nie do wszystkich bo jestem dorosła i samodzielna, nie potrzebuje prowadzenia za rękę. Jeżdżę busami i widzę nasze polskie opiekunki i opiekunów i wstyd mi, wstyd mi za tych ludzi co już w busie są pijani, śmierdzący i brudni. Takie podejście do pracy sprawia, że Niemcy utwierdzają się w stereotypach o Polakach. Ludzie więcej szacunku dla nas i dla Was, nie plujcie na firmę która daje zatrudnienie mnie i spokoj całej mojej rodzinie. Nie podoba się to zmieńcie! Kłamać możecie w tych komentarzach a przyjżyjcie się najpierw swojemu odbiciu w lustrze. Ochydne, prawda? Twarz pijaka, lenia i złodzieja,
Każdy droga pani ocenia po sobie ;) to że ktoś bardzo źle trafił nie znaczy że jest (usunięte przez administratora) lub pijakiem,,Niemcy to też ludzie a ludzie się trafiają także zli
Dokładnie każdy może mieć inne doświadczenia. Ja np miałam tego pecha że już trzykrotnie nabiłam sie na miny i miałam dużo problemów z powrotem do domu. Niemiło to wspominam nie mówiąc już o potrąceniach z wypłaty
Ludzie co wy piszecie za bzdury tutaj! Jak komuś może podobać się w ogóle ta praca! Kompletnie brak swojego życia prywatnego. Praca 24 / h więzienie - nigdzie wyjść. Śmieszne zarobki,Praca przez 7 dni w tygodniu. Ogromna odpowiedzialność bo zawsze to jest wina opiekunki bo czegoś nie dopilnowała! Poniżenie ze strony Niemiec upokarzanie ze strony rodziny( bo oni zawsze są lepsi) My jesteśmy tylko służbą na wynieś przynieś i pozamiataj. Posprzątaj kupę. Podopieczni zawsze z demencją( Choroba psychiczna ) Firmy zawsze naciągają na przedłużenie zlecenia. Roboty do pracy !Nasze zdrowie nie jest ważne bo my nie możemy być chore( Czy można sobie w jeden dzień nie pracować bo coś boli? Nie ! ) bo zawsze ważna jest podopieczna. Firmy wszystkie zakłamane dla nich tylko liczy się zlecenie i nic więcej. I to jest wspaniała praca?! Przepraszam nikogo nie obrażam ale chyba dla mało ambitnych. Byłam pare razy na zleceniu nigdy w życiu do takiej pracy nie wrócę a ludziom którzy tak pracują to współczuję i podziwiam .
Ale przecież nikt nikomu karabina do głowy nie przykłada by pracowac. Każdy podejmuje samodzielnie decyzje. Każdy ma prawo tez mieć swoje zdanie. Nie chcesz pracowac - nue pracuj. Proste. I nie uogólniaj. Zlecenia są różne. Na niektórych jest więcej wolnego niż pracy.
Właśnie do takiej pracy potrzebują- średnio ogarniętych lub Panie ok 50- 60 lat bez przyszłości na normalna prace z małej wsi .Która za pare zdań po Niemiecku i Tak robicie właśnie ten biznes Kaput, zarobicie 1400 max € za 30 dni ciężkiej pracy i jesteście szczęśliwe . Zamiast negocjować lepsze stawki i warunki!!! . No tak przyjedzie nie ogarnięta Polka i zrobi wszystko z czego Niemiec by nawet nie dotknął .W Niemczech za taka prace 24/7 dostają drugie tyle . Ludzie szanujcie się i dajcie się wykorzystywać
Może trochę za ostro napisane ale coś w tym jest , tak naprawdę to wolnego nie ma nigdy bo wolne jest tak spędzasz dzień jak ci się podoba i możesz wyjść mając wszystko gdzieś na cały dzień albo na noc , i tak to prawda zarobki za to są za niskie, ale nikt nie powiedział że to praca dla ludzi po studiach, taka specyfika tej roboty że to dobre dla ludzi bez własnych rodzin i takich którzy lubią być cały czas w domu , tyle
Odpowiedź dla Pani Ta. No śmiech na sali jakie Pani bzdury wypisuje. Nie wiem gdzie Pani pracowała że dała się Pani poniżać i nie miała czasu wolnego dla siebie. To są jakieś ewenementy. A jak takie były to trzeba było proszę Pani zmienić sztele i rodzinę. Firma zawsze znajdzie coś co będzie Panią satysfakcjonowało. Wiele moich przyjaciół i znajomych wykształconych przebywających na emeryturze pracuje i sobie chwali. Ja również jestem zadowolona i choćby Pani proszę Pani nie wiem co złego jeszcze napisała to ja nie zmienię swojej opini i podejścia. Czy Pani widzi jak pracują Policjanci Lekarze Pielęgniarki Strażacy w Polsce jak ciężko i za jakie marne grosze ? Z całym szacunkiem dla Pani proszę się nie wypowiadać za wszystkich bo większa większość ???????????????? to tak jak ja zadowoleni z pracy w tej firmie. Życzę Pani wszystkiego najlepszego proszę Pani. Z poważaniem emerytowana Policjantka.
Przede wszystkim proszę czytać ze zrozumieniem Nie obrażam żadnej firmy !!! I tez nikogo tu nie obrażam tylko podziwiam że ludzie dają się tak wykorzystywać. I jeszcze chwała ta prace . Pani emerytowana Policjantko wszech wiedząca .
Mam jeszcze jedno pytanie co Pami tutaj tak zaraz na wszystkich nalatuje Pani Policjantko emerytowana ? Każdy ma prawo do swojej opinii . Złej i dobrej! Co tą Pania to w ogóle obchodzi Kto tutaj pisze t?! (usunięte przez administratora)Nie ma pani co robić na tej emeryturze czy jak hahah . Pozdrawiam serdecznie Nie.emerytka na nie lekkich zleceniach .
Witam, czy ktoś po jednej minie gdzie was ta firmą wrzuciła, podjeliście drugi raz współprace i jest ok, czy sobie darować? Byłam na jednej minie już, chce spróbować z nimi, ale nie wiem czy warto :(
Wszystko przebiega ok do czasu kiedy oni chcą. Zdarzają się jednak dość często sytuacje (piszę w swoim imieniu i kilku koleżanek), kiedy np zachodzi zmiana warunków umowy na cięższe dla opiekunki np dochodzą noce, albo był czas wony ale już go nie ma, dochodzi więcej innych obowiązków, itp. Wtedy teoretycznie masz prawo się nie zgodzić z taką zmianą i zjechać. Niestety jak każdy moloch (bo Veritas połknął kilka mniejszych firm) zaczynasz odczuwać "uczciwość i dbanie o pracowników" tej wspaniałej firmy. Możesz oczywiście wrócić, ale nie zapłacą Ci drogi powrotnej haha albo zaczynają Cię straszyć karami finansowymi. Zaczynają Ci wymyślać nieprawdziwe rzeczy jak pozostawienie podopiecznego bez opieki a jak im udowodnisz, że to bzdura, to i tak mają to gdzieś. Mówią także, że umowa na której widnieje Twój podpis zawiera noce i inne w zasadzie wszystkie możliwe sytuacje. Tak zawiera, ale jest ona ogólna a szczegóły dla danej, konkretnej szteli poznajesz w rozmowie telefonicznej. Dlatego radzę nagrywać każdą rozmowę i dobrze omówić szczegóły, bo taka umowa słowna jest równie ważna jak pisemna! Wtedy macie szanse na wygraną w sądzie ale oczywiście kto się będzie sądził o 100 euro? I na tym właśnie bazują. Do tego gdybyście chcieli ich pozwać, to zwróćcie uwagę na adres na umowie - to kancelaria adwokacka w Warszawie, która się specjalizuje w wygrywaniu takich spraw haha. Praktycznie wiec jesteście bez szans. I to ma być taka uczciwa firma?
Niestety nie od dziś wiadomo że te agencje nie zwracają uwagi na opiekunki i ich potrzeby, tu chodzi o grube euro
Pracuje moze ktos dla nich w Anglii ?? Jak tam wyglada praca na live-in ?? Takie same cyrki jak w Niemczech, czy jest przestrzegany czas pracy itp. ?? Napiszcie cos prosze. Pzdr.
Masz normalna umowę, przestrzegany czas pracy, stawki i zwrot podatku. Jesteś legalnie jak każdy Brytol zatrudniona, tylko pracujesz w domu pacjenta, ale musisz być niekarana i przejść szkolenie, później rozmowa z rodziną na Skype i jak jest ok z obu stron to masz pracę.
Czyli okay. Pracowalam kiedys jako opiekunka w UK, ale nigdy na live-in. Moze sie puszcze na to. Dzieki za info.
A składki do ZUSu tak jak w przepisach? Od średniej krajowej? Raz na trzy miesiące opłacone? Czy od 50 euro???? Niższe składki nie liczą się do emerytury jeżeli pracownik jest delegowany do pracy do Niemiec na polskiej umowie. Składka do ZUSu powinna być odprowadzana od wynagrodzenia opiekunki czyli od średniej krajowej. Jeżeli jest inaczej to te okresy składek nie liczą się do emerytury
A składki do ZUSu tak jak w przepisach? Od średniej krajowej? Raz na trzy miesiące opłacone? Czy od 50 euro???? Niższe składki nie liczą się do emerytury jeżeli pracownik jest delegowany do pracy do Niemiec na polskiej umowie. Składka do ZUSu powinna być odprowadzana od wynagrodzenia opiekunki czyli od średniej krajowej. Jeżeli jest inaczej to te okresy składek nie liczą się do emerytury
Chciałam wyjechać do pracy jako opiekunka na początku września. Ile wcześniej powinnam zgłosić się do firmy aby na spokojnie dopełnić wszystkie formalności ?
Ja 27 kwietnia podpisałem umowę i 30 kwietnia byłem już w pracy. Ale zawsze lepiej mieć bufor czasowy. Zgłoś się już.
Witamy serdecznie, jeśli chodzi o wyjazdy do pracy w naszej firmie do mamy bardzo dużo aktualnych ofert pracy, najlepiej jest zgłaszać się jak najwcześniej. Nasi pracownicy pomogą w dopełnieniu wszelkich formalności oraz sprawnie przeprowadzą rekrutację. Proszę zapoznać się z aktualnymi ofertami pracy na naszej stronie: https://www.veritas-opieka.pl/oferty-pracy/ i zgłosić do nas jak najszybciej. Serdecznie zapraszamy do kontaktu
Chciałam zapytać czy wynagrodzenie jest wypłacane każdego miesiąca zlecenia pracy i tym samym czy składki na ubezpieczenia społeczne są odprowadzane do ZUS każdego miesiąca pracy na zleceniu w Niemczech i od jakiej podstawy są naliczane? Będę wdzięczna za odpowiedz.
Witamy serdecznie, Wynagrodzenie jest wypłacane do 15 każdego miesiąca, za miesiąc poprzedni. W celu przedstawienia warunków zatrudnienia zapraszamy do kontaktu 71 78 88 150. Serdecznie pozdrawiamy
Jakie są zarobki przy wyjeździe do Anglii i czy pracodawca organizuje podróż ?
Dużo zależy od tego jaki masz język,prawo jazdy i przede wszystkim do jakiego przypadku jedziesz bo jak cięższy to więcej
Witamy, jeśli chodzi o pracę w Anglii to serdecznie zapraszamy do kontaktu telefonicznego pod numerem - +48 71 724 20 05, koordynatorzy udzielą dokładnych informacji odnośnie warunków pracy w Wielkiej Brytanii. Tak jak zostało wspomniane w komentarzu powyżej, warunki pracy oraz obowiązki zależne są od stanu zdrowia podopiecznego. Serdecznie zapraszamy do kontaktu
Jak szefostwo w GRUPA VERITAS Sp. z o.o.? Spoko traktują ludzi?
Z szefami tam raczej kontaktu nie ma , bo i po co. Pracownikami - opiekunkami - zajmują się koordynatorzy/kierownicy/rekruterzy. Od kiedy pracuje nie miałam kontaktu z szefem i jakoś nie widzę potrzeby by go angażować. Wypłata na czas, z każdym pytaniem zwracam się do Bartek Borucki - mój koordynator i tyle. Myśle, ze skoro ogólnie firma szanuje i traktuje dobrze pracowników, to i szef jest super :)
Wszyscy tak chwalą, a na jakie premie za Wielkanoc można liczyć, płacone do reki? Szukam szteli do 1 osoby.
Witam Panią, mamy bardzo dużo ofert pracy, zapraszamy serdecznie do wzięcia udziału w rekrutacji, proszę zadzwonić pod numer 71 75 88 150 lub 537 979 589, można kontaktować się też przez maila: kontakt@veritas-opieka.pl. Wszelkich szczegółowych informacji udzielimy podczas rozmowy, nasz rekruter odpowie na wszystkie pytania, bardzo dziękujemy za zainteresowanie.
Czy pracował może ktoś jako rekruter/koordynator z j.niemieckim w Veritas na ul. Skarbowców? Jaka jest atmosfera w pracy i przełożeni? Na jakie wynagrodzenie można liczyć i czy premie są realne? Czy jest to praca na dłużej, czy jest się zatrudnionym na kilka miesięcy i czy rotacja pracowników jest duża? Będę wdzięczna za odpowiedź:)
Jakie są zarobki przy wyjeździe do Anglii? Firma płaci za bilety lotnicze , busa i taxi żeby dojechać do podopiecznego ?
Nie, zgodnie z umową pracodawca brytyjski jednorazowo podczas całej współpracy zwróci Ci £80, choć też się trzeba o to dopominać, a niektórzy w ogóle nie zwracają. Można trafić na pracodawcę brytyjskiego, który kupuje bilety, ale to kwestia szczęścia, obowiązku nie ma.
A co do zarobków to £70-85 za dzień brutto, odejmij od tego jakieś mniej więcej £20 na składki. Trzeba wydać jeszcze na koszty podróży, no i jedzenie jakieś też na ogół trzeba dokupywać.
