Doprosić się ich o fakturę graniczy z cudem! Kasę przyjmą, ale potem wystawić fakturę to trzeba błagać na kolanach i straszyć urzędem. Pomijam już to, że nie mają automatycznego systemu wystawiania tych dokumentów i to powinno iść z automatu. Trzeba oficjalne listy motywacyjne do pracowników pisać, że łaskawie wystawili marną fakturę w terminie. Od razu widać, że to należy do Lerła Merle - taki sam poziom obsługi i kultury pracowników.
Hej. Osobiście próbowałem wlasnej działalności, ale bez jakiegoś zaplecza finansowego w naszym kraju jest bardzo ciężko się rozpędzić. Podatki spore, do tego zusu, chrzan z rachunkowością. Koniec końców zacząłem próbować freelancingu na http://oferia.pl/zlecenia/programowanie-it i jak na razie nie jest źle. Konkurencja spora, ale jednak ilość zleceń z it jest ogromna.
(usunięte przez administratora) miałem okazję dawać już zlecenia i powiem, że system działa naprawdę w porządku, powiadomienia mailowe o wszystkich ważnych aktywnościach, spory ruch w serwisie. Nie mam zastrzeżeń.