Opinie o SAMASZ
Rozmawiałem z kolegą to mówił że młodzi zwalniają się?na czym polega ten problem?zarobki czy atmosfera?
problem polega na tym ze sa równi i równiejsi. spawacz a 26zł zrobi pare elementów i na stanowisku wypali przy tym paczke fajek.- albo chowa sie w kiblu i jara. ludzie maja mozliwość dorobienia godzin bez setek w soboty czy w dni wolne ale to (usunięte przez administratora) i wprowadzaja cichy strajk - albo płacisz setki albo mamy to gdzieś. na spawalni jest pijaństwo i każdy wie i nikt z tym nic nie robi.ja nie bede pracował z chlopem co wali materiał w pracy i nic nie robi a ja musze za niego robić
Powiem tak.lepiej tam sie nie zatrudniać.słyszałem że rekordzisci po 3 dniach pracy zwalniali się?panowie to prawda?
Ja po 3 dniach chciałem zrezygnować ale wytrzymałem kilka lat . zmarnowanych lat bo tu się tylko narobisz siwych włosów dostanisz a pieniędzy niewidać .Kilku majstrów przeżyłem ale takiego zakłamanego fałszywego karierowicza i naganiacza jak Stasiek D to niewidziałem .Ja wiem w oczach widzi tylko piniądz .Ale właśnie tacy naganiacze rogią opinie o firmie bo i do pracy trzeba zachęcać a nie zniechęcać.sam był zwykłym robolem to powinien wiedziać jak taki majstrzyna wkurr.. Człowieka to i praca nie idzie tym bardziej.reasumując jak ktoś chce pracować w samaszu to omijac monerro z daleka za dużo wymagają za te marne pieniądze .
Prawda. Jest już opracowana wigilia a już namawiają żeby w wigilię na 6 godzin przyjść do pracy śmiech normalnie panie karecki. Tak samo każą w soboty przychodzić a gdzie są setki panie prezesie? To nie jest łamanie kodeksu chodzi mi o te soboty nie za odrabiane dni
Podobno nie ma nadgodzin. Ale na logistyce jest trzech nietykalnych - Wal... Kor... i Bat.... To ja się pytam- co Ci panowie dzień w dzień od 12 robią w zakładzie ? I od razu odpowiadam - palą fajki i piją kawkę a od 14 udają że pracują. 10 godzin tygodniowo - 40 miesięcznie. Ale przecież nadgodzin nie ma.
To prawda trzeba miec znajomosci !! A prawda z ta kawa Itd a jak cos trzeba.to nie ma nikogo ale godzink i sa a ci co naprawde robia to dorobia.ale garba bez nadgodzin jest h...j panie przesie I dyrektorowie wam nie wy swoje wezmiecie
Panie Macku ratujcie ten zaklad bo bedzie wielkie zamkniecie tak jak otwarcie bylo bo nie bedzie komu robic zeby facet fizyczny nie zarobil 3000tys a wy mowicie rekordya,, kosztem czego ludzi pamietajcie ludzie beda moeli lepiej to wy dwa razy
Dokładnie! Za 2300 i jeszcze tyle drogi z Białegostoku? W każdej biedronce tyle zarobisz, która jest na każdym osiedlu kilka kroków od domu. Wykażcie trochę empatii i chociaż dajcie ludziom urlopy na święta skoro chcą. Latem nie można zbyt długo bo w uj roboty? A teraz dlaczego nie można? Urlop ma przepaść?
Witam dzis byłem na rozmowie na cv nie wpisałem ze kiedyś pracowałem na trawiastej 2008 podajże gdzie powinienem napisać 3 ostatnie pracę powiedziałem im że pracowałem Samaszu tylko nie chciałem o tym mówić pisać na cv bo zostałem źle potraktowany własne 2008 przez majstra który zabierał mi z godzin i panią Adele ktora czekala az mnie zwolnia bo mnie nie trawiła za cała prawdę znacie ja stara gwardia ja zna oni mi powiedzieli ze beda przesluchiwac ludzi jakim ja kiedyś byłem pracownikiem i dlaczego się zwolniłem na porozumieniu stron drogi z samaszem rozeszły się przez majstra alkoholika który już tam nie pracuje no i wścibska Adele która zacierała ręce bym był, zwolniony udało się jej wracając do weryfikacji to jest nieporozumienie jakieś przesłuchanie co to ma być zmarnowali mi muj czas a po drugie człowiek ma doświadczenie oni cie traktują jak małolata tak tego nie zostawię zwrócę się do samego prezesa o tej sprawie to jes chore co oni robią Pytam się dlaczego tak postępujecie podczas waszego przesłuchiwania(weryfikacji) co było i nie jest nie pisze się w rejestr człowiek chce pracować a wy stwarzacie problemy sami i nie boję się pisać prawdy tak tego nie zostawię i za udostępnienie mojego zdjęciaz cv ludziom na zakładzie jaki to ja byłem rozumiecie mamy 2023 a oni będą ludzi pytać którzy pracowali w 2008 no bo jak mam to wyobrażać
Pytam się co to ma znaczyć? Albo dostaje to pracę albo nie co to znaczy musimy pana zweryfikować
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Co mógłby zrobić pracodawca aby poprawić atmosferę w firmie: Większe zarobki
firma jak firma
Nie warto.Człowieku szukaj innej roboty chyba że chcesz se kręgosłup zmarnować w tym (usunięte przez administratora).
Jak nie ma nadgodzin i setek to lipa jak (usunięte przez administratora)... W tym zakładzie zarabiasz tylko wtedy jak robisz nadgodziny i płacą setki ... A cyfra musi się zgadzać ...wyzysk , wyzysk i jeszcze raz wyzysk. Dostaniesz ok 2300 na reke i ciesz się :) w biedrze może więcej dostaniesz a nie musisz tego złomu ciągać. Pozdrawiam . Jeszcze trochę to nie będzie komu pracować .
(usunięte przez administratora)Chcesz cos w życiu osiągnąć,coś się nauczyć,mieć w życiu jakieś cele to daruj sobie ten Samasz bo to nie jest firma z planowaniem przyszłości dla młodych chłopaków.Jeszcze tylko powiem omijajcie tą firme jak najdalej.
Wyprawa na dno to trafne określenie kołchozu Samasz.
W domu krzyczą , koniec z Holandią . Myślę sobie a pójdę do Samaszu .Ale jak czytam te wypowiedzi to mi ciarki przechodzą po plecach . Tam nikt nie goni , bo o fachowca ciężko , 50 zł na rękę , mieszkanie i dojazd gratis .EEEEE POZDRAWIAM SPAWACZY
Dużo osób mówi ze lepiej ten zakład omijaj z 3 km.a o czym to świadczy?o zarobkach?czy podejściu do pracownika?ech ta polska ...ten polski wyzysk i tensmieszny pieniądz
Firma Samasz to jest (usunięte przez administratora).
Kto odpowiada za kooperację w firmie Samasz? Jestem zainteresowany współpracą z działem spawalni, jakieś drobne elementy na początek. Trzeba spełniać jakieś warunki?
Chcecie wydajności na spawalni? Zacznijmy od podstaw, bo zakładanie że spawacze się opier*alają jest po prostu żałosne. Tak samo jak pomysł z zapisywaniem kto ile zarejestrował godzin. Czyj to był pomysł? Niech ten ktoś chociaż na jeden dzień przyjdzie i popracuje. Wiadomo, na niektóre detale są takie czasy, że ręce opadają. Nie ma opcji wyrobić się w tym czasie. Owszem są i detale z dobrym czasem ale można je policzyć na palcach jednej ręki. Interesują was tylko gołe liczby. A gdzie czas na odnalezienie przyrządu w namiocie, który mógłby stać jeszcze kilometr dalej??!!! Brawo za lokalizację. Tylko jeden wózkowy na całą spawalnię? Brawo za kolejny świetny pomysł. Czasem trzeba z pół godziny czekać aż wszystkim coś podwiezie i dopiero twoja kolej. I paleciaki, cholerne paleciaki. Nie dość że trzeba chodzić i szukać to jeszcze takie złomy, że szkoda gadać. Na początku zmiany tworzy się kolejka do paleciaka! Tak powinno być w "wielkiej firmie"???!!! Chcecie wydajności? ZACZNIJCIE OD PODSTAW!!!! -nowe paleciaki -więcej wózkowych do dyspozycji szczególnie na początku zmiany O tym należy pomyśleć drogi zarządzie. Pozdrawiam
Eh. A druga sprawa to proponuje zmierzyc czaa zlozenia i pospawania. Bo to ze Wy sobie obliczycie ze taki czas dla was sie oplaca nie znaczy ze jest to wykonalne.
Otóż to, te wspaniałe czasy jednostkowe w polskich arbeitslagerach. Według tych wszystkich jajogłowych technologów maratończyk powinien przebiec te ponad 42 kilometry w góra godzinę i 10 minut. Dlaczego? No przecież przebiegnięcie 100 metrów w 10 sekund to dla sprintera spacerek, nieprawdaż. A tak na poważnie, wasze jojczenie w internecie nic nie da, bo naczalstwo ma to w doopie, w ogóle tego nie czyta. Chcecie prawdziwych zmian to rzućcie tę robotę i jedźcie gdzieś na zachód. Zasdnicza zmiana będzie taka, że nawet średnio ogarnięty spawacz pracując 8 godzin dziennie o tyle (co najmniej) zmieni swoje dochody, że przed wyrażoną w złotych wypłatą dostawaną u Stolarskiego będzie mógł na pewniaka dostawić jedynkę, w ten sposób uzyskując pięciocyfrow ą kwotę. Ja tak uczyniłem, przeszłość wyrobnika w Polsce spłukałem jak się spłukuje tęgiego kloca w talecie.
Dokładnie. Czas złożenia, pospawania i CZAS USUNIĘCIA ODPRYSKÓW. Bo przecież dołożono nam kolejne extra zadanie, którego szanowne biuro nie wzięło pod uwagę patrząc na wydajność. Otóż moi drodzy usuwanie odprysków WYDŁUŻA CZAS WYKONANIA ELEMENTU i to nie mało. Czy ktoś pomyślał o tym, aby wydłużyć czas na wykonanie elementu biorąc pod uwagę dodatkową czynność? Otóż nie.
w odpowiedzi na post Pana Macieja na fb stwierdzam ze nikt sie nie przedstawia dlatego ze nie chce sie nikomu narazic. poza tym kiedys byl poruszony problem na fb, to nie dosc ze byla reprymenda ze podobno szukamy problemu tam gdzie go nie ma, a przeciez tamto forum od tego jest, a druga sprawa jest taka ze kazano usunac ten post.. Dlatego nikt nie chce tam poruszac problemow..
Tak jest. Chcieli zaoszczędzić na dziobakach i zaoszczędzili ale nie przewidzieli najwidoczniej, że odbije się na wydajności na spawalni. Zwiększyć czasy na wykonanie części przynajmniej o 20 procent. Kolejna sprawa to sporo nowych spawaczy. I chyba logiczne jest że póki co nie są tak wydajni jak starsi pracownicy. Poza tym trzeba im wszystko pokazać, jak złożyć, pospawać itp. Na to też traci się czas. Tak więc wydajność to nie tylko liczba spawaczy razy 8 godzin. Jak widać po wypowiedziach składa się na to także wieeele innych czynników, których góra nie bierze pod uwagę
I bardzo dobrze że ktoś się w końcu za was wzioł, my kolejny raz na urlopach bo czekamy na detale, proponuję wziąść się w końcu za robotę, bo niektórzy chcą zarobić na utrzymanie rodzin, a tu w dodatku co chwilę jeszcze coś źle pospawane
Zgadzam się z kolegą. Detale masakra : czy wy tam nie macie miarek żeby co kolwiek zmierzyć??? Ja rozumiem przesuniecie w 1 mm ale nie kurw..a w 1 cm :D Czas i pora nauczyć się czytać rysunki a tak ogólnie to włączyć myślenie. Panowie więcej samokontroli a nie walenie na pałe. Ale niektórzy nadal uważają że montaż poprawi detal i nic takiego sie nie stało. A co do np. paleciaków to macie rację na montażu może jest ich kilka i to wszystkie praktycznie zdezelowane. Pozdro i czekamy na wtorkowe wystąpienie :)
Zapraszamy na spawalnie, lepsze zarobki i w ogóle wszystko cud i miód. Jesteście tacy mądrzy to zmięcie zawód będziecie mieli (usunięte przez administratora) cały rok jak tak wam zależy. pozdrawiam
Zapiera... L - hahaha rozje,,, ałeś, ja się przyjąłem na montaż ty na spawalnię, więc może trochę się doucz (bo po spawach widać jacy z was fachowcy) i zajmij się swoim rzemiosłem a nie płaczesz jaki to z ciebie poszkodowany bo trzeba popracować. My przez cały sezon mieliśmy przechlapane bo brakowało części do maszyn - Dzięki.
taaaaa cienki bolku i każdy zapamięta jak złożyć maszynę od A do Z .Kilka lat temu trafiła do mnie ekipa spawaczy bo niemieli co robić . Ich reakcja była taka .A KURŁA jak to wy wszystko pamiętacie .raz KDT potem kdf na deser kt albo kdtc i tak nonstop a pamiętać musisz jaki element jaka śruba jaki sworzeń jakie głupie naklejki i dotego sprawdzaj czy jakiś tuman wszystko dobrze pospawał inny pomalował czy zgradował .więc bolllulusiu zasłoń się kotarą i siedz cicho na tej swojej spawalni i uważaj żeby bhpek nie wpadł z nienacka z alkomatem
To u was nie ma pomyłek? Bo słyszałem, że pługi składacie z dwóch takich samych odkładnic zamiast z jednej prawej i jednej lewej :D Pie*dolić na innych to jest łatwo ale trzeba spojrzeć też na siebie panie idealny
Dziękujemy za opinie. Zachęcam do dyskusji jutro na spotkaniu - Będą zmiany. Panowie wszędzie pracują tylko ludzie i każdy popełnia błędy, po to mamy język żeby rozmawiać i rozwiązywać problemy. Jak widzicie jakieś błędy zgłaszajcie je... ale nie tu. Możecie wysyłać anonimy emailem.
Szanowny Panie S. Anonimy nie są skuteczną metodą na poprawę warunków pracy dla pracowników Samaszu, bo jeżeli oni napiszą na otwartym forum, to jak wspomnieli koledzy, są wyciągane konsekwencje za wtykanie nosa w nie swoje sprawy. No, no, tu wychodzi ten wasz cały lean, gdzie idea to "burza mózgów" i wspólne konsultowanie się nad problemami i pomysłami, gdy robol okazuje się wpadać na jakiś pomysł, i okazuje się że to jest prawda, ale to uchybia mistrzowi lub innemu przełożonemu, to zaraz okazuje się że pomysł w dziwnych okolicznościach gaśnie, a autor pociągany jest do konsekwencji, bo jak to, że przełożony nie ogarnia ? Dla mnie zalatuje mi tu nie LEANem, a stalinizmem, gdzie bardziej ogarniętych dowódców usuwano, bo najwyższy wódz obawiał się puczu, lub innych spraw. NO ale wracając: Anonim na e-mail też nie zda roli z tego względu że Pan, czy ktoś kto odbierze tego maila odniesie wrażenie, że to jakiś pojedyncza opinia i w dodatku nic nie znaczącego śmiecia robola, (nie ukrywam pewnie sam bym tak na Pana miejscu mógłbym pomyśleć) i na taką opinię podejrzewam że i Pan by nie odpisywał "że wezmę to pod uwagę" lub coś takiego, no bo i po co tracić czas na jednego robola z kilkuset pracujących, Pan ma ważniejsze rzeczy do roboty zakładam, a robol poczuje się niedowartościowany i że jego rady trafiają w powietrze. A tutaj, anonimowo więc szczerze i można "lajkować", czyli popierać, jeżeli ktoś gada z sensem, dużo ludzi to popiera (lajkuje), znaczy się, że albo prawda, albo ktoś "dobrze gada". I dodatkowo ta opinia "śmierdzącego robola" jest już opinią nie tylko jego, ale i szerszej grupy. Także polecam reszcie pisać tutaj, tylko i wyłącznie tutaj. A już w zupełności odradzam chodzenie na żywo i gadanie z przełożonymi, bo to samobójstwo, większość z nich to ludzie małostkowi i ogarnięci dyktaturą, a nawet jak Ciebie posłucha taki mistrz, to nie myślcie że on to wam przepisze zasługi, tylko sam sobie to przepisze i dostanie nagrody.
"Dobre"... gratuluje analizy i cieszę sie że coraz mniej ludzi z takim podejsciem u nas pracuje. Zapytam z ciekawosci. Skoro jestes bylym "robolem" co ty tu robisz? W życiu ci nie wyszło i tak tesknisz za samaszem? Czy jestes botem z goworka?
Panie Macieju. Z jednej strony propsy za to, że postanowił Pan osobiście zaistnieć na tym forum i odpowiadać na sygnalizowane tu opinie. To naprawdę rzadkość wśród przedstawicieli zarządów polskich firm, widać że Panu zależy. Ale z drugie strony - no właście... Jeśli tylko tyle stać było Pana odnośnie odpowiedzi na post robola to... pozostaje tylko ze smutkiem pokiwać głową. Naprawdę. Reprezentowane tu podejście uważa Pan za niewłaściwe, błędne, niegodne firmy? Szanowny Panie, też jestem byłym pracownikiem firmy, na forum wszedłem niejako przypadkiem. I od razu taki punch. Widzi Pan. teraz też robię w metalu. Tylko że skala i horyzont trochę inny, mój obecny pracodawca to Safran Landing Systems, produkuje (z moim skromnym udziałem) podwozia i hamulce dla samolotów Airbus. Technologia i poziom zaawansowania o jakim polskim menagerom nawet się nie śniło i jakiego nie osiągną nigdy. Ale nie o tym mowa - na co dzień widzę tę "subtelną" rożnicę w sposobie zarządzania obecnego pracodawcy i polskich firm. Jeśli nie uznał Pan opinii robola za choć trochę zasadną to bardzo mi smutno. Tym bardziej że w sumie nadal kibicuję firmie. Bo jednak jakiś pierwiastek patriotyzmu w człowieku zostaje. Ale taka postawa jest trudna do zaakceptowania. Państwo nie znają chyba złotej zasady pruskich feldmarszałków - że armia jest tak silna, jak fachowi są jej sierżanci. Czyli dowódcy średniego szczebla. W zarządzaniu firmą jest dokładnie tak samo. Na przyszłość zalecam więcej pokory. Która to pokora jest zaprzeczeniem pychy, która zawsze kroczy przed upadkiem. Łącząc wyrazy szacunku
Przepraszam ale nie mam czasu na dyskusje i odpowiadanie tutaj każdemu z osobna, ( tym bardziej że nie wiem z kim rozmawiam i nie do tych też celów jest to portal), dlatego zapraszam wszystkich do kontaktu w innej formie. Każdy w naszej firmie jest traktowany z szacunkiem, każdy głos jest wysłuchiwany i nie wyobrażam sobie, żeby wartościowe pomysły były "zamiatane pod dywan", a ludzie za to ukarani - jeżeli są takie przypadki to tym bardziej chciałbym o nich wiedzieć, żeby móc zareagować. Ja czy inne osoby z Zarządu zawsze mamy drzwi otwarte i chętnie rozmawiamy o problemach ludzi na produkcji( mamy też nową osobę w Hr do kontaktów). Nie wszystkie problemy da się od razu rozwiązać i nie zawsze jest tak jak się niektórym osobom wydaje. Jak większość polskich firm jesteśmy firmą rozwijającą się i w ostatnich latach mnogość zmian powoduje pewne problemy na które szukamy rozwiązań - wspólnie wszyscy. Na szczęście sukcesów mamy więcej niż wynika to z postów na tym portalu, nastawionym na negatywne opinie. Jako Zarząd nie dzielimy firmy na my i oni, "gramy do jednej bramki" i musimy być drużyną. Jeżeli ktoś tego nie rozumie to zachęcam do zmiany podejścia lub pracodawcy. Kadrę "Sierżantów" pozyskujemy z najlepszych dostępnych ludzi chętnych do pracy. Najczęściej w drodze awansu. Oczywiście nie każdy się do tego nadaje - dobry fachowiec nie zawsze jest dobrym kierownikiem i odwrotnie. Każda firma ma jakieś problemy i można tak dyskutować godzinami, ale nie tutaj. O problemach wewnętrznych czy rodzinnych nie rozmawia się publicznie, bo to w efekcie bardziej szkodzi niż pomaga. Pozdrawiam wszystkich obecnych i byłych pracowników.
Wszystko dajcie na papierze wasze pomysły i rady niech mistrz przeczyta i podpisze z datą a jak przedstawi to jako swój pomysł zawsze macie wszystko czarne na białym i możecie to oskarżyć o plagiat.
Samasz-typowa firma wyzysku pracowników.
firma kant i oszust.jesteś ambitny to daruj sobie ten zakład bo to nie jest firma z przyszłością dla młodych chłopaków chcących cos w życiu osiagnąć.Omiajajcie tę firme jak najdalej.
Dno i wodorosty.tego bajzlu zakładem nie da się nazwać.już lepiej isc do pronaru mniej zarobisz ale Jestes spokojny.samasz to typowy kołchoz
Dlaczego w taki sposób oceniasz pracę w firmie SAMASZ? Jesteś w stanie określić dokładnie, jakie warunki pracy panują w tym miejscu? Chciałbym poznać, jakie konkretnie sytuacje wpłynęły na to, iż w taki sposób oceniasz tego pracodawcę. Chętnie poznam również, jakie wynagrodzenie oferuje pracodawca na początku zatrudnienia. Będę wdzięczny, jeżeli sprecyzujesz swój komentarz i odpowiesz na powyższe pytania.
Jesteś ambitny chcesz coś w zyciu osiagnąc to omijaj ten kołchoz z daleka.
Totalna porażka.omijajcie tą firme z daleka
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w SAMASZ?
Zobacz opinie na temat firmy SAMASZ tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 98.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w SAMASZ?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 66, z czego 14 to opinie pozytywne, 16 to opinie negatywne, a 36 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy SAMASZ?
Kandydaci do pracy w SAMASZ napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.