Nie polecam kursu Kadry i płace od podstaw. Proszę nie wierzyć, że czegoś się nauczy człowiek jeśli nie pracuje w temacie. To tylko naciąganie ludzi na pieniądze. Całkiem spora kwota żeby wyjść i niewiele umieć.
Nie polecam robienia tam kursów. Nie są rzetelne. Materiału dużo spakowanego w krótkim czasie i nie ma możliwości nauczenia się tego. Powinien być nacisk na praktykę a w domu książka. Wiecznie problemy z czymś. A co coś nie działa i pokaz slajdów odpada. Błędy w slajdach. Byle tylko kasę wyciągnąć. A jak ktoś nie umie to od razu (usunięte przez administratora) bo się nie uczy. Tak nie jest. Ludzie idą tam bo chcą się nauczyć tylko od kogo? To mój drugi kurs tam i więcej nie mam zamiaru ich dorabiać. Myślałam, że za pierwszym razem źle trafiłam z wykładowcą i jego podejściem. Niestety nie.
Podobnie jest w biurze Stowarzyszenia Księgowych w Polsce- Lodzi , w sekretriacie Panie niemiłe, na kursie w grupie około 38 osob, kursy prowadzone słabo, metodą jak z poprzedniego wieku , wg mnie to czytanie jakies prezentacji , prowadzaca nie udostapnia swoich materiałow, nie ma mozliwosci nagrania wykładu , zbyt wysoka cena za taka jakość , nie polecam
Uczestniczę w „kursie podstaw rachunkowości” prowadzonego przez Panią Wiesławę M. w Warszawie. Niestety stosunek jakości do ceny kursu jest bardzo kiepski. :( Pani Wiesława nie umie kompletnie tłumaczyć, jak ktoś zadaje pytania to bardzo się denerwuje, a pytania dotyczą zadań oraz różnych przypadków związanych z tematyka zadań. Zadania do których Pani Wiesława prezentuje na slajdach odpowiedzi zawierają błędne kwoty i/lub błędne księgowania, średnio co drugie zadanie ze slajdów zawiera jakiś jeden lub więcej błędów. Jak kursanci mają się nauczyć jak prezentowane rozwiązania zawierają błędy. Czy te rozwiązania tworzył/a stażysta/tka lub asystent/ka w działu księgowości? Raczej nie mógł tworzyć ktoś kto się zna. Już nic nie wspomnę ile błędów jest w skryptach, jakie otrzymujemy. W książce „Podstawy rachunkowości z elementami prawa podatkowego” też są błędy np. Na stronie 17 jest informacja, ze NIP zawiera 9 znaków, osobiście nie znam, żadnej polskiej spółki, ani osoby fizycznej której NIP miałby 9 znaków, kolejnym błędem w książce jest księgowanie na stronie 214 na koncie 100 (kasa) po stronie Ct operacja nr 4 na kwotę 200 zł nie ma takiej kwoty w w punkcie 4. Jeszcze klika błędów było w książce niestety teraz nie pamiętam na jakich stronach. Kursanci płaca 2500 zł za taki kurs, gdzie sami muszą wyłapywać błędy, potem Pani Wiesława dziwi się, że kursanci szepczą/rozmawiają, ale nie rozumieją skąd takie księgowania i kwoty, a później okazuje się, że są błędne. Na ten moment kurs oceniam na 1+, ale ten + jest akurat za dobrą kawę. Kursanci przyszli na kurs, żeby się czegoś nauczyć, a nie mieć odwalona fuszerkę, równie dobrze mogliby sobie kupić książkę i poczytać taniej by to wyszło. Jak dla mnie ten kurs to jakaś fuszerka w wykonaniu Pani Wiesławy M
Niestety obsługa w biurze w biurze Stowarzyszenia Księgowych w Polsce- Warszawa jest bezczelna i niemiła. Pani która odbiera telefony wyżywa się na ludziach. Pomimo że bardzo chciałam zrobić tam kurs to jednak w porę się obudziłam i nie zapłaciłam za szkolenie co jest równorzędne z rezygnacją.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Stowarzyszenie Księgowych W Polsce?
Zobacz opinie na temat firmy Stowarzyszenie Księgowych W Polsce tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.