niebylem na tej farmie jutro tam jade. ale sezon napewno trwa do konca pazdziernika , rok temu bylem na innej farmie ja robilem do pazdziernika ale kto chcial to zostal do roboty przy tunelach na zime. a jak cie interesuje praca na dluzszy okres to mozesz zrobic jak ja poprostu niewracac do polski a na zime szukac innej pracy np przez tutejsze agencje.
Greg a ty byles juz na thomasie? kwestja jest tego typu ze chcialbym jechac tam gdzie praca bylaby na dluzszy okres czasu minimum do pazdzienika,listopada nie interesuje mnie wyjazd na miesiac i powrot zaraz, na Thomasie do kiedy oni tam pracuja? Bo na tym stewarcie ponoc praca tam jest nawet w zimie przy rzepie ogolnie te farmy ponoc nie sa tak bardzo oddalone od siebie jakies 30km, a to ze trzeba zapierd... nie robi mi roznicy bo w Polsce tez zapier.... w pracy ale zarabiam 1500pln a tam moze bym zarobil wiecej.
nienasz sie co martwic ja mam 32 i jade do Thomasa za pare dni. wiek niegra roli trzeba tylko troche [usunięte przez moderatora]...... a kiedy myslisz tam jechac?
A powiedzcie mi wiekowo ludzie jacy tam jezdza ja mam 29 lat czy to nie ma problemu? Zastanawiam sie nad wyjazdem na stwaart of tayside lub na thomas thompson ktora jest lepsza?, a i do kiedy ta praca na farmie jest pazdziernik listopad ?
Pamiętam czasy kiedy byliśmy na polu po 13 godzin.... i około 100 skrzynek się zrywało..To były czasy, a i ognisko wielkie na środku kampu się paliło i wszyscy na nim byli....
A i jeszcze gotowanie. Więc jeżeli masz szczęście to dostajesz karawane z kuchnią i wodą, wtedy bez problemu gotujesz. Ale jeśli jedziesz pierwszy raz to nie liczyłabym na to :d A jeśli nie, to jest wspólna kuchnia. Spora więc nigdy nie ma problemu zeby zrobić coś do jedzenia. I czas na to jest. Nie wiem czemu mówisz, że cały dzień się zbiera. zazwyczaj praca zaczyna sie od 6:30 lub 7:00 i czasem wraca się już po 6 godzinach, zależy od prędkości zbierania i od owoców. Ale oczywiście bywają dni, że się pracuję po 8 lub 9 godzin. Więc już najpóźniej ok 17 jest się spowrotem na Kampie.
Życie jest strasznie tanie, to jest raczej najmniejszy problem ;) Żadnego biura nie trzeba, dostajesz prace, piszesz kiedy mniej wiecej bedziesz i lecisz. A zarobki w tamtym roku coś ok. 6 funtow na godzine + jak ktos dobrze zbierał (ponad norme) bonusy.
czy ktos sie orjetuje jak zapowiada sie tegoroczny sezon?
A jak jest z jedzeniem? Samemu się gotuje czy jest coś w rodzaju stołówki? mnie niby w tym roku zaprosili pod koniec maja, ale nie informując o niczym nawet nie wiem jakie zarobki gdzie się śpi, co z jedzeniem etc. Chyba czasu na gotowanie nie ma skoro cały dzień jest się przy zbieraniu owoców?
Czy ktoś doświadczony pracą na tej farmie w poprzednim roku mógłby określić mniej więcej ile można zarobić i ile kosztuje tam życie? Czy wiecie, czy trzeba do takiej pracy mieć jakieś biuro za pośrednika? Czy poprostu dostaję pracę, kupuję bilet i przylatuj?
Praca jak praca. Byłam latem 2012, ale sezon był kiepski. Zwalniali ludzi i zostawiali tylko najlepszych, więc jak ktoś dobrze zbierał miał szanse zostać. Jakoś w lipcu zaczęły strasznie gnić pola. Czasem było tak, że nie było w ogóle pracy więc wysyłali ludzi na weeding (wyrywanie ziela) lub cutting (obcinanie takich pędów truskawek). W sumie ok, bo zapewniali prace i mi to było na ręke bo i tak przy zbieraniu nie miałam bonusów więc skoro za obijanie się na weedingu płacili mi tyle samo to super :D Jak sie zaczął zbior malin było lepiej z pracą ale podobno to już nie to co kilka lat temu. Podobno w tym roku tez ma być trochę gorzej. Atmosfera za to jest ok, niby cofają za truskawki ale co z tego? Dostaniesz żółtą kartkę najwyżej ;d Supervisorzy niektórzy ok, zalezy na kogo się trafi. Towarzystwo bardzo międzynarodowe i wspaniale oglądało się mecze Euro 2012! ;) Więc reasumując z pracą jest tam coraz gorzej, chyba że zbierasz bardzo, bardzo dobrze ale atmosfera nadrabia :) I w niektórych busach podróż do pracy umijała piękna muzyka driverów :D :D
Witam wybiera sie ktos tam w przyszlym roku.Bo chcialbym tam jechac na caly sezon na 6 miesiecy
A jest jeszcze bob na westfildzie a bidi bylem tak dwa sezony pozdrawiam
Witam! Na początku było kiepsko.Po miesiącu pracy przeczytali nam list,że zamykają część pól i nie będzie pracy.Ludzie się przestraszyli i zaczęli wyjeżdżać.Sam się zastanawiałem czy nie bukować biletu,aż w końcu zostałem.I to była dobra decyzja,ponieważ jak ludzie powyjeżdżali pracy było w sam raz. Bidon powiedział,że nie będzie już Westwildu bo go zamykają i zamykają też połowę pól i co za tym idzie będzie o połowę mniej ludzie gdzieś około 150 osób.Więc w przyszłym roku pewnie będzie taka selekcja,że łeb urywa.
Witam ktos ma info ile w tym sezonie sie zarabia na farmie u Thomsona i czy jest dobry sezon?
hej czy ktos moze mi napisac jak w tym roku sie sezon udal, czy mozna bylo zarobic. mysle przyjechac w przyszlym roku i chce sie zorientowac czy sa jakies zmiany. dzieki
Ludzie jak wy przeżywacie. To że ktoś wydaje kase na melanże to jest tylko i wylącznie ich sprawa. ludzi którzy nie robili imprez moża na palcach jednej ręki policzyć. Zarabiaja to niech sie bawia kto chce oszczędzić to oszczędza !! ! Farma jak najbardziej spoko!!!!
Hej do kiedy tak trwa sezon na tych farmach?TZn do kiedy tam jest praca? I jeszcze jedno pytanie czy otwieraja tam konta bankowe czy kase dostaj sie w kopercie:) ? A i czy wyrabiaj NiN pytam Bo chcialbym zostac na duzej w Szkocji nikoniecznie na farmie angielski znam dosyc dobrze codziennie sie ucze nowych slówek jestem z motywowany.
do kombajn 69 : autobusy z McLaren\'a wiadomo ze z thomsona jest 15 min piechota, a z McLarena do samego Meigle do sklepiku jest pół godzinki piechotą a do tesco autokar :) Aby się tam na sezon letni dostać trzeba juz listopad/grudzień do nich pisać.
Witam mam takie pytanie wiecie moze czy jest jeszcze szansa zalapania sie na ta farme ?? przez jakie biura jezdzcie i jak to jest z wyjazdami sa okreslone terminy czy wybierane są dowolnie jak ktos moze pomoc w tej sprawie bede wdzieczny gg 1175776 mail . bartekgaweda90@gmail.com
