Opinie o Arvato Polska
Nie ma tu lidera, który podejdzie do ludzi i spyta, co nowego, co u nas, jak się czujemy, a od jakiegoś czasu naprawdę czuć napiętą atmosferę. Liderzy są tu nr 1, wszystko wiedzą najlepiej. Ludzie nic nie mówią, bo nawet nie mają komu tego zgłosić, nikt z tym nic nie umie zrobić, a liderzy sami tworzą tę atmosferę. Już nie wspomnę o podlizywaniu się niektórych osób liderom, bo to jest obrzydliwe... Na ulicy kamieni szlachetnych wprowadzają nowy system, nic nie działa prawidłowo i ludzie serio mają dość, a ci nawet nie chcą słuchać nas i operatorów, co zmienić, by było lepiej, bo się nie znamy, oni wiedzą lepiej. Czasem ktoś przyjdzie z przymusu (przeważnie z normami), ale tylko jak coś jest nie tak to uciekają albo zmieniają temat. Niektóre sprawy ciągną się miesiącami, mimo przypominania - nikt się za to nie weźmie. Gdy ktoś kogoś zaczepia też zero reakcji, niektóre sprawy podchodzą pod mobbing. My nawet nie potrafimy z nimi rozmawiać, na luzie, wiedząc że i tak nie zostaniemy wysłuchani. Nie ma otwartej komunikacji, niby mamy mówić wszystko wprost, ale tak to nie działa. Gdzie tu bycie PRO? Chyba tylko na papierze. Może warto w ciągu dnia wziąć po 2-3 osoby, usiąść i pogodać o atmosferze, bo przy większych grupach ludzie nie chcą się odzywać - tak jak było spotkanie w sprawie barometru, u nas było z kierownikiem zmiany, który jest tu jedynym człowiekiem, który potrafi i chce wysłuchać ludzi i wychodzi mu to naturalnie, ale nikt za bardzo nie chciał się wypowiadać, bo było za dużo osób, również z innych działów... :(
Nie można napisać, bo administratorzy nie akceptują komentarzy. Chodzi o ulicę związaną z (usunięte przez administratora)
Wystarczy wpisać numer DC i tego nie usuną. A jak piszecie nazwę ulicy to nic dziwnego że usuwają
Tutaj kierownikami zostają osoby przez których zwykłe pracownice płaczą. To skandal do czego to prowadzi.
Jeśli chodzi o faworyzowanie - jest lider, który całkiem przypadkowo (ironia) zawsze jest w pracy w ten sam weekend, co jedna blondynka z picku, ciekawe. Zastanów się, chłopie...
To jest dobry sposób -tak nie usuną:) (nie pracuje na (usunięte przez administratora), ale chciałam pokazać, że da się podpisać tak by było wiadomo o które DC chodzi).
He he, dokładnie. Do nikogo nie podejdzie, a do niej robi maślane oczka. Jego kumpel nie lepszy... Pozdrawiam zmianę A.
Cała firma nie zależnie od magazynu to jedno wielkie (usunięte przez administratora)!!! A liderzy? Lepiej bez nich
Ale bzdura.Nigdy nie widziałam żeby on blondynę faworyzował.Owszem.smieszne że kierownik jest z osobą która zarządza i ogólnie nie lubię ani jednego ani drugiego ale nigdy nie widziałam żeby ją faworyzował.Wy to już jesteście zazdrośni kompletnie o wszystko.Moze zajmijcie się pracą a nie obserwowaniem innych ludzi
Ten lider ma dwie ulubione blondynki, jedna to już w ogóle się zapomina i chce za bardzo rządzić, nawet nim. Jakiś czas temu zgłosiła wózkowego, druga kabluje na współpracowników. Skarżą na wszystkich i dzięki temu mają lepsze procesy, często robią coś bez norm. Parking to w ogóle nieporozumienie... Jedna z nich tylko gapi się w ekran i gada przez większość miesiąca i normy nie musi robić. Wielce wyróżniona z tłumu, aż unosi się nad ziemią z zachwytu, bo reszta musi pakować czy zbierać rzeczy, a ulubienica w tym czasie odpoczywa. Od kiedy ludzie z packu i picku mogą mieć tyle godzin nienormatywnych?! Żałosne...
(usunięte przez administratora)
Na którym DC?
Witam Mam kilka pytań: Jak wygląda praca specjalisty do spraw szkoleń i jakości pracy? Czy to praca bardziej w excelu czy też bardziej w kontakcie z innymi, podczas szkoleń? Jak kształtuję się pensja na tym stanowisku i jaka panuję atmosfera w pracy?
Chciałbyś dostawać średnią krajową czyli około (usunięte przez administratora). Chyba, że mylisz średnią z przeciętną, ale wtedy nie zasługujesz ani na jedną ani drugą płacę.
To co się dzieje to jakiś nieśmieszny żart! Liderzy mają na wszystko wywalone! Rotacji na procesach brak. Była spm ma plecy została na swoim dziale i pociąga za sznurki bez konsekwencji. Jedna ze zmian faworyzowana. Ciężko się na to patrz, mam dość! Pozdrawiam ekipę z inby i ludzi z mniejszego miasta
Odkąd zostały połączone zmiany nie jest dobrze. Dużo osób chwali się układami z kierownictwem między pracownikami, pojawiają się grupki i patrzą na ciebie krzywo, na niektórych nie można spojrzeć bo zabijają wzrokiem. Wśród pracowników magazynowych widać podziały na zmiany, nawet nie chcą wspólnych przerw, jakby bali się połączyć.
To prawda atmosfera jest fatalna, ale to pokazuje że nigdy nie było zdrowego podejścia, wcześniej po prostu wszystko było za plecami a teraz wychodzi kto jaki jest na prawdę i nie mam na myśli tylko nas ale również liderów i resztę, tam to dopiero jest jazda i cuda na kiju. Wystarczy jedna czarna owca żeby całe stado ryczało…
Fatalnie jest między pracownikami. Z liderami nie mam problemu, gorzej z ludźmi na piku czy na rozmieszczaniu, jak nie są z twojej zmiany patrzą na ciebie krzywo. Trenerki dwie są takie co niby mile a słyszałam że donoszą.
Ja pracuję na tym magazynie w Poznaniu przy Auchan to mogę odpowiedzieć wszystkie pytania wasze. Znam prawie każda osobę i dużo sekretów kto co komu mówi i z kim kręci. Pytać odpowiem
Raczej gumowym uchem który zamiast zając się sobą zbiera informacje na temat wszystkich. Zwykła zaganiara.
Jednego jestem pewien, arvato rozświetliło mój umysł by nie pracować tutaj dla mojego psychicznego spokoju i ucieczka z tąd od flemingów zwanych liderami było najbardziej odpowiedzialną decyzją mego życia, która poniekąd dotyczyła mojego zdrowia bo wiem ze się pogorszyło i zrozumiałem ze stres zabija każdego. Uczę się całe życie i wiem ze kierownictwo jak i koleżeństwo w arvato zapamiętam w takim stopniu by nie ufać nikomu i bardzo szczegółowo weryfikować znajomości. Niestety śmiem twierdzić iż inteligencja tychże osób nie idzie w parze z rozumowaniem tego co jest dobre a co złe, co jest prawdą a co kłamstwem, co jest życzliwością a upokorzeniem. Lider tylko z nazwy bez pokory, etyki, empatii do człowieka ale rozumiem bo ważniejszy jest system niż człowiek, ważniejsze są statystyki niż rozumienie tego co złe a co dobre by poprawić wyniki. Jednak prawdy życia nie oszuka nawet system i pokaże ze istnieje coś takiego jak „karma”. Życzę szczęścia osobom , którzy są inni, wyjątkowi i potrafią nazwać się człowiekiem a nie korpo-szczurem bo tu człowieka nie znajdziemy tylko zasady tego co pisze system a system jak wiemy jest bardzo zły.
Witam Mam kilka pytań: Jak wygląda praca specjalisty do spraw szkoleń i jakości pracy? Czy to praca bardziej w excelu czy też bardziej w kontakcie z innymi, podczas szkoleń? Jak kształtuję się pensja na tym stanowisku i jaka panuję atmosfera w pracy?
To wszystko złe to (usunięte przez administratora)????????????????
jakie są zarobki?
Ktoś wie, ile zarabia teraz Technik ds. Utrzymania Ruchu i Nieruchomości? Mąż chce składać CV, a w tym ogłoszeniu na stronie A. nie ma szczegółów, co oni dają od siebie. PS. próbowałam czytać te wątki magazynowe od pickerów i liderów, ale nie rozumiem ni w ząb. Czy Wy wiecie, że czytają to osoby z zewnątrz? To nie hajd park firmowy.
A co tu rozumieć? Jest źle i osoby na wyższych stanowiskach jak np. kierownik to nie obchodzi i nie zależy im by było lepiej dla pracowników. My, Polacy jesteśmy gorzej taktowani niż pracownicy z agencji (w większości Ukraińcy ale nie tylko). I tak, wiemy że czytają to osoby z zewnątrz. Wg mnie to dobrze. Niech wiedzą co się dzieje u potencjalnego pracodawcy.
Ja przez sytuacje, którą miałem jestem na zwolnieniu lekarskim, ponieważ przez to wszystko źle sie czuje i ostatnio nie mogę się zalogować do epracownika pomimo, że umowa nadal trwa dokładnie do 31.08.2023 i pomimo, że powinienem mieć wpisany grafik nawet gdy jestem na zwolnieniu lekarskim nadal nie mam wpisanego grafiku, a powinien być wpisany. Masakra …
Zmieniłem i nadal mam brak dostępu do aplikacji i na ten moment nie mam pojęcia dlaczego. Napisałem e-maila z zapytaniem i czekam na odpowiedź.
Jeszcze raz zmieniłem hasło. Wcześniej nie działało logowanie na dwóch przeglądarkach, a obecnie się mogę zalogować na Safari, na Chrome mi nie pozwala. Ciekawe w sumie czemu tak się u mnie dzieje ale się cieszę, że zaczęło działać w ogóle. Dziękuje bardzo :) ale grafiku nadal nie ma Heh z drugiej strony jeszcze jest trochę czasu do lutego
Już działa mi chyba niezależnie od przeglądarki. Chociaż zmieniałem hasło i to wcześniej nie pomogło. Jeszcze raz bardzo dziękuje :)
Pracowałem bardzo krótko, więc niewiele mogę powiedzieć. Pewnie popracowałbym dłużej, ale już sama instruktorka była dostatecznie zniechęcająca. Nazifeministka bez krzty cierpliwości i zdobywająca awansik moim kosztem. Wystarczą trzy litery na plecach i tylko podstawowe procesy życiowe mogą sugerować obecność rodzaju ludzkiego.
A mógłby się ktoś wypowiedzieć jak wygląda praca na magazynie w Żernikach?
Dlaczego opinie w trakcie weryfikacji? Nie dawno były dostępne, czyżby ból w arvato? Pamiętajcie ze prawda znajdzie zawsze swoje źródło i to co tam się dzieje wyjdzie na jaw wkrótce, prawdopodobnie będzie telewizja
Za usuwanie negatywnych opini się płaci. Strona blokuje źle opinie i wysyła ofertę do firmy z cena za usunięcie jak firma nie zapłaci to pojawia się na stronie. Był nawet o tym artykuł w necie jak się wymusza kasę od firm
już była rozmowa, żeby zgłaszać to co nie pasuje w sposób normalny, a pani wyżej na dziale o hejcie w internecie. Chlopak tylko prawdę napisał wszyscy słyszeli , ona do niego chodź tu - co to za słownictwo i wtedy kolega się uruchomił i w pewnym momencie powiedział „o (usunięte przez administratora) ci chodzi” a to nie jest wyzywanie osoby, aroganckie zachowanie tak ale sama pierwsza okazała mu arogancję i brak szacunku. Wszyscy słyszeli jak było na prawdę, to było o 21:45 i było zebranie na temat podziału na strefy tak, żeby nas rozdzielić i broń boże oczywiście tak podzielone, żeby nie rozmawiać (na drugi dzień kartki już nie było i żadnego podziału nie było) ale ludzie milczą, a kierownik stoi po jej stronie chociaż kierownika okłamała tylko po to, żeby kolegę prawdopodobnie udu*** bo się odważył odezwać. To nie pierwsza sytuacja gdzie miała do kolegi problem właściwie ma go od początku i z tego co mówił sam nie wie dlaczego. Chciał iść kiedyś już do kierownika ale nie poszedł , bo wiedział ze kierownicy i tak staną po jej stronie, bo a czy ma dowody, a jak ma mieć dowody jak nie można wnosić telefonu nie można nagrywać? A rozmowa odbywała się sam na sam albo dogryzanie niemile równie. Opowiadał ale że nie miał dowodów ani wtedy świadków no to nic nie mógł zrobić. Tym razem sytuacja była przy wszystkich ale jest strach przed pójściem do kierownika i powiedzeniu jak to było na prawdę.
najlepiej siedzieć cicho i mówić, że wszystko jest super, żeby nie być zwolnionym. 0 sprawiedliwości, a trzymanie strony liderki bez zapytania ludzi, którzy byli świadkami sytuacji - słabe
Bardzo przepraszam, że się wtrącę ale stanę po stronie Lidera, z racji tego, że ta opowieść jest niekompletna. Tak, wszyscy słyszeli, jak powiedziane zostało "chodź tu", tylko dlaczego w tej opowieści nie ma tego, jak kolega się oburzył, że nie będzie słuchał tej Liderki, bo czeka aż wróci inny i zarządzi? Albo, że nie będzie się stosował do niczego, bo ona nie jest jego liderką? Dlaczego w tej opowieści nie ma, jak Liderka ze spokojem powiedziała ''że porozmawiamy na spokojnie następnego dnia, dobrze?" a w odpowiedzi dostała wykrzyczane "nie, bo nie będę z tobą rozmawiał". A na boku, gdzie taka sytuacja nie powinna być przy pracownikach, popisał się tekstem "o (usunięte przez administratora)ci chodzi" tak, żeby wszyscy słyszeli? Bardzo jestem ciekawa ile każdy z Was tutaj hejtujących miałby cierpliwości w takiej sytuacji, bo moim zdaniem Liderka okazała jej aż za dużo, człowiekowi do którego nic nie docierało, jak do dziecka w markecie, że mama nie kupi mu zabawki a mimo to robi sceny próbując wymusić cokolwiek. Świętego by rozgniewało. Zwracał się do kobiety to po pierwsze, po drugie przełożony to przełożony, a po trzecie to jeżeli ktoś nie panuje nad emocjami to wypadałoby coś zacząć robić w kierunku polepszenia sytuacji. Wszyscy jesteśmy ludźmi, popełniamy błędy i uczymy się całe życie, ale to było totalne dno, więc darujcie sobie bronienie go już bo dał ciała po całości. Podziały żeby nie rozmawiać... order w dziedzinie domyślność roku przyznana. Bez powodu nikt by tego nie wprowadzał, a za stanięcie z kimś na kilka minut i powrotu do pracy jeszcze nikt nikomu głowy nie urwał. Gorzej jak kolejność się pomyli i chwilę się pracuje a więcej chodzi żeby czas tylko zleciał, to już może być problem. Pozdrawiam i zachęcam wszystkich do tego, żeby czasem zastanowili się jaką prawdę chcą rozgłaszać.
Liderka chciala rozmawiać jeszcze tego samego dnia pierwsza powiedziała do niego chodź tu dopiero wtedy kolega byl niemiły
Pierwsza nie okazała mi szacunku nie dając mi dokończyć gdy jeszcze byłem opanowany później to chodź tu to już wyprowadziło mnie z równowagi. A co do przełożonego w obowiązkach które dawno temu dostaliśmy jest napisane, że podlegam bezpośrednio pod swojego przełożonego, a jak się zalogujecie do epracownika to możecie sobie sami sprawdzić kto jest waszym przełożonym pod którego podlegacie. Z tym, że każdy popełnia błędy to według mnie prawda w końcu człowiek uczy się całe życie. Właśnie dlatego taka była moja reakcja brak szacunku do mnie to brak szacunku również ode mnie. Słabe, że niektórzy ludzie nie mają jakiegokolwiek honoru i nawet jak ktoś pluje na Ciebie to się jeszcze cieszycie. Ja nie zamierzam. Tak powiedziałem, że nie jest moim przełożonym, ponieważ mam całą kartkę z obowiązkami pracowniczymi gdzie prawie na samym początku jest wyraźnie napisane, że podlegam bezpośrednio pod swojego przełożonego, wystarczy zalogować się na epracowniku i każdy może szybko sprawdzić kto jest jego przełożonym więc tylko powiedzialem prawdę, że nie jest moim przełożonym. I dobrze rozumiem na razie u Nas nie ma lidera, do którego ja i zgaduje, że nie tylko ja jestem przypisany ok ale liderka wtedy pełni funkcje zastępczą czyli nie może wprowadzać swoich rządów tylko powinna je wypełniać zgodnie z tym co wprowadził mój (i mysle, że nie tylko mój) przełożony, który jest wpisany w systemie pod którego podlegamy. Co do zachowania jak dziecko to tu się powtórzę jeżeli obrona swojego honoru to zachowanie jak dziecko no to ciekawe myślenie z którym się nie zgadzam, ponieważ honor w życiu jest ważny tak jak zdrowie i rodzina przynajmniej dla mnie ale każdy ma inne w sobie wartości wiec nie każdy musi się ze mną zgodzić. Odniosę się jeszcze do chodzenia, praca na picku polega między innymi na chodzeniu, po drugie jeżeli gdy jest praca potrafię mieć średnią nawet ponad 160 z całego dnia gdzie norma wtedy jeszcze to było 90 to chyba jednak o czymś świadczy, a gdy nie było pracy (nie z naszej winy tylko tych co nie puszczali nam tej pracy) i staniemy na chwile to nie powinien to być problem patrząc, że gdy praca jest to pracujemy i robimy ponad to co jest wymagane. W normalnej pracy tak właśnie jest, ba wręcz powiem z doświadczenia, że w innym zakładzie pracy są krzesełka dla pracowników, że podczas pracy gdy się zmęczą mogą na chwile spocząć sobie na nich i odpocząć. Oczywiście też są gorsze zakłady pracy są też lepsze ale w sumie wszystko zależy od Nas samych. Koniec wywodu, ja mam dość, złe samopoczucie i czytanie tego co się tutaj dzieje nie pomagają w regeneracji. Dużo Miłości, zdrowia, szczęścia, zadowolenia i więcej zrozumienia dla wszystkich. Ale pamiętajcie honor również jest ważny, czasami ważniejszy niż jakieś głupie pare tyś za miesiąc pracy. Ja bym się z tego nawet nie utrzymał, pracowałem z innego względu niż ekonomiczny, a obecnie niestety póki co nie mogę co dodatkowo z jednej strony źle to na mnie wpływa, ponieważ jestem pracowitą osobą ale z drugiej wiem, że jest to potrzebne i konieczne. Miłego Dnia i więcej spokoju i zrozumienia dla wszystkich.
Nie wiem co tam się wydarzyło już u was nie pracuje ale jak zachowują się ludzie na wyższych stanowiskach i nie tylko wiem dlatego uciekłam z tego bagna, widzę ze nadal nic sie nie zmieniło wlacznie z kochane latające małpki liderow broniące ich za wszelka cene w nadzieji ze dostanie się lepsze stanowisko lub fory beka z was , dobrze ze nie muszę już tak się męczyć jak wy brodziki intelektualne
Dlaczego obrażasz ludzi? Każdy jest inny i każdy ma prawo do swojej opinii ale obrażanie ludzi jest bezsensowne.
Dlaczego obrażasz ludzi? Każdy ma prawo do swojej opinii ale obrażanie ludzi jest bezsensowne.
Jeżeli byłaś pracownikiem, to chyba wiesz, że to praca na akord więc jakie fory? Nie wiem w jaki sposób ty się próbowałaś tam komuś może przypodobać, ale ja po prostu nie lubię jak kogoś kogoś gnoi pokazując tylko połowę prawdy, wiesz to taki zwykły LUDZKI odruch. Może przesadziłaś z małpkowaniem do takiego stopnia, że musiałaś odejść? Ojej. Nie do końca rozumiem po co wracasz czytać wpisy w tym bagnie skoro jesteś taka szczęśliwa z opuszczenia go, więc chyba bardziej beka z ciebie. Pozdrawiam.
Przepraszam za dwie bardzo podobne wiadomości ale za pierwszym razem myślałem, że się nie wysłało, kręciło się i napisałem drugi raz tak czy inaczej proszę nie obrażać ani liderów ani nikogo, bo to nie ma żadnego sensu.
Czy oboje dali ciała po całości? Wydaje mi się, że można by z tym polemizować przez długi czas i nie dotrzeć do ostatecznej opinii. Jest jeden fakt. I jedna i druga strona mogłaby użyć innych słów. Myślę, że zawsze można zrobić coś w inny sposób, może lepszy. Ale w sytuacji, o której mowa tutaj ostatnio w komentarzach, to komunikacja kolegi @PickerTom pozostawia sobie zdecydowanie więcej do życzenia. Mówił do liderki z podniesionym głosem, a później z coraz to większą agresją i pogardą, a przełożona chciała wymienić zdania w łagodnym neutralnym tonie, aczkolwiek może mogła zaproponować to innymi słowami. Ale chciałbym coś zaznaczyć, bo mam porównanie wynikające z doświadczeń. Mianowicie to, że Liderka o której ostatnio jest tutaj podniesiony temat, jest osobą bardzo otwartą na dialog. Zaproponowała rozmowę na następny dzień, do czasu którego, emocje obu stron by w jakiejś części opadły, a tym samym rozmowa mogłaby inaczej się potoczyć. W przeszłości pracowałem w firmach, gdzie takie propozycje nie miały w ogóle miejsca, a przez to wszelkie napięcia nie miały ujścia i później wybuchały jak wulkan. Dodam jeszcze, że w moim osobistym odczuciu w naszym magazynie są przełożeni, którzy w sytuacji, która miała miejsce, nie zdecydowali by się na taką otwartość, a kolega nie zdążyłby nawet podnieść głosu o kolejne kilkadziesiąt decybeli, bo po zdaniu mniej więcej lecącym tak „nie będę ciebie słuchał, bo nie jesteś moim liderem”, były od razu wyproszony z pracy delikatnie mówiąc. Po prostu nie byłoby już miejsca na dyskusję. Ale podkreślę, takie mam odczucie. Ale jak przytacza @zdrowy rozsądek, kolega nawet nie chciał tego dialogu podjąć, tylko pozostał w ofensywie i zdecydował się jeszcze na użycie wulgaryzmów. Czy zwyzywał liderkę? Tu też można dyskutować, bo nie określił przełożonej bezpośrednio epitetem. Ale zdanie „Sama będziesz [tutaj padł wulgaryzm na (usunięte przez administratora)i kończący się na (usunięte przez administratora), w znaczeniu ciężko pracować (odpowiednio odmieniony)]” wypowiedziane podniesionym tonem, a właściwie to wykrzyczane, niesie ze sobą mocno wrogą i pejoratywną postawę wobec liderki. A usłyszenie takich słów to rzeczywiście „Świętego by rozgniewało”. Można się przerzucać opiniami o tym, czy ktoś dobrze wywiązuje się ze swojego stanowiska, czy ktoś dobrze pracuje, ale to jest jedna sprawa. A to jakie ktoś ma nastawienie do ludzi, jak się do nich odnosi i jakie ma podejście do rozmowy, to drugie. Niestety jest tak, że z reguły mało zwraca się uwagi na komunikację. Zazwyczaj nikt nas nie uczy na początku życia jak dobrze i prawidłowo wyrażać swoje poglądy, opinie, potrzeby np. potrzebę szacunku. Dobrą komunikację też rzadko się docenia w moim odczuciu. Jak zostało wspomniane w którymś komentarzu, każdy popełnia błędy i człowiek uczy się całe życie. Wydaje mi się, że warto z minionej sytuacji wyciągnąć coś dla siebie i pochylić się nad tym jak wyrażać swoje zdanie bez obelg i chamstwa. Ba! Nawet o honor można zawalczyć kulturalną komunikacją ;). Pozdrawiam
Czy ja wiem czy byłbym wyproszony, pracuje od 16 roku życia, pracowałem na różnych stanowiskach włącznie na kierowniczym konkretniej kierowałem produkcją, kontakt z firmami, Photoshop również gdy ktoś potrzebował nadruk i musiałem Go zaprojektować z życzeniem danej firmy następnie, żeby go wyprodukowali, specjalny program do tworzenia modeli potrzebnych produkcji do stworzenia tego co dana firma potrzebowała i różne jeszcze inne rzeczy rzeczy ale dzięki temu swego czasu przy mojej kadencji były bardzo dobre wyniki dzięki czemu ja miałem 100% premii czyli 2x wynagrodzenie (i wtedy nie latałem na papierosy podczas pracy jak nasza liderka, bo nie miałem na to czasu i musiałem ogarniać więcej rzeczy niż nasza liderka może dlatego ktoś mógł odebrać moje słowa w sposób pejoratywny w szczególności, że na początku jej pracy się zachowywała tak jakby pierwszy raz w życiu była liderką, według mojej opinii nie wiele wiedziała i bym taką liderkę jak byłem kierownikiem nawet nie przyjął do pracy) jakoś nikt nigdy mnie nie wyprosi, sam kończyłem współpracę. Od jakiegoś czasu mam sugestie, że powinienem pracować fizycznie więc porzuciłem kierowanie na rzecz takiej pracy zgodnie z zaleceniem. Wszystko co przytaczasz powiedziałem po tym gdy usłyszałem od liderki „chodź tu” wcześniej gdy mówiłem spokojniej zapytałem się czy może poczekać, ponieważ nie dawała mi dokończyć tego co chciałem powiedzieć, powiedziała nie głupio się jeszcze przy tym uśmiechając, a że nie jest moim liderem to jest fakt wystarczy sprawdzić w epracowniku kto jest Twoim przełożonym. Ja mam tam imię zaczynające się na B, nie na M. Mogłem grzeczniej oczywiście ale życie mi pokazało, że wtedy Cię tym chętniej zniszczą w różny sposób. A Pani Liderka ma do mnie problem od samego początku i nie miałem pojęcia dlaczego. Przed tą przykrą i słabą sytuacją pomiędzy mną, a Pani liderką też ciągle w różny sposób potrafiła dziwnie mi dogryźć i się zastanawiałem wtedy cały czas o co chodzi, nic jej nie zrobiłem ale o tym wie tylko garstka ludzi. I Pani Liderka mogła być grzeczniejsza i ja. Ale okłamywanie kierownika tylko po to, żeby mnie udu*** to jest już słabe, powiedziała coś czego akurat nie zrobiłem. Lider nie może się w taki sposób odzywać do pracownika, ja byłem arogancki po tym gdy nie dała mi dokończyć co chciałem powiedzieć gdy jeszcze byłem spokojny i gdy powiedziała chodź tu dopiero po tym pogardliwym zachowaniu skierowanym w moją stronę przestałem być spokojny, Pani Liderka celowo mnie sprowokowała po czym okłamała kierownika gdy do Niego dzwoniła przez telefon. Gdyby Pani Liderka mnie tak nie potraktowała wtedy bym nie potraktował tak jej. Ja odpowiadam ale nigdy nie zaczynam. Pierwsza okazała mi brak szacunku więc odpowiedziałem brakiem szacunku. I o tym kierownik operacyjny, HR wiedzą gdy było spotkanie, które trwało 1,5h.
co ty piszesz ludzie od was uciekaja tak jak ja sir zwolniłam gdyby bylo wspaniale ludzie by sie nie zwalniali to miejsce dla ludzi bez ambicji i takich kabli spruchnialych jak ty nie jestes kablem nie stoisz po stronie liederow masz przekichane tyle sytuacji juz widzialam gdy u was pracowałam ze to szok poza tym jest tu tyle komentarzy od paru lat ze prawdy nie ukryjece latajace malpki sami sie blaznicie swoimi wywodami nie wiem co sir stało jak pisalam wyzej ale wiem ze takie sytuacje mialy miejsce wiele wiele razy i zawsze zwala sie wine na pracownika liderzy to swiete krowy a takie latajace malpki jeszcze im pomagaja aby cos dostać dla siebie zastanów sie kulturalny człowieku nad tym gdzie ty jestes bo po takim ladnym wpisie powinienes pisac opowiesci a nie malpkowac liderom jak reszta glizd
Czy jakikolwiek lider jest tam otwarty na komunikację? raczej nie hahha, a tym bardziej liderka. Do pracownika nawet nie podejdą, bo im ciężko (usunięte przez administratora) ruszyć zza biurka. Jak było niżej napisane jeden lider, który odszedł mega fajny był. Zawsze problem starał się rozwiązać, zawsze u niego komunikacja była na pierwszym miejscu. A nie jak ta cała reszta, która grzeje (usunięte przez administratora) tylko przy kompie.
Ludzie, litości! Mi się pracuje gorzej bo ciągle stękacie i narzekacie. Ogólnie praca mi się podoba, wypłata zawsze na czas, podwyżka raz w roku, różne premie i bonusy… oczywiście jeśli woli się pogadać to się premii nie zarobi - ja w pracy pracuje i na premie nie narzekam. wypowiadają się tu osoby które chyba nie pracowały nigdzie indziej bo widziałyby że nie jest źle. Czemu Wy się nie zwolnicie w takim razie? Dajcie pracować innym i przestańcie wreszcie smęcić. Nikt Was na siłę nie trzyma a skoro jest tak źle i dalej pracujecie to chyba nie najlepiej o Was świadczy. Śmieszą mnie też wpisy osób które już tu nie pracują ale przeżyły taką traumę że muszą zaglądać tu czasem i komentować, żal mi was.
ten komentarz tak jak twój poprzedni pokazuje prawdziwą twarz . Ocena poprzedniego komentarza pokazuje co ludzie o tym myślą. Firma jest fajna tylko nie ty. przyszlas pozniej od nas i wcześniej była atmosfera super teraz niestety psujesz ją .
???????????????????? tego nawet nie ma po co komentować, gdy jest praca robimy wszyscy ponad normę, później nam dziękujesz, a teraz takie rzeczy piszesz? ???????????????????????? a kierownicy się cieszą. w innej firmie to dawno byś wyleciala za to co robisz.
Na jakim stanowisku robisz skoro uważasz ze jest ok? Na piku tragedia, pak tragedia normy i out jak nie zrobisz, Ukraina 90% ludności bo już widać ze od roku nikt z polskim pochodzeniem nawet nie chce przekroczyć lini Arvato, jeśli wojna na Ukrainie się skończy to pikować będą kierownicy i liderzy a jakość będzie pakować, jeszcze jedno (usunięte przez administratora) to (usunięte przez administratora) z (usunięte przez administratora) co myśli ze bycie korpo szczurem się opłaca, ludzie jej nie nawidza a po usłyszeniu plotki bądź nie ze odchodzi o mało zawału nie dostali ze szczęścia.
Jesteś prymitywną osoba które nie jest kompetentna w tym co robi. Jakim prawem zostałaś liderem? Dyrektor dc3 i KO to ludzie którzy pomylili stołki , jeden na Pack drugi na pick i zostawić na miesiąc to może sami przejrzeli by na oczy jakie zmiany są istotne, ważna zmiana to usunąć liderów i kz i ko a później budować drużynę z kompetencjami, która jest również za ludźmi a nie tylko po stronie oszczędzania przez firmę na rzecz pracownika.
(usunięte przez administratora) do wymiany. Kłamie, straszy, szczuje, mówi o chęci stworzenia fajnego zespołu, a jest głównym powodem niszczenia atmosfery. Pomijając fakt, że jest (usunięte przez administratora), a nawet by nie umiała pobrać materiału ani go rozmieścić. Ciężką pracą nazywa to, że chodzi co jakiś czas na papieroska i patrzy tylko w wydajność, a sama by nawet połowy nie zrobiła tego co my. Odkąd się pojawiła ciągle jest jakiś problem ale nikt nie zgłasza kierownikom, bo Oni i tak staną po stronie Liderów itd. Dlatego co trochę mądrzejszy człowiek w miarę możliwości po prostu stąd ucieka, bo tak się nie da żyć. Praca powinno być pracą, a nie więzieniem. A nawet w więzieniu ludzie mogą przez minutę dwie słowo zamienić, a tu pomimo, że pracy brak to i tak przyjdzie i zacznie straszyć, że jakby kierownik szedł to …. . Co to ma w ogóle być? Kontrole powinni mieć notorycznie niezapowiedzianie skoro telefonów wnosić nie można, bo się boją, że ktoś nagrałaby ten cyrk który się dzieje i mieliby problemy. Karma wraca prędzej czy później.
Czekaliśmy (usunięte przez administratora)$(usunięte przez administratora) na twój wpis ostatnio byłeś taki dumny. Powiem ci jedno nikt nie stanął za tobą i to ty zachowałeś się jak by ci odbiło. Zastanów się nad sobą. Może powinieneś iść do specjalisty. Wszyscy jesteśmy zniesmaczeni.
Możesz sobie mówić, pisać dalej, niewiele to zmieni. Nikt się nie wstawił?Co to ma do dumy? I co w związku z tym? Tak jak często nikt nic nie mówi, po prostu nie chcą stracić pracy, bo za Mówienie prawdy się ją traci ale to co sądzą ludzie o Tobie to wiem, Ty nie musisz o tym wiedzieć ani się po prostu nie dowiesz (na Pewno nie ode mnie). Dla mnie są inne ważniejsze wartości. Co do zdrowia i lekarza, to dodatkowo pokazuje jakim jesteś człowiekiem pisząc w ten sposób. Kartka z tablicy na drugi dzień zginęła, już nowa się nie pojawiła. Zniesmaczony jestem takimi manipulacjami, kłamstwami ale cóż każdy jest inny. Pozdrawiam Cieplutko
Przesłał mi screeny z tej strony i uznałam, że się odniosę. Nikt oficjalnie się za nim nie wstawi to jest oczywiste ale to co czasami robisz to na prawdę większość śmieszy. Tak jak chociażby „efektywne sprzątanie”albo ten podział ostatnio, który nie zadziałał i o tym mówił nasz zbulwersowany kolega. Mógł grzeczniej to fakt ale cię nie wyzywał, a nie ładnie tak okłamywać kierownikow.
Ty jesteś zniesmaczona. Nie pisz za wszystkich, ponieważ ja np jestem za nim, nie za tobą i z tego co wiem chyba nie tylko ja… nikt nie chce pracy stracić (i to jest nienormalne) ale w internecie opinie można zostawić. Ja mam takie zdanie jak kolega, psujesz atmosferę i nie powinnaś być na stanowisku lidera picku.
jeszcze robimy ponad normę gdy jest praca, a człowiek nie może stanąć na 2-3 minuty porozmawiać gdy tej pracy nie ma. Nienormalne. (usunięte przez administratora)za to sobie siedzi i się śmieje albo na fajki chodzi nie tylko podczas przerwy. Kierownicy powinni w tym temacie coś zrobić.
Wiemy ze jesteś najgorszym liderem w arvato i tego karma ci nie zapomni widziałem poniżej o tym ze jeden normalny lider odszedł i z tym się zgodzę bo był inny niż wasza banda, wesoły i konkretny pomagający ludziom a wy ? Co sobą reprezentujecie? (usunięte przez administratora)i tyle wiec wsadź soboe w (usunięte przez administratora) te marne słówka bo jak pisałem ze karma wróci do ciebie
Droga Pani, to nie jest hejt w internecie tylko moja opinia, którą mam prawo napisać więc myli Pani pojęcia. Każdy ma swoją opinie. Ja tylko napisałem prawdę, a okłamywanie kierownika, że Panią wyzywałem jest słabe, bo wszyscy słyszeli, że Pani nie wyzywałem. A mówienie do mnie jak do (usunięte przez administratora)„chodź tu” jest poniżej jakiejkolwiek krytyki. To jest brak jakiegokolwiek szacunku dlatego ja również Pani Go nie okazałem ale też nie wyzywałem tak jak Pani zaczęła za moimi plecami opowiadać liderom i jak Pani dzwoniła do kierownika mówiąc, że Panią wyzywałem. Skoro Pani musi uciekać się do kłamstwa i okłamywania nawet kierownika no to znaczy jedno. To Pani mnie hejtuje pisząc, że mi odbiło i sugerowanie mi wizyty u specjalisty to sugerowanie poważnych problemów z kontekstu Pani wiadomości wynikającego, że psychicznego co jest już karalne pomijając, że niemoralne tak jak Pani kłamanie. Prawda w oczy kole i nazywa to Pani hejtem? Co jeszcze Pani przekręci na swoją korzyść? Tak jak mówiłem przy wszystkich nie jestem psem, kierownikowi na spotkaniu mówiłem, że sobie nie pozwolę i gdy ktoś nie okazuje szacunku ja również Go nie okaże. A przy tym jak Pani kłamała z tym wyzywaniem Pani liderom ale i okłamać kierownika ? Brak słów.
Polecam prace w firmie Arvato
Chyba na haju jesteś, polecasz? To jesteś jedna na milion z kredytem na plecach bez wyjścia i perspektyw
Perspektywy mam tak jak i wyjście, że mogę wrócić do poprzedniej pracy chociażby gdzie było spoko lub iść do innej, jakieś wykształcenie tam mam i zawsze gdzieś indziej mogę iść ale na razie nie chce. Ekipę z która pracuje mam super gorzej z kimś tam nade mną. To nie jest wiezienie ani nie żyjemy w systemie totalitarnym ale chyba niektórzy zapominają o tym przez co później jest niefajna atmosfera. Ale takie rzeczy zawsze da się zmienić wystarczy chęć.
Firma Arvato ciężko stoi finansowo, bo ochrona jest z zewnątrz na najniższej krajowej, bo jest oszczędności na oświetleniu, na ogrzewaniu. Te normy to po to aby jak najmniej wydać. Kto pracuje kilka lat w tej firmie to wie jakie były wpadki z kontrahentami. Się dziwię że piszecie, narzekacie i pracujecie dalej. Odszedłem po kilku latach. W nowej firmie zarabiam więcej na dzień dobry, większy socjal mam. Ta firma to typowy ośrodek pracy stworzony głównie dla ludzi z Ukrainy, bo bez nich nie było by tych magazynów bo ich pracuję 90% załogi. Panują tu takie zachowania i warunki jak zza granicy. Czego Wy się dziwicie ? Posiadam kilka dowodów dla inspekcji pracy ale nie zrobię nic z tym bo jednak dla wielu ludzi te miejsce daje chleb. (usunięte przez administratora)
(usunięte przez administratora)
Nie uważałem że upadniecie tak nisko... -myślicie?czy to zjawisko jest Wam obce? Wykorzystywać śmierć jednego z nas zeby komus zepsuć opinie albo komus dopiec?! - Banda degeneratów z was.. pomyślcie najpierw zanim cokolwiek napiszecie...
Nie polecam pracy na (usunięte przez administratora) bo: Liderzy nadają się jak kołki do lasu. Bo spm to zwykła funkcja donoszenia. Bo kierownicy to mają zwykłego pracownika gdzieś. Jedynie Adm jest spoko babeczki. Operator to bez podręcznika do SAP to tak naprawdę nic nie potrafi. Agencja z Ukrainy to więcej ściemnia niż pracuje. Wstyd że magazynier musi chodzić na proces. W żadnej firmie nie ma takich rzeczy. Zarobki słabe.
szczerze za czasów spmów najlepiej było jak (usunięte przez administratora), (usunięte przez administratora) i (usunięte przez administratora) były bo chociaż był porządek. Przynajmniej na naszej zmianie a teraz jest nieciekawie
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Arvato Polska?
Zobacz opinie na temat firmy Arvato Polska tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 377.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Arvato Polska?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 296, z czego 37 to opinie pozytywne, 160 to opinie negatywne, a 99 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Arvato Polska?
Kandydaci do pracy w Arvato Polska napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.