Costa Coffee Polska

1.7 Dodaj merytoryczną opinię

Opinie o Costa Coffee Polska

Wyzysk

Nie polecam. Silna marka to fakt, ale budowana tylko i wyłącznie na wyzysku. Szkolenie jest kiepskie i mało co praktycznego tak naprawdę się po nim potrafi. Pensja za taką ilość obowiązków i wysiłku to śmiech na sali. Ucinanie godzin pracownikom, nagłe wysyłanie na obce kawiarnie na drugi koniec miasta, przerwa tylko 15 minut nawet przy kilkunastogodzinnej zmianie, stres przez audyty, które są tylko na pokaz, bo sprawdzają standardy, których na codzień nie da się realizować przez cięcia w pracownikach, które przecież sami zarządzają. Wartości, które ciągle powtarzają to tylko budowanie wizerunku. Czysty pieniądz jest ważniejszy od jakości, godnego traktowania pracownika i dobrej obsługi klientów. Co chwilę zmiany modelu obsługi aż się pogubisz co masz mówić. Sprzęty ciągle się psują, są w słabym stanie sanitarnym. Ciągle czegoś brakuje. Nawet o nową, niezniszczoną koszulkę trzeba się prosić tygodniami. Plus to taki, że firma jest raczej stabilna (tyle na wszystkim oszczędza, że to nie dziwne) i wypłata jest na czas. Można też szybko awansować, ale nie polecam. Różnica w wypłacie to jakieś 150 zł brutto, a chcesz się zwolnić niemal od razu po awansie przez nadmiar obowiązków, których jedna osoba nie ogarnie.

Kierownik zmiany

Pracuje już ponad 3 lata i co raz bardziej zdaję sobie sprawę że coraz bardziej jest to czas stracony. Jakby określiła tą firmę - KORPO i to jeszcze z tym największym wyzyskiem. Dopiero nie dawno dostałam awans na BM. Szkoleniew stylu to jest taki system a taki a dodatkowo pełno niepotrzebnych tabelek w exelu, super uczą tego już w podstawówce. Może byście tak zainwestowali w porządny system. KR jednym słowem się nie daje, osoba wyjęte jak z innej planety. Nie rozróżnia potrzeb kawiarni w wielkim centrum która ma cały czas spore obroty, od kawiarni typowo biurowych gdzie ludzie przychodzą po americano i nara. Wsparcie z jej strony nie masz na co liczyć chyba że macie zadaowalajacy obrót i mało pracowników. Na zapytabie o przywrócenie pracownika ponieważ mamy duży wzrost dostaliśmy odpowiedź że nie bo nie. KK pracuje tylko na poranną zmianę i grafik jest układany pod niego. Feedback pozytywny, never. Motywowanie pracowników po co. Pracownicy mogą pracować po 8dni z rzędu ale KK co 4 ma wolne 2dni bo uwaga tak wychodzi z grafiku. Senior team istnieje ale nie bez powodu nikt o tym nie wie a tym bardziej czy cokolwiek robią. Opinie z your say gdzie niby pracownicy niby mają głos wrzucają do śmietnika. To tylko wierzchołek góry lodowej Costa Coffee, która powoli staje się co raz gorsza

Jest ok
@Kierownik zmiany

Brak poprawnej pisowni chyba nie powinien dyskredytować reszty, prawda? Chyba reszta jest ok. Co sądzicie?

Kierownik zmiany

Pracuje już ponad 3 lata i co raz bardziej zdaję sobie sprawę że coraz bardziej jest to czas stracony. Jakby określiła tą firmę - KORPO (usunięte przez administratora) Dopiero nie dawno dostałam awans na BM. Szkoleniew stylu to jest taki system a taki a dodatkowo pełno niepotrzebnych tabelek w exelu, super uczą tego już w podstawówce. Może byście tak zainwestowali w porządny system. (usunięte przez administratora)Nie rozróżnia potrzeb kawiarni w wielkim centrum która ma cały czas spore obroty, od kawiarni typowo biurowych gdzie ludzie przychodzą po americano i nara. Wsparcie z jej strony nie masz na co liczyć chyba że macie zadaowalajacy obrót i mało pracowników. Na zapytabie o przywrócenie pracownika ponieważ mamy duży wzrost dostaliśmy odpowiedź że nie bo nie. (usunięte przez administratora)Feedback pozytywny, never. Motywowanie pracowników po co.(usunięte przez administratora) Senior team istnieje ale nie bez powodu nikt o tym nie wie a tym bardziej czy cokolwiek robią. (usunięte przez administratora) To tylko wierzchołek góry lodowej Costa Coffee, która powoli staje się co raz gorsza

Postój
 Pytanie

Dlaczego etaty od TL w górę nie zostaną zwiększone skoro od lipca wracają pracownicy i nie będą już na przestoju ekonomicznym? Przecież oni będą zarabiać więcej od nas...

Barista
 Rozmowa kwalifikacyjna
Przebieg rekrutacji

U mnie rekrutacja wyglądała identycznie jak u osoby, która opisała ją poniżej. Zadanie grupowe to przygotowanie wycieczki dla rekruterów. My gralismy biuro podróży. Później oni wcielają się w rolę trudnych klientów.

Pytania

Co twoim zdaniem jest ważne w pracy baristy? Co nie podoba ci się w tym, jak obsługuje się Gości w kawiarniach (niekoniecznie w Coście)

  • Poziom rozmowy:
  • Rezultat: Dostałem pracę
Kierownik

Szkolenia wprowadzające dla kadry kierowniczej to jakiś żart i do tego mało śmieszny. Po szkoleniu pracowniczym byłam zachwycona, rzetelna wiedza na temat kawy, można się sporo nauczyć... aż byłam dumna że będę pracować w firmie która swój produkt traktuje niczym złoto. Szkolenia w biurze ciekawe lecz mające mało wspólnego z praktyką. Niestety braki kadrowe i ogromna rotacja czy prowadzenie przez jedną osobę po 2, 3 kawiarnie nie sprzyjały szkoleniu nowego kierownika. Szkolenie skrócone o połowę, brak jakiegokolwiek wsparcia (nie miałam ani jednej osoby z kadry kierowniczej) która mogłaby wesprzeć mnie w pierwszych miesiącach i wprowadzić w podstawowe narzędzia (jeśli tak można nazwać okrojone i przestarzałe systemy oraz miliony tabelek w exelu) i pokazać pracę w praktyce. Czas dla zespołu czy na pracę administracyjną możesz dopiero zaplanować po skończonym szkoleniu "XYZ ", a jak chcesz postawić na swoim i zaplanujesz na to czas przed szkoleniem, następnie poinformujesz swojego przełożonego to dostaniesz pozwolenie ale okraszone kpiącym uśmieszkiem. O modelu szkoleniowym 70-20-10 nawet nie było mowy, co generowało ogromny stres i liczne nadgodziny ( co prawda płatne) więc możesz być bogaty i permanentnie wycieńczony. Iluzja wsparcia przez kierownika regionalnego i większość osób z biura na początku mówi ci że nie może być przecież aż tak źle i jakoś sobie dasz radę. Jestem daleka od hejtu, lecz to jak się traktuje osoby zarządzające kawiarniami przerosło moje najśmielsze oczekiwania. Praca baristy fajna i przyjemna także jak ktoś chce dorobić podczas studiów to serdecznie polecam, natomiast kadrze kierowniczej odradzam z całego serca.

Jasne
@Kierownik

Praca baristy to niezły (usunięte przez administratora), co ty dziewczyno wypisujesz , chyba o byciu kierowniczką słyszałaś z opowieści, kierownicy mają w Costa b.dobrze , jesli nie to czemu siedzą latami i się nie zwalniają? A pracownicy ci oczywiście wytrwali zmieniają sie co 2miesiące , ci którzy widza w co sie wpakowali odchodza po tygodniu albo po 1dniu.

Niebardzo
@Jasne

Zapewniam Ci, że praca kierownika to koszmar :) To stanowisko to jeden wielki stres i zmęczenie. Siedzenie po godzinach za darmo (można czasem to liczyć w dniach...), żeby zrobić pracę biurową - czyli tak naprawdę prawdziwą swoją robotę, którą powinno się zrobić w godzinach pracy. Ciągłe tłumaczenie się przed biurem z byle głupot, przekazywanie pracownikom beznadziejnych informacji i odgórnych nakazów. Ogarnianie logistyki w całej kawiarni (zatowarowanie, grafiki, wprowadzanie kampanii i wiele innych rzeczy) co dodatkowo utrudnia centrala nagłymi zmianami (nawet z godziny na godzine) przez co jedną robotę robisz kilka razy. Trzeba też ogarnąć raz na jakiś czas Wasze zmiany na umowach/urlopy i inne takie drobne HR. Utrudniają też dostawcy niedowożący towarów. Jak się coś zepsuje w kawiarni to kierownik się potem się z tym użera kilka miesięcy i prosi w kółko o naprawę. Po godzinach oczywiście i za darmo :) a wszystko za pieniądze jak na kasie w biedronce z bonusem w postaci ochrzanu, bo i tak się przeoczyło maila poprawiającego maila prostującego maila. Większość kierowników siedzi latami, bo jest zżyta z zespolem, albo miejscem

Brak alternatywy
@Niebardzo

Albo nie ma alternatywy. Sorry, ale większość KK ma marną wiedzę z zakresu zarządzania i kawiarnią i zespołem. Nie ogarniają podstaw, nie ma ich kto przeszkolić, nie ma nawet czasu na szkolenia. Więc skąd? KR często też nie ogarniają swoich działek i są niedouczeni. Taka organizacja, że mucha siada i zjada.

Pszczolka Maja

(usunięte przez administratora) To jak traktuje niektórych swoich pracowników to szczyt (usunięte przez administratora) Nie potrafi ich wyszkolić i jedynie oczekuje, że sami się domyślą co i jak mają zrobić. Nie posiada żadnych cech dobrego kierownika, wręcz przeciwnie, i w moim odczuciu powinna zostać zdegradowana. Karierowiczka dbająca jedynie o target a mająca w głębokim poważaniu morale zespołu. Może gdyby spojrzała poza czubek swojego nosa, inaczej traktowała ludzi z którymi pracuje i dbała o ich samopoczucie, to ta sprzedaż na której tak jej zależy, pewnie by wzrosła. Poważnie, jeśli chce oczekiwać czegoś od ludzi, to niech pierw ich wyszkoli a nie że sami mają to robić i niech da coś w zamian. Nie polecam nikomu. I piszę to jako osoba, która zna byłych i obecnych pracowników.

Przykre
@Pszczolka Maja

To przykre, ale takie zachowania narzuca firma. Dają cele, których często nie da się zrealizować, lub da, ale po trupach. Niepowodzeniem obarcza kierownictwo, które robi się sfrustrowane i nie widzi już ludzi tylko cyferki, z których musi się ostro tłumaczyć. Na szkolenia nie ma czasu i pieniędzy, ale jakimś cudem masz wszystko umieć i znać. Wymagają czystości, wyników nie dając na to środków, a frustracja za ochrzany idzie na pracownikow, a z pracowników na gości...

Przykre
@Pszczolka Maja

Jeszcze dodam, że jeśli chodzi o stanowiska kierownicze to nie poznałam gorszej firmy do pełnienia takiej funkcji. Ten cały chaos, wieczne pretensje biura, nierealne cele, często zero pomocy w problemach, niedoszkolenie, ogromny stres i odpowiedzialność za niewielkie pieniądze wyniszczają psychicznie. Były już momenty masowych wypowiedzeń kierowników i awansowania na siłę byle kogo byle ktoś pełnił tą funkcję i otwierał punkty

2
Hej
@Przykre

KK to po prostu Barista Maestro z większymi obowiązkami. Praca KK nie wyglada jak praca typowego kierownika jakiegoś punktu (oczywiście mówię to na przykładzie tego, co widzę w swoim regionie). Zamiast zajmować się dokumentami, sprzedażą itp to pracują normalnie za barem i praktycznie wszystkie biurowe rzeczy robią po godzinach (które sobie oczywiście nie wpisują, żeby zrobić koszty pracy). Według mnie jest to duże obciążenie. Oczywiście są tez tacy, którzy nie przejmują się zbytnio tym, jak kawiarnia działa, a ich dodatkowe godziny pracy są dla nich ważniejsze niż kogokolwiek innego w kawiarni :)

Przykre
@Hej

Też zależy jaki KK i jaki BM. Niektórzy BM są jak nieawansowani asystenci Kierownika Kawiarni, siedzą po godzinach za free, pomagają innym pracownikom nawet z domu (bo np KK ma to gdzies), ale są też tacy BM awansowani na siłę (bo staż pracy np) na to stanowisko i są tylko jak otwierający kawiarnie barisci. KK też są różni. Albo niszczą kawiarnie, albo siebie i swoje życie prywatne

Nic dziwnego
@Przykre

Tak, wymagania firmy są niewspółmierne do tego, co w końcowym rozliczeniu widzisz na pasku płacowym. Pracujesz za 2, dostajesz wypłatę jak za 1 i do tego nie masz często gęsto rozliczanych nadgodzin. To się nazywa wyzysk. I ten los gotujemy sobie sami, jeśli chcemy, by wszystko szło po naszej myśli, czyli spięte audyty, przeszkolona załoga, dobra sprzedaż i jeszcze obowiązki KK dopełnione. Inaczej się nie da. Praca biurowa z domu po godzinach to standard, który każdy zna. I co mamy z tego? Obcięte etaty i brak dodatków. Aż łezka się w oku kręci.

Warszawianka

Ta firma to tragedia, a poniżej kilka przykładów z BARDZO WIELU możliwych. Efekt kuli śnieżnej widoczny nawet dla osób niezorientowanych. Mój staż w tej firmie to parę lat i na kilku szczeblach w kawiarni. Przylatuje ktoś ważny z korporacji, która jest właścicielem Costa(Whitbread/Coca Cola). Każdy wie, o której godzinie i o do której konkretnie kawiarni zajrzy(lub przygotowują o kilka więcej). Nagle, na ostatnią chwilę, wielkie poruszenie. Regionalny przyjeżdza i np. każe jednemu pracownikowi się schować w magazynie na czas pobytu owej osoby/delegacji, żeby nie wyglądało, że obsługi jest za dużo w stosunku do ruchu. Drugi przypadek - ad hoc zamienianie osób pomiędzy kawiarniami, żeby była, uwaga cytat regionalnego, "ładna, reprezentatywna dziewczyna" przy kasie. Nikt z tym się nawet specjalnie nie krył. :) Kolejny: wstawianie kierowników jako zwykłych baristów(cała zmiana) na czas wizyty, żeby wyglądało na to, że każdy jest bardzo dobrze zaznajomiony ze wszystkim możliwym. I tak można w nieskończoność wyliczać. Największa patologią było to, co działo się przy przejęciu Costa przez firmę Coca-Cola. Costa Check(CC) to wewnętrzny test tego, czy kawiarnia spełnia wszystkie wymogi - powinien być nagły i niezapowiedziany. Praktycznie każdy pracownik, kierownik, kierownik kawiarni wie, że będzie Costa Check z wyprzedzeniem czasem nawet tygodnia. Specjalnie są umawiane tak, że gdy kierownik regionalny ma "zaskoczyć", wszystko jest w jak najlepszym porządku. I potem spokój na miesiąc lub dwa - i wtedy dzieje się sodoma i gomora. :) Wielokrotne przedatowanie produktów. Coś ma datę ważności po odwarciu/rozmrożeniu 24h? Spoko, będzie leżało czasami nawet 72 albo 96. Byleby względnie dobrze wyglądało. :) Nagle zdecydowana większość przepisów BHP przestaje istnieć. Testy czystości lodu? Każdy wie, kiedy będą i kostkarki są odpowiednio wcześniej(dzień lub dwa) czyszczone, żeby broń boże coś nie zostało wykryte. Poza tym? Do następnego testu. ;) Ma wpaść sanepid? Nie mam problemu. Każdy wie wcześniej i przygotowuje się odpowiednio na wizytę. :) Jeśli na CC ma wpaść jeden z trenerów, także często dziwnym trafem każdy o tym wie - żadna różnica, bo wtedy przekazuje tę wiadomość sam regionalny. "Dnia XX.YY.ZZZZ lub UU.YY.ZZZZ będzie CC - macie być w pełni gotowi". Pracownicy biura, którzy często nie reprezentują sobą nic i pracują googlając proste rzeczy ad hoc (z życia wzięte), często traktuja pracowników kawiarni jak (usunięte przez administratora) Są to często osoby nie pozyskane z rynku pracy, tylko pracujace za grosze osoby wzięte z kawiarni - nikt, kto cokolwiek reprezentuje sobą w danej dziedzinie, nie zgodziłby się na pracę na takim stanowisku w tej firmie. Osoba z kawiarni dostając nawet marne 100-200 zł więcej dostaje prace biurową - spełnienie marzeń. Na niczym się nie zna? Ale co tam, przecież placimy jej grosze. Kierownicy regionalni to często bardzo odrealnione osoby. Potwierdzam opinie osób z innych komentarzy. Są często zdecydowanie mniej inteligentni, niż uważają, ża są. Jeśli któryś z nich zawiedzie, absolutnie bez żadnego wahania wrzuci kierownika kawiarni pod koła ratując siebie, mówiąc że źle wypełnili jego polecenia. To nie działo się raz, czy dwa - nie raz robiło nam się żal KK, którzy chcieli wykonać swoja pracę, ale nie mogli. Każdy, kto pracuje w tej firmie trochę czasu, wie o czym mowa. ;) I wie, jak bardzo dużo nie zostało powiedziane. :)) A osobom chodzodzącym do Costa Coffee - przyglądajcie się, co wam kładą na tależ lub wlewają do kubka. Jeśli by policzyć kawiarnie, które faktycznie dbają o wszystko na przynajmniej dobrym poziomie(chodzi o elementarne rzeczy - czystość, świeżość produktów), to... znam jedną, a przypomnę, że mój staż to parę lat. ;) Od czego ten efekt się zaczyna? Według zdecydowanej większości znajomych mi osób - od braku kompetencji kierowników regionalnych i osób z CW(biuro). Szkoda, że nie da się dawać ocen ujemnych. Patologia goni patologię.

Były KK
@Warszawianka

Aż zrobiło się mi słabo. Czas spędzony w Costa był dla mnie poniekąd czasem życiowo straconym, jednak kawiarnia działała codziennie idealnie. Czysto, zgodnie ze standardami. I czuję się zwyczajnie (usunięte przez administratora) kiedy ktoś pisze, że znał terminy każdej wizytacji i mógł się do niej odpowiednio przygotować. Jeśli wiedziałem o wizycie, to wstawiałem w ten dzień swoich KZ i patrzyłem spokojnie jak im idzie. A zawsze szło dobrze. Do dziś, chodząc po warszawskich kawiarniach, jest mi zwyczajnie wstyd, bo takiego syfu mógłbym spodziewać się na zagranicznych wycieczkach, ale nie w kraju, w którym działa Sanepid. I zwyczajnie mnie trafia. Costa, jak to jest, że inne miasta utrzymują standardy?!?

Fikcja
@Były KK

Standardy w tej firmie to fikcja. Może być (usunięte przez administratora) posprzątane tylko tyle, żeby klient nie uciekł, nieprzeszkolony personel, który kaw nie zna, ale sprzedaż i produktywność mają być zrobione. Przynajmniej w Warszawie. 40% na audycie HACCP, pleśń w urządzeniach, sprzęt zepsuty kilka miesięcy? OK nie szkodzi, ogarnijcie jak będziecie mogli. Robale? Nie no przecież nie zamkniemy kawiarni na cały dzien, żeby odrobaczyć. Cały okres szkolenia na zmywaku? Sorry nie ma czasu, ale masz umieć wszystko i szybko. Gdyby tylko sanepid mógł być niezapowiedziany...

Bez nicku
@Fikcja

I tu jestem zaskoczona, bo u mnie Sanepid był zawsze niezapowiedziany i nikt nie spodziewał się, że Miłe Panie wpadną na wizytację. Ale widać są równi i równiejsi. Warszawa i inni. Inaczej tego czytać nie potrafię. A jest to dziwne, bo to głównie kawiarnie w innych miastach radzą sobie dobrze i bardzo fobrze, Warszawa natomiast nie ma nic szczególnego do zaoferowania. Przykre to, ale to już nie moja bajka. Odejście z firmy to był strzał w 10. Polecam :)

Janna

Obsługa na wysikim pozimie. Fajni pozytywni ludzie, człowiek czuje się swobodnie i przede wszystkim doksnale obsluzny przez pracowników. Bardzo pozytywni ludzie. Będąc w Warszawie tylko tam wybieram się na kawkę i pyszna kanapkę. Pozdrawiam.

9
Covid-19
 Pytanie

Co sądzicie o tym jak Costa potraktowała swoich Kierowników Kawiarni, Asystentów Kawiarni, Baristów Maesteo, Team Liderów i Baristów? Moim zdaniem barista ma najlepiej... nic nie robi, nie naraża się a dostaje takie same pieniądze jak TL, który MUSI przyjść do pracy

Pracodawca

@Covid-19

Dziękujemy za wiadomość i zainteresowanie tym, co się u nas dzieje. Obecna sytuacja jest nietypowa i dotyka wszystkich aspektów naszego życia oraz oczywiście każdego biznesu. Dzisiaj każdy musi stawić jej czoła. Naszym najwyższym priorytetem w tym momencie było zadbanie o naszych Pracowników i ich bezpieczeństwo. Obecnie część naszych Pracowników przebywa na przestoju ekonomicznym. Od stanowiska Team Leadera wzwyż zadbaliśmy, by wynagrodzenia były wyższe - ze względu na pracę w kawiarniach, które są otwarte dla naszych Gości (na razie jedynie w opcji na wynos), zapewniając im przy tym wszelkie środki higieny i ochrony zdrowia oraz stosując się do wszelkich zaleceń sanepidu. Dodatkowo, jako że oferujemy wszystkim umowę o pracę - nasi Pracownicy mogą czuć się bezpiecznie i korzystać ze wszystkich benefitów, jakie daje im umowa. Pozdrawiamy, Zespół Costa Coffee

.
@Costa Coffee Polska

„Od stanowiska Team Leadera wzwyż zadbaliśmy, by wynagrodzenia były wyższe - ze względu na pracę w kawiarniach, które są otwarte dla naszych Gości” Obniżenie etatu o 20% nie powoduje wyższego wynagrodzenia; jest równe najniższej krajowej lub minimalnie wyższe (w zależności od zajmowanego stanowiska) Naprawdę cieszymy się, ze w tak trudnym okresie mamy prace i możemy ja wykonywać nie mniej jednak pracując na 0.8 etatu zarabiamy tyle ile przeciętny barista (a godzin jednak wyrabiamy sporo) Mam ogromna nadzieje, ze od czerwca nasze etaty wrócą do pełnych. I ze nie będziemy musieli wykorzystywać urlopów przy zmniejszonym etacie bo to kolejna strata pieniędzy...

Pracodawca

@.

zmiana bazowego wynagrodzenia nie uległa zmianie. Zmianie czasowo uległ wymiar etatu, stąd w tej chwili płace są proporcjonalne do tymczasowych etatów. Sprawdziliśmy w naszym dziale kadr na konkretnych liczbach poziom wynagrodzenia Team Leaderów oraz Baristów (przebywających na przestoju ekonomicznym) i TL otrzymują wyższe wynagrodzenie, co jest naturalne dla szerszej roli i obecnej aktywności (jak już pisaliśmy wcześniej). Jeśli możemy w zupełności rozwiać Twoje wątpliwości, skontaktuj się proszę ze swoim opiekunem w kadrach (każda kawiarnia ma swojego opiekuna), by uzyskać konkretne informacje i wyjaśnienia. Niestety fakt, że stoimy w obliczu pandemii nie jest naszym wyborem, a nasze działania mają przede wszystkim uchronić miejsca pracy w perspektywie długoterminowej i zapewnić przetrwanie firmy, która daje naszym Pracownikom zatrudnienie. Umowa o pracę daje im dodatkowe bezpieczeństwo finansowe. W tej chwili jako firma mamy znacznie obniżone przychody, a zależy nam na przejściu przez ten kryzys możliwie łagodnie. Gdy sytuacja wróci do normy, a firma znowu zacznie zarabiać, pierwszorzędnie przywrócimy etaty sprzed czasu epidemii. Jeśli możemy jeszcze jakoś rozwiać Twoje wątpliwości i odpowiedzieć na pytania, zapraszamy do bezpośredniego kontaktu: rekrutacje@costapolska.pl. Pozdrawiamy, zespół Costa Coffee

TL
@.

Jestem TL. Moja stawka nie wzrosła wraz ze zmianą stanowiska. Dostawałam dodatek TL który po odjęciu podatku nie przekraczał nawet 100 zł. Na mojej umowie widnieje stanowisko :pracownik kawiarni a i nie mam jasnego zakresu obowiązków bo zakres obowiązków dla TLnie istnieje. Dlaczego jestem traktowana jak kierownik kiedy na umowie mam pracownik. Dlaczego mam prowadzić zmiany nie dostając za to pieniędzy?

Pracownik
@TL

Costa medialnie broni się jak może. Posiłki dla szpitali? Pewnie strać nas. Pracowników nie zwalniamy (narazie) Na pół roku od TL w górę zostały zmniejszone etaty i tak stawka jako taka została bez zmian alee -20% pensji to jest bardzo dużo. TL, któremu pi obniżeniu etatu pensja wychodziła poniżej najniższej krajowej dostali wyrównanie by dostawali takie pieniądze jak barista siedzący w domu...( I akurat stawka TL była podana w jednym z maili ) przeliczcie ile teraz zarabiają TL, BM, AKK i KK bo obniżenie etatu brzmi niewinnie ale strata ok. 600 zł względem pełnego etatu już tak. I to są ludzie, którzy codziennie męczą się w maseczkach i rękawiczkach robiąc wszystko by goście wychodzili zadowoleni bo teraz każdy gość będzie na wagę złota by zarobić na swoją kawiarnie.

Karol
@Covid-19

Jak potraktowali? Słyszałem że w dobie Coronawirusa niektóre kawiarnie były czynne i można było realizować zamówienia na wynos , ale tylko kierownicy i zastępcy , asystenci mogli pracować i zarabiali x 2 za godzine na co b.chętnie przystali bo ruch był minimalny. Zwykli pracownicy zostali odesłani do domu i każdemu obcięto etat , płacąc max za pół etatu , na przykład jesli ktoś był zatrudniony na 3/4etatu dostał do podpisania aneks na 1/2etatu , cały etat to samo i poważaniu mieli że barista musi zapłacić za rachunki , Kierownicy zostali potraktowani ok , jeszcze zarobili.

Pracownik
@Karol

To co piszesz jest niezgodne z prawdą. Sytuacja była zupełnie odwrotna to kierownikom zmniejszono etaty a pracownicy zostali bez zmian jedynie bez dodatków. Nikt nie miał placone PODWÓJNIE. Pracuje w kawiarni więc wiem jak wygląda sytuacja i to co piszesz to totalna głupota.

Anonim
@Pracownik

Nie zwalniacie? Nie przedłużacie umów, a to może być równoznaczne ze słowem „zwolnić” w tym momencie. Kiedy pracownik mia kilkuletni staż pracy, ma przejść na umowę na czas nieokreślony, prowadził zmiany i jego kariera w firmie toczyła się do przodu z myślą o przyszłości w tej firmie - został tak potraktowany. To to samo co zwolnić, wiec proszę nie kłamać. Umowa byla do konca kwietnia z czego w maju juz sie dowiaduje ze na moja kawiarnie potrzebny jest jeden etat bo nie wyrabiają jednak. Gdzie tu logika firmy? Zaraz bedziecie musieli zatrudniać nowe osoby i od nowa je szkolić, a starych doświadczonych pracownikow macie gdzies. Zaznaczę, ze z mojego 10 osobowego zespołu zostało 5, ponieważ druga polowa została zwolniona! Na pożegnanie tylko głupi mail wysyłany z automatu do wszystkich pracowników z treścią ze dbacie o moje bezpieczeństwo. Takie bezpieczeństwo, ze człowiek traci nagle środki do życia, a ma do opłacenia mieszkanie i musi przeżyć jakos kolejny msc. Nie pozdrawiam.

Jeszcze pracujący
@Anonim

To co się dzieje jest istna paranoja... nikt kierownikom nie płaci podwójnie, pracujemy samotnie na kawiarniach gdzie ruch potrafi być na prawdę spory. Pracujemy za trzy osoby non stop. Przy kolejce i jednej osobie na zmianie fizycznie jej ma możliwości na obsługę przy kasie, zrobienie zamówienia i dezynfekcje po każdej osobie... i za co?! Za nic bo najlepiej tylko wykorzystywać ludzi za to ze musza mieć jakiekolwiek pieniądze i nie mogą teraz od tak zmienić pracy. Jak czytam o podwójnej płacy to nie wiem czy mam się śmiać czy płakać... człowieku to nam obniżyli pensje do najniższej krajowej mamy jedynie dodatek za pranie czyli jakieś 40zl błagam już nie piszcie bzdur

nieprawda
@Anonim

To co piszesz jest prawdą, ale tylko w 50%. Umowy są przedłużane tym, którym się należy. Jeśli byłeś słabym pracownikiem, to nie było argumentów na Twoją obronę. W regionie, w którym pracuję, przedłużono 8 na 10 umów, tak więc nie ma co wieszać psów jak jest się słabym ogniwem.

Poniżające
@Jeszcze pracujący

Nie ma nawet czasu, żeby pójść do toalety czy coś zjeść, nie mówię już o głupiej przerwie. Niby można zamknąć kawiarnie na 15 min ale jak to zrobić, kiedy na sali i ogródku siedzą goście? Paranoja. Ludzie czekają w kolejce, Uber dzwoni, a Ty nie wiesz czy się śmiać czy płakać. Jeszcze od wczoraj trzeba wydawać normalnie w porcelanie. Jedna osoba na zmianie, ruch, obsługa i przygotowanie, dezynfekcja sali i ogródka, Uber i mycie porcelany. Na prawdę nie wiem, czy CW lub KR uważa, że jesteśmy robotami, ale jeśli nie mamy czasu na podstawowe czynności takie jak toaleta i stojąc za barem przy sporej kolejce myśle tylko o tym, żeby dosłownie nie zesikać się w majtki, to jest to chore.

Baśka
@Poniżające

Szczera prawda! No nie da się iść do toalety, zjeść, czy zwyczajnie usiąść na 15 sekund, kiedy jest się jednoosobowym zespołem do zadań specjalnych! Speed jak na wyścigach F1, żeby nikt nie wyszedł z kolejki i za co?! No nie pozdrawiam firmy.

Zmęczona
@Poniżające

I gdzie jest odpowiedz @costa? Marketing zrobiony a ludzie niech się dalej męczą za najniższa krajowa

Anonim
@nieprawda

Znam swoją wartość i wiem, ze byłem szanowanym pracownikiem, ktory awansował przed sama pandemia, wiec nie oceniaj jak człowieka nie znasz. Super, wam sie posciescilo, moze macie super regionalnego, ktory potrafi zalatwic takie sprawy. Tutaj sytuacja byla jasna, jedyne co usłyszeliśmy to to, ze jak juz wszystko wroci do normy i zaczną zatrudniać znowu to mamy pierwszeństwo, lecz po tym jak zostaliśmy potraktowani malo kto chciałby tam wrocic. Takim sposobem my straciliśmy prace, a nasi koledzy stracili dobrego ducha, bo jak piszecie jest straszna tyrka i jeden kierownik, tl pracuje za to samo co ten ktory siedzi na przestoju...

PodpisacSieNazwiskiem

Chciałbym bardzo podziękować za kwietniową pensje teamleadera, która wynosiła dokładnie tyle samo co koleżanki na przestoju. Ja musiałem poświęcić czas i pieniądze, koledzy leżeli na plecach. Samotność na zmianach, wieczny (usunięte przez administratora). Jestem tylko jedna z wkurzonych, przepracowanych osób które podpisały już wypowiedzenie. Nie pozdrawiam.

Gosc

Nie rozumiem, jak JEDNA osoba moze byc odpowiedzialna za zapewnienie operacyjnosci calej kawiarni? Obsluga gosci, obsluga zamowien na dwoz, czystosc lokalu, dezynfekcja lokalu, zaopatrzenie. Halo! Ubierzcie w koncu buty ludzi ktorzy stoja za barem - chyba juz dawnilo sa za ciasne, prawda? Jak mantre powtarzacie ze zaopiekowany pracownik jest podstawa sukcesu biznesu - szkoda ze to tylko slowa. Trzeba byc elastycznym? Gumka ktora rozciagacie juz nie wroci do poprzednich rozmiarow tylko peknie. Ludzie syoja po 15 minut w kolejce, a wy wymagacie pelnego asortymentu i usmiechnietego baristy, llktorybjest zestresowany i zmeczonu. Nie ma kiedy pojsc siku, juz nie mowie o innych kobiecych potrzebach... Brak szacunku do pracownikow! Zenada.

Zmęczona
@Gosc

Post w samo sedno...dodatkowo więcej pracy biurowej i chaos w centrali przez co niektóre rzeczy robi się po kilka razy przez ich zmiany zdania. A pomyl się w tym całym chaosie, stresie i zmęczeniu to od razu Ci to wytkną i każą się tłumaczyć jakbyś chciał rozwalić firmę od środka. Żeby nie zrzucali wszystkiego na pandemie: przed pandemią też tak było. Zrzucają na nas rzeczy niemożliwe do wykonania, my je robimy kosztem własnego zdrowia fizycznego i psychicznego, bo nam zależy na naszych zespolach. W zamian dostajemy splunięcie w twarz niemal codziennie.

Zmęczona
@Zmęczona

Przychodzisz rano robisz śniadania w ekspresowym tępie bi jak tylko otworzysz dzwi zaraz są pierwsi klienci wybija 9 i zaczyna się kolejka... nawet nie ma kiedy zejść z baru żeby znieść sobie brudne naczynia. Po 10h pracy bez regulaminowej przerwy jest się już wrakiem człowieka a na myśl ze jutro czeka Cię to samo odechciewa Ci się żyć. Mam nadzieje, ze za niedługo znajdę pracodawcę, który będzie w stanie zrozumieć wysiłki i starania drugiego człowieka

Sługa

Zamysł firmy jest spoko. Jeśli jesteś zwykłym baristą i nie masz za nic odpowiedzialności - praca marzeń. Problemy zaczynają się na wyższych stanowiskach. Nagle za 150zł miesięcznie więcej spada na Ciebie odpowiedzialność za wszystko, tyrasz za dwie osoby (jednocześnie sam obsługujesz ludzi i zajmujesz się sprawami kierowniczymi - faktury, zamówienia, dostawy, grafiki). Po tej zmianie, z której wychodzisz styrany, dostajesz tylko (usunięte przez administratora) Za papierek za śmietnikiem, którego zapomniałeś wymieść, bo leciałeś na ostatni autobus. Caly warszawski zarząd, z kierownikami regionalnymi na czele, nie kontroluje, jakim ludziom dają stanowisko kierowników kawiarni. Lądują tam ludzie z przypadku, tylko z powodu długiego stażu pracy, nie mając zupełnie pojęcia, jak pracować z ludźmi. Kierownikiem zostaje czlowiek przekonany o tym, ze jest marnym trybikiem bez praw i tak traktuje swoich pracowników. Kasjerka z marketu dostaje nagle wysokie stanowisko i woda sodowa uderza do glowy, bo ma prawo szczycić sie, w koncu jest panem, wladca, a reszta ma niewolniczo pracowac, bez praw do chorowania, bez praw do najmniejszej pomylki. Nie liczy się, jakim jestes człowiekiem, barista, jak podchodzisz do klientow - ważne, bys nigdy nie chorowal i znizal sie poziomem do innych pracownikow - robocikow. Nie jakosc, a ilosc. W kawiarni ludzie z urazem nogi, zapaleniem krtani czy ucha - przeciez nie pojda na l4, bo straca status pupilka. Zwolniłam sie z kawiarni dla wlasnego zdrowia psychicznego, bylam ofiara mobbingu. Kierowniczka w zmowie z kolezankami z pracy zlozyla na mnie skargi, ktore nie mialy nic wspólnego z rzeczywistoscia, co udowodnilam, ale miałam dosc patrzenia na jej twarz po tym, jak wplynela na nia skarga moja, poprzedniego pracownika i dwoch poprzednich pracowniczek (swoja droga, wspaniali, usmiechnieci barisci, ktorzy te prace kochali), a ona nadal niewzruszona obejmowala swoje stanowisko - bo zarzad i kierownik regionalny olali to cieplym strumieniem. Zarzad zignorowal rowniez fakt ogolnie przyjetego w kawiarni prawa do sprzedawania starych ciast czy polproduktow do kanapek (kierownictwo wprowadzilo nawet system przepisywania) - to rowniez nie bylo wystarczajace, by zwolnić badz zdegradowac te osobe. Kropla przepelniajaca kielich byla sytuacja, gdy w sylwestra sama otwieralam, prowadzilam i zamykalam kawiarnie, bo nie zostalo wyznaczone zastepstwo za dziewczyne bedaca na l4 od paru tygodni (czyli od dawna bylo wiadomo, ze jest zapotrzebowanie). Czy nie było wolnych ludzi tego dnia? Owszem, byli... Ale mieli wolne, bo kierowniczka zadbala o to, by kazdy zdazyl przygotowac sie na wspolnie organizowanego sylwestra. W taki wlasnie sposob byłam "karana" za to, ze nie boje sie sprzeciwic sprzedawaniu obeschnietych ciast czy podawaniu kawy w brudnych filizankach (bo przeciez trzeba myc na szybko i niedokladnie - czas, czas, czas, wyniki, cyferki). W tej chwili, we wspolpracy z moim lekarzem, który zna wplyw tej osoby na moja kondycje psychiczna, zbieram sily i materialy do wytoczenia procesu o mobbing. Moze wtedy firmie otworza sie oczy - ale pewnie nie :).

Pracodawca

@Sługa

Z przykrością czytamy opis tej sytuacji, niemniej dziękujemy za pozostawiony komentarz. Postawa, o której tutaj piszesz jest sprzeczna z naszymi wartościami i kulturą pracy. Czujemy się też w obowiązku reagować na postawy niepożądane, a ta, o której piszesz zdecydowanie do takich należy. Będziemy bardzo wdzięczni za informację, której kawiarni to dotyczy, dlatego prosimy Cię o kontakt pod adresem: rekrutacje@costapolska.pl lub bezpośrednio do naszej komisji etyki: kodeksetyczny@costapolska.pl. Liczymy na Twoją współpracę, abyśmy mogli wyjaśnić ten temat. Nie chcemy dopuszczać do takich sytuacji w naszym miejscu pracy. Pozdrawiamy, zespół Costa Coffee

Lol
@Sługa

Costa, zróbcie z tą sytuacją coś, bo jak otworzą kawiarnie, to przecież nie będziecie mieć ludzi. Dziewczyna chodzi do lekarza, przez kierownika kawiarni, co to w ogóle za kierownik,który nie wspiera tylko mobinguje. Wiedziałam,że dzieją się źle rzeczy, bo pracowałam w coscie ponad rok temu, ale,że aż tak ? Przecież Costa przegra ta sprawę.

1

Pracodawca

@Lol

Opisana tutaj sytuacja zdecydowanie odbiega od naszych wartości i kultury pracy, dlatego traktujemy to zgłoszenie bardzo poważnie i nie pozostanie przez nas pominięte. Jednak, aby móc wyjaśnić zaistniałą sytuację, potrzebujemy kilku informacji od osoby zgłaszającej, także jesteśmy w procesie. Wierzymy, że uda nam się je pozyskać, by móc odpowiednio zareagować. Pozdrawiamy, Zespół Costa Coffee

Cjsj
@Sługa

Może i mobbing nie zdarza się w każdej kawiarni, za to cięcia kosztów i 10x więcej obowiązków za 150zł brutto już tak. No sory ale jak ktoś ma obowiazki kierownika zmiany których jest o wiele więcej niż pracownika i zarabia ciut wiecej niż najniższa to coś nie halo. Też z biegiem czasu praca zaczęła mnie wykańczać psychicznie i dlatego też postanowiłem się zwolnić. Nie żałuję.

Nieważne
@Sługa

Droga koleżanko, Tak skrupulatnie opisałaś te wszystkie sytuacje, że nie problem domyślić się o kogo chodzi. łatwo jest wylewać żale i patrzeć na sytuacje tylko z własnej strony. Ciężej już jest sięgnąć parę miesięcy, tygodni wcześniej i zastanowić się, czy aby napewno twoja postawa w pracy była fair nie tylko wobec kierownika, ale również całej ekipy z którą pracowałas. Piękne przykłady podałaś to teraz moja kolej. Praca w sezonie, wiadomo, do łatwiejszych nie należy. Ludzie w kolejki ustawiają się od rana, osoba przychodząca na 7 rano od samego rozpoczęcia pracy musiala zastanawiać się, czy dziś napewno przyjdziesz na swoją zmianę na 9, czy spóźnisz się godzinę, dwie, czy może wgl się nie pojawisz "bo kurier przyjechał i był problem z paczką, bo 3 tramwaje ci uciekły, albo spóźniłaś się na 15 tramwajów,bo dostawca z obiadem się spóźnił bo to bo tamto" dużo by wyliczać. Łatwo jest też płakać ze dostało się upomnienie za złe zamknięcie kawiarni, ale już ciężej jest napisać na forum, że nie skończyło się tak naprawdę na papierku za smietnikiem, ale też brudnymi naczyniami na sali pozostawionymi na noc, niezatowarowanym barze tak aby druga zmiana mogła łatwo rozpocząć zmianę, nie dbaniu o wyniki kawiarni wydłużając na siłę swój czas pracy. I to nie jednorazowo, takie niespodzianki czekały nas po każdej twojej zmianie. Mam też wspomnieć o tym że nie traktowałas z szacunkiem kierowników zmiany, którzy zostali przyjęci po tobie i nie robiłaś sobie nic z ich uwag, próśb, poleceń? Albo o tym jak brałaś zwolnienia a następnie przychodziłas w weekend, w godzinach gdy jest największy ruch, na kawkę i siadlas na sali obserwując jak 2 osoby męczą się za 4, bo Ty postanowilas nie przyjść do pracy. Nie oszukujmy sie, nie każdy nadaje się do pracy z ludźmi, ale zastanów się dziewczyno zanim kiedyś komuś znowu narobisz tylu problemów i zapewnisz miesiące pełne stresu i nerwów, bo donosisz na swoich kolegów z pracy do KR, opowiadasz zmyślone bajki. W kawiarni od wielu miesięcy skład jest stały, wszyscy się lubimy, wychodzimy razem, spędzamy wolny czas wspólnie, bo po prostu znaleźliśmy wspólny język. Do pracy przychodzi się z uśmiechem i bez obaw że osoba która przychodzi do pomocy na środkowa zmianę po prostu się nie pojawi, bo nagle "musi jechać wykastrować kota". Osobiście pracując w wielu kawiarniach nareszcie znalazłam tę w której chętnie spędzę parę lat, z super kierownikiem i super ludźmi z którymi zmiany mijają jak marzenie. A dla niektórych faktycznie lepszym rozwiązaniem będzie zamknięcie się z tuzinem kotów i budowaniem w sobie gniewu i szukaniu okazji jak komuś dopiec i zniszczyć życie. Nie pozdrawiam.

Zmęczona
@Costa Coffee Polska

W tej firmie nie ma kultury pracy. Ktoś odpisał na pierwszego posta tylko dlatego, że jest w nim hasło "mobbing" i "proces".

Anonim

Praca w costa jest koszmarem. Jedna osoba na zmianie, która musi zrobić zarówno tosty, bagietki i inne wypieki, w międzyczasie przyjąć dostawę, zamówić produkty na następną dostawę i przyjmować zamówienia od gości oraz na UberEats. Wychodząc z pracy czujesz się zmęczony i jedyne na co masz ochotę to pójść spać, by następnego dnia mieć powtórkę z rozrywki. U każdego z pracowników zmęczenie jest wypisane na twarzy, co zauważają także goście. Nie polecam

Shell strzegom

Najgorsza kawa jaką piłem w życiu wzięliśmy 3 kawy na stacji shell strzegom z myślą że napijemy się dobrej kawy za nie mała cenę a tu wszystkie poszły w kosz bo smakowały jak pomyje Ochydztwo ????

2

Pracodawca

@Shell strzegom

@SHELL STRZEGOM Dziękujemy za podzielenie się z nami zaistniałą sytuacją. Jest nam niezmiernie przykro, że miała miejsce. Nasze kawomaty serwują napoje z wysokiej jakości, świeżo mielonych ziaren naszej mieszanki Mocha Italia – tej, którą w kawiarniach serwują nasi bariści. Każde z urządzeń Costa Express zawiera szereg systemów ustawionych w taki sposób aby spełniały wysokie standardy Costa. Niestety czasami zdarza się, że urządzenia ulegają awarii. Nasz serwis techniczny reaguje na bieżąco na wszelkie zgłoszenia a zespół koordynatorów marki codziennie wykonuje złożone audyty aby zachować najwyższą jakość każdego serwowanego kubeczka. Codziennie walcząc o wysoką jakość naszych produktów bardzo doceniamy przekazaną nam przez Państwa informację zwrotną. Zgłoszona przez Państwa sytuacja została natychmiast przekazana do koordynatora odpowiedzialnego za punkt. Przepraszamy za zaistniałą sytuację. Mamy nadzieję, że będziemy jeszcze mogli Państwa gościć zarówno w naszych kawiarniach jak i przy kawomatach w punktach partnerskich. Z poważaniem, Zespół Costa Express

anonim

(usunięte przez administratora)

Pracodawca

Dziękujemy za przesłaną opinię. Jest nam bardzo przykro, że produkty nie spełniły Państwa oczekiwań. Bardzo poważnie traktujemy każde zgłoszenie i chcielibyśmy pilnie podjąć działania mające na celu dokładną weryfikacje kawomatu, o którym mowa. Czy możemy prosić o przesłanie nazwy punkty lub miejscowości, w której zakupili Państwo wspomniane napoje za pomocą formularza kontaktowego? https://www.costacoffee.pl/kontakt Przepraszamy za zaistniałą sytuację. pozdrawiamy, Zespół Costa Express

ZOSIA
 Pytanie

Pracownicy w kawiarni nie mogą pić kawy za darmo?

Edyta
@ZOSIA

Nie. Tylko podczas szkolenia wszystkiego próbujesz za darmo. Później za wszystko (oprócz wody) trzeba płacić

C
@Edyta

zależy jeśli masz na myśli te wszystkie dużo droższe, promocyjne kawy to oczywiście, że nie ale jeśli poprosisz kierownika to raczej nie mają problemu ze zrobieniem przez pracownika jednej kawy, którą sobie wypije w chwili wolnej

Ella
@C

Oj, dla firmy nie ma znaczenia czy to będzie kawa promocyjna czy jakaś mała czarna, wypicie czegokolwiek i nie zapłacenie za to jest równe defraudacji dla firmy, ja wiem że każdy ma inne podejście co do tego, jednak radzę uważać, za coś takiego mogą nawet zwolnić

Kawka
@ZOSIA

W Starbucks'ie pracownicy w czasie zmiany mają DOWOLNE 3 napoje za darmo. W dodatku mogą sobie je urozmaicić rożnymi dodatkami. (usunięte przez administratora)

Aga
@C

Nie możesz pić kawy i koniec ! Przeczytaj sobie regulamin. Co z tego, że kierownik Ci pozwoli sobie zrobić kawę i ją wypić jak wparuje audyt z finansówki to masz to brane jako kradzież i tłumaczenia, że kierownik pozwolił na nic Ci się zdadzą. (usunięte przez administratora)

Rockyy
@Aga

Pracowałem w Starbucks i tam nie ma tak dużej zniżki na kawę jak w Coście plus to że mogę z niej korzystać w każdej kawiarni w PL.. Więc coś za coś. Moja kiero też pozwala na kawę

Omg
@Aga

Pracowalam w coscis w londynie w 3ch miejscach i wszedzis byla nieograniczona ilosc i rodzaje kawy do wyboru, a takze jedzenie ktore na koniec dnia i tak sie wyrzuca wiec mozna wpisac jako straty. Koszt takiej kawy grosze w porownaniu z tym co zarabia firma a wy bronicie takiego wyzysku?

Klkl
@Omg

Nie porównuj proszę brytyjskiej costy do Polskiej, bo w Polsce jest jednak inna mentalność ;) Koszt kawy faktycznie jest niewielki, jednak w Polsce nie ma znaczenia czy to jest mała kawa czy coś innego. Nikt raczej nie chce bronić wyzysku, a raczej nie chce być później posądzony o defraudację, a trąbią o tym wszędzie, nawet na szkoleniu podkreślają, że za udowodniony taki przypadek, na kamerach np. grozi dyscyplinarka i zgłoszenie na policję :) Ale czego się spodziewać po polskiej coście gdzie liczy się wyzysk za wszelką cenę

Nie ma nic za darmo
@C

Zapytałam kierowniczke czy moge sobie wziąć kawę ktorą zle przygotowała kolezanka bo i tak trzeba ja wylać i zrobić nową a kierowniczka pyta a zapłaciłas?

Aaaa
@Aga

Bzdura! Kawę można pić!

Klkl
@Aaaa

Oczywiście, że można, po uprzednim zapłaceniu :)

E
@Aaaa

chyba mielismy inne umowy. Jeśliby jest jakieś ciche przyzwolenie to proszę nie wprowadzać potencjalnych kandydatów w błąd.

Baristka
@Omg

Codziennie widze jak wywalają wszystko co sie nie sprzeda do kosza z uśmiechem na twarzy , to według mnie jest złe , kierownicy zabieraja po cichu co chcą do domu ale pracownik nie moze zabrać nic ma płacic za najmniejsza kawe a na koniec dnia wywalac 3-5kg jedzenia do kosza . Jedzenie które jest dobre ma isc do smietnika.

Aaaa

Drogi KZ, jestem kierownikiem kawiarni!. W Coście jako specjalista możesz wypić kawę klasyczną w rozmiarze S i M całkowicie za darmo. Cała komunikacja powinna być przekazana kawiarni drogą mailową. Ja na swojej kawiarnianiej skrzynce mam taką wiadomość, moi pracownicy chętnie weryfikują jakość parzonych kaw sensorycznie i tak, za kawę nie płacą, ponieważ mogą pić kawę w Coście ZA DARMO. Polecam czytać maile uważniej ;) mniej stresu w życiu a w kawy do wypicia

Aaaa
@Baristka

Drogi OMG, która kawiarnia była otwarta 03.05? podczas kwarantanny? Sam fakt wyrzucania produktów świadczy o dbaniu o jakość! ponieważ wyrzucane są produkty po terminie. A co do komentarza : bo ja nie dostałem to inni też nie będą brali- szok. Nie popieram postawy, aby poinformować swojego pracodawcę o takim postępowaniu masz dostępne różne źródła, a tu nie podając swojego imienia i nazwiska możesz wszystko, co? Poddałabym nawet w wątpliwość treść Twojej wypowiedzi, bo jakie masz dowody na to co piszesz?! Ja za to mam za sobą regulamin, za kawę klasyczną w rozmiarze S i M podczas pracy nie płacisz ponieważ jako specjalista powinieneś spróbować, czy Twoja ulubiona kawa smakuje zawsze tak samo! A jeżeli twój komentarz dotyczy pijania kawy po pracy, to masz od tego appkę na której masz ogromny rabat!. Wybacz ale Costa daje Tobie (m.in) darmową kawę w pracy (choć wcale nie musi!) ogromną zniżkę na kawę po pracy a ty masz pretensje o to, że nie mogłeś sobie wziąć przeterminowanego mienia firmy? Tak to jest mienie firmy, Twoja darmowa kawa w pracy również. Ciekawa jestem, czy z taką lekkością oddałbyś codziennie swoje 10zł obcemu człowiekowi tak jak pijasz kawę w pracy za darmo?! Wyobraźni życzę. Swoją drogą benefitów jest o wiele więcej niż tylko darmowa kawa.

Pracownik
@Omg

Z kawą masz racje, ale jezeli chodzi o jedzenie padłaś ofiarą zle przekazanych informacji, żadna taka firma nie moze sobie pozwolić na rozdawanie żywności która traci ważność i wpisaniem jej na straty, powodem sa kwestie podatkowe.

Pracownik - Warszawa
@Aaaa

No ciekawe u mnie tego nie ma , może dlatego że mamy niedouczoną kierowniczkę która twierdzi że za wypicie kawy jakiejkolwiek , bez uregulowania należności wylatuje się z pracy , nawet za wypicie małego americano, horror, na koniec dnia wypytuje czy na pewno za wszystko zapłaciłem i czy za americano które dziś piłem zapłaciłem czy jeszcze.

człowiek z kawiarni

Droga Costo, do czego to doszło, że pracownicy muszą pisać opinie na tej stronie, żeby uzyskać odpowiedź na pytania. Ja rozumiem wszystko, tylko, że prawda jest taka, że Ci co nie mają obniżonego etatu, siedzą w domach i pracują zdalnie, a ludzie z kawiarni codziennie dojeżdżają do pracy i stykają się z ogromem ludzi. Szkoda, że ratowanie stanowisk pracy odbyło się kosztem tych, którzy nie mogą sobie pozwolić na bycie dostępnym pod mailem czy telefonem. PR-owo niestety nie wygląda to dobrze, a przykład powinien iść z góry.

Kilkuletni pracownik

Ludzie pracujący w kawiarniach są traktowani fatalnie. Zarząd podejmuje decyzje, myśląc tylko o własnych tyłkach. Podczas pandemii poucinali wszystkim pensje, mimo pełnienia dalej tych samych obowiązków, ale zostawili sobie (Senior team-owi) pełne wynagrodzenie. Wymagania olbrzymie, korporacyjna gadka motywująca i przedmiotowe traktowanie ludzi. Jak Dyrektor HR może codziennie patrzeć w lustro? Brak narzędzi do pracy, błędne pliki w exelu z nierealnymi założeniami, przypadkowe budzety. Nie ma nikogo w firmie, kto stałby po stronie ludzi którzy tworzą ten biznes, ludzi pracujących za barem. Omijajcie tego pracodawcę! Wykorzystują, mówią dużo, nie robią nic. Największy przykład haosu w tej firmie - ciagle zachęcają do kontaktu, proszą o pytania, na które później nie potrafią, boja się lub nie chcą odpowiadać, bo odpowiedz może być wiążąca. Żenada.

Pracodawca

@Kilkuletni pracownik

Dziękujemy za Twoją wypowiedź i oczywiście się do niej odniesiemy, ponieważ otwarty dialog jest dla nas ważny. To nietypowy czas dla nas wszystkich, również wszystkich obszarów gospodarki. Stając w obliczu pandemii jako biznes znaleźliśmy się w trudnej sytuacji. W związku z zamknięciem kawiarni, nasza firma przestała zarabiać (teraz powoli zaczynamy to odbudowywać, otwierając kawiarnie w trybie „na wynos”, jednak to nadal jest niewielki przychód w stosunku do normalnego funkcjonowania sprzed pandemii). Mimo braku dochodu na pierwszym miejscu postawiliśmy interes ludzi i jako pracodawca przede wszystkim postawiliśmy na ochronę miejsc pracy w dłuższej perspektywie czasu. Dlatego faktem jest, że zredukowaliśmy czasowo godziny pracy (etaty), natomiast nie obniżaliśmy wynagrodzenia. Wszystko po to, by zachować zespół i zapewnić przetrwanie firmy, która daje naszym Pracownikom zatrudnienie. Gdy sytuacja biznesowa wróci do normy, wymiary godzin będą przywrócone. Co jest naszym nadrzędnym celem. Póki co pandemia nadal trwa i staramy się w sposób odpowiedzialny podchodzić do sytuacji, stosujemy się do rozporządzeń, zachowujemy wszelkie środki ochrony zdrowia naszych Pracowników i wierzymy również w odpowiedzialność, dojrzałość i zrozumienie kontekstu ze strony nas wszystkich, także naszych Pracowników i Gości. Od początku zamknięcia biznesu staramy się zapewnić pełną i transparentną komunikację z całą organizacją i poszczególnymi zespołami. Z początkiem zbliżającej się epidemii powołaliśmy zespół kryzysowy, który na bieżąco reaguje na zaistniałą sytuację i komunikuje się z zespołem poprzez specjalną skrzynkę kontaktową, formularze Q&A, cotygodniowe podsumowania tego, co dzieje się w firmie, po spotkania online z Dyrektorem HR i Kierownikiem Kadr – by rozwiać wszelkie pytania i wątpliwości w nietypowej dla wszystkich sytuacji. Kanały komunikacji cały czas są dostępne i zachęcamy do korzystania z nich. Biuro pracuje, nie ma przestoju. Pracownicy poszczególnych zespołów w biurze, cały czas są dostępni pod mailem i telefonem – nawet jeśli część z nich pracuje zdalnie – bo taka jest powszechna rekomendacja i wymóg czasu pandemii. Jednak dalej każdy wykonuje swoje zadania i w obowiązku ma zapewniać wsparcie dla kawiarni. Zawsze byliśmy i jesteśmy otwarci i chętni do rozmowy i odpowiadamy na pojawiające się pytania na bieżąco. Dlatego jeśli z jakiś powodów Twoje pytanie, uwagi lub wątpliwości o którym piszesz, nie otrzymało odpowiedzi, skontaktuj się proszę bezpośrednio z nami, abyśmy mogli się do niego odnieść. Nasza skrzynka kontakt_koronawirus@costapolska.pl jest obsługiwana cały czas. Dziękujemy za Twój wpis i liczymy na bezpośredni kontakt i wyjaśnienie wszelkich wątpliwości. Pozdrawiamy, zespół Costa Coffee

Costa

Costa to najgorszy pracodawca jakiego nawet wrogom bym nie życzył. Ciężka praca fizyczna to jedno. Ogólnie nie robi mi problemu przerzucanie dostawy, bo siły mam. Ale psychicznie to ciężko wytrzymać. Szkoda mi nawet energii by pisać czego doświadczyłem. W końcu zakończyliśmy współpracę i w końcu czuje sie wolny. Czuję że żyje. Nie zatrudniajcie się w Costa. Naprawdę.

Mobbing
@Costa

Dokladnie ja psychicznie nie podolalam zachorowalam na zapalenie pluc od stresu zwiazanego z mobingiem, bylo ciezko a do tego wyzywanie sie na mnie przez niektorych kierownikow jak mieli kiepski dzien albo kaprys zwyklemu pracownikowi nic nie wolno, a o przerwe musisz blagac, jak nic sie nie dzialo a chcialam isc to kierowniczka wymyslala mi bojowe zadania i dokladala coraz wiecej az mi sie przerwy odechciewalo. Tu nie praca czy wynagrodzenie jest problemem tylko mobbing. Nikt z tym nic nie zrobi przelozeni z biura nie reaguja bo nikt im nie przyjdzie na kierownika za te pieniadze i obowiazki, przymykaja oczy na mobbing, piszcie o tym glosno , wiem ze tak jest w wielu miejscach.

kk

Jestem kierownikiem kawiarni z dłuższym stażem, czyli przez kierownictwo firmy odbieranym jako sfrustrowanym, bez pozytywnego nastawienia do pracy a nawet wypalonym. Ale jak mieć inne nastawienie, skoro procesy w firmie wypierają się na wzajem. Masz godziny dla siebie, ale jak je wykorzystasz to przekroczysz koszty pracy, jak tych godzin nie wykorzystasz, to są ciągle pytania dlaczego tego nie robisz. Regionalny niczego nie konsultuje z kierownikiem kawiarni, wydaje polecenie i uważa, że sprawa jest załatwiona. Przestaje się liczyć to, że to ty jesteś na codzień w kawiarni, pracujesz z ludźmi, z klientami, regionalny wie lepiej. No i najbardziej popularny tekst: źle mnie zrozumiałeś....podczas gdy to regionalni pieprzą (usunięte przez administratora) które usłyszą z góry, które to (usunięte przez administratora) potrafią się zmieniać kilka razy w tygodniu, ale zamiast przyznać, że ktoś z góry się pomylił, to lepiej zrzucić winę na nierozumiejącego co się do niego mówi kierownika kawiarni. Czy polecam firmę? Tak, ale tylko dlatego, że praca z ludźmi jest naprawdę super, z ludźmi max do poziomu kierownika kawiarni, bo wszystko co wyżej to pomyłka. I wiara, że ankieta na temat pracy wyjdzie super, bo dyrektor na imprezie widział 300 młodych uśmiechniętych ludzi, jest naiwna. To jest jedna noc w roku, kiedy Ci ludzie mogą być sobą, a nie robotem zaprogramowanym na sprzedanie jak najwięcej i udawanie, że wszystko jest cacy.

aabbcc
@kk

To czemu tam pracujesz skoro traktuja cię jak niedorozwiniętego kierowniku? Nie uwłacza ci to?

Była KK
@kk

Hej. Rozumiem Cię doskonale. Dlatego nie pracuję już w Costa. Ta sieciówka, czy inna - jeden pies.

Ola
@kk

Bredzisz (usunięte przez administratora) musisz być słabym kierownikiem , wszystko się da zrobić , ale trzeba być dobrym kierownikiem, złej baletnicy wszystko przeszkadza i wszystko jest winą innych.

Zostaw merytoryczną opinię o Costa Coffee Polska - Warszawa

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w Costa Coffee Polska?

    Zobacz opinie na temat firmy Costa Coffee Polska tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 88.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w Costa Coffee Polska?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 73, z czego 4 to opinie pozytywne, 57 to opinie negatywne, a 12 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

  • Jak wygląda rekrutacja do firmy Costa Coffee Polska?

    Kandydaci do pracy w Costa Coffee Polska napisali 5 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.

Costa Coffee Polska
Przejdź do nowych opinii