Opinie o CCC
przestańcie pisać banialuki o dobrej ekipie i atmosferze...bo nawet jesli wspolpracownicy są życzliwi to jest to drmatyczna praca. praca na pol etatu a godzin nawalone co miesiac jak za caly, szkoda tylko że nie dostaje się za to nawet minimalnej krajowej. Premie śmieszne. Wymagania kosmiczne. Robota po 12 h i jeszcze po nocach, ciągle jakies wymysly. Pracując na pol etatu oczekuje sie ode mnie pelnej dyspozycyjnosci, nawet w swoje dni wolne ( a jest ich mał0) dostaje telefony , że musze przyjsc bo duza dostawa, bo cos tam... Nie mozna sobie NIC zaplanować. Za miesiąc sie zwalniam a ostatni dzien tej mordęgi będzie dla mnie najszczejsliwszym dniem w zyciu, Pozdrawiam
Wyzysk jak pieron praca po nocach bez dodatku nocnego zadnego.zostawanie po godzinach.Wieczne telefony w dniu wolnym.praca po 12 godzin albo i więcej odradzam
(usunięte przez administratora)
Bardzo podoba mi się ostatnie zdanie. Popieram
Pracuję w CCC od roku. Nie ukrywam - źle mi się pracuje. Zespół w porządku, idzie się ze wszystkimi dogadać jeśli się chce. Gorzej z osobami funkcyjnymi. Starsi sprzedawcy - w naszym salonie to akurat ludzie, którzy mają po 20 - 24 lat. Strasznie lubią się wywyższać, pokazywać sprzedawcą gdzie ich miejsce i czego to oni nie mogą. Zastępca kierownika - tak samo. Starsi sprzedawcy i zastępca nadgminnie łamią wszystkie regulaminy. Uważają, że ich nie dotyczy 15 minut przerwy w ciągu 8 godzin pracy. Robią sobie trzy pół godzinne przerwy. Siedzą na zapleczu, popijają kawę, rozmawiają przez telefon, palą e-papierosy lub wychodzą na zewnątrz. A my jako sprzedawcy cały czas się denerwujemy bo pracy jest bardzo dużo, klientów też, nie wyrabiamy się z robotą a oni sobie siedzą... Jakby nie mogli chociaż zająć się obsługą klientów, kiedy my ciężko przekładamy cały salon kartoników... Dostają dużo większe wynagrodzenie, a praktycznie tylko liczą kasę i wypełniają proste dokumenty. Szkoda słów..Kiedy któryś z nich jest na zmianie z kierowniczką to się podlizuje, a jak ona każe im przesówać kartony, dotowarować salon czy zrobić minimum wzorów to mają mine jakby tydzień nie sr*li. Kręgosłup boli, nogi, stawy również. Czasami po pracy nie wiemy jak się nazywamy. W naszym salonie jest duży ruch. Dlatego często przychodzi ponad 100 kartonów dostawy, które trzeba rozpakować w dwie godziny bo inaczej kierowniczka krzywo na ciebie patrzy. Kierowniczka zmienia grafik codziennie - czasem nie z powodu potrzeby salonu tylko po to, żeby komuś dokopać. Kiedy powiesz jej, że potrzebujesz wolne na jakiś dzień to odrazu odpowie NIE, a nawet nie zajrzy czy np. mogłaby zamienić ten dzień z kimś innym. Mówi wtedy, że zawsze można wziąć urlop na żądanie, ale przypomina, że wtedy może być to nasze ostatnie żądanie w CCC. Chcesz pracować w CCC? Musisz po prostu nie mieć nic innego poza pracą. Bo ona potrafi przysłać smsa do ciebie o godzinie 20 w niedzielę o treści "Jutro pracujesz od 6" i ty nie możesz nic powiedzieć. Ogólnie to nie polecam tej pracy.. Nikt raczej nie jest z niej zadowolony z osób, które znam. (No chyba, że osoby funkcyjne - bo nic nie robią). Więc cóż, mam propzycję pracy w CCC na cały etat - nie zamierzam się zarobić na śmierć, ale się zgodzę. I gdy tylko dostanę nową umowę, pójdę na dłuższy okres chorobowego od psychiatry, żeby dobrze odpocząć, a później znajdę coś lepszego.
Pracuje obecnie w CCC już blisko rok. Kierowniczkę mam spoko, trawiło mi się. Zastępczynie przeżyłem już dwie. Jedna traktowała mnie jak psa przeganiając po sklepie coś w stylu "na miejsce!". Druga siała panikę, bo ona nie chce by kierowniczka była zła więc wyjdźcie z siebie ale macie to i tamto zrobić. Pierwsze problemy z kręgosłupem już zaliczyłem. Zwolnienie lekarskie na tydzień i od razu telefon czy jestem pewny że chcę tam pracować bo ze względu na kręgosłup nikt mi taryfy ulgowej nie da. Po powrocie ze zwolnienia od razu zostałem dwa dni pod rząd tak przegoniony że nie wiedziałem jak się nazywam. 12 godz pracy i tylko 15min przerwy. Nieraz trzeba dzień po dniu przekładać cały dział lub 2 działy. Zajmuje to spokojnie 12godz a spróbuj się nie wyrobić to już na ciebie krzywo patrzą. 12godz schylania się i latania z pudełkami z kąta w kąt! To że po każdym dniu trzeba zostać po godzinach te 10min i umyć podłogę już nie liczę. Firma nastawiona na wyciskanie z ludzi ostatnich soków. A jak już się rozlecisz bo stawy czy krzyż już nie wytrzymał to zwolnienie papa i szukamy kolejnego chętnego. Kasa na pełnym etacie około 1450zł czasem jakaś premia ze 150zł. Pracuje tam bo jestem zmuszony ale już niedługo sytuacja się zmieni i będę szukał czegoś innego puki jeszcze mnie nie wykończyli w tym CCC.
1600 zł za taki zapieprz? masakra jakaś szukajcie lepszej roboty i dziwić się że ludzie z kraju uciekają za pracą
Kierowniczka powiedziała warunki przy kasie spytala sie czy obslugiwalem kase i czy jestem zainteresowany i odrazu dala mi skierowanie na badania i oto cala rozmowa.
Nie bylo czasu na pytania
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
a co powiecie o ccc w malcie w poznznaniu? Wlasnie znalazlam ogloszenie i nie wiem czy sie zgłosic
Pracowałam tam przez dwa miesiące. Jednym słowem- tragedia. Nie polecam nikomu :)
Słaby argument z tą umową o pracę a większość pracodawców w handlu zapewnia elastyczne godziny pracy. Emerytur już i tak nie będzie dla pokolenia dzisiejszych 20,30-latków, więc trzeba samemu oszczędzać na emeryturę. Ogólnie słabe warunki pracy dajecie. Zatrudniajcie Ukraińców (nie ubliżając naszym Sąsiadom :) może im się to opłaci.
sorry, 1500 zł. za stanowisko zastępcy kierownika sklepu to jakaś masakra ://// szkoda mojego czasu, niech dalej szukają jeleni. Ludzie, jeśli akceptujecie tak marną pensję - nie dziwcie się, że jej nie podnoszą :/
1500 z premiami. Zresztą sama się przekonaj.
Proszę o info, ile zarabia zastępca kierownika sklepu ? widziałam ogłoszenie na to stanowisko. Na jakimś forum znalazłam, że 1500 na rękę ..
A gdzie to tak dają umowy na cały etat wszystkim??? W większości salonów to cale etaty mają kierownik, z-ca i starszy sprzedawca a reszta to 3/4 i 1/2 etatu. Na całym to by super było a nie pracować za 1450zl brutto plus nadgodziny i nie zawsze premie...
Tak mają karty zniżkowe 2 razy w roku, aż po 15 szt 30%. Co do odłożenia to na jeden dzień a potem na salon...
Nie polecam pracy w CCC w CH Karolinka. Atmosfera i mobbing który stosuje starszy sprzedawca jest nie do zniesienia. Ciągły stres i bezpodstawne oskarżenia sprzyjają nerwicy i nie chęci do pracy.
kierownik 1500 to jakaś kpina ludzie co wy tam robicie sklepy do okoła to ponad 2000 plus premia Brak wiary w siebie stać Was na lżejszą prace z godnym wynagrodzeniem
Pracowałam w ccc 2 lata,sklep mieścił się w galerii handlowej, był bardzo duży ponad 400m2 a co za tym idzie roboty był ogrom.Wiadomo jak to w galerii handlowej praca po 12 godzin dziennie,czasem w okresie wyprzedazy bywało że pracowałyśmy po 14,15 godzin dziennie.Umowa najpierw na okres próbny 3 miesiące na 1/2 etatu pózniej normalna umowa o prace ale też na niecały etat.Ja z uwagi na to że w sklepie, w którym pracowałam było naprawde dużo dodatkowych godzin miałam do 1/2 etatu ,tzw godziny ponadnormatywne czyli dopracowanie do całego etatu praktycznie miesiąc w miesiac.Najgorzej było na tzw zwózkach czyli pod konec sezonu, np zimowego pakowałyśmy buty ,które się nie sprzedały.Zwózki zawsze były w niedziele,pracowałyśmy cały dzień normalnie na sklepie obsługując klientów, a póżniej zostawałyśmy jeszcze na całą noc na to pakowanie butów czesto wychodziło to jakieś 17 ,18 godzin dziennie np od 10 rano do 2 w nocy :( Dużo zależy od zespołu w którym się pracuje ja akurat miałam fajne, zgrane dziewczyny i kierownika.Na pół etatu jest 750 zł brutto ale tak jak pisze zawsze miałam dopracowane do całego etatu więc pieniędzy było więcej.Miałyśmy też premie, ale niestety tylko na papierze bo musiałyśmy je oddawać i spłacać złodzieji bo były bardzo duże braki, a pilnowac musiałyśmy my i przy okazji obsługiwać, dokładać towar,sprzątać po klientach...masakra.Raz w roku dostaje się kupony rabatowe 30% na buty, a jak pracujesz ponad rok to masz 300 zł na święta i paczke na mikołaja dla dziecka;)
(usunięte przez administratora)
zastępca kierownika. kierownik ma bardzo dużo obowiązków . moobing to podstawa od kierowników regionalnych i wyjazdy na szkolenia. zastępca kierownika ma 1500 zł na ręce. jeśli kierownik jest spoko to obowiązków nie jest dużo chyba że kierownik będzie cie wykorzystywał
Owszem,dostęp masz jako pierwsza ale jeśli ich nie kupisz jeszcze tego samego dnia co odłożyłaś,a regionalny wpadnie to po premii masz ty i osoba funkcyjna.Może i macie racje,że wszystko zależy od ludzi na sklepie,ale w ccc jest taka rotacja,że nawet nie zdążysz z kimś popracować a już ten ktoś odchodzi i przychodzi nowy pracownik i tak w koło.Ja znam dziewczyny które pracowały po 8,10 lat i nie raz widziałam łzy u osób na stanowiskach.Wszystkie te osoby już nie pracują w ccc i twierdzą zgodnie,że odchodziły z pracy z radością i wierzcie mi,że to szczęście widać na ich twarzach.Pozdrawiam
aga chyba ci sie cos pomylilo. odlozyc buty dla siebie? nie w ccc. a Ty marta lepiej sie 100 razy zastanow i poczytaj na forach lub popytaj znajomych. teraz ze wzgledu na zla opinie robia pr na wieksza skale. szkoda zdrowia, marta. jesli masz mozliwosc szukaj w innym miejscu.
Ja pierdziu , co sie z wami dzieje. Za najniższą krajowa nie będe pracować, to wynocha do Niemiec na Szparagi jak chcesz więcej. Czego wy sie spodziewacie po zawodzie kasjer sprzedawca w obuwniczym sklepie? Kokosów? Żałosne sa te wpisy zła atmosfera mobing nękanie chyba za dużo filmów sie naoglądałyście. Jak ktoś chce pracować to i za średnia krajowa popracuje a jak sie komuś niechce to wymyśla mobbingi i rózne głupoty. To trzeba się starac w pracy a nie kręcić się jak g...o w przeręblu i później dziwic sie ze kierowniczka kartonami ciska jak piorunem. A co ma robic jak kiepski pracownik dłużej juz sie na to patrzec nie mogła. Dużo pracy mase obowiazkow, za leżenie brzucholem do góry nie płacą a jak sie chce wyższe zarobki to trzeba miec ykształcenie i szukac innej lepszej pracy a nie biadolic ze sprzedawca w obuwniczym srednią krajową zarabia. Żałosne to.
Jesteś debilką i skrajną ignorantką, co jasno wynika z Twojej wypowiedzi. Ewidentnie jesteś kierownikiem,więc dziobaj póki możesz. Na Ciebie też przyjdzie czas i okaże się, że nie jesteś niezastąpiona, więc kształć się póki czas.....
pięknie Cię kapitalizm wytresował niczym pies Pawłowa przeszkadza Ci nawet że ktoś oczekuje godnego wynagrodzenia pozwalającego żyć a nie tylko wegetować lubisz chyba jak Ci system bardziej śrubę przykręca spodobałoby Ci sie w Chinach pewnie.Fachowo to się nazywa Syndrom Sztoholmski.
podzielam słowa Karli wszystko zależy od zespołu, u Nas przykładowo panuje fajna atmosfera, zasada jeden za wszystkich-wszyscy za jednego. Mamy umowy o pracę na pełny etat, zawsze wypisujemy prośby do grafiku, kiedy chcemy mieć wolne, kiedy urlop. W sytuacjach wyjątkowych można zamienić się z koleżanką, a w momencie zmian w grafiku zawsze jesteśmy najpierw pytane o zdanie. Kwestia finansowa, oczywiście zarabia się tak jak w Polsce .. są możliwości wyższych pensji dzięki premiom i organizowanym konkursom. Mobbing i nękanie?? Nie ma takiej opcji, widocznie ktoś sobie na to pozwala ..
Dokładnie ja też pracowałam w ccc przez pół roku i u mnie dziewczyny były bardzo miło do siebie nastawione, raczej wszyscy na równi z kierowniczka obojętnie czy zwykły sprzedawca czy zastępca... z grafikiem wszystko było do dogadania, czasem się zamienialysmy jak coś nie pasowało ale wszystko bezkonfliktowo. Zarobki niskie, to prawda, ale gdyby nie to chętnie pracowałabym tam nadal (przerwałam że względu na edukacje)
Hej wie ktoś ile zarabia kierownik???
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w CCC?
Zobacz opinie na temat firmy CCC tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 5.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w CCC?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 2, z czego 0 to opinie pozytywne, 0 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy CCC?
Kandydaci do pracy w CCC napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.