Opinie o NGK Ceramics Polska Sp. z o.o.
Pracownicy NGK zrozumcie odpuście na miesiąc nadgodziny w tym zakładzie i zobaczycie jaki (usunięte przez administratora)w zarządzie się zrobi. Ja wiem że większość ludzi tylko temu zarabia powiedzmy jakieś godziwe pieniądze ???? ale nie potrzeba strajku żeby zarząd w Japonii się obudził!!! Bo tylko dzięki waszemu poświęconemu prywatnemu życiu ten zakład jeszcze funkcjonuje
Niestety to nie wypali, ponieważ normalni ludzie pokazują że da się pracować nawet na 2 stanowiskach. Zamiast pokazać wypełniać tylko to co masz zapis w umowie!!
Dokładnie. Ludzie chodzą na nadgodziny a firma sie cieszy że nie musi tyle dawac podwyzki bo komu zależy na pieniadzach to musi przyjsc dorobić. W ten sposob jestesmy wykorzystywani a nie o to chodzi żeby chodzic co miesiac na nadgodziny. Ja chce godnie zarabiać bez robienia nadgodzin. Zreszta szkoda pisać i tak będą chodzić bo dla nich tylko kasa sie liczy. Przeważnie Ci co chodzą na nadgodziny co miesiac nie byli glosowac w referendum..
Dlaczego twierdzisz, że oferowana przez pracodawcę dodatkowa korzyść w postaci bardzo dobrze płatnych nadgodzin to wykorzystywanie pracowników?? Nadgodziny są DOBROWOLNE i to Operator musi zgłosić chęć przyjścia do pracy w godzinach nadliczbowych. Nie ma w tej kwestii żadnych przymusów lub nacisków także Twoje twierdzenie, że nadgodziny = wyzysk/wykorzystywanie to bardzo dużą niezgodność.
Jest przymus, lekkie sugerowanie że umowy na czas określony można się spodziewać dopiero po tym jak będzie się chodzić na nadgodziny, albo branie L4 pod uwagę. To jest przeciez (usunięte przez administratora) Też ,,Z'' jak chcesz wybrać czyli nadgodziny to wielki problem, czyli jest przymuszanie !!!! Nie próbujcie tłumaczyć najsłabiej płacącego pracodawcy na strefie
Czy dla ciebie nacisk i przymus miałby miejsce dopiero gdyby zaczęto stosować kary cielesne ? Choć nawet to było by lepsze niż "Do kiedy masz umowę?" ,albo podawanie powodow dla których nie chcesz stawić się na nadgodziny
Dokładnie Ngk za ciężką prace po 12 godzin i to w soboty i niedziele powinno oferować wysokie wynagrodzenie, a nie płacą jakieś ludzią jakieś grosze że ludzie żeby godnie zarobić to zamiast odpoczywać w dni wolne to muszą chodzić nadgodziny żeby godnie zarobić. Sam jak tu pracowałem to chodziłem w dni wolne na nadgodziny bo tu nigdy bez nadgodzin nie dało się dobrze zarobić. Na szczeście od 4 lat już tu nie pracuje, a w obecnej pracy zarabiam tak dobrze że nie musze chodzić na żadne nadgodziny żeby dobrze zarobić. Zresztą tu nawet nie ma żadnych sobót i niedziel pracujących w sobote po noce wychodze o 6:10 max 6:15 i do 14 w poniedziałek mam wolne i to za godną pensje bo jak narazie pracy nie zamierzam zmieniać i to pomimo że tu trzeba naprawde ostro zasuwać.
Ale o tym państwo podający się za @Fc_barselona nie wiedzą, tylko znajdują "niezgodności" w cudzych wypowiedziach powiększając przepaść między nimi a produkcja xD
To zastanawiające co piszesz. Ja regularnie odmawiam przychodzenia na nadgodziny ponieważ stawka zasadnicza wraz z premią oraz pakietem korzyści w postaci firmowych benefitów wystarcza z nawiązką. Nigdy nie spotkałem się z jakąkolwiek formą nacisku czy szykanowania. Widocznie, Twój przypadek jest odosobniony. Pamiętaj że takie formy próby wywierania presji są niezgodne z zasadami NGK i zawsze może je zgłosić do odpowiednich osób,
Weź przestań pociskać(usunięte przez administratora)bo tu zawsze było zmuszanie pracowników do przychodzenia na nadgodziny poprzez groźbe nieprzedłużenia umowy, a przypomne ci że jeszcze 10 lat temu ludzie pracowali po 7 albo 8 lat pod agencjami pracy dopóki nie zmieniły się przepisy w 2017 roku. Sam pamiętam jak nie chodziłem w soboty i niedziele na rozruch jak była jeszcze 3 zmianówka to przyszedł do mnie osobiście kierownik działu i zapytał się dlaczego nie przychodze na nadgodziny, a kiedy mu odparłem że w sobote i niedziele odpoczywam to powiedział mi że albo zaczne przychodzić na nadgodziny albo będe odpoczywał na bezrobociu bo akurat za 2 miesiące kończy mi się umowa pod 2 czy tam 3 pośrednikiem bo to były czasy przeżucania pracowników z agencji do agencji. I tym sposobem zostałem zmuszony do przychodzenia na nadgodziny w sobote i niedziele na rozruch. Tu zawsze pracownicy którzy mieli umowy czasowe to byli zmuszani do przychodzenia na nadgodziny pod groźbą nieprzedłużenia umowy. Dopiero jak masz umowe na czas nieokreślony to sobie można nie przychodzić na nadgodziny.
Jasne! Wyższą ocenę dostaje się za przychodzenie na nadgodziny, niż za to że wykonuje się pracę starannie, nie generuje wad i ogląda się produkt. Tak, więc. Nie, nie ma przymusu, ale jak chcesz lepszą ocenę, to musisz przyjść na nadgodziny. Choćby w tym czasie zrobić byle jak i po łebkach, dla systemu ocen liczy się fakt nadgodziny. Ot taki bubel!
Jeżeli ci nie pasuje taki system i praca i zarobki to drzwi są przecież otwarte. Po co to tu piszesz skoro nie jesteś zadowolony to się zwolnij . Na strefie znajdziesz praca swoich mazeny.
Wiadomo co z podwyżkami?
Okazało się, że w Kwietniu zabrano trzy zetki. Super znowu można przyjść i pracować do limitu.
Wam zabrali a nam dołożyli dodatkowy dzień pracy za 3 zetki. Sprawdź grafik bo może wy za to macie dodatkowy dzień wolny.
Jak Ci mało pracy dzieciaku po 12 godzin w święta i weekendy to przyjedz darmowym autobusem i marnuj sobie czas i życie biegnąc za pieniądzem w tym anty rodzinnym systemie , ja się szanuje nie chodzę na zetki i żyje powodzenia...
Przecież to jest celowe działanie. Zmianie C i A dali 3 zetki ,ale w ten sposób zmusili ich do przyjscia dodatkowego dnia do pracy.
Byłem ostatnio na badaniach okresowych. Okulistka mi powiedziała, że jest pewne na 100%, że te nasze okulary ochronne zniszczą wzrok każdemu, kto je będzie nosił. I jak się to ma do tych wszystkich certyfikatów, o których mówi firma, skoro lekarka Okulistka mówi takie coś
W Twojej wypowiedzi jest dużo niezgodności. Okulary używane w naszej fabryce posiadają wszelkie atesty które wykazały że noszenie ich przez 12 godzin nie wpływa na pogorszenie się stanu zdrowia. Ja nosiłam je przez cały weekend w pracy i w domu i nie mam żadnych zastrzeżeń.
wzrok, kręgosłup, płuca problemy ze snem bo przecież praca nocna a co za tym idzie wiele innych dolegliwości a to wszystko za 4500 brutto. Czy warto ? Niech kandydaci sami sobie odpowiedzą i na koniec tylko dodam że zero poszanowania dla ludzi ze stażem, ludzi z wiedzą. Ważne że będą awanse na sztucznie utworzone stanowiska tylko po to żeby dostać lukratywną podwyżkę, oczywiście mam na myśli zarząd bo parobek to może co najwyżej dostać 50 euro raz do roku
Według przepisów Jeżeli pracownikowi nie zostanie udzielony inny dzień wolny za pracę w niedzielę lub święto, przysługuje mu dodatek do wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych. Zgodnie z przepisami, dodatek ten wynosi 100% zasadniczego wynagrodzenia za każdą godzinę pracy w niedzielę lub święto. Dlaczego to u nas nie obowiązuje?. Nie piszcie, że pracujemy w systemie 12h i nam się nie należy, bo tego w przepisach niema.
Noszenie ich a praca w nich to co innego Jessicca , nikt nie pytał pracowników o zdanie tylko nakazał w nich pracować , nakazywać to można było za (usunięte przez administratora) a teraz trzeba się liczyć ze zdaniem załogi dlatego zakład NGK omijają SZEROKIM ŁUKIEM bo tu się NAKAZUJE...
A Ja Ci proponuję jeszcze przez 2tyg urlopu je nosić. Czy ktoś tu kapuje że może te okulary są i ok (atesty itd.nie wnikam.. ) ale jak są bez skazy. Czy ktoś przyjrzał się tym okularą po tygodniu/dwuch pracy?? Problem w tym że te mini skazy powodują psucie się Waszego wzroku. To jest proces powolny ale skuteczny. Miałeś super wzrok to pomyśl że sam sobie go psujesz. Niestety ale krzem wyciera te bryle a nie każdy wymienia je co tydzień/dwa itp. Reasumując: Był wypadek chłop stracił oko. Nieszczęście ok. Ale to przypadek z kilkunastu lat istnienia firmy. Ale... Ile osób z czasem będzie miało zepsuty WZROK po używaniu ich w ramach BEZPIECZEŃSTWA.? Porażka. ps.czekam tylko kiedy ktoś się wywróci na prostej drodze... W ramach "bezpieczeństwa" będziecie chodzi parami za rękę... Domowe przedszkole...
Oczywiście, że obowiązuje ten przepis. Za pracę w święto i niedzielę dostajemy inny dzień wolny. W grafiku masz ten dzień opisany jako WŚ lub WN.
Nie wiem jak to dokładnie wygląda ale za te święta to mamy zerki. To nie jest tak że nic nie mamy za to że przychodzimy w święta. Fajnie jak by ktoś z biura to dokładnie wytłumaczył.
Potrafisz spojrzeć w lustro z czystym sumieniem po tym co tutaj wypisujesz ??? Czy już całkiem je straciłeś dla tych paru złoty wypłaty i krzesełka na którym nic nie robisz prócz gnębienia pracowników i robienia im pod górę marnujesz się w tym zakładzie skoro skoro wiesz lepiej niż okulista specjalista który od dwóch 20lat bada wzrok ludzi i ma doświadczenie w tym co robi i ukończył specjalizację w tym kierunku człowieku powinni cię po pierwszym dniu w ngk zaproponować miejsce w zarządzie.Twoja rodzina wie co ty w pracy wyprawiasz dzieci pewnie dumne z ciebie są.
Wie co mówi i mówi prawdę, niebiescy są za wygodni to nie pasuje tamto nie pasuje, kiedyś było tak że człowiek się cieszył ze była praca i że były pieniądze l, teraz w NGK można zarobić dużo i są duże możliwości rozwoju czy to kursy bądź dojo. Bardzo chwale ngk bo można się tu rozwinąć mocno i zarobić porządnie. 12h to był najlepszy pomysł zarządu można odpoczywać znacznie lepiej niż w weekend pozdrawiam ciepło
Kiedyś to było kiedyś, tkwisz mentalnie w latach 90. ,,Ciesz się że masz pracę '' cytat sprzed 30 lat. Po to świat idzie do przodu żeby było wygodnie. Masz mental uciśnionego chłopa pańszczyźnianego. Porządnie zarobić ? Czyli ile ? Co to znaczy porządnie. Dla mnie to od 10 netto a dla Ciebie ? A dla kogoś innego 30 tys tygodniowo. 12 h pracy to jest niezgodne z zegarem biologicznym, to jest już (usunięte przez administratora) Żeby wiedzieć takie rzeczy trzeba przeczytać kilka książek, skończyć jakieś studia, a przede wszystkim myśleć.... Używać mózgu a nie karmić dziś sloganami korporacyjnymi. Prorodzinny system pracy? Jak matka czy ojciec chodzą nieprzytomni po zmianie nocnej ? Jak ich nie ma całe weekendy ? To jest prorodzinne ? I to wszystko za 4500 brutto na start. Ludzie zacznijcie szanować siebie, swoje zdrowie i rodzinę.
Masz rację nie rozwijają pracowników dlatego bo by jeszcze szybciej stąd uciekli nowi po 8h uciekają a co dopiero pracownik z papierami w tym zakładzie nie ma przyszłości o tyle w temacie.
Ciekawe macie atest że można w tych okularach pracować 12h a pokażecie go bo nikt tych atestów nie widział ??? Czekam na twoją wspaniałą odpowiedź ;) P.S. to może zarząd i cała reszta niech też chodzi w nich choćby przez te 8h które są w pracy.
Ludzie którzy maja kilka lat do emerytury którzy ledwo chodzą przenosili z innych działow tzn tacy trafiali na maszyning jeszcze niedawno :D Rozumie że przełożeni niższego szczebla czyli czerwoni i zmianowi to (usunięte przez administratora) ale że Manager na to pozawala to tylko o nim swiadczy.
A gdzie są te atesty bo nich ich nie widział poprosiłbym o ten co udowadnia że 12 h w tych okularach nie uszkadza wzroku pracownikowi ???
To że czerwoni wypoczywają w pracy to masz rację jakbym 12 godzin odbijał się między kantyną biurkiem i palarnią też bym nie narzekał do tego co roku wysokie oceny bo przecież czerwony nie może mieć niższej oceny nich operator bo to jest mistrz liniowy który ma maszynę w małym palcu.A teraz cię oświecę siedzisz nic nie robisz płacą ci duże pieniądze za co ??? Że nic nie umiesz nie wykonujesz swoich obowiązków za które ci płaci firmą nie potrafisz zarządzać ludźmi i na dodatek myślisz że jesteś bogiem i wszystko ci wolno czasy się zmieniły i skoro operator pracuje 12h i wywiązuje się z swoich obowiązków to chce mieć za to odpowiednio zapłacone bo nie przychodzi tu dla relaksu albo po to żeby robić za kogoś robotę komu się nie chce wstać od biurka bo za krótki kabel ma od ładowarki od telefonu na nadgodziny przychodzi po to żeby pracować a nie tak jak ty posiedzieć przy biurku 8 nie 12h bo ci się nie chce ja nie wiem po co wogóle zakład pozwala wam przychodzić na nadgodziny skoro nic kompletnie nie robicie a jeszcze wam muszą zapłacić dwa razy tyle co normalnemu operatorowi jakby policzyć same nadgodziny w skali roku na które przychodzą czerwoni i nic nie robią to wyszła by naprawdę ogromna suma więc skończ pisać głupoty i weź się do roboty albo więcej się nie udzielaj bo dzięki tym ludziom którzy pracują i robią swoje taki leber jak ty może siedzieć i nic nie robić i jeszcze narzekać.
Ja nie muszę niczego szukać to zakład pracy ma mi udowodnić że robisz wszystko zgodnie z przepisami i skoro łowienie posiadać atesty to powinien je udostępnić pracownikom bo jak na razie to są jak Yeti wszyscy o nim mówią ale nikt ich nie widział.
Myślisz że kierownik pokaże atesty? Nie ma w firmie kogoś od BHP kto udziela takich informacji bo zajmuje się właśnie bezpieczeństwem pracowników?
Powiedział co wiedział zanim następnym razem napiszesz takie głupoty to zapoznaj się z kodeksem pracy i warunkami jakie pracownik ma mieć na stanowisku pracy nie wspominając o tym jak ma być traktowany pasowało wam to jak ludzie nie znali swoich praw ale ja już je poznali to wam nie pasuje bo potrafią się upomnieć o swoje.
A NGK można zarobić dużo śmiech na sali :D nawet stary Opel płaci lepiej niż NGK więc nie wiem co ty za głupoty piszesz tu jest stawka niewolnicza tyrasz na nadgodziny żeby ci starczyło od wypłaty do wypłaty i na dodatek za dwóch bo ludzi nie ma nowi też wolą iść tam gdzie pracuje się 8h a weekendy i święta spędzają z rodziną i wcale nie za mniejszą stawkę dobrą płacą to taka gdzie na nadgodziny chodzi się po to żeby polepszyć sobie byt a nie po to żeby starczyło na jedzenie do następnej wypłaty.
Najpierw krótki test jednokrotnego wyboru (a, b, c, d). Pytania mocniej nastawione na wiedzę praktyczną, aniżeli teoretyczną (np kolory kabli za co przeważnie odpowiadają, charakterystyka czujnika, szybki dobór rezystora do układu elektrycznego). Po napisaniu testu sprawdzał go jakiś automatyk który dodatkowo zadaje pytania do testu z np. uzasadnij swoją odpowiedź. Poszło mi całkiem dobrze dlatego dostałem pare dodatkowych zadań do rozwiązania z programowania sterowników PLC. Pytania raczej tak ułożone że każdy kto ma już jakiekolwiek doświadczenie na takim stanowisku powinien sobie bez większych problemów poradzić. Dodatkowo oczywiście gadka szmatka o poprzednim miejscu pracy, wymaganiach finansowych itd.
Prawo Ohma, działanie silnika asynchronicznego, czujniki i ich rodzaje, falowniki, moduły bezpieczeństwa, schematy elektryczne...
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
(usunięte przez administratora)
I co myślisz że coś z tym zrobią bo ty sobie napisałeś na forum ? Spójrz na politykę i zarządzanie ludźmi i produkcja na noxach tragedia. Dyrektor i manager mają gdzieś co się dzieje na hali jak ludzie radzą sobie z produkcją przezbrojeniami itp. Dla nich licza sie cyfry. A dla ludzi zero wsparcia. Powybierali sobie specjalistów do spraw produkcji to zrobili z nich asystentki managera. Jeden nie ogarnia produkcji bo nie pracował na noxach a drugi wykorzystywany przez górę do czego innego. Były grubsze akcje jak krzyki jakiegoś zmianowego na noxach i nic z tym nie zrobili. Wszystko robią żeby utrudnić robotę i jeszcze czasy Ci podlicza że za szybko skończyłeś pracę po 11,5 godzinie zmeczony psychicznie i fizycznie siądziesz na 5 minut i akurat w tym momencie zauważy Cię Pan manager. Nie potrafią zrozumieć że wszystko jest zależne od maszyny operatora i produktu. Niestety ale noxy to jest chyba drugi najgorszy dział zaraz po piecach. Nie wie ten który nie przerobił 12 godzin na inspekcji.
Witam. Mam możliwości zatrudnienia się wtej firmie jako zwykły pracownik. Mam kilka pytań. Czy opłaca się tutaj zatrudnić? Ile wynosi podstawowa wypłata netto (na reke)? Jak jest z dodatkami, premie?
Obecnie nowy zatrudniany jest pod jedną z dwóch agencji stawka na rękę to 4500zł Brutto czyli 3658zł Netto czyli na rękę+ premia DO 10 procent.
Tak potwierdzam z działu Piece to i już Ukraińcy nawet uciekają. Najgorszy dział jaki mogli zrobić w ngk. Najgorsze oceny tam wystawiają. Z pełnymi nadgodzinami ocena 3.6 to jest masakra. Więc jak my mamy cokolwiek dostać więcej z podwyżek. Nikt się tym jeszcze nie zainteresował. Temperatura wysoka ale jakoś da się przeżyć najgorszy w tym jest to że oceny tam mają tragedia. Jedynie czerwoni mają wysokie i te nędzne 240 zł bruto. Jak nic w tym kierunku nie zmienia to efekty sami zobaczą..
Na badaniach okresowych wymienionych jest 30 czynników szkodliwych, z którymi możesz mieć styczność podczas pracy w NGK
(usunięte przez administratora)
Czyli w praktyce- 3 miesiące za 4500 (usunięte przez administratora) Nie wiem czy mail to prawda czy nie bo w sumie to leże na L4. Gdyby ktoś nowy miał się zastanawiać nad pracą tutaj: Premia zwykle nie wynosi 10% podstawy Zdarza się urywanie premii za okulary, nie chodzenie po ścieżkach czy też sprawdzenie godziny na telefonie. Na niektórych działach temperatura w lato to jakieś 42-45°c - w zamian może dostaniesz ciepły obiad. Zapylenie krzemionką - poczytaj czym różni się od pyłu węglowego. Praca monotonna, łatwa to wykonania - wiadomo trzeba uważać na produkt. W zależności od działu, brygady i czerwonych i białych jest gorzej albo lepiej. Tak, pracujesz 15 dni w tygodniu po 12 godzin. Dużo czy mało, zależy od miejsca na którym siedzisz. Z uwagi na ten system masz albo 13.5 dnia wolnego albo 17 (pod firmą) System 4 brygadowy - świątki piątki i niedzielę, zależy jak wypadnie. Wszystko pewnie zależy na jaki dział trafisz, znam ludzi co tam siedzą już x lat i im dobrze ale też znam takich co z pieców uciekli po pierwszych trzech godzinach.
Czy w NGK są tzw. wczasy pod gruszą i jakieś dofinansowania dla dzieci szkolnych?
Jest tak jak we wszystkich zakładach w około z tym że dopiero wtedy kiedy przejdziesz pod firmę bo dla agencyjnych NIEMA socjalu.
A jakiej wysokości jest taki fundusz socjalny?
A ja chciałbym się dowiedzieć czy dalej jest możliwość powrotu dawnych pracowników.
Myślę że na piece bez problemu. Coraz więcej ludzi ma dosyć tego działu, oczekiwań co do operatorów, podczas gdy normy doszły do chorego poziomu. Dziwnym trafem od lat nawet w zimę jest ciepło na tym dziale. I słowo klucz temperatury i Ukraińcy. Gdy nadejdzie lato, to ci ludzie odejdą do innej pracy, bo z agencji dostaną bez problemu inną, ew. sytuacja gdy będą masowe pobory na front z zagranicy. Nagle się okaże że drastycznie nie będzie ludzi, i rzeczywiście z więzień będą brać. To każdy mówi już od dłuższego czasu że takie scenariusze, ale ci wyżej wiedzą lepiej. Załoga z zagranicy to bez problemu 30 procent. Pycha kroczy przed upadkiem, pazerny dwa razy traci, ale będzie za późno by to ratować.
A dlaczego miałbym nie chcieć wrócić tu wcale nie było źle co więcej z perspektywy czasu widze że tu było dobrze. Praca nie jest aż taka ciężka w porównaniu do innych zakładów, gdzie nawet na przerwe nie schodzisz tylko jesz na ławce przy lini bo masz 10 minut przerwy i w tym czasie masz zdąrzyć zjeść. Więc warunki pracy w ngk nie są złe w innych firmach nawet nie zjesz nic ciepłego bo nawet nie masz czasu pójść do kantyny żeby sobie odgrzać obiad, do toalety idziesz wtedy jak cie liniowy zastąpi. Idź sobie jeden z drugim np. do stellantisa to zobaczysz co to znaczy ciężka praca i w złe traktowanie pracownika to będziesz się prosił i błagał żeby Ci pozwolili wrócić do ngk. Ja już wole pracować na 4 brygadowce przy lżejszej pracy a przede wszystkim chce być traktowany jak człowiek, a w ngk akurat co do traktowania pracowników nie mam żadnych zastrzeżeń przerwy masz 20 minut jesz jak człowiek na stołówce do a tego praca nie jest aż ciężka dlatego chciałbym tu wrócić.
Odszedłem w 2019 roku jak 4 brygadówke wprowadzili bo mi nie pasował ten system. Teraz z perspektywy czasu widze że to był błąd bo tu nie było źle bo mam porównanie jak jest w innych zakładach. I z perspektywy czasu widze że jednak w ngk było dobrze czy to pod względem ciężkości pracy czy pod względem traktowania pracownika dlatego chce wrócić jak jest taka możliwość.
Idź sobie w te dni które masz wolne zobaczyć jak wygląda praca choćby w magazynie lidla który masz na przeciwko ngk tam poszukują nawet do pracy dorywczej bo nikt tam robić nie chce.Przeżucisz od 20 do 25 ton towaru i to w szybkim tępie bo masz norme np 700 kartonów na godzine i zobaczysz co to znaczy ciężka praca. Po takiej lekcji docenisz lekką parace przy przekładaniu segmentów na taśmie w ngk. Masz jeden z drugim po 15 dni wolnego idź zobacz do innych zakładów jak wygląda praca a nie siedzisz w tym ngk od 15 lat przy lekkiej pracy którą wykonują nawet kobiety nie masz pojęcia jak wygląda praca w innych zakładach i najeżdżasz na ngk. Sam pracowałem w oplu i przy robotach drogowych do tego zaliczyłem jeszcze kirchoffa i jak przyszedłem do ngk to aż byłem w szoku że może być taka lekka praca. I pracuje tu już od 11 lat i jak na razie pracy nie zamierzam zmieniać bo tu mi się pracuje najlepiej. A jak taki jeden z drugim jesteś mądry to opel szuka pracowników, kirchoff, roca czy choćby lidl naprzeciwko ngk wiszą wszędzie takie piękne banery idź sobie tam jeden z drugim i zobacz jak wygląda ciężka praca to od razu docenisz lekką prace w ngk, bo praca tu nie jest tu ciężka do tego idzie przyzowicie zarobić są darmowe autobusy pracownicze i jeszcze jednemu z drugim źle. A że jest praca w stystemie 4 brygadowym to też nie jest aż takie złe jest te 15 dni wolnego teraz ide tylko środa i czwartek do pracy i mam 5 dni wolnego.
Za to w następnym tygodniu będziesz miał tylko 2 dni wolnego heh i nie zapomnij że nawet po 10 latach pracy masz tylko ok 17,5 dnia urlopu na cały rok,odlicz sobie urlop potrzeby na gruszę ,to ile ci tego zostaje? heh.
Jeszcze jest aspekt finansowy, a jak wiemy NGK na tej płaszczyźnie to nie ma się czym pochwalić. Praca po 12 h w nocy na nogach przez weekend, no powiem Ci naprawdę super .
No jeśli by brać pod uwagę czas gdzie nie ma zetek to 10,5 dnia a w systemie 8 godz to 10 dni więc to i tak źle nie wypada przecież. A po drugie to w systemie 8godz też w przyszłym tyg będą mieć 2 dni wolnego. Nie rozumiem tutaj tych wszystkich czy nie może już nikomu się podobać ta praca?? Czy nie można mieć dobrego zdania o tym zakładzie? Jeżeli tej osobie się podoba to cieszmy się jego szczęściem dopingujmy mu żeby pracował jak najdłużej i był jak najdłużej zadowolony <3
(usunięte przez administratora)
Mam do ciebie jedno pytanie. Już tyle tutaj nie pracujesz to po co wchodzisz i piszesz na tym forum. Jak ja bym zmienił pracę na inną to w życiu bym tu nie wchodził i zrobił wszystko żeby zapomnieć że tu tyralem.
Nie o to chodzi. Fajnie,że znalazł coś lepszego, życzę mu wspaniałej kariery. Tylko tak jak ktoś wyżej wspomniał, zakończył tu robotę dawno i wchodzi na forum ,po co? Chwalić się i umniejszać innym,którzy tu pracują i z takich czy innych względów im to pasuje? Nie każdy potrzebuje zmian,rozwoju niewiadomo jakiego itd itp. A przegrywem jak to określiłeś jest ktoś, kto nie potrafi zadbać o siebie/rodzinę. Każdemu pracującemu uczciwie,w NGK czy gdzie indziej należy się szacunek.
Co z podwyżkami stawek Dojo?
A po co ci to dojo pół roku za darmo jedziesz w czasie wolnym na szkolenia wydając pieniądze na paliwo i marnujesz swój wolny czas w zamian dostaniesz 30zł do wypłaty kiedy ci się to zwróci po 5 latach ??? Prędzej się zwolnisz z tej firmy to jest absurd w tej firmie jak chcą szkolić pracowników to niech za to zapłacą bo nikt tam nie chodzi w celach charytatywnych do tej firmy a widzę że zarządowi to się już całkiem w głowach poprzewracało szkoda że związki nic nie robią jak zwykle może niech zaczną rozmawiać z Japonią a nie z polskim zarządem to wtedy będzie widać jakieś postępy.
Tak z ciekawości, kto wie ile kosztują tzw. dni bezpieczeństwa ? Napiszę tak zaczynamy licytacje od 1000000 zł. Proszę o propozycje. Szkoda że te pieniądze nie trafią na konta ciężko pracujących tylko są przeznaczane na jakieś durnoty
Masz na to dowody, że siedzą w kieszeniach zarządu? Gdyby nic nie robili, lub działali pod dyktando kierownictwa firmy, nie ogłosili by referendum. To także jeden z testów poparcia. Ważne dla "pomiaru" siły związku. Bardzo istotne dla organizacji związkowej, lecz także dla pracodawcy. Jak wyszło, wiadomo. Zwalanie winy na związek zawodowy, to usprawiedliwianie samobójczych zachowań części załogi. Spowodowane lękiem i wątpliwościami, będącymi efektem celowego działania przez kierownictwo firmy od szczebla podstawowego poczynając. Mam nadzieję, że Twój komentarz jest skutkiem tych działań, a nie celowym wpisaniem się w ową strategię. Mam taką nadzieję!
Widzę że siedzisz w związkach bo ujawniacie się tylko wtedy gdy ktoś o was napisze to wielce się budzicie i robicie cokolwiek żeby tylko było nie chce mi się w sumie tu rozpisywać bo szkoda mi czasu ale za to ty możesz się wypowiedzieć i napisać mi tu czego dokonaliście w tym zakładzie i co zrobiliście dla pracowników słucham???
Nie siedzę w związkach. A raczej już nie siedzę. Działałem w NSZZ "Solidarność" w dużym zakładzie, oraz w jego strukturze krajowej w czasach, kiedy w miejscu dzisiejszego NGK było jeszcze kartoflisko. Działaliśmy także w okresie tzw. restrukturyzacji w latach 90-tych. A co najważniejsze, podczas szaleństwa zwanego "planem Balcerowicza" udało nam się uratować przed zwolnieniami dużą część pracowników. Mieliśmy wśród załogi duże poparcie, więc uratowaliśmy także zakład przed likwidacją. Jako sędzia - ławnik w Sądzie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych miałem do czynienia z wieloma sprawami na styku pracodawca - pracownik. Z niegodziwością ze strony tzw. pracodawców i traktowaniem pracowników, jako nisko opłacany dodatek do maszyn i linii produkcyjnych. Czasy wówczas były o wiele trudniejsze i co za tym idzie także do działalności związkowej, niż obecnie. Dzisiaj są o wiele lepsze warunki do zrzeszania się, lecz słabo wykorzystywane. Przyczyn jest wiele. Oprócz postawy roszczeniowej, lęk, obawa i zwątpienie. Często celowo podsycane. Oskarżanie natomiast związków zawodowych o działanie pod dyktando pracodawcy bez dowodów, jest nieuczciwe. To taki rodzaj szukania winy poza samym sobą.
Dla jednych to sianie zamętu, dla innych pomoc w uświadamianiu praw pracowniczych i możliwości ich egzekwowania. Nikogo do niczego nie zmuszam. Czy pracuję, czy nie w NGK, nie ma znaczenia. Firma działa na terenie Rzeczpospolitej, podlega analizie i ocenie także zewnętrznej. Podstaw do tego nie brakuje również na tym forum. Natomiast lizusostwo, to raczej mało chlubna rola!
Do pewnego czasu to starzy pracownicy jakoś ciągnęli ta produkcję, bo nowi tj roczniki po 2000r traktują to po prostu jak kawałki gliny czy betonowe klocki, i trudno oczywiście im się dziwic. W mentalności starych o dziwo było,i dalej jest jakiekolwiek poszanowanie do tego produktu. Aczkolwiek po nieudanym referendum ludzie odgrażali się tutaj że mają zamiar w pracy być tylko ciałem, no i widać że to się dzieje. Takiej (usunięte przez administratora) jaka teraz jest produkowana to jeszcze nie było. W kółko zwrotki i szkolenia dla pracowników których to nie dotyczy bo główni zainteresowani albo już nie pracują albo zwolnią się za miesiąc po powrocie z l4. Powtarzam,w mentalności starszej ekipy jest jeszcze jakiś wpojony szacunek do pracy, jeśli będą odpowiednio traktowani to będzie się to kręcić. Ale odpowiednie traktowanie to nie jest szczucie, straszenie i stawki jak w kebabie
Wynagrodzenia w przedsiębiorstwach lecą w kosmos.Średnia podwyżka w styczniu w przedsiębiorstwach wyniosła 12,5%.No to NGK,jak będzie?
Szukając pracy znalazłem przynajmniej kilka ofert gdzie na start dają 5300 +15% premii i oczywiście 3 zmiany ! Czyli mniej więcej tyle ile tutaj zarabia pracownik z 10 letnim stażem ! Tej firmie nie wiem, czy pomogłoby nawet podniesienie każdemu pensji o 1500 zł
Człowieku co to znaczy jak będzie ? Będzie tak jak sobie ułożysz życie. NGK nic Ci nie da, tak jak tutaj piszą będziesz leciał na stawce niemieckiego zasiłku
Niestety widać że mamy zarząd rodem z PRL i brakami w edukacji. Przestarzały system zarządzania. Ci ludzie nie wiedzą że ,,wychowankowie są najlepszymi pracownikami '' lojalni wobec firmy i nie odejdą za parę złotych więcej. Ale niestety tak zajechać mentalnie i fizycznie tzw. ,,starych'' że Ci odchodzą jednocześnie zabierając ze sobą wiedzę. Młodzi to już nie to samo co pokolenia lat 70\80 gdzie im jeszcze się coś chciało..... Na szczęście to nie lata 90, więc pracy nie brakuje. Pozdro dla odważnych i kumatych.....
Jedynym ratunkiem dla naszej Firmy, żeby odbudować powoli jakość Zakładu, to muszą być takie podwyżki w kwietniu, żeby każdy pracownik z pobliskich firm na strefie chciał przejść do NGK. Jeżeli staniemy się bezkonkurencyjni zarobkowo, to szybko znów odzyskamy prestiż na Strefie. Obawiam się jednak, że ten Zarząd Beton, jednak ma inne zdanie na ten temat. Dobrze byłoby wymienić ten Zarząd, na nowy młody Zespół, z nowoczesnym modelem zarządzania, który sprzyja pracownikom, i rozumie, że tak na prawdę, to Operatorzy są motorem napędowym tej Firmy, i należy im się za to duży szacunek.
Jak dadzą duże podwyżki to znowu doświadczony operator będzie w plecy, niestety wszystkim nie da się dogodzić
Żeby tak było to Ngk musiało by w tym roku przeskoczyć stawkę o jedną podwyżkę co do płac na strefie z tego względu że podwyżki są dopiero w kwietniu i z tego powodu ludzie stąd uciekają bo po co tam robić skoro w firmie obok mogą zarobić więcej od stycznia ale niestety na to w tej firmie nie ma co liczyć bo zarząd nie ma odwagi na taką rozmowę z Japonią bo boją się że za złe zarządzanie firmą mogą wylecieć za bramę a nie raz już udowodnili że nie są za pracownikami bo gdy Japonia chciała zrobić podwyżki a oni im powiedzieli po co tyle za połowę tego też będą pracować.Zakład idzie na dno dzięki ludziom zarządzającym tą firmą co widać po pracownikach uciekających z tej firmy i po tych kogo tu zatrudniają a dopiero co chcieli wyeliminować słabe ogniwa a życie ich jak zwykle zweryfikowało i mocne ogniwa odchodzą z tej firmy a słabe zostają i jeszcze słabsze przychodzą taka jest prawda ludzi do pracy nie ma a oni kolejnych czerwonych awansują którzy będą siedzieli i nic nie robili no chyba że mają zamiar wymienić tych starych co od tylu lat nimi są i nic nie umieją poza ściemnianiem w pracy i wprowadzaniem niezdrowej atmosfery na liniach wśród pracowników to tylko w tej firmie potrafią najlepiej.Co do nowych pracowników po co ich zatrudniać bez jakiejkolwiek weryfikacji skoro stary pracownik musi pracować i za niego i za siebie za te same pieniądze.
(usunięte przez administratora)
Zgadzam się w pełni. Do tej grupy dochodzą jeszcze odrzuty tych co nie chcą w pozostałych zakładach na strefie. NGK przyjmuje jak leci, sztuka jest sztuka.
Powiem krótko tak parę minut po 17 wychodzisz z domu wracasz do domu po 8 rano zjeść, o 9 spać wstajesz o 16 nie zdążysz jedzenia ugotować, na spokojnie się ogarnąć, kawy wypić bo na zakupy już nie ma mowy i z kubkiem w ręku lecisz do roboty bo 17:30 trzeba wyłazić,szczerze, uczciwie za 4500 brutto nie warte ,uważam że jak zrobię w normalnej pracy zrobię zwykle 5 dni po 12 to już z 8 baniek wpada dodatku netto ,w czystym ,masz czas na normalne funkcjonowanie ,tutaj jesteś niestety Kunta Kinte (usunięte przez administratora) roboczy ,teraz na magazynach zarobisz za 8 godzin 4500 netto bez gadki
Wypowiedzenie dawno złożone teraz idę do roboty 8 h i na wjazd podstawy 5400 brutto a nie za 12 h 4500 ????????????????
(usunięte przez administratora)
Mało kto czeka na jakiś kwiecień.Ludzi nawet się nie zwalniają tylko uciekają i to masowo. Ale cie muszę zmartwić.Ciężko znależć pracę w której będą płacić mniej jak w NGK :D A nawet pracownikom ktorzy tutaj robia 10+ lat łatwo znależć prace za większa kase jaką maja w NGK.
Z tej firmy ludzie uciekają masowo. Nie potrafią uzupełnić braków osobowych w płci męskiej nawet Ukraińcami.Dlatego po raz kolejny zatrudniaja kobiety.A co to oznacza wszyscy wiemy :d
Widzę że nie robisz na produkcji bo byś wiedziała że z normami jest problem wyrobić a co dopiero 110% tak to jest jak się tylko patrzy w biurze na słupki w komputerze a o produkcji się nie ma zielonego pojęcia automatyzacja i nowi pracownicy którym się nie chce zrobili swoje więc zastanów sie co za głupoty wypisujesz bo ludzie to czytają i mają z ciebie bekę ;D
Większość pracowników z stażem 10 lat ma stawkę od 5000 do 5350 . Więc takie stawki dostaną wszędzie. A jeśli posiadają kursy na wózki suwnice to na start dostają 5700 do 6150 . Zgadza się że większość już nie czeka do kwietnia bo zdaje sobie sprawę że podwyżka i tak będzie marna. Sztuka to sztuka nie ważne ile lat pracujesz i co potrafisz.
I pomyśleć że kiedyś to był najlepszy zakład na strefie w którym każdy chciał pracować i to nie tylko ze względu na dobre zarobki a teraz każdy stąd ucieka i nikt nie chce się tu już zatrudniać
Skąd ta pewność, że norma 100% na produkcji to nie jest 120% które są zakontraktowane przez klienta? Kiedyś też myślałem tak jak Ty, ale dzięki możliwością rozwoju wielu rzeczy się nauczyłem, dzięki temu w moich wypowiedziach nie ma tylu niezgodności co u Ciebie. Co do produkcji to ja osobiście realizując jedną z głównych zasad Jakości Naszej Organizacji - "Pełne Zaangażowanie" zawsze staram się nie marnować czasu i zrobić choćby kilkanaście sztuk więcej. Taka postawa sprawia, że mam uznanie u przełożonych i nie mam powodów do narzekań.
Ta firma tak spadła na psy że w innych firmach(tzn większości na strefie) na start płaca więcej niż nie jeden tutaj który pracuje 10 lat+ Tak więc powodzenia na maszyningu,piecach czy finalu :d
A jakie niezgodności są w moich wypowiedziach sama prawda to raczej twoje wypowiedzi są wyciągnięte z bajki którą zarząd wciska pracownikom a teraz mają problem bo tak wyżyłowali targety że nie da się ich zrobić maszyny się sypią a automatyzacja obnażyła niekompetencję rządzących tą firmą ludzie mają już dość i zwalniają się nagminnie a NGK przyjmuje już wszystkich jak popadnie byle tylko zgadzał się stan operatorów na maszynie tylko to nie pomaga w zrobieniu targetu a o jakości to już nie ma co rozmawiać od jakiś dwóch lat pandemia obnażyła tylko niekompetencję ludzi zarządzających tą firmą od czerwonego, kierowników jak i inżynierów po sam zarząd który zapomniał że to ludzie tworzą firmę a nie sam zarząd ludzie nie przychodzą do pracy dla przyjemności tylko dla pieniędzy żeby utrzymać rodzinę i żyć godnie a za 4500 brutto to jedyne o czym pracownik myśli to jak najszybciej stąd uciec do innej pracy i zapomnieć o tym zakładzie bo jedyne co będzie pamiętał z tego zakładu to jak nie powinno się traktować pracownika i jak korporacje takie jak NGK łamią przepisy i kosztem pracownika ten zakład stanie i nie potrzebny będzie tutaj strajk taka jest prawda o firmie więc nie pisz głupot bo tylko ośmieszasz sam siebie (albo sama siebie) bo już się gubisz w pisaniu nawet jakiej płci jesteś w swoich wywodach tutaj i wychwalaniu tego zakładu po czym widać że ktoś tam z góry kazał ci tu siedzieć i wypisywać wspaniałe opinie o tym zakładzie a skoro tak robią tzn. że są już bardzo zdesperowani w tym co robią stać ich na płacenie takim ludziom jak ty co nic nie robią i marnują czas i pieniądze firmy więc powstaje pytanie czy nie lepiej zapłacić dobrze ludziom którzy dobrze wykonują swoją pracę i firma ma z tego zyski a nie zamęt w firmie wprowadzany przez takich ludzi jak ty czy góra jest aż tak ślepa że nie widzi ilu ludzi zatrudnia co nic nie robią i zarabiają nie małe pieniądze wystarczy przejść się po halach odrazu by ich wyłapali to nic trudnego mała podpowiedź z mojej strony czerwone koszulki powinny być rozliczane z tego co robią i powinny być zweryfikowane kompetencje za które im płaci firma nie małe pieniądze a nie robią nic nawet maszyny nie potrafią zwolnić do produkcji a co poniektórzy to nawet podstaw nie potrafią i nazywacie ich mistrzami liniowymi śmiech na sali…..
Nie piszesz prawdy gdyż napisałeś o jakiś 4500 zła ztąd uciekają osoby które maja grubo ponad 5-6 tys netto na produkcji .Menager pozwala na to żeby osoby z 15 letnim stazem 50-tka na karku które ledwo chodza były przenoszone na działy typu Maszyning.. To juz swiadzcy o tym jaka ta frima jest....Dosłownie zero szacunku dla ........ Menagerdo ........
Średnia krajowa wzrosła do 8000 zł.Ciekawe ci firma pokaże przy podwyżkach.
No właśnie a były jakieś zapowiadane ? Widzę że szukają na Gliwice Automatyk UR i zastanawiam się czy to wypada na rozmowie o pracę targować się jeśli chodzi o wynagrodzenie czy raczej oni na to źle patrzą ? Dlatego też ciekawi mnie czy wam też mówili że będą podnosić stawki?
A co ma pokazać ? Odbyło się referendum strajkowe i ponad 55 % jest zadowolonych z pracy w NGK skoro nie wzieło w nim udziału , z moich obserwacji wynika że najsłabszym ogniwem firmy sa pracownicy ze stażem powyżej 10 -12 lat bo nic im sie nie chce ale do podwyżek sa pierwsi , dlatego firma stawia na nowych i tam najniższa pójdzie w góre a ty po 10 latach będziesz po prostu zarabiał o 500 zł wiecej niz nowy musisz sie z tym pogodzić ...
(usunięte przez administratora)podaj nazwę pierwszej, lepszej firmy, która daje na start 6,5tyś brutto ( wg. Ciebie) w systemie 8 godzinnym, żeby nie była to 4brygadówka, z chęcią się tam zatrudnię
Dzisiaj mi wyskoczyła oferta Purmo w Rybniku. Wg podanych danych 6-7.3tys brutto plus 13pensja za prace w systemie 8 godzinnym.
Podniosą nowym a ludzie co pracują trzy lata dalej będą zarabiać tyle samo co nowo przyjęty co nic nie umie i jeszcze każą nam ich szkolić śmiech na sali nie wspominając że na te śmieszne podwyżki musimy czekać do kwietnia czyli pierwsza pensja z podwyżką dopiero w maju a rachunki od stycznia za wszystko poszły już do góry w tej firmie nie ma przyszłości i nie ma na co czekać do kwietnia bo tylko wielkie rozczarowanie nas czeka w kwietniu jak to jest od trzech lat tam tylko górze się opłaca tutaj robić bo im podwyżki zawsze pasują tylko kto na nie będzie robił bo tu już nie ma komu robić ludzie hurtowo się stąd zwalniają bo po co tu czekać do kwietnia skoro w innej firmie zapłacą mi lepiej na dzień dobry niż w ngk po podwyżkach.Kompletna strata czasu i zdrowia taka jest prawda o NGK.
Johnson batery 5700 brutto, Hirsch vogel to za płotem 5800, to tak patrząc z przystanku na fajce a jak się postarasz to znajdziesz i inne, flytronic 5500 a przypomnijcie mi ile jest w Ngk hahahh Weber Zabrze 5700 serwisant gaśnic Gliwice itd. a jak potrafisz coś więcej to i więcej zarobisz pozdro lebry
Słuchaj zarabiam praktycznie tyle co Ty, z tą różnicą że ja tu pracuje rok a Ty pracujesz dziesięć :D
Gościu odleciałeś szybciej niż co niektórzy po wypiciu Red Bulla. 1 część zgodna, ileś tam mordek zadowolonych. ale 2 kwestia to totalny bullshit z twojej strony. Obserwacja nie należy do twoich mocnych stron, to widać od razu. Najsłabsze ogniwa masz w przedziale 1-4, bo mają totalnie (usunięte przez administratora) i robią tylko tyle co im powiedzą i koniec. Pracownicy 10-12 lat to była zdecydowana większa grupa, która poszła głosować, niż Ci się wydaje. Ta grupa najwięcej traci z całej gromady, praktycznie w tym roku już nie jedna osoba z tym stażem zrówna się z typowym świeżakiem, który by przyszedł pracować bo stawka będzie na równo lub maksymalnie 100zł więcej, co w tych czasach nie robi różnicy.
Magazyn Kauflandu od 4300 do nawet 7500, myślisz że na dzień dobry dostaniesz 7500? Pracuj po 8-10h dziennie 5-6 dni w tygodniu, norma wydajnościowa jest na tyle wysoka że rzadko kiedy można ją wyrobić, w ofertach pracy podają maks ile możesz zarobić co nie oznacza że tyle faktycznie zarobisz, czytajcie oferty z dystansem do tego co jest tam napisane...
ALe w tej chwili liczy sie głównie płaca....i warunki pracy A skoro NGK płaci nędznie w najgorszych możliwych warunkach pracy(osobiscie nieznam firmy gdzie było powiedzmy ciężęj fizycznie,zapylenie,temperatury,brak klimatyzacji itp).. Mój mąż na kopalni ma lżej.Traktują ludzi jak (usunięte przez administratora) a po kilku miesiącach dzwonią i wręcz badają żeby wrócić....Bo frima potrzebuje......
Czy teraz już nikt nie weryfikuje nowo przyjętych? Bo po tym kogo teraz przyjmują to wydaje się że jakiejkolwiek weryfikacji brak.
Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, ale już od ponad roku czasu nie wymagają znajomości języka polskiego w mowie i piśmie.
Nie ma się co dziwić skoro wszędzie w koło płacą więcej,i tylko pozostają już tylko tacy kandydaci gdzie ich nie chcieli to pozostało im NGK,bo jak ktoś jest ogarnięty to bez problemu znajdzie pracę po 8 godzin i za większą stawkę.
Jak by było z kogo to by zweryfikowali. To już nie jest atrakcyjny pracodawca. Ci młodzi co przychodzą to w większości osoby które zmieniają pracę jak rękawiczki z automatu.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w NGK Ceramics Polska Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy NGK Ceramics Polska Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1067.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w NGK Ceramics Polska Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 943, z czego 129 to opinie pozytywne, 321 to opinie negatywne, a 493 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy NGK Ceramics Polska Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w NGK Ceramics Polska Sp. z o.o. napisali 7 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
