Witam, w Ceri byłam pracownikiem Zespołu Zarządzania Dokumentami i tylko na temat tego dzialu moge się wypowiedziec. Była to najgorsza praca jaka miałam. Kierownictwo jest niekompetentne, nie ma pojęcia o zarzadzaniu, wyrzywa sie na pracownikach.Panuje tam totalny debilizmy, wszystko co teoretycznie jest niepotrzebne , zbędne albo utrudniające prace jest tam normą . Jestes rozmliczany z kazdej wyknajej czynnosci co do minuty. w tym dziele najlepiej żyje sie ludziom ktorzy kabluja na innych.Nie ma tam mowy o jakich kolwiek przerwach ktore w normalnej firmie nalezą sie kazdemu pracownikowi. Jest to najgorsza i najbardziej nienormalna firma jaka widziałam i nikomu nie zycze pracy w takich warunkach i z taką kadrą zarządzającą.
TRAGEDIA.CAŁY CZAS CZUJESZ SIĘ JAK ŚMIEĆ. TRAGEDIA I DNO...
Zaproponowali mi pracę dla "super specjalisty" oraz zapłatę (usunięte przez administratora). (usunięte przez administratora) Za bardzo specjalistyczne usługi (w okolicach Łodzi max 15 osób sie na tym zna) zaproponowali minimalną płacę + gratisowe nadgodziny i soboty
Kierownicy bez kultury (usunięte przez administratora) stres, wysokie normy, pracownik nie może popełniać ŻADNYCH błędów mała pensja, małe premie, duże wymagania zostawanie po godzinach za darmo! stres, stres stres... (usunięte przez administratora) najgorszemu wrogowi nie polecam!!! źle wspominam ten koszmar...
uffff......jak to dobrze, że nie wkopałam się w pracę w CERI!!!!!!!! jak czytam te wszystkie wpisy to muszę powiedzieć, że ma to pokrycie z rzeczywistością-pomimo, że nie zaczęłam tam jeszcze pracy. zrezygnowałam po pierwszym dniu szkolenia! bo od razu wydało mi się tam bardzo dziwnie. człowiek który szkolił był bardzo niekompetentny, zwracał się do nas jak do przedszkolaków, zupełnie bez szacunku! na samym wejściu atmosfera wydała się bardzo niemiła! w skali od 1-10, daję 0. hahahah. no i nie dajcie się naciąć na to, że płacą kasę za szkolenia. (usunięte przez administratora)
(usunięte przez administratora) rzeźnia - to określenia najczęściej używane i jednocześnie najlepiej charakteryzujące tę firmę. Pełna kontrola. Pracownicy rozliczani są z każdej minuty a nawet sekundy dzięki zainstalowanemu na komputerach oprogramowaniu (nie wyrabiasz normy - zostajesz przełączony na czas prywatny). Jednak największą wadą CERI jest totalny brak szacunku ze strony przełożonych w stosunku do pracowników. Język, jakiego używa kierownictwo pozostawia wiele do życzenia, wulgaryzmy skierowane w stronę pracowników są na porządku dziennym. Ponadto praca tam jest związana z ciągłym stresem i awanturami o każdą drobnostkę, włącznie z wielkością czcionki w wysyłanym mailu. Przełożeni walczą ze sobą o władzę, co rusz podejmując sprzeczne decyzje, za które odpowiedzialność ponoszą oczywiście podwładni, wobec których stosuje się czasem także dość śmieszne i dziecinne kary np. wstrzymując pracę lub zlecając dodatkowe zadania, aby pracownicy musieli zostawać po godzinach. Nadgodziny (nierzadko 2-4 godziny) oczywiście nie są płatne i trudno mówić o możliwości ich odbioru, skoro wielokrotnie sugeruje się, że są one wynikiem tylko i wyłącznie lenistwa i nieróbstwa pracowników. Niewykształceni przełożeni często również kwestionują umiejętności pracowników studiujących lub z wykształceniem wyższym. O braku inteligencji swoich pracowników wnioskują np. po tym, że nie usłyszeli w ciągu 2 minut dokładnie takiego synonimu danego wyrazu, jaki by sobie życzyli. Normą jest także ciągłe zastraszanie pracowników i grożenie zwolnieniami. Rotacja pracowników jest bardzo duża - zwolnienia zdarzają się często. Przy rozmowie rekrutacyjnej nie wspomina się o fakcie, że praca biurowa polega także na dźwiganiu ciężkich pudeł (badań pod tym kątem oczywiście się nie robi), czasem jest to również praca na wysokości, czego nie sugeruje nawet nazwa stanowiska. W niektórych działach nie mówi się o tym, że trzeba pracować w święta (obsługa klienta zagranicznego), pracownik dowiaduje się o tym nierzadko w ostatniej chwili. Dodam jeszcze, że pierwszego dnia pracy wezwano mnie do kadr, aby mnie poinformować, że przy rozmowie rekrutacyjnej "umknęło" im, że umowa, jaką mogą mi zaproponować, zostanie sporządzona na innych warunkach.
a ja tam pracowałam i było świetnie :) ale ja miałam super zespół młodych dziewczyn i cudowna kierowniczkę, płakałam jak odchodziłam. Nikt nigdy nie zrobił mi problemu jak musiałam wyjść wcześniej żeby iść do szkoły albo jak zaspałam i się spóźniłam. Praca jest dobra dla studentów zaocznych, bo wiadomo, nie rozwija i daleko się tam nie zajdzie a co do zarobków to "jaka praca taka płaca" a mi zdarzało się pół dnia słuchać muzyki albo oglądać kabarety ;)
Firma CERI szuka frajerów którzy zgodzą się pracować za bardzo małe pieniądze a praca po godzinach według CERI ma być za darmo. Omijać to(usunięte przez administratora) z daleka bo strasznie śmierdzi cwaniactwem i obłudą zwłasza od strony kadry kierowniczej.
Ludzie!!! (usunięte przez administratora)od tej roboty jak najdalej!!! Zarobki - małe, wymagania oczywiście zajeb*** wysokie. Każą ci zostawać na nadgodziny i są święcie przekonani że należy im się to (usunięte przez administratora) jak miska zupy!!! Miałam na dodatek kierowniczkę, przy której temat studiów był tematem tabu, bo ona nie ma żadnego wykształcenia, ja mam ukończone 2 fakultety i jej żyła wychodziła, że mam lepsze wykształcenie od niej.OMIJAJCIE TA PRACE SZEROKIM ŁUKIEM. Ja się nie dawałam, mówiłam co mi się tam nie podoba, odbierałam nadgodziny bo nie będę tam robić za darmo, jeszcze nie powariowałam, zero szacunku dla pracy i dla drugiego człowieka!!! Chcą efektywnych pracowników - niech dadzą (usunięte przez administratora) normalne pensje ludziom, i zaczną szanować ich pracę!!! Bo najlepiej jest wymagać od innych a od siebie nic nie dawać. Nie bez powodu się nazywa tą firmę elektroniczną (usunięte przez administratora). I gdybym mogła dałabym zero, bo niedostateczny to za dużo.
Gdybym mogła, oceniłabym na zero bo tam pracowałam. A do potencjalnych kandydatów - omijajcie szerokim łukiem tą elektroniczną (usunięte przez administratora)!!!!!
Rotacja w firmie ogromna, co daje dużo do myślenia, warunki płacowe poniżej krytyki, ciągły stres, wymuszają pracę w godzinach nadliczbowych za darmo, jednym słowem omijać jak najdalej oraz informować tym procederze potencjalnych kandydatów.
praca w tej firmie jest bardzo męcząca psychicznie...niemiła atmosfera,zestresowani pracownicy...kierownictwo traktuje ludzi jak rzecz...nie licza sie z nimi wogole...lipa
Słowa kojarzące się z CERI Sp.zo.o. (np:.solidna, profesjonalna, rozwojowa, stresująca, wyczerpująca): stresująca Możliwość rozwoju i szkoleń oceniam jako brak tej możliwości. Atmosfera i ludzie tam pracujący są zestresowani . Od jakiej stawki można negocjować pensję? Najbardziej podobało mi się w CERI Sp.zo.o.: socjal Najbardziej nie podobało mi się w CERI Sp.zo.o.: atmosfera, niskie zarobki