Widzę, że niektórzy ludzie nie rozumieją co się tutaj powinno pisać... Opinie o pracodawcy, a nie jakieś dziwne nieskładne teksty nie wiadomo o czym. Wracając do meritum: Pracuję w Teletorium od 7 miesięcy i dlatego mogę z czystym sumieniem polecić pracodawcę.
Pracuje od 3 Miesięcy i miałem pierwszą wizytę kontrolną regionalnego. Powiedzcie mi bo przyszedł pwytykał mi kilka bezsensownych błedów że np nie znałem daty powstania firmy myphone tylko powiedziałem że jest od ponad roku na rynku i pomyliłem się z czasem gwarancji produktu bo stał jak obsługiwałem i podłuchwiwał. Czy mogę mieć z tego konsekwencję ? Jeśli chodzi o czystość była utrzymana :)
Pracowałem przez ostatnio rok i było wszystko w porządku. Jasny podział obowiązków, ludzki szef i dobre warunki pracy.
Polecam pracodawcę, wszystko ok.
Pracuję w Teletorium od tygodnia i jak na razie bardzo mi się podoba :) Atmosfera fajna, elastyczne godziny pracy i na pensje też nie mogę narzekać. Jak nie boicie się kontaktu z ludźmi to polecam.
To chyba trzeba ustalić indywidualnie z szefem ;) Ja ze swojej strony powiem że bardzo dobrze wspominam pracę w Teletorium, firma spoko, z kierownictwem dogadywałem się bez problemów, a wypłata zawsze była na czas.
polecam! profesjonalna obsługa, szybko i tanio!! Teletorium na prezydenta
jestem bardzo zadowolony z sieci warzywniaków Teletorium, tylko czemu za ladą siedzi burak?
Pracowałem w Teletorium 2 lata i bardzo miło wspominam ten czas. Szef był w porządku, zajęcie uczciwe , dobre warunki pracy. Nie wiem skąd wcześniejsze opinie się wzięły, ale nie mają wiele wspólnego z rzeczywistością.
Czytam i nie wierzę, albo ludzie są głupi i czytać nie potrafią, albo konkurencja masowo klepie tu te oszczerstwa, w dodatku nie na temat. Tu się pisze o pracy, a nie o obsłudze! Wierzę, że każda inteligentna osoba, która tu trafi, nie będzie zwracać uwagi na ten cały "hejt". Bo to jakieś totalne bzdury są. Firma jest uczciwa, przestrzega umów, a pracownicy są dobrze traktowani. Proponuję żeby admin/moderator usunął wypowiedzi, które nie są na temat.
Witam serdecznie, Zakupiłam w teletorium telefon, było to na zasadzie wymiany telefon za telefon. Dostałam gwarancję na 24 miesiące, do jej końca miałam jeszcze trochę czasu w telefonie jak sam Pan ze stoiska tejże firmy powiedział że w telefonie do wymiany jest płyta główna i głośnik. Nie czekając długo zakupiłam nowy telefon a ten o którym mowa chciałam oddać na gwarancję do naprawy. Przyjęto telefon po czym w dniu kolejnym odesłano do serwisu producenta. Reklamacja została odrzucona nie wiadomo dlaczego. Natomiast w teletorium poinformowano mnie, że naprawić telefon mogą lecz na mój koszt, ponieważ nie wiadomo dlaczego nagle moja gwarancja trwała tylko 12 miesięcy. Nie polecam zakupu telefonów w tej firmie, ponieważ wszystko jest oparte jedynie na oszustwach i wyłudzaniu pieniędzy od klienta. Serdecznie pozdrawIam całą załogę teletorium.
Witam,ja także moia opinia o teletorium wola park warszawa,telefon wpadł w bootlopa,trzeba było wgrac nowy soft,zajeło im to .....8 dni,i kosztowało....50 zł,soft był z t-mobile zamiast czystego....żenada
witam! w poniedziałek oddałem telefon do naprawy żeby ściągnąć simlocka (marka NOKIA N8) Pan w Centrum Handlowym na Bielanach powiedział że telefon zostanie zrobiony w ciągu 2 dni z dwóch . Z dwóch dni zrobiło się 5 dni. w sobotę pojechałem żeby odebrać telefon Pan powiedział że telefon będzie do odbioru dopiero po 20:00... ( w między czasie mieli przenoszenie swojego stanowiska o zaledwie 10m. dalej i to niby było ich 3 dniowym poślizgiem ) Pan podał mi że w Centrum Handlowym Arena jest ich siedziba i będzie można tam odebrać swój telefon. po dojechaniu na miejsce okazało się że pracujące tam osoby mają urlop... więc się lekko wkurzyłem i pojechałem znowu na Bielany do Pana z teletorium po czym Pan pracujący tam powiedział że szef przywiezie mój telefon o godzinie 16:00 pojechałem przed 19 po swój telefon i dostałem go ale niestety bez siągniętego simlocka o co ich prosiłem Pan tam pracujący powiedział że w ciągu godziny dostaene kod z do odblokowania swojego telefonu
A ja jutro mam rozmowe kwalifikacyjną i nie wiem czy dam rade mimo tego że radzę sobie ze software i hardware :P
Odkopie temat,sorry. Pracuje tam od 2m-c i jestem zadowolony.Nie wciskamy ludziom podrobek telefonów tylko oryginalne. Z akcesoriami jest tak ze faktyczne te tanie to chińczyki ale to klient decyduje co kupi,bo czego można wymagać za cenę 20zl (słuchawki,aczkolwiek nie są takie źle).Zarabiam 8zl/h i się nie skarżę, klienci też. I na koniec:podejrzewam ze większość złych opinii o pracy w tej firmie piszą osoby z niej ZWOLNIONE. A z szefem mqm bardzo dobrą relacje i jak klient chcę z nim rozmawiać to dzwonie ze służbowego i podaje tejże osobie telefon. Ogólnie mi osobiście ta praca odpowiada ;) Pozdro dla hejterów ! I przepraszam za błędy i literowki ale pisalem to na telefonie
Zal jak się to wszystko czyta. A najlepsze jest to ze pisza to ludzie którzy chyba nie rozumieją tematu. Po pierwsze wątek jest założony z myślą o ocenie pracy, warunkach, płacy, zakresu obowiązków a nie krytyce kto co tam sprzedaje. Jestem byłym pracownikiem teletorium. Pracowalem w tej branży 3 lata i nie spotkałem się z chińskimi podrobkami telefonów. Bo po czym poznasz podrobke? Zepsuje ci się po 2 latach? A oryginał nie? Wszystko się psuje z czasem. Co do pani z poprzedniego posta. Skoro myphone - telefon przeznaczony dla starszych osób jestem dla pani za trudny to proszę sobie kupić telefon stacjonarny bo na prawdę nie widziałem prostszego urządzenia. Nowych tel nie włączany to oczywiste- czy idziesz do sklepu i gryziesz jabłko żeby Sie zastanowić czy jest dobre i czy warto kupić. A przyjdzie inny klient i powie: telefon nie jest nowy, palce są na wyświetlaczu. I co wtedy? Jak nie znacie obsługi i nie wiecie czy sobie poradzicir to jest YouTube od tego. A teraz do rzeczy. Praca w teletorium nie należy do ambitnych. Przeważnie zajmujesz się sobą przez 12godzin No chyba ze pracujesz z kimś i się dzielisz czasem ze np się dziś z do 15-16 albo od 15-16 do 21. Zarobki wynoszą kolo 1600-2500 w zależności w jakim punkcie. Nie masz co liczyć na umowę o prace a 2 tyg wakacje musisz wypracować 2tygodniowym siedzeniem non stop w pracy (łącznie z sobotami i niedzielami). Podsumowując praca jest dla ludzi malo ambitnych którzy wola się nudzić na wyspie teletorium i mieć za to pieniądze niż siedzieć bezczynnie w domu. Płacą jest zawsze na czas w zależności jak się dogadasz z szefem. Pozdrawiam
Ja swoją złą przygodę z firmą Teletorium a dokładnie z punktem na Bielanach Wrocławskich w Tesco miałam nieprzyjemność rozpocząć ok. 18 stycznia 2014roku. Chciałam kupić telefon dla mojego w podeszłym wieku dziadka. Polecono mi telefon MyPhone za kwotę 169 zł. Zapytałam czy mogę go włączyć - usłyszałam że telefon jest nowy i nie można go włączyć (zdziwiłam się bardzo bo to tak jakby kupować kota w worku, nie wiem jak wygląda menu, jak się go obsługuje i przede wszystkim czy jest sprawny) Zapytałam jak wygląda sprawa ewentualnego zwrotu gdyby mój dziadek jednak sobie z nim nie poradził. Chłopak który mnie obsługiwał powiedział, że zwrotów nie ma a jedyne co mogą mi zaproponować to wymianę na inny model. Pomyślałam ok i go kupiłam. Niestety okazało się że telefon jest tak toporny w obsłudze, zwłaszcza żeby do kogoś zadzwonić trzeba nieźle namieszać w menu że pojechała do Teletorium go wymienić. Tego dnia obsługiwała klientów dziewczyna, która po usłyszeni czego oczekuję zadzwoniła kilkukrotnie do "szefa" co może mi zaproponować. Chciałam wymienić telefon na starszy model Nokii za 139 zł. Okazało się że nie mogę tego zrobić (mimo zapewnień chłopaka który był tam w pracy tydzień wcześniej). Powiedziano mi że mogą ode mnie odkupić mój telefon (kupiony u nich tydzień wcześniej) za 100 zł (czyli po tygodniu wartość telefonu spadła o 69 zł - absurd) i mogę kupić wybraną Nokię za 139zł Czyli nie dość że byłabym do tyłu o 69 zł to jeszcze musiałabym do tego dołożyć 39 zł. Osoba która mnie obsługiwała nie miała podstawowej wiedzy, była niekompetentna i bardzo niemiła. A tekstem że stwierdzenie " klient nasz Pan" już od dawna nie obowiązuje pokazała jakie ta firma ma podejście do klienta totalnie go lekceważąc. Teletorium to totalna porażka nie polecam nikomu i odradzam komukolwiek jakiejkolwiek styczności z tą firmą a zwłaszcza z punktem na Bielanach wrocławskich w Tesco!!!
prosze panią jak pani szuka wypozyczalni telefonow to nie ma czegos takiego. dziadek sie pobawił i chcial cos innego nie tedy droga, komu takie cos sprzedac po kims. kazdy chce nowe nieuzywane a nie jakies testowane przez 10osob.
Ja swoją złą przygodę z firmą Teletorium a dokładnie z punktem na Bielanach Wrocławskich w Tesco miałam nieprzyjemność rozpocząć ok. 18 stycznia 2014roku. Chciałam kupić telefon dla mojego w podeszłym wieku dziadka. Polecono mi telefon MyPhone za kwotę 169 zł. Zapytałam czy mogę go włączyć - usłyszałam że telefon jest nowy i nie można go włączyć (zdziwiłam się bardzo bo to tak jakby kupować kota w worku, nie wiem jak wygląda menu, jak się go obsługuje i przede wszystkim czy jest sprawny) Zapytałam jak wygląda sprawa ewentualnego zwrotu gdyby mój dziadek jednak sobie z nim nie poradził. Chłopak który mnie obsługiwał powiedział, że zwrotów nie ma a jedyne co mogą mi zaproponować to wymianę na inny model. Pomyślałam ok i go kupiłam. Niestety okazało się że telefon jest tak toporny w obsłudze, zwłaszcza żeby do kogoś zadzwonić trzeba nieźle namieszać w menu że pojechała do Teletorium go wymienić. Tego dnia obsługiwała klientów dziewczyna, która po usłyszeni czego oczekuję zadzwoniła kilkukrotnie do "szefa" co może mi zaproponować. Chciałam wymienić telefon na starszy model Nokii za 139 zł. Okazało się że nie mogę tego zrobić (mimo zapewnień chłopaka który był tam w pracy tydzień wcześniej). Powiedziano mi że mogą ode mnie odkupić mój telefon (kupiony u nich tydzień wcześniej) za 100 zł (czyli po tygodniu wartość telefonu spadła o 69 zł - absurd) i mogę kupić wybraną Nokię za 139zł Czyli nie dość że byłabym do tyłu o 69 zł to jeszcze musiałabym do tego dołożyć 39 zł. Osoba która mnie obsługiwała nie miała podstawowej wiedzy, była niekompetentna i bardzo niemiła. A tekstem że stwierdzenie " klient nasz Pan" już od dawna nie obowiązuje pokazała jakie ta firma ma podejście do klienta totalnie go lekceważąc. Teletorium to totalna porażka nie polecam nikomu i odradzam komukolwiek jakiejkolwiek styczności z tą firmą a zwłaszcza z punktem na Bielanach wrocławskich w Tesco!!!
Jest to firma nieuczciwa, handlują szajsem chińskim i nie uznają żadnej reklamacji. Młodych sprzedawców ustawiają przeciwko klientom tak aby wadliwy towar uznały za uszkodzenia nie związane z lichym towarem chińskim. nie kupujcie w tych punktach szczególnie pokrowców do aparatów Samsung - tandeta.
Pracuje tu burak, młody dosyć wysoki gość, który olewa klienta, a kiedy w końcu łaskawie do niego podejdzie, to mówi że trzeba poczekać bo on sobie układa coś na półkach.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Teletorium Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Teletorium Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.