Szkoła już nie istnieje. Polecam poczytać sobie artykuły w wyborczej. Pani właścicielka to nie tylko zły pracodawca, to Grażyna biznesu. W styczniu br dostała wypowiedzenie najmu (bo nie płaciła czynszu), a mimo to nadal prowadziła szkołę i otwierała liceum. Teraz siedzi sama w szkole i udaje nauczyciela, naliczyła czesne 21 uczniom, których nie wypisała z systemu i ciągnie kasę od państwa.
Oczywiście, że rekrutowała. Mając wypowiedzianą umowę najmu, przyjmowała nowych uczniów. Pod koniec września chyba się wydało, bo odeszła nowa menadżerka (polonistka), która miała "uzdrowić" szkołę. No ale nie udało się, bo ktoś rachunków nie płacił. Nauczyciele sami się ewakuowali.
Szkoła już nie istnieje. Polecam poczytać sobie artykuły w wyborczej. Pani właścicielka to nie tylko zły pracodawca, to Grażyna biznesu. W styczniu br dostała wypowiedzenie najmu (bo nie płaciła czynszu), a mimo to nadal prowadziła szkołę i otwierała liceum. Teraz siedzi sama w szkole i udaje nauczyciela, naliczyła czesne 21 uczniom, których nie wypisała z systemu i ciągnie kasę od państwa.
To właścicielka ma uczniów tylko na papierze żeby dostać dofinansowanie. A co z innymi nauczycielami? Zostali zwolnieni? W ogóle od wrześnie szkoła nie ruszyła i nie rekrutowała pracowników?
Oczywiście, że rekrutowała. Mając wypowiedzianą umowę najmu, przyjmowała nowych uczniów. Pod koniec września chyba się wydało, bo odeszła nowa menadżerka (polonistka), która miała "uzdrowić" szkołę. No ale nie udało się, bo ktoś rachunków nie płacił. Nauczyciele sami się ewakuowali.
Usłyszałam o likwidacji szkoły na Ostroroga ciekawe co z Bema. Była pracownica. Szczerze? Nie wszyscy rodzice współpracowali ze szkołą, co implikowało problemy, więc czasem wina po stronie rodziców była pewnych sytuacji. Co do reszty. Faktycznie poziom słaby edukacji, ale to zależało od nauczyciela i jakie miał wsparcie w trakcie lekcji czy był asystent, który przejmował sytuacje trudne. Nauczyciele starali się, ale czasem od osoby ds edukacji słyszeli, idź na zastępstwo po rysuj z nimi powycinaj. Tu faktycznie przyznaję rację rodzicom. bo jak ma być matma a znowu nie ma nauczyciela dzieci lepiej, żeby powtarzały poćwiczyły niż wycinały pisanki czterdziesty raz... Było też parę afer z kontrolami kuratorium czy PIP, bo komuś nie zapłacono, czyjaś umowa o pracę nie została zgłoszona do ZUS rotacja pracowników ogrona
Przyznaje, że z przypadku tu jestem, kompetencji na prace w przedszkolu niestety nie mam. No chyba, że asystentki są przyjmowane? jednak po prześledzeniu tej opinii zastanawiam się czy mimo wszystko cokolwiek sprowadza się do warunków tutaj czy jednak należy to uznać za pomyłkę? Ktoś potwierdzi / zaprzeczy?
Na jakie narzędzia pracy może liczyć pracownik w Niepubliczna Szkoła Podstawowa EduArt im. Leonarda da Vinci?
Z ciekawością zapoznałem się z opiniami o tej, nie bójmy się użyć tego sformułowania, pseudo-szkole. Samemu, naiwnie uwierzyłem prospektom i zapewnieniom p. dyrektor o tym jak świetną kadrę ma ta placówka. Niestety, rzeczywistość bardzo szybko i brutalnie zweryfikowała jakość (a dokładnie brak) nauczania. Na szczęście, zorientowałem się, że coś tu nie gra i zabrałem dziecko do innej, podkreślam, normalnej szkoły. Szkoła, po prostu, nie wywiązywała się z umowy i nie zapewniała edukacji na poziomie wymaganym przez program nauczania (potwierdziło to kontrola kuratorium!!! - o czym poniżej). Jeżeli ktoś chce świadomie wyrządzić krzywdę swojemu dziecko i jednak chce skorzystać z usług tej pseudo-szkoły, to proszę zapoznać się z pozostałymi (negatywnymi aczkolwiek bardzo prawdziwymi) opiniami tu, jak również na innych stronach. Informacje można szybko znaleźć. Warto zauważyć, że jedyne "pozytywne" opinie są albo wystawione anonimowo (jakieś konta-widma) albo są napisane przez osoby bezpośrednio związane ze szkołą (zatrudnieni nauczyciele). Oczywiście, każdy może mieć swoje zdanie czy opinie ale fakty są jednoznaczne. Tym bardziej, że inne osoby potwierdzają dokładnie te same obserwacje. Pani dyrektor może sobie zaprzeczać, opowiadać jakieś bajeczki czy prosić inne osoby o “pozytywne” opinie. Ta szkoła nie powinna, w ogóle, funkcjonować. Odnośnie kontroli kuratorium to, niestety, kuratorium nie zawsze udostępnia wyniki wszystkich kontroli na swoich stronach (co już jest patologią samą w sobie i tylko rozzuchwala wszystkich (usunięte przez administratora)i innych królów życia tworzących takie i podobne pseudo placówki edukacyjne). Szkoły, z zasady, nie będą ich również publikować - tym bardziej, jeżeli wyniki były negatywne. Jeżeli ktoś chcę się z nimi zapoznać, to proszę powołać się na sprawę: KOG.5533.9.2021.GZ. Tu nie ma już opinii tylko same fakty, które są miażdżące dla szkoły. Zacytuje kilka fragmentów: brak realizacji 11 godzin fizyki, 18 godzin chemii, 5 godzin informatyki, 11 godzin matematyki, 3 godzin języka angielskiego, 15 godzin języka hiszpańskiego, 19 godzin wychowania fizycznego i to tylko w JEDNEJ klasie! Do tego dochodzą sprawy jak brak spójności zajęć edukacyjnych, brak sformułowanych wymagań, szkoła nie prowadziła księgi uczniów ani nie założyła arkuszy ocen etc. Tego jest oczywiście więcej. Nie wszyscy nauczyciele posiadają kwalifikacje lub nie można było ich określić - tak jest napisane, czarno na białym, w wynikach kontroli kuratorium! Jeżeli ktoś się zastanawia czy coś od czasu kontroli się zmieniło, to patrząc po innych komentarzach, niewiele. Po co więc tracić czas i nerwy? Jest tyle innych normalnych szkół w okolicy. Ja, niestety, tej szkoły polecić nie mogę. PS Identyczną opinię dodałem do Google, ale z jakiegoś niezrozumiałego dla mnie powodu, Google nie opublikowało powyższej opinii. Jestem przekonany, że było też dużo więcej negatywnych opinii, które albo zostały usunięte albo tak jak moja, nie są wyświetlane.
Oooo.... widzę, że kuratorium wreszcie (po ponad roku czasu!!) zdecydowało się opublikować wyniki kontroli - ciekawe czy było tych kontroli więcej, bo niezadowolonych rodziców było i jest sporo, a kuratorium jakoś nie pali się aby ostrzegać przed podobnymi placówkami. Wyniki kontroli są negatywne ale co tam... niech rodzice wysyłają swoje pociechy i na własnej skórze przekonają się jak dana szkoła działa, albo jak w tym beznadziejnym przypadku, nie działa. Tu mamy tylko fakty i do tego potwierdzające wszystkie negatywne opinie (swoją drogą to pani dyrektor musiała się bardzo "postarać" aby wyrobić sobie tak złą renomę w tak krótkim czasie!): (usunięte przez administratora) Jeżeli link by nie działał to można wyniki kontroli znaleźć na stronie kuratorium szukając protokołu nadzoru pedegogicznego o numerze: KOG.5533.9.2021.GZ
Czytając protokół kontroli jednym słowem dramat. Cieszę się, że w porę zmieniłam decyzję i nie posłałam do tego miejsca swojego dziecka. Jedyne co to straciłam czas i wpisowe. Włos się jeży na głowie.
Jestem ciekawa jakie warunki finansowe dla nauczyciela j.angielskiego przy umowie B2B za godzinę lekcji oferuje szkoła. Jeśli ma ktoś doświadczenie chętnie się dowiem :)
Jestesmy w Eduart od września. Zdecydowanie duży plus za angielski i hiszpański z native speakerem angielski razem 10h w tygodniu. Ciekawy program. Jesteśmy zadowoleni
Nie polecam p. Dyrektor
Dlaczego nie polecasz? I jako kto? Bardzo mi zależy na opiniach pracowników tej szkoły, więc jeśli masz coś do powiedzenia, to daj znać, im więcej informacji tym lepiej dla mnie. A i może Ty coś zrzucisz z serca?
Niestety jest duża różnica między obietnicami a rzeczywistością, póki nie ma sytuacji spornej, to wszystko gra, w momencie pojawienia się różnicy zdań bądź sytuacji trudnej, to zamiast negocjacji i współpracy przy próbie rozwiązania problemu jest eskalowanie konfliktu i próba ze strony Dyrekcji na postawieniu "na swoim" za wszelką cenę.
Osoby rozważające tą szkołę powinny zwrócić uwagę na bardzo dużą rotację kadry. Dodatkowo sporo dzieci już w trakcie roku szkolnego zrezygnowało ze szkoły.
A wiadomo czym spowodowane są takie zmiany w kadrze? Wiadomo coś o tym jak traktują tam zatrudnionych nauczycieli?
Atmosfera w gronie pedagogicznym jest ok, nie ma mowy o jakimś złym traktowaniu - jest normalnie, mamy stały kontakt z dyrekcją, wymieniamy się myślami, pani dyrektor jest zaangażowana nie tylko w decyzje, ale także w samą realizację programu w szkole, wynagrodzenie jest odpowiednie
Odpowiednie, to znaczy jakie? Może napiszesz widełki? Bo każdy ma swoją wartość pieniędzy
Pani Właścicielka, prosi swoich znajomych o wystawianie w Internecie pozytywnych opinii o szkole. I nie ma znaczenia czy mają oni w ogóle dzieci, czy znają szkołe
Szukamy innej placówki, rzeczywistość jest inna niż zapowiedzi. Brak stabilnej kadry, ciągłe rotacje, wymiany nauczycieli, chaos w programie, niski pozom nauki na większości poziomów. Języki na słabym poziomie. Właścicielka nie trzyma poziomu, traktuje rodziców i dzieci jak towar, nie ma empatii i podejścia do klienta. Ogólnie nie polecam. Dziecko nie jest zadowolone, ja również, zmieniamy szkołę.
Nie zgodzę się - akurat kadra jest świetna i sposób nauczania również. To nie jest klasyczna szkoła od wkuwania, to szkoła która uczy poprzez doświadczanie! A pani Dyrektor nie daje dobie wejść na glowe niektorym rodzicom, ktorzy myślą ze jak płaca to maja zawsze racje
I jakoś Twoja opinia zdaje mi się być bardziej wiarygodna tak szczerze. Ile Twoich dzieciaków tam do nich chodzi?
Proszę nawet się nie zastanawiać nad zmianą. My zmieniliśmy i każdy i dziecko i my rodzice żałujemy tylko jednego, że w ogóle trafiliśmy do Eduart. Jest takie powiedzenie: ryba psuje się od głowy. W tej szkole dobry jest tylko PR i marketing, piękne zdjęcia i filmiki na FB. Szkoda że codzienność w tej szkole jest inna.
No dobra, rozumiem zadowolenie z decyzji no ale co w takim razie było konkretnie tutaj nie tak? Jak z podejściem nauczycieli do uczniów?
Przemoc fizyczna i psychiczna stosowana przez uczniów wobec innych uczniów i brak reakcji ze strony szkoły na takie codzienne zachowania. Rotacja kadry. Brak komunikacji pomiędzy dyrekcją a rodzicami, traktowanie tych ostatnich gorzej niż petentów w urzędzie. Do tego chaos, zajęcia którymi szczyci się szkoła w rzeczywistości są zajęciami dodatkowymi za dodatkową opłatą i mają miejsce późnym popoludniem, brak obiecanych zajęć z basenu (rodzice sami chyba zrezygnowali bo musieliby za nie sporo dopłacić a poza tym nie było gdzie ich wcisnąć), niski poziom języków obcych, dzieci często dostają tablety aby tylko mieć je głowy szczególnie właśnie na zajęciach popołudniowych. Oczywiście szkoła nie ujawni bo dane są wstydem dla niej, ale nikt kto wiedziałby ilu rodziców zabrało od września swoje dzieci z tej placówki nie myślałby o tej szkole poważnie.
Nasza szkola jest szkola niepubliczna, a wiec platna. Czesc zajec zawiera sie w czesnym, jak 10 godzin tygodniowo jezyka angielskiego, w tym 7 godzin z native speakerem oraz 3 godziny tygodniowo drugiego jezyka obcego juz od zerowki, Ponadto TUS, platyka, muzyka, wf prowadzone przez specjalistow. W czasie zajec informatycznych dzieci korzystaja z tabletow szkolnych. Zajecie dodatkowo platne sa po lekcjach - judo, szachy, cermika, RPG - sa to zajecia dodatkowe, pozaszkolne, dodatkowo platne poza czesnym. Basen jest dodatkowo platny, a koszt obejmuje przejazd busem, wynajem toru i prace instruktorow.
Dziwią mnie niektóre negatywne opinie, bo Szkoła EduArt jest bardzo dobrym miejscem pracy i nauki. Pani Dyrektor daje dużą przestrzeń nauczycielom do realizacji pomysłów na niestandardowe metody nauczania, można realizować świetne projekty, zarówno własne,jak i we współpracy z innymi nauczycielami, do czego jesteśmy wręcz zachęcani. Szkoła jest kameralna, co sprzyja indywidualnemu podejściu do każdego ucznia. Atmosfera w gronie nauczycielskim jest bardzo przyjazna. Serdecznie polecam i zapraszam do współpracy z nami :)
No tak to jest, że ile ludzi tyle opinii. Dlatego tak ważne jest by to wszystko weryfikować. Super, że uważasz, że Pani dyrektor jest w porządku. Super, że atmosfera spoko. A jesteś zadowolona z zarobków i ilości godzin?
Wysokość zarobków i czas pracy, to dwie podstawowe informacje widniejące na umowie o pracę. Można być zadowolonym lub nie, ale na takie warunki każdy kto podpisuje umowę z pracodawcą wyraża zgodę. Jeśli komuś nie pasuje, to odchodzi, a nie lamentuje, jaki jest wykorzystywany.
Dzień dobry, piszę jako obecna pracowniczka szkoły EduArt. Porównując doświadczenia z innych placówek prywatnych mogę powiedzieć, że zatrudnienie w szkole na Ostroroga nie budzi we mnie żadnych zastrzeżeń. Kadra nauczycielska jest otwarta na budowanie relacji, kreatywna w pomysłach oraz pomocna. Kontakt z dyrekcją jest regularny, bezproblemowy i na jasno określonych zasadach, pani Dyrektor jest konkretna, zaangażowana w realizację podstawy programowej oraz sama inicjuje ciekawe przedsięwzięcia do przeprowadzania z uczniami, służy dobrą radą. Na naszych lekcjach panuje przyjazna atmosfera, co również przyczynia się do satysfakcji nauczania. Rodzice naszych uczniów także są zaangażowani, chętni do przyjmowania informacji zwrotnej na temat swoich dzieci. Dużym plusem dla mnie jest również dobrze wyposażona placówka oraz przyjemna przestrzeń budynku szkoły. Z perspektywy nauczycielki szczerze polecam EduArt, nie tylko nowym uczniom i rodzicom, ale także pracownikom – na pewno zaznacie w naszym zespole dobrych doświadczeń.
Dyrektor tej szkoły jest odklejona. Mówi, że jest zapracowana a w czasie pracy jedzi na masaże i inne akupunktury przerzucając swoje obowiązki na innych. Nie ogarnia rzeczywistości, nie potrafi utrzymać dobrych kontaktów z kimkolwiek, typu firma zewnętrzna. Jak już zepsuje relacje to przerzuca kontakt na podwładnego. Żeby było śmieszniej, później ma pretensje , że coś nie zostało załatwione, bo już się nie da dogadać, po tym jak ona straszyła kogoś kontrolami etc. Gdy przyszedłem z wypowiedzeniem cały dzień nie chciała mi go podpisać, poniekąd robiąc mi "łaskę", że mogę już przestać być jej (usunięte przez administratora) Szkoda nerwów na taką szefową. Nie pozdrawiam.
No to chyba jest logiczne, ja to się zastanawiam gdzie on tutaj frustrację zobaczył? Ja osobiście to bym się zdenerwowała, gdyby moja szefowa miała takie nastawienie, no nawet człowiek normalnie z pracy odejść nie może, bo jest z tym problem. Ale w Twoim przypadku po nicku widzę, że zadowolony klient z Ciebie, a jak oceniasz to nastawienie szefowej jakbyś miał tu pracować?
My mieliśmy tylko styczność podczas rekrutacji, ale skutecznie zostaliśmy zniechęceni. Rekrutacja miała obejmować zajęcia próbne dziecka(4h) i rozmowę w tym czasie pani dyrektor z rodzicami. Wzięliśmy specjalnie dzień wolny bo rekrutacja w trakcie tygodbia, a po przyjściu okazało się, ze pani dyrektor jednak nie ma w pracy i spotkania nie będzie - zero informacji dzień wcześniej czy nawet rano. Pani dyrektor miała odezwać się po powrocie do pracy w sprawie nowego terminu - kontakt nastąpił 1,5 miesąca później. Nauczycielki nie miały tez pojęcia na rekrutacje do jakiej klasy syn się zglosil( zerówka, 1 a może druga). Także potwierdza to powyższe opinie ze pani dyrektor średnio szanuje czas rodziców.
Potwierdzam że dyrektorka jest odklejona, niemiła, wręcz chamska. Rotacja nauczycieli b. duża, nie polecam nikomu. Nawet jakby mi ta Pani dopłaciła to bym tam nie puścił syna jeszcze raz.
Pisze Pan jako tata czy jako byly pracownik? Jaki tata pisze o dyrekcji, ze jest odklejona? Raczej zaden z rodzicow dzieci z tej szkoly nie uzywa takich slow. Prosze wiec nie siac hejtu w internecie, bo namierzenie IP nie jest w dzisiejszej rzeczywistosci nie jest problemem.
Wow, namierzanie po IP, to już grubo się dzieje w tej szkole. To jak, kto będzie namierzał? Pani dyrektor we własnej osobie? I co się stanie po tym "namierzeniu"? Prokuratura? Żaden z rodziców na pewno nie używa takich słów. Żaden. Rodzice dzieci z takiej szkoły to nawet "motyla noga" nie mówią... A w świętego Mikołaja też pani wierzy?
Słówko może niezbyt fortunne, ale rozumiem że kontakt ze szkołą doprowadził do takiej właśnie flustracji. Zgadzam się z ogólną oceną, tzn im dalej od tej szkoły tym lepiej dla dziecka i rodziców.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Niepubliczna Szkoła Podstawowa EduArt im. Leonarda da Vinci?
Zobacz opinie na temat firmy Niepubliczna Szkoła Podstawowa EduArt im. Leonarda da Vinci tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 7.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Niepubliczna Szkoła Podstawowa EduArt im. Leonarda da Vinci?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 5, z czego 2 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!