Opinie o ALL10 AS
Pracuje dla nich już dłuższy czas, ponad rok około i napisze szczerze że lepszej atmorfery w robocie nigdy nie miałem. Start idealny nie był bo musiałem czekać kilka dni na pracę przez to że wyrobienie karty BHP tyle trwało. Moja rekruterka zawsze pozytywna i pomocna nawet w sektorze prywatnym kiedy nie wiedziałem jak zamówić wizyte po pozwolenie na pobyt też pokierowała mnie i pomogla. Ja jestem bardzo zadowolony ze współpracy ale wiem że dużo pracowników przesadza i przegina z telefonami o podwyżkę itd... Też znam realia z drugiej strony bo kolega ma firme i wiem że nikogo nie podnajmuje bo w bemanningach sa duzo zawyzone stawki niz w norweskich firmach. Pozdrawiam wszystkie mile panie z biura i dziekuje za dobra robote :)
Ja sobie współprace chwale, dobry kontakt z biurem, narzędzia i odzież na czas. Nie ma problemu z urlopami. A i na kawe milo zajrzeć do biura, zawsze czlowieka z uśmiechem przyjmą. Stawki sa w porządku, projekty rożne zależy gdzie nie trafi.
Pozytywna firma. Wyplata na czas, ubrania narzędzia dali. Z dojazdówka różnie na Stortinget nie, ale jak Jesheim to już tak. Gdybym nie dostał innej pracy w moim zawodzie, to nadal bym pracował. Polecam Oslo
Witam a słyszeliście o warunkach dla spawaczy? ile płacą? Dzięki z góry
Nie polecam tego (usunięte przez administratora) gdy się zwolniłem bo znalazłem leprza prace to wszędzie mnie obsmarowali to jacyś chorzy ludzie
(usunięte przez administratora)
Dobre, 250nok na godzinę i 100% kontraktu. Powiedz Zenonie gdzie takich ofert szukać i gdzie nas Polaków przyjmują na takich warunkach z otwartymi rękoma? Bo domyślam nie ze Tobie sie to udało, wiec podziel sie z reszta. Jakie firmy nie będące agencjami przyjmuja pomocników i malarzy na takich warunkach?
Dobre sobie hahaha z choinki się urwałeś!!!??? Moja przyjaciółka jest rekruterka w agencji bemanningowej i z tego co wiem to za takie użeranie się powinna mieć minimum taką pensje jak piszesz wyżej a w praktyce zarabiają mniej niż pierwszy lepszy Janusz z ulicy co raz zachla palke a raz jest w pracy - bez języka czy jakichkolwiek umiejętności.
Witam, mam pytanie, odnośnie pracy. A dokładnie chodzi mi ,o atmosferę w pracy i zarobki. ile godz w miesiącu się pracuje, I czy polecacie firmę????? Jakie warunki zakwaterowania
Witam, chciałbym napisać moja opinie o firmie ALL10. Jakiś czas temu przeglądałem sam te stronę i mialem wiele obaw przed podjęciem tam pracy. Mimo wszystko zdecydowałem się i chciałem napisać jak to wyglądało. Pani z która rozmawiałem dokładnie wytłumaczyła mi zasady pracy, czego mogę się spodziewać. Przed rozpoczęciem pracy dostałem umowę. Przyleciałem pierwszy raz i zostałem odebrany i dowieziony do domu. Kolejnego dnia przyszedłem do biura i otrzymałem narzędzia potrzebne do pracy, ubrania i dokumenty. Pani wytłumaczyła mi co dokładnie bede robić w pracy. Dla mnie dobre wrażenie na początek. Polecam.
Firma All10 godna polecenia. Pracowałem tam dłuższy czas. Nigdy nie mialem żadnych problemów z pracodawca. Wszystko na czas wypłacane. Firma dba o swoich pracownikow. poleciłem kilku kolegów z polski z większym i mniejszym doświadczeniem i niektórzy nadal tam są.
Polecam współpracę z All10 Bemanning. W moim przypadku zatrudnienie i sama praca przebiegają dobrze.
W Oslo pracuje się spoko. Od roku żadnych problemów. Pozdrawiam Panie z Oslo i dziękuję za nieustającą dostawę nożyków i rękawiczek :)
Nigdy, ale to nigdy nie zaczynaj tam pracy. Chyba że lubisz pracować za darmo. Pracowałem cały miesiąc zarobiłem Nok 32000 minus 25%podatku. Przelew na konto 0. Na szczęście kradzież wynagrodzenia od tego roku ścigana jest z urzędu. Także Stavanger, Edyta niedługo przyjdą po ciebie. Sprawa jest zgłoszona na policję. Do 6ciu lat. Nikogo więcej nie zrobisz!!
Witam Panie Krzysztofie. Pana przypadek jest dla naszej firmy jednym z najcięższych przypadków. Groźby które otrzymałam od Pana są w naszym systemie, groźby w stronę mojego dziecka również. Nie dotrzymał Pan warunków umowy oraz nie uzasadnił Pan w żaden sposób swojego postępowania. Grozi mi Pan publicznie po raz kolejny więc sprawa będzie wyjaśniania przez odpowiednie służby. Nic co zadziało się w Pana kierunku nie było niezgodne z prawem. Nieprawda jest równiez ze nie dostał Pan od nas żadnego przelewu, na to również są dowody.
MI wszystko wypłacają co do godziny, święta mam zapłacone. Jak projekt dalej dojazdówka, czasem bilety. Jak w centrum to blisko, bajka. Godzin można połapać. Co na liście podpisane, to wypłacone. Od dwóch lat pracuje w All10 w Oslo i nie zamierzam zmieniać. Bo po co. Z urlopem, na (usunięte przez administratora) czy na święta tez nie ma problemu. POLECAM
To prawda ze nie płacą za dojazd ? Nie macie kilometrówki?
Nie płacą. Zdarzają się niezgodne z kodeksem pracy zachowania, które pozbawiają ludzi wynagrodzeń.
Ja miałem płaconą dojazdowke bo klient dał ją z ofertą, All10 jest pośrednictwem, poza tym norweskie prawo mówi że dojazd do pracy i z pracy jest we wlasnym zakresie
To pokaz mi przepis z prawa pracy gdzie jest taka informacja, ze dojazd musi być płacony. W Polsce Ci płacą za dojazd? A może samochód co rano podjeżdża?
Napiszę tutaj bardzo szczerze o głównym oddziale w Stavanger , nie będę podawał imion bo każdy zna większość Pań tam pracujących. Zaczyna się jak wszędzie w każdej agencji Panie są bardzo miłe i pomocne !!! Tak ale tylko do momentu kiedy nie podpiszesz umowy i nie dojedziesz do Stavanger . Później zaczyna się dosłownie Cyrk na kółkach . Zero pomocy z ich strony praktycznie zostajesz zostawiony samemu sobie ( w ogłoszeniu jest troszkę inaczej, że pomagają itd, proszę nie wierzyć , mydlenie oczu ). Jak nie znasz Angielskiego nawet nie jedź samemu. Przykład chorujesz na (usunięte przez administratora) zero zainteresowania , kombinacje , jak nie płacić itd , nie ma kto zakupów zrobić lekarstw dostarczyć tragedia , zero skrupułów z strony Pan tam Pracujących. Ty masz tylko pracować godziny muszą się zgadzać , najlepiej nie dzwonić , wcale i nie robić im problemów . Naprawdę wielu agencjach pracowaliśmy ale u Pań z Stawanger dawno takiej znieczulicy nie było, Opisać tu można setki różnych dziwnych i nie przyjemnych sytuacji. Domy wynajmują przez agencję gdzie kroją za pokój 6500 do 7500 tys mały pokój czasami łóżka ,materace obsikane, brak ogrzewania. Osoby nie palce dostają smsy z żądaniem zapłaty że śmierdzi papierosem , płacisz tyle za pokój gdy wyjeżdżasz zostawiasz go cZystym , ale to mało agencja musi jeszcze od Ciebie zawołać 1000 za dodatkowe sprzątanie. Naprawdę szok jak my Polacy jesteśmy tam traktowani tym Bardziej że przez swoje rodaczki Polki. Wiem że dużo ta wiadomość nie zmieni ,ale naprawdę bądźcie ostrożni .Na każdym kroku agencja podlicza za wszystko , z swoje strony praktycznie nic nie daje, po najniższej link oporu. Ci co mogą i mają już większe doświadczenie , każdy od nich ucieka. Zdążają się sytuacje obniżania stawek gdzie na tyle lat w Norwegii , pierwszy raz słyszałem że takie metody są praktykowane w tej cudownej Firmie. Mamy czasy Covidu pracownicy mieszkają po paru chłopaków na jednym domu , nawet z osobami które mają pozytywny wynik testu , Panie pracujące w tej agencji nie interesuje to by odseparować chorych , by się nimi zająć , zapytać czy coś potrzeba , nie umierajcie , my mamy swoje życie. Ktoś poważny powinien się tym zająć i ukrócić to wszystko. Inspekcja pracy
Witam Pana, chciałabym odnieść sie do wypowiedzi osobiście do autora, ale niestety nie odbiera telefonu, tak wiec wypowiem sie tutaj. Po pierwsze jest nam bardzo przykro czytając tak niesprawiedliwe i fałszywe opinie na nasz temat. Można nas lubiec lub nie, ale nie możemy sie zgodzić z tym, ze pozostawiamy ludzi samym sobie!! Żaden z naszych pracownikow nie jest pozostawiony samemu sobie, opiekujemy sie pracownikami od momentu zatrudnienia, odbieramy z lotniska nowych pracownikow, jeździmy z nimi do urzędów, pomagamy w otworzeniu konta w banku. Panowie, którzy nie znają języka niejednokrotnie mogli na nas liczyć również w sytuacjach prywatnych związanych z Navem lub rejestracja u lekarza. Proszę jednak nie mylić opieki konsultanta z matkowaniem. Oszczerstwa związane z naszym brakiem zainteresowania sa uwłaczające, przejmujemy sie każdym pracownikiem tak samo, gdyby tak nie było to nie odbieralibyśmy ludzi z budowy i nie odwozili ich do domu lub na pogotowie, nie zamawialibyśmy im testów przez telefon i nie wzywali byśmy karetki dla osoby, która tego potrzebowała. Kwestia kosztów wynajmu pokoi przez pośrednika, jest ustalana indywidualnie pomiędzy pracownikami, a pośrednikiem przed przyjazdem. My nie mamy na to wpływu, możemy jedynie pomoc w zmianie lokum jeżeli pracownik nie jest zadowolony z mieszkania proponowanego przez zewnetrznego dostawce usługi. Ponadto istnieje mozliowosc złożenia skargi na tym portalu, ze warunki mieszkania sa zle. Pozostaje również kwestia wzięcia odpowiedzialności za odseparowanie chorego pracownika od zdrowego, kontaktowaliśmy sie z (usunięte przez administratora) w tej sprawie, niestety nie dysponowali oni żadnym lokum, zalecili zachowanie dystansu oraz środki ostrożności dla osób mieszkających w pod tym samym adresem oraz robienie testów domowych codziennie rano, testy zostały Panom dostarczone od razu. Nie możemy tez ponosi odpowiedzialności za decyzje osób w temacie szczepień i płynących z tego konsekwencji. Serdecznie pozdrawiam Życzę zdrowych i spokojnych Świat.
Również słyszałem o tej sytuacji jak to podobno jeden Pan nie przejechał się karetką i żądał od pośrednictwa pracy żeby odseparowali zakażonych Panów od niezakażonych ???? śmiech na sali... Tak jakby to ktoś z biura spowodował cały covid i był za niego odpowiedzialny... Może mieli kupić dom na taką okoliczność ???? Pracowałem tam kilka lat i jest tam przemiał ludzi bo przyjezdzaja Panowie z Polski, bez języka , którym na wejście najlepiej zaproponować mieszkanie w cenie, samochód służbowy, nadgodziny i stawka minimum 400kr ???????????? puknijcie się w głowę bo to nie przedszkole tylko POŚREDNICTWO pracy, jak coś nie pasuje to zawsze można się samemu o pracę postarac i zatrudnić bezpośrednio u pracodawcy a na dodatek dostać mniejszą stawkę niż bemanning daje. Powodzenia na Norweskim rynku pracy wszystkim przyszłym miliarderom ????
Bardzo proszę nie mieszać w tą opinię kolegów i ich sytuacji bo po rozmowie telefonicznej z nimi poinformowali nas że nie mają z pana wpisem nic wspólnego. Jest pan JEDEN = pracownik, nie PRACOWNICY. Gdyby pracownicy czytali nasze zalecenia odnośnie sytacji covidowej to napewno nie było by takich cyrków. Gdyby pracownicy traktowali nas jak pracodawcę to również nie było by problemów z warunkami pracy, niestety jednak mamy wielu pracowników kompletnie niezaznajomionych z prawem, którzy twierdzą że mogą od tak dostać od nas D-numer, ubrania i sprzęt wart czasem ponad 10000kr i przepracować dla nas tydzień po czym zrezygnować z dnia na dzień nie informując nas o tym i zostawiając nasz sprzęt bez opieki w miejscu pracy informując nas po paru dniach że już u nas nie pracuje. Szacunek w dwie strony powinien być zachowany.
czyli Ty akurat jesteś zadowolony ze współpracy? Pieniążki są wypłacane na czas? Można liczyć na jakieś dodatki?
Dokładnie jak wyżej kolega pisze . Wyjazd do tej agencji jako nowicjusz to depresja gwarantowana po dwóch dniach . Najlepiej żebyś tylko nabijał godziny i nie potrzebował pomocy konsultanta...
A to takich geniuszy udaje się im werbować? A tak serio to po jakim czasie da radę dojść do takiej wprawy, o której piszesz?
Pracowałem w tej agencji krotki czas. Była to moja pierwsza praca w Norwegii. Firma pomogla mi zorganizować wyjazd. Praca była Ok, wyplata się zgadzała. Odszedłem sam tylko dlatego, ze dostałem bezpośrednią propozycje pracy w Norweskiej firmie. POLECAM.
@ Pani Paulino nie są to żadne oszczerstwa , nie będę pisał źle o firmie. Agencji pracy bo jest jak wszędzie to znaczy jak się trafi raz gorzej lepiej czasami beznadziejnie . Każdy z nas jadąc do pracy tak daleko raczej powinien przygotować się że nie będzie , nie jest łatwo , taka prawda . Lecz przyznam że zgadzam się z powyższym komentarzem , że konsultant powinien być dla pracownika , bo czasami , można być zagubionym i może przerosnąć dana sytuacja , (tak zdążają się pierdoły że mają Panie na pewno dosyć wszystkiego) ale telefony często nie są odbierane i nie stety pracownik zostaje zdany często sam na siebie. Kto jeździ na takie wyjazdy za granicę zna prawdę i wie jak jest w agencjach Czasami zdążają się sytuacje, dla pracownika który potrzebuje pomocy z wyjazdem do lekarza a zostaje sam z adresem pod który ma się udać i nie stety nie radzili sobie z tym dobrze , a tym bardziej teraz w czasach Wariata , fajnie by było jednak by konsultant był dla pracownika i ta relacja była lepsza , bo na tą chwilę jest po prostu słaba . Wesołych Świąt.
Zgadzam nie ze konsultant powinien być dla pracownika, ale konsultant nie może brać odpowiedzialności za wszystkie aspekty życia pracownika. W Norwegii każdemu u lekarza lub w Urzędzie przysługuje tłumacz, jeżeli osoba nie komunikuje nie w języku angielskim lub norweskim. W naszej firmie pracownicy podczas rekrutacji sa weryfikowani pod względem umiejętności językowych i wiemy komu trzeba pomoc umówić wizytę i poinformować, ze pracownik potrzebuje tłumacza. Jeżeli dostajemy informacje od naszego pracownika, ze oprócz języka angielskiego posługuje sie 7 innymi językami to dla nas jest to jasny przekaz, ze wystarczy ze pracownik otrzyma numer telefonu lub adres do lekarza i sam umowy wizytę. Konsultant może być wsparciem dla pracownika ale nie jest jego asystentem. Co do telefonów, proszę wziąć pod uwagę, ze jeżeli na projekcie jest 7 pracownikow i jest problem, to pracownicy zazwyczaj wszyscy na raz dzwonią, aby uzyskać informacje często w stresie, nie jest mozliwe odebrać od każdego, staramy sie oddzwaniac lub przekazywać informacje droga mailowa. Proszę wziąć pod uwagę i nie jest to wymówką, ani tłumaczeniem, ale każdy pracownik ma swojego JEDNEGO konsultanta, ale każdy konsultant ma często 40/ 50 pracowkow pod swoja opieka i każdy pracownik oczekuje takiej samej opieki. Pozdrawiam
Zapraszam do biura na jeden dzień naszej pracy, którą najczęściej bierzemy do domu i można by powiedzieć że pracujemy na dwa etaty za które nasi pracownicy chcieliby mieć zapłacone a naszej pracy po godzinach nie liczą, odebranych telefonów ani pracy wykonanej przy laptopie też nie liczą. Pan pisze o pojedynczych przypadkach, my mamy takie przypadki na codzień, rodziny i dzieci, które oczekują od nas troski też mamy więc czas postawić się i z drugiej strony bo mimo wszystko dajemy z siebie 300% w pracy i dla naszych pracowników. Szanujmy siebie i swój czas, zacząć coś nowego jest ciężko i trzeba być cierpliwym.
Nie tłumacze, bo to raczej nic nie da. Raczej staram się przedstawić cała sytuacje innym komentującym, aby uniknąć niepotrzebnych komentarzy i złego odbioru komentującego powyżej????
Nie Polecam wyzysk wyzysk Panie pracujące bezinteresowne w niczym praktycznie nie pomagają .
Szczegóły też by się przydały dlaczego wyzysk. Kiedy bym w biurze nie był to słyszałem rozmowy Pan z pracownikami i wiekszych (usunięte przez administratora) nie znam co chcą na tacy mieć wszystko podane a robota zrobiona na (usunięte przez administratora)
Ale ty stary tak poważnie? Serio chciałeś żeby ci obce panii zakupy robiły i obiad gotowały? hehehe Dobre, ty do pracy czy na randki przyjechales
Panie w Oslo są spoko. Pomagają z rejestracja przy wjeździe nawet w weekend
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w ALL10 AS?
Zobacz opinie na temat firmy ALL10 AS tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 38.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w ALL10 AS?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 33, z czego 15 to opinie pozytywne, 16 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
