Opinie o Zakłady Mięsne Sobkowiak
A ja muszę pochwalić sklep na (walczaka) super obsługa oraz kierowniczka... Byłam klientem na innym sklepie niestety albo i stety przeniosłam się na walczaka choć byłam pewna że zrezygnuje z waszych sklepów z powodu nie miłej obsługi i (usunięte przez administratora) komentarzy na innym waszym sklepie....
A ja nie polecam tam robić zakupów ( Gorzów Walczaka ) bo kupiłam obślizgłe wędliny ! Prosiłam pokroić cienko to dostałam grube plasterki i śmierdzące . Panie tam chyba pracują jak za karę ! I ta Starsza czarna Pani trochę przy kości wielce oburzona jak jej się zwraca uwagę !
Ta pani czarna przy kości To dobre (usunięte przez administratora)robi z rejonową M. na sklepach Że jeszcze nikt im tego nie udowodnił Ale one nie narzekają że mało zarabiają
Widzę że wszystko wiesz najlepiej... Niestety nie każdy każdemu pasuje.. Akurat muszę pochwalić ta Panią czarna z Walczaka...
I Pani M już dawno nie pracuje chyba stare informacje zbierasz.... Jest wiele sklepów każda z pań jest inna... To że jedne sprzedają towar buzią trzeba się na gadać a inne (usunięte przez administratora). to już inwidualna sprawa
Pani Karino. Zwracam się do Pani. A więc, życzę Pani aby musiała w niedalekiej przyszłości pracować UCZCIWIE a nie zerowac na kimś. I kraść z kogoś ciężko zarobionej pensji. Żeby musiała Pani brać nadgodziny. Albo dodatkowy etat aby móc zapewnić swojej rodzinie godne życie. Życzę Pani, aby Pani szefostwo WYRUCHAŁO PANIĄ tak jak to Pani robi z nami każdego miesiąca. Proszę isc do programu "damy i wieśniaczki" Nadaje się tam Pani idealnie
Brawo Ja też dołączam się do tych życzeń P. K... już nie jedną tak wy...... Ale ja wierzę, że kij ma dwa końce i kiedyś sytuacja się odwróci i to ona będzie r..... Życzę jej tego na te Święta oby się spełniły
Zgadzam się i podpisuje się pełna odpowiedzialnością. Miałam taki przypadek oszukali mnie okradli z wypłaty choć obiecywali coś innego. Zrobili mi nadzieję. Wykorzystali żebym została i pracowała na święta a później zabrali mu połowe wypłaty a na końcu mnie zwolnili choć miałam umowę do 2022 roku. Zostawili bez środków do życia nie myśląc o tym że wynajmuje mieszkanie i wychowuje sama dzieci. Starałam się zawsze... Zawsze byłam na zawołanie nigdy nie brałam l4 ani wolnego na dzieci... I dostałam takie podziękowanie. Sądzę że to właściciel powinien dobrze się przyjrzeć pani Karinie i ja zwolnić może wtedy zrozumiała by że tak się z ludźmi nie postępuje.
dobrze powiedziane. Z justyna to koleżanki także kwestia czasu a otworza im się oczy. Zreszta widać po obrotach jak spadają sklepy robią po 40tys obrotu na miesiac
Nie tylko z Tobą tak postąpiono niestety,nie wiem dlaczego szefostwo na to pozwala. Nagradzana firma,z tradycjami? Tradycją jest oszukiwanie pracowników,obiecywanie gruszek na wierzbie,wysysanie ich do ostatniej kropli krwi..po czym odchodzisz jak zużyta szmata,bo masz dość... Za to co się w tej firmie wyprawia juz dawno pracownicy powinni złożyć pozew zbiorowy do sadu.
jak Sobkowiak przetrzy oczy to zobaczy do czego go Karina doprowadzila. sami widzimy ze sklepy się zamykają a najlepiej powiedzieć szefowi ze nie ma ludzi do pracy i zamknąć sklep.
Pełen brak profesjonalizmu. Szkolenia dla p. K i jeszcze raz szkolenia powinno szefostwo wykupić.
Bardzo dobrze napisanae ale ja bardziej bym to przekazała do tej śmieszniej nie wydazonej Justyna czyli szefowej to ona okrada swoich pracowników o wiecznie ma mało życzę ci ty złodzieju abyś kiedyś taż liczyła ostatnio grosz na chleb
W Gorzowie nowo otwarty sobkowiak stare baby do roboty raszple a nie mlode kobiety jak praktykantki dentysta kosztuje
Stare też muszą pracować ale żeby chociaż uśmiechnięte były i słuchały co klient mówi a nie koleżanka obok
Dzień dobry! Przed chwilą byłam w delikatesach Sobkowiak w Trzciance na ul Kościuszki. Kupiłam kurczaka. Został mi rzucony na wagę, gdyż poprosiłam o mniejszego Pani się oburzyła. Następnie znowu został rzucony na ladę. Czekałam 25 min w kolejce. Pani Ekspedientka burczał coś cały czas pod nosem, wyrażała głośno swoje uwagi. Chamstwo, (usunięte przez administratora) Pracuje 15 lat na mięsnym i różne "cuda "widziałam. Nie dziwię , że ogłoszenie do pracy w :"Delikatesach Sobkowiak" ciągle się powtarza. W Naszej miejscowości wszyscy się znają.Unikaja tego miejsca... Pozdrawiam ????
Dokładnie zgadzam się z tą opinią! Panie z minami jak by coś w gatki zrobiły i zapomniały pójść do toalety !
Nie polecam pracy w sklepach firmy Sobkowiak. Rejonowi nie rzetelni nastawieni tylko na wyniki. Pracowników traktują jak maszynki do robienia obrotu. Odpowiedzialność materialna za towar który się nie zamawia. Środki pieniężne na przeceny coraz mniejsze a wszystko coraz droższe. A potem wychodzą braki, które pracownicy muszą spłacać bo odpowiedzialność podpisana. NIE POLECAM
Czy ktoś się interesuje sklepami?pracownikami sklepów?? Mam wrażenie że każdy jest zostawiony sam sobie...... Każdy musi radzić sobie bez żadnego wsparcia pracownicy muszą sami martwić się jeśli coś się dzieję.... Hallo czy góra jest tylko od Kontroli czy również powinni wspierać pracowników zainteresować się
A podwyżki od nowego roku dostaniemy? Chyba musimy co? Jakieś bony tez się przydadzą przy tej inflacji i dodatkowo paczki.
A co nie radzicie sobie ? Im mniej kontroli tym lepiej. My sobie radzimy i nie potrzeba nam wizyt . A w czym mają Cię wspierać ? Jak sama nie zadbasz to nikt za Ciebie tego nie zrobi ! Obroty spadły bo wszystko takie drogie . Mnie nie stać żeby robić tu zakupy . Czasami coś kupię ale wolę iść gdzie taniej .
Nie polecam pracy. Sklep- 3 osoby. Kierowniczka i kasjerka koleżanki z poprzedniej firmy więc ta trzecia ma już od wejścia (usunięte przez administratora). Choć nie wiem jak się starasz wszystko jest źle. Nie liczy się, że Ci zależy i jesteś szczerze zaangażowana. Kasjerka gorsza od kierowniczki- donosi, jątrzy ( chyba boi się lepszych ). Kierownik rejonu nic z tym nie robi choć zgłoszenie z tego punktu już było. PIH też by miał co robić na tym punkcie.
Szefostwo nawet dokładnie nie wie co się dzieje na sklepach ! To że jest kierownik rejonu to on z tym nic nie robi ponieważ nie ma ludzi do pracy ! Non stop wiszą ogłoszenia o pracę ! A dlaczego ? Bo nikt nie chce w takich warunkach pracy pracować ! na sklepach są kombinacje i będą , a nic z tym nie zrobią bo by musieli zwolnić praktycznie wszystkich ! Taka osoba wyżej myśli , że mając odpowiedzialność materialna i za dorzucany towar to nie kombinuje ? Nawet sklep , który ma wysokie utargi kombinuje aby wyjść na swoją stronę ! Żeby dorobić do pensji , nie ważne czy w formie pieniędzy czy to w formie zakupów ! A zakupy biorą praktycznie na każdym sklepie tylko wiadomo , że się tu nikt do tego nie przyzna . Ja pracuję i widzę co się wyprawia !
Jakim trzeba być głąbem żeby takie rzeczy pisać kretynko wiesz to wiedz dla Siebie a nie wyciągasz brudy na zewnątrz nie podoba się „do widzenia”ktoś cię przywiązał do lady czy co?
Masz racje kolezanko jak tak można mącić w „swoim gnieździe” nie utrudniaj pracy innym a najlepiej to już zrezygnuj
To , że napisałam prawdę jak jest na sklepach to jestem głąbem ? Pisz i myśl co chcesz , po prostu napisałam prawdę co wyrabiacie na sklepach. Do końca roku muszę jeszcze pracować w tej firmie , niestety nie mogę sobie pozwolić nie mieć pracy . Ale jak się zwolnię , to wyśle wam różne instytucje.
Przyszłaś do pracy jako obserwator?? Lepiej weź się do roboty nie podoba ci się to wiele jest innej pracy a nie kopiesz dołki. A o jakiej miejscowości piszesz?
Pracuje , nie martw się , swoją pracę wykonuje sumiennie ! Nie siedze jak co niektórzy na zapleczu i udają , że pracują ! Nie wychodzę co chwilę w stroju firmowym przed sklep na papieroska , a co niektóre nie myją nawet rąk od petów i podają pôźniej wędliny !!!! I co lepsze rejonowa pali fajki z wami i co tego nie widzi ?
Napisała Pani prawdę i obrzucono Panią inwektywami. Ale czego się spodziewać? Polecanie towaru mylą z wciskaniem na siłę - Klientka chce 20 dag a dostaje 35 i jeszcze się bezczelnie wykłócają, że chciała więcej. Wrzaski z wulgaryzmami na zapleczu niosące się na sklep. O koszmarnej atmosferze też warto wspomnieć. Jeśli nie jesteś zajomą, psiapsiółą lub po rodzinie to zaszczuwanie, obgadywanie- małe sklepy wstyd! Zresztą komentarze po Pani wpisie mówią same za siebie.
Rozmowa konkretna, szybka i rzeczowa.
Czy znam rodzaje mięsa? Co można zrobić jak się kończy termin ważności? W jakich godzinach mogę pracować?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Kiedyś miałam okazję pracować w tej firmie. Dobrze ze ten epizod w moim życiu już za mną. Dużo by można mówić i pisać.
Zarabiacie grosze,wrzutki macie,odpowiedzialność materialną też a wymagają od was cuda na kiju.Fotki ekspozycji,czas zatrudnić fotografa a nie panie biegają z telefonem i robią zdjecia.Sanapid takich sie nie czepia jak Klika (usunięte przez administratora)! Czas to zmienić.
Ja nie wiem czy pracuje w innej firmie czy o co tu chodzi? Starając się o pracę miałam świadomość że handel to kawał ciężkiego chleba. Praca w sklepie to ostatnie ogniwo wielkiej machiny. Każde wrzuty z firmy są po to żeby firma nie miała strat. Dobry bajer to 90 procent sukcesu każdego dobrego sprzedawcy. Czy wy myślicie że dostajecie pensje za nic? Za stanie za ladą i piękny wygląd? Jeśli tak to pomyliła jedna z drugą zawód i pamiętajcie jesteście kowalem swojego losu. Zawsze możecie coś zmienić w swoim życiu zaczynając od pracy. Pracuje tutaj 3 lata. Jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się za nic płacić. Jeśli firma przesadzi z prezentami to proszę rejonową o dodatkowe przeceny. Zawsze wychodzę na prostą. Zazwyczaj jednak jest tak że to czego się bardzo boimy że nam nie zejdzie to cudownym sposobem jest to towar który przyjmuje się i później zamawiam go regularnie. Jeśli dostaje 3 dni z rzędu np smalec w kamionce do 11 listopada za cenę Bóg wie kto ją wymyślił... To nie czekam drogie koleżanki i nie narzekam tylko od razu działam. I wiecie co? W przecenie mam 30 zł straty a cały smalec zszedł jak świeże bułki. Mało tego pytają kiedy będzie następny. Co wam daje obliczanie ile dziennie firma dorzuciła towaru? Przeznacz tą energię na zachęcenie klienta żeby to kupił. Pomysl do czego może to zużyć. Zazwyczaj siła sugestii działa cuda. Zrób tak żeby klient myślał że jest mu akurat to co ty chcesz sprzedac niezbędne. A temat zwrotów. Macie świadomość do czego by to prowadziło? Pracowałam w miejscu gdzie przeterminowane rzeczy były zwracane. Sprawa wyglądała tak że sprzedawca miał w (usunięte przez administratora) Czy sprzeda się coś czy nie. Zero chęci do pracy zero motywacji i przede wszystkim odpowiedzialności. Rezultat był taki że śmierdzące psujące się zwroty czekały za szefowa aż zrobi protokół. Zalegały cały magazyn, zamrażarki i nawet ubikacje. Na końcu firma zbankrutowała bo brak systematyczności sprawił że utracili kontrolę nad stratami jakie ponieśli. Ja w konsekwencji straciłam miejsce pracy. W jakiś sposób się do tego przyczyniłam. Nie motywowana do działania nie przykładałam wagi to tego czy się sprzeda czy pójdzie w kosz. Każdy z nas pełni tu jakąś rolę. Nasza jest obsługa klienta. Kierowniczki rejonowe na pewno pomogą jak coś się nie uda. Ale zacznij patrzyć na siebie czy aby na pewno zrobiłaś wszystko żeby się jednak udało. Pozdrawiam
Kobieto to świadczy tylko o tym że ludzie kupują stary towar !!a co do siły przekonywania to to znam jedną panią która bardzo umie przekonywać przeważnie cudzych mężów już kilku tak przekonała co za sklep i co za pracownicę stara wędlina wpychana klienta zamiast zrobić zwrot towaru który nie zeszedł !!!
Jeśli zajmujesz się w pracy tematem kto kogo przekonuje i kogo mąż został przekonany to nie dziwię się że sprzedajesz stary towar. W pracy zajmujesz się sprzedażą i szybką reakcją żeby właśnie starego nie sprzedawać. Jak się nie uda to masz odpis. Ps. Mąż nie da się przekonać jeśli z żoną mu się układa. Każdy niech w swoim ogródku zrobi porządek to się o własnych mężów nie będzie musiał martwić ????
Firma schodzi (usunięte przez administratora) . Zwrotów nie , towar dorzucany , to dlaczego mamy za niego odpowiadać? Rozumiem za ten co sami zamawiamy , można sobie regulować na drugi dzień nie brać jak jest w chłodni . A może tak Karinka stanie z nami za ladą i to sprzeda ! Nie no zapomniałam ona tylko je i kawe pije , i nie ma czasu aby popracować. Ale towar na wydawce to karze dorzucać , ale dlaczego my mamy się martwić na sklepie co z nim zrobić? Zaraz mi tu odpisze pewnie to zmień pracę jak się nie podoba , tak jestem w trakcie załatwiania także spokojnie jeszcze czekam na bony na święta .
A jeszcze nie dostałaś? Przyznawane W zaleznosci czy się odzywasz czy nie(jak tak to masz wyższe np 300zl a jak jesteś grzeczna,pracujesz i się nie odzywasz masz 100zl albo mniej.) Już poszły na sklepy różne bony po 100, 200, 300 jak zwykle Karinka ustala co chce aby więcej mieć do siebie oczywiscie w kopercie :)
Jakaś ty mądra …jak tak się wczytam to jak bym Karine słyszała , pewnie ona to napisała. Owszem jesteśmy tu od tego aby sprzedawać ale bez przesady z tymi wrzutkami, a poźniej jeżdżą , że za dużo towaru w chłodni! No ale jak 15 pozycji mam dorzuconych to co się dziwić. Karinka lubi dobrze zjeść to niech kupuje więcej . Nie będzie zaległości na magazynie . Grono klientów dba teraz o dietę i nie jedzą tyle !(usunięte przez administratora)
Całkiem zgrabny test jak na byłą sprzedawczynię. :))) Zapadłabym się pod ziemię gdybym przeczytała takie rzeczy o sobie. "Nagroda" czeka i mam nadzieję, że jeszcze po tej stronie. Która chętna dolewać smoły do kotłów? Tylko się nie pchać, a ustawiać grzecznie w kolejce. Pozwolicie, ze będę pierwsza? Uwierzcie należy mi się .
Bo to bardzo mądre brak motywacji doprowadza ludzi do lenistwa. Gratuluję szczerości TAK TRZYMAJ mądra osobo :)
Szkoda tylko ze innym się zgadza na koncie.
Prezesowa z przemysłowej chyba każdy miał do czynienia z Asią:).....
Oczywiście, że każdy miał z nią doczynienia wredna (usunięte przez administratora) baba unosi się szarpie pracowników. Przez Aśke musiałam odejść bo nie dało się z nią wytrzymać była zwyklym pracownikiem jak ja a uważała się jakby była Bóg wie kim. "Kierowniczka" hahaha śmiechu warte
I gdzie nie była to manka i smrody sprzedaje , ogolnie brudny babsztyl . Jezdzi i towar wozi po Gorzowie . Na dworze 30 stopni a ona cały bagażnik towaru , i pozniej towar klejący w ladzie .
Przerywa w tym momencie łańcuch chłodniczy. Nie wolno osobówką przewozić wędlin no chyba ze ma agregat zamontowany.
Dajecie sosy z Roleski,pasztety nie swoje i ceny z kosmosu.Opanujcie się pazerni ludzei z firmy Sobkowiak jak te same produkty w netto są dużo tańsze!Zmienić tych co źle widzą ceny i kupują a później te biedne dziewczyny OBCIAZACIE ZA ZWROT PO GWARANCJI TOWARU.
Po jakiego grzyba tzw REGIONALNE-OSOBY ODPOWOEDZIALNE ZA REKRUTACJE oferują komuś pracę ,a po 2tyg koniec ?bo mamy nowe osoby ????!!Straszny recykling .Nie polecam pracy w oddzialach,a szczególnie w Lubuskiem.informowanie pracownika ,że ma do pracy nie przychodzić odbywa się przez pracownice sklepu !Zacznijcie wprowadzać zmiany,a nie zmieniacie ludzi jak rękawiczki
Oj zdecydowanie Karina wreszcie się chce pozbyć wszystkich bo wyplaty poszły w górę i trzeba redukcję etatu zrobic a nowa jeszcze jest jej marionetka i robi co sobie Pani zyczy. Spokojnie, relaksujvie się inspekcja pracy juz się tymi Kariny machlojkami zajmuje :)
W Drawsku też powinien się ktoś zainteresować tymi Paniami jak kasują! Niestety co raz to większe(usunięte przez administratora) dlatego mniej klientów.
Bzdura! Nie wiem kto Panią obsługiwał , ja kupuję od lat i nigdy nic takiego się nie wydarzyło. Bardzo miła obsługa a że klientów nie ma to wynika tylko z tego że jest spora konkurencja .
Fakt miłe te Panie są ale nic po za tym. Zostałam (usunięte przez administratora)… i to nie tylko ja , dlatego staram się omijać te stoisko a jak już coś kupię to sprawdzam wagę czy się zgadza bo z cenami to różnie bywa czasami są w ladzie a czasami ich nie ma to skąd mam wiedzieć , że cena się zgadza.
Chciałam złożyć papiery do tej firmy, ale jak poczytałam to ja już podziękuje.(usunięte przez administratora) .
Dokładnie , pracowałam krótko i jak umiesz oszuk… to będziesz pracować. Ja niestety nie należę do tych osób i odeszłam. Dostawałam z….za wszystko. Za to , że nie dobiłam choć deka każdemu klientowi bo dziewczyny dobijają nawet 30 dag jak nie cały kg jak klient robi duże zakupy ! To powinien być temat dla Uwagi jakie pracownice ma ta firma ! Nie polecam i będę wszystkim odradzała!
Hola hola. Nie wystawiaj takiej opinii na wszystkie sklepy. To że dziewczyny na jednym sklepie są nieuczciwe to nie znaczy że masz prawo tak mówić o wszystkich sklepach Sobkowiaka. Z nieuczciwymi ludźmi myślisz że tylko tu jest problem? Ale to się zgłasza a nie wystawia opinie wszystkim.
Nie polecam pracy w tej firmie. Nie dość , że firma osz….e na wypłatach to jeszcze kierowniczki na sklepach każą osz…..ć ! Z zapytaniem dlaczego mam dobijać klientom wagę odpowiedź „żeby nie płacić manka” ! Nie będę nikomu nic dobijać bo nie jestem złodz…ką! Inspekcja na już potrzebna w każdym sklepie tej Firmy!!!
W dzisiejszych czasach to są marne grosze co płacą a wymagają coraz więcej... Od kilku lat wypłata nie rośnie co najwyżej spada..... Miały być zmiany? Są?Jakie?Zmiana osób na niektórych stanowiskach?Ktoś je odczuł? Bo my nie... Coraz gorzej. I pamiętajcie dziewczyny zanim wykonasz telefon obgadujac inne spójrzcie na siebie bo idealne nie jesteście
Dokładnie , zgadzam się ! I ta rejonowa, która nic nie potrafi ! Obiecanki cacanki , miały być zmiany niby na lepsze a tu jeszcze gorzej ! Nic tylko uciekać i szukać pracy u konkurencji !
Czasem mamy wątpliwości kto tu jest regionalną. Kierowniczki i tak robią co chcą.... Kto odpowiada za wypłaty?
Na każdym nie pracowałam ale jak dzwonią do siebie z prywatnych telefonów to mówią co i jak . I wymieniają się towarem jak ma być inwentaryzacja a manka mają . To są te super kierowniczki ? Chyba kombinatorki !
Wystarczy zatrudnić tajemniczych klientów ! Niech robią zakupy a później sprawdzą paragony czy się zgadza ! I to codziennie na każdym sklepie o różnych godzinach ! Ja nie będę dobijać wagi bo mi tak kierowniczka każe ! I tekst chcesz zakupy do domu to kombinuj ! Nie potrafię dobijać wagi i (usunięte przez administratora) tak jak większość osób u Sobkowiaka ! Ale nikt nic z tym nie robi !
Serio każą ci dobijać wagę? Przecież za coś takiego można wylecieć dyscyplinarnie. Nikt wyżej tego nie pilnuje i nie kontroluje?
Prawda. Z mojej strony to wyglądało tak ,że w oczy i przez telefon cacy a jak wjedzie na sklep to tylko słowa.....a czemu ,a będzie dobrze itd. Obgaduje pracownika do pracownika czyli jednemu to a drugiemu to samo tylko o tamtej. Chce być chwalona i słucha głupot kierowniczki sklepu ,której jęzor lata jak łopata. Patrzę jak przechodzę obok bo praca u konkurencji i widzę jak to wygląda. Z takim podejściem to będzie niedługo stać za ladą.
Kto co komu każe dobijać???? Byłam na kilku Sklepach w Gorzowie i nic takiego nie zauważyłam
Może nie tyle dobijana waga co cena W moim przypadku było tak że w jednym sklepie kupiłem porcję rosołową taniej a drugim razem w innym sklepie drożej Na moje pytanie dlaczego taka różnica Pani wyraźnie się zdenerwowała i odburknęła tylko że to nie ona ustala ceny Była bardzo nie miła
To może po prostu cena się zmieniła przez ten czas, a Ty tu jakieś bzdury o wadze wymyślasz?
No to może trzeba tych ludzi jakoś lepiej o tym informować, żeby jakiś spisków tutaj nie tworzyli?
To nie jest spisek ! Cała prawda o pracy w tych sklepach ! I ta stara kierowniczka na Walczaka , udaje miłą a tak naprawdę kombinuje jak tylko się da ! Bo to trzeba utrzymać córeczkę i jej dzieci. Zakupy dać i udawać że się płaci ! Zresztą każda bierze zakupy , kombinują jak mogą żeby mieć jak najwięcej do kieszeni tylko firma tego nie widzi ! Pracuję i widzę co się wyprawia na tych sklepach , na każdym jednym jest dużo do opisania .
Każdy boi się o swój tyłek , bo każda kombinuje na sklepie jak tylko może żeby było do podziału przy inwentaryzacji . Odbijając pieniadze i dzieląc sie albo biorą zakupy . Ja pracowałam co prawda krotko przy Biedronce na Przemysłowej , tam to dopiero machlojki , i starocia sprzedają ! Moczą na noc towar , który powinien być do utylizacji , ale lepiej zapeklować i upiec albo żeby się nie kleił! Z tą Aśka to psychicznie się nie da wytrzymać ! Ta osoba nie powinna pracować z ludźmi !
Czy to chodzi o tą Aśkę co śmiejecie się że zachowuje się jak prezesowa:)?
Ona będąc pracownikiem wszystkich się pozbywala że sklepów kto jej zawadzał. Zawsze wszystko musiało być po jej myśli. .. Pracowała z wieloma ludźmi na kilku sklepach czy ktoś ja miło wspomina....... Strasznie toksyczna osoba...... Nieodbieraj tego źle ponieważ nikt ci nie potrafi powiedzieć w oczy traktuj ten komentarz pozytywnie i przemysł czas się zmienić i zająć pracą
Napisz czemu tak jest że nie da się z nią psychicznie wytrzymać??? Co robi??
Dokładnie o tą Aśkę ! Niech firma sprawdzi wszystkie faktury a w szczególności z restauracji Pasja , które ona wystawia bo tam sie nic nie zgadza ! (usunięte przez administratora)wszystkich jak się da ! Ludzie myślą, że mają taniej a ona i ta Justynka wszystkim klientom wagę dobijają, zamiast np. 1.20 to nabija 1.80 . A jej zachowanie do pracownic (usunięte przez administratora)! Krzyczy , wydziera się, przeklina przy klientach jak jej coś nie pasuje a po drugie sprzedaje stary , klejący towar !
Niestety ja obchodzą tylko restauracje a nie towar i klienci na sklepie.... Trzeba poinformować restauracje jak koleżanka robi ich w konia z cenami... O zachowaniu nie wspomnę jak kierowniczka może wydzierać się do pracownic krytykować przy Klientach.... Ja nie obchodzą klienci na sklepie wcale
Podając moje imię podaj swoje prawdziwe!!!!Widzę że komuś strasznie się nudzi w życiu!!!!!Jeśli masz coś do powiedzenia na mój temat mniej odwagę stanąć prosto w oczy, ja akurat nie boję się takich rozmów (usunięte przez administratora)
Wystarczy że (usunięte przez administratora) klientów ! Urząd skarbowy powinien się waszym sklepem zainteresować i te biznesy wasze o których cały Gorzów wie ale każdy siedzi cicho bo reszta też kombinuje ale nie na taką skale jak wy !
Do byłych pracownic i kierowniczek chyba wam się czas pomylił . Niewiem co się działo za waszej kadencji i nie obchodzi mnie to a teraz sklep klienci mają się dobrze...... A kontroli się żadej nie boję
Nie denerwuj się widać po wpisach że to największe kombinatorki piszą których juz dawno niema a (usunięte przez administratora) żal im ściska że sklep dalej funkcjonuje
Spójrz w lustro to zobaczysz była pracownice Nie kojarzą żebym robiła coś złego więc niestety nie masz mi nic do zarzucenia..... A jeśli brak ci odwagi podpisać się więc nie pisz wcale.....
Znam tą kierowniczkę bardzo długo i niezgodze się z opinią... Jest to osoba wymagająca i bardzo szczera
Tak sprzedaje towar straszny dlatego sklep zarabia tylko na restauracjach z których ma osobiste korzyści.... Jej zachowanie jest strasznie toksyczne gdy tylko coś nie idzie po jej myśli zrobi dym puści focha po obgaduje innych żeby odwrócić uwagę od siebie
Jest strasznie toksyczna.. Wszystko musi być jak ona chce nawet gdy wielu osoba to nie odpowiada.... Nerwy powinna zostawiać w domu..... Wszystkich krytykuje choć sama nie jest najlepsza a za taką się uważa
Czy pracownicy w Zakłady Mięsne Sobkowiak dogadują się między sobą?
Ta firma się rozpadnie jak tak będą zarządzać . I sklep za sklepem będą zamykać, kwestia czasu ! Ludzi nie szanują , wypłaty marne , Justyna to już nie przyjeżdża bo po co sobie głowę zawracać lepiej wysłać nieudacznika, który sobą nic nie reprezentuje. Nie dosyć, że to brzydkie to od razu widać , że wredne . Dobrze , że ta Karina rzadko się u nas pokazuje bo nie mogę na nią patrzeć.
A tak z innej bajki czy ktoś kiedyś widział karine za ladà aby sprzedawała? Bo wydaje mi się, że ona tylko w gadce mądra a tak to nic nie umie zrobić! A Michałek to się zapadł pod ziemie , że się nie pokazuje ? Czy na urlopie ?
A ona umie wg sprzedawać? Ubierze fartuch , przejdzie się za ladą i usiądzie na zapleczu i będzie plotkować . Ot to jej cała praca. Zapracowana biedna na prawdę.
Dokładnie ! Wielce mi gwiazda , tak jak ktoś już wcześniej napisał powinna się zgłosić do programu Damy i wieśniaczki , oczywiście ona w roli wieśniaczki .
Tam jest taka rotacja , że głowa boli . Nikt im nie odpowiada ! Tylko taka Justynka zapomniała kim była 20 parę lat temu …bo za nim się dostała do rodzinki Sobkowiak żyła w biedzie a teraz takie osoby co pracują za grosze u nich w firmie ma za nic . A może tak docenić pracowników co na was pracują ?
My Pracownicy się dogadujemy tylko szkoda , że szefostwo się nie dogaduje. Pan Patryk człowiek na poziomie. Przywita się, pogada. Tak samo jego żona Pani Kasia, bardzo sympatyczna osoba. Ale Pani Justyna i Marcin to chyba zapomnieli komu zawdzięczają to co mają. Marcin to nawet dzień dobry potrafi nie odpowiedzieć. Zachowuje się jak paj.., ale cóż karma wraca. Mam wrażenie , że Panią Justyną rządzi Karina a powinno być chyba na odwrót. Ale widocznie jej to odpowiada. Tylko żeby za późno nie przejrzała na oczy.
Ludzie na poziomie tak właśnie robią, przywitają się z każdym a także dla każdego mają szacunek i czas. Takich ludzi sobie cenię, natomiast Ci drudzy hmmm no cóż.
Wiem , że są osoby , które podzielają moje zdanie. Jest ich większa część osób pracujących na zakładzie. Jest to mała miejscowość a trzeba gdzieś pracować dlatego każdy siedzi cicho i się nie odzywa. I stara się unikać jednego strasznego babsztyla.
Dokładnie wszyscy siedzą cicho bo się boją o swoją pracę, nie ważne czy z produkcji czy z handlu. Koleżanka siedzi w raportach to mówi co tam u góry się wyprawia. Karina to podstępna osoba. Wykurzy każdego kto jej przeszkadza. Po trupach do celu. Dlatego każdy woli siedzieć i nic nie mówić. A Justynie to na rękę, po co sobie głowę zawracać. Mają jeszcze Starostę , kolejny , który lubi się wykazać, nawet jak nie ma racji powie, że ma rację. Tłuścioszek myśli , że jest przystojny i zabawny.
Racja! Karina to żmija, próbuje swoje ego poprawić botoksem i innymi specyfikami. (usunięte przez administratora) wszystkich na umowach i wypłatach. Próbuję upodobnić się do szefowej(ale z czym do lasu) Generalnie zenada. Firmie pasuje bo na SŁUPA to takie kwalifikacje wystarcza. Uważajcie bo zostaniecie (usunięte przez administratora) juz w momencie zatrudnienia a później to już w ogóle. Wyrzucila juz wszystkich mądrzejszych od niej regionalnych bo każdy dokladnie widział co robi.
Wiemy co widzimy ale nadal to torujemy. Mocne w gębie a w czynach zero... Więc zajmijmy się solidarnie tym co jest a co podawane na tacy. Wtedy możliwe że ktoś się ujmie za nas .
Karinie to nawet botoks nie pomoże. Nie dosyć , że to brzydkie to jeszcze tem.e babsko. Dokładnie ona wszystkich (usunięte przez administratora) ile się da. Tu zabierze tam zabierze i tysiące zostają na firmie zamiast uczciwie zapłacić pracownikowi. I dlatego każda z powyższych pań ma na takie zabiegi . Zamiast wstrzykiwać sobie co nie co to tak oleju dolać
A ja się zastanawiam gdzie są komentarze z wczoraj czyli 26.02? Dlaczego zostały usunięte? Niewygodna prawda?!
Oczywiście nie wszyscy się nie dogadują.. Jest kilka osób które tylko potrafią zamieszanie na każdym sklepie zrobić zamiast zająć się pracą to najważniejsze jest kto co gdzie na innym sklepie...
Zgadzam się... Jest grupa osób która tylko wydzwania z każda plotą robią zamieszanie wszędzie gdzie się da. Na drugi raz podnosząc telefon zastanów się Stare baby które niby się przyjaźnią pracują że sobą (usunięte przez administratora) lat a nawzajem szpilę by sobie wbiły......
Nie wiem jak praca w sklepie ale wiem jak obsługa w sklepie w Oławie na 3 maja. Baba wredna gadająca przez telefon. Po zwróceniu jej uwagi że chciałem zrobić zakupy piszczącym głosem informuje mnie że mnie nie musi obsługiwać. Podczas rozmowy z koleżanką dowiedziałem się jak przebiega jej okres. Na końcu mnie poinformowała że rozmawia z kierowniczką i ma prawo. Tragiczna ekspedientka. A szkoda bo zawsze robiłem zakupy w tym sklepie. Niestety już więcej tam nie wrócę
Nie dość że zarobki w tym zakładzie to jakaś jałmużna to jeszcze te Bony w kwotach śmiesznych ten zakład to jakaś pomyłka powinna odwiedzić go inspekcja pracy ! Nie polecam tu pracować!!!
Dokładnie nie polecam pracy w tej firmie. Pracowałam tu dwa lata i o dwa lata za dużo. Pani Karina to powinna się usunąć z tej firmy, tak dwu licowej osoby to już dawno nie znałam. Ściemnia , kłamie , (usunięte przez administratora) wyzyskuje człowieka. Na początku milutka aby tylko się zatrudnić bo ludzi nie mają.
Karina to jest zła osoba. Ludzie ,którzy się sami nie przekonają to dalej będą w jej grze. Jeszcze pracuję w tej firmie ale tak jak już ktoś napisał już nie długo . Wpada i wypada , tylko żeby na kamerach odbębnić , że była i pod ladę zaglądnęła. I za to jej firma płaci ? A może ubierze tak fartuch i pomoże nam za ladą bo brakuje ludzi do pracy? No ale po co? Lepiej paradować i gwiazdorzyć. Ale tu nie o to chodzi chyba. Czasami trzeba coś pokazać , że się umie to robić co się samemu oczekuje od pracowników. Starosta to przynajmniej konkretna osoba , co prawda dawno go nie było ale człowiek ma do niego szacunek. Bo do tej niby gwiazdy to się tylko udaje , że się ją lubi . Bo to wredne , paskudne babsko . Wchodzi i pierwsze do jedzenia , dlatego du.. taka wielka jak szafa.
Taka prawda , a co ta osoba sobą reprezentuje? Jak dla mnie nic! To , że jeździ i jeździ to się nazywa praca?! Pani Justyno proszę się zainteresować Kariną bo ona naprawdę się nie nadaje na te stanowisko ! Przecież to nic nie umie ! Fałszywa! Mam mądrzejszą kierowniczkę na sklepie, która taką Karine przebija 100 razy.
Dokładnie !!!! Zgadzam się !!!! Karina niszczy tą firmę ale szefostwo tego nie widzi bo zamydliła Justynie oczy !!! Szuka afer odwracając od siebie uwagę ! Ale kiedyś to wyjdzie i będzie już za późno bo firma straci dobrych pracowników! Ja jeszcze pracuje bo lubię swoją pracę i jak na razie jestem odporna na tą złą osobę . Ale widzę co się dzieje! Przyjdzie taki dzień to i ja się zwolnię.
To nie do końca Karina Niech ktoś się przyjrzy Rejonowej Małgorzacie F. I tym co z nimi trzyma Dziwię się że jest tyle opinii o tej rejonowej ze szefostwo jej nie może złapać na gorącym uczynku Jest tak bystra przebiegła ze nawet w (usunięte przez administratora)robi szefostwo
My z p.Kariną mamy sporadyczny kontakt na szczęście , zreszta omija nas sklep. Jedzie do nas i dojechać nie może. Kłamczucha i (usunięte przez administratora) Czy Pani Prezes tego nie widzi ? Czy po prostu odpowiada jak wszystkich robi w ….? I dawanie kopert żeby druga nie widziała ? Może tak by się ktoś musiał tym zainteresować?
Niestety to jest taka branża i każda na sklepie kombinuje . Jak by były zwroty i większe przeceny to nie musiałybyśmy tak kombinować . Ale na kotleta do domu też trzeba zarobić. A jest nas 3 na stoisku. I jak jesteś mądra to masz. Dużo by tu pisać i opowiadać. Nasza rejonowa Anna sama pracowała to przymyka oko zresztą Karina też potrafi udać, że czegoś nie widzi . Także firma zdaje sobie sprawę, że sklepy (usunięte przez administratora)ale to by musieli zwolnić większość z nas . I kto by im został? Nie myślisz to płacisz manka a jak myślisz to każda ma zakupy do domu. I taka prawda każdy tu oczerniający niech spojrzy na siebie. Karina też musi mieć coś dla siebie dlatego kombinuje , i siedzi przy korycie i nikt tego nie widzi.
Dokładnie ! To jest święta prawda! Tak jest na większości sklepów! Mało tego są takie co dobijają wagę klientom , połowę cen nie ma w ladzie i uważają się za takie uczciwe. W Poznaniu mamy kilka sklepów , a ze względu na wieczne braki w personelu i dziewczyny stoją na różnych stoiskach to widzę co się dzieje .
Oj oj coś taka zbulwersowana podziel się na forum dzięki temu ktoś inny się tu nie zatrudni,oszczędzisz komuś niepotrzebnego nerwu i stresu . Bądź tak dobra proszę
Trzeba zadać pytanie: dlaczego są braki w personelu? Czy firma jest w 100% uczciwa wobec pracownika? Jeśli wszystko jest w porządku od strony pracodawcy to i w firmie są ludzie do pracy. Jeśli nie to mamy efekt jaki mamy.
Słyszałam nie raz jak Karina dzwoniła do rejonowej żeby wypłaty obcinała bo ta zamiast ciszej rozmawiać albo zamknąć drzwi od zaplecza to było słychać jak nalicza wypłaty. I tylko mniej i mniej . Bo straty na sklepie. Ale kogo to interesuje! Przychodzimy do pracy , uczciwie pracujemy to także uczciwie chcemy zarabiać a nie za najniższą krajową ! Może tak od siebie niech zaczną ! Od karinki , starosty ale najlepiej nie szanować pracowników! Dlatego nie ma pracowników , bo teraz nowe osoby chcą 3 tys na ręke a stary pracownik 2300 zarabia !
I wyobraź sobie że te nowe dziewczyny zarabiają więcej jak 3 tyś a regionalna zabrania im mówić o zarobkach.. dlaczego?! Żebystary pracownik się nie dowiedział ale dziewczyny jak dziewczyny powiedząi stąd wiem. A stary pracownik ma grosze...
Dokładnie... w naszej firmie nawet kierowniczki mniej zarabiają niż nowy pracownik, i bywają takie które nigdy nie pracowały na mięsnym ale zarabiają więcej i gdzie ta sprawiedliwość?!
Powiem tyle, jestem rozczarowana tą firmą. Jak dla mnie chamstwo w chamstwie. Nie polecam tej firmy nikomu! Umowę dają, a po chwili dostajesz wypowiedzenie. Brak słów.
Jak umowę dają na 2 tygodnie a potem zwalniają? Chyba po prostu nie przedłuzaja umowy bo pracownik albo sie nie nadaje albo co chwilę wolne albo rozwolnienie i nie przyjdzie do pracy.....
Lubuskie jak wypłaty????
Myśle ze są koleżanki ze wschodniej granicy spokojnie Nas zastąpią także myśle ze nie ma ludzi do pracy to już nie aktualne
Czyli co, najniższa krajowa? Ludzie w opiniach podają różne informacje, ale to też pewnie zależy od regionu.
Jestem byłym pracownikiem firmy Sobkowiak... Wypowiedzenie oczywiście złożyłam sama.. Mam kontakt z pracownikami którzy niewiem czemu boją się zmian też się bałam i dawałam robić w bambuko na szczęście mam to już za mną...
Są tacy co pewnie się cieszą ale to do czasu... Pozdrawiam.... Zaraz bony banda więc dziewczynki szykujcie dodatkowe portfele
I rozumiem, że w pobliżu udało Ci się znaleźć coś lepszego? Bo jeśli Twoi znajomi z pracy wyglądają na też niezadowolonych to może spróbuj im jakoś udowodnić, że naprawdę jest Ci lepiej? Szkoda ich zdrowia
targowiski zabobrze jelenia gora wasz sklep , kultura obslugi przez niezniszczalna blondynke nie do zaakceptowania totalny brak kultury wciskanie watpliwego towaru ,wedlin ,miesa , zlosliwe komentarze co mam kupic ,dlaczego to , a nie to brzydkie slowa sie cisna tak jest od otwarcia skepu to chyba najwazniejsza osoba w rodzinie wszystko wolno ,a halas wsklepie wlasnego glosu nie slychac dostaje sie nie to sie prosi - [rosze wlaczyc kamere czesciej i spawdzic ostanio otrzymalam salceson same zrebki , kurczak smierdzacy ,prosze ozweryfikowanie pracy tej pani jak mozna tak traktowac klientow , nastepnym razem jesli otrzymam nieodpowienie arykuly zrobie zdjecia i wysle
Jeśli faktycznie jest tak jak napisałaś, to zdjęcie powinnaś od razu bezwarunkowo wykonać jako dowód. Teraz prawie każdy Twoją opinię może ocenić jedynie jako niczym niepotwierdzone słowa. :/ A skąd ten cały hałas się tam tak właściwie bierze?
Czy firma Zakłady Mięsne Sobkowiak udziela pożyczek pracowniczych? Na jakie dodatkowe wsparcie może liczyć pracownik?
Kiedyś Delikatesy Sobkowiak w Siedlcu to był mój ulubiony sklep a teraz ? Miesiąc do tyłu gdzie były bardzo sympatyczne bardzo przyjemne uśmiechnięte Panie bardzo pomocne do obsługi i pomocy zostały zwolnione a zostały przyjęte nie przyjemne aroganckie nie sympatyczne lalunie wymalowane i z głowami w chmurach.....Pani prezes gdzie Pani ma oczy ? Pozbywać się tak fajnych i pracowitych sympatycznych pracownic ????? Czy Pani to widzi ?
Właśnie Pani Prezes jest zaślepiona pomysłami (usunięte przez administratora) proszę otworzyć oczy ! Bo za chwilę zabraknie wam osób do pracy i będziecie zamykać wszystkie sklepy ! Jesteście na dobrej drodze do zniszczenia tej firmy . A co do Delikatesów to prawda , ile tam osób się przewinęło !
Dokładnie, za chwile będą musieli zamknąć Delikatesy w Siedlcu , no chyba ,że na dziale mięsnym stanie Michałek (podobno taki znawca ) a na kasie usiądzie Karinka a towar będzie dokładać Pani Prezes Justyna z Marcinkiem . To będzie hit ….
Te sympatyczne, uśmiechnięte odeszły same Te, które są obecnie to tzw. wyższa konieczność po likwidacji delikatesów w Zbąszyniu...
Dziś byłam na zakupach w netto na stoisku mięsnym sobkowiak , pani która tam obsługiwała nie raczyła podejść tylko musiala się napalić papierosów, nawet rąk nie umyła , a na dodatek sprzedała mi smierdzacą szynke, następnym razem wezwe sanepid bo człowiek płaci duże pieniądze za towar
W Szamotułach za to kupiłam klejącą szynkę , i nie świeży drób! Też tym stoiskiem powinien zainteresować się sanepid! A obsługa też daje dużo do życzenia.
Witam serdecznie Ja kupiłam zreszta już nie pierwszy raz nieświeże wędliny i śmierdzące mielone mięso w Głogowie na Gwiazdzistej teraz już jestem klientka u Zyguły
My również z małżonką od pewnego czasu robimy zakupy u Zyguły szkoda bo naprawdę lubiliśmy ,,kiedyś” z małżonką tam chodzić na zakupy
Widzi tylko to $$ i drogie ubranka
No tak drogie ubranka i dobry bajer i wszystko się sprzeda zwłaszcza panom. Pani Anna nie przebiera wszystko wepchać jak leci starocie na ładne oczy i dobry bajer mi ostatnio też śmierdząca szynkę sprzedała .Pozdrawiam sklep Sobkowski Świdwin ,, żenada''
Dokładnie dodatkowo radzę przyjechać z alkomatem bo Panie potrafią przyjść na kacu do pracy i nikt jeszcze tego nie zgłosił ! My na netto to widzimy ale każdy boi się odezwać. Mieścina mała to nikt nie chce sobie wrogów robić.
(usunięte przez administratora)
Co dokładnie masz na myśli? Na zakładzie faktycznie śmierdzi?
Święta prawda , jak widać nic się nie zmienia
A może firma zainteresuje się w końcu córeczką kierowniczki rejonowej , która nie dość że pracuje jak chce , kiedy chce i gdzie chce to jeszcze kradnie co popadnie. A mamusia wszystko przykryje.
A gdzie się podziewa Pan dyrektor Michałek bo dawno nie było go u nas . Podobno na urlopie coś wiadomo ? Przyjedzie i swoje mądrości zacznie mówić a może tak by się zainteresował co my pracownicy mamy do powiedzenia np co to jest odpowiedzialność materialna i kto odpowiada za towar .
Najlepiej wg niech nie przyjeżdża . Wiadomo pracę się swoja wykonuje. Ale taka cisza jest . Ale zgadzam się to my mamy odpowiedzialność . Teraz się trzeba skupić na topach, nie można innego asortymentu tylko ciagle ten sam !
Każdy przyjeżdża mądrości tylko prawi a gdzie rozmowa z pracownikami. My możemy tylko milczeć bo i tak nikt nas nie wysłucha
Może Pan Michałek by zainteresował się wszystkimi wpisami tu ponieważ obserwuje koleżanki z różnych sklepów słucham co mają do powiedzenia co opowiadają i widzę że każdy tu piszę prawdę. ... ...
Zgadzam się prawda ..... A niektórzy mają skłonność dzwonić po wszystkich sklepach żalić się opowiadać i dobrze chociaż prawda wychodzi na jaw
Jak by to była prawda to by się podpisala... Anonimowo to można z każdego złodzieja zrobić. A największy (usunięte przez administratora) wszędzie widzi zlodzieji. Prawda stara jak świat.
O komuś tyłek się trzęsie..... To niech Pan Michał przejedzie się po kilku sklepach i szczerze porozmawia z kilkoma pracownikami a najlepiej niech zrobi zebranie..... Panie Michale proponujemy zebranie dla pracowników napewno wiele chętnych się znajdzie
Bardziej nas martwi dorzucanie towaru, czasami przesada, brak przecen i ciągłe myślenie co zrobić z tym towarem a tamtym. Nie interesują nas plotki czy życie innych, mamy swoje kłopoty i sprawy. Niech każdy pilnuje swojego gniazdka.
Weźcie się wszyscy za pracę , bo widzę że wam się nudzi . Pozdrawiam z Poznania wszystkich zadowolonych pracowników . A Ci co wiecznie narzekają to niech zmienią pracę. Bo już się niedobrze mi robi jak czytam takie głupoty . Pracowałam u Zyguły kiedyś , myślicie że tam jest lepiej.
Bo baby są gorsze od facetów ! Kiedyś pracowałam na stoisku mięsnym z facetami , zero plotek , robotny ‚ a może do Sobkowiaka zatrudnić facetów za ladę p
Prawda jak tak można.... Zamiast bronić chronić swoich pracowników to lepiej rąbać im tyłki i grać wszystko wiedzące..... Młodych traktować jak zło konieczne......
Każdy nie ale wybrani TAK.... Pozdrawiam i trzymajcie sie dziewczyny dbajcie o siebie bo tu nikt o was w tej firmie niezadba..... Na szczęście mam to za sobą
Każdy kierownik powinnien zająć się swoim sklepem, swoim towarem, swoimi pracownikami,a nie pchać nosa tam gdzie Ciebie nie chcą.... .....
Kierowników wysłać na szkolenia........ Narzekając na pracowników niech zaczną od siebie
Niektórzy czują się kierownikami wszystkich sklepów......Ale ktoś im ma to pozwala........!!!!!!!!!!!!
Ma to po swojej zdolnej mamusi ,która przez tyle lat (usunięte przez administratora) tą firmę ,a biedni ludzie odchodzą bo nikt im nie wierzy co się dzieje
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Zakłady Mięsne Sobkowiak?
Zobacz opinie na temat firmy Zakłady Mięsne Sobkowiak tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 92.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Zakłady Mięsne Sobkowiak?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 85, z czego 6 to opinie pozytywne, 51 to opinie negatywne, a 28 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Zakłady Mięsne Sobkowiak?
Kandydaci do pracy w Zakłady Mięsne Sobkowiak napisali 5 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.