Zdecydowanie nie polecam tej kliniki. Pacjentem był mój syn. Niestety dzień po wizycie wypadła mu plomba. Pani w rejestracji nie chciała uwzględnić reklamacji, jedyne co zechciała zaproponować, to kolejna wizyta. Podeszła do tego bardzo nonszalancko, żeby nie powiedzieć lekceważąco. Ze zrozumiałych względów syn nie chce już tam pójść. Także przepadło ponad 100 zł, nie mówiąc o tym, że nie usłyszałam zwykłego słowa "przepraszam".
Mam jak najgorszą opinię. Mój syn właśnie od nich wrócił z dziurą w policzku nafaszerowaną piaskiem i zapchaną zakrwawioną gazą! Ta masakra kosztowała 220 zł. Jeśli nie potrafią wyczyścić zębów, to co dopiero mówić o leczeniu. Dodatkowo musiałam dowiedzieć się od dobrego dentysty co robić żeby opuchlizna zeszła, żeby rana sie lepiej goiła i nie doszło do infekcji. Piach nadal siedzi w dziurze w policzku... W sumie wydałam 400 zł a jeszcze nie wiem czy jutro nie będzie konieczne kupienie antybiotyku.
