Codzienna bania u cygana od rana. Opinie są usuwane.Aterima GT wazelina.
Bałagan logistyczny. Jedna zmiana wysyłają sprzęt do Torunia druga szuka go. Często wysyłają sprzęt błędnie, jedzie to co nie powinno. Nawet nie wiedzą ile baterii przyszło z centrali. Jak to możliwe, że jak przyszedłem do pracy nie było w firmie, firmowych karnistów na benzynę. Cześć sprzętu leży w terenie i mówią, że ukradli a tak naprawdę pracownikom nie chciało się tyłka ruszyć po nie. Aterima to jakiś absurd. Większość pracowników ma umowy na miesiąc, to nie dba o sprzęt. Firma lepiej by wyszła jak by zatrudniała sama i na normalne umowy. Pracownik dbał by wtedy o sprzęt. Tak twierdzi większość doświadczonych pracowników którym zależy na firmie. Logistyka leży.
(usunięte przez administratora)
PRL , RP ... zawsze wyrzucali ... kto się nie dokłada nie dołożą do niego ...
Na trzeźwo da się tam pracować? A drugie pytanie za co tu wypić?
To haesik z kierownikiem nie używają rano na bazie alkomatu?
Niegdyś przysługiwał deputat barbórkowy : ćwiartka wódki , 20 dekagramów kiełbasy i dwie bułki ..! Na Karczmie Piwnej można było bezkarnie wygarnąć swemu szefowi jego grzeszki w ciągu roku a ten zgodnie z tradycją nie mógł się na to obrazić ..!
Nie pochwalamy pijaństwa . Jak mawiał Cezary z A . , stąd rodzą się tylko kłótnie i spory , a póżniej kończyny wiją się i skręcają w różnych i strasznych tańcach ...
@Pracownik, jak długo jesteś związany z Geofizyka Toruń Sp zoo? Co Twoim zdaniem powinno się zmienić na lepsze? Firma aktywnie pozyskuje pracowników przez swoją stronę internetową - szczegóły na tym aktualnych ofert pracy znaleźć możecie pod tym linkiem: http://www.geofizyka.pl/pl/kariera/. Czy ktoś z was zamierza aplikować, albo już to robił i może podzielić się opiniami o rekrutacji?
Ja mam pytanie do związków zawodowych- a mianowicie -Czy Wy jeszcze istniejecie? Skutecznie nie walczyliście o Waszych członków i prawie wszystkim firma podziękowała albo zrezygnowali z pracy. Jeszcze raz zapytam gdzie byliście? Wiedzieliście tylko jak policzyć ile kasy zabrać z wypłaty na składkę członkowską. Gdzie byliście? Teraz możecie mieć żal do siebie, że nie ma członków bo wszystkie stanowiska obstawione kuzynostwem bądź przylepcami, pytam się gdzie byliście jak pisali umowy zlecenie, jak nie przedłużali pracownikom umów, jak nie wypłacano premii rocznej. Gdzie byliście? Gdzie byliście? I reszta pracowników, którzy mają dobre układy też nagle się pochowała? Macie umowy na nieokreślony i siedzicie cicho. Bo samo w (usunięte przez administratora) macie dobrze. Postawa godna strusia. Brawo!
Dzisiejsze związki zawodowe,a szczególnie w naszej branży powinny nosić nazwę stowarzyszeń faryzejskich,których walka o pracownika polega na tzw.ruchu bez efektywnym lub tak jak napisałeś postawy strusia.Pewnie niedługo w obliczu nakazanych niekorzystnych zmian,nadstawią głowy,podniosą krzyk a potem staną gdzieś z daleka,bo w razie czego nie stracą nic....
Nie przypominam sobie żeby związki coś kiedykolwiek wywalczyły... Ale o co tu walczyć jak z góry wszystko ustalone. Tylko takie pierdzielenie i ludzie mają w to wierzyć. Lepiej się zakolegowac z jakimś kierownikiem lub dyrektorem i zamiast składki na związki postawić mu flaszkę kilka razy. Lepiej to działa ????sam niejednokrotnie na własne oczy widziałem i widzę jakie beztalencia pracują dzięki związkom wewnętrznym dyrektorsko kierowniczym. A związkom zawodowym polecam zakupić dużo wódki i w taki sposób sprawy załatwiać.
Firma z aspiracjami do bycia światową. Niestety na chęciach się kończy. Mentalnie i organizacyjnie została w latach 90ych. Kolchoźniane zarządzanie centralne. Prezesi osobiście zatwierdzają WSZYSTKO. Nepotyzm globalny. Ilość powiązań rodzinnych przeraża. Zarobki sprzed 10 lat, brak specjalistów, bo większość szybko ucieka. Gdyby nie monopol w PL oraz stałe zlecenia PGNIGu firma nie poradziła by sobie na wolnym rynku. Wieczne problemy z prawidłowym wyliczaniem wynagrodzeń i obliczaniem czasu pracy (oczywiście na niekorzyść pracowników). Wszyscy tu są sfrustowani, wiecznie narzekają na zarobki, na system pracy i na traktowanie. Smutne to bo firma ma potencjał, szczególnie od czasu zlikwidowaniu konkurencji. I chyba najbardziej przykra sprawa - pracownik jest dla zarządu złem koniecznym.
Również pracownik, w zupełności zgadam się z Tobą. Widać ,że masz wiedzę na temat, tego co się dzieje w GT. Najwyższy czas aby ten ,, Resortowy Zarząd" został odwołany. Dla tego stawiam oficjalne pytanie do Prezesa PGNiG, P. Piotra Woźniaka, kiedy wreszcie odwoła ten ,,Resortowy Zarząd". Tę Firmę ogarnia nihilizm. Prezes J.T. nadaje się do zarządzania Kółkiem Rolniczym.. Jego decyzje przynoszą tylko straty, np. projekt w Kolumbii: 24 letnie wibratory na jego polecenie zostały wysłane do Kolumbii, mimo to, że kontrakt tego nie wymagał. Efekt jest taki, że sprzęt ten, ponieważ nie spełnia standardów , stoi w strefie i czeka na oclenie. W miedzy czasie projekt jest już wykonany w 50%.. Efekt będzie taki, że trzeba będzie ten sprzęt wysłać z powrotem do Kraju ( przybliżone koszty 1 mln PLN). Przykładów można mnożyć, chociażby ostatnia decyzja: w czwartek przenosimy kamp z Braniewa do Oświęcimia, a we wtorek z powrotem ze Śremu do Braniewa. Przykładów mógłbym mnożyć mnóstwo, tym panom powinniśmy już podziękować, czas resortowych dzieci już powoli mija.
Masz rację co do tych trefnych decyzji naszego zarządu,rzeczywiście ten sprzęt sprowadzony do Braniewa z powrotem to tyko po to aby znów utopić wibry i wyrzucić kilka milionów w tutejsze błoto,ale co tam PGNIG zrozumie i imbecylom pomoże wykładając kasę podatników na nowe chybione tematy.
W tej firmie w większości wysokie stanowiska zajmują osoby powiązane rodzinnie lub kolezensko. Tak było zawsze i pewnie będzie do końca tej firmy. Najgorsze jest to, że osoby, które uważa się za ostoje, czy godne zaufania w rzeczywistości grają tak jak zagra dyrygent JT. wiele osób przejechalo się już na tych ludziach. Ps nie podam nazwisk bo wiadomo o kogo chodzi ...
Czasami mam wrażenie że w tej firmie działa departament, którego zadaniem jest obmyślanie jakby tu pracownikowi do...lić żeby nie dostał tego co mu się należy albo dostał jak najmniej a najlepiej nic. I te świstki z wypłat na kartkach A4 bo tyle pozycji że sam Morawiecki by miał problem żeby to rozszyfrować. Jak możesz to omijaj tego dziwoląga szerokim łukiem a jeśli nie masz wyjscia i musisz się w nim zatrudnić przygotuj się na ciągłe nerwy i rozczarowania...
Pojawiło się wczoraj światełko w tunelu,że może niedługo i nam zmienią zarząd z pseudo prezesami na czele,po czystkach w ORLENIE.Tylko w naszym przypadku trzeba zacząć od eksmisji prezesa Wozniaka i jego loży honorowej usytuowanej w PGNiG.
Pojawiło się wczoraj światełko w tunelu,że może niedługo i nam zmienią zarząd z pseudo prezesami na czele,po czystkach w ORLENIE.Tylko w naszym przypadku trzeba zacząć od eksmisji prezesa Wozniaka i jego loży honorowej usytuowanej w PGNiG.
Pojawiło się wczoraj światełko w tunelu,że może niedługo i nam zmienią zarząd z pseudo prezesami na czele,po czystkach w ORLENIE.Tylko w naszym przypadku trzeba zacząć od eksmisji prezesa Wozniaka i jego loży honorowej usytuowanej w PGNiG.
Pojawiło się światło w tunelu,że może i nasz zarząd zostanie zmieniony,po wczorajszej czystce w ORLENIE.Tylko u nas trzeba zacząć od eksmisji prezesa Wozniaka i całej jego najbliższej loży honorowej w PGNiGu.
Pojawiło się światło w tunelu,że może i nasz zarząd zostanie zmieniony,po wczorajszej czystce w ORLENIE.Tylko u nas trzeba zacząć od eksmisji prezesa Wozniaka i całej jego najbliższej loży honorowej w PGNiGu.
Pojawiło się światło w tunelu,że może i nasz zarząd zostanie zmieniony,po wczorajszej czystce w ORLENIE.Tylko u nas trzeba zacząć od eksmisji prezesa Wozniaka i całej jego najbliższej loży honorowej w PGNiGu.
Ja mam pytanie do Was - czy pracownicy którzy pracują w terenie pracują w święta Bożego Narodzenia i drugi dzień świat ?
Wstyd dla posrednika tej firmy aterimy która wyplaciła (usunięte przez administratora) barbórke pracownikom czyli zero
Czy jesteście pewni, że nie można pozytywnie napisać o firmie?
Gdyby było coś pozytywnego, to z pewnością ktoś by to napisał. Niestety nie jest to pracodawca godny polecenia.
Barbara Wasza patronka hojnie bdarzyla prezentami w tym roku?
Po 6 latach w GT praca pod chmurką w deszcz ,mróz ,śnieg,Dzwiganie ponad siły wiązki kable bateriei wychodzi przepuklina ,wysiadają stawy ,odmrożenia dłonie kolana,stopy.Rwa kulszowa.Za co to wszystko za ochłapy z pańskiego stołu,to praca dla marnot silnych i głupich.
Tutaj nikt na to nie patrzy, liczą się punkty... nie ważne zdrowie... podziwiam ludzi, którzy dotychczas pracują
Ktoś zawiadujący FS jaja sobie z pracowników robi. Bony na 220 zł to są tylko bony na zniżki przy określonych zakupach.
Ale podateczek oczywiście naliczony i odprowadzony. Dobra rada dla pracowników - zwracajcie nienaruszone książeczki i ŻĄDAJCIE zwrotu podatku.
No dobra, w stosie makulatury dokopałam się do karty podarunkowej. Istny cud, że w ferworze walki z makulaturą nie wywaliłam tego do "recyklingu".
jeżdżą jak święte krowy po prywatnych drogach chociaż nikt im nie podpisał żadnego pozwolenia bo myślą że wszystko im wolno
Powiem tyle- Ukraińcy zarabiają więcej w Polsce od pracowników GT. Umówmy zlecenia, lub na temat. Żenada. Kto jeszcze robi W delegacji za takie pieniądze. Chyba jakiś desperat
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Geofizyka Toruń Sp zoo?
Zobacz opinie na temat firmy Geofizyka Toruń Sp zoo tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 33.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Geofizyka Toruń Sp zoo?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 20, z czego 1 to opinie pozytywne, 9 to opinie negatywne, a 10 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Geofizyka Toruń Sp zoo?
Kandydaci do pracy w Geofizyka Toruń Sp zoo napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.