Sam proces rekrutacji, przeprowadzony przez menadżerkę (usunięte przez administratora), był bardzo profesjonalny i zadecydował o rozpoczęciu mojej współpracy z Medispace. System szkoleniowy dla nowych pracowników również został dobrze przemyślany i zdecydowanie się sprawdza, pracownicy rejestracji byli bardzo życzliwi i pomocni, co bardzo ułatwia proces wdrożenia się nowych pracowników. Tak naprawdę moja opinia mogłaby się już na tym zakończyć, ale niestety ta placówka ma pewien mankament, piętę Achillesową, która wpływa na funkcjonowanie firmy do tego stopnia, że niektórym może to wystarczyć za argument, by tam nie rekrutować. Tym słabym punktem jest biuro, a konkretnie dwa przedszkolaki zasiadające na stanowiskach dyrektor finansowej i dyrektor operacyjnej,(usunięte przez administratora) Dyrektor operacyjna jest doskonałym przykładem tzw. kolesiostwa, zatrudniona po znajomości, nie mająca tak naprawdę żadnych konkretnych obowiązków i uprawnień w sumie też (w między czasie obniżyli mi pensję, ponieważ zrezygnowałam ze statusu studenta, chociaż dostałam wcześniej wyraźną informację, że "nie będę na tym stratna, będę ich po prostu kosztować więcej jako pracownik", uganiałam się za nimi jakieś dwa miesiące od każdego słysząc co innego. W końcu dyrektor operacyjna powiedziała, w towarzystwie menadżerki, że faktycznie tak nie może być, że wraz ze wzrostem doświadczenia maleje mi pensja i trzeba będzie napisać do księgowej, aby na nowo ją policzyła, z taką samą stawką netto jaką dostawałam wcześniej. Wyszłam z gabinetu usatysfakcjonowana, by następnego dnia usłyszeć od menadżerki, że ma takiej możliwości, będzie tak jak ustalałyśmy przy rozmowie rekrutacyjnej, tj. (usunięte przez administratora)na rękę i tego mam się trzymać, a dyrektor operacyjna nie ma przy tym nic do gadania xD nie liczy się to co było ustalane potem więc w ogóle super, pracownik ma sam się domyślać co jest prawdą a co nie). Za to o dyrektor finansowej to już w ogóle można pisać poematy. To, że traktuje pracowników jak dzieci, to jedno, ale teksty, które padają z jej strony sprawiają, że po prostu ręce opadają. (usunięte przez administratora) Ja natomiast, prosząc o umowę o pracę (przy rekrutacji dostałam informację, że po okresie próbnym jak najbardziej jest taka możliwość) (usunięte przez administratora) Na sam koniec powiedziała, że umowy o pracę nie dostanę i jest otwarta na propozycje. Odparłam, że poproszę umowę zlecenie na 2 miesiące, bo jest okres wakacyjny, dużo urlopów, a później będę się rozglądać za nową pracą. Usłyszałam jeszcze parę gorzkich słów, na które już nic nie odpowiedziałam, po czym wyszłam na przerwę podzielić się telefonicznie tymi rewelacjami z małżonkiem i zapalić (nie dodałam wcześniej, że zabraniali rejestratorom palić, nawet w czasie ich przerwy, bo nie lubią papierosów; nie tyczyło się to jednak ani pracowników biurowych, ani pielęgniarek, ani nawet lekarzy, w tym jednego współwłaściciela, który potrafił palić w fartuchu tuż przy drzwiach wyjściowych i spóźnić się 20 (!) minut na wizytę). Gdy mnie Ewka zobaczyła przez okno, pobiegła w furii do menadżerki i powiedziała, że jej zrobiłam to na złość (xD!), że jestem bezczelna i ona mi nie przedłuży umowy. W ten właśnie sposób w sezonie urlopowym mają o jednego pracownika mniej, co narobiło problemów wszystkim poza nią samą, bo przecież specjalnie zatrudniła osobę by sprzątała po niej (usunięte przez administratora) którego narobiła.
@gucio Wynagrodzenie to (usunięte przez administratora)zł na rękę, po 3 miesiącach (usunięte przez administratora)zł. Co do obniżenia pensji, to w ogóle mnie nie przekonali xD. Dali mi aneks, którego nie chciałam podpisać i finalnie nie podpisałam, ale wypłatę dostałam już, oczywiście, niższą. UoP jak najbardziej obiecają na rozmowie rekrutacyjnej, natomiast to są tylko słowa. Jedynie nieliczni mają tam taką umowę (pracujące ponad 2 lata), a i tak musieli się o nią nawalczyć. Aktualnie dyrektorki (usunięte przez administratora) robią wszystko, żeby i te osoby przenieść na zleceniówkę np. uniemożliwiając pracę zdalną przy UoP, tłumacząc się, że trzeba spełniać jakieś "(usunięte przez administratora) warunki", typu sprzęt, dostęp do wifi i ogólnie godne warunki pracy. @pracodawca spodziewałam się takiej odpowiedzi, już w twoich odpowiedziach na inne zarzuty na tym forum widać poziom na którym jesteś w stanie rozmawiać. Obrona przez atak, w dodatku z oszczerstwami i atakami ad personam. Szok. Oczywiście wiem czym się różni brutto od netto, wiem również, że będąc studentem do 26 r.ż. na UZ jest ono równe sobie. (usunięte przez administratora) Podsumowując, @gucio - naprawdę nie warto.
Jak szefostwo w Medispace Sp. z o.o. traktuje ludzi?
Witam Pani Mańko, Z chwilą podpisania umowy współpracy z Medispace ustalamy z nową osobą termin rozpoczęcia szkolenia, za które pracownik otrzymuje normalnie wynagrodzenie. Nie ma u nas czegoś takiego, jak "egzamin". Nie chcemy u nikogo generować dodatkowy stresować :) Jedynie po zakończonym szkoleniu lub nawet w jego trakcie sprawdzana jest wiedza i umiejętności nowego pracownika, po to tylko, żeby wiedział na co ma jeszcze zwrócić uwagę i co uzupełnić, aby móc w przyszłości pracować już samodzielnie na stanowisku.
Firma Medispace Sp. z o.o. poszukiwała ostatnio pracowników na stanowisko Specjalista. Czy dalej można tam aplikować?
Zauważyłem na Państwa stronie sporo ofert pracy dla lekarzy różnych specjalności. Czy to znak, że szpital się rozwija? Czy może przyczyną są odejścia z pracy zatrudnionych wcześniej lekarzy? Wcześniej widziałem tu dyskusje o tym, jak traktowane są panie rejestratorki i zastanawiam się jak to wygląda z perspektywy innych pracowników.
Dzień dobry. Nie wiem jak się odnieść do ostatniej opinii, ponieważ nie mamy żadnych ofert pracy dla lekarzy u nas na stronie. Nie jesteśmy również szpitalem tylko centrum medycznym. Proszę o podanie jakichś konkretów (linka do ogłoszeń).Pozdrawiam. Ewa Wszoła
Witam, na firmowej stronie jest informacja, że firma potrzebuje do swojej załogi lekarzy różnych specjalizacji. Aktualnie pracuje jako lekarz medycyny pracy, szukam czegoś żeby sobie dorobić. Zatem mam kilka pytań odnośnie tego stanowiska. Jak z elastycznością pracy? Istnieje możliwość wyboru dni do przepracowania? Jaka forma umowy wchodzi w grę? Nie ukrywam, że najbardziej interesuje mnie ta o pracę. Jakie dodatki dla pracowników?
Pani Magdo, bardzo dziękujemy za zainteresowanie współpracą z naszą placówką. Uprzejmie proszę o przesłanie swojego zgłoszenia na nasz adres firmowy: Kontakt@medispace.pl Skontaktujemy się z Panią jak najszybciej, żeby odpowiedzieć na Pani pytania ;)
Jak szefostwo w Medispace Sp. z o.o. traktuje ludzi?
W jakich więc sytuacjach mógłbym liczyć na wyrozumiałość? I czy znajdują czas, by podzielić się swoją wiedzą, wszystko jedno, czy z nową osobą w firmie, która ma mnóstwo pytań, czy ze starszym stażem pracownikiem?
Panie Szymku, Mamy bardzo liberalne podejście do życiowych sytuacji/problemów naszych pracowników, pod warunkiem, że ktoś tego nie wykorzystuje i nie nadużywa nagminnie ;) W kwestii szkolenia i wdrażania nowych pracowników, przykładamy do tego dużą wagę. W pierwszym tygodniu szkolenia nowy pracownik uczy się obsługi systemów oraz merytoryki pracy. Następnie przechodzi na stanowisko rejestracji, gdzie pod okiem wyznaczonej osoby wdraża się w obowiązki przez ok 4 tyg. zanim będzie je wykonywał w pełni samodzielnie. Pracownicy ze starszym stażem również mogą liczyć na wsparcie Zespołu oraz szkolenia z nowych rozwiązań systemowych, wprowadzanych do kliniki ;)
Fajnie z tym onboardingiem, a czy okres tej nauki jest płatny? Nowa osoba dostaje kasę? Czy kasa liczy się dopiero jak zaczyna się już ta 'właściwa' praca? Czy to szkolenie czterotygodniowe kończy się jakiś egzaminem??
Witam Pani Mańko, Z chwilą podpisania umowy współpracy z Medispace ustalamy z nową osobą termin rozpoczęcia szkolenia, za które pracownik otrzymuje normalnie wynagrodzenie. Nie ma u nas czegoś takiego, jak "egzamin". Nie chcemy u nikogo generować dodatkowy stresować :) Jedynie po zakończonym szkoleniu lub nawet w jego trakcie sprawdzana jest wiedza i umiejętności nowego pracownika, po to tylko, żeby wiedział na co ma jeszcze zwrócić uwagę i co uzupełnić, aby móc w przyszłości pracować już samodzielnie na stanowisku.
Sam proces rekrutacji, przeprowadzony przez menadżerkę (usunięte przez administratora), był bardzo profesjonalny i zadecydował o rozpoczęciu mojej współpracy z Medispace. System szkoleniowy dla nowych pracowników również został dobrze przemyślany i zdecydowanie się sprawdza, pracownicy rejestracji byli bardzo życzliwi i pomocni, co bardzo ułatwia proces wdrożenia się nowych pracowników. Tak naprawdę moja opinia mogłaby się już na tym zakończyć, ale niestety ta placówka ma pewien mankament, piętę Achillesową, która wpływa na funkcjonowanie firmy do tego stopnia, że niektórym może to wystarczyć za argument, by tam nie rekrutować. Tym słabym punktem jest biuro, a konkretnie dwa przedszkolaki zasiadające na stanowiskach dyrektor finansowej i dyrektor operacyjnej,(usunięte przez administratora) Dyrektor operacyjna jest doskonałym przykładem tzw. kolesiostwa, zatrudniona po znajomości, nie mająca tak naprawdę żadnych konkretnych obowiązków i uprawnień w sumie też (w między czasie obniżyli mi pensję, ponieważ zrezygnowałam ze statusu studenta, chociaż dostałam wcześniej wyraźną informację, że "nie będę na tym stratna, będę ich po prostu kosztować więcej jako pracownik", uganiałam się za nimi jakieś dwa miesiące od każdego słysząc co innego. W końcu dyrektor operacyjna powiedziała, w towarzystwie menadżerki, że faktycznie tak nie może być, że wraz ze wzrostem doświadczenia maleje mi pensja i trzeba będzie napisać do księgowej, aby na nowo ją policzyła, z taką samą stawką netto jaką dostawałam wcześniej. Wyszłam z gabinetu usatysfakcjonowana, by następnego dnia usłyszeć od menadżerki, że ma takiej możliwości, będzie tak jak ustalałyśmy przy rozmowie rekrutacyjnej, tj. (usunięte przez administratora)na rękę i tego mam się trzymać, a dyrektor operacyjna nie ma przy tym nic do gadania xD nie liczy się to co było ustalane potem więc w ogóle super, pracownik ma sam się domyślać co jest prawdą a co nie). Za to o dyrektor finansowej to już w ogóle można pisać poematy. To, że traktuje pracowników jak dzieci, to jedno, ale teksty, które padają z jej strony sprawiają, że po prostu ręce opadają. (usunięte przez administratora) Ja natomiast, prosząc o umowę o pracę (przy rekrutacji dostałam informację, że po okresie próbnym jak najbardziej jest taka możliwość) (usunięte przez administratora) Na sam koniec powiedziała, że umowy o pracę nie dostanę i jest otwarta na propozycje. Odparłam, że poproszę umowę zlecenie na 2 miesiące, bo jest okres wakacyjny, dużo urlopów, a później będę się rozglądać za nową pracą. Usłyszałam jeszcze parę gorzkich słów, na które już nic nie odpowiedziałam, po czym wyszłam na przerwę podzielić się telefonicznie tymi rewelacjami z małżonkiem i zapalić (nie dodałam wcześniej, że zabraniali rejestratorom palić, nawet w czasie ich przerwy, bo nie lubią papierosów; nie tyczyło się to jednak ani pracowników biurowych, ani pielęgniarek, ani nawet lekarzy, w tym jednego współwłaściciela, który potrafił palić w fartuchu tuż przy drzwiach wyjściowych i spóźnić się 20 (!) minut na wizytę). Gdy mnie Ewka zobaczyła przez okno, pobiegła w furii do menadżerki i powiedziała, że jej zrobiłam to na złość (xD!), że jestem bezczelna i ona mi nie przedłuży umowy. W ten właśnie sposób w sezonie urlopowym mają o jednego pracownika mniej, co narobiło problemów wszystkim poza nią samą, bo przecież specjalnie zatrudniła osobę by sprzątała po niej (usunięte przez administratora) którego narobiła.
Zapomniałam dodać, że przed feralną rozmową dwa razy usłyszałam że tę umowę o pracę dostanę, ale jakoś zapomnieli mi wystawić skierowanie do medycyny pracy, a bez tego ABSOLUTNIE nie mogą ze na podpisać UoP, więc dostanę zleceniówkę na miesiąc by w tym czasie załatwić formalności. Pół miesiąca chodziłam za dyrektor finansową, która notorycznie gdzieś znikała (pomimo że jest taka ortodoksyjna w kwestii nieobecności) lub mnie zbywała. Więcej tutaj chyba nie muszę dodawać, bo łatwo z tego wyciągnąć wnioski o wiarygodności pracodawcy. ;) PS Uczciwie dopracowałam ostatni miesiąc w tej firmie, poinformowałam z dużym wyprzedzeniem, że w ostatnich dniach będę miała zabieg w uśpieniu i wystawione l4 (z jakiegoś powodu je respektują i wypłacają, tak samo jak urlopy, chociaż gdy chciałam zaznaczyć w umowie składkę chorobową, zostałam gorąco namawiana by tego nie robić, ciekawe) na 2 dni i żeby ustawili sobie pod to grafik. Mieli mi również wypłacić niewykorzystane urlopy. Niedawno dostałam maila, że urlopy zostały wpisane na te właśnie dni, które miały być objęte l4 i nie zostały mi wypłacone. Wysłałam w tej sprawie 3 maile do menadżerki, na które odpowiedzi do tej pory nie dostałam, również nasza konwersacja pracownicza na telegramie nagle zniknęła.
W sumie trafiłem na forum, bo żona chce po wakacjach podjąć pracę, jako rejestratorka medyczna, a zauważyłem w sieci, że jak kiedyś tu szukali, to pisali i o miłej atmosferze i atrakcyjnych warunkach pracy, wymagając choćby odporności na stres. Ale nie podali szczegółów, ile wynosi pensja, by uznać, ją za atrakcyjną, ani jaką proponują umowę i kto lub co generuje tu stres? Możesz dopowiedzieć, czy są tu osoby zatrudnione na UoP i to taką na czas nieokreślony i w jaki sposób mogli Ci obniżyć wynagrodzenie po rezygnacji ze statusu studenta? Jeśli jakimś aneksem do umowy, to jak Cię do tego przekonali?
Oczywiście, że są u nas umowy o pracę. Dla osób rzetelnie pracujących jeżeli chcą po 3 miesiącach. Przypadek osoby, która napisała tę opinię jest wyjątkowy, ponieważ w ciągu 6 miesięcy była 38 dni na zwolnieniach i właśnie z tego powodu zdecydowaliśmy , że nie chcemy z nią kontynuować współpracy. Nieprawdą jest, że nasi pracownicy zarabiają najniższą krajową, ponieważ osoba pisząca opinię po prostu nie wiedziała czym się różni płaca brutto od płacy netto. Nieprawdą jest również to, że obniżyliśmy jej wynagrodzenie. Zapraszam żonę do współpracy, w razie czego proszę o wysłanie CV na maila: kontakt@medispace.pl Pozdrawiam. Ewa Wszoła
Szanowna Pani, z przykrością stwierdzamy, że informacje które Pani opublikowała są niezgodne z prawdą. Jesteśmy dodatkowo rozczarowani zaistniałą sytuacją, ponieważ dokładaliśmy starań, aby wychodzić naprzeciw Pani potrzebom. Umożliwiliśmy Pani nieobecność przez ponad 20% czasu naszej współpracy (38 dni), aby mogła Pani wrócić do zdrowia . Co więcej, aby dalej pomóc, zaoferowaliśmy jeden z naszych zabiegów znacznie poniżej ceny rynkowej, z czego chętnie Pani skorzystała. Jest to tym bardziej dla nas krzywdzące, że opublikowana informacja nie dość, że nie jest prawdziwa, to na dodatek jest jednostronna. Nie wspomina chociażby o niespodziewanym nie stawianiu się do wykonywania swoich obowiązków lub nagłym opuszczaniu rejestracji, bez ważnego powodu i bez przekazania informacji pozostałym członkom Pani zespołu, co niestety zdarzało się w trakcie naszej współpracy. Proszę mieć świadomość, że dezorganizowało to pracę zespołu rejestracji i sprawiało, że pozostałe osoby musiały się dodatkowo zaangażować, abyśmy mogli prawidłowo świadczyć usługi naszym pacjentom. Zarzuty, które Pani opublikowała, są bezpodstawne i godzą w renomę naszej firmy, na dodatek personalnie dotykają niektórych członków naszego zespołu. Musimy w tej sytuacji skorzystać z dostępnych nam, zgodnych z prawem środków prawnych. Prześlemy Pani stosowne pismo pocztą. Z poważaniem, Zespół Medispace
Szanowna Pani, z przykrością stwierdzamy, że informacje które Pani opublikowała są niezgodne z prawdą. Jesteśmy dodatkowo rozczarowani zaistniałą sytuacją, ponieważ dokładaliśmy starań, aby wychodzić naprzeciw Pani potrzebom. Umożliwiliśmy Pani nieobecność przez ponad 20% czasu naszej współpracy (38 dni), aby mogła Pani wrócić do zdrowia . Co więcej, aby dalej pomóc, zaoferowaliśmy jeden z naszych zabiegów znacznie poniżej ceny rynkowej, z czego chętnie Pani skorzystała. Jest to tym bardziej dla nas krzywdzące, że opublikowana informacja nie dość, że nie jest prawdziwa, to na dodatek jest jednostronna. Nie wspomina chociażby o niespodziewanym nie stawianiu się do wykonywania swoich obowiązków lub nagłym opuszczaniu rejestracji, bez ważnego powodu i bez przekazania informacji pozostałym członkom Pani zespołu, co niestety zdarzało się w trakcie naszej współpracy. Proszę mieć świadomość, że dezorganizowało to pracę zespołu rejestracji i sprawiało, że pozostałe osoby musiały się dodatkowo zaangażować, abyśmy mogli prawidłowo świadczyć usługi naszym pacjentom. Zarzuty, które Pani opublikowała, są bezpodstawne i godzą w renomę naszej firmy, na dodatek personalnie dotykają niektórych członków naszego zespołu. Musimy w tej sytuacji skorzystać z dostępnych nam, zgodnych z prawem środków prawnych. Prześlemy Pani stosowne pismo pocztą. Z poważaniem, Zespół Medispace
@gucio Wynagrodzenie to (usunięte przez administratora)zł na rękę, po 3 miesiącach (usunięte przez administratora)zł. Co do obniżenia pensji, to w ogóle mnie nie przekonali xD. Dali mi aneks, którego nie chciałam podpisać i finalnie nie podpisałam, ale wypłatę dostałam już, oczywiście, niższą. UoP jak najbardziej obiecają na rozmowie rekrutacyjnej, natomiast to są tylko słowa. Jedynie nieliczni mają tam taką umowę (pracujące ponad 2 lata), a i tak musieli się o nią nawalczyć. Aktualnie dyrektorki (usunięte przez administratora) robią wszystko, żeby i te osoby przenieść na zleceniówkę np. uniemożliwiając pracę zdalną przy UoP, tłumacząc się, że trzeba spełniać jakieś "(usunięte przez administratora) warunki", typu sprzęt, dostęp do wifi i ogólnie godne warunki pracy. @pracodawca spodziewałam się takiej odpowiedzi, już w twoich odpowiedziach na inne zarzuty na tym forum widać poziom na którym jesteś w stanie rozmawiać. Obrona przez atak, w dodatku z oszczerstwami i atakami ad personam. Szok. Oczywiście wiem czym się różni brutto od netto, wiem również, że będąc studentem do 26 r.ż. na UZ jest ono równe sobie. (usunięte przez administratora) Podsumowując, @gucio - naprawdę nie warto.
Szukam w wątku informacji na temat zatrudnienia na stanowiska administracyjne. Co do tematu rekrutacji to z ilu etapów się składa? Sprawy takie jak wynagrodzenie, forma zatrudnienia omawiane są już na pierwszym spotkaniu? Ile taki pracownik administracyjny może faktycznie msc zarobić?
Pani przeprowadzająca rozmowę ze mną była mało zainteresowana moją osobą, musiałam sama wyciągać wszystkie informacje. Szkoda czasu i miejsca tam na prace
Droga MM, niestety z naszej perspektywy też szkoda czasu na pracę kogoś, kto tak naprawdę nie chce pracować i kto rozbija nam pracę całego zespołu. Życzę Ci powodzenia i znalezienia pracy marzeń. Pozdrawiam.
Szanowna Pani, jeśli informacje z Pani CV nie pokrywają się z prawdą, to raczej nie ma potrzeby sztucznie przedłużania spotkania rekrutacyjnego i marnowania "Pani" czasu ;)
Droga Pani MM, całe szczęście dla Pani, że do takich wniosków doszła Pani podczas okresu próbnego, bo przecież po to on jest ;) Życzę powodzenia w poszukiwaniu idealnej pracy.
Witam, współpracuję z Medispace od kilku miesięcy i muszę przyznać bez bicia, że wszystko, co było omówione i ustalone na rozmowie rekrutacyjnej pokrywa się w 100%. Współpracownicy i Zespół Rejestracji są bardzo pomocni i przychylni od samego początku mojej pracy tu. Atmosfera bardzo przyjazna. Wysoko oceniam tego Pracodawcę ;)
Nie polecam. Mówią jedno, zachowują się zupełnie inaczej. Otoczka na rozmowie jest taka jak by pracodawca był idealny, jednak realnosc okazuje się zupelnie inna.
Nie aspirujemy do miana pracodawcy idealnego, chcemy być jedynie uczciwi wobec siebie i osób z nami współpracujących. Dlatego też biorąc pod uwagę obecne przepisy i sytuację epidemiologiczną zatrudniamy WYŁĄCZNIE osoby zaszczepione. Daliśmy szansę osobie niezaszczepionej, licząc na to, że niezwłocznie dołączy do grona osób zaszczepionych, po czym okazało się drugiego dnia pracy, że osoba ta ma wątpliwości i nie wie czy się zaszczepi. W trosce o zdrowie i bezpieczną pracę reszty naszego zespołu podziękowaliśmy za poświęcony nam czas, ale w obecnej sytuacji nie stać nas zatrudnianie osoby niezaszczepionej, czy też takiej która być może kiedyś się zaszczepi. Pani życzymy powodzenia i dużo zdrowia bo w tych trudnych czasach wszystkim nam jest ono potrzebne. Pozdrawiamy. MediSpace
Czy mogłabym prosić o doprecyzowanie czym różni się obiecane i rzeczywiste? Jeżeli będę znała więcej szczegółów łatwiej mi będzie odnieść się do powyższego zarzutu.
Ile jest zmian w Medispace Sp. z o.o.?
Ile jest etapów w procesie rekrutacji w Medispace Sp. z o.o.? Jak długo trzeba czekać na ostateczną decyzję?
A ktos mial ostatnio rozmowe rekrutacujna w tej firmie jak ogólnie tam praca wyglada?
Pani prezes bezwzgledna i brak jej empatii i ludzkich odruchow. Po co pracowac z taka osoba?
Bardzo mi przykro, nikt o imieniu Małgorzata ostatnio z nami nie współpracował. Gdybym znała więcej szczegółów bezwzględności pani prezes łatwiej byłoby mi się do tego zarzutu odnieść. Bardzo proszę o więcej informacji w przeciwnym wypadku pomyślę sobie, że to konkurencja wystawiła nam negatywną opinię :)
Możliwe, że zaszła jakaś pomyłka? Gdzie obecnie można szukać aktualnych ofert? Pytam, bo na stronie niczego nie odnalazłam, chyba że źle szukam?
Jestem po pełnym procesie rekrutacji w Medispace. Na początku otrzmałam telefon i po krótkiej rozmowie zostałam zaproszona na spotkanie w placówce. Przedtem zapoznałam się z opiniami, które w większości zostawiają w sieci pacjenci. W stosunku do pozytywnych komentarzy niezadowolonych klientów była tylko garstka, a ich opinie same w sobie raziły niedorzecznością. Co było zaskakujące, firma odpowiada na wszelkie sugestie i stara się o swoje "gwiazdki". Widać, że zależy im na wizerunku. Samo centrum medyczne Medispace jest w dobrej lokalizacji, niedaleko Arkadii, co daje różne opcje środków komunikacji, na miejscu jest też gdzie zaparkować. Przychodnia bardzo nowoczesna, czysta, właściciele nie oszczędzają na utrzymaniu obiektu. Temparaturę mierzy się nadgarstkiem przed wejściem, gdzie od razu mamy podajnik do dezynfekcji rąk. Dla niektórych wygląd miejsca pracy może nie jest aż tak ważny, ale dla mnie praca w gmachach o PRL-owskim designie, pośród lamperii i obdrapanych krzeseł robi różnicę. Pracownicy placówki nie wyglądali na zestresowanych, pacjenci nie siedzieli w ścisku, było akurat spokojnie, może ze względu na godzinę w środku dnia. Spotkanie rekrutacyjne przebiegło w bardzo miłe atmosferze, profesjonalnie i z humorem. Otrzymałam odpowiedzi na wszystkie pytania, płaca jest godna, firma się rozwija i są możliwości rozwoju w przyszłości. Co mam na myśli pisząc, że płaca jest godna? Pracodawca deklaruje (na recepcji) 3000zł netto na początku z możliwością podwyżki do 4000zł netto. Do tego dochodzi premia kwartalna w zależności od stażu pracy 1000zł lub 1500zł brutto. I to nie jakieś ochłapy typu 2%od całej puli wygórowanych planów za sprzedaż kart rabatowych jak w korporacjach. Tu od czego innego zależy otrzmanie takiego dodatku do wynagrodzenia. Zazwyczaj też stawki tam są niższe o kilkaset złotych na starcie jak i mecie w przeciwieństwie do Medispace :) Spotkanie miałam w piątek, odpowiedź otrzymałam już w poniedziałek, a więc bardzo szybko. Ogólnie komunikację z firmą oceniam na bardzo wysokim poziomie. Ostatecznie przyjęłam inną ofertę pracy, ale wciąż uważam pracodawcę jako TOP w tej branży. Nasza ostatnia rozmowa też o tym świdaczy, bo dopytano mnie o to co zadecydowało o przyjęciu innej propozycji. Mogę mieć tylko nadzieję na to, że plany rozwoju Medispace się powiodą i nie zgubią tego profesjonalizmu. Poszerzenie o własnych konsultantów telefonicznych/CC i szpital na pewno wpłynęłoby na plus. Obecnie pracownicy recepcji zajmują się odbieraniem połączeń przychodzących do placówki, ale wraz ze zwiększającą się liczbą pacjentów to może być bardzo obciążające. Tym bardziej, że nie każdy jest stworzony do pracy w telefonicznej obsłudze klienta. Dobrym pomysłem byłoby udostępnienie pacjentom systemu online/aplikacji do umawiania wizyt i pobierania wyników badań laboratoryjnych. Póki co obowiązki z tym związane są w pełni po stronie recepcji.
Absolutnie nie polecam pracodawcy(usunięte przez administratora) Nie wypłacają wynagrodzenia za uczciwe pełnienie obowiązków. Wykorzystanie pracownika w 100% za beznadziejne wynagrodzenie, z którym i tak mają problem żeby się wywiązać. Przygotowanie pracownika do pracy zerowe, gdzie później odbija się to na pracy. ŚMIECIOWE UMOWY, ŻEBY TYLKO WYJŚĆ NA SWOJE ZERO POSZANOWANIA DLA PRACOWNIKA!
Z wielką przykrością przeczytaliśmy opinię na temat naszej firmy, która w naszym odczuciu jest niesprawiedliwa i krzywdząca. Osoba pisząca opinię wykonywała u nas pracę pielęgniarki w punkcie pobrań i była kilkukrotnie szkolona w zakresie swoich obowiązków, wielokrotnie była jej proponowana również pomoc. Mimo tego popełniała błędy, które wpływały na jakość naszej obsługi i rzutowały na profesjonalizm naszej firmy. Na ostatnim pięciogodzinnym dyżurze pielęgniarka popełniła 7 błędów (przy 10 pacjentach), które zaowocowały dodatkową pracą rejestracji i pozostałego personelu pielęgniarskiego, niezadowoleniem Pacjentów, którzy musieli kolejny raz mieć pobieraną krew w innym dniu przez inną pielęgniarkę oraz dodatkowymi kosztami. Nieprawdą jest, że opóźniamy się z jakimikolwiek płatnościami wobec osób, które z nami współpracują. Naszym zdaniem niedopuszczalna jest sytuacja jeżeli ktoś swoją pracę wykonuje niechlujnie i bezmyślnie. Wymaganie od firmy, żeby zatrudniać kogoś na umowę o pracę w sytuacji gdy pracuje 5 godzin w miesiącu, w nienormowanym trybie pracy jest raczej niedorzeczne. W przypadku nie usunięcia opinii, wstąpimy na drogę prawną.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Medispace Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Medispace Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 5.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Medispace Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 2, z czego 1 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!