Tragedia. Człowiek totalnie niesłowny. 2 razy umawawiałem się i dwa razy olał sprawę. Pierwszy raz to nawet nie przeprosił tylko śmiejąc się mówił, że skasował auto po zderzeniu z borskukiem. Drugi raz już nawet nie odbierał telefonu. OMIJAĆ!
Witam, Jak wyzej opinia- to samo stwierdzam. Czlowiek bez zasad, bierze pieniadze, a potem znika. 300 zł zainkasowal za diagnoze pompy cieplnej u mojej cioci, a potem przestal sie pojawiac. Pompa dalej stoi zepsuta, nietknieta. Gosc nie odbiera telefonow, unika odpowiedzialnosci. Ciocia grzeje elektrykami , aby przetrwac o tej porze roku (pazdziernik), a zima jeszcze przed nami. Z daleka od takich "fachowcow", tragedia.
Nie, nie, nie i jeszcze raz NIE! Pan Tomasz robił grzejniki u moich dziadków- starsi ludzie po 70. Niestety jeden grzejnik po jakimś czasie się zepsuł. Jak to starsi ludzie- naprawić miał ten grzejnik tylko Pan Tomasz, bo on już to robił itp rozumowanie starszych ludzi. Od kwietnia 2015 r. Pan Tomasz nie raczył jeszcze przyjechać, a mamy już koniec listopada. Parę dni temu moja babcia aż BŁAGAŁA by przyjechał, na co usłyszała- tak, tak przyjadę. Nie przyjechał. Nawet nie raczył Pan Tomasz zadzwonić i powiadomić, iż znów się nie pojawi. Zadzwoniłam więc ja z mojego nr,bo od babci nie odbierał- po awanturze i obrażaniu mnie-klientki- tak przyjadę jutro- nie przyjechał. Nie polecam, ponieważ Pan Tomasz nie robi tego za darmo, a olewa i ma wszystko gdzieś. Ludzie chcą zapłacić i to sporo za robotę, a on ma w to wylane i zero szacunku co do klientów.