Widzę, że tu same wpisy osób, co korzystały z jego usług. i to średnio zadowolone, ale no ciężko mi oceniać, bo ja nie korzystałem, za to szukam praktyk i chciałem spytać, czy jest tu możliwość odbycia ich + czy warto. Idzie się czegoś nauczyć?
W związku z reformą wymiaru sprawiedliwości, zgłaszam do resortu Z. Ziobry szczegółową informację o praktykach niejakiego W. Sibińskiego, które prowadzą do błędnego obrazu spraw.
Jestem w pełni zgodny z adi66, Wojciech Sibiński ( pseudoadwokat) nie potrafi nawet stawić czoła konfrontacji merytorycznej i prawnej. Ucieka się do nieodbierania korespondencji z Poczty Polskiej. Kompletny brak zaufania. Zapłaciłem krocie, ale chyba zostałem nabity w przysłowiową butelkę. Ten Pan nie ma zielonego pojęcia o prawie, myśląc, że jak wyrobił zieloną pieczątkę, to może z klientów zdzierać kasę. Adwokat przy sądzie - to marny adwokat. Kompletny brak renomy. Prawdopodobnie nie wygrał jeszcze żadnej sprawy!!!
Współpraca z tympanem woła o pomstę do nieba. Nie odbiera korespondencji, trzeba mu przypominać, aby odebrał pismo z poczty w mojej sprawie. Pisma wychodzące od tego pana zawierają błędy składniowe i ortograficzne. Nie mogę zrozumieć, jak taka osoba została adwokatem? Mam nadzieję, że wkrótce po reformie wymiaru sprawiedliwości szereg sędziów, adwokatów starcie swoje uprawnienia, nie wiadomo, za co nadane???