Odradzam projekt Utrzymanie ubezpieczeń w TLB Pani team leaderka mimo traktuje swoich podwładnych poniżej krytyki, zależnie od swojego humoru narzuca dziwne zasady oraz pracę pod presją czasu czego do tej pory nie było . Brak szacunku wobec podwładnych tej osoby sprawia , że atmosfera pracy jest nieprzyjemna . Proszona o pomoc nigdy nie jest w tym miejscu gdzie powinna być co należy do jej obowiązków . Nie polecam .
Ten projekt zginął po odejściu poprzedniej szefowej, wszyscy agenci byli za nią a wiadomo jak ta obecna co została sobie pogrywa. Z braku laku i kit dobry dlatego jest na takim stanowisku
Zarobki coraz niższe wyganianie ludzi do domów po 2/4 godzinach Wypłaty oscylują w granicy 800zl do 2000 z czego 2 tys to może miałam w roku 2 razy. Tylko tumany bez szkoły tu pracują.
Prawda, prawda i tylko prawda. A to odsyłanie ludzi do domów woła o pomstę do nieba. Nie można wyrobić nawet najniższej krajowej. Zatrudniają więcej ludzi niż potrzebują, bo chcą mieć rezerwy na wypadek większej ilości połączeń, a jak nie ma, to do domu. Nieważne że na dojazdy wydajesz tyle samo, a zarabiasz jakieś marne grosze.
Jaka jest kultura pracy w Telbridge sp. z o.o. sp.k.?
I kolejny komentarz pisany pod przymusem. Każdy pozytywny komentarz odnosi się do (usunięte przez administratora), którym nie chce się pracować dlatego narzekają na te firmę. Ta firma to najgorsze (usunięte przez administratora), czegoś takiego to dawno nie wiedziałam.
Dzień dobry, mam pytanie czy obecnie w Telbrige są projekty dla osób które mówią biegle w języku niemieckim? Jeśli tak, to proszę o informację. Dziękuję i pozdrawiam Stary pracownik Telbrige
Niedawno zakonczylem prace w Telbridge. Spedzilem na tej infolinii prawie 7 miesiecy. Jesli chodzi o prace to sama w sobie szczerze meczaca ze wzgledu na ilosc polaczen. To juz niestety jest tylko zalezne od nadmiaru pacjentow na nfz... Co do atmosfery w pracy, to w opisie bylo, ze jest przyjemna - z tym sie w pelni zgodzic nie moge. Inni konsultanci jak najbardziej na plus - pomocni i rozmowni. Szefowe natomiast troche dramat. Wiola Ch. wedlug mnie nieslusznie znienawidzona przez innych. Jest raczej slabszym ogniwem, przez co najwyrazniej inni sie na niej wyzywaja. Mimo ze musiala byc dosc solidna jako "szefowa sali", to nie wprowadzala nieprzyjemnej atmosfery i ja tam ja lubilem. Magda K natomiast to juz zupelnie inna historia. Bron boze podejsc bez tarczy ognioodpornej i asortymentu wojennego. Najwyrazniej ze swoich problemow z zycia osobistego wyzywala sie na podpopiecznych. Potem juz sie to troche zmienilo i dalo sie z nia normalnie skonsultowac, ale pierwsze moje wrazenie co do niej bylo negatywne. Krzyczala i byla niemila. Swoimi krzykami i traktowaniem dalo sie nieraz poczuc jak w obozie pracy. Niekomfortowe bylo samo przejscie obok niej. Oczywiscie omijalo to grupe dziewczyn, ktore lataly wokol niej, jak osy wokol kwiatka. Tzw. "biurko" skladajace sie z Wioli i Magdy przypominalo cos na wzor zabawy w dobrego i zlegu policjanta. Z taka tylko roznica, ze dobry udaje zlego, a zly po prostu nienawidzi ludzi. Byla na sali jeszcze Marta S., ktora pomagala "policjantkom". Bardzo sympatyczna kobieta. Tutaj zastrzezen nie mam. Pani z recepcji przypominajaca Angeline Jolie zawsze usmiechnieta - cieplo witala oraz zegnala. Kadry, rekruterka, sprzataczki i szefostwo wyzsze rowniez przyjemne, tylko ta Magdalena tragiczna... Ogolna moja ocena jest neutralna, poniewaz praca sama w sobie wymeczajaca - caly dzien rozmawiasz z ludzmi non-stop, dzien ci ucieka przez palce ze wzgledu na ogromna ilosc godzin oraz lokacje budynku, do ktorego osobiscie jezdzilem ponad 1h w jedna strone... Z tych pozytywnych aspektow na pewno super sie rozmawialo o innych pracownikach w kantynie - moja ulubiona czesc tej pracy - albo po prostu gawedzac z innymi w wolnej chwili miedzy pacjentami. Gdy byly luzniejsze dni praca bywala przyjemna. A najlepiej jeszcze bylo, gdy M. K. miala zdalne i nie bylo jej na sali, przez co nie wypelniala pomieszczenia swoja negatywna energia. Moim ulubionym wspomnieniem z tych 7 miesiecy jest na pewno historia z materacem wodnym. Pozdrawiam wszystkich pracownikow Telbridge i zycze wam jak najlepiej. ~ Rafał z działu NFZ.
(usunięte przez administratora)
Dziwne, ja również miałem przyjemność szkolenia jak i warsztatów z tą Panią i jak dla mnie zostało przeprowadzone profesjonalnie. Jest takie powiedzenie „Krowa, która dużo ryczy mało mleka daje” Pozdrawiam
Orientuje się ktoś kiedy będzie więcej godzin na luxmedzie, bo na razie dziewczyny mówią o małym zapotrzebowaniu
Zarobki coraz niższe wyganianie ludzi do domów po 2/4 godzinach Wypłaty oscylują w granicy 800zl do 2000 z czego 2 tys to może miałam w roku 2 razy. Tylko tumany bez szkoły tu pracują.
Widać, ,że komentarz ewidentnie napisany przez osobę z konkurencji. Kochana moja zamiast oczerniać, zajmijmy się faktami- agent , który pracuje i robi wynik zarabia w firmie ponad 3000złnetto. Zarobki, które wymieniłaś to oczywiście dostają, ale obiboki , którym nie chce się pracować i firma nie będzie takich osób trzymać na siłę. Pozdrawiamy serdecznie i życzymy więcej pozytywnego myślenia:-*
Prawda, prawda i tylko prawda. A to odsyłanie ludzi do domów woła o pomstę do nieba. Nie można wyrobić nawet najniższej krajowej. Zatrudniają więcej ludzi niż potrzebują, bo chcą mieć rezerwy na wypadek większej ilości połączeń, a jak nie ma, to do domu. Nieważne że na dojazdy wydajesz tyle samo, a zarabiasz jakieś marne grosze.
Odradzam bardzo tą pracę szefowa projektu rejestrator medyczny Magda nie ma szacunku do pracowników . Krzyczy na nich i traktuje jak podwładnych swoich tylko dla tych co jej usługują robi wyjątki . Jej zachowanie jest karygodne , nie szanuje i upokarza pracowników . Mam nadzieję , że firma w końcu zatrudni profesjonalnego i ludzkiego szefa projektu . Nie polecam pracy ze względu na szefową .
Jakie wartości są cenione w Telbridge sp. z o.o. sp.k.?
Jaka jest kultura pracy w Telbridge sp. z o.o. sp.k.?
Żadna, totalnie żadna. Krzyki, wrzaski, wyganianie do domu. Panuje tu mobbing, przydałaby się jakaś kontrola. Widać niżej po opiniach co się dzieje, trzeba być zdesperowanym żeby przyjść tam pracować
pracuje tu od roku i chyba sobie żartujesz o krzykach i wrzaskach, nie wiem kiedy pracowałaś w Telbridge ;/ ja dziwie się naszej trenerce i TL, bo są zbyt miłe. Nikomu krzywdy nie robią, podnieść głos trzeba.. odeszłaś bo nie miałaś wyniku i tyle.. nie pracowałaś chyba gdzie indziej. Złą opinie wyrazić trzeba a o dobrej się zapomina. Ja póki będę mógł to chcę tu pracować ;)
Hej, ja pracuje na projekcie już kilka miesięcy i nie zauważyłam żadnych takich sytuacji i nie uważam się za osobę zdesperowaną... Wystarczy robić swoje i masz spokój...
(usunięte przez administratora)A krzywda jest karanie treningami za ktore firma nie placi. Mowisz o wyniku to Ci powiem ze to jest kwestia szczęścia kto jest po 2 stronie sluchawki. Poczty czy rzucenia sluchawka nie namowisz na nic.
I kolejny komentarz pisany pod przymusem. Każdy pozytywny komentarz odnosi się do (usunięte przez administratora), którym nie chce się pracować dlatego narzekają na te firmę. Ta firma to najgorsze (usunięte przez administratora), czegoś takiego to dawno nie wiedziałam.
Czy w Telbridge sp. z o.o. sp.k. zatrudniani są obcokrajowcy?
Jak wygląda praca na stanowisku "kontakt ze stałym klientem"? Jest taka sama tyrania w pracy jak sie czyta, czy jest lepiej?
Chciałam złożyć CV, tylko teraz mam obawy przez to co tu czytam. Wyganianie po 4h do domu? Czy to prawda? Proszę o odpowiedź
No niestety tak to wygląda. Ja uciekłam z tego miejsca po dwóch dniach ponieważ te krzyki I wrzaski tych Pań z tabletami na sali doprowadzały mnie do ogromnego stresu. Dodatkowo ta jedna Pani co za biurkiem siedzi krzyknęła do mnie , że mam czas na sprzedaż do 13stej , a jak się nie uda, to tu cytat: "nie ma sensu dalej tego ciągnąć, wyloguj się". Jedno jest pewne-nie ma tu żadnej pomocy dla nowego pracownika, potraktowali mnie jak śmiecia. Odradzam stanowczo pracę w tej firmie.
Tak, to prawda. Poszukaj sobie nawet pracy na kasie, sprzątanie, cokolwiek będzie lepsze niż to. W tej pozalsnie Boże firmie, trakcja pracownika jak (usunięte przez administratora)
Odradzam projekt Utrzymanie ubezpieczeń w TLB Pani team leaderka mimo traktuje swoich podwładnych poniżej krytyki, zależnie od swojego humoru narzuca dziwne zasady oraz pracę pod presją czasu czego do tej pory nie było . Brak szacunku wobec podwładnych tej osoby sprawia , że atmosfera pracy jest nieprzyjemna . Proszona o pomoc nigdy nie jest w tym miejscu gdzie powinna być co należy do jej obowiązków . Nie polecam .
Wiktoria, Po pierwsze takie sprawy załatwia się prosto w oczy, pisanie takich rzeczy na forum, świadczy o Twoim braku odwagi. Ja nie mam nic do zarzucania kadrze zarządzającej, zawsze są bardzo pomocni. Jeżeli ktoś rozłącza połączenia i nienależycie wykonuje swoje obowiązki, krótko mówiąc przewala, przez co cała infolinia musi się tłumaczyć i wysłuchiwać skarg klientów, to chyba ktoś ma prawo, a raczej obowiązek zwrócić Ci uwagę, więc do kogo masz pretensję?
Ten projekt zginął po odejściu poprzedniej szefowej, wszyscy agenci byli za nią a wiadomo jak ta obecna co została sobie pogrywa. Z braku laku i kit dobry dlatego jest na takim stanowisku
Nie polecam isc tam do pracy , szkolenie to strata czasu niedość, że trwa tydzień to jeszczs jest darmowe chociaż ogłoszenie o prace obiecuje super warunki . Babka szkolaca dziwna nie uprzedzila nas ze warunkiem podjecia pracy jest napisanie testu i zaliczenie rozmowya a to tylko umowa smieciowa a stawka najnizsza. Nie zdecydowalam sie , za duzo minusow . Nie polecam , szkoda czasu !!!!
Zostałem zaproszony na projekt reklamacji i chciałem się dowiedzieć jak wygląda praca. Polecacie czy raczej nie?
jest fajnie :D Dużo do ogarnięcia na początek, ale pomaga dziewczyna od szkoleń. Sama praca to odpisywanie ludziom na reklamacje, ale są wzory, jakieś gotowe materiały i taka strona z instrukcjami więc w sumie idzie ogarnąć. Z minusów no to dużo szczegółów i rzeczy do nauki, a z plusów to na pewno brak monotonii i nie wisisz non stop na słuchawce, spoko ludzie.
Jestem byłym pracownikiem i potwierdzam, pozytywne opinie pisaliśmy sami, dużo osób na szkoleniach informowało, że zwraca na to uwagę, a opinie mieliśmy słabe :)
Potwierdzam, była taka praktyka narzucana odgórnie. Pozytywne komentarze zazwyczaj były ustawione. Myślę że 1 na 10 był napisany sam z siebie, pozostałe pisali ludzie do tego jakkolwiek to nie brzmi zachęceni :) lub Ci którym na tym zależało czyli SVRy, Kierownicy HR (choć to nazwa nie przystoi gdyż w tej organizacji nie było tego ;)), czy dyrektorzy.
Krzykow nie ma praca jak praca. Jedyny minus ze nie placa za treningi . Spedzasz w pracy 8h a masz zaplacone za 7. Do tego moge powiedziec ze niestety nie umia zapanowac nad pracownikami z duzym stażem robia co chca i kiedy chca nie zachowuja zasad co do przerw czy porządku. A nowym za mało pomagaja.
Ma ktos informacje czy szukają osób na projekt Digital care? Pracowałam dłuższy czas temu i dobrze wspominam :) szefem był Filip i szefowa Angelika można ich dalej tam spotkać?
Ludzie! To co w tej firmie się wyrabia to jest nie do opisania, Łazienka ostatnio zasikana, a papier na podłodze leży i trzeba omijać! Kto jest za to odpowiedzialny????
W firmie nie chcą pracować normalni ludzie, zbiera się co raz większa (usunięte przez administratora) i przyjmują każdego kogo popadnie, jeszcze rok temu oddział był zadbany, teraz co raz większa masakra. Ale jak wiadomo, ryba się psuje od głowy. Brakuje ludzi, którzy interesowali sie oddziałem, byli zaangażowani w pracę. Z przykrością po wielu latach chyba też będę musiala rozwiązać umowe bo co raz gorzej się pracuje i aż źle na to patrzeć jak kilka osób może wszystko zniszczyć.
pozytyw praca negatyw brak umów o pracę tylko zlecenie czyli śmieciowa oraz nie docenianie pracowników i niestety zarobki śmiesznie niskie w sumie nie polecam
Najlepsi konsultanci zarabiają ponad 4000tysiące netto czyli nie jest aż tak źle. Poza tym od umowy zlecenie masz odprowadzane te same składki jak od umowy o pracę. Trzeba tylko chcieć, a nie ciągle narzekać
Grafiki na projekcie luxmed są niezgodne z prawami człowieka! Jak można dawać komuś codziennie po najmniej 12h i oczekiwać ze będzie pracował w sobotę? Nie wspomnę o wynagrodzeniu. Za tyle godzin? Powinni dać umowę o prace a nie na zleceniu wymagać niewiadomo czego. Na umowie o prace wszędzie gdzie pracowałam miałam powyżej 10h płacone 50% dodatkowo za każda godzinę, albo dzień wolny. Tutaj czuje się jak w jakimś obozie pracy. Wymagania niemiłosiernie wysokie, a od siebie tyle co nic, a konkretnie pisze o śmiesznych premiach które dają za największą liczbę godzin. Nie dziwie się, ze większość nie zwraca uwagi ani na statystyki, ani na te premie. Dziwi mnie to ze jeszcze ludzie się po prostu nie postawili. DNO! mam nadzieje ze niedługo ktoś się do mnie odezwie o nowa prace i pożegnam się luxmed nigdy tam nie wracając! ZEROWY SZACUNEK DO DRUGIEGO CZŁOWIEKA TRAKTOWANEGO JAKO TANIA SIŁA ROBOCZA.
Zgodnie z prawdą. Już to po miesiącu zauważyłem. Wyzysk totalny non stop jakieś akcje zbiórki na środku sali i reprymendy dla wszystkich że są skargi pilnowanie nowych na odsłuchu tak że myśli nie możesz zebrać żeby przekazać pacjentom info.to uwłacza godności. A starzy pracownicy robią co chcą. Nawet z kawka przy sprzęcie siedzą a nie wolno!jak zasady to dla wszystkich. A wypłata??? Bądźmy szczerzy... Za pół miesiąca pracy w męczarniach nie licząc jeszcze niepłatnego szkolenia na którym człowiek nasłuchał się rzeczy ,które potem okazało się TYLKO podstawą, u nich tyle co za tydzień pracy w gastronomii ! Z pocalowaniem ręki i w uśmiechu. Szczerze wolałbym się pocić w macu lub innym.co to jest 700 za 3 tygodnie zmarnowane na tą firmę???
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Telbridge sp. z o.o. sp.k.?
Zobacz opinie na temat firmy Telbridge sp. z o.o. sp.k. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 82.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Telbridge sp. z o.o. sp.k.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 70, z czego 26 to opinie pozytywne, 18 to opinie negatywne, a 26 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!