W zależności od pionu i działu, masz 50% że Cię wyleją po roku i 15% że dostaniesz podwyżkę w ciągu 3 lat, chyba że mocno będziesz marudził, ale wtedy masz 75% że Cię wywalą, albo będą liczyli że sam odejdziesz, gdy nie dostaniesz podwyżki. Kiedyś to liczyliśmy i tak to wyglądało. Teraz może być lepiej, albo gorzej. A po co się do Asseco pchasz? Jak nie masz bagażu doświadczeń ze starym softem i technologiami sprzed 30 lat, tak jak my tu, to nie wiem czy warto.
Dużo kolegów, których nie zwolniono z ZUS ponad rok temu, zażądało gwarancji zatrudnienia w Asseco na parę lat i spora cześć je otrzymała. Może na rozmowie o pracę u nas w Asseco trzeba podobnej gwarancji stanowczo wymagać i będzie to jakieś rozwiązanie dla tych niezdecydowanych.
To odnośnie Gdyni, ja wiem, że to do utrzymania istniejących systemów w ZUS. Potwierdzacie? Powinno zastanowić, że rok temu pozwalniali wielu z projektu ZUS a teraz zatrudniają, ciekawe na jak długo? Tak się zastanawiam czy aplikować. W innych firmach w Gdańsku, Senior Developer Java dostaje grubo ponad 12000 zł brutto na umowę o pracę, więc idąc do Asseco muszę dodać 25% za to że Asseco mnie zwolni niespodziewanie po skończeniu projektu, 15% za to że to pewnie utrzymanie i 15% za to że tam same stare technologie i może 10% za to że jest tam bardzo kiepska atmosfera pracy. Zakładając że mam teraz 12000, a mam więcej ;) i mam dobrą pracę, to 12000+25%+15%+15%+10% daje około 22000 zł brutto. Ciekawe czy tyle przełkną?
Nikomu się nie kalkuluję iść na parę miesięcy w jakiejkolwiek firmie. Natomiast często o tym,że projekt jest krótki i brak nowego czy były planowane zmiany dowiadujesz się dostając super promocję: dyscyplinarka albo porozumienie stron:) nawet umowa na nieokreślony nic nie daje:)
Jestem pod olbrzymim pozytywnym wrażeniem procesu rekrutacji do Asseco. Rozmowa wieloetapowa. Pierwszy etap to rozmowa telefoniczna ,która trwała 1:15 h. Pani rekruter jasno wyjaśniła etapy rekrutacji jak również bardzo merytorycznie weryfikowała moje obecne doświadczenie pod kątem stanowiska pracy. Pierwszy etap przeszedłem. Na drugim etapie niestety odpadłem z powodu mojego niedopatrzenia przy rozwiązywaniu zadania testowego. Po rozmowie rekrutacyjnej otrzymałem analizę mojego procesu rekrutacyjnego z wytycznymi na przyszłość. Mimo, że nie dostałem pracy będę jeszcze aplikował na inne stanowiska w przyszłości. Jestem miło zaskoczony kulturą pracy w tej firmie i mam nadzieję na pracę w przyszłości.
Na początku standardowe o wykształcenie i posiadanie doświadczenie. Otrzymałem również pytania o to dlaczego to ja miałbym zostać wybrany i co sprawiło ,że aplikuję na to stanowisko. Były też pytania branżowe i dotyczące zadania rekrutacyjnego. Z racji drugiego etapu w postaci wideo konferencji to bardzo cenne doświadczenie dla mnie ,gdzie mogłem pracować pod presją czasu oraz świadomości wielu osób,które uczestniczyły w procesie rekrutacyjnym.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Ja też się zastanawiałam, ale koledzy mojego byłego powiedzieli mi że szukają programistów Java tylko pod konkretne projekty i tylko na parę miesięcy. To się zatem nie kalkuluje aby po takim zatrudnieniu w Asseco być potem bez pracy a do tego płacą dość marnie jak na tak dużą firmie i taki wycisk.
A skąd jesteś i w jakiej lokalizacji chcesz pracować? Pozycja Asseco na giełdzie nie ma dla Ciebie absolutnie żadnego znaczenia, bo zakładam że nie masz udziałów. Ważne jak firma traktuje i wynagradza pracowników, a tu jest dużo opowiadać, co musiało by się zmienić, aby w Asseco było dobrze. W Asseco dużo zależy od pionu - to państwa w państwie, choć jak są redukcje, to wszędzie kroją, więc obecnie mało kto kredyt bierze, bo stabilność bliska zero.
(usunięte przez administratora)
Asseco, to duża firma, która za nic ma pracowników. To że jest duża nie ma żadnego znaczenia dla nas pracowników, bo korzyści nie ma, a raczej wręcz odwrotnie, bo 100, 200 czy nawet 500 pracowników jest w stanie Asseco poświęcić lekką ręką, co doświadczyli zwolnieni z naszych zespołów. Co do rozwoju, to tam gdzie nas pchną tam musimy się rozwijać, aby projekty ciągnąć i jako takich szkoleń dotyczących nowych technologii, czy ogólno rozwojowych nie ma. Zarobki poniżej średniej w IT, podwyżek nie ma, kultura pracy niska, stres duży.
Tragedii nie ma, jeśli chodzi o to czy firma działa i zapewnia dochody pracownikom, ale na pewno nie jest to praca marzeń dla informatyków. Oj nie! Ostatnio przyjmowali jak leci każdego, który coś tam potrafił, więc chyba nie tylko informatyków. Nie wiem co wymagali, bo kolega nie chciał zdradzać o co pyta aplikantów, wiem tylko, że więcej było prześwietlania psychologicznego niż rozmowy technicznej. Wiadomo jak w Asseco się pracuje, więc szukają takich co dadzą radę, lub po prostu nie mają wyjścia i nie poddadzą się i nie odejdą, a będą ofiarni dla firmy. Wiadomo co to znaczy. Poproszę tego właśnie kolegę z Asseco aby też tu napisał. Pieniądze ponoć małe, choć specjalistów potrafią zatrudnić na kontrakty za całkiem dobre pieniądze. Szkoda tylko, że na czas projektu i umowy, bo potem trzeba negocjować za małe pieniądze, a mało kto się na to zgodzi. Podobnie robią ponoć na etacie, tzn. że często potrafią zwolnić, by potem zaoferować zatrudnienie za mniejszą pensję. Domyślnie wszyscy zarabiający dużo są pod lupą i pierwsi do ostrzału, więc jak awansujesz i jakimś cudem zarabiasz tam coraz więcej, to w Asseco dobrze nie rokuje. Inny kolega mówił, że czuł się tak samo jak u outsorcera, co pożycza ludzi innym firmom do projektów, tylko kasa mniejsza, a stabilności żadnej, więc mu się nie opłacało iść do Asseco. Po projekcie autentycznie nie wiedzieli co z nim zrobić i dawali sygnał, że ma być zaraz zwolniony, ale pracuje tam dalej na wariackich papierach. Sam chciałem aplikować, ale szkoda zdrowia i czasu, bo już wiem, że nie warto.
to jakaś dziwna sprawa, nic nie słyszałam a już trochę w tej firmie siedzę. u nas luz, dyr ludzki, normalnie się pracuje, nie po naście godzin. trochę dziwnie mi się to czyta..bo znam Asseco od zupełnie innej strony.właśnie takiej zwykłej, i normalnej.
Jeden dyrektor, nawet wariat to jeszcze nic. Gorzej jak się ma nad sobą kierownika i trzech dyrektorów mówiących zupełnie coś innego, a do tego paru zawsze niezadowolonych PMów, co nie mogą się z handlowcami i klientem dogadać, i nigdy nie są w stanie nic na czas wyliczyć i dać poprawnych sygnałów do produkcji. Strukturę w na poziomie produkcji spłaszczyli parę lat temu, a na poziomie zarządczym ją mocno rozbudowali i zaczyna to przypominać tzw. "odwróconą piramidę polską", gdzie więcej jest zarządzających niż pracujących. Praca w takiej firmie to udręka i trzeba pracować całą dobę, aby wszystkich zadowolić. Pracowałem w Asseco i NIE POLECAM!
A ja miałem w Asseco właśnie dyrektora-wariata, co nas po kontach rozstawiał bez powodu, naciskał non stop, nieustannie groził, kazał przesiadywać do późna i wielką łachę zrobił jak zapłacić za 1/3 spędzonych nadgodzin. Gość był dobrze okopany w Asseco i na nic zdały się skargi. Jeszcze tylko zaostrzyliśmy sytuację.
mi w Asseco nawet lepiej niż znośnie. lojalki to standard, są wszędzie, takie coś za coś i mnie to nie dziwi. mi się praca przy projektach przydała, sporo się nauczyłam, no i jednak od ludzi którzy się znają na swojej robocie bo są ekspertami. szkolenia językowe też na plus, także nie mam na co narzekać.
Czy ja wiem czy taka dobra atmosfera do samorozwoju. Rozwijasz się, ale w tematach, które ci wrzucą. Niektórzy mają pecha i dostają to, czego żaden z nas by nie chciał. I jak się tu rozwijać? Szkolenia może i dało by radę wyżebrać, ale za cenę lojalek na parę czy paręnaście tysiów, a co z tego, skoro i tak na nich nie skorzystam, bo nikt mnie do fajniejszego projektu nie przeniesie. Co do zarobków, to bardzo czekamy na co najmniej podwyżki inflacyjne i chyba się nie doczekamy. Nie wiem, jak inni, ale ja mam niedosyt, że przez te lata bardzo się rozwinąłem do poziomu osoby kluczowej, a nikt nie chce mnie awansować i dać lepszej kasy, ale może to mój pech. Ogólnie gadając z ludźmi, dochodzę do wniosku, że mogłem trafić dużo lepiej, chociaż jak się nie ma porównania i nie ma się dyrektora-wariata, to Asseco jest chyba znośne.
Szkolenie to inwestycja w pracownika więc się nie dziw że firma chce się zabezpieczyć przed kimś kto po szkoleniach i podniesieniu kwalifikacji zniknie z firmy. Są firmy gdzie jesteś sam i znikąd szkolenia czy pomocy.
Pracujesz by się rozwijać i zarabiać. W asseco są świetni ludzie i dobra atmosfera do samorozwoju.
dokładnie tak. można dużo wynieść z pracy w asseco. poznałam sporo ciekawych ludzi, już nie mówiąc o tych od których się uczę, bo są specjalistami w tym co robią. do tego mogę się uczyć języków obcych bo firma mnie w tym wspiera. także same plusy w sumie, bo wynagrodzenie też nie najgorsze.
nie ma się czego bać, w asseco spoko ludzie pracują :) normalni, chętni do pomocy itd. sama tego doświadczyłam jak zaczęłam tu pracować. teraz trochę czasu już minęło a atmosfera dalej spoko. wypłata też no i te możliwości rozwoju jednak sporo dają.
(usunięte przez administratora)
Zawsze warto, każdy kolejny krok w karierze to nowe doświadczenie, odpowiedzialność i doświadczenie. Możesz zrobić krok do przodu lub zostać tam gdzie jesteś.
A czego tu się bać składaj CV i do przodu, jeśli nie skorzystasz możesz później tego bardzo żałować. Dobra firma czas na zmiany w życiu i karierze zawodowej.
Nie spróbujesz to się nie przekonasz, powiem że warto, sam kiedyś bałem się zmiany pracy lecz to głupota. To nowe wyzwanie i możliwości. Ludzie są ok, dobra atmosfera pracy, szkolenia i dodatkowe benefity.
Szukając pracy zwracasz uwagę również na to czy możesz się w niej rozwijać i podnosić kwalifikacje, w poprzedniej pracy mi tego właśnie brakowało, tu to mam.
mnie do asseco przyciągnęło to czego nie miałam w poprzedniej firmie, czyli to że oprócz kasy liczy się też to,żeby osiagnąć coś na polu sukcesów osobistych.sporo się uczę, bo są eksperci z różnych dziedzin, plus kursy językowe finansowane przez firmę.
Coz moge powiedziec, jestem krotko a juz widze ze jest to firma w ktorej zostane na dluzej. Chodzi o to ze mozliwosci kariery sa spore, jest tez dobry socjal i dobra atmosfera. Firma jest na tyle duza, ze jest rozpoznawalna, wiem ze wybralem dobrze
Od czegoś trzeba zacząć mam nadzieję że szybko się wdrożę i podniosę swoje umiejętności. Warto mieć taką firmę w CV.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Asseco S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Asseco S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Asseco S.A.?
Kandydaci do pracy w Asseco S.A. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.