Ktoś wie czy nowy dyrektor skończył już podpisywać raporty kasowe, bo jakoś ani działań ani jego nie widać?!
Do raportów jeszcze nie dotarł, kolejny rekin byznesu, firma idzie jak przecinak, świetne miejsce dla desperatów.
Firma dobra, ludzie coraz słabsi, szef myślę że poniżej poziomu morza...a na pewno kultury.
Ludzie ani były ani obecny nie są odpowiedni gdzie jest HR? To jest profesjonalizm? Siedzą piją kawki i udają że coś robią a rozmowy prowadzą już po dokonanym wyborze czy to jest ok?
Dokładnie, gdzie jest HR, firma rozstaje się z jednym z najlepszych kierowników produkcji na podstawie usłyszanych plotek, a wszyscy wiedzą, że problem leży gdzie indziej
HR już dawno nie ma, bo gdyby były to nie dopuściły do parodii sytuacji, gdzie wiedza, doświadczenie, kompetencje i zasady przegrywają z plotką, szykanowaniem, chamstwem i zwykłymi pomówieniami.
W tej firmie nie liczy się praca, doświadczenie, wyniki, tylko plotki i pomówienia, im bardziej obmawiasz i szykanujesz innych tym pniesz się do góry! I to jest niestety faktem
W centrali na zdalnych a na zakładach muszą ludzi przyjmować w biurach HR tego nie widzi.
jak tacy ludzie jak WK odchodza, to ja tez, razem z innymi szukamy pracy, zreszta to juz sie dzieje pewnie dosypia troche grosza za nic, bo przeciez o to wam chodzi, najgorsze ze znowu nie bedzie pomyslu na ta firme
Nigdy nie zapomnę WK tego, że po wielu latach przestałem być pośmiewiskiem konkurencji, to co obiecał to zrobił. Zarobki mogły być większe, doceniałem jednak stabilność i konkrety.
On nie odszedł tylko go wyrzucili. Poza tym droga wolna. Ludzie odchodzili od lat a takich jak ty zapewne żal nie będzie
Wk więcej zrobił złych rzeczy niz dobrych. Dużo ludzi się zwolniło przez niego. A pośmiewiskiem to teraz jesteśmy a nie kiedys
byłem pośmiewiskiem, teraz nie jestem. Dzięki niemu mam czym pracować. W Regionie zauważyłem, że najbardziej narzekają osoby które o 15 sa juz w domu, a tu trzeba zasuwac.
Pracuję i jestem zadowolony, porządna firma. Na co się umówiłem to dostałem. Wszystko
Pracy dużo, podoba mi sie jak zadbali o nas w czasie kryzysu, WK powalczył o stablilizacje. Nie wiem tylko czemu tak sie uparl na S4 i Premium, tak inni nie robia. Duze wymagania, place nie rynkowe, ludzie poodchodza
Zadbali jak każda inna firma.nic nadzwyczajnego nie zrobili reds.atmosfera gęsta.ludzie na zakładach faktycznie coraz gorzej się czują i coraz więcej ludzi szuka zmiany
Normalna firma. Po wpisach widac jak WK nacisnął na odcisk kilku ważniakom i sie tutaj wyzywają i poduszczaja pozostalych, a oni to lykają. Wiekszosc pracuje i jest zadowolona, poziom zarobkow jest glownym problemem, po prostu mozna zlalezc cos lepszego. Zatrudniaja dzieciakow, a Ci juz z nowej generacji, niewazne co im dasz, zawsze za malo. Najlepszy jest ten z Konina, co zakladu chce nowego, no boki zrywac. Chodzi teraz i o tym opowiada i narzeka. Faktycznie dziwna jest atmosfera przez to. Wezcie sie za porzadne rekrutacje i zatrudnijcie doswiadczonych ludzi i bedzie dobrze a nie sztukujecie co popadnie, bedzie z korzyscia dla firmy i klientow.
Dzieciak z Konina w tamtym roku na jednym z najmniejszych węzłów i lokalizacji zrobił najlepszy wynik w całej Polsce w "kluczowych" dla DyP aspekrach sprzedaży S4, sprzedał jako jedyny zakład wszystkie Produkty Premium (Warszawy nie liczę bo są tam 3 zaklady), drugi wynik w Polsce w sprzedaży anhydrytu. Dodatkowo w lipcu 2020r w Koniniee była największa produkcja w całej Polsce. Jeżeli ktoś nie wie Konin jest mniejszym miastem niż Warszawa, Kraków czy Wrocław i zakład też jest dużo mniejszy... Czy robiąc takie wyniki to mało? Jeżeli ktoś ma pojęcie o WBT to wie że zostało wyciągnięte z tego zakładu ponad 100% jego możliwości. Młody wiek "dzieciaka" nie przeszkodził żeby zrobić rekordowe wyniki, ale chyba w DyP sprzedaż betonu to problem... to że miałem odwagę odezwać się w temacie, który dla wielu jest tematem tabu nie oznacza że działam na szkodę Firmy. Ja się odezwałem ale wielu się boi. Nie jestem człowiekiem, którym da się manipulować dlatego nikt za mną nie stoi. "Dzieciak z Konina" ma jaja i podpisuje się wiedząc kto pisze :) jeżeli masz odwagę to łatwo znajdziesz namiar na mnie i zapraszam do dyskusji
masz racje.nacisnal na odcisk calej firmie.wszystko sie sypie przez niego jego decyzje i jego kolegow z zielonych i z kielc.co do zarobkow to masz racje.za duzo zarabiacie i macie za dobrze.a ludzie nie szukali bu jakby mieli dobrze.a co do dzieciakow to przynajmniej im zalezy i sie chce a nie tak jak tobie i kolejnym wygodnym jak ty.rekrutacja sprawy nie zalatwi.niech skoncza z kolesiami i to bedzie dobry ruch
Narzekanie i niewiele konkretów, polscy hejterzy - sportowcy narodowi:) Z tego co pamiętam to jedną z pierwszych decyzji WK było unowocześnienie zakładu w Koninie, widać widział potencjał w rynku. Sam byłem na wideokonferencji jak WK przekazywał nagrody koledze z Konina i go chwalił i dawał za przykład innym. Konkurs promował właśnie takie postawy. Uratowane zakłady w Kielcach i Świebodzicach, Dział Techniczny walczył o to z WK bardzo, dla mnie majstersztyk. Bajzel został uporządkowany. Wystarczyło się skupić na prezentacjach i spotkaniach ktore to tlumaczyły. Modernizacja Wrocławia i Krosna, nowe popmy i ładowarki. Za dużo konkretów???, zbyt merytorycznie???, oczywiście wiem jestem trollem lub z centrali albo WK:) Wypracowana i dopięta na ostatni guzik inwestycja w Łodzi, promowana przez WK, drugi zakład, czeka tylko na potwierdzenie w centrali i będzie budowany! ta inwestycja nie wzięła się z nieba, wiele osób bez narzekania po prostu wykonało swoją robotę, teraz tylko potrzebna zgoda. Żal tego czytać co wypisujecie, zdanie kilku osób, które łykają pozostali. Niestety betonu za was centrala nie sprzeda i nie dowiezie, sorry...
dzial techmiczny to tylko dba oswoje interesy.wy zrobiliscie modernizacje?zapytajcie ludzi na zakladzie jak sprawdzaja sie te wasze modernizacje.nowe pompy i ladowarki to te uzywki ktore kupujecie i sie rozpadaja i stoja caly czas w warsztatach a nas za to rozliczacie ze nie robimy oc?tylko glupi nie widzi tego co widza inni czyli poco wam kolejne inwestycje.masz racje do narzekania.nic to nie da ale po tym co piszesz widac wktorym biurze siedzisz
Sprzedaje beton i mam lepszy sprzet niz mialem. Wszystko sie psuje predzej czy pozniej i trzeba naprawic.
Chyba powoli dociera co się stało. Nic się nie zmieni, wszystko co zrobił będzie kontynuowane, ludzie których promował i wyszkolił będą pracowali tam gdzie pracują, bo robią to dobrze. Mam nadzieję, że inwestycje które zostały przygotowane zostaną w końcu zaakceptowane. Dobrze że ja tez już się nie wstydzę starego trupa na którym musiałem produkować i mam czym dowozić towar do klientów, nigdy tego nie zapomnę. Mam nadzieje tylko że Geriatria do Warszawy nie wróci, to byłby już dramat, zostały by cofnięte wszystko co się dobre stało.
A jednak geriatria wróciła.moze nawet nic nie robić a i tak będzie lepiej niż było.dobrze jakby miał jeszcze wpływ na siedzibę żeby porządek zrobić z klisiakami/pluszakami.pytanie tylko czy mu się jeszcze chce.brawo dla nowego dyrektora za szybkie i trafne decyzje.tetaz porządki w siedzibie, działach i innych regionach.czekamy.a ta opinia o geriatrii ciekawe z którego pokoju w nowinach wypłynęła
A ja myślę że nowy dyr nie ruszy ani Karolka, dziewczynek ani innych kolegow poprzednika. To jedna drużyna. Szkoda bo pół planu szefostwo wykonało
Mi się wydaje że musi ich ruszyć. Koleżanki i koledzy muszą odpowiedzieć za to co robili jak wk był w firmie. Chyba że ta zmiana była tylko na pokaz żeby ludzi uspokoić
Dzień dobry forumowicze, mam propozycję dołączenia do firmy ale czytając wpisy trochę powiało grozą. Czy są jeszcze w firmie pracownicy, którym się chce?
Myślę, ze firma nie zasługuje tylko na takie opinie . A pewnie najwiecej do powiedzenia maja Ci , którzy z „różnych” względów już tu nie pracują i nie potrafią odciąć pępowiny…. Pewnie jak by ich nie pozwalniano to dalej by siedzieli na swoich ciepłych , dobrze opłacanych stołkach ….
Teraz mamy wojnę o posady po zwolnieniu szefa. Nikt nie wie co nowy szef wymyśli i każdy czeka na zmiany. Chcesz to próbuj. Przekonaj się jak jest naprawdę
Witam, jestem dość świeżym pracownikiem ale tak jak juz tutaj jedna osoba opisała mówiąc, że jest dobrze tak jak się umawiała. Co to tej wypowiedzi mogę jedynie potwierdzić z czystym sumieniem. Osobiście z firmy jestem aż za bardzo zadowolony. Wszystko to co zakładałem zostało spełnione a nawet kilka rzeczy przewyższyło moje oczekiwania. Moim zdaniem nie ma co myśleć nad zatrudnieniem tylko trzeba działać. Zawsze to nowe doświadczenie a moim zdaniem firma jest warta zainteresowania się i chociaż odbycia rozmowy kwalifikacyjnej.
A ja mam inne doświadczenie. Nie polecam chyba że ktoś nie ma ambicji albo jest bez wyboru. Jeżeli chodzi o rozmowe to śmieszna była.
I żegnamy kolejnych ludzi... Tym razem z centrum.ciekawe kiedy ktoś otworzy oczy.
Nie otworzy. Nie liczą się z ludźmi. Jakby się liczyli to już dawno by coś zmienili i utrzymali kadrę jaka mieli a mieli dobra co wiedziała co robic. Już za dużo ludzi pożegnali. Może wiara w wk czyni cuda? A wk chodzi jak w mgle
WK rekin biznesu przychodząc do firmy zastał 26 zakładów betoniarskich, w obecnej chwili jest ich 17. Beton przynosił dochody, teraz dochody są tylko wtedy jak się wyprzedaje majątek. To tak w pigułce podsumowanie rządów WK.
w tym są najlepsi.w wyprzedaży firmy.wk razem z kolegami z dzialu technicznego wiedzą jak wynik poprawić:)
I kolejny paszkwil tego samego frustrata, szkoda już chyba emergii na prostowanie tego, chyba ze komus sie jeszcze chce
no chyba nie ta sama ekipa, ktos tu znowu klamie albo nie rozumie co sie stalo poprzednik z zielonych wytrzymal 2 lata i zwial jak zobaczyl w jakie (usunięte przez administratora) trafil, a zaklady zamykali wczesniej przez dobre 10 lat WK zamknal jezeli dobrze licze 4 zaklady, ktory nic nie produkowaly, pozostale to byly decyzje porzednikow (nie zapomnijmy o Zarządzie) lub inne powody
Oj zapłaczecie Porządny z niego gość, jak tylko da znać to idę za nim. Pokazał jak można kulturalnie i w dobrym stylu kierować firmą w betonie.
(usunięte przez administratora)
Na koleżanki też czas już przyszedł
Wielkie gratulacje dla właścicieli. Czas na dział techniczny: kochany Karolku czas pakować walizki.
(usunięte przez administratora)
Jakiś nowe zmiany w Dyc????
Firma jest dobra i nie zasługuje na tylko takie opinie.ale prawda jest taka że porządki powiini zrobić w siedzibie. nie tylko z wk
Żeby zrobić karierę w Dyckerhoffie wystarczy razem z WK jeździć rowerem i ciepły stołek gwarantowany
Może napisze ktoś jakie warunki pracy na stanowisku doradcy techniczno-handlowego? Właśnie jest wakat w W-wie i nie wiem czy aplikować. Jakie plany,raportowanie,ilości wizyt no i kasa oczywiście. Będę wdzięczny za merytoryczne informacje. .
Decyzje K to nieporozumienie.powywalal ludzi, zarobił swoje i teraz ma w d że coś jest nie tak.warszawe polozyli w rok z kierowniczka że sprzedaży.mysleli że bez L się uda na picu pojechac.zaxhod polozony też w rok z czarnym koniem.razem z kumplami rozwalili firmę.konkurencja się cieszy.brawo
To co w firmie się dzieje to przechodzi ludzkie pojęcie, ciężko znaleźć coś pozytywnego nie wiem jak to możliwe że zarząd firmy dalej pozostaje nietykalny. Oczywiście wszyscy zarzucają WK obecny stan rzeczy i słusznie, już dawno powinien opuścić tą firmę w niesławie ale moje pytanie gdzie jest generalny... ślepy jest i gdzie właściciele?! Firma chyli się ku upadkowi...
Takiego burdla jak teraz to jeszcze nie było, noo bo jak to poukładać ; w dwóch regionach są dyrektorowie, w dwóch panuje generalny betonowy WK. W dwóch regionach są kierownicy sprzedaży, w dwóch ich nie ma, tam gdzie są kierownicy, sprzedaż leży jak wspomniana już kiedyś, ubita w kiblu mucha. Tam gdzie są dyspozytorzy robi się po 2500 metrów, tam gdzie ich nie ma po 5000, tam gdzie trzeba na stanowisku fachowca tam jest poliglota. Cóż najważniejsze, że książki w firmowej bibliotece się zgadzają, chyba ktoś w tej firmie przedawkował :)
A mnie się podoba.pracowac nie trzeba tylko robić to co mówią.i dlatego mam spokój.a to że głupoty to inna sprawa.wystarczg się nie wychylać bo tacy to źle koncza.
Jestem z Zachodniego i w koncu tematy poukladane, brak tego wiecznego marudzenia i niemocy. Oszolomow sie pozbyl, to co bylo to tragedia, śpiochy, aż żal bylo patrzec. To co robi Wroclaw teraz jest imponujace, wzieli swoj rynek a teraz bardzo dobre kontrakty podpisuja, w koncu klienci nas dostrzegaja bo im na 10 lat zniknelismy. Pozostale zaklady w wiekszosci dzialaja i robia swoje, ciezko z tymi kruszywami miec wysoko marze, ale co zrobic mamy inne wymagania niz pozostali WK jak obiecuje tak usprawnia tego starego rzęcha za garść kasztanow, co roku modernizacja zakladu i ciekawe plany, w koncu ktos sie za to zabral porzadnie Roboty jest bardzo duzo to faktycznie nie jest latwe
Jak pracujesz nie dla pieniędzy to super. Co z tego że bierzemy kontrakty jak to się nie przenosi na zarobki. Też jestem z zachodniego i nie wiem co ty za głupoty piszesz bo rzeczywistość wygląda inaczej. Chyba że jesteś kolejnym trolem z centrali albo po rodzinie z kimś z góry
Witam. Nie wiem co miałes na myśli on mówiąc że dostałeś to na co się umówiłeś. Jeżeli chodzi o pracę j warunki to nikt nie zaprzecza ze firma dotrzymuje tego co na papierze. Nie wiem ile pracujesz i w jakim oddziale ale większość ludzi która tutaj pisze zapewne jest pracownikami z oddziałów a nie z centrali. W centrali ludziom pracuje się bardzo dobrze. Niestety w oddziałach na pierwszej linii ludzie nie mają lekko. Ludzie pamiętają jaka firrma był dyckerhoff parę lat temu, wiedzą ile produkowali i że byli cenieni za swoje umiejętności. Rządzili ludzie którzy mieli pojęcie o rynku betonowym i cementowym ale też potrafili rozmawiać z ludzmi i ich sobie zjednywac. Dlatego też ludzie nie musieli się przejmować głupotami tak jak teraz. Bardzo dużo zostało zepsute przez ostatnie lata w tej firmie. Ja już mam bliżej niż dalej ale fakt że brak rozsądku, empatii i wiedzy skutkuje tym co mamy teraz w firmie. Donosy, podkopywanie dolkow, wieczne kontrole na zakładach, zatrudnianie ludzi bez wiedzy, brak ludzi od których można się czegoś nauczyć to nie jedyne problemy. Jak ktoś pomyśli na górze i będzie mu się chciało coś zmienić to będzie wiedział jak zatrzymać ludzi i zmienić narrację wśród personelu. Narzekanie nic nie da. Może przyjdzie jeszcze dobry czas dla pracowników i firmy
Co tu pisać i wylewać krokodyle łzy? Ze średniaka w betonie i cemencie wysterowali nas na (usunięte przez administratora) W branży śmiech i współczucie. Rozliczyć zarządzających i ich wymienić. Czekamy na lepsze czasy.
Nikt nad tym nie panuje co się teraz dzieje. Wk i jego świta żyją w innej rzeczywistości. Liczy się tylko man.i.pul.acja ciemnym ludem. W branży śmiech i zażenowanie. Ludzie na zakładach codziennie walczą z rzeczywistością żeby spełnić zachcianki góry a w nagrodę mają przesyłane kolejne kontrole a po nich kontrole pokontrolne. Taka dobra kontrola to by się przydala w Nowinach
PanWK że swoją świtą rozmienił ta firmę na drobne. Może ktoś wyciągnie wnioski i weźmie ich do odpowiedzialności. Położyli największe rynki sprzedaży Kraków, Warszawę, Wrocław. Niech się cieszą ze jeszcze ktoś chce tam pracować bo ludzie co jeszcze pracują to jedyny kapitał tej firmy.
Co rok WK sprzedaje zakład na rynkach które notują mocny wzrost czy to przypadek? Ludzi traktuje tak samo jak w poprzednich jego firmach z których musiał odejść tak jak to było w gumach. A u Nas nikt tego nie widzi że do swojego zespołu dobiera ludzi którzy tylko mu donoszą i szkodzą firmie co widać w wynikach każdy zarabia a my tracimy, chyba że beton trzeba sprzedać.
Masz rację. Coraz więcej ludzi odchodzi bo nie mogą już tego znieść. Może chcą sprzedać. Straciliśmy dużo przez brak znajomości rynku przez górę, źle dobranych ludzi i głupotę zarzadzajacych. Patrz na zarządzanie - zachód-właśnie się zwolnił, południe-sam WK rzadzi z pomocnicą godną pożałowania, Warszawa-WK i kolejna miernota i centrum-kolejny kwiatek do kolekcji.Zobaczymy do czego to doprowadzi ale już nawet współpraca z nami to porażka. Możemy sprzedawać dzisiaj a jutro już nie, codziennie zmiana decyzji. Dzisiaj sprzedajemy, jutro nie możemy. Tego już nikt nie rozumie o co tutaj chodzi. Może warto się temu przyjrzeć panie Kieer.Es, właściciele czy pani O? A mieliście dobrych ludzi i możliwości. Trzeba było pilnować a nie wierzyć w embieja.
a ja mysle ze kariera pewnych ludzi w tej firmie sie kończy. era glownego wk i jego ekipy powinna sie skonczyc jak najszybciej bo i tak nie wiadomo jak to teraz ratowac
Firma leży a konkurencja się cieszy z naszych ruchów.kazdemu rośnie sprzedaż a nam spada.nawet ludzie na zakładach się irytują ze zamiast produkować to muszą głupoty robić.warszawa, krakow, wroclaw to tylko czubek góry lodowej.lae prawda że coraz mniej ludzi chce z nami rozmawiać przez wk.i jego ludzi.
Zgadzam się z poprzednikami w tym co się u nas dzieje. Firma dołuje. Już od jakiegoś czasu. Wk.to jeden problem a nastrpny to jego bliscy współpracownicy.zle to wygląda i nie dziwię się że coraz więcej osób odchodzi
Patrząc na ludzi na dole to jest ok. Ale patrząc na to co się dzieje w zarządzie tej firmy to już porażka. Dyrektor z kielc razem z technicznym i drugim dyrektorem z kielc kręcą tylko żeby ugrać jak najwięcej dla siebie.robia to już dlugo i nikogo to nie zastanawia.pracowałem jako kierownik i mogę powiedzieć że odradzam ludziom na poziomie pracę w tej firmie.glowny robi z ludzi nierobów i (usunięte przez administratora) i wykonawców zachcianek a dodatkowo to trzeba klaskać jak wprowadzi kolejna głupotę.brak pojęcia o rynku i pracy z ludźmi kończy się tak jak teraz czyli odejściem coraz większej ilości dobrych ludzi i przegrywaniem wszystkich kontraktów na własne zyczenie.firma na wskroś zepsuta przez głupie ambicje nieudacznych zarządców.nie potrafia nic a próbuja udowodnić ze jest inaczej sterując nieumiejętnie tym co maja.mase złych decyzji widać codziennie we współpracy.dla tych co wiedzą o co chodzi-hasło tygodnia, miesiąca i roku to trzeba uciekać jak najdalej.moze wkoncu ktoś z tym zrobi porządek.moze pani O?
Ile jest zmian w Dyckerhoff Polska Sp. z o.o.?
Pod kątem współpracy i obsługi to najgorsza firma betoniarska z jaką współpracowałem. Brak kontaktu i brak decyzji, zmiana warunków i ustaleń bo ktoś się nie zgodził w siedzibie. Brak podstawowej wiedzy o betonowaniach, szalunkach i warunkach na budowie przez przedstawiciela czy kierownika.Punktualność i jakość na minus. Poza tym wieczne braki betonu. Nie polecam.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Dyckerhoff Polska Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Dyckerhoff Polska Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 45.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Dyckerhoff Polska Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 40, z czego 3 to opinie pozytywne, 19 to opinie negatywne, a 18 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!