Jestem Mistrzem w magazynie w Kolonii i chciałbym krótko zrecenzować firme Mat-sped . W dniu dzisiejszym przybyła do nas dostawa\konener, za pośrednictwem firmy Mat-Sped. Termin rozładunku planowany był na godzinę 10:00. Ukraiński kierowca był u nas już o 7:30 co stanowczo jest na plus. Jednak to co stało się później było jednym wielkim żartem. Kierowca spytał nas ok. godziny 9:00 czy może zostawić auto pod rampa i "skoczyć" szybko do sklepu. Oczywiście nie robiło nam to żadnego problemu tymbardziej, iż sklepy znajdują się jakieś 700-800m od naszego magazynu po drugiej stronie ulicy. Nasi pracownicy na 30min przerwie chodzą tam na zakupy i jeszcze spokojnie zdążą zjeść i zapalić w tym czasie. O godzinie 9:50 poszedłem do kabiny zeby poprosić kierowce o otwarcie tira i podjechanie pod rampę jednak nikogo nie zastałem. Czekałem do godziny 10:15 jednak nadal nikt się nie zjawił. Stwierdziłem że znajdę numer do firmy logistycznej i poproszę o kontakt z kierowcą. 7 pierwszych telefonow było bez odzewu, poźniej linia przez kolejne 39 połączeń była zajęta. Następnie ktoś poprostu połączenia odrzucał. Kierowca z zakupami zjawił się o godzinie 10:40. Zapytałem go dlaczego go nie ma na miejscu, gdyż nie możemy zacząć rozładunku, a rozładunek ponadczasowy jest obłożony karami pieniężnymi. Kierowca powiedział ze pytał czy może pójść do sklepu. Kłamiąc mnie w żywe oczy ze rozmawiał z szefem magazynu o godzinie 10:00 i informując o chęci zrobienia zakupów. jak wspomniałem wczesniej rozmowa ta odbyla się ok. godziny 9:00.kierowca potrzebował na zakupy 1:45h.Stracilismy łącznie 45min czasu rozładunkowego a kierowca był jeszcze oburzony mówiąć " (usunięte przez administratora) i co teraz ja będe mieć problemy?" Napisałem 2 smsy bezposrednio do szefa jednak tak jak wczesniej nie uzyskałem żadnej odpowiedzi.
Pytanie
