Czy w Investrade Sp. z o.o. możliwa jest od razu umowa o pracę na czas nieokreślony na stanowisku Projektant instalacji elektrycznych?
Jakie warunki pracy są w Investrade Sp. z o.o.? Czy jest szatnia i/lub stołówka pracownicza? Czy organizowany jest dojazd do pracy dla osoby pracującej na stanowisku Projektant instalacji elektrycznych?
Czy w Investrade Sp. z o.o. panuje luźna atmosfera?
jako były pracownik wypowiem sie. główny trzon jest młody, wiec jako projektant dosc latwo dogadasz sie z innymi projektantami. jest tam pewien projektant, ktory procz ogromnego doswiadczenia i wiedzy potrafi sie dogadywac z innymi projektantami, nie robi niepotrzebnej spiny, generalnie człowiek z którym jestes w stanie pogadać nawet niekoniecznie o pracy. szwankuje niestety zarzadzanie firma, aczkolwiek z tego co slysze jest teraz troszeczke lepiej niz przed moim odejsciem, aczkolwiek dobry zarząd w firmie to naprawdę bardzo rzadka rzecz. jest niestety osoba, która mocno aspiruje aby w zarządzie być, tak przynajmniej podejrzewam, bo robi ogromnie dużo dymu, w głównej mierze takie opinie a nie inne o firmie to w większości jego zasługa, niesamowicie się rządzi, uważa się za niewiadomo kogo. mozliwe, ze jakby tej osoby nie było, ludzie nie uciekaliby. jakbym miał określić tego człowieka jakimś okresleniem, byloby to "przyjaciel wszystkich na 5 minut", po luźnych gadkach potrafi wbić nóż w plecy. tyle dobrego ze kazdy ma go gdzieś, jednak od roku kąsa dalej. on jest z tego co kojarze analitykiem, ale nie za bardzo widziałem aby analizą się zajmował, robil glownie wycieczki do prezesa i wiceprezesa zeby pochwalic sie super pomyslem, ktory oczywiscie nie byl jego, tylko kogos bardziej ogarnietego. jezeli kojarzycie serial "The Office" oraz postac Dwight'a, no to mniej wiecej jest to samo. projektanci w firmie wspaniali, mieć takich pracowników to zaszczyt, mówie zarowno o obecnych jak i byłych projektantach reasumując, atmosfera jest luźna, ale głównie za sprawą projektantów. za sprawą ww. analityka, atmosfera w firmie jest okropna. jezeli lubisz pracować pod presja, to sie odnajdziesz, w przeciwnym razie jako kompletnie nowa osoba bez doswiadczenia, nie polubisz Investrade
@Pytanie pozwole sobie dodać jeszcze jedną, ale w zasadzie bardzo ważną rzecz jak wyślą kogoś na szkolenie certyfikacyjne, podpisuje się wtedy tzw "umowę szkoleniową", która mówi o tym, że w branży musisz przez 3 lata robić tylko dla nich, inaczej płacisz karę tj., jeżeli będziesz miał dość pracy dla Investrade, musisz kombinować z wypowiedzeniem, nie możesz swobodnie przejść do innej firmy, gorzej jak firma dowie się, że robisz dla kogoś innego przed upływem 3 lat. nie wiem akurat czemu 3 lata i czemu tak wysoka kara w stosunku do kursu (ze względu na poufność, a może bardziej po to, aby nie ciągać się po sądach z prezesami, nie będę mówił o jakie kwoty chodzi), no ale to jest dość ważne, jeżeli stwierdzisz że tutaj się już "wypaliłeś"
Rozpoczęłam pracę jakieś 3 miesiące temu. Czytałam wcześniej poniższe opinie i miałam sporo wątpliwości. Razem ze mną przyszło kilka nowych osób. Odnośnie atmosfery to naprawdę nie spodziewałam się, że zespół może być tak przyjazny. Moje poprzednie doświadczenia w pracy były nieco inne. Obawy okazały się nieuzasadnione. Jest z nami dziewczyna, która pracowała wcześniej od nas i mówi, że kiedyś atmosfera była dosyć sztywna i "depresyjna" za sprawą kierownika sali projektowej. Po jego odejściu można swobodnie oddychać. Ja nie wiem jak to wcześniej wyglądało, ale aktualnie mi się bardzo podoba.
Witam @Is, jako były pracownik, może masz obecnie kontakt z kimś zatrudnionym w firmie? Orientujesz się jak obecnie wygląda sytuacja? Nie obawiam się ciężkiej pracy, nadmiaru obowiązków czy nauki nowych rzeczy, nie potrafię jednak pracować w negatywnej atmosferze.