Czy w D.P.S wypłacają dodatkowe nagrody dla pracowników?
Czy w firmie D.P.S są regularne szkolenia pracownicze?
Tak. Każdy jest szkolony. CUW tego pilnuje, gdyż zgodnie z umową (Centrum Usług Wspólnych Powiatu Toruńskiego w Browinie) prowadzi obsługę BHP i p.poż.
Czy w D.P.S zaszły jakieś zmiany od momentu pojawienia się ostatnich opinii?
Szczęsliwego Nowego Roku 2022 Dziękuję serdecznie za opiekę nad moją mamą,szczególnie dla pań i panów Opiekunów.
Niegodne zaufania dyrekcja i kierownictwo . W DPS Wielka Nieszawka podaje sie Relanium, ktore nie powinno bye podane osobom starszym. Czyzby zalezalo im na nieswiadomosci mieszkancow Togo osrodka? W rozmowie z dyrektorko zastrzeglam ze jest to lekarstwo od ktorego mozna sie uzaleznic, odpowiedziala ze niektore osoby od kilku lat bioro Relanium. To znaczy ze uzaleznione so od silnego lekarswa(narkotyku). Moj tato mial 98 kiedy zaczeto mu podawac Relaniu, nie powiadamiajc o tym rdziny. Dziwne dla mnie bylo ze pewnego dnia w rozmowie telefonicznej tato zaczol narzekac ze nie more nog oderwac od podlogi, wszyscy mowili ze wiek, ale moj tato byl w dobrej kondycji kiedy tam zamieszkal. Po rocznym pobycie znalazl sie w wozku inwalidzkim,w rozmowie ze mno powiedzial mi ze nie mozna ufac nikomu, a najgorsz prawie wszystkie pielegniarki, ktore nigdy nie udzielo pomocy tylko wzywajo opiekunow do pomocy, kiedy odwidzalam mojego tate kilka krotnie odmowiono nam pomocy.
A kim Ty w sumie jesteś, że podważasz sposób leczenia? Chyba lekarze znają się lepiej na tych sprawach. Za szczepionkami też pewnie nie jesteś, co? :) No i nawiązując do Twojego taty - znaleźć się na wózku W WIEKU 98 lat można nawet bez podawania "śmiercionośnego" Relanium... Mam nadzieję, że nie męczysz taty za bardzo i nie jesteś taka upierdliwa na co dzień, szkoda jego zdrowia. :)
Witam Pani Tereso. Tak jak kilkakrotnie rozmawiałyśmy, tłumaczyłam Pani, że tata miał przepisane relanium przez lekarza. W naszym domu nie podajemy leków ot tak sami z siebie. Jest nam bardzo przykro z powodu śmierci taty, który był przemiłym człowiekiem, bardzo sympatycznym i z poczuciem humoru choć w Pani obecności zachowywał się zdecydowanie inaczej. Jest mi przykro, że teraz opisuje Pani nas tak źle, choć przez wiele miesięcy była Pani zadowolona. Cóż, kładę taką postawę jako formę odreagowania po stracie osoby bliskiej. pozdrawiam
Pani Tereso co pani za głupoty wypisuje ? wszystko było dobrze dopuki pani sie nie pojawiła
Jaka atmosfera jest między działami w D.P.S?
Cóż, Pan Sławomir, piszący poniżej był pracownikiem. To co pisze to w mojej ocenie szczera prawda. Pan Sławek był bardzo dobrym pracownikiem, szkoda, że już nie pracuje ale..... bywa w życiu różnie. Są też tacy, którzy się nie odnaleźli w "drużynie" którą można nazwać personel. Nigdy nie jest tak, że wszyscy będą sobie "spijać z dzióbków" to ciężka, bardzo ciężka praca i nie jest dobrze opłacana ale na ile nas stać na tyle nas znać. Wszyscy się starają , kierowniczki także a jeżeli zwracają uwagę podwładnym to taka ich rola i powinność. Trzeba "zapytać siebie" uczciwie, czy wszyscy zawsze jesteśmy bez zarzutu?! Każdy musi wiedzieć jaka jest jego rola i obowiązki w pracy.
Co wchodzi w socjal D.P.S?