Omijać szerokim łukiem. Pieniądze na umowie inne niż dogadane. Nigdy nie wiesz kiedy wrócisz do domu. I nikt nie widzi problemu ze kolejny weekend masz spędzić na polu pod wiatrakiem bo dla kierowcy nie ma hotelu bo hotel dla monterów i operatorów. Jedyny plus pieniądze były na czas nieraz musiałeś poczekać pod drzwiami bossa kilka godzin zanim łaskawie ci wypłacił. Od czasu do czasu próbuje obciąć pensje i jak ktoś mu na to pozwala to robi to notorycznie jak nie dasz się przerobić to ci wypłaci wszystko. Atmosfera w pracy kiepska jeden drugiemu zamiast pomagać to donosi do biura. Szef jak i przełożeni hamsko odzywają się do pracowników i traktują ich jak swoich (usunięte przez administratora) Sprzęt jak ktoś dba i upomina się o naprawy to ma zadbany jak ktoś ma w nosi to jeździ lub robi na złomie. Przy odejściu oczywiście kolejną próba obcięcia wynagrodzenia tego pod stołem i jak to boss mówi "gdzie ty będziesz miał lepiej jak u mnie" lub "gdzie pójdziesz jak ty nic nie umiesz" oczywiście sporo pracowników którzy poświęcają życie tej firmie i wykonują swoją pracę idealnie więc jeśli chcesz zuraw z dobrym operatorem na wynajem jak najbardziej polecam. Oczywiście większość kierowców też profesjonalnie podchodzą do roboty. Monterzy jest spora grupa profesjonalistów ale zdarzają się gamonie ale sztuka na budowie się liczy. Moja wypowiedź mogę zakończyć tylko zdaniem "nikt Ci nie da tyle co R.L obieca"
Praca tutaj to ciągłe kopanie się koniem . Krzyk , poniżanie, obrażanie, brak kultury osobistej , ucinanie pensji pod byle powodem .W innych firmach nazywa się to mobbingiem tutaj motywowaniem.... zmotywować to się trzeba ale aby odejść! Kto bystry już dawno zawinął żagle.
Nie mów ze pracownik sam sobie wykupuje ubezpieczenie. A naprawy też po twojej stronie? Ludzie zgadzają się na mówienie półprawdy z tymi wypadkami? Przecież to na niekorzyść pracowników. Nikt nie ma nic przeciwko czy ludzie boją się odezwać i podpaść?
Pracowałem swego czasu. Powiem jedno, zadowolony z płacy k pracy pracownik nie odchodzi a wręcz przeciwnie, stara się i zasługuje na dobry grosz. Wiecej szacunku do pracownika i docenianie dobrych pracowników. Wiem, że Romanowi ciężko sie wydaje pieniądze ale w dzisiejszych czasach dobrych ludzi trzeba doceniać. Po co szkolić ludzi dla bms czy sarensa. Romek zacznij doceniać dobrych pracowników i dobrze im płać, zobaczysz ze Ci się to opłaci. O Medalach, fotografach czy innych Paulinach nie bede nic mówił bo szkoda czasu. O tym jak bezmyslni jestescie z Romanem na czele bylo pozwolenie na (usunięte przez administratora) wobec Moniki przez Medala i pozwolenie jej odejść. dlatego zastanowcie sie czy robicie biznes czy bawicie sie kto jest wiekszym (usunięte przez administratora). Zribcie coś z firmą póki nie jest za późno a może wrócę
Wyjaśni ktoś, jak ten system pracy tam wygląda? Chodzi o pracę jako Kierowca kat. C+E, co ile są zjazdy do domu? Malutko w tym ogłoszeniu napisali, co w sieci nadal wisi, dlatego pomyślałem, że tu wejdę i spytam.
Witam, jaki jest system pracy jako kierowca kat C+E?
Nie polecam ! Fatalna atmosfera tworzona przez szefa , stres i napięcie. Powinien pole uprawiać a nie firmę prowadzić. Ludzie też nie mili dla siebie klimat udziela się każdemu. Sprzed niesprawny nie naprawiany , ciezarowki to wstyd na droge wtjechac nie naprawiane byle jechac .Osobowe stan tragiczny .Pensja w kopercie i tak jak sam mówi i tak dalej i tak dalej ..... Na plus - jak jesteś na wyjeździe to nie musisz go słuchać.
A szef non stop nadzoruje robotę pracowników? Czy ma od tego jakichś kierowników, team leaderów? Jak to w firmie wygląda? Całość wynagrodzenia jest pod stołem, czy tylko część, żeby na umie się zgadzało? Kasa chociaż dobra?
![logo firmy](http://www.gowork.pl/media/cache/company_logo_profile_square_80/uploads/company_profile_image/1/3/7/1375e6e49f94c84dff0c665c94f19ef9.png)
Praca tutaj to ciągłe kopanie się koniem . Krzyk , poniżanie, obrażanie, brak kultury osobistej , ucinanie pensji pod byle powodem .W innych firmach nazywa się to mobbingiem tutaj motywowaniem.... zmotywować to się trzeba ale aby odejść! Kto bystry już dawno zawinął żagle.
Zapomniałeś o tuszowaniu wypadków przy pracy i zmuszaniu do kłamania na temat faktycznych zdarzeń z tym związanych:) nie wspominam o zło dziejskim podejściu do obciążania pracowników za np pojazdy służbowe bo przeciez oszczędności nie pozwalają na kupowanie ac ale w nocy jeździć trzeba i to nagminnie a zwierzyny multum
Skoro zdarzają się wypadki, to przynajmniej pracownicy mają solidne ubezpieczenie zagwarantowane przez firmę? I te wypadki zdarzają się przez brak odpowiednich narzędzi do pracy lub przez ich wadliwość? Te obciążanie pracowników, to masz na myśli ucinanie wypłat, tak jak ktoś wyżej napisał? Jeżeli, tak to powiesz ile są w stanie potrącić z wypłaty i czy w ogóle są zapisy w umowie pracownika odnośnie kar finansowych?
Kpina firma nie przewiduje żadnych ubezpieczen poza niezbędnymi za wszystko obciążani są pracownicy AC jak sobie sam wykupisz inaczej nocny dzik pozbawia cię pensji płaconej pod stołem bo ma dokumentach ochłapy, coś się zepsuje to twoja wina i tylko głupawy tekst (usunięte przez administratora) ze musisz mu się dołożyć, wypadki tez jedzie i namawia żeby nie zgłaszać bo ZUS wzrasta i najlepiej jak powiesz ze sobie w domu zrobiłeś, prawda jest taka ze zrobią wszystko żeby się nahapac twoim kosztem a jak się już uda to wyśmiewają się z pracowników w swoim biurze. Kpina i farsa choć firma z przyszłością, (usunięte przez administratora)calkowity przerost formy nad treścią
Nie mów ze pracownik sam sobie wykupuje ubezpieczenie. A naprawy też po twojej stronie? Ludzie zgadzają się na mówienie półprawdy z tymi wypadkami? Przecież to na niekorzyść pracowników. Nikt nie ma nic przeciwko czy ludzie boją się odezwać i podpaść?
Czy organizowane są wyjazdy, imprezy, spotkania integracyjne w LEWANDOWSKA SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ?
Bardzo duża rotacja . Praca montera fajna i ciekawa . Kasa ok . Cała reszta PRL . Atmosfera fatalna . Pan szef wszystko wie najlepiej , nie przegadasz lepiej kiwać tylko głową że ma rację.
Ciekawa, bo rozwijająca? Ale atmosfera fatalna na płaszczyźnie pracownik - pracodawca, czy wśród pracowników również? Ta rotacja bierze się z powodu tylko tej atmosfery i słabej komunikacji, czy jeszcze jest jakiś inny czynnik? No i spoko gdybyś powiedział ile w ciągu na przykład miesiąca ludzi się zwalnia, skoro aż piszesz, że bardzo duża jest ta rotacja.
Wciąż powtarzające się oferty pracy świadczą że nikt tu nie siedzi za długo. Mega rotacja , każdy ucieka . Dobre firmy zatrudniają gdy się rozwijają a tu zatrudniają bo ludzie odchodza .
Tyle co tu ludzi się przewinęło, to chyba tylko w Amazon na magazynie . Każdy kto ma swoje zdanie i chociaż odrobinę szacunku dla siebie idzie w .... no chyba że pracujesz w terenie i widujesz ich sporadycznie wtedy da się żyć. Jeden mądrzejszy od drugiego a słoma z butów tak wylatuje że można snopki układać. Może jak syn wejdzie do firmy coś się zmieni ale to się nie zapowiada bo wtedy wielki pan T byłby zagrożony. Eh , telenowela
Czyli jedynym minusem było kierownictwo/zarząd, czy o co chodzi? Dają chociaż zarobić na magazynie? Czytam opinie o innych stanowiskach, i ludzie piszą, że wypłaty były inne niż oczekiwali, albo minimalna :/ Magazyn działa w soboty?
(usunięte przez administratora) - nic dodać nic ująć. Szkoda marnować czasu i energii na (usunięte przez administratora) które prezentuje pseudo zarząd
Omijać szerokim łukiem. Pieniądze na umowie inne niż dogadane. Nigdy nie wiesz kiedy wrócisz do domu. I nikt nie widzi problemu ze kolejny weekend masz spędzić na polu pod wiatrakiem bo dla kierowcy nie ma hotelu bo hotel dla monterów i operatorów. Jedyny plus pieniądze były na czas nieraz musiałeś poczekać pod drzwiami bossa kilka godzin zanim łaskawie ci wypłacił. Od czasu do czasu próbuje obciąć pensje i jak ktoś mu na to pozwala to robi to notorycznie jak nie dasz się przerobić to ci wypłaci wszystko. Atmosfera w pracy kiepska jeden drugiemu zamiast pomagać to donosi do biura. Szef jak i przełożeni hamsko odzywają się do pracowników i traktują ich jak swoich (usunięte przez administratora) Sprzęt jak ktoś dba i upomina się o naprawy to ma zadbany jak ktoś ma w nosi to jeździ lub robi na złomie. Przy odejściu oczywiście kolejną próba obcięcia wynagrodzenia tego pod stołem i jak to boss mówi "gdzie ty będziesz miał lepiej jak u mnie" lub "gdzie pójdziesz jak ty nic nie umiesz" oczywiście sporo pracowników którzy poświęcają życie tej firmie i wykonują swoją pracę idealnie więc jeśli chcesz zuraw z dobrym operatorem na wynajem jak najbardziej polecam. Oczywiście większość kierowców też profesjonalnie podchodzą do roboty. Monterzy jest spora grupa profesjonalistów ale zdarzają się gamonie ale sztuka na budowie się liczy. Moja wypowiedź mogę zakończyć tylko zdaniem "nikt Ci nie da tyle co R.L obieca"
Oszukiwanie pracownika już na samym wstępie. Umowy z wynagrodzeniem w kopercie , ścinanie wynagrodzenia , problem z urlopem , problem z zwolnieniem lekarskim . Zero kultury osobistej no chyba że Pan szef ma dobry humor . Co miesiąc trzeba sprawdzać czy zgadza się wynagrodzenie bo zazwyczaj wciąż coś nie tak . Pani kadrowa najmądrzejsza w firmie a wiedza podstawowa .
Cala prawda pamiętajcie złota zasadę ze odchodząc rzadko kto ma to szczęście ze ostatnia wypłata będzie uczciwie rozliczona z reguły są to ochłapy których (usunięte przez administratora) bardziej się nie da czyli podstawa z umowy na minimum o ile ma się szczęście. Nie polecam złodzi(usunięte przez administratora)na porządku dziennym
Idealnie czyszczą te opinie hr spisuje się jak zawsze „na Medal” szkoda ze ukrywanie opinii i dalsze brnięcie w dziadostwo jest warte psucia opinii na która nie biuro w Poznaniu pracuje tylko my w polu. Kpina i farsa, myślicie ze kasując te opinie naprawicie decyzje pseudozarzadu?:)
Omijać szerokim łukiem! Nie miałam okazji tam pracować ale mój partner tak jako operator, a nawet lepiej jako kierowca bo ciągle był oszukiwani, że umowa zostanie zmieniona. Dają najmniejszą krajową, nie wypłacają wypłaty, nie wspomnę to co było na gębę umowióne. Kadrowa wyrafinowana i niedouczona! Żadnych papierów zwrotnych w życiu nie otrzymaliśmy. Mamy 15 maj, a jeszcze żadnej wypłaty nie otrzymaliśmy. Kierownik Z. to(usunięte przez administratora). Szuka powodów by nie wypłacić pieniędzy. Dobrze, że ja jeszcze mam dochód bo byśmy zostali bez grosza. Na świat przyjdzie wkrótce nasze maleństwo i im tego stresu nie popuszczę. Sprawa zostaje zgłoszona do PIP i w razie konieczności do sądu pracy.
Jaką umowę mieli dać? Bo takie ustne ustalenia też powinny być respektowane. Opóźnienia były co miesiąc czy tylko w maju tak obsuwa?
Była to umowa o pracę na czas określony. Pieniędzy nie wypłacili nawet tego co było na umowie bo złożyliśmy wypowiedzenie. Wcześniejsza wypłata jak najbardziej została na konto wypłacona tak jak w dokumentach wnioskowaliśmy. Wypowiedzenie zostało złożone, ponieważ nie odpowiadały mojemu partnerowi warunki pracy. Praktycznie powody były takie same jak opisali to byli pracownicy we wcześniejszych komentarzach.
Dzień Dobry Pani partner nie mówi prawdy a pani nie pisze prawdy do końca poznalem Pani partnera i mieliśmy okazję razem wspopracowac. Pani partner w pierwszy dżin pracy po 3h poszedł na L-4 ponieważ niby coś w plecach go zabolało (typowy symulant) po 3tygodniach zjawa się w pracy robi 2 tygodnie i znowu udaje się na L-4 koledzy na niego bardzo się zkarzyli i nawet kolega który się okazało że pracował znim wcześniej mówił że to typowy Leser i z gruszki go zwolnili bo ciągle na L-4 chodził co firma może potwierdzić. Pani partner jeździł jako kierowca ponieważ kierownik robił mu papiery na operatora, gdzie do momentu otrzymania dokumentu oczywiście jest to rzecz normalna nie mógł pracować na dźwigu. Jak już dostał uprawnienia to zabił by 3 ludzi na budowie, i został natychmiastowo wyrzucony z budowy i co się okazuje pani partner na drugi dzień znowu na L-4. Takze co by tu rozmawiac jaka praca taka płaca Pracuje w Lewandowskiej 8 lat i nigdy wypłata się nie spóźniła jeśli jest się sumiennym i dobrym pracownikiem to wręcz Szef to docenia i nawet premie daje. Sprzęt nie wiem czy jakaś firma w Polsce a większy i nowsza flotę niż Lewandowska. Serwis jest wewnętrzny jak I Libherra naprawy są każde robione tylko wiadomo że priorytetem są poważne awarie a nie te które operator dzwoni cieknie z węża przyjeżdża serwis "" panie ale to wystarczyło kluczem dokręcić i już nie leci" Firma jest nastawiona bardzo pozytywnie na nowych pracowników i jedna z nielicznych chce uczyć młodych i pomagają z uprawnieniami a pani partner był ewenemtem uczyłem go tydzień ni w ząb nie pojął pracy, a zwolnił się bo po 2 miesiącach nauki (z czego przeszło. Miesiąc L-4) poszedł po podwyżkę bo chce zarabiać tyle co starzy pracownicy. Człowiek bez reali i wyobrażenia chciał firmę naciągnąć na uprawnienia żeby mu zrobili i poszedł do następnej firmy udając "" Pana operatora" Firma zawsze rozlicza się do końca z pracownikiem jeśli pracownik jest fer wobez firmy klika lat temu zwolniłem się zostało wszystko wypłacone, wróciłem z czystym sumieniem i firma też z czystym sumieniem przyjęła spowrotem. Wiadomo na sprzęt trzeba sobie zasłużyć nowy z fabryki ale to kwestia dbania o być dobrym pracownikiem. Negatywy są pisane przez ludzi którzy w tej firmie coś wywinęli albo kradli paliwo abo stawili się do pracy pod wpływem alkoholu..... Pozdrawiam i polecam w 100%
Ta Pani pisze prawde, wiem bo tez tam pracuje od lat, naprawy? Klucz to chyba prywatny trzeba mieć, fakt serwis jest wewnętrzny zewnętrzny jak już coś odpadnie i UDT się zbliża, części zamówią ale czasem nie dojada bo cena za duża:) śmiech na sali panowanie? Po co planować jak i tak idziemy „wynikowo” praca na kluczu to norma oględziny robione przez Wrocław to farsa i kompletny brak profesjonalizmu, nie umiesz pracować przeciążony to masz problem bo w ramach oszczędności zamiast 42T balastu dojeżdża 22 bo „starczy” kpina i farsa, od początku tego roku to już nawet farsą nie jest co się tam dzieje, fakt nowe Zurawie musza być bo klienci maja jednak wymagania tylko po kilku przemysłowkach wyglądają jak śruty, prawdziwe opinie usuwane przez ten pseudoportal i Szwa HR czy coś tam, dopóki pracujesz to telefony są odbierane i fałszywa życzliwość po wypowiedzeniu ciężko się jednak skontaktować w sprawie brakujących pieniędzy, spychologia i pseudozarzadzanie przez ludzi ponoć znających się na branży, calkowity przerost formy nad teścia, a tem tego ten rozumiesz to najlepszy slogan świata:)
Poziom kultury tzw zarządu poniżej zera , tak zwanego bo obok zarządzania to to nawet nie leżało . Ścinanie tego co w kopercie bo zawsze coś tam się znajdzie za co należy zabrać. Sprzęt zaniedbany , przeglądy konserwacyjne i naprawy to fikcja .
Nie polecam współpracy. Proszę bardzo uważnie słuchać „ten tego ten” czyli właściciela, na pierwszy rzut oka widać ze to cwaniak kłamca i (usunięte przez administratora) Dopiero przy podpisaniu umowy wychodzi ze to kłamca. Ustalona kwota wynagrodzenia nie oznacza ze będzie na umówie. Na umowie jakieś (usunięte przez administratora) a reszta pod stołem. Cokolwiek sie stanie to Ty jesteś winien zaniedbania, i oczywiście musisz zapłacić bo firma nie posiada ubezpieczeni poza wymaganymi ale ze względu na zniżki nie są używane, managerowie na budowach statyści z całkowitym brakiem decyzyjności, (usunięte przez administratora) hamstwo i (usunięte przez administratora) tak kazdy „zarządza i kontroluje” szukanie winnych i okradanie pracownika z tej nieoskladkowanej części na porządku dziennym, kontrakty B2B to farsa, na każdym kroku chcą Cie (usunięte przez administratora) i wmówić ze ich zaniedbania np remonty urządzeń to twoja wina, naprawy w większości na macgyvera taśma trytki bo serwis jest za drogi, (usunięte przez administratora) nic więcej.
Tak dokładnie jest , złodziejstwo (usunięte przez administratora) i spychanie odpowiedzialności za swoje błędy zaniedbania i politykę oszczędności na pracownika - operatora i monterów. Wszystkie awarie to błąd operatora, pensje pod stołem powiedzmy ze wypłacane chyba ze szef jedzie na urlop. Ostatnie miesiące to wieczne szukanie kogo można (usunięte przez administratora) i za co, proszę ostrożnie przemyśleć współpracę bo można się narobić w polu i dostać tylko to co na papierze. Działalności nie polecam, kontrakty to farsa a warunki prawie niewolnicze po podpisaniu stajesz się (usunięte przez administratora) bo jak już się narobisz i wyślesz fakturę to możesz dostać telefon ze masz zmieniać bo Ci nie chce zapłacić pod bylejakim pretekstem. Roczne okresy wypowiedzeń i temu podobne zagrywki. Dziadkran nic więcej.
Zero poszanowania czasu wolnego , nigdy nie wiesz kiedy skończysz ani kiedy wrócisz do domu . Darcie się na porządku dziennym , zrobisz dobrze będzie źle, zrobisz źle też będzie źle. Walka z wiatrakami nie tylko na budowie ale i na codzień. Szczęśliwy ten kto najdalej od biura , tam ledwo cie zobaczy R to już o coś problem .
Nie polecam, praca jaka praca sama w sobie ok, niestety organ władczy dziadem był, dziadem jest i robi się jeszcze większym dziadem. Udaje ze nie widzi co się dzieje bo tak jest wygodniej kupony odcięte i to ważne. Wynagrodzenie Pol legalne cześć oficjalna wypłacana na czas z ta druga w zależności od humoru i tego na co aktualnie firma zbiera:) Typowa firma wszechwiedzacych Januszy, atmosfera poniżej dna bo na dnie można znaleść coś pozytywnego. Pracownicy systematycznie demotywowani, nie polecam współpracy
(usunięte przez administratora)
Serio? Aż tak źle? Nie ma żadnych pozytywów? Znalazłam kilka komentarzy zadowolonych ludzi więc może jednak jakieś plusy są? Tylko to są chyba komentarze ludzi korzystających z usług to jeśli chodzi o pracowników jest inaczej? Mimo wszystko liczę że ktoś powie coś o firmie pozytywnego. Jaka umowa na przykład, może jest o pracę na czas nieokreślony?
Ewelina plusy są jak dajesz rade ogarnąć i przyzwyczaić się do (usunięte przez administratora) krzyków robienia z Ciebie (usunięte przez administratora) to fakt można popracować. Im mniej kontaktów z zarządem i biurem tym żyjesz spokojniej. (usunięte przez administratora) brak sprzętu brak napraw i wmawianie operatorom ze przecież wszystko jest super. Życie w wyimaginowanym świecie pseudoplanowania.
To relacje z kierownictwem i biurem wprowadzają konflikty i lepiej siedzieć cicho i robić swoje? Czemu brakuje sprzętu? Nie można zgłosić zapotrzebowania? Aż taka bida w firmie że nie dadzą?
Jest ogłoszenie na magazyn, miałbym 5 min autem... Czy tam też jest kwas, czy to bez znaczenia? Pytam bo jest trochę tych negatywów.
Jeszcze aktualne jest to ogłoszenie na magazyn bo nie widziałem w sieci.Trzeba mieć w razie co uprawnienia na wózki? Widziałeś żeby wymagali mieć taki kurs?
Chcesz latać jak (usunięte przez administratora) i spawać ramy nośne naczep, uprawiać (usunięte przez administratora) na codzien zderzać się z brakiem szacunku do Ciebie i Twojej pracy? Zapraszamy:)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w LEWANDOWSKA SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ?
Zobacz opinie na temat firmy LEWANDOWSKA SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 27.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w LEWANDOWSKA SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 23, z czego 7 to opinie pozytywne, 13 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!