Gdyby dało radę zamieścić zdjęcie piernika ,który rozpada się na kawałki byłoby super.Tydzien temu inny problem.Sernik z etykietą makowca,a makowiec sernika....Wpadacie co raz niżej....????
Dlaczego ciągle płacicie każdemu najniższą krajową a najlepiej aby pracownik był za darmo z urzędu? Czy to nie wyzysk?Obsługa natomiast bardzo słaba. Dwie panie blondynki ,które obgadują klientów przy klientach????????????Bardzo to nie na miejscu.
Nie wiem o co chodzi tam..cały czas zmieniają się panie za ladą.Slyszalam od kogoś ,że placą bardzo źle..Ludzie ze sobą nie gadają...Moja mama zamówiła ciasta...idzie po odbiór a jakaś blondynka mówi...że przeprasza ,że ona miała zapisana datę na drugi dzień????Kurde,obsługa tam jest bardzo słaba...Ciasto się pogorszyło..Na zapleczu słychać non stop krzyki jakiegoś gościa jak w obozie????????????Na szczęście tam nie chodzę...Mama kupiła na początku grudnia sernik jedna cena....Na święta znowu podnieśli i w styczniu znowu inna cena!!! Niech się nauczą wydawać paragony bo nigdy ich nie wydają!!!Kiedyś podobno mieli dobre wyroby i milą starsza panią....Teraz jakąś masakra tam!!! Już nie wspomnę że na święta tata kupił ciasto a tam zwinięty biały papier w środku na jakieś 5 cm..????????????????Wstyd !
Była tam super fajna dziewczyna jeszcze kilka dni temu.Przesympatyczna.Zagadała, pożartowała... Kupowałam więcej niż chciałam,bo tak potrafiła zachęcić.Teraz jest tam jakaś nowa blondynka..ciągle siedzi w telefonie,szybko mówi nie do zrozumienia..Zawsze gdzieś z tyłu sklepy jest i obsługuje z łaską.Wyroby ok,ale obsługa słaba..No i te ciągłe rosnące ceny ciast u nich????????????
Cześć. Chciałabym spróbować sił w tej firmie. Jak atmosfera ?
Pycha, pycha, pycha PĄCZKI, Niema sobie równych, zjadłam że smakiem 2 polecam
Może to nie jest pomyłka tylko inspiracja firmy konkurencyjnej?
Ana 31.05.2017 23:03 Ludzie w tej firmie traktowani są jak niewolnicy, harują, za marne pieniądze, aż pot z czoła im spływa. Na przerwie (jedynej, 20 minutowej) ciężko jest spokojnie zjeść posiłek, ponieważ zanim dojdzie się na stołówkę, mija już około 5 minut. W firmie cenione jest donosicielstwo i usilne próby przypodobania się "wyższym", którzy często uważają się za nadludzi. Większą uwagę i troskę okazuje się tu przedmiotom niż ludziom.
Ja polecam pracę i wyroby. Miła atmosfera i fajni ludzie. Fakt, że uczniowie to nieporozumienie. Przychodzą aby siedzieć i jeść pół dnia zamiast się uczyć. Młodzież teraz jest bardzo "roszczeniowa".
@Pl, negatywnie wypowiadasz się o firmie, mógłbyś napisać, czym jest to spowodowane? Wspominasz o intensywnej pracy, jest ona związana z nadliczbowymi godzinami, czy chodzi Ci o pracę fizyczną? Czy pracodawca zapewnia swoim pracownikom posiłek podczas dnia pracy?
ważne, że swoje rzemiosło, że tak to ujmę przekazują chętnie dalej studentom, którzy zdobywają porządne doświadczenie
Ja tam pracowałam na praktyce i bylo super ;) i ludzie fajni ;) gryndol, pelka i krystian hehe pozdrawiam Aga tzn kacperek ;*
łobuzy !!!!!!!!!!!!!!!!
anonim - 2011-10-21 00:39:05 szalona... - 2011-09-19 05:27:48 Cukiernia o dobrej opini, jednak tam jest syf, ludzie nie opłaca się kupowac, Pan [usunięte przez administratora]. to zboczeniec, pracownik pijak. Na praktyke nie opłaca się tam isć, wykożystują tylko. Było się uczyć matole to by Cię nie wykorzystywali... Co do cukierni to polecam wyroby jak i praktyki. Z takim poziomem to co się dziwisz, że cię wykoRZystywali!
ja tam miałam praktyke i miło wspominam.przynajmniej czegoś mnie nauczyli.
szalona... - 2011-09-19 05:27:48 Cukiernia o dobrej opini, jednak tam jest syf, ludzie nie opłaca się kupowac, Pan [usunięte przez administratora]. to zboczeniec, pracownik pijak. Na praktyke nie opłaca się tam isć, wykożystują tylko. Było się uczyć matole to by Cię nie wykorzystywali... Co do cukierni to polecam wyroby jak i praktyki.
Cukiernia o dobrej opini, jednak tam jest syf, ludzie nie opłaca się kupowac, Pan [usunięte przez administratora]. to zboczeniec, pracownik pijak. Na praktyke nie opłaca się tam isć, wykożystują tylko.