Opinie o Zorka Sp. z o.o.
Witam. Pracuję w zorce parę lat , nigdy nie chorowałem, przychodzę w każdą sobotę i nikt nie zaproponował awansu. Na lakierni pracuje od roku taka figlarna mała panna i proszę już awansowała. Uwaga albo donosi albo rozkłada nogi. Pierwszy był pseudobrygadzieta wózkowy a teraz a mistrza się wzieła.
Widocznie nie nadajesz sie na jakikolwiek awans.A takie brudy to pierz na podwórku, bo to forum dotyczące pracy.Nikt nie ma ochoty czytać gorzkich żalów niewychowanego desperata, ktory dostał kosza, czuje sie niedoceniany wiec swoje frustracje w taki sposob przelewa.Zalosne.
Przez tą pseudo operatorkę zostałam wywalona z pracy. Razem pracowałyśmy na lakierni ona co pięć sekund była u mistrza i wszystko mu mówiła kto, co, kiedy. Na innych donosiła a sama non stop była z telefonem w ręku i nic nie robiła a do innych miała problem że nic nie robią.
Dajcie juz sobie spokoj z tym obgadywaniem.Forum nie do tego służy!!!!!!!!
@Piękny i @Pablo233 oczywiście mają rację, bo to forum nie służy do rozliczania pracowników z ich prywatnych spraw. Tu wchodzą osoby, które szukają pracy w Zorce i chcą poznać na pracy w tej firmie opinie. Dlatego opinie nie na temat mogą zostać usunięte przez admina. @TWARDY a może warto byłoby się zgłosić do kierownika, przedstawić swoją sytuację i porozmawiać o awansie. @xyz zawsze jest tak, że imprezy firmowe są opłacane z pensji pracowników? Może za coś innego mieliście odjęte z pensji?
Witam.Jaka jest średnia miesięczna zarobków Pakowaczy na W3 ?
Witam. Drogie panie z lakierni piszę od kiedy przeszkadza wam męski pot? Jak z nami flirtujecie to nie narzekacie wiadomo o kim mowa
Ale sobie pochlebil kolega hahahaha ???? Flirtuje sie chwile,wiec smród nie przeszkadza tak jak podczas 8 godzinnej roboty w waszym towarzystwie
Rekrutacja szybka i sprawna rzeczowy opis stanowiska oraz wymagania.
Ile chce Pan zarabiać? Czy pracował Pan kiedyś w zakładzie produkcyjnym? Czy odpowiada Panu praca w systemie 3-zmianowym
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Pracuje w Zorce od niedawna, ale faktem jest to, ze od wiekszosci panów smierdzi niemiłosiernie i to na odległość.Ciezko z takim człowiekiem pracowac, ciezko nawet przejść obok niego bez zatkania nosa.Tragedia fuj
Nie rozumiem o co wam chodzi z tymi stawkami, ok moze 9.50 czy 10 to nie jest jakieś wielkie ale, ale dochodzi do tego dwie premie chociaż po 240zł, i dodatek akordowy, nie problem jest z samego akordu mieć powyżej 1000zł.+ dodatek za nocki. bedziecie sie starać to i stawka sie zwiększy. a nie większość idzie na L4 raz w miesiącu ,traci premie i dziwne ze zarabia po 1900zł na ręke. niestety by zarobić trzeba troche zrobić. i przyjśc chociaż w jedną sobote, sama sobota to ok 250zł! i beż żadnych norm! ile zrobisz to zrobisz,jak mało to wypłata mała proste. robie rok czasu i nie zdarzyło sie jeszcze bym z jedną sobotą zarobił poniżej 2600.... ciekawe czy drex czy plastiki dają takie wypłaty. złe traktowanie ? bądz miły a bedą miło cie traktować. proste. a nie większosc nowych przyjdzie by tylko odwalić 8h i do domu. niestety za stanie i patrzenie sie, nie płacą. a póxniej głupie komentarze
A najgorsze sa te osoby co szczekają na lewo i prawo ze nalezy im sie wiecej,po czym dostają podwyżkę i idą na kilkutygodniowe L4.Wracaja do pracy na tydzien po czym znowu L4. Szkoda ze kierownictwo trzyma takie osoby bo na ich miejsce moze trafiłby sie ktos komu na pracy zalezy
A ilu tych "kombinatorów" wpadło na "lewych" zwolnieniach? No właśnie. L4 to nie urlop i nie bierzesz go, żeby wyremontować mieszkanie czy pojechać na wczasy. Jeśli ktoś jest chory to powinien iść do lekarza. Jest to w dobrze pojętym interesie jego i firmy. Z chorego pracownika nie ma pożytku. Wręcz przeciwnie. Może zarazić innych. Jego sprawność psychotechniczna jest ograniczona, przez co może dojść do uszkodzenia maszyny, materiału czy spadku jakości. Może doprowadzić do wypadku, co też wiąże się z kosztami również dla firmy. Choćby poprzez wymuszony czas postoju maszyny. Jeśli jednak jest przypuszczenie, że ktoś symuluje, są instrumenty umożliwiające stwierdzenie takiego faktu. Wiedz, że wydawanie negatywnych opinii o innych na wyrost jest prostackie. Co do przyznania podwyżki danemu pracownikowi, to mają w tym udział bezpośredni przełożeni. To im wystawiasz negatywną opinię podważając ich decyzję. Podsumowując Twoją krótką wypowiedź można dojść do wniosku, że wszyscy dookoła są niekompetentnymi i nieudolnymi kombinatorami. Jedynie Ty jesteś mocnym filarem, na którym opiera się firma. Nie potwierdzam.
250 złotych za sobotę? Oczywiście brutto. Powinno być 350 i jeszcze nie tak dawno było. Za soboty było 50% premii. Teraz jest tylko 10%. Napisz też, że masz wyższą stawkę niż większość. Są tacy, którzy pracują w soboty. Ich pensja też jest odpowiednio wyższa. Jednak większość ma rodziny i chce normalnie żyć. Nie tylko pracą. Zwłaszcza za 3/4 stawki. Jeszcze niedawno też wydawało mi się, że w Zorce jest dobrze. Wszystko przez kilka lat pozostawania w jej trybach. Potem zmieniłem pracę i zmieniłem zdanie. Poznałem inne realia. Żałuję tylko, że tak późno podjąłem decyzję o rozstaniu z Zorką.
Jeżeli ktos jest tak bardzo chory a na fejsbuku co drugi dzien dodaje zdjęcia z rożnych wycieczek i wyglada kwitnąco to śmiem twierdzić ze jest to zwykły nierób i symulant.Ale chyba trafiłem w czuły punkt skoro tak sie zjeżyłes co? Uderz w stół? Tak to wyglada
Następny co wypisuje jakies wyssane z palca bzdury Jak macie jeden z drugim pisac nieprawde to sobie po prostu odpuście. Żeby zarobic trzeba pracowac a niestety jak pracy sie unika i odwala fuszerke, to potem odbija sie to na wyplacie. Ja tam pracuje prawie 4 lata, jeszcze nigdy nie wzialem ponizej trojki i na soboty nie narzekam. A jak ktos ma dwie lewe rece lub mieszka na garnuszku u mamusi to po co ma sie meczyc w jakiejs tam pracy.....mozna przyjsc , posciemniac a pottem plakac na forum, jak to malo placa.
Zauważają ich tylko pracownicy, a to nie oznacza, ze ktos sie za nich wezmie.Gora nie widzi problemu w takich lewusach.
Kolejny specjalista od wszystkiego i niczego. Jesteś lekarzem? Nie. Pracujesz w kadrach i widziałeś zwolnienie? Nie. To po jakiego zabierasz głos i oczerniasz innych? Facebook to rzeczywiście znakomite źródło wiedzy. Są dolegliwości, które nie wymagają leżenia w łóżku. Masz już na karku parę lat i powinieneś już to wiedzieć. Na przykład zwichnięcie stawu kończyny górnej nie wyklucza wycieczki ale dyskwalifikuje w pracy.
A o czym pisałem? Czytania ze zrozumieniem uczą już w gimnazjum. Można zarobić 3000. Jak pracujesz cały miesiąc oraz wszystkie soboty. Jak mamusia posprząta, ugotuje, wypierze to tak można. Jak masz rodzinę, chcesz spędzić czas z dziećmi, musisz coś zrobić w domu to nie nazywa się nieróbstwo a odpowiedzialność za dom i rodzinę. Jednak żeby to zrozumieć, trzeba dorosnąć, założyć rodzinę i wprowadzić się do swojego domu.
To,ze Ty musisz tyrać piatek,świątek i niedziela zeby miec 3000 na wypłatę,to wspolczuje ale zapewniam Cie,ze jest mnóstwo osob,ktore bez problemu maja te pieniądze bez wypruwania z siebie flaków,przy normalnej pracy od poniedziałku do piątku.Wystarczy tylko pracowac i dobrze wykonywać swoje obowiązki.Ty twierdzisz se jestes odpowiedzialny za rodzine,a ja twierdze ze sie nia wysługujesz.To bardzo dobre tłumaczenie zeby wziac wolne.Dzieci,choroby,przedszkole....kopalnia wymówek!Tylko pamietaj,ze bez pracy nie zapewnisz rodzinie niczego,a juz na pewno nie godnego bytu.I to Twoje podejście świadczy o niedojrzałości,wiec rozumiem ze wytykając komuś ze rzekomo mieszka z mamusia,tak naprawde odzwierciedliles w tym momencie swoje zycie.
Po pierwsze. Mój nick mówi o wszystkim. Po drugie. Już nie muszę tyrać na 3000 również w soboty. Po trzecie. Już wcześniej pisałem, że oczywiście są tacy, którzy tyle zarabiają, jednak są w mniejszości. Po czwarte. Rodzina to głównie relacje, których nie zbudujesz siedząc bez przerwy w pracy. Oczywiście pieniądze są ważne, jednak chyba chodzi głównie o to, żebyś nie musiał wybierać pomiędzy "mieć" i "być"Po czwarte. Nie wymiguję się od pracy. Zwolnienia lekarskie brałem w ostateczności. Dzieckiem zajmowała się głównie żona. Jednak moja pensja, pomimo pracy w soboty, nie zapewniała godnych warunków bytowych mojej rodzinie. Dlatego zmieniłem pracę. W weekendy jestem w domu a na konto wpada znacznie więcej niż za czasów pracy w Zorce. Jeszcze za mojej kadencji obserwowałem spore rotacje, co chyba o czymś świadczy.
to gdzie tak dobrze płacą . Czy może zwyczajnie pie......lisz?????? Jak rodzina jest taka ważna to czemu tracisz czas na forum ?
Tak tak nagle wszyscy byli pracownicy zarabiają miliony i maja jak paczek w maśle w nowej pracy.A noże zwyczajnie sie jeden z drugim nie nadają stad rotacja i ktorej wspomniałeś.Takich jak Ty jest na pęczki-myślą ze sa na wczasach i nalezy im sie wszystko a niestety w pracy trzeba troche popracować a nie tylko byc i domagać sie za to 5 tysiecy.bardzo dobrze ze sami sie zwalniacie, mniej zachodu dla nas z pozbyciem sie was.
Godziwy byt nie bierze się z pracy a z ilości gotówki. Ważniejsze od "ile" jest "za ile". Pracy nigdy nie braknie. Dobrze jednak, żeby szła w parze z odpowiednią pensją. Przez cały okres pracy w Zorce nie byłem na L4, dzieckiem opiekowała się żona. Byłem dyspozycyjny. Niejednokrotnie pracowałem w każdą sobotę w miesiącu i co z tego, skoro na konto wpływały śmieszne kwoty. Rozmowy o podwyżce przełożeni traktowali jak dobry żart. Nie jest problemem, że Zorka nie może płacić więcej. Zarząd nie chce płacić więcej. Kierownicy niejednokrotnie nawet nie próbują walczyć o podwyżki. Po co brać sobie garba na plecy, skoro można przetrzymać spokojnie swoje 8 godzin. Dla wielu szczytem wysiłku jest przesłać dalej maila. Nie wystarcza już jednak siły na przeczytanie go i przeanalizowanie, czego i kogo dotyczy. Kadra menadżerska to kierownicy i dyrektorzy z zawodu. Nie mają kompetencji do zarządzania tak dużym zakładem. Wielu nawet nie wie, co się wokół nich dzieje. Powołują się na już dawno nieaktualne regulacje. O wiele rzeczy, o których powinni mieć pojęcie, pytają zwykłych pracowników. Zorka to idealny materiał do scenariusza dla Barei. PRL i jego mentalność przefarbowane na kolor kapitalizmu i ukryte za telefonem komórkowym, w służbowej Toyocie lub współczesnym biurze.
ale pierd...lisz, ciekawe czy w tej nowej pracy ci za to placą ,dlaczego żyjesz przeszloscia skoro w zorce bylo ci tak zle i gdzie ci teraz dobrze, sie pochwal byly
Dorośnij wreszcie. Nikt Cię nie będzie prowadził za rękę przez całe życie. Poszukaj w necie ogłoszeń, podzwoń, porozmawiaj. To nic nie kosztuje a możesz dużo zyskać. Powiem tylko, że mam 4k z małym haczykiem na rękę za 40 godzin pracy tygodniowo w dużo lepszych warunkach i praca tylko od rana. Przeszłością nie żyję. Chcę tylko przestrzec innych przed rozczarowaniem, jakie spotkało mnie w Zorce. Pięknie było podczas rozmowy kwalifikacyjnej przepełnionej obietnicami i jak złożyłem wypowiedzenie.
Żaden krzak. Daj swojego maila to Ci podam szczegóły. Ba. Nawet Cię wciągnę. Zarobisz więcej a ja dostanę 2k za zwerbowanie pracownika.
Wiesz, ludzie ambitni nie odnajdą się w Zorce. Jeśli masz wysokie kwalifikacje, to bardzo szybko znajdziesz dużo lepszą i, przede wszystkim, satysfakcjonującą pracę. Jeśli dla kogoś powtarzanie tych samych czynności przez 8 godzin w pyle i smrodzie za 2500 to satysfakcjonująca praca to OK. Ja do tego typu ludzi nie należę. Nie chodzi tu o podejście do pracy a o ambicje. Wolę tworzyć rzeczywistość niż się w niej próbować odnajdywać.
Skoro jestes JUZ BYŁY to oszczędź sobie i nam wypowiadania sie na temat zorki,szczególnie ze piszesz bzdury.
A co jeżeli jestem już byłym pracownikiem to mam się nie wypowiadać na temat tego prześmiesznego zakładu jakim jest ORKA????,oszukujecie i wyzyskujecie porządnych wartościowych ludzi, a prawda jest taka że bez nich jesteście niczym, w końcu ludzie się tak wkur...ze skończy się to np. Mailem do głównej siedziby IKEA o treści co dzieje się w ORCE jak ludzie są oszukiwani na wypłatach lub sprawą ze zbiorowym pozwem w sądzie pracy nie pozdrawiam dupolizie.
Do tego nigdy nie dojdzie,bo ludzie sa na to za ciency.Mozna ich tam gnoić,okradać i wyzyskiwać a oni nie zrobią nic.Zero honoru,godności i ambicji.I nie,nie dlatego Byli pracownicy nie powinni sie wypowiadać, tylko dlatego,ze w zorce wszystko sie zmienia jak kalejdoskop oko wiec ich opinie i wiedza sa przedawnione.poza tym jak jest wam tak super w nowych firmach to czemu ciagle wracacie myślami do zorki?
Mam prawo do wyrażania swojej opinii i opisywania, jak wyglądała moja sytuacja w Zorce. Jeśli nie jesteś zainteresowany, jak inni pracownicy są traktowani w tej firmie, to po jakiego wchodzisz na to forum? Moje posty jak i całe forum są przeznaczone dla poszukujących pracy. Tymczasem wielu robi sobie z niego forum firmowe. To też o czymś świadczy. Skoro twierdzisz, że piszę bzdury, to nie masz pojęcia o pracy w Zorce, ogromnym zróżnicowaniu płac i ich uzależnieniu od bliżej nieokreślonych czynników. Chodzi głównie o dodatek akordowy. Zapewne nie masz też porównania do innych firm pod względem warunków pracy i wynagrodzeń.
Byli pracownicy jak najbardziej powinni się wypowiadać. Niech wszyscy wiedzą, co skłoniło ich do zmiany pracy. To jest tablica, gdzie ogłasza się kolejne sukcesy i poematy ku chwale firmy. Tutaj wyciąga się głównie wszystkie brudy, żeby każdy potencjalny pracownik mógł się zapoznać, co go może czekać. Moje posty nie są tęsknotą za Zorką a jedynie przestrogą. A czy coś się zmienia? Ludzie. Nic więcej. Podstawą zmian jest mentalność. W Zorce kadra menadżerska ma mentalność z PRL, która jest zaprzeczeniem zmian. Jeśli jednak jakieś są, to dotyczą redukcji wynagrodzeń. Zorka potrafi tylko tak ciąć koszty.
jeszcze raz prosze o namiar na twoją nową firmę . Piszesz że przestrzegasz innych to pomóż im złożyć CV w twojej pracy. Na priv inni nie będą widzieć.
Pracuje w Zorce ponad 4 lata wiec cos jednak wiem na jej temat.A ze Tobie cos nie pasowało to nie znaczy ze nie pasuje wszystkim innym.W pracy sie pracuje a nie ściemnia 8 godzin.Bardzo dobrze ze wyrzucają osoby takiego pokroju.A Ty idz na forum firmy w ktorej jestes obecnie i zachwalają sobie ja w niebiosa a nam daj zyc i skończ bredzić.
Nikt mnie nie wyrzucił. Sam zrezygnowałem. Jak napisałem powyżej, Zorka nie jest firmą dla ambitnych. Twój poziom intelektualny najwyraźniej pozwala się Ci się cieszyć ze swojej pracy. Jednak przestań już uogólniać. Nie każdy narzeka ale nie każdy ma powody do zadowolenia. Praca daleka od satysfakcjonujących, pensja odległa od akceptowalnej.
Takim jak Ty nigdy sie nie dogodzi ale tak to jest Jak ma sie dwie lewe rece do roboty.Jak ktos chce pracowac i mu zalezy to bedzie to robił, bo cudów na kiju sie nie znajdzie nigdy.A wszedzie dobrze gdzie nas nie ma.Takze panu juz dziękujemy,wyjdź i nie wracaj.Zegnam
Prosiłem, żebyś nie uogólniaj a Ty z uporem maniaka swoje. Jestem trochę zbyt ambitny, żeby cieszyć się blaszką. A czy nigdy mi nikt nie dogodzi? Znów się mylisz. Mam pracę, która przynosi satysfakcję, rozwój zawodowy, ambitne wyzwania i, co jest bardzo ważne, godziwe wynagrodzenie. Widzisz, w pracy liczy się myślenie. Machać rękami potrafi też małpa. Za banana będzie jej zależało i będzie machać szybciej. Nie o to jednak chodzi w pracy. Myślenie natomiast zwiększa wydajność pracy i jakość wytwarzanych produktów. Jednak zatrudnienie głowy do pracy to dla wielu czynność nieosiągalna. Będą się cieszyć z machania rękami, bananem i głaskaniem po główce. Nie znajdą też ciekawszej pracy. W obecnej będzie ich trzymał banan i zadowolenie z tego, że się narobią. Potem przy kieliszku poopowiadają znajomym, jak to nie pracują, ile się nie napracują i że firma bez nich nie przetrwa. Znam to. Nasłuchałem się wywodów takiego Talara podczas ostatniego Sylwestra. Nawalony opowiadał przy stoliku jakim to nie jest przodownikiem pracy. Na marginesie super temat na sylwestrową zabawę. Jednak przy maszynie już nie było tak różowo. Ilość bubli, jakie wypuszczał, powalała.
Czyli masz zwyczajny bol tyłka.Wszystko jasne.Zazdrosc ludzka nie zna granic.Boli małego chłopca ze ktos mniej robi a lepiej zarabia.Zalosne.
A ja mam prośbę do wszystkich panów pracujących w zorce -zwłaszcza na lakierni .Kąpcie sie,myjcie,wydajcie dyszkę na dezodorant, zmieniajcie skarpety i koszulki i wypierzcie je. To nic nie boli a ułatwi nam prace z wami i unikniemy zaczadzenia smrodem.Dziekuje.
Uderz w stół, a nożyce się odezwą.Smrodu nie można zwalać na ciężką pracę,bo od was nie zapodaje bieżącym potem , tylko przepoconymi,niezmienianymi skarpetami i ciuchami,takim brudem kilkudniowym.I nie,że czuć ten fetor po kilku godzinach pracy,tylko na jej samym początku.Rozsiewajcie panowie ten smród w swoich domach, bo my w pracy nie chcemy się dusić i pracowac z zatkanymi nosami!!!Woda i mydło nie parzą,czyste ciuchy rowniez!
Jabłecznik grzebie w śmietniku
Sprzątające to fajne siostry sikorki,dają radę.Doceniajmy ich pracę i nie (usunięte przez administratora) gdzie popadnie!
A co sądzicie o mistrzu z pakowania Marcinie? Jak sądzicie plotki o jego figlach w pracy to tak na serio? XD
Ta ta ta dobra historia dał czadu i tyle
O widzę że chyba marchewka to byłaś ty skoro taka pewna jesteś. To może przedstawisz sytuację i rozwiejesz wątpliwości pakowaczy:)
Dziwne, ale panna Anna wyleciała z hukiem ;) więc jednak coś musiało być :) Mistrz ważniejszy niż Żuczek plecy i poparcie większe więc i został na swym stanowisku.... wstyd ....
Po to drąźymy bo to co wyprawia ostatnimi czasy ten człowiek ( czyt.Marcin) przechodzi ludzkie pojęcie. Robi sobie co chcesz, zero szacunku!
Etykieta już jest,dowody są,ciekawe jak mąż zareaguje oj bardzo jestem ciekaw
Dowody?? Brednie podstarzałej, zazdrosnej i nie do końca zrównoważonej psychicznej pracownicy okrągłego to nie dowód. No ale o czym z Wami rozmawiać skoro jesteście biedakami intelektualnymi. Wiele razy udowodniliście to nie tylko na tym forum ale w pracy również.
Jak każdego z osobna oceniasz za biedę intelektualna to współczuje ale jest tam wiele osób z którymi warto trzymać i maja w głowie (usunięte przez administratora) poukładane,a ze tobie nie wyszlo tak jak chciałaś a teraz swirujesz ze wszystkiemu jest winna Patrycja to raczej bieda intelektualna jesteś ty wierząc ze my w to uwierzymy
Zlikwidować to nie jawne forum Zorki ,chyba że Zarząd lubi czytać takie brednie ... Proponuje forum ,ale publiczne! Z udziałem pracowników , raz w miesiącu... Jakie kokosy obiecujecie i czego wymagacie..
Jakbym oglądał trudne sprawy,przecież wszyscy wiedza co się działo i kto brał w tym udział to teraz łapie się brzytwy i zrzuca winę na kogoś innego jakby myślała ze się od niej odczepia,żal mi jej,jak była taka OTWARTA i chętnie zdradzała męża podejrzewa nie pierwszy raz to trzeba było znaleźć sobie miejsce niepubliczne i byłby teraz spokoj
Cześć piękny jestem z lakierni u nas też jest dziewucha co męża zdradza . Widzę że patologia jest nie tylko u nas.
Ale co was wszystkich obchodzi kto z kim, kto komu daje , kto kogo zdradza? To forum miało byc o pracy a nie zyciu towarzyskim pracownikow.Jak was cos boli to powiedzcie to drugiej osobie w oczy, nie anonimowo w internecie.do pracy przychodzi sie pracowac a nie plotkować o zyciu innych.Siebie zacznijcie pilnować.
ZA SZYKANOWANIE I MOBBING SĄ TO W TYCH CZASACH KARANE A PO IP MOŻNA DOJŚĆ WIEC SKOŃCZCIE ZAJMOWANIA SIĘ TRZECIMI OSOBAMI NA ZAKŁADZIE I NA INTERNECIE BO TO SIE ŹLE SKOŃCZY DLA WAS NO CHYBA ŻE INSPEKCJA PRACY SIĘ TYM ZAINTERESUJE I CO NIEKTÓRYMI OSOBAMI A JA TEGO DOPILNUJE MOJA ŻONA JEST PORZĄDNA BO JEST ZASPOKOJONA A ŻE WY MACIE PROBLEM W ŁÓŻKU NIE MOJS DZIAŁKA
Marcin jest spoko!!!! Już dawno powinien zamienić się stołkiem z najbardziej niekompetentnym "kierownikiem" Przemciem, który wogóle nie dźwiga tematu kierowania i na niczym sie nie zna... tylko straszenie zwolnieniem lub premią to jego metody... PanieDyrektorze-> Marcin na kierownika!!!!! byle nie Przemek!!!!
Chyba nie wiesz co mówisz!! On jest spoko? Miesza między pracownikami, kłamie i nie umie przyznać się do błędu a jest mistrzem, na dodatek nie szanuje w ogóle ludzi
Tu nie chodzi o wtracanie się w życie prywatne po pracy, niech sobie robią co chcą to ich życie, tu Chodzi o to że mistrz faworyzowal pannę Anne i wszyscy doskonale o tym wiemy. My jesteśmy rzucani po projektach a ona wybierala sobie projekty, nam nie wolno się nawet 3 minut spóźnić po przerwie bo od razu jest jakieś ale ....ale jak panna Anna znikala na górze na 15 minut kilka razy w ciągu zmiany to było ok? Tak? Przecież to praca na akord a skoro ona ciągle lazila na górę to wychodzi na to,że ktoś na nią zapierdzielal i tego nasze kierownictwo na kamerach nie widziało, tak? I uważasz,że to było wporzadku wobec nas pracowników, którzy muszą pracować od....do ostatniej minuty?
Nie mówiac o tym co sie dzieje ale jest pewne że pewne osoby mają dość ukladów i chcą normalnie pracować a niskich podwozi nie brakuje które świecą tyłkami twierdząc że nie mają ciuchów ciekawe która chetna na loda albo małe ruchanko patrząc po gebach niektóre sa chetne a zwłaszcza z nocki pozdrawiam suczki
Moja droga albo mój drogi twoje kompleksy w domu a nie na forum bo to co piszesz masz problemy z orgazmem wiec twoim problemem moze byc spowodowana brakiem wiagry badz pewnosci siebie
Ludzie to jest forum na ktorym powinnismy wypowiadac sie na temat zarobkow i pracy a nie o tym co pan Marcin z kim ma lub cokolwiek . na takim forum ludzie wypisuja historię wymyslone co to kogo obchodzi zycie prywatne pracowniow ... Jestem przerażony forum powinno zostac usunięte
System płac dalej kuleje, nie wiadomo ile się zarobi nawet jak ma się wyliczony swój akord. Przy liczeniu mówią że to nie wchodzi tam to nie wchodzi i zawsze akord jest dużo mniejszy niż powinien. Przy obecnym systemie nie jesteś w stanie zarobić więcej niż 2500 zł przy ostrej tyrce. Wypłaty utrzymują się na takim poziomie od kilku lat a życie droższe. Robią wszystkich w wała, a na koniec roku chwalą sie na bezczelnego jakich to zysków nie mieli w porównaniu do zeszłego roku :) teraz za 2200 to nawet człowiek się nie przykłada do swojej pracy. Ładuje się buble i ma się to w nosie bo skoro nie ma i nie było żadnej zachęty ze strony pracodawcy to nikt też nie będzie się wczuwać. Kiedyś można było zarobić to i od razu jakość wytwarzanych elementów była dużo lepsza :) dobra pozdrooo lecę bo mi material z maszyny pospadal i trochę obity ale jakoś przejdzie ;)
Dokładnie tak jak piszesz kolego. Ale teraz poczekajmy jak bedzie impreza zakładowa jak pociągną po pensji by za nią zapłacili ;)
Imprezy, dodatki na święta, wszystkiego te wydarzenia zawsze poprzedza mniejsza wypłata. Myślą że ludzie tego nie widzą. Od dawna się o tym mówi na zakładzie. Grunt że później można sobie przypisać że coś im daliśmy niech się cieszą...
Powiedzcie mi, ile zarabiają w innych zakładach? że tak wam mało płacy w zorce? Ciagle mało i mało, jak tak bardzo przeszkadza to składa sie wypowiedzenie i cześć jak czapka. i idz do lepszej pracy.... ale nie (usunięte przez administratora) nie ma lepszych wypłat w okolicy. ale bedziecie dalej tu siedzieć i dalej mało mało..... mało? idz gdzie dają więcej, po co blokować miejsce pracy.
Powiedział co wiedział ! Tu chodzi o sam fakt, ze taki duzy zakład,na takim poziomie nie dosc,ze płaci głodowe pensje,zatrudnia nastoletnich podrostkow i nie zwraca uwagi na jakos materiału,jakim dysponuje! Takze chyba jest sie czego wstydzić ...
I takich jak Ty co harują jak woły,wynieś przynieś pozamiataj i cieszą sie jak murzyn bateryjką z pensji wynoszącej 2200 . Zenada.No chyba ze należysz do tych nastoletnich nierobów co to myślą ze sie nie narobią a zarobią miliony.Trzecia opcja to partacz a takich w zorce jest wielu
Ej a kto to jest ten duźy i nie foremny o wyglądzie źółwia co robi zdjęcia
W 2014 zarobiłem ponad 3 tyś tylko to było przed reformą płącową
(usunięte przez administratora)
Jak żona normalna, wierna i kocha swojego męża, to nie poleci na takiego wymoczka ani nawet na zadnego Dzordza Kluneja.A jak z natury jest sezonem to puści sie wszedzie, nie tylko w zorce z jakims tam byle małolatom wózkowym
Szonem
no gościu ten pan już dawno nie pracuje. pier....lisz i zastanów się co piszesz i kogo oczerniasz.
A ja zarabiam na w3 2650 a w życiu prywatnym 4000 i śmieję się z tych wszystkich mistrzów (usunięte przez administratora)
Drogie panie z lakierni proszę patrzcie na siebie i nie zawracajcie w głowie małolatą
Nowy wyglą tej strony to beznadzieja. Pomieszanie z poplątaniem.
Pan Rafał Sz. oczernia współpracownice mówiąc co z nimi robił i która straci pracę a on o to zadba
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Zorka Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Zorka Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 250.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Zorka Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 229, z czego 32 to opinie pozytywne, 91 to opinie negatywne, a 106 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Zorka Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Zorka Sp. z o.o. napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
