MGsolutions MGJJ Sp. z o. o. Sp. k.

Wszystko zależy jak trafisz, na który WERK. My byliśmy na 1 i było ciężko, nie pod względem pracy, bo jak się ktoś nauczył to jakoś szło, ale pod względem tempa jakiego narzucali brygadzisci i ludzie co pracują dłużej. Nauka trwa zazwyczaj 5 minut a później nara, radź sobie sam. Do toalety nie można pójść w trakcie pracy, chyba ze znajdzie się jakaś dobra dusza która przyjdzie i zastąpi, ale bardzo rzadko się to zdarza. wodę niby można pic, ale często nie ma na to czasu bo tak szybko wszystko idzie. Tez dużym minusem jest to, ze codziennie stoi się gdzies indziej przez co jeszcze trudniej jest się nauczyć robić dobrze i utrzymywać tempo. Na hali nie ma żadnych wywietrzników, ani nic co pozwalałoby na odpowiednia cyrkulację powietrza. Przez pierwsze dwie godziny czułam jakbym się dusiła przez zapach palonego plastiku i chodzących maszyn (smary i inne nieprzyjemne smrody wychodzące z wielu maszyn). Ogólnie praca polegała na obróbce materiału, który maszyna zgrzewa do plastiku. Brzmi łatwo, ale jak już wcześniej pisałam , jest ciężko przez szybkość jaka jest narzucona już od pierwszych minut pracy. Rozmawiałam z osobami z 2 i 3 to praca tam jest o wiele lepsza, ale niestety nie pamietam dokładnie o co w niej chodziło. Jeśli chodzi o mieszkania to również zależy jak się trafi, niektórzy maja 34 km, a niektórzy 4. Niektórym trafiają się super warunki, gdzie jest zaopatrzona kuchnia we wszystko, innym trafia się mieszkanie gdzie w kuchni nie ma nic, ale myśle ze to nie stanowi problemu bo zawsze warto mieć ze sobą swoje rzeczy.