@alonso czyli tak naprawdę najbardziej "szwankuje" na wyjeździe atmosfera między pracownikami, szczególnie polskiego pochodzenia. To przykre, że rodacy nie trzymają się razem. @kolejny oszukany nie ma umowy na depozyt, a czy z firmą Flame Employment Polska były ustalane przed wyjazdem warunki zamieszkania? Wiedzieliście jak będzie to wyglądać i kosztować? Pokazywał Wam ktoś zdjęcia?
tak, takie są polaczki zagranica. Nie wszyscy, ale 95% nieudaczników i patologii, która wyładowuje swoje nieudacznictwo na rodakach, bo do visora łazi z podkulonym ogonem i donosi na rodaka. Więcej do Anglii nie pojadę. To był błąd i długo go będę jeszcze żałował. Nie mam zresztą opcji powrotu, bo wypieprzyłem wszystkie z trudem zdobyte dokumenty, bo ani polaczki ani agencja nie zechciały mi pomóc w urzędach i bankach.
@Emil masz rację. Właśnie tego się nie mogę doprosić, a przecież forum jest po to, żeby się dzielić wrażeniami i opiniami o pracodawcy, w tym przypadku o Flame Employment Polska, żeby każdy zainteresowany pracą znalazł informacje jakie go interesują.
Agencja nie jest najgorsza, wypłacalna i sprawdzona. Nie wszystko jest idealnie, ale to zazwyczaj tak... Jak się trafi słabo to można się trochę przemęczyć a potem odbić samemu. Mowa o wyspach oczywiście:)
szkoda, że Flame "przekazuje" "towar" angielskiej agencji Solsbury Solutions. A w niej nie ma już tak wesoło, jak we Flame... Solsbury nie jest uczciwe, bo o ile kasa się zgadza, o tyle nie zwracają bonda za "mieszkanie", a raczej zasyfioną norę, za mieszkanie w której powinni jeszcze dopłacać.
@nie polecam a jakie warunki mieszkalne były przedstawione warunki przed podpisaniem umowy przez firmę Flame Employment Polska? Czy w ogóle rozmawialiście o tym jak będzie wyglądało to mieszkanie? Skoro załatwia to druga agencja to może warto złożyć na nich skargę do Flame Employment Polska.
powiadomiłem i Flame. Niestety sprawa pozostała bez odpowiedzi. To takie przerzucanie gorącego kartofla z ręki do ręki. Tak samo jak kwestia zwrotu depozytu za melinę, w której nas zadekowano. Kasę na początku zbierała pracownica solsbury z "gwarancją", że po przepracowaniu 12 tygodni i bez zmiany mieszkania (notabene nie ma możliwości zmiany, bo agencja wtedy wywala z roboty), a pod koniec przydupasy landlorda przyjeżdżają i twierdzą, że nie dostali tego depozytu. I być tu mądry. Jedni obwiniają drugich. Jawne oszustwo i tyle. O mieszkaniu na początku, a raczej warunkach, nie było ani słowem. Stawia się ludzi przed faktami dokonanymi: pleśnią, brudem, szczurami, prawie trupim odorem z lodówki, grzybem, po którym wszyscy chorują. Ja po mieszkaniu w tym syfie o mało co nie straciłem słuchu (zapalenie ucha środkowego spowodowane infekcją - słowa lekarza laryngologa). Ogólnie - z dala od solsbury.
Szkoda , że tak mało osób pisze na tym forum o aktualnej pracy w firmie, o atmosferze. Dla chętnych do pracy takie wpisy są bardzo ważne bo dają poznać firmę .
Uwaga na tą "agencję". Rzuca ludzi do mieszkań, w których brud, smród, syf, grzyb, pleśń i szczury, za co pobierają depozyt, którego potem nie oddają. Landlordzi, a raczej ich przydupasy pod koniec umowy twierdzą, że nie dostali żadnej kasy. Więc jest problem. NIE POLECAM NIKOMU.
oczywiście mowa o Solsbury Solutions, które na miejscu "przejmuje" pracowników wysyłanych przez Flame.
Witamy, Aktualnie poszukujemy kandydatów do pracy w Wielkiej Brytanii na stanowiskach: zastępca szefa kuchni, pomocnik kuchenny/pracownik porządkowy. W celu poznania warunków zatrudnienia zachęcamy do kontaktu z nami (wszelkie dane podane na stronie FLAME). Pozdrawiamy, Zespół Flame Employment
Mają trochę ofert pracy a ja zastanawiam się czy aplikować. Wprawdzie słyszałem sporo dobrego, podpowiedzcie coś?
Witam, aktualnie mamy kilka ofert do pracy w Polsce jak i za granicą. Zachęcamy do odwiedzenia naszego biura wraz ze swoim CV. W przypadku pytań prosimy o kontakt telefoniczny (wszelkie dane kontaktowe podane na stronie FLAME). Pozdrawiamy, Zespół Flame Employment
Pojawiły się nowe oferty pracy w Sedbergh. Pracowałam kiedyś tam i opiszę trochę jak to wygląda. Przede wszystkim można pracować w Sedbergh albo w Castertonie. Zanim zdecydujecie się wysłać CV sprawdźcie na google gdzie to jest. A jak się wam nie chce to napiszę prosto: Sedbergh-mała mieścina(town) brak jakichkolwiek rozrywek , ale chociaż jakieś zakupy zrobicie(był Spar) i bodajże 3 bary, jedynie co to można podziwiać widoki. Ciężko z komunikacją autobusową, pociągów brak. Casterton z kolei jeszcze mniejszy i nawet sklepu porządnego nie było. Wszędzie daleko, dlatego ja długo nie wytrzymałam, zresztą chyba był to główny powód większości z nas która się zwolniła. Praca to albo sprzątanie albo w kuchni. Teraz jest oferta na zastępcę szefa kuchni, nie wiem co to za praca ale jedynie co podpowiem to zapewne trzeba będzie za kogoś robić jego robotę plus wynieś, przynieś, umyj, pozamiataj. W zasadzie podobnie wszędzie jest coś do robienia, albo toalety do czyszczenia, albo zmywak. Chętny do pracy znajdzie coś dla siebie, bo rodowici pracownicy to raczej nie kwapią się do pracy. No ale jak się tutaj przyjeżdża to raczej oni za nas robić nie będą. Stawka najniższa krajowa. W większym mieście spokojnie można zarobić więcej. A i nadgodziny płatne dalej po tej samej stawce, więc szybkie zarobienie dużej kasy nie wchodzi w rachubę zwłaszcza, że teraz funt ma niskie notowania. Zakwaterowanie bywa różne, słyszałam że dużo razy ludzie się przeprowadzali(bądź byli przeprowadzani, niektórzy rzekomo mieszkali długo w hotelu i drogo płacili) z reguły współdzielenie zakwaterowania z innymi, często dodatkowy lokator - pleśń. Ale to już taki klimat i budownictwo. Zależy jak się trafi ja nie miałam źle ale ludzie narzekali. Atmosfera w pracy nie była zła, zależy na kogo się trafiło ale to jest tak wszędzie na świecie. Często pojawiają się ogłoszenia, jest duża rotacja personelu, z tego co wiem to dużo naszych się już zwolniło. Jak wiadomo rotacja o czymś świadczy ale to już pozostawiam każdemu do przemyślenia. A i jeszcze odnośnie atmosfery w Anglii to nie wiem jak tam jest po referendum w sprawie Brexitu ale tu gdzie jestem obecnie czuć delikatną niechęć i częste pytania kiedy wracam do Polski.
Czy jest na forum jakaś osoba pracująca w Flame Employment Polska Sp. z o.o. za granicą i chciałaby odpowiedzieć na pytania dla użytkownika @Erazm? Na pewno nie tylko jemu przydadzą się te informacje.
Czy mógłby ktoś napisać o aktualnych ofertach pracy za granicą. Znalazłem tylko pracę w kraju. Chciałbym aplikować i mam pytanko , jakie wymagania językowe ma agencja wobec kandydata i jakie umowy podpisję
Właśnie zastanawiam się czy nie jechać tam z dziewczyna, naprawdę jest tak ciężko czy to przesadzone opinie? Przecież prace zawsze można zmienić ??
Właśnie zastanawiam się czy nie jechać tam z dziewczyna, naprawdę jest tak ciężko czy to przesadzone opinie? Przecież prace zawsze można zmienić ??
Szukam pracy i słyszałem o nich sporo dobrego. Po przeczytaniu opinii na forum widzę, że to się potwierdza. Mam pytanie i może mi ktoś podpowie, jakie mają wymagania od kandydata na stanowisko kierownika logistyki?
Fajna agencja, właśnie dostałem robotę w Anglii. Bardzo miło byłem obsługiwany w biurze, wszelkie informacje otrzymałem, fajnie.
A czy pomagają założyć nr NIN i konto w banku?
Jesli masz jakis adres na poczatek zycia w uk to konto bankowe powinnas zalozyc sama bez problemu np w llyodsie (brak oplat za prowadzenie konta brak oplat za wydanie karty) a jak masz adres w uk to rowniez wyrobisz NIN dzwoniac do nich i umawiajac sie na spotkanie (przy odrobinie szczescia moze bedziesz miala w tym samym tygodniu) choc to zwykle trwa dluzej.
Ale podobno wszędzie trzeba mieć jakieś potwierdzenie adresu..:( a przy wynajmowaniu pokoju to średnio możliwe
Ale podobno wszędzie trzeba mieć jakieś potwierdzenie adresu..:( a przy wynajmowaniu pokoju to średnio możliwe
Zapytaj wlasciciela mieszkania czy moglby tobie napisac notatke z wlasnorecznym podpisem potwierdzajacym ze mieszkasz tam.
Ile teraz płaca w boohoo? Są różnice między dzienna a nocna zmiana?
Hej Wszystkim byc moze to nie jest do konca na temat poniewaz nie ma tutaj zbyt wiele informacji badz moich opinii o agencji Flame aczkolwiek Dosc przypadkowo natknalem sie na strone i pomyslalem ze umieszcze informacje ktore nowo przybylym do Wielkiej Brytanii (Burnley) moga okazac sie przydatne. 1.Transport -autokarem (z Warszawy zajmie okolo doby ) nie znam dokladnej ceny ale cena biletu najprawdopobniej bedzie oscylowala okolo 100 funtow. Podsumowujac nie dosc ze drogo to jeszcze dluga podroz. -samolotem : z Warszawy modlin moim zdaniem najlepiej wybrac lotnisko Manchester badz Liverpool. Lot trwa okolo 2h 30 minut. bilet kosztuje na np wrzesien okolo 20 funtow w jedna strone + ewentualny bagaz rejestrowany. Gdybyscie zdecydowali sie na podroz do Liverpoolu ponizej przedstawie jedna z mozliwosci jak w miare tanim kosztem mozna dostac sie do Burnley. Tak wiec ladujecie w Liverpool i co dalej : * kupujecie bilet Liverpool Airport -> Manchester centre sackville (badz manchester centre shudehill) jedzie okolo 1h : koszt okolo 8 funtow http://www.terravision.eu/ wybierajac shudehill dojezdzacie na dworzec stamtad trzeba przejsc okolo 1 km na inny dworzec na chorlton street(zapytacie ludzi wskaza droge badz zamowicie taksowke) na zewnatrz tego dworca jest przystanek z linia X 43 burnley. bilet kosztuje okolo 5-7 funtow dokladnie nie pamietam. Tutaj przesylam link do rozkladu jazdy http://www.lancashirebus.co.uk/cmsUploads/route/files/witchwaywebmay2017-1.pdf po okolo 1 h jestescie w burnley. jezeli lecicie do manchesteru to jest bezposredni autobus national express do burnley : http://www.nationalexpress.com/home.aspx badz mozecie rowniez wybrac trase z manchester airport do manchester coach station (ktory miesci sie na chorlton street) i nastepnie na zewnatrz dworca (wystarczy przejsc przez ulice) jest przystanek x 43 ktorym dojedziecie do burnley. 2.Zakwaterowanie. na tej stronie znajdziecie ogloszenia osob ktore wynajmuja pokoj (zdecydowanie latwiej bedzie jesli juz macie umowe z flame wtedy wynajmujacy wie ze pracujecie) https://www.spareroom.co.uk/ wpisujecie burnley i wam wyskakuje. mieszkania najblizej boohoo to postcode bb10 gdy juz pobedziecie dluzej w burnley mozecie pokusic sie o wynajecie mieszkania : http://www.rightmove.co.uk/property-to-rent.html 3.Konto bankowe z umowa o prace i adresem bedzie wam zdecydowanie latwiej zalozyc konto bankowe, jezeli nic sie nie zmienilo najlatwiej zalozyc konto w banku LLyods adres : 7 Manchester Rd, Burnley BB11 1HT 4.National insurance number. Jezeli agencja wam tego nie zalatwi to trzeba to zrobic na wlasna reke : 0345 600 0643 National Insurance number application line. Telephone: 0345 600 0643. Textphone: 0345 600 0644. Monday to Friday, 8am to 6pm. Podczas rozmowy bedzie trzeba oodpowiedziec na kilka pytan takich jak data urodzenia imie nazwisko adres od kiedy jestescie w anglii itp. Po czasie oklo tygodnia przesylaja wam list na adres jaki podaliscie podczas rozmowy z wyznaczona data spotkania.Prawdopodobnie wysla was do Preston okolo 1 h drogi z burnley moze troszeczke dluzej linia 152 z bus station Ponizej link do rozkladu jazdy : http://www.lancashirebus.co.uk/cmsUploads/route/files/Hotlinewebmay2017.pdf stamtad okolo 5 minut pieszo do miejsca spotkania, aspotkanie trwa okolo 30 minut. National Insurance number jest bardzo wazny poniewaz im szybciej go dostaniecie tym szybciej bedziecie placic normalny podatek. do tego czasu dostaniecie Emergency tax code BR i przykladowo zamiast 250 wyplaty tygosniowo otrzymacie 200.gdy juz go otrzymacie natychmiast dajcie pracodawcy on wysle do skarbowki i ten podatek co nadplaciliscie zostanie wam zwrocony. 5.lekarz nigdy nie wiadomo co sie moze stac dlatego jak najszybciej radzilbym sie umowic na wizyte do lekarza(rejestracje) w waszej okolicy. jesli ktokolwiek mialby dodatkowe pytania zapraszam do kontaktu 22mariusz88@wp.pl w miare mozliwosci odpowiem.
WItam, otrzymałem ofertę pracy wraz z dziewcyzną na magazynie DSV od Agencji pracy Echo Personnel Kettering. Miał ktoś styczność z tą agencją i taką pracą ? Będę wdzięczny za szybką odpowiedź ponieważ wyjazd w najbliższy piątek tj 14.07.2017.
Agencja Flame Employment nie zmusza nikogo do korzystania z jej ofert pracy. Każdy jest dorosły i sam podejmuje decyzję. Praca za granicą nie należy do gatunku lekkich to praca zawsze fizyczna i trzeba myśleć a nie jechać i płakać. Ja jeżdżę i nie narzekam.
Czy ktoś wybiera się na interview 10 lipca do Boohoo w Burnley? Jeśli tak to PROSZĘ O ODPOWIEDŹ TUTAJ :))
Flame Employment organizują pracę za granicą dla chętnych. Jeśli ktoś nie może się zbytnio przemęczać i jest słaby fizycznie to niech zostanie w kraju i nie robi zadymy. Ludzie pracują nocami przez lata i nic się nie dzieje, to jest praca a nie zabawa!
W nocy normalni ludzie spia a nie pracuja jedz do Boohoo to sie sama przekonasz jak tam jest naprawde i wtedy pogadamy
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Flame Employment Polska Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Flame Employment Polska Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 4.