Opinie o hutchinson.com/pl - HUTCHINSON S.A. w Żywiec

każdy z was pracuje z ludźmi przebywacie ze sobą więcej niż z rodziną napewno jest coś takiego jak przywiązanie się jeden do drugiego człowieka jak mocna zgrana drużyna która potem jest wydajniejsza gdy admosfera jest dobra w pracy ale gdy macie nad sobą takiego truciciela nic wam to nie da wasza paczka się rozlatuje a on potem zrobi listę kto bardziej mu jest potrzebny idze z nim to tacy z których sonczy inni na inną  sekcje a  ostatnia grupa to znika z zakładu w różnych okolicznościach  a pan kierownik zmienia miejsce rzerowania mówiąc że nie da się nic zrobić więcej co za tym idzie rozlatuje się kolejna jednostka administracyjna jaka jest sekcja moim zdaniem cały ten proces może nie jest swiadomy bo pacjent jest przekonany że robi robotę dobrze ale nie świadomie działa na szkodę zakładu myśląc że tak trzeba szablonowe  myślenie nie mające nic wspólnego z logikom podejście do ludzi jak czegoś nie zrobisz to się nie obrażę ale za plecami cię wysmieje i stłamsze jakąś aferką dlatego im wcześniej zostanie wykluczony z grona kierowników tym lepiej a jeśli ma honor niech sam odejdzie nawet bez niego powinien zająć się czymś innym gdyż za każdym razem przez swoją nie dbałość tylko niszczy co widać po sytuacji jaka teraz macie  jak wy możecie sobie pomóż? To przede wszystkim organizować się w grupy  pisać pisma do kadr zgłaszać problem na górze wiem że się boicie konsekwencji bo układ czyli kierownik sekcji i jego kierownicy zm którym jest dobrze jak jest ze coś nie chodzi jak ma chodzić to nic oni tego nie widzą bo mają ciepły dołeczek biorą za to pinadze nie pracuje się fizycznie to po co interweniować w dobro sekcji jak jest gniazdko  w którym się dobrze siedzi i są   mściwi nie namawiam do łamania prawa zakladowego tylko do zgłaszania problemu naświetlania go dobrze wiemy że kierownik nie pracuje według zasad zakładu i takie zachowania nie bujcie się publicznie pientnowac to wasza sekcja wasze miejsce pracy i nie pozwólcie by ktoś je niszczył swoimi prywatnymi gierkami pomiatajac wami przez cały czas a gdy przychodzi weekend zjawił się jak nigdy nic przyjdźcie do pracy bo trzeba ratować wysyłki i kierownika pusta głowę bo nie umie rozkładać roboty w tygodniu pomyślcie też o ludziach których już z wami nie ma to wasi  koledzy którzy przez dany okres czasu coś zrobili w mniejszym lub większym  stopniu dla sekcji czy zasłużyli na takie podziękowania??? To scierwo trzeba gnać bądźcie silni i slolidarni nie poddawajcie się ludzie w grupie a jest was wielu są naprawdę mocna siłą i macie duży głos który może się odbić szerokim echem jeśli nie byliście świadomi całego zjawiska nie stoj za nimi kolego koleżanko nikt nie stoi za swoim samozniszczeniem i schematami chorego człowieka.