Są bardzo zdolni: wszyscy zdolni do wszystkiego :p
Zdolni do wszystkiego czyli czego konkretnie ;p? Jakoś nie do końca rozumiem tą twoją wypowiedz
Pracuję dla PGSu jako konktraktowiec i z tej pozycji się wypowiem. Firma bardzo w porządku, ludzie szczerzy i pomocni. Dba o well-being pracownika, zawsze jest sposobność na kontakt. Walczy o pracownika, nawet gdy chodzi o takie rzeczy jak odkupienie go od innej firmy. W projekcie, w którym jestem zarządzanie jest okej, wszystko idzie sprawnie. Bardzo polecam pracodawcę.
Z mojej perspektywy jako byłego już kontraktora , powiem że jest trochę też ściemy w tej firmie, chociażby brak projektów , możesz czekać 4 i więcej miesięcy a na koniec masz pogadankę że budżet się nie spina , trochę to słabe zawracać głowę ludziom wiedząc że tych projektów nie masz a w licznych ogłoszeniach - walisz ściemę że mamy dużo pracy , przepraszam za język ale taka prawda ..
Znalazłem ofertę pracy na stanowisko Specjalisty ds. Automatyzacji Testów Oprogramowania, gdzie wymagają 1 roku doświadczenia w testowaniu (bez informacji czy manualne czy automatyczne plus jeszcze kilka innych) aczkolwiek nawet jeśli posiadasz ten rok (i spełniasz pozostałe wymagania) to i tak odrzucą twoją aplikację, bo wolą znaleźć kogoś, kto ma więcej doświadczenia i zapłacić takiemu kandydatowi mniej niż zarabia w obecnej firmie. Pozdrawiam tego, który da się tu zatrudnić, byle tylko uciec od swojego obecnego pracodawcy. Idealny sposób, aby wpaść z deszczu pod rynnę.
Serio? rok doświadczenia i nie podali jakiego? A to ze startujesz na automata nie dało ci nic do myślenia? To taki pierwszy test którego nie zdałeś.
Wiecie, czy PGS Software S.A. udostępnia laptop i telefon do pracy zdalnej?
Bardzo szybki kontakt - pierwszy telefon dostałem dzień po wysłaniu CV, zaproszenie na rozmowę w biurze dwa dni po telefonicznej. Sama rozmowa w bardzo miłej atmosferze i konkretna, bez osławionych pytań typu "gdzie widzisz się za 5 lat, gdybyś był zwierzęciem to jakim itd.". Rozmowa techniczna również bardziej na zasadzie ogólnego rozeznania co do umiejętności kandydata, bez testów, recytowania formułek czy poleceń z pamięci. Krótka część rozmowy po angielsku, w celu sprawdzenia znajomości języka. Ogółem na luzie, bezstresowo. Kontakt zwrotny po dwóch tygodniach, niestety na tym etapie moja rekrutacja się zakończyła, nie spełniałem wszystkich wymagań.
Techniczne: AWS cloud, znajomość Ansible/Puppeta/Jenkinsa, SDLC, szyfrowanie i hashowanie, ogólne bezpieczeństwo sieciowe, metodyki CD/CI, poprzednie doświadczenie HR: ogółem standard, powód rezygnacji z poprzedniej pracy, oczekiwana wysokość zarobków, forma zatrudnienia itp.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Zatrudnimy informatyka do pełnienia roli operatora tech. na egzaminie zawodowym
Jak jest z pakietem medycznym w PGS Software S.A.? Można dołączyć rodzinę?
Tak, można, chociaż firma opłaca tylko pakiet dla pracownika, dopłatę do pakietu rodzinnego potrącają z pensji.
Jaka umowa obowiązuje w PGS Software S.A. podczas okresu próbnego?
Taka sama, jaką chcesz mieć po okresie próbnym. A z tego co wiem, w 2021r znieśli okres próbny, zatrudniają od razu na stałe.
Co? Czemu tak? Masakra, ja bym nie chciała się od pierwszego dnia wiązać z nimi umową... przecież nie wiadomo czy mi się praca spodoba itd. Można to jakoś obejść?
Ale przecież okres wypowiedzenia jest zależny od długości zatrudnienia, nie od rodzaju umowy, więc to taki raczej ukłon w stronę pracownika ????.
Co ma piernik do wiatraka? Na zleceniu odchodzisz kiedy Ci się podoba a jak masz okres wypowiedzenia to masz problem bo trzeba się męczyć ileś tam dni.
Jeśli rodzaj pracy na to.pozwala możesz się dogadać na zlecenie :). Pamiętaj, że często brak możliwości zawarcia UZ wynika z naszych przepisów a nie ze złej woli pracodawcy.
Dawno nie widziałem tak chaotycznie i źle prowadzonego projektu jak ten w którym jestem w firmie PGS Software. Najgorsza projekt w jakiej miałem nie przyjemność pracować. Lider techniczny, ma manie kontroli, to jest jakiś dramat, jest to człowiek który uwielbia micro zarządzanie i ciągłe ciśnięcie kiedy będzie zrobione zadania.. Strasznie nie przyjemny człowiek, który non stop do ciebie nawala na teams patrząc ci na ręce tylko dlatego że ma problem z kontaktami między ludzkimi oraz z paniką w relacji z klientem.. jednocześnie jest to człowiek który w prost mówi że nie ufa członkom zespołu co jest tym bardziej problematyczne.. Nie wiem czy ktokolwiek chciał by pracować z takim człowiekiem jakim jest ten lider techniczny.. Zapytanie o dostęp do VPN uwaga, może być procesowane przez 2 miesiące i o zgrozo dalej nie otrzymasz po 2 miesiącach czegoś tak podstawowego jak dostęp do VPN, gdzie w innych profesjonalnych konkurencyjnych firma dostęp otrzymujesz pierwszego dnia pracy w dosłownie 30 min. Po zapytaniu HR o to czemu stron na Confluenc dotyczące konfigurowania VPN, dla twojego użytkownika jest nie dostępna otrzymujesz informacje, że są to strony nie dostępne dla wszyskich.. Musisz prosić scrum mastera o eksportowanie do pdf czegoś tak podstawowego jak strona odnośnie konfigurowania VPN na Confluenc. Tylko dlatego, żebyś lepiej nie miał dostępu do stron na confluenc bo po co .. Nie logiczności w pracy w tym projekcie jest więcej dodatkowo otrzymujesz informacje od menadżerów że w tym projekcie ważne jest aby umawiać się na spotkania z programistami, QA i strona biznesowa, ponieważ jest to świeży projekt i wiele rzeczy trzeba wyjaśnić. Później dowiadujesz się od lidera technicznego, coś zupełnie odwrotnego, że raczej nie powinieneś zabierać czasu innym umawiając się z nimi na spotkania. Zadania które zacząłeś już robić mogą być ci odbierane przez lidera technicznego od tak, bo on ma złe przeczucie i być przekazywane do kogoś innego... Blokowanie zadań i pracy przez lidera technicznego to codzienność w tym projekcie.. W skrócie obserwujemy tutaj w tym projekcie autorytarne zarządzanie twarda ręka lidera technicznego, gdzie poszczególni programiści, również członkowie zespołu lepiej żeby mieli jak najmniej do powiedzenia.. i żeby nie podejmowali żadnych na wszelki wypadek decyzji technicznych. Zarządzanie projektem przez lidera technicznego rodem z średniowiecza jest nie dość że przestarzałe to jeszcze na dodatek maksymalnie irytujące i utrudniające codzienna prace.
Rekrutacja przeprowadzona była bardzo profesjonalnie i szybko. Proces był transparentny, a sama rozmowa techniczna poprowadzona bardzo dobrze. Jako kandydat wyniosłam coś nowego w kontekście wiedzy programistycznej.
Rekrutacja na testera automatycznego: - z HR typowa korpo gadka, że jaką to oni nie są ORGANIZACJĄ i że mają 3 zasady + możesz wszystko jeśli tylko chcesz, a życie jest piękne. - z technicznych rzeczy - pytania typowo, żeby Szanowny Pan - "rekruter" "techniczny" - mógł się powyżywać, że nie wiesz na pamięć co się stanie jeśli w switch default nie użyjesz default... skompiluje się? a może nie? + podpuszczanie typu "na pewno"? jak odpowiesz dobrze, żeby wyprowadzić Cię ostatecznie na złą odpowiedź i stwierdzić, że tego nie wiedziałeś. i tak przez 2h godziny... zero zadań, zero sprawdzenia czy umiesz myśleć - sprawdzanie tylko i wyłącznie czy znasz dokumentację danej technologii na pamięć.
Rozmowa rekrutacyjna trwająca 2 godziny? O matko, to współczuje. Z jakim efektem? Dostałeś tę robotę czy jednak podziękowałeś? :D
Typowa strategia do zaniżenia wynagrodzenia. Wszędzie tak jest, lecz w PGSie szczególnie.
Aplikowałem na stanowisko regulara. Oczywiście wymagania w ogłoszeniu to wszystkie narzędzia, wszystkie języki, itd. Po technicznej rozmowie odmowa. Dlaczego? 'Szukaliśmy kogoś z wiedzą seniorską'. Jeśli potrzebujecie seniora, to może trzeba przed nazwą stanowiska napisać magiczne 'senior'. Chyba sami siebie oszukujecie, że znajdziecie seniora za stawkę regulara. Szkoda czasu na proces rekrutacji. Nie mają budżetu, a otwierają stanowisko na specjalistę od wszystkiego. Naprawdę się nie dziwię, że tyle czasu wiszą te same ogłoszenia.
Naprawdę najgorsza mała żałosna korporacja. Tutaj wszystko zależy od tego czy grupka nic nie robiących menadżerów polubi cię czy nie. Nie ma znaczenie twoje umiejętności programistyczne... Naprawdę nikomu nie polecam tak żałosnej firmy jaką jest PGS-software. Zarobki dużo poniżej rynkowych cen, jeśli jesteś zbyt dobry to próbują cię zdyskredytować byle jak najmniej tobie płacić. Żałosne skąpe januszowo biznesu, które wmawia swoim pracownikom na projekcie, że coś tobie daję w ramach pośrednictwa, a w rzeczywistości sam sobie masz radzić na projekcie, mając jako menadżerów wiecznie obrażonych wydumanych bufonów, którzy nic nie robią poza narzekaniem i micro zarządzaniem, w połączeniu z ciągła nie ustana kontrola i patrzeniem tobie na ręce byle. Jeżeli cenisz sobie chociaż trochę kulturę pracy omijaj tą (usunięte przez administratora)firmę szerokim łukiem. Naprawdę jest to nic nie znacząca w prawdziwym świecie biznesu żerująca wyzyskująca firma, która jest na skraju nie wypłacalności..
Najgorsza firma w jakiej mam nie przyjemność pracować. Najważniejsza kwestia w tej firmie są procesy, dlatego motto tej firmy powinno brzmieć procesy ponad ludzi. To firmę można by porównać do nie udolnego małego pseudo korpo, które na dodatek jest tragicznie źle zarządzane. Swoja drogą dobrze ustawione procesy pod ludzi w tej firmie nie istnieją. Menadżerowie chyba są tylko po to żeby być, nic poza tym nie robią poza braniem wypłaty.. pod koniec miesiąca. Nikt nic nie wie, nikt nawet się nie sili na opisanie i doprecyzowanie zdań wraz z przejrzystymi kryteriami akceptacji. Praca w tej firmie jest notorycznie blokowana przez nie udolne źle zaprojektowane nie pod ludzi procesy. Istny dramat nikomu nie polecam kto ceni swój czas i ma wybór pracować w innej konkurencyjnej firmie. Naprawdę takiego chaosu organizacyjnego dawno nie spotkałem w swoim życiu zawodowym jest to najgorsze doświadczenie zawodowe jakie mam nie przeyjmność mieć w swojej karierze.
Bardzo słaba firma. Zadaj sobie pytanie czy chciał byś pracować w firmie w której lider techniczny mówi ci na wstępie, że nie potrafi ci zaufać, pomimo tego że zna cię kilka dni, dosłownie ? Najbardziej chaotyczna firma w której mam nie przyjemność pracować, jest to najgorzej prowadzony projekt jaki widziałem w całym swoim programistycznym życiu.
Ogólnie widzę, że chaos już na etapie rekrutacji. Rozmowa niby przebiegła pomyślnie po czym informacja, że są zainteresowani na drugi etap i że odezwie się osoba na spotkanie po czym cisza. Po moim odzewie info, że nie spełniam ich wymagań :)
Chce aplikować do PGS. Czy firma oferuje kontrakty b2b z klauzulą zerwania tylko z mojej winy? Przeczytałem dużo negatywnych opinii i nie chciałbym trafić na minę firmę gdzie obiecują współpracę długoterminową a zrywają umowę po 3 miesiącach lub manipulują stawką.
Istnieje taka opcja jesli sie "nie sprawdzisz" a to oznacza szeroki wachlarz opcji PseudoManagmentu tej firmy. Moze byc tak ze klient bedzie niezadowolony zlosliwy albo po prostu projekt sie przedwczesnie zakonczy to powiedza papa
Tu rezygnuje sie z wspolpracy z tzw nie swoim a kompetencje pracownikow nawet nie stara sie tak naprawde poznac haha
Są firmy, gdzie rezygnuje się z najwięcej zarabiających pracowników, gdy nastają czasy zwolnień. nie liczą się kompetencje, staż pracy itp., tylko palec księgowej biegnący po rekordach płac.
Fajnie było.
Dzisiaj oglosili sprzedaz PGS do Xebia ktory z kolei byl kupiony w 2020 przez fundusz WaterLand. Co z tego ma pracownik? Czas sie zbierac?
Pomimo zapewnień o poinformowaniu o statusie rekrutacji - zero informacji. Stracony czas.
Jestem po pozytywnie zakończonej rekrutacji. Muszę przyznać że poziom profesjonalizmu z jakim spotkałem się w PGS Software mocno pozytywnie mnie zaskoczył. Proces rekrutacyjny prowadzony terminowo i skrupulatnie, nastawiony na kandydata. Miałem i mam wrażenie, że jestem miłym i oczekiwanym gościem w firmie. Aż nie mogę doczekać się pierwszego dnia w nowej pracy i autentycznie chce mi się dawać od siebie wszystko co najlepsze. Pozdrawiam i zapraszam wszystkich do wzięcia udziału w rekrutacji do PGS!
Panie Prezesie pora ściągnąć Pańskie głoszone hasła z popiersia i trochę upuścić powietrza, gdyż są nieaktualne. Sytuacja w firmie pod względem zatrudnienia mocno niestabilna - jednego dnia pracujesz drugiego nie. Zwolnienia - słaba atmosfera. Ogromny chaos organizacyjny - wręcz modlitwy managerów, aby tylko projekt nie poleciał. Komunikacja - poziom żenujący. Co robią sprzedawcy w tej firmie? jedyne co to pobierają sowite wynagrodzenie. Brak wizji tego jak mają wyglądać procesy w firmie, Umiejętności miękkie oczywiście wymagane - nie dotyczy oczywiście kadry zarządzającej. Zaniżanie seniority, ale sprzedaż ludzi oczywiście jaka "senior" i "middle". Nastawienie na klienta z UK - przecież 3 lata już wiadomo o brexicie.. Najważniejszy dział w tej firmie to EB oraz marketing.
'Umiejętności miękkie oczywiście wymagane - nie dotyczy oczywiście kadry zarządzającej." - ciekawe.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Xebia Sp. z o.o. (PGS Software Sp. z o.o.)?
Zobacz opinie na temat firmy Xebia Sp. z o.o. (PGS Software Sp. z o.o.) tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 51.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Xebia Sp. z o.o. (PGS Software Sp. z o.o.)?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 24, z czego 5 to opinie pozytywne, 15 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Xebia Sp. z o.o. (PGS Software Sp. z o.o.)?
Kandydaci do pracy w Xebia Sp. z o.o. (PGS Software Sp. z o.o.) napisali 5 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
