Halo osoby dorywcze z P4? Czy wy też macie problem z aplikacją, że Wam dają tylko po 1 zmianie na tydzień? Czym to jest spowodowane? Nagle nie ma pracy?
Myślę że ludzie wracają z urlopów i nie ma dla nas pracy..... Tak to jest z tą pracą jedni dostają cały tydzień drudzy dostaną 1 lub nic
(usunięte przez administratora)
Kogo zwolnili?
juz dwie osoby wywalili z UL. Za maseczke i okulary. Spokojnie. Inspekcja powiadomiona o tym co się tu dzieje.
Ile teraz zarobie miesięcznie pracując w systemie, p4?
Witam mam pyt ci co mają umowy kodeksowe do września będą dalej pracować.
Jak nikt nic nie mówi to raczej nie. Nie ma co się łudzić. Covid ,-jest więcej chętnych do pracy to każdemu odpowiada. Tylko nie tym najniżej na szczeblu.
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Jeśli chodzi o maseczki to sa równi i równiejsi..w biurze lider siedzi bez maseczki ramię w ramię z operatorem,ktory maseczkę ma ubrana pod brodą ...innym pracownikom zwraca sie uwagę żeby nos i usta zakrywać...jedni mogą inni już nie......
Największy świecie z maseczkami jest w brygadzie C koordynator czepia się przeważnie ludzi z agencji żeby nosili prawidłowo maseczki czyli nosy zakryte ale jest dużo wybranych osób do których nie podejdzie i nie zwrócił uwagi i te osoby noszą maseczki jak chcą także w brygadzie C są równi i równiejsi
To prawda w tej brygadzie C na P4 w te upały ludzie przeżywają piekło A to że nie wszyscy muszą nosić maseczki na nosie i są wybrańcy to w 100% prawda
Ja pracuję w tygodniu i mam do czynienia wszystkimi wygadany brygadzie C jest najgorzej ktoś napisał wyżej że są wybrańcy i to jest prawda Ja też to zauważyłem jest to bardzo niesprawiedliwe No albo wszyscy się stosują Albo nikt się nie czepia
a czy wiecie, że na brygadzie C była osoba która została poddana kwarantannie i badaniu na covid bo miała kontakt z chorym? A dyrektor osobiście sie pofatygował nawet na pakowanie(usunięte przez administratora) operatorów którzy nie nosza maseczek jak trzeba? Nie wiecie? To juz wiecie. Przetrzepali kamery nawet. Więc teraz już wiecie dlaczego tak(usunięte przez administratora)
Procedury na covid w tej firmie już sięgają absurdu. Dzisiaj wróciłam do domu w kiepskim stanie, bo nie wyrobiłam w maseczce.
Nie tylko czepia się ludzi z agencji ,ale również pracowników Unilever ale oczywiście nie wszystkich.Są wybrańcy którzy mogą wszystko.Koordynator nie dość że jest nie miły to jeszcze do tego (usunięte przez administratora)
Na jaką pensję może liczyć nowa zatrudniona osoba jako Magazynier w systemie pracy 4 brygady?
Ok 2700-2800. Niestety dawają wolne w weekend jak nie ma pracy a co za tym idzie przepada systemowe
Czy dojeżdża ktoś z Wrześni do Poznania do firmy?
Co Wy tam pracujecie w maskach,okularach i przyłbicach w systemie 4 brygady za 2800zl na łapę?
Jaki jest sens noszenia okularów ochronnych? Skąd taka decyzja kierownictwa?? Nie dość że na hali gorąco jak cholera bo nie działa jeden agregat to najchętniej ubrali by wszystkich w OP1
Jakiś światowy mądruś stwierdził, że można się zarazić przez oczy, więc chronimy okularami oczy ;)
szkoda, że w tym samym czasie w biurach sobie siedzą bez masek i okularów z odpaloną klimatyzacją, równi i równiejsi ;)
Jestem ciekawy co ty byś robił na jego miejscu. I raczej po treści wypowiedzi sam jesteś pajacem za nic odpowiedzialnym i za nikogo.
Co tam słychać na brygadzie b ciekawego .
Hej czy jutro jest biuro otwarte??
(usunięte przez administratora)
Extra miejsce na wyznanie.. :D Jeszcze ktoś w kimś?
Witam, są tutaj osoby które pracują dorywczo na wydziale P4. Polecacie ?
Praca sama w sobie spoko, ludzie też, ale później będą problemy z agencją.. A to brak wysłanych umów, a to brakujące pieniądze w wypłacie.. O kontakcie z nimi nawet nie wspomnę.
Z agencją już mam problemy ponieważ we wtorek byłam na szkoleniu BHP i do dzisiaj czekam na dostęp do aplikacji. Teraz nie wiem czy w poniedziałek mam jechać tam do nich
O dostęp do aplikacji musiałam się trochę prosić.. Wciąż słyszałam " dziś wyślemy". Z umowami jest to samo. Niestety, ale agencja to porażka. Wypłaty trzeba bardzo pilnować, bez chodzenia do nich i upominania się nie obejdzie.
Czy ktoś miał moze jakieś problemy z agencja Randstad ?
Z nimi są same problemy! Nie można bardzo często się do nich dodzwonić, nigdy nic nie wiedzą i przede wszystkim trzeba pilnować wypłat bo zdarzyło mi się że nie dostałam całej wypłaty bo księgowa zapomniała policzyć systemowe albo urlopu nie policzyli! Dramat z ranstad em! Chodzę tylko jak naprawdę muszę
Dodzwonienie się do nich graniczy z cudem. Te telefony co podali to nie wszystkie są do nich nagle. Odzywa się jakiś randstad w innym mieście. Mi się zdarzało że wypłata była źle policzona. A to dodatku nie było a to za urlopy nie zapłacone lub jakieś enki niewiadomo skąd. Musiałam czekać na dosłanie kasy. Dziwne też jest to że dwie osoby były tyle samo dni w pracy, miały taką samą ilość wypychów lub urlopów w te same dni a już wypłaty im się różnią np. o 50zł. Ja się pytam jak!?
Czyli nie tylko ja mam problem z wypłatą.. A czy później kwota się zgadzała?
Czy wynik na covid u operatora z L15 potwierdził się czy firma to ukrywa?
na serio? :o Firma po urlopach powinnam każdym pracownikom zrobic testy. Inne duże firmy w Bydgoszczy tak robią.
Oczywiście, że ukryje bardzo dużo firm tak robi. Nikt nie narazi całego zakładu i całej produkcji przez jednego człowieka.
No i fajnie. Głupio by było, jakbyście przez tego bzdurnego wirusa znowu zaczęli bezsensownie szkalować człowieka tylko dlatego, że akurat miał pecha :) Wystarczy sobie przypomnieć co się działo po ostatnim wypadku w pracy, żeby zorientować się, że nie wszyscy w tym zakładzie mają równo pod sufitem.
o której dzis przyjedzie po mnie autobus?
Te rozkłady powinni zmienić bo jak to 10 minut przed rozpoczęciem zmiany. Zanim ci zmierzą temperaturę, zanim się przebierzesz, nawet kawy nie wypijesz to będzie z 10 po...
Temperatury na hali nie mierzą już dość długo, sporo osób maseczki nosi pod nosem, niektórzy nawet pod brodą, mało kto już dezynfekuje ręce. Ludzie bawią się na weselach, wracają z wakacji. Pracują między nami. Czy jeżdżenie busem nas ochroni. Po pracy i w dni wolne i tak pracownicy korzystają z komunikacji miejskiej choćby po zakupy.
I co? Zachorował ktoś? Wniosek jest taki, że ten cały wirus to pic na wodę. Na szczęście coraz więcej ludzi zaczyna ten fakt zauważać. Pozdrawiam
Załóż jeszcze szczelne kalesony Stadiony piłkarskie otwarte,a przychodnie zamknięte..taka to pandemia (usunięte przez administratora) i zbrodni na ludzkości..a to dopiero połowa zabawy,bo szczepioneczka w drodze
Tak dla ciekawostki to minister zdrowia jest "Rycerzem zakonu maltańskiego" czyli jest masonem. Masoneria chce mieć kasę dla siebie i wyjebać ludzkość więc ludzie obudzie się. Wyjebcie telewizje za drzwi jak za PRL, koniec prania mózgiu. Testy są dodatnie bez niczego. Mówi to twórca testów. One nie są pod koronawirusa. Testy robią by non stop szybowały tabelki w górę. Tyle w temacie.
Praca w unileverze jest pracą fizyczną, na produkcji, gdzie wartości w raportach są oczkiem w głowie bo one prognozują przyszłe zarobki firmy. Poniekąd dlatego kierownictwo wprowadza obecnie wszystkie obostrzenia aby produkcja była kontynuowana, a ludzie nie bali się przyjść do pracy. BHP jest na najwyższym poziomie, proste zasady, ale nie dla wszystkich wystarczająco ciekawe aby się do nich stosować. Często brakuje ludzi, trzeba czasem pracować za dwóch, zwłaszcza w obecnej sytuacji(okres urlopowy). Ręce i stopy bolą (chociaż "nie każdy musi" pracować ;), da się czuć wykończenie nawet po pierwszej godzinie pracy, nie każde stanowisko daje szansę aby chociażby skorzystać z toalety bądź napić się wody, dużo zależy w pracy od zaangażowania każdej jednostki, gdyż najsłabsze ogniwo w grupie decyduje o ostatecznych wynikach pracy. Podejście ludzi jest zupełnie oddzielną sprawą, ale niestety, zbyt często występuje przejaw zachowania typu "on tego nie zrobił, to ja też nie, zemsta". Trzeba się pogodzić z tym że w zależności od przypisanego miejsca na hali każdy ma inną odpowiedzialność i jeden zrobi tyle drugi inne tyle i do tego inaczej mu zapłacą. Często się nie chce zwłaszcza jak i 100% normy to bywa za mało. Trzeba przyznać że wydział prowadzi udane inwestycje, jak choćby nowe zautomatyzowane linie produkcjyjne czy, jak na dzień dzisiejszy już od dawna, automatyzację części naważania/wytwarzania kostek. Tutaj od wielu lat niektóre systemy się nie zmieniają, i ludzie muszą się przyzwyczaić do pracy szybkiej, ciężkiej i w miarę precyzyjnej, osoby które mają "dwie lewe ręce" bądź nie nadążają, będą się męczyć i być może nigdy nie wczują się w prace na wydziale P5. Co do pracy w systemie 4 brygadowym, na wstępie mówią o tym, każdy podejmuje decyzję i jest tego świadomy, gdyż pracodawca jest według mojej opinii rzetelny i konsekwentny. Jeżeli ktoś chce zacząć robić karierę w tej firmie, to powinien celować w stanowiska operator linii pakujących/automatyk. Jestem zdania że indywidualne podejście pracownika odbija się na ogólnej atmosferze pozostałych, także jeżeli ktoś nie chce się czuć tutaj jak niewolnik, powinien nastawić się psychicznie że teraz 8 godzin będzie fizycznie ciężkie, a po tym czasie ktoś inny będzie się martwił co dalej. Jestem na tak, okazję żeby się wykazać nadarzają się codziennie :D
Czy ktoś wie czy nowe panie w biurze Ranstad zostają na stałe czy są tylko na zastępstwo bo tamte poszły na urlop?
Witam! Zakładu pracy Unilever nie polecam, praca jest przez pośrednika a umowy są tygodniowe w dodatku pracujemy 7 dni z rzędu i zawsze na końcu jest nocna zmiana. Na hali produkuje się czystą chemię, więc jeśli ktoś ma choroby skóry czy alergie lepiej nawet koło tego zakładu nie przechodzić, śmierdzi tam czystą chemią i to dość intensywnie, praca szkodliwa dla zdrowia na dłuższą metę. Warunki pracy w tym zakładzie jak to w Polsce - tygodniówki, rypanie na trzy zmiany, mało czasu dla siebie i tylko praca w Unilever w większości cie pochłania. Polecam tylko na chwilę
pewnie to jeden z tych co mu "mama kazała" iść do pracy. Co raz więcej takich elementów przychodzi.
Ty "elemencie" co stoisz na straży firmy Unilever i ciśniesz każdego byle złego słowa o twoim zakładzie nie śmiał napisać, przyjmij do wiadomości, że każdy ma prawo do własnej opinii a ta strona w tym celu służy, więc się lepiej ogarnij bo nie każdemu Unilever pasuje.
Nie napisałem, że praca jest ciężka fizycznie tylko, że pochłania większą część twojego czasu przez pracę na 3 zmiany przez 7 dni poza tym trzeba rozróżnić bo o ile się orientuję w tej firmie są dwa działy szamponów i kostek i z opinii wielu ludzi wynika, że ciężka praca jest na wydziale kostek aniżeli na wydziale szamponów więc zależy na jakim dziale pracujesz bo tak jakbyśmy o dwóch różnych zakładach pracowali. Pracowałem w wielu różnych zakładach i póki co w Unileverze było najgorzej. Opinia ma być przydatna tym, co chcą iść tam pracować a nie dla pyskaczy...
Piszesz tak jakbyś tutaj jednak nie pracował. Bo gdybyś jednak był byłym pracownikem to byś WIEDZIAŁ a nie ORIENTOWAŁ SIĘ, że są dwa wydziały produkcji. Nawet nie sprecyzowałeś na jakim wydziale pracowałeś. Bo jest tu P4, P5, magazyn, DT które chodzą w systemie. A żeby mieć styczność z produktem to musiałbyś się zanurzyć w zbiorniku, albo napić się z "gwinta". Chyba, że nie przestrzegasz zasad BHP i środki ochrony osobistej są Ci obce. To owszem. Mozesz wsadzić łapę do rozlanego szamponu. Jedynie zapach jest drażniący i to tylko na wydziale P5 -domestosy. Na P4 jadą kosmetyki z którymi człowiek ma styczność non stop. Idź do Frosty tam podobno jest lepiej ^^
BTW. Ktoś kto pracował w "wielu" zakładach i robi nadal przez agnecje. Jest mało rzetelną osobom. CV - never ending story. Czyli typowy "lepiej minl tam gdzie mnie nie ma"
Nie masz racji, nigdzie się nie spotkałam zapachem czystej chemii, szczerze lubię tu pracować, super ludzie wiadomo zdarzają się wyjątki-życie. Bhp na najwyższym poziomie, do systemu też można się przyzwyczaić nie jest źle. Pracowałaś może miesiąc lub dwa i wyciągasz takie wnioski, ludzie tu chętnie wracają to już dużo mówi. Więc Twoją opinia jest błędna i się z Tobą nie zgadzam.
dokładnie. Najbardziej to mi się chce śmiać z operatorów ktorzy wracają z podkulonym ogonem...
Też nie polecam. Pracownicy Unilevera wyśmiewają się z nowych którzy dopiero się uczą jakby zapomnieli że kiedyś sami się uczyli. Ci co długo już pracują to (usunięte przez administratora) Teraz wychodzą z pracy przed pełną godziną i im to uchodzi nikt na to nie reaguje.
Ze względów pandemicznych od dawna wychodzimy przed pełną godziną, aby nie mijać się za bardzo z następna zmianą.
kto wam dał takie przyzwolenie? Sami sobie tak zinterpretowaliście słowa, aby się nie grupować. To się wcale nie równa z tym, że możecie wychodzić za 10. Kwestia czasu jak Kierownik się o tym dowie. Już kazał na kamerach prześledzić kto wychodzi szybciej.
Rozumiem, że jesteś jednocześnie na wszystkich liniach i stoisz koło każdego i wiesz?
Ogólnie spoko praca, lekka i przyjemna (P4). Na magazynie typowa fizolka, na P5 nie wszystkim będzie odpowiadał zapach kostek który wżera się w ubrania. Po dłuższym czasie system zmianowy może zmęczyć fizycznie i psychicznie, przynajmniej w moim przypadku znajomi najczęściej pracowali w innych godzinach a weekendy zazwyczaj spędzałem w zakładzie. Polecam, fajna praca na krótszy okres
@Truskawka polecam iść do prettl Bydgoszcz na Gilinkach , to zobaczysz co to praca. tam ci się na pewno spodoba :D
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Unilever Polska SA?
Zobacz opinie na temat firmy Unilever Polska SA tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 376.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Unilever Polska SA?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 316, z czego 39 to opinie pozytywne, 83 to opinie negatywne, a 194 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
